przedmiotu. Czyni się tak bez względu na stopień jego dojrzałości umysłowej i społecznej, pochodzenie socjalne, poglądy, przekonania, postawy. Każdy człowiek ma zatem prawo i obowiązek ponoszenia odpowiedzialności za własny rozwój oraz aktualizowanie drzemiących w nim możliwości. Może więc i powinien świadomie wpływać na coraz dojrzalszy i pełniejszy kształt swego życia. Efekt taki uzyskuje dzięki procesowi samorealizacji czy samoaktualizacji, stanowiącej wrodzoną cechę człowieka. Jest on też, nie wyłączając dziecka, istotą z natury dobrą. Zły staje dopiero się wskutek odejścia od samoaktualizacji.
W rozumieniu wychowania — oprócz koncepcji humanistycznej i behawiorystycznej — może dopomóc także koncepcja psychospołeczna
Czołowymi przedstawicielami koncepcji psychospołecznej sąmin. Alfred Adler, Erich Fromm, Karen Horney i Harty S. Sullivan. Każdy z tych badaczy stworzył własną odmianę koncepcji psychospołecznej. Łączy ich jednak przekonanie, że na kształtowanie osobowości szczególny wpływ mają nie tyle czynniki biologiczne —jak się to zakłada w klasycznej teorii psychoanalitycznej Zygmunta Freuda i analitycznej teorii Carla G. Junga, ile uwaninkowania społeczne.
Zwolennicy tej koncepcji twierdzą, że lęk jest wytworem przede wszystkim interakcji społecznych. To znaczy, jego głównej przyczyny upatrują w niepomyślnych warunkach życia W każdym razie kładą nacisk na to, że człowiek jest istotą społeczną, związaną integralnie z innymi ludźmi i od nich w dużej mierze zależną; o jego zachowaniu decyduje najczęściej sytuacja społeczna, z jaką się on spotyka w rodzinie, w szkole czy zakładzie pracy. Specjalny nacisk kładą na interakqe, w jakie jest uwikłana jednostka w swym środowisku społecznym — są to różnego rodzaju oddziaływania, przybierające często formę wzajemnego porozumiewania się. Słowem, jednostka podlega różnym wpływom stosunków międzyludzkich.
Istotnym uzupełnieniem i poniekąd także pogłębieniem koncepcji psychologicznych są koncepcje pedagogiczne. Stanowią nierzadko udaną próbę poszukiwania konkretnych sposobów oddziaływań wychowawczych. Najbardziej pożądane spośród nich wydają się pozostawać w zgodzie zwłaszcza z założeniami koncepcji humanistycznej. Żadna z nich jednak nie nadaje się do dosłownego jej wykorzystania w codziennej praktyce wychowawczej. Wszystkie wymagają elastycznego i twórczego podejścia; pod tym warunkiem stanowią cenne źródło inspiracji dla różnych innowacji w wychowania Niejednokrotnie są też teoretycznym wsparciem owych innowacji. Przydatne pod tym względem mogą się okazać min. koncepcje pedagogiczne Janusza Korczaka, Aleksandra Kamińskiego, Celestyna Freineta, Aleksandra S. Neilla, ks. Jana Bosko i Wasyla A. Suchomlińskiego.
Scharakteryzowane modele wychowania, zgodnie z założeniami niektórych koncepcji psychologicznych i pedagogicznych nie stanowią na pewno idealnych wzorców nadających się do bezpośredniego wykorzystania w pracy wychowawczej z dziećmi i młodzieżą. Zastosowane bezkrytycznie, mogą się okazać szkodliwe z pedagogicznego punktu widzenia. Niemniej każda z tych koncepcji może nasuwać wychowawcom i nauczycielom nowe pomysły, a także stać się zachętą do zintensyfikowania poszukiwań coraz to skuteczniejszych oddziaływań wychowawczych.