Seksaulność w najnowszej literaturze polskiej
romansów, można przeprowadzić rekonstrukcję tworzenia się tożsamości kobiet po 1989 roku, gdyż to one odwołują się do prawdziwych kobiecych doświadczeń24. Warto przy tym pamiętać, że to właśnie literatura podejmująca tematykę miłosno-romansową, zajmująca dużą część tradycji pisarstwa kobiecego, przyczynia się do „stereotypizacji wizerunku kobiet i ich marzeń”25, a więc również ich potrzeb seksualnych i sposobów ich realizacji. Tym samym bardzo często idzie pod rękę z dyskursem patriarchalnym. Tak jest w przypadku książek (Nie)mnna Marty Kijańskiej oraz Chuhganki Izabeli Jung.
Pierwszy z tych utworów opowiada historię 33-letniej atrakcyjnej kobiety, która pozornie (i stereotypowo) ma wszystko, na czym powinno kobiecie zależeć26: przystojnego męża, pieniądze, swobodę, urodę. Bohaterka poznaje jednak żonatego mężczyznę, który pociąga ją intelektualnie i fizycznie. Bardzo świadomie próbuje go uwodzić, na początku dla przyjemności (nie jest to jej pierwszy pozamałżeński flirt i nie widzi w tym niczego szczególnego), później ulega obsesyjnemu wręcz uczuciu.
Zarówno z opisu bohaterki umieszczonego na okładce książki, jak i z fragmentów tej powieści-dziennika czytelnik może się dowiedzieć, że główna postać miała wyróżniać się niezwykłą (w domyśle — jak na kobietę) otwartością i nowoczesnością. Samo podkreślanie, jak inna od wszystkich jest dzięki temu bohaterka, świadczy o tym, że tylko z jednostkową emancypacją mamy tutaj do czynienia. W związku z tym, że osobowość kobiety poznajemy na podstawie jej własnych zapisków, można wysnuć wniosek, że tak silna potrzeba podkreślania swojej niezwykłości i postępowości świadczy o jej niepewności co do własnej tożsamości. Zarówno ona sama, jak i cytowani przez nią przyjaciele uważają ją za „flirciarę” i uważają, że jest to w porządku, a nawet dodaje jej uroku. Przyjaciółka usprawiedliwia jej romans z żonatym mężczyzną i jednocześnie zdradę męża następująco:
Bardzo dobrze, że się nagle pojawił, bo wydawało mi się, że tego potrzebowałaś. Flirtowania w szczególności, jesteś beznadziejną kokietką wszyscy to wiemy, jako twoja przyjaciółka wiem to najlepiej, i nawet się dziwiłam, że taka grzeczna byłaś ostatnio27.
24 A. Mrozik, Akuszerki transformacji, s. 243-244.
25 A. Gajewska, Miłość w czasach patriarchatu. Proza feministyczna wobec konwencji romansu i melodramatu na przykładne Bambino Ingi Iwasiów i Piaskowej góry Joan/ty Bator, [w:] Miłość we współczesnych tekstach kultury, red. M. Szczepaniak, Bydgoszcz 2012, s. 83.
26 O tym, że właśnie na tym „każdej kobiecie powinno zależeć” jest mowa w powieści kilka razy.
27 M. Kijańska, (Nie)winna, Warszawa 2013, s. 43. Pozostałe cytaty lokalizuję w tekście po skrócie [N], z podaniem numeru strony.