176
Danorum Saksona Gramatyka Frodi jest mitycznym królem duńskim zaliczonym do przodków dynastii Skjoldungów. Za jego czasów panować miały urodzaj, dobrobyt i pokój. Era pokoju Frodiego (frodafridr), znana więc była także Duńczykom i był to najwyraźniej złoty wiek mitologii skandynawskiej. Szukając powiązań własnych dziejów mitycznych z historią świata średniowieczni kronikarze ustalili, że era frodarridr przypadać miała na czasy pax Augusta w Rzymie, gdy na świecie urodził się wśród ludzi Jezus Chrystus i obejmował wszystkie kraje, „gdzie mówiono po duńsku” (alla danska tungu) - czyli całą Skandynawię (Snorri, Skaldskap. 43). Według Snorriego panował wtedy w Danii Frodi, syn Fridleifa, wnuk Skjolda. Warto zauważyć, że zdaniem Snorriego frodafridr cechowały nie tylko dobrobyt i bogactwo. Były to także, a może przede wszystkim, czasy, gdy „nikt nie ranił nikogo innego, nawet jeśli ujrzał przed sobą zabójcę swego ojca lub brata, czy to w więzach, czy wolnego. Nie było złodziejstwa i rabunków, a złota bransoleta leżała długo na wzgórzach Ialangr”. W tym malowniczym motywie doszukiwać się można wątku złotego pierścienia kapłana i władcy, wystawionego na widok publiczny w królewskim sanktuarium, którego nazwę lalangrs heide można rozumieć jako Jelling (E.C. Polome 1995, 590)! Z tej opowieści Snorriego wynika jednak jeszcze więcej. Pojęcie fridr, nieodłączne od ar określającego urodzaj, płodność i coroczne dobre plony, oznaczało ład i pokój. Dopiero jedno i drugie, ar ok fridr, pozwalało się cieszyć dobrobytem i godnym życiem. Motyw frodafridr znany był już pierwszym, pogańskim skaldom (Vellekla 18) i poezji Eddy (HHund. I, 13).
Ale nawet dobrzy początkowo władcy stawali się z czasem gorsi. Eddaiczny Grotasongr opisuje, jak dwie olbrzymki, Fenja i Menja, jako niewolnice mieliły w magicznym młynie Groti złoto, szczęście i powodzenie dla króla Frodiego. Ten ziemski odpowiednik boga przedstawiony jest jako okrutny pan Olbrzymek, nie pozwalający im nawet na chwilę oddechu. Fenja i Menja zmełły mu więc na koniec w magicznym młynie klęskę i śmierć. Stąd jednym z kenningów złota jest „mąka Frodiego”, Froda mjol1.
Imię Frodi oznaczać może człowieka „mądrego”, ale także, co dużo lepiej pasuje do kontekstu opowieści o Frodim, mężczyznę „bujnego, rześkiego, krzepkiego i jurnego”, i to w sensie wyraźnie odwołującym się do jego męskich możliwości seksualnych2. Tożsamość Freja z Frodim potwierdza Skimismal (1), gdzie Frej obdarzony zostaje przydomkiem Jnn frodi”, i nie chodzi chyba w tym miejscu o jego mądrość, szczególnie jeśli zważyć, że zawierająca ten epitet strofa opisuje Freja pogrążonego w miłości do Gerdy.
O związku Freja z Gerdą opowiada obszernie eddaiczny Skimismal, opisuje go także Snorri (Gylf. 37). Jest to, przynajmniej w swej zewnętrznej, późnej warstwie3, opowieść o miłości boga do pięknej Olbrzymki. Snorri (Gylf 39) opowiada o niej następująco:
Gymir nazywał się pewien mąż. a jego żona Aurboda4 5, była ona z rodu Górskich Olbrzymów (ber-grisa aettar), ich córką była Gerdr, najpiękniejsza ze wszystkich kobiet. Zdarzyło się pewnego dnia, że Frej wszedł na Hlidskjalf i patrzył na wszystkie światy, a gdy spojrzał w północne strony, zobaczył w pewnej osadzie dom wielki i piękny. Do tego domu szła kobieta wyjątkowej urody, a gdy podniosła ręce, by otworzyć drzwi przed sobą, jasność rozbłysła z jej dłoni na niebiosa i morza, i cały świat zapłonął blaskiem od nicj4^.
Snorri sparafrazował tu 6. strofę Skirnismal, gdzie Frej opowiada Skirnirowi o Gerdzie:
W zagrodzie Gymira Widziałem jak idzie Moja ukochana;
Jej ramiona zalśniły A od nich rozbłysły Wszystkie lądy i morza.
Frej zakochał się więc w Gerdzie od pierwszego wejrzenia i popadł w typowe dla tego stanu otępienie, nie mógł spać, jeść, pić i zaprzestał rozmawiać z kimkolwiek, nie widząc sensu, by dalej żyć, jeśli nie zdobędzie wybranki. P. Bibrie (1986, 36) podejrzewa, zapewne niesłusznie, że Snorri w tym fragmencie swej opowieści wykpi wa konwencje dworskiej miłości, typowe dla jego czasów. Njord, ojciec Freja widząc to dziwne zachowanie posłał do syna jego sługę Skirnira, by ten wywiedział się o przyczyny. A ten opowiedział mu o swej trosce. Miłości Freja stały bowiem na drodze poważne przeszkody. Mówi o nich z goryczą (Skm. 7):
Kocham to dziewczę.
Jak nikt jeszcze dotąd Nigdy nie kochał.
Lecz wśród Asów i Elfów
Snorri (Skaldskap 7) cytuje obszernie Grotasongr, ale powołuje się także na występowanie tego kcnningu u Egila Skallagrimssona (Hofudlausn 17) i u Einara Skulasona.
J. de Vrics 1962, 143; E.C. Polonie 1995, 588. W Havamal 141 frodr jednoznacznie oznacza: płodny.
Powstanie Skirnismal w formie znanej nam pieśni datowane jest niekiedy nawet dopiero na XIII wiek; por. P. Bibrie 1986, 21.
Aurboda jako żona Gymira pojawia się też w Hdl. 30.
Wstęp prozą do Skirnismal opowiada tę samą historię krócej i w mniej poetyckiej formie, umieszczając rodzinny dom Gerdy w Jotunheimie.