90 Zofia Kaczorowska
Współczynniki regresji dla 9 stacji: Lębork, Koszalin, Szczecin, Olecko, Poznań, Zgorzelec, Wrocław, Racibórz i Kraków — przeciwnie — są dodatnie, zatem na tym terenie sumy opadów mają tendencję wzrostową (0,3 — 1,6 mm/rok).
Przeprowadzone badanie istotności wyników wykazało, że zależność między sumami opadu i czasem jest istotna tylko dla 5 stacji (Koszalin, Olecko, Szczecin, Wrocław i Racibórz) — wszystkie z tendencją wzrostową przy założeniu „stopnia ufności“ = 0,1, tzn. orzeczenie istotności może być fałszywe 1 raz na 10 (10%) (tabela 1 i 2, ryc. 1).
3. Dla ujednostajnienia okresu oraz nawiązania do wyników W. Oko-łowicza, J. Ostromęckiego i J. Lambora, którzy zajmowali się tym zagadnieniem, zanalizowano dane dla okresu 1851 —1958.
Tu 8 stacji spełnia w przybliżeniu warunek jednakowej długości okresu, wahając się od 107 (Kraków) do 94 lat (Racibórz), spośród nich 7: Koszalin, Szczecin, Poznań, Zgorzelec, Wrocław, Racibórz i Kraków zachowuje tendencję wzrostową, a jedynie Warszawa — spadkową.
Jeśli idzie o istotność orzeczenia, to tylko dla Koszalina, Szczecina, Wrocławia i Raciborza tendencja stała jest wykazana, o pozostałych tego powiedzieć nie można (tab. 3 i ryc. 2).
Uzyskane wyniki są zgodne z tezą W. Okołowicza, mówiącą o istnieniu różnego znaku tendencji opadowej na terenie Polski w okresie 1851—1930.
Zarysowuje się również duża zgodność z wynikami J. Ostromęckiego dla okresu 1851—1940: na zachodzie i południu widoczna jest tendencja wzrostowa, w dorzeczu Wisły środkowej (reprezentowanej wprawdzie obecnie tylko przez Warszawę) — spadek, dla północy i wschodu, niestety, brak danych.
Dodanie rocznych sum opadów z okresu 1940—1958, z których większość jest niższa od przeciętnych sum wieloletnich, przyczyniło się do złagodzenia tendencji wzrostowej, co zgadza się z tezą J. Lambora.
4. Wpływ ostatniego 20-lecia na złagodzenie wiekowej tendencji opadów sugeruje jakąś głębszą zmianę w regime'ie opadowym w ciągu bieżącego stulecia — przejście do innej fazy jakiegoś okresu. W związku z tym zbadano szczegółowiej okres ostatnich 60 lat na podstawie większej liczby stacji (ryc. 4).
Analiza trendu opadów przeprowadzona w oparciu o 16 stacji z możliwie pełnym okresem (60—54 lata) wykazuje zupełną zmianę obrazu: tylko we wschodniej części kraju (Lublin, Sobieszyn) utrzymuje się nadal tendencja wzrostowa (0,1 —0,65 mm/rok), pozostałe stacje — od Bydgoszczy na północy po Zakopane na południu — mają ujemne współczynniki regresji (—0,3--2,4 mm/rok), a więc zarysowuje się tu tendencja spadkowa. Jed
nakże istotność związku jest bardzo słaba: przy zachowaniu 90% ufności