SPRAWA POICUCKA ZA AI/EKSANDEA. 173
wzmiankowanej podstawie. Nie były to prawa oparte na preten-syach jakichś pieniężnych do Polski, zagwarantowanych prawem zastawu lub zupełnego odstąpienia Pokucia na rzecz Mołdawii, jakby to zrazu na podstawie kilku aktów sądzie można. Nie były one takimi tak w r. 1395, jak i później, kiedy je podniósł Stefan Wielki.
Jagiellonowie mogli wprawdzie pożyczać znaczniejsze sumy od hospodarów mołdawskich, przyczem obowiązywać się im w razie niewypłaty na termin długu dać ziemię pokucką w zastaw 1? lecz z powodu tego nie może być mowa o prawach jakichś Mołdawii do Pokucia. W rzeczywistości bowiem nigdy nie dostało się ono jako zastaw w ręce hospodarów mołdawskich, nigdy też ci nie do-magali się wydania im w zastaw tego kraju z powodu niewypłaty pożyczonych sum; w przytoczonym zresztą akcie z r, 1395 zrzekają się bojarowie mołdawscy a nie hospodarowie, którzy pieuiędzy pożyczali, wprost zwrotu Pokucia przez Polskę a nie prawa do zajęcia tego kraju, jako zastawu za niewypłacone sumy.
Mógł zajść inny wypadek za to, któryby dał powód do powstania pretensyj Mołdawii do Pokucia. Oto Pokucie mogli zająć Wołosi po nieszczęśliwej wyprawie Kazimierza Wielkiego do Mołdawii i po klęsce, jakiej doznał wówczas w ziemi Szepienieckiej w r. 1359, lub nawet za rządów Władysława Opolczyka na Rusi. Podobny wypadek zdaje się nam jednak tak nieprawdopodobnym, że nań powoływać się nie możemy. Trudno bowiem przypuścić, żeby tak słaba wówczas Mołdawia potrafiła wydrzeć Polsce całe Pokucie,
W r. 1388 Władysław Jagiełło pożyczył od Piotra hospodara mołdawskiego 4000 rubli, za które zobowiązał się mu dać Halicz w zastaw, jeżeliby tej sumy w przeciągu 3 lat nie wypłacił. (Akta zapadnoj Rossii tom I, str.
— 23. Nr. 8j. Ma się rozumieć, że, ponieważ tu rozchodziło się o tak ogromną na owe czasy sumę, miała być daną w zastaw cała ziemia halicka z Pokuciem, W r. 1400 Iwaśko syn powyższego Piotra darowuje już Władysławowi Jagielle ową sumę pożyczoną u ojca. (W. A. Uljanickij: Matieriały dla istor. wzaimn. otnoszen. Rossii, Polszi, Mołdaw., Wałach., i Turcii w XIV i XV. w. str. H. Nr, 13). W r. 1411 Władysław Jagiełło zeznaje, źe winien jest oddać Aleksandrowi hospodarowi mołdawskiemu 1000 rubli, które pożyczyli mu byli przodkowie tego hospodara, a które zobowiązuje się mu wypłacić za dwa lata, jeżeliby zaś na termin ich nie oddał, wtedy ma mu oddać w zastaw Śnia-iyn i Kołomyję wraz z całą ziemią pokucką. (Uljanickij 1. c. str. 20. Nr. 22).
p. p. T. xxiy. 12