DEFINICJA KOGNITYWNA TERMINÓW „TABLOID" I „TABLOIDYZACJA” 25
kim na treść tabloidów: historie „z życia wzięte”, dramatyczny styl doniesień, opis skandali i wydarzeń z życia sławnych osobistości (McQuail 2007: 50). Dla Małgorzaty Lisowskiej-Magdziarz słowo „tabloid” oznacza specyficzny rodzaj prasy oraz dziennikarstwo z tą prasą związane: cechujące się uproszczeniami, sensacyjnością, zamykaniem tekstów w łatwo przyswajalne formuły, niewymagające od czytelnika wysiłku umysłowego (Lisowska-Magdziarz 2008: 193).
Eksplikacje ekspertów stanowić będą kontekst dla moich zasadniczych rozważań — potocznych konceptualizacji terminów „tabloid” i „tabloidyzacja”. Zestawienie to ukaże różnice strukturalne między założeniami definicji scjentystycznych a definicjami kognitywnymi tworzonymi przez „niespecjalistów”. Pragnę ustalić, jakie cechy, właściwości rzeczonych terminów w języku się zaznacza, które aspekty semantyczne eksponuje jako ważne, które zaś pomija. Podstawą prezentowanego stanowiska jest definicja znaczenia według Anny Wierzbickiej: „co ludzie ‘myślą lub ‘mają na myśli’, gdy danego słowa używają” (Wierzbicka 1999: 414).
Znaczenie jest zawsze znaczeniem dla konkretnej osoby i odpowiada jej widzeniu świata. Dlatego prezentowany szkic ma charakter materiałowy, opiera się na badaniach empirycznych: ankietach przeprowadzonych w maju 2009 roku wśród studentów I roku filologii polskiej Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie (53 ankiety) oraz urzędników, pracowników krakowskiej delegatury Najwyższej Izby Kontroli (43 ankiety). Studenci nie mieli wcześniej żadnych zajęć dydaktycznych poświęconych mediom, zaś wszyscy urzędnicy (o bardzo zróżnicowanym przedziale wiekowym) mieli wyższe niepolonistyczne wykształcenie. Obydwu grupom zadano identyczne pytania: „co to jest tabloid/tabloidyzacja?” oraz „co Pan(i) ma na myśli, używając tego terminu?”
Chcę w tym miejscu podkreślić, iż moje badania miały charakter pilotażowy. Znaczenia obu terminów zrekonstruowane na podstawie zebranego materiału stanowią obraz zrelatywizowany wyłącznie do badanych wspólnot, z charakterystycznymi dla nich usytuowaniem społecznym, modelami konceptualizacji świata, typem racjonalności i punktami widzenia. Przedstawione wnioski odnoszą się jedynie do tych — wyraźnie specyfikowanych socjologicznie — grup. Mam więc świadomość, że przedstawiane poniżej ustalenia nie mogą być reprezentatywne dla całej populacji. Jestem jednak przekonany, iż zaobserwowane tendencje w znacznej mierze odzwierciedlają konceptualizacje typowe dla wyższej klasy średniej: osób wykształconych, o stabilnej pozycji społecznej oraz mieszkańców dużych miast. O potrzebie całościowych badań innych grup społecznych będę pisał w zakończeniu.
W analizie wykorzystuję koncepcję otwartej definicji kognitywnej, która najpełniej odzwierciedla przyjęte przeze mnie rozumienie kategoryzacji w języku. Jerzy Bartmiński tak określa zadania tego typu definicji: „definicja kognitywna za cel
Oblicza Komunikacji 3/2010 © for this edition by CNS