UBIORY PROFESORÓW I UCZNIÓW, 43
UBIORY PROFESORÓW I UCZNIÓW, 43
zazwyczaj z przeźroczystej tkaniny wywinięte są na rękawy rewerendy, zamiast wywijany cli białych kołnierzyków, począwszy mniej więcej od połowy XVII wieku, spotykamy tak zwane pefki (Baffchen), birety, które u niektórych tylko widzimy, są czarne, czwororożne. Pelerynki czyli załogi są niejednostajne. Większa część ma kształt owalny, mniejsza podłużny pięcioboczny, jedne mają tylko wkładki białe, inne są na stronie widzialnej całkiem białe, niektóre są z białej mate-ryi. czasem są i gronostajowe wkładki, niekiedy, jak np. u Opa-towicza, załoga owinięta jest około szyi i spięta na lewem ramieniu czerwonym guzikiem.
Jan Śniadecki powiada, że profesorowie teologii mieli podobnie jak profesorowie innych fakultetów togi czarne długie z szerokimi rękawami, kitajką lub atłasem karmazynowym podszyte, zaś muc ety czyli załogi aksamitne granatowe, wyłożone gronostajami. Widać, że za czasów Śniadeckiego wykładano załogi teologiczne tylko gronostajami.
Dziekan teologii. O stroju dziekana teologii znów tylko
t
to wiemy, co o nim Jan Śniadecki pisze. Miał on togę aksamitną granatową, białym atłasem podszytą. 0 pelerynce Śnią-
/
decki żadnej nie czyni wzmianki. Śniadeckiemu nie chodziło o szczegółowe opisanie ubiorów profesorskich, mówi on o nich tylko mimochodem, a więc nie wyczerpuje poruszonej przez
się mat ery i, czasem jest nawet niejasny, zwraca często uwagę na rzecz podrzędną a zapomina o ważniejszej. Nigdzie jednak nie można zarzucić mu nieprawdy. Wiadomości Śniadeckiego, odnoszące się do ubioru dziekana teologii, znajdują potwierdzenie w portrecie ks. Dominika Jana Kant ego Markiewicza l. Jest on ubrany w togę granatową, od której na popiersiu widać tylko kołnierz wywinięty, złotym galonem obszyty, na todze ma pelerynkę granatową, obszytą podobnym co toga galonem, wykładaną gronostajami, pod brodą pefki, na szyi łaiicucb z orłem. (C. d. n.)
u.
1 Portret w kościele św, Anny. Ks. Markiewicz był dziekanem teologii w r. 1806/7 i 1807/8. 2 o b. Ar cli. do dziejów lit. i oświaty, 1.1, str. 254.