świadczeń należy rozważać tylko w granicach określonego dyskursu, czy też w obrębie reguł, jakie legną u podstaw życia przyszłych pokoleń: to, co ludziom wydaje się
rozsądne lub nierozsądne, zmienia się. W pewnych okresach wydaje się ludziom rozsądne coś, co w innych czasach wydaje się nierozsądne” (OP §336), gdzie „rozsądne” należy czytać jako to, co niepowątpiewalne i pewne. Austriacki filozof dochodzi w pewnym momencie do wniosku, że nie byłoby w zasadzie możliwe budowanie żadnego dyskursu, jeśli nie uznałoby się po prostu pewnych autorytetów („A więc czy muszę uznawać pewne autorytety, by móc w ogóle wydawać sądy?”) (OP §493).
W jaki sposób powyższe interpretacje ukazują nam kwestię rozumienia?
Tym, co najbardziej istotne na tym etapie naszych badań jest fakt, że rozumienie i język są ściśle sprzęgnięte z naszym działaniem, z praktykami życia, na jego najbardziej podstawowym poziomie, który musi być już założony przed wszelką świadomą refleksją i uzasadnianiem. Jest to obszar naszego codziennego życia i codziennej pewności; jest on antycypowany we wszelkich naszych pytaniach i odpowiedziach. Musimy więc już coś rozumieć (nie wiedzieć, gdyż wiedza pojawia się wraz uzasadnianiem i argumentacją), lub też musimy być już czegoś pewni, aby w ogóle móc wątpić i pytać. Mówiąc krótko: możemy zrozumieć jedynie to, co możemy zrobić, ponieważ granice rozumienia wyznaczone są poprzez granice naszych praktyk. Są one nieeksplikowalne, stanowią więc ostateczną, nieugruntowaną podstawę myślenia. Tło nie jest przy tym niczym transcendentnym w stosunku do potocznego doświadczenia. Przeciwnie, lokuje się w intersubiektyw-nej przestrzeni społecznej i jest historycznie oraz kulturowo zmienne.
3. Rozumienie a interpretacja
O tym, czym jest rozumienie w tekstach Wittgensteina, wiele mówi także porównanie tego pojęcia z problemem interpretacji. Zastanówmy się nad dwoma zagadnieniami, jakie Wittgenstein analizował w Dociekaniach filozoficznych: „postępowaniu zgodnym z regułą” oraz „widzeniem jako”.
Problem istnienia w języku reguł oraz ich statusu był jednym z kluczowych problemów analizowanych przez autora Dociekań. Ich analiza doprowadziła go do wniosku o niemożliwości „prywatnego” kierowania się regułą (reguły zakładają kontekst społeczny), ale też do interesujących wniosków dotyczących kwestii rozumienia. Oto kilka kluczowych w tym temacie uwag:
113