PROBLEM NOWELI 107
rozsadziło naznaczone granice. W tej sytuacji Heyse uznał, że właściwym sposobem wybrnięcia 2 kłopotu jest nadanie noweli charakteru opowiadania ramowego. Dzieje konfliktu ojca i syna zostały więc włożone w usta fikcyjnego narratora, który już był wolny od obowiązku szerokiego rozsnuwania kulturalno-historycznego tła.
Można podziwiać w tym umiejętnym wywikłaniu się z trudności zręczność techniczną Heyse go, jego spryt rzemieślniczy, widoczny zresztą w całej twórczości płodnego autora Wetela na Kapri, jednakże i tutaj w zakresie stosowania ramy narracyjnej odsłaniają się natychmiast słabe strony tego epigona i czciciela renesansu. Przyjrzyjmy się noweli Haf-ciarJca 2 Treoito, ujętej w ramy, z których cytowaliśmy już poprzednio zdanie o tyra, że w opowiadanej historii najważniejsza jest nie formą, £le właśnie — historia, Cóż stąd, kiedy ta historia, którą podaje nam Heyse przez usta narratora, w swym pseudoromantyzmie, pustej dekoracyjności i romansowej pompatyczności nie ma nic z uroku rzeczy naprawdę opo-| wiadanej. Takich historii nikt nie opowiadał w towarzystwie, ani w czasach współczesnych Heysemu, ani tym bardziej w okresie renesansu. W ten sposób między ramami a włączoną w nie opowieścią istnieje tylko zewnętrzne powiązanie, w istocie bowiem oba te człony kompozycyjne łączą się nie w układ zamknięty, lecz w nieznośną kakofonię.
Heyse wypracował sobie różne schematy stosowania ramy, np. chętnie kształtował nowelę jako „przeżycie z podróży", tzn. opisywał spotkanie podróżującego narratora z jakimś oryginałem, który następnie opowiada narratorowi swe koleje (schemat ten podaje Bracher)lł. Inaczej uzyskał tradycyjne ramy drugi, współczesny Heysemu, przedstawiciel tzw. renesansycyzmu, Conrad Ferdinand Meyer. W jego sławnej noweli Hochzeit des Monchs narratorem rozsnuwającym przed szerokim i świetnym kołem słuchaczy dramatyczną historię zbłąkanego mnicha jest — Dante. Meyer szeroko traktuje topografię tła, opisuje grono słuchaczy, zaznacza jego reakcje w różnych momentach opowiadania, nadto w różnych miejscach narracji Dante zatrzymuje się, przerywa, przez co autor osiąga efekt romantycznej Ironii — złudzenie bezpośredniego obcowania z owym mnichem pryska. Ale za to powstaje i rośnie inne złudzenie — wizja Dantego snującego swą opowieść przed świetnym towarzystwem W ten sposób ramy niejako przerosły „obramkmą" opowieść.
Hans Bracher w swej gruntownej i systematycznej rozprawie Rahmen-erzahlung bei G. Keller, C. F. Meyer und Th. Storm. Ein Beitrag rur Technik der Novelle uważa utwór Meyera za doskonały przykład i wzór artystycznego wyzyskania możliwości, które nastręcza użycie ram narracyjnych. Niewątpliwi* Wesele mnicha wprost olśniewa bogactwsm oma-
W H. Bracher, Hakmemeniktemt bet O. Keller, C. F. Meyer umd Th. Storn Kin Beitrag aur Technik Ar Worelle. BB 1SM. a 76.