Z niecierpliwością oczekiwano na oficjalną publikację wyników. Nastąpiło to dopiero jesienią i przyniosło nie lada sensację. Otóż w tym samym numerze "Physical Review Letters" ukazał się nie tylko "oficjalny" artykuł zespołu LSND, w którym podtrzymano wcześniej ogłoszony wniosek, lecz także artykuł jednego z członków zespołu, Jamesa Hiła z Pennsylvania University, który podał inny wynik. Ten "dysydent" nie zgodził się na umieszczenie swego nazwiska wśród autorów artykułu, ponieważ przeprowadził niezależną analizę danych i doszedł do wniosku, że "sygnał" oscylacji neutrin to tylko 5 zarejestrowanych zdarzeń, gdy oczekiwane "tło" od innych procesów (choćby promieni kosmicznych) powinno wynosić 6 zdarzeń. Krótko mówiąc żadnego znaczącego sygnału nie było. Reszta zespołu LSND utrzymuje, że obserwowany sygnał to 9 zdarzeń, przy oczekiwanym tle 2, a więc wniosek o istnieniu oscylacji jest statystycznie uzasadniony.
Wypada więc poczekać na dalsze wyniki LSND i innych eksperymentów. Dodajmy, że wszystkie pozostałe eksperymenty przynosiły dotychczas wyniki wykluczające oscylacje neutrin (a dokładniej: narzucające na ewentualne oscylacje bardzo skrajne granice).
Żaden inny wynik ogłoszony w 1995 roku nie wzbudził tyle sensacji co doniesienie z Los Alamos, ponieważ w pozostałych nie było mowy o podważaniu obecnej fizyki, lecz raczej o potwierdzaniu jej poprawności.
Przypomnijmy więc, że w marcu oba, liczące po kilkuset fizyków, zespoły CDF i DO, prowadzące badania przy akceleratorze Tevatron w Laboratorium im. Fermiego w Batavii pod Giicago, oddały do publikacji artykuły podsumowujące poszukiwania szóstego kwarka "top". W połowie 1994 roku zespół CDF ogłosił o odkryciu kwarka t, natomiast zespół DO oznajmił o wyniku świadczącym o braku sygnału (patrz: "Szósty kwark", "WiŻ" nr 6/1994, 'Top na szczycie", "WiŻ" nr 1/1995).
Po przeanalizowaniu kilkakrotnie większej liczby zderzeń proton-antyproton niż w 1994 roku, oba zespoły otrzymały znaczący statystycznie sygnał o produkcji kwarka t w tych oddziaływaniach. Grupa CDF znalazła sygnał 37 zdarzeń przy oczekiwanym tle 12, natomiast grupa DO sygnał 17 zdarzeń przy oczekiwanym de 4. Ten znaczący statystycznie sygnał został przez oba zespoły otrzymany po żmudnej analizie, w której musiano "odfiltrować" poszukiwane zdarzenia z łącznej liczby około 6 bilionów (6 x 1012) zderzeń proton-antyproton zarejestrowanych przez detektory! Tak skomplikowane są współczesne ekspeiymenty w fizyce cząstek elementarnych, i dlatego, by je przeprowadzić potrzeba paroletniej pracy kilkusetosobowych zespołów.
Masa kwarka t obliczona przez zespół CDF wynosi 176 +/- 8 GeV, a według DO jest ona równa 199 +/- 20 GeV, przy czym oba przytoczone błędy są statystyczne. Ponadto w pomiarach występują także możliwe błędy systematyczne (np. skali pomiaru masy), które wynoszą 10 GeV dla CDF i 22 GeV dla DO. Tak więc wyniki obu zespołów są, w granicach sporych jeszcze błędów, dobrze zgodne z sobą.
Przypomnijmy, że według obecnego przekonania fizyków kwark t jest już ostatnim, ponieważ istnieją tylko trzy generacje kwarków (podobnie jak trzy generacje leptonów).
W lipcu wielką sensację wzbudziło doniesienie z Boulder (Colorado), gdzie zespół fizyków z Joint Insdtute for Laboratory Astrophysics pod kierunkiem Erica Comella i Carla Wierna na zdołał uzyskać tzw. kondensację Bosego-Einsteina w układzie około 2000 atomów rubidu