208 Filozofia Hegla i jej dziewiętnastowieczna recepcja
świadomość, że nie jest ona pozbawiona elementów metafizycznych. „W jego ujęciu — pisze Barbara Skarga — pozytywizm przestał być systemem mającym służyć idealnej jedności społeczeństwa. Był po prostu filozofią reasumującą wyniki badań naukowych i opracowującą metody tych badań"88.
Innym uczonym, który z jednej strony wpłynął na pozytywizm, z drugiej zaś mu podlegał, był Claude Bernard (1813—1878). Bernard nie był filozofem, lecz zajmował się fizjologią, co nie przeszkodziło mu krytycznie odnieść się do doktryny Comte’a, a zwłaszcza do jego reli-gii ludzkości. Podobieństwo do Comte’a sprowadza się do reguł myślenia, które wprawdzie pochodzą z jego własnych badań, choć spo-krewniają go z Comte’em89. Pierwsza reguła głosi, że uczony musi się poddać przymusowi faktów: „Zapewne przyjmuję, że fakty są jedynymi realnościami, które pozwalają nadać kształt idei eksperymentalnej, a zarazem służą jako jej sprawdzian”90. Reguła druga określa ogólną wizję rzeczywistości, jaka panuje w pozytywizmie, gdyż głosi, że skuteczne badanie może się odbywać tylko przy założeniu ścisłego deter-minizmu zjawisk. Przy czym, jak podkreśla Kołakowski, jest to reguła metodyczna, a nie metafizyczna91. Bernard twierdził, zgodnie z regułą trzecią, że nauka zachowuje bezwzględną neutralność wobec pytań filozoficznych, oraz — wedle reguły czwartej — że decydujący sposób rozstrzygania kwestii przyrodniczych to kontrpróba. Idea ta zyskuje później rozgłos dzięki pracom metodologicznym Karla Raimunda Pop-pera i znana jest jako falsyfikacja albo negatywna weryfikacja. „»Cała filozofia naturalna streszcza się w tym oto: poznać prawa zjawisk. Cały problem eksperymentalny sprowadza się do jednego: przewidywać zjawiska i kierować nimi«. Formuła ta ujmuje myśl Bernarda najzwięźlej i ukazuje zarazem jego pokrewieństwo istotne z założeniami Comte’a”92. Potwierdza to doniosłą rolę Bernarda, który jako pierwszy wyraźnie ujął pozytywistyczną zasadę trwałego rozdziału między pytaniami filozoficznymi i pytaniami naukowymi. Dlatego też słusznie uznaje Copleston, że „z powodzeniem możemy mówić o pozytywistycznym światopoglądzie Bernarda. A jednocześnie odrzucał on pozytywizm jako dogmatyczny system filozoficzny, choć wcale nie chciał go
86 B. Skarga: Maximilien Paul Emile Littre (1801—1881). W: Filozofia francuska XIX wieku..., s. 346.
89 Zob. L. Kołakowski: Filozofia pozytywistyczna..., s. 80.
90 C. Bernard: Aprioryzm i wątpienie w rozumowaniu eksperymentalnym. Tłum. B. Skarga. W: Filozofia francuska XIX wieku..., s. 380.
91 Zob. L. Kołakowski: Filozofia pozytywistyczna..., s. 80.
92 Ibidem, s. 81.