44883

44883



Okazuje się. w świetle owych przykładów. Ze sama intencja nie jest wystarczająca do tego, by dany czyn był dobry. Polskie porzekadło głosi, źe .dobrymi intencjami piekło jest wybrukowane*.

Zauważmy zresztą, co oznaczałoby konsekwentnie usprawiedliwienie samej tytko mtency. potraktowanie jej jako wystarczającej do tego. by czyn był dobry. Na przykład jakiś poliyk ma dobrą intencję zabezpieczenia Życia swojej rodzinie. Taka intencja nie budzi podejrzeh Ale ów poliyk, nie licząc się z kompetencjami swoich bliskich, lub ich brakiem obsadza nimi różnego rodzaju lukratywne stanowiska, rady spółek nadzorczych itp ZauwaZmy, Ze każdorazowo ujawnienie tego faktu - oburza wrażliwość moralną społeczeństwa. Mówi się. Ze to niesprawiedliwość, nepotyzm, nieuczciwość. Pomimo, źe intencje byty dobre... PójdZmy jeszcze krok dalej. Ktoś. kto sprawuje rządy nad społecznością uwaZa. Ze moZe jej zapewnić dobrobyt I dobrostan. o ile ta społeczność cafcowiće. totalnie podporządkuje się jego woli. Dla jej własnego dobra... Stosuje różne środki manipulacyjne, socjotechniczne, uprzedmiatawia społeczeństwo Tak. jak u Orwella, abo tak jak w systemie totalitarnym Nawet, jeśli WleNd Brat ma dobre intencje, jego czyn budzi radykalny sprzeciw. Bo intencja nie moZe usprawiedliwiać złego przedmiotu czynu.

Oprócz intencji i przedmiotu czynu, jego komponentem dla oceny moralnej są okoliczności - jakby warunki, s/uacje, które .okalają* dany czyn.

Tradycyjnie wyróżnienie tych okoliczności uzyskuje się przez odpowiedz na pytania: kto? oo? gdzie? przy pomocy czego tub kogo? dlaczego? w jaki sposób? kiedy? (quis? quid? ubi qui>us aux»iis? cur? ęuomodo? quando?). Dawniej wśród okoliczności na pierwszym miejscu wymieniano intencję. Istotnie. waZne jest zauważenie roi intencji i jej rozróżnienie. Często człowiek ma wtaściwą intencję (dobrą wolę), ale nie wie, oo czynić Jeżeli działa z dobrej woi zachowuje dobroć moralną czynu. Intencja w stosunku do właściwego czynu określa jego dobroć, podczas gdy przedmiol i okoliczności pozwalają mówić o słuszności czynu. Tak więc czyn moZe być moralnie słuszny, ale niedobry.

Okoliczności mogą zwiększać lub zmniejszać moralną dobroć lub złość czynu, ale nie mogą zmieniać jego kwaifkacji moralnej. Co to oznacza w praktyce?

Jeśli w wyniku oceny intencji i przedmiotu czynu uznaje się dany czyn za na przykład dobry, to okoicznośd mogą jedynie zwiększyć lub zmniejszyć dobroć tego czynu. Nie mogą jednak zmienić go w czyn zły. Znana przypowieść ewangeliczna o ubogiej wdowie, która wrzuciła swój grosz do skarbonki świątynnej jest portretem dwóch ludzi - bogatej I biednej osoby. Dwie osoby składają jałmużnę i obie wykonują dobry czyn. Uboga wdowa dokonuje większego dobra, gdyż jest osobą ubogą, a wraz z groszem oddaje wszystko co ma. niejako powierza się. swoje Zycie Opatrzności Nie znaczy to jednak. Ze człowiek bogaty, który złożył swoją ofarę nie spełni dobra.

Podobnie też, jeśi oceniamy czyn zły - okoliczności tego czynu mogą jedynie zwiększyć lub zmniejszyć zło moralne, ale nie mogą sprawić. Ze ten czyn staje się dobry. Zabójstwo jest zawsze ziem. Niezależnie od lego. czy dokonane jest z użyciem tortur, jak na przykład zabójstwo Azji Tuhajbejowicza w powieści Sienkiewicz .Pan Wołodyjowski*, czy też. jak w niektórych przypadkach eutanazji, dokonuje się w otoczeniu kwiatów, przy dźwiękach ulubionej muzyki .pacjenta*, poprzez podanie smacznej w smaku pigułki - pozostaje zabójstwem. Oczywiście, okoliczności, jakimi są tortury, męczarnie, dodatkowe poniżanie człowieka - sprawiają. Ze ten czyn jest bardziej zły

Dla wyznaczenia kwalifikacji morakiej aktu ludzkiego potrzebne jest rozpatrzenie wszystkich elementów, przy czym dla zgodności danego aktu z normą moralną konieczna jest zgodność z tą normą każdego elementu z osobna (niezgodność jednego z nich powoduje niezgodność aktu jako całości - por. zasadę łacińską: .Boum ex integra causa, mai urn ex quocumque defektu*).

Mówiąc o ludzkim charakterze czynu, trzeba w całej doniosłości podjąć prawdę antropologiczną, dotyczącą podmiotu tego działania. Wskazuje ona na ponad indywidualny charakter podmiotu. Sprawia to. Ze każdy czyn jest nie tylko manifestacją osoby jako osoby, ale staje się też wyrazem budowania relacji międzyosobowych. Należy podkreślić z całą wyrazistością i oczywistością ten właśnie charakter międzyosobowy czynów ludzkich I moralności W tym kontekście można zauważyć. Ze osoba, ku której skierowany jest dany czyn. stanowi dla sprawcy tego czynu zarówno treść powinnościową i normatywną (człowiek czyni coś. dlatego Ze w drugim człowieku odnajduje powinność swojego działania i ze względu na tego drugiego). Obdarzony danym czynem czuje z kolei powinność odpowiedzenia na niego swoją aktywnością. Dokonać tego można właśnie poprzez czyn. Musi on być na miarę wezwania, które płynie od sprawcy czynu. Ze względu na konkretnego sprawcę można wyróżnić kilca rdacj moratrwśd:

-    ja - mnie;

-ja-ty (Ty);

-    ja - wy (grupa społeczna).

W każdej z tych relacj czyn winien być adekwatny do godności osoby, ku której sic zwraca. Wnien uwzględniać jej inność i odrębność, wyjątkową wartość W wypadku pierwszej relacji czyn winien dokonać alrmacji mnie samego Jest to alrmacja podstawowa i niezwykle ważna. Stanowi niejako normę powinności afirmacji każdego drugiego (.kochaj bliźniego swego, jak siebie samego*). W relacji międzyosobowej (ja - ty) czyn przybiera postać konkretnych cnót. wyrastających z miłości. Należy przy tym zauważyć. Ze ich ostateczna wartość może być dopełniona jedynie wówczas, gdy ludzkie Ja* odnajdzie swoją powinność zaafrmowania wiecznego, nieskończonego .Drugiego Ja*. .Innego* w Nieskończonym. Opis tego wydarzenie jest już jednak domeną teologii czy religii.

W wypadku relacj jednostki do społeczności, czyny mlości mogą przybierać bardzo różne postaci - poprzez pełnienie określonych funkcji dla dobra wspólnego



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Okazuje się, w świetle owych przykładów, że sama intencja nie jest wystarczająca do tego, by dany cz
DSC03802 (3) 54 Podejmowanie decyzji ma charakter losowy. Należy jednak podkreślić, że sama decyzja
7 (1366) 53 bowiem, że wzbogaca ona i ożywia, a tęsknił raczej    > do tego, by by
4t S/I 1.Prawdopodobieństwo tego, że statystyczny student nie jest przygotowany do ćwiczeń wyno
Scan0253 DODATKOWE INFORMACJE Moim celem jest doprowadzenie do tego, by świat stał się lepszy dla lu
domowych. Sama tlenoterapia nie jest wystarczająca, gdyż deficyt tlenowy wynika z braku aktywności
52212F9252749786072 63821897 o 7.    Prawdopodobieństwo, że statystyczny student nie
WSP J POLN23 Gatunkowa systematyzacja tekstów 265 szerszy i zasobniejszy okazuje się poczet gatunków
CCF20090831051 78 Przedmowa orzecznik okazuje się raczej substancją — stwierdza, że podmiot przesze
0000055 2 98 KINEZYTERAPIA 98 KINEZYTERAPIA kowcj długości. Dzieje się tak pomimo tego, ze sama tkan
Projekt Orli Dom 23 kwietnia o 14:09 • * dziwne, okazuje się, że orzeł patrioty nie jest tożsamy z g
IMG67 Włodzimierz Szturc • Jdaria " Malczewskiego.. Zwłaszcza Ze sama religijność poety jest,
page0088 78 że ta atrybucya nie jest koniecznie charakterystyczna dla zjawisk duchowych, gdyż zdarza

więcej podobnych podstron