7
które są ciągle aktualne, pomimo zmieniającego się w mgnieniu oka świata.
Laikom może się jednak wydawnć, że właściwie: po co to wszystko? Bóg, nieśmiertelność, wolność.... - brzmi to pięknie, ale co to kogo obchodzi? Czy refleksja upiecze ciasto, albo naprawi samochód? Jak zauważa Simon Blackburn odpowiadając na to pytanie możemy dać co najmniej trzy odpowiedzi: szlachetną, bardziej trzeźwą i przyziemną.
Odpowiedź szlachetna kwestionuje samo to pytanie, sugerując, że choć refleksja nie upiecze za nas ciasta, podobnie rzecz się ma z muzyką, sztuką, poezją, architekturą. Chcemy odpowiedzieć sobie na te pytania, ponieważ pragniemy zrozumieć samych siebie, nie troszcząc się o zastosowanie praktyczne. Możemy ciężko pracować uprawiając ziemię, a z drugiej strony grać na fortepianie, czytać Platona, i jest to czas bezcenny, czas przeznaczony na zadbanie o nasze zdr owie psychiczne, czas, który jest też dla nas równocześnie czymś przyjemnym. Ta odpowiedź jest jednak przeznaczona dla ludzi na poły przekonanych, tych, którzy nie zadają nam pytania o wartość filozofii agresywnym torrerrr.
Odpowiedź bardziej trzeźwa chce przekonać do tego, że refleksja jest nieodłączna od praktyki. Wykonując jakąś czynność najpierw dokonujemy namysłu, i od tego ile namysłu w' nią włożymy będzie zależeć jakość skutku tej czynności. Refleksja ponadto rrroże okr eślać kierunki naszych działań (rrp. rrryśl o życirt po śmierci pomaga znieść rriedole życia na zierrri, natomiast fatalizm, czyli przekonanie, że niezależnie co robilibyśmy nasza przyszłość jest z góry określona, utrudni rrasze działarria). Często rrie zdajerrry sobie sprawy z tego, jak bardzo rrasze działarria i zachowania wynikają z takiego, a rrie innego poglądu filozoficznego. Np. filozofowie często dochodzą do wniosku, że człowiek jest istotą egoistyczną, rrie troszczącą się o drugich, zaś troska o innych jest tylko trraską, za którą kryje się czyhanie rra przyszłe korzyści. Co się stanie, jeśli przyjmiemy myśl, którą zawdzięczamy Hobbesowi, że człowiek człowiekowi wilkiem? Czy relacje międzyludzkie rrie zostarrą obwarowane rriettfnością, zagrożeniem, podejrzliwością? Konsekwencje takiego przekonania mogą być tragiczne dla wszystkich dziedzin życia: ludzie rrie będą w' stanie zbliżyć się do siebie, założyć rodziny (a nuż, rrrałżorrek okaże się niewierny?), zawierać transakcje handlowe, wchodzić w spółki (a nuż, padną ofiarą