9372349494

14

A że ze skutkiem luminarze partyjni bają o niebezpieczeństwie żydowskiem, to najlepszy dowód w tern, iż gdy podczas wyborów do sejmu dolno-austryackiego w r. 1908, w samym Wiedniu oddano na 355.57,1 uprawnionych do glosowania, 318.152 głosów, to przyrost głosów na korzyść partyi społeczno-chrześcijańskiej wynosił przeszło 57 tysięcy, podczas gdy party a socyalno-demokratyczna zyskała ledwie 8 tysięcy zwolenników.

Właśnie w okresach walki przedwyborczej, na licznych zgromadzeniach, wobec tłumów wieśniaczych podnosi się z całą emfazą rzekome niebezpieczeństwo żydowskie — żydzi bowiem to pierwszy naczelny i najbardziej wykorzystać się dający punkt programu partyi chrześcijańsko-społecznej.

Ci sami prowodyrzy faktycznie starać się muszą o to, by im tych żydów nie zabrakło, by na zgromadzeniach swych módz z tą stalą konsekwencyą niewierzących w swe własne słowa, mówić o t. zw. żydowskiem niebezpieczeństwie, o groźbie konkurencyi polskich żydów i t. p.

Najponętniejszą płytą chrześcijańsko-spo-łecznego gramofonu pozostanie antysemityzm we wszystkich swych objawach!