FRANCUZ W SYBERYI. 217
jezdnego Francuza. Przez gubernatora Zabajkałskiej prowincji, jenerała Ilias0ewic0a, a więcej jeszcze przez jego małżonkę, autor otrzymuje bliższe wiadomości o Buryatach, zaludniających te dalekie kresy. Lud to uczciwy i łagodny, ale dla postępu i oświaty oporny. Tyle tylko pracuje ile potrzeba, aby z głodu nie umrzeć; na próżno mu Rosyanie dostarczają nasion ogrodniczych, próbują kształcie dzieci, rozwijać dorosłych; Buryaci trwają w lenistwie i zasklepieniu dawnych obyczajów i zabobonów. Za nic nie odstąpią Buddyzmu, ani się nie dadzą do przyjęcia wiary chrześcijańskiej nakłonić. Znaczna część ich po dziś dzień koczujące wiedzie życie. Dziwna sprzeczność zachodzi między wspaniałością bogatej i żyznej przyrody, a barbarzyństwem mieszkańców tych stref żyznych i uprzywilejowanych. Tubylcy co najwięcej hodują trochę kapusty, innych warzyw nie sadzą ani sieją, choc ziemia jak wraz do kultury ogrodowizn się nadaje, wody wszędzie pełno, nawozu nie brak. Oni tymczasem nawóz spychają do rzeki, a stosunek swój z przyrodą ograniczają na niszczeniu lasów i drzew z systematyczną bezmyślnością.
Wydobywszy się z Czyty, nasz podróżny stanął niebawem w Nerc0yńsku, jednym z znaczniejszych punktów wschodniej Sy-beryi. Wbrew grożnom pojęciom i posępnym wspomnieniom, p. Cot~ teau opisuje nam malowniczość miasta rozłożonego wśród bujnych łąk nad brzegiem rzeki Nerc0y> Nerczyńsk znajduje się na wysokości 550 metrów nad poziomem morza, stąd klimat dziwne tu zna odskoki, różnicy ośmdziesięciu stopni. Bywa tu w sierpniu upał dochodzący do 34 stopni w cieniu, podczas gdy w styczniu nie trudno o 46 stopni mrozu. Mimo tych różnic wszelakie zboża, a nawet tytoń i ogórki pomyślnie się tu rozwijają i rosną.
Nerczyńsk powstał już w r. 1658, ale wsławił się dopiero w 1689 r. traktatem zawartym między Rosyą a Chinami, mocą którego Rosyanie mieli opuście wybrzeża Amuru. Ale warunek ten nigdy ścisłe nie był dotrzymanym, trwał jednak jako polityczne zobowiązanie aż do r. 1861, kiedy Rosya odzyskała wolną na Amurze żeglugę, i całe północne aż do Korei porzecze.
Odkrycie bogatych kopalni w sąsiedztwie Nerczyńska w XVIII wieku nadało osobne znaczenie temu kresowemu miastu, które jęło też niebawem wzrastać falą wygnańców skazanych tu do ciężkich