390 —
Jakościowo stwierdzono we wszystkich fosforytach zmienne ilości fluoru i S0r Fluoru nie oznaczano.
Oczyszczona substancja fosforytowa, pochodząca z różnych fosforytów, zbieranych w różnych warstwach i miejscowościach wykazuje mniej więcej jednakowy skład chemiczny. Przyjąć przeto należy, iż lepiszcze wszystkich konkrecyj jest jednakowe, a tylko zmienna jest jego ilość.
Pod mikroskopem substancja fosforytowa wygląda jak jasno — względnie ciemno-żółta, lub brunatnawa masa, miejscami przyprószona czarnym organicznym pigmentem. W masie tej tkwią zaokrąglone ziarna bezbarwnego kwarcu granitowego, zielone ziarna glaukonitu, całkowicie skaolinizowane nieliczne zresztą skalenie, duże kryształy kalcytu, rzadkie cyrkony, rutyle, turma-liny, granaty i t. d. Ponieważ materjał spojony substancją fosforytową, jest identyczny z minerałami znajdującemi się w piasku, przeto musimy przyjąć iż fosforyty utworzyły się w warstwach cenomańskich, które są ich złożem pierwotnem.
Materjału do tworzenia się warstw cenomańskich dostarczyły warstwy jurajskie, w mniejszej mierze górno — dewońskie (a może nawet dolno — kredowe). Przemawiają za tern utwory zlepień-cowe cenomańskie złożone z wapieni jurajskich i piaskowców dewońskich. Następnie obecność w wapieniach jurajskich ułamków krzemieni, zupełnie analogicznych z krzemieniami znajdującemi się w warstwach cenomańskich, wreszcie obecność w piaskach otoczaków wapienia jurajskiego, a nawet czerwonego piaskowca dewońskiego jest dostatecznym dowodem, stwierdzającym powyższe przypuszczenia.
Jedynie warstwa środkowa i górna piasków ze względu na znaczną zawartość konkrecyj fosforytowych nadać się może do eksploatacji górniczej. Grubość warstwy środkowej wynosi 30— 50 cm. zaś warstwy górnej 1—2 m. Najbogatsze w konkrecje fosforytowe zdają się być warstwy położone na południowy — wschód od Niżniowa w okolicach wsi Kutyska. Tu warstwa górna zawiera średnio 20%, warstwa zaś dolna 30—35% konkrecyj fosforytowych. Zasiąg tych warstw wynosi średnio 10 km Łatwość oddzielenia konkrecyj od piasków, jak też blizkość Dniestru i kolei (5 — 7 km), skłoniły dyr. W. Gottlieba do podjęcia próbnej eksploatacji tych złóż.