628033488

628033488



146


W CZASOPISMACH

wano na wstępie konserwatyzm właśnie z ziemiaństwem i obroną jego życiowych interesów. Tkwi w tym jakaś niekonsekwencja.

Charakterystyka prasy konserwatywnej zaczyna się od jej seniora, krakowskiego Czasu po reorganizacji jego wydawnictwa w 1918 r. W pierwszych latach niepodległości stanowił on przykład dla innych pism konserwatywnych. Upadały one zresztą dość szybko, jak Dziennik Powszechny i miesięcznik Polska. Odpowiednikiem Czasu w Wielkopolsce został Dziennik Poznański, ukazujący się lat 80. Warszawa otrzymała od 1924 r. Dzień Polski, Wilno w 1922 r. Słowo Stanisława Mackiewicza, najwybitniejszego publicysty obozu i nawet jego ideologa, a zarazem prota-gonisty Piłsudskiego. Najmniej powiedziano tu o Rzeczypospolitej Paderewskiego i Strońskiego. Wspomniano tylko Warszawiankę.

Przewrót majowy 1926 r. sprzyjał ożywieniu grup konserwatywnych, zgalwanizował ich prasę. Wystąpiły teraz trudności i kłopoty materialne Dnia Polskiego i Czasu, zakończone ich fuzją w 1934 r. Pierwsza upadła Warszawianka (1928). Znośniej pod względem finansowym układały się sprawy Dziennika PoznańskiegoSłoiaa w Wilnie. Krystalizowanie się stosunku do Piłsudskiego urosło do najważniejszego problemu pism zachowawczych, które zresztą nie umiały i nie nauczyły się z sobą współpracować. Po r. 1935 obóz konserwatywny wrócił na margines życia politycznego.

Druga część artykułu zawiera więcej informacji o stanie wewnętrznym pism niż pierwsza; obie mają wartość materiałową i są pierwszą próbą ujęcia tematyki, wstępnym rekonesansem naukowym. Sporne pozostają nadal: kryterium wyróżniające prasę tej kategorii, jej specyfika polityczna, odniesienia programowe, ideologiczne, strategiczne, taktyczne do idei i praktyki konserwatywnej. Samo używane określenie „ruch konserwatywny” jest mylące, można mówić raczej o obozie konserwatywnym, rozbitym zresztą na grupy i grupki, pozbawionym w porównaniu z innymi stronnictwami dynamiki i bazy członkowskiej. Komplikuje sprawę historykowi prasy dwuznaczna rola propagandowa, funkcje polityczne i kulturalne organów myśli konserwatywnej.

Zdzisław Kandziora obrał za temat swej pracy magisterskiej Kurier Wielkopolski, poznański organ Stronnictwa Demokratycznego (1946— 1950) i podaje ją w skróceniu, opartą na relacji świadka naocznego — autor bowiem pełnił tam funkcje redaktora technicznego. Dziennik ukazał się 2 lipca 1946, powstał z inicjatywy założycielskiej grupy SD w Poznaniu. Miał zdobyć czytelników w warstwie kupiecko-rzemieślniczej i wśród inteligencji. Dla ułatwienia sobie startu kopiowano szatę graficzną i układ przedwojennego endeckiego Kuriera Poznańskiego. W półtora roku później upodobniono się całkowicie do centralnego organu SD warszawskiego Kuriera Codziennego, skąd też brano coraz częściej gotowe matryce poszczególnych kolumn. Główną przyczyną słabości i ostatecznego zawieszenia pisma była ciężka sytuacja materialna i zła administracja. Stało się ono w trzecim roku istnienia właściwie mutacją Kuriera Codziennego.

Wiesław Władyka zestawił tytuły 639 dzienników i 225 mutacji i wydań wieczornych dzienników w języku polskim w Drugiej Rzeczypospolitej (1918—1939). Jest to uzupełnienie artykułu tegoż autora:    „Prasa co

dzienna w Polsce (1918—1939). Charakterystyka statystyczna” (RHCzP t XIII, z. 2, s. 137—155). Opis dziennika uwzględnia jego tytuł, miejsce wydania, okres wychodzenia, miejsce przechowywania, informacje o mutacjach i kontynuacjach. Przy każdym tytule zaznaczono posiadające go główne biblioteki publiczne. Dodano indeks miejscowości. Bibliografia ta jest wstępem do opracowania retrospektywnej bibliografii tytułów prasy codziennej Polski międzywojennej.

W części kronikarskiej Alina Słomkowska daje sprawozdanie z konferencji w sprawie zespołowej monografii na temat: „Dziennikarstwo krajów wspólnoty socjalistycznej”. Obradowała ona w Moskwie w dniach 28—31 maja 1974. Referenci konferencji opracują poszczególne rozdziały na temat rozwoju dziennikarstwa w swoich krajach. Monografia wyjdzie w językach wszystkich krajów socjalistycznych (nadto po angielsku i xx) hiszpańsku). Będzie to pierwszy encyklopedyczny informator o współczesnym socjalistycznym dziennikarstwie.

Czesław Lechicki



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
PODZIĘKOWANIA Na wstępie chciatabym Ci podziękować. Właśnie dzięki Tobie ta książka w ogóle mogła
DSC67 (2) I rozsianych na łamach powstałego w 1917 roku czasopisma „Der Neue Orient” Bo właśnie wte
image 083 Jednorodny szyk liniowy anten 83 Szerokość wiązki głównej Na wstępie rozważymy szerokość w
Skan 1 Ewangelie Synoptyczne Na wstępie naszych wykładów potrzeba wyjaśnienia pojęć: W Starym Testam
VI. 4. LESZKO BIAŁY (i. GRZYMI8ŁAWA). 265 Przeważna ilość przytoczonych na wstępie roczników i kroni
VI. 4. LESZKO BIAŁY (i. GRZYMI8ŁAWA). 265 Przeważna ilość przytoczonych na wstępie roczników i kroni
364 KAZIMIERZ ; BOLESŁAW. VII. 16. 17. Wzgląd jednak, że wszyscy czterej na wstępie wymienieni
364 KAZIMIERZ ; BOLESŁAW. VII. 16. 17. Wzgląd jednak, że wszyscy czterej na wstępie wymienieni
62 Leki neuroleptyc/.neObjawy niepożądane, powikłania Jak wspomniano na wstępie, większość
statystyka skrypt63 Metoda Hooke ’a-Jeevesa Na wstępie wyznacza się ortogonalną bazę g. £z. .... or
IMG235 235 Rozwiązanie Na wstępie określimy prędkość synchroniczna nt (prędkość pola wirującego stoj
107 USŁUGI EDUKACYJNE BIBLIOTEK - TENDENCJE I PROGNOZY Omówione na wstępie prognozy wskazują na inte

więcej podobnych podstron