UBIORY PROFESORÓW 1 UCZNIÓW. 41
tów w dziejach naszego uniwersytetu właśnie ów stosunek tej starej szkoły do dworu, możnych i szlachty. Relacya, mówię, o której wspomnieliśmy, aczkolwiek nie pozbawiona prawdy, była dla żaków, dla uniwersytetu wysoce nieprzychylną. Król wyraził rektorowi swoje najwyższe niezadowolenie i wezwał go, aby młodzież w karności trzymał a przedewszystkiem zmuszał ją do przestrzegania przepisów o ubiorach h
Scholarzy w ten sposób i przez króla i przez władze uniwersyteckie nękani, musieli się chcąc nie chcąc poddać pod uciążliwe ustawy, z drugiej strony jednak nie zasypiali żadnej sposobności, aby się z pod rygoru wyłamać lub co najmniej pewne ulgi uzyskać.
Spotkali się w tym względzie z przychylnością biskupa Filipa Padniewskiego, kanclerza uniwersytetu. Pozwolił on w r. 1566 na własną rękę bez porozumienia się z władzą uniwersytecką nosie scholarzom suknie takie, jakie kto posiadał i chciał, z wyjątkiem sukien „z długimi kołnierzmi“, których osobiście niecierpiał. Jednocześnie zniósł ustawę o broni z tym tylko zastrzeżeniem, aby młodzież nie nadużywała broni przy wzajemnych starciach lub walkach z innymi osobami. Biskupem kierowała zasada, że młodzież powinna się uczyć szermierki, inaczej wychowa się na kulfanów.
Przyszło widocznie z tego powodu do zatargu pomiędzy kanclerzem , który bądź co bądź nielegalnie sobie postąpił, a senatem uniwersyteckim, który nie mógł nie bronie swych praw. Po przesłuchaniu dwóch scholarzów z bursy Jeruzalem, Adama Cybulskiego i Jana Herbestha, uchwalił uniwersytet jednomyślnie unieważnić rozporządzenie biskupa i przywrócić ustawy o broni i ubiorach, robiąc jedno tylko ustępstwo, aby odtąd wolno było używać do szermierki mieczy drewnianych
1 Zob. Manuskr. Arcb. Sen. ak. w Krakowie. Nr. 109, str. 80—89. List nosi datę 28 list. 1563 r.... czytamy tam między innymi: .. .ut schola-res in publicum decenti suo pristinoque habitu ac vestitu induti, nullis armis tecti, prodeanU.
1 Zob. Concl. univ, str. 253, r. 1566: „...Reverendissimus permisit nobis deferre habitum, quem velimus, excepto habitu cum longis dependentiis alias z długimi kołnierzmi. Item gladios non quidem ad pugnandum sed ad di-micandum: ... Conclusum ... „tenendum fore statutum inviolatum de habitu similiter de armis non ferendis nisi forte gladiis ligneis ad pugillandum aptis uti velint“. Zob. też Karbowiak, Ustawy, str. 55.