f>8
Z MUZEUM.
Najbardziej uderzający cechą ich jest niezwykła drobność wielu przedmiotów i rozmaitość materyału, przejawiająca się w wielkiej różnorodności koloru krzemiennych narzędzi, pochodzących z tej samej stacyi. Objaśnia się to rzadkością, jeżeli nie zupełnym brakiem dużych i świeżych brył krzemiennych, w skutek czego
do wyrobu powszechnie używano potłuczony krzemień napływowy, obficie nagromadzony w warstwach żwirów przeważnie diluwialnych.
Dzięki tej okoliczności, a zapewne i innym, ogólny charakter stopniekich narzędzi znakomicie różni się od duń-• skieh, skandynawskich, francuskich i i południowo-europejskich okazów.
O STACYI POD WSIĄ OSSÓWKĄ
w row. stornickim.
Ossówka leży w miejscowości wyżynnej, z której w trzech kierunkach rozchodzą się strumienie. Na południe płynie z pod wsi Brzezin i Ossówki strumień, wpadający do Schodniej. Na zachód dwa strumienie z pod Rudki i Potoka. Na wschód trzeci strumień z pod wsi Potok, zasilający rzekę Czarną.
Pod samą wsią Ossówką od północy zauważyłem w rozległych piaskach lotnych dawne, dziś już wyschłe, zasypane i niewidoczne koryto strumienia, który mierzył prawdopodobnie niecałą milę długości i płynął z zachodu, wpadał zaś do Czarnej powyżej Korytnicy.
W czasach przedhistorycznych, odznaczających się bezporównania większą obfitością wód, piaski te musiały być okryte roślinnością.
Wzdłuż brzegu owego nieistniejącego dziś strumienia, na długości dwóch kilometrów spotykają się na powierzchni lotnych piasków dość obficie narzędzia krzemienne.
Zniknięcie strumienia, zatarcie się nawet jego śladów, a głównie Charakter narzędzi krzemiennych
dowodzą wielkiej dawności osady.
Od kilku lat zwiedzam corocznie te wydmy i zawsze wracam ze znaczną ilością okazów przemysłu przedhistorycznego krzemiennego. Od czasu opublikowania monografii Ossówki, dwa razy tam byłem i sporo zebrałem nowych okazów. Przeważnie należą one do typów już dawniej znajdowanych, wiele jednak zdobyłem nowych i bardzo interesujących odmian.
Tablica Nr. 23 przedstawia małą cząstkę tych nowych zdobyczy. Obejmuje ona pewną grupę z ka-tegoryi owych drobnych, często nieodgadnionego użytku, narzędzi, o których wspominam w artykule, zatytułowanym: „Mało znane
narzędzia krzemienneu (str. 1). Przeważnie są i najrzadsze i najbardziej pomijane typy. W re-produkcyi cynkotypowej nie uwydatniają się ich cechy z należytą wyrazistością, nie znać na wielu i okazach owych krawędzi, obrabianych celowo, decydujących o na-i turze tego rodzaju okazów. Mogę jednak zapewnić, że wszystkie no-