14 BARBARA FIASKA, JANUSZ PIASNY
tomiast przyjmuje tego rodzaju darowizny od innych. W takim przypadku ostateczne dochody rodziny chłopskiej mogą nawet przewyższać dochody osobiste. Zdarza się także nieraz, że gospodarująca rodzina powiększa swój dochód osobisty o zużyte, a nie odtworzone składniki substancji majątkowej. W takich przypadkach wartość majątku trwałego, bądź zapasów zmniejsza się, a zwiększa się często przyrost długów i zobowiązań pieniężnych. W takich gospodarstwach nie ma akumulacji, występuje reprodukcja zwężona, a konsumpcja powiększa się kosztem ubytku wartości substancji majątkowych.
Oceniając dochody uzyskane wyżej opisaną metodą należy zaznaczyć, że odnoszą się one do gospodarstw prowadzących rachunkowość rolną i nie należy ich mechanicznie odnosić jako średnich w stosunku do wszystkich gospodarstw'. Wynika to z faktu, że gospodarstwa prowadzące rachunkowość są na wyższym poziomie gospodarowania i produkcyjność ich jest znacznie wyższa od gospodarstw' przeciętnych na Ziemi Lubuskiej. Taka sytuacja występuje zresztą nie tylko w tym rejonie, ale także w skali całego kraju. Wypływa to głównie z tego, że do prowadzenia żmudrych, systematycznych, codziennych zapisów można namówić tylko gospodarzy światlejszych, zainteresowanych wynikami swego gospodarstwo i rozumiejących korzyści bezpośrednio płynące dla gospodarstwo z prowadzenia rachunkowości.
Ponadto trzeba zaznaczyć, że nie można bezpośrednio porównywoć dochodów osobistych rodzin chłopskich z dochodami rodzin robotniczych czy inteligencji pracującej. Porówmywolność tych dochodów' istnieje dopiero po wprowadzeniu pewnych uzupełnień. Wynika to z tego, że cały dochód wytworzony przez rodzinę chłopską jest wynikiem dochodów' z rolnictwa i dochodu spoza gospodarstwa. Ten łączny dochód dzieli się na fundusz spożycia i fundusz a-kumulacji. Fundusz spożycia stanowi budżet gospodarstwa domowego rodziny chłopskiej. Funduszu spożycia w gospodarstwach chłopskich nie można jednak całkowicie utożsamiać z budżetem rodziny robotniczej, bowiem powiązania z warsztatem produkcji rolnej uzależniają go od warunków i wyników tej produkcji. Należy dodać jeszcze, że w budżecie tym nie uwzględnia się opłaty za mieszkania, które w'edług dotychczasowej praktyki rozliczania obciąża warsztat rolny. W przyszłości jednak, przy porównywaniach trzeba będzie ten czynnik rówmież uwzględnić.
Poza tym niemożliwe jest dokładne rozeznanie, czy akumulowana gotów'ka przez chłopów' będzie przeznaczona na rozszerzenie bądź utrzymanie produkcji, czy też na konsumpcję, natomiast w przypadku rodzin robotniczych i inteligencji zaw sze na konsumpcję. Poziom zatem funduszu spożycia rodziny chłopskiej jest ściśle związany z funkcjonowaniem gospodarstwa rolnego, jest on wńęc elastyczniejszy niż budżet rodziny robotniczej, który jest zależny od jednego czynnika, a mianowicie od zarobków robotnika i skierowany jest na jeden cel, na konsumpcję.
Porównywalność jest możliw'a dopiero wówczas, gdy wniesie się pewną poprawkę, wynikającą z różnic wyceny wartości spożycia naturalnego, to znaczy spożycia artykułów pochodzących z produkcji własnego gospodarstwa rolnego. W główmej mierze są to różnorodne artykuły żywnościowe, a także wełna, skóry itp. Wartość tego spożycia naturalnego w IER wycenia się według cen zużycia wewnętrznego, ustalanych co roku dla gospodarstw prowadzących rachunkowość. Ceny te są barzo zbliżone do cen państwowego skupu ponadobowńązkowego, a zatem znacznie niższe od cen detalicznych, według których oblicza się spożycie rodzin robotniczych i inteligencji pracującej. Róż-