Dorota RYBCZYŃSKA
„Wybrane zagadnienia pracy socjalnej”
III. METODY PRACY
SOCJALNO-WYCHOWAWCZEJ
I. KRYTERIA KLASYFIKACJI METOD
Teoria pracy socjalnej, której genezę wiążemy z potrzebami podopiecznych towarzystw dobroczynności, ruchów filantropijnych i opieki publicznej - wypracowała - jak referował A. Kamiński w 1979 roku „trzy podstawowe metody skutecznego postępowania opiekuńczego w »stawianiu na nogi« swych petentów-pacjentów oraz w zaszczepianiu im samozaradności. Są to [...] metody prowadzenia indywidualnych przypadków (z ujmowaniem przypadków w kontekście rodziny podopiecznego, względnie jego szkoły lub zakładu pracy), dalej - metoda socjalnej pracy grupowej [...], wreszcie - metoda socjalnego organizowania wspólnoty sąsiedzkiej (względnie niewielkiego osiedla)" [A. Kamiński, 1980, s. 105].
Teoria pracy socjalnej nie łączyła wszystkich trzech metod wspólną klamrą teoretyczną „[...] w sensie wspólnego teoretycznego założenia, w którym trzy metody praktycznego postępowania byłyby tylko egzemplifikacjami odrębnego wyrażania wspólnej naukowej doktryny" [tamże, s. 105]. Stało się zgoła inaczej, każda z nich związała się z odmienną doktryną: metoda prowadzenia indywidualnych przypadków - z psychologią głębi (głównie freudowską), metoda pracy grupowej - rozdzieliła się na dwa nurty, z których jeden zwrócił się w kierunku psychologii społecznej, drugi natomiast - w kierunku psychoterapii grupowej, w końcu metoda organizowania pracy sąsiedzkiej (osiedlowej) - związała się z socjologią [tamże, s. 105].
90Różne są praktyczne następstwa połączenia metod pracy socjalnej z tak odmiennymi teoriami naukowymi. Na dwa podstawowe zwraca uwagę A. Kamiński, mówiąc, iż wskutek tego: 1) pracownicy socjalni ulegają nadmiernej specjalizacji, stają się bądź case-workerem, bądź group-workerem, 2) pracownicy w efekcie tej specjalizacji stają się „czymś w rodzaju namiastki psychiatry, psychoterapeuty lub socjotechnika" [tamże, s. 106].
Dopiero w chwili, gdy pedagogika społeczna poszerzyła krąg zainteresowań, kierując uwagę w stronę pracy opiekuńczo-wychowawczej i socjalnej okazało się, iż ogniwem łączącym trzy metody prac socjalno-wychowawczej mogą być dyrektywy pedagogiki społecznej. W ten sposób rozpoczęło się naturalne współdziałanie pracy socjalnej z pedagogiką społeczną.
Pierwsze prace teoretyczne dotyczące zagadnień metodyki pracy socjalnej pojawiły się w Stanach Zjednoczonych. Za dzieło klasyczne w tym zakresie uważana jest wydana w 1922 roku książka Mary Richmond Czym jest metoda przypadku w pracy socjalne? („What is a Social Case Work?”)
Jednak początków indywidualnej praktyki poszukiwać należy wcześniej. Już w 1917 roku Mary Richmond w pracy Diagnoza społeczna („Social Diagnosis”) przybliża istotę pracy z indywidualnym przypadkiem. Dwa zagadnienia poruszane w tej książce przetrwały przez dziesiątki lat: potrzeba zindywidualizowania ludzi i potrzeba zdiagnozowania (zrozumienia) ich sytuacji (C.H. Meyer, 1994, s. 97].
Już pobieżne poznanie historii metod pracy socjalno-wychowawczej pozwala zauważyć, że rozwój metodyki pracy socjalnej następował w oparciu o dorobek naukowy szczególnie tych dziedzin, które zajmowały się warunkami życia człowieka (w odniesieniu do grup i środowiska) oraz dokonywaniem celowych zmian w jednostce ludzkiej i jej środowisku. Jeśli uwzględnimy fakt, iż celem pracy socjalnej jest ulepszenie wzajemnego przystosowania między
91
jednostką a jej środowiskiem, to stwierdzenie to umożliwi zróżnicowanie działań socjalnych na dwa podstawowe:
mobilizowanie sił jednostki i jej rodziny w celu doprowadzenia ich do aktywności,
wzięcie odpowiedzialności za współdziałanie w rozwiązywaniu ułatwień instytucjonalnych dla klienta socjalnego.
A zatem „specyfika metod pracy socjalnej wynika z podwojonego charakteru obejmującego w istocie dwie warstwy — subiektywną, psychologiczną oraz obiektywną - środowiskową" [J. Mikulski, C. Gulda, 1974, s. 123]. Niedocenianie jednej warstwy przy przecenianiu drugiej powoduje występowanie trudności we właściwym rozumieniu, a w efekcie - wpływaniu na procesy zachodzące między jednostką a jej środowiskiem.
Dodać warto, iż obok trzech podstawowych metod pracy socjalnej niektórzy autorzy wymieniają dodatkowe. Np. w amerykańskiej teorii pracy socjalnej jako czwartą i piątą metodę traktuje się - administrowanie przebiegiem pracy socjalnej i - badania w tej dziedzinie [Z. Urbaniak, 1992, s. 53].
Administrowanie i kierowanie pracą socjalną jako metoda pracy socjalnej, pełni szczególnie przydatne funkcje w modernizacji funkcjonowania pracowników socjalnych, jak i w usprawnianiu zaspokajania potrzeb przedmiotów działań socjalnych.
Argumentem przemawiającym za słusznością włączania w metody pracy socjalnej badań, jest podkreślenie szczególnej ich wagi w praktyce socjalnej. Badania rozumiane są przy tym jako procedury ustalania faktów i zasad. Chodzi tu zwłaszcza o uświadomienie potrzeby łączenia konkretnych działań socjalnych z badaniami empirycznymi.
J. Szmagalski, powołując się na Słownik pracy socjalnej R.K. Barkera wymienia dodatkowo bezpośrednią praktykę kliniczną, planowanie, politykę, terapie rodzin i małżeństw oraz inne obszary mikropraktyki
[J. Szmagalski, 1994, s. 91-92].
92
Jednak w polskiej metodyce w dalszym ciągu dominuje tradycyjny podział, uwzględniający trzy, wymienione wcześniej metody pracy socjalno-wychowawczej. Dla ścisłości należałoby podkreślić, iż współcześnie są one uzupełniane przez metody wypracowane na ich bazie a charakteryzujące się specyficznymi cechami, jak terapia rodziny i terapia środowiska. W krajach Trzeciego Świata zastosowanie znajduje odrębna metoda: akcja socjalna (akcja społeczna), co uzasadnia się występującymi tam szczególnymi warunkami życia i problemami społecznymi.
Akcję stanowią te wszystkie działania oddolne, które polegają na wyrażaniu opinii, wywieraniu nacisku na wszelkiego typu przedsiębiorstwa i instytucje, w celu poprawy warunków życia w ich aspekcie: politycznym, społecznym, ekonomicznym, zdrowotnym i in. Akcja rozgrywać się może tak w skali lokalnej, jak i globalnej (ogólnospołecznej). Akcje wyrażają się w różnych formach, np. poprzez marsze protestacyjne, zbieranie podpisów pod petycjami, demonstracje, plakatowanie, ulotkowanie itd.
Teoretycy pracy socjalnej zastanawiają się czy faktycznie istnieją trzy metody pracy socjalnej, czy też tylko jedna z jej trzema specyficznymi odmianami. I tak R. Wroczyński zwraca uwagę, że nie ma ścisłych rozgraniczeń pomiędzy metodą pracy grupowej a pozostałymi metodami. Autor ten równocześnie jednak wskazuje na istnienie specyficznych tendencji dla każdej metody.
Z. Zaborowski porusza problem zmienności i skuteczności stosowanych metod. Twierdzi, że skuteczność danej metody nie jest raz na zawsze ustalona. Osiągane efekty i wyniki uzależnione są bowiem od czynników modyfikujących metodę. Z kolei G. Hamilton zauważa, że wszystkie trzy metody pracy socjalnej powinny realizować zarówno dobro jednostki, grupy i społeczeństwa. Hamilton zwraca przy tym uwagę na konieczność stawiania diagnoz we wszystkich tych metodach [za: T. Pudełko, 1978].
93