prajtmctiK nie%micrtdnowi. spowodowały. że dalej jeszcze przekształcił pojęcie ^ p i- rei mn^ fcuc/c rolę. Pragnienia nieśmiertelności nie zaspokoi wszak ^
Morego zagłada pośmiertna jest widoczna; jedynie mogłaby to uczynić dusza, która*/
\aę opauenk ciało z ostatnim tchnieniem. Jest więc zrozumiałe, że Platon w a dopatrywał ssę nieśmiertelnego pierwiastka w człowieku. A miał pod tym wz^ poprzedników: w mistycznych sektach religijnych, jak orficka, i w szkołach filozof nych zbliżonych do tych sekt. jak pitagorejska. Tam pojmowano duszę jako istotę uą i doskonalszą od wszystkiego, co ziemskie, istotę zaziemską, boską, chwilowo ^ zamieszkującą ciało.
Takie połączenie biologicznych i poznawczych funkcji z zaziemską istotą poci^ za sobą niesłychane konsekwencje. Boć dusza, pojęta biologicznie i psychologią choćby była niematerialna, miała łączność z ciałem; wprawiała ciało w ruch i przez^ rządy ciała własnego poznawała inne ciała. Jeśli natomiast była zaziemską istotą, faw mogła być złączona z ciałem. Nie mogła odbierać postrzeżeń, które wymagają narząd cielesnych; me mogła też doznawać uczuć i namiętności, które również powstają ^ udziale duszy. To. co w nowoczesnym pojęciu należy do spraw psychicznych, to zostą tu przepołowione: większa część zaliczona została do czynności ciała, a przy duszy* zostało jedynie to, co dusza posiada „sama z siebie” bez udziału ciała. Z części, jakie Ra* odróżnił w duszy — rozumnej, impulsywnej i zmysłowej — tylko rozumna mogła?, zaliczona do „duszy samej”.
Faktycznie więc Platon operował nie jednym, lecz dwoma pojęciami duszy: szers* i węższym. Pierwsze było oparte na rozważaniach biologicznych i psychologiczny drugie na religijnych. Dusza w pierwszym znaczeniu obejmowała czynności zmyśle*, w drugim — była samym rozumem. Pierwsza była składnikiem materialnej przyreć druga nie była niczym z tą przyrodą związana. Pierwsze pojęcie rozwinął wśród nasię ców Platona Arystoteles, drugie odnowił religijnie myślący schyłek starożytności, a ra winęło chrześcijaństwo.
4. Dusza a ciało. Ujęcie duszy jako niematerialnej doprowadziło do ostrego pc ciwstawienia jej ciału. Platonizm był nie tylko dualizmem idej i rzeczy, ale równiclft 1 izmem duszy i ciała. Ten dualizm wyrażał się w następujących tezach:
A) Dusza jest niematerialna.
B) Jest oddzielna od ciała, niezależna. Dusza i ciało, choć zespolone są w człow& istnieją wzajem niezależnie. Złączenie z ciałem nie jest dla duszy niezbędne. Platotf podwójnie tedy wykraczał poza materiałistyczny pogląd na świat: przez uznanie Materialnych idei i niematerialnych dusz.
C) W przeciwieństwie do ciała, które jest złożone z części, dusza jest niczloW1 Jeśli człowiek stanowi jedność, to dzięki swej duszy, a nie ciału. Niezłożona byłazK*5 jedynie dusza w węższym pojmowaniu Platona; gdy mówił o niej w znaczeniu szerszf dzielił ją na dwie części, rozumną i zmysłową, a nawet na trzy: rozumną, zmys^ i, pośredniczącą między nimi, impulsywną.
D) Dusza jest doskonalsza od ciała. Dusza (oczywiście tylko rozumna) po*** idee i upodabnia się do nich; przez to jest źródłem prawdy, dobra i wszystkiego, co ^ ne w człowieku. Przeto ciało nie może być uważane za równorzędny z nią składnik^ wieka; ciało jest jej podległe, ona stanowi istotę człowieka. Człowiek - to d*' władająca ciałem.
E) Z wyższo Byłaby lepsza gleniem i mog wierzenia, któn ptatona specjał
F) Dusza w ważniejszej, a
5. Nieśmier niezależna ode ciała, ale trwa nieśmiertelna, im jedno ze sv kimi odcieniai poświęcał niż niektóre z jej
A) Pojęci' życie wykluci była biologie dusza istnieje
B) Dusza zatem przed jest ważny V dzoną, a wr sza istniała | będzie.
C) Każd mięźliwość, duszy o śmii jako zasada
6. Esch doskonała i dał etyczno-pierwotnie t łem. Gdy w najpewniejsi
Jak poji skończonośt Eschatologii pośmiertny, śmierci. Na tyki, przery prototypem na sercu, ni wyłączenia torami niż