DWA TEATRY - JERZY SZANIAWSKI
WYBÓR DRAMATÓW -WSTĘP BN- OPR. ARTUR HUTNIKIEWICZ
Istnieją tajemne stany duszy, głęboko skryte ,,pod korcem… zapomniane, porosłe trawą, przywalone kamieniami”, których naturalistyczny i dotykalny zmysłowo teatr dyrektora wydobyć i ukazać nie umaił. Robić to umie „Teatr Snów”, teatr, który poszerza rzeczywistość jawy o wymiar głębi. Dyrektor „Małego Zwierciadła” broni się przed irracjonalną pokusą, choć w głębi swego serca istnienie owej nadrealnej sfery niepojętych tajemnic zawsze przeczuwał i jej granicę nieraz nieświadomie przekraczał. Jego śmierć staje się przejściem w ów nieuchwytny, mglisty, chwiejny w swej etycznej konsekwencji wymiar spraw, niedopowiedzianych, zakrytych, a przecie równie realnych.
I. INFORMACJA BIOGRAFICZNA.
- rodzina Szaniawskich herbu Junosza wywodziła się z Podlasia, trzymała klucz folwarczny Szaniawy;
- po powstaniu styczniowym Szaniawscy poznosili się w sferę inteligencji pracującej;
- ojciec Szaniawskiego -Zygmunt -trafił jako guwerner do domu państwa Wysłouchów i ożenił się z ich córką Wandą;
- młodzi Szaniawscy przenieśli się do Zegrzynka nad Narwią, gdzie Zygmunt zajął stanowisko zarządcy młyna;
- dworek zagrzynieckich przeszedł w posiadanie Szaniawskich i tam właśnie w dniu 10 lutego 1886r. urodził się dramatopisarz;
- dworek był typowym domem ziemiańskim czy inteligenckim tamtej epoki;
- pielęgnowane patriotycznie tradycję, pracę codzienną traktowano jako służbę społeczną. Uczono ludzi zasad higieny;
- skłonności literackie nie były żadnym novum w rodzinie Sz., brat stryjeczny Zygmunta Sz., Klemens Junosza, był wybitnym prozaikiem. Sam Zygmunt pisuje niekiedy do <<Przeglądu Tygodniowego>>;
W domu w Zegrzynku przewinęło się kilka znanych nazwisk B. i M. Wysłouchowie, M. Konopnicka, Deotyna, korespondował z Kraszewskim i Orzeszkową.
-Usposobienie Szaniawskiego: zamknięcie, małomówność, dyskrecja, zdawkowość wiadomości -uniemożliwiają odtworzenie jego biografii
- skończył któreś z gimnazjum w W-wie, a potem studiował W Lozannie w Instytucie Rolniczym;
- nazwisko Sz. Zostało utrwalone zwłaszcza w pejzażu teatralnym XX-lecia;
- nie utrzymywał kontaktów literackim środowiskiem stolicy;
- zżył się bardziej z „Redutą”
- debiutował w r. 1912 króciutkimi utworami nowelistycznymi i humorystycznymi na łamach <<Kuriera warszawskiego>> i satyrycznego tygodnika << Sowizdrzał>>, podpisując się kryptonimami J. Sz., też Żak i zebrał je w 1928 w tom opowiadań Pt. Łganie pod Złotą kotwicą.
- z tych inklinacji: satyrycznych i humorystycznych wyrosły Opowiadania profesora Tutki;
- jako dramatopisarz rozpoczął swoją karierę w r. 1917 trzy aktową komedią Murzyn;
-sztuki Sz., sztuki niepodobne do innych, o swoistym, niedopodrobienia i naśladowania nastoju, wyrażający styl, wyobraźnię i osobowość autora:
Papierowy kochanek 1920
Ewa 1921
Lekkoduch 1923, Ptak 1923
Żeglarz 1925
Po drodze jedyna powieść: Miłość i rzeczy poważne 1924
Adwokat i róże 1929- wyróżniona Państwową Nagrodą Literacką w 1930.
- lata 30 najprzychylniejszy i najszczęśliwszy okres w życiorysie pisarskim Sz.:
Fortepian 1932
Most 1933
Dziewczyna z lasu 1939
- odznaczony został Krzyżem Oficerskim Orderu Polonia Restituta 1930r., a w 1933 powołany w poczet pierwszego członka Polskiej Akademii Literackiej;
- nawiązywał kontakt z radiem, okazał się znakomitym autorem miniatur scenicznych -sztuki:
Zegarek 1935
W lesie / późniejsza Matka w Dwóch teatrach 1937
Służbistka 1937
Srebrne lichtarze 1938.
- życie Sz. Zawaliło się we wrześniu katastrofie Zegrzanek został przyłączony do Rzeszy, majątek skonfiskowany;
- Sz. Znalazł oparcie i przytułek w W-wie przy rodzinie zaprzyjaźnionego przed wojną prof. Gimnazjalnego Józefa Natolskiego.
- w 1944 prof.. Natolski został aresztowany, a wraz z nim Sz.
-wywieziony po klęsce powstania warszawskiego, po długiej tułaczce znalazł tymczasowy przytułek w jakimś majątku pod Kłajem, gdzie zaopiekowała się nim, przebywająca tam również, spokrewniona ze znana rodzina wydawniczą i księgarzy warszawskich, pani M. Niklewiczowa.
- po kapitulacji Niemiec znalazł się w okolicach Krakowa, Sz. Znalazł na lat kilka przystań w historycznym już domu przy ul. Krupniczej;
- w Pawłowicach w 1946r. Sz. Napisał Dwa teatry - nagroda literacka miasta Krakowa, a twórca za całokształt odznaczony został złotym Krzyżem Zasługi;
- nowe sztuki:
Kowal, pieniądze i gwiazdy 1948
Chłopiec latający 1949
- nagrody i honoraria przyczyniły się do tego, że autor mógł wrócić do Zegrzanka i podjąć próbę odbudowania domu
- prapremiera Kowala, nawet wznowienia Dwóch teatrów stały się okazją groźnych ataków na pisarza. Zadekretowany administracyjnie zwrot ku tzw. Realizmowi socjalistycznemu i podniesienie tej doktryny do rzędu jedynie obowiązującej i uznawanej metody artystycznej, zdegradowały niemal z dnia na dzień całą dramaturgie i teatr Sz. Do gatunku twórczości bezapelacyjnie przebrzmiałej ideowo i politycznie, obcej nawet szkodliwej i wrogiej. Na 5lat zniknął Sz. Ze scen teatralnych.
-po odwilży teatry wznowiły jego sztuki, pojawiły się też nowe:
Łuczniczka 1958
Dziewięć lat 1960
- w roku 1958 ukazały się w trzech tomach jego Dramaty zebrane,
Wydano Nowe opowiadania prof. Tutki 1962,
Tom wspomnień W pobliżu teatru 1956.
- liczne nagrody
- w 76r życia postanowił wstąpić w związek małżeński z Wandą Anitą Szatkowską.
- ostatnie tygodnie życia spędził w sublokatorskim pokoiku przy ulicy Walezego w W-wie, gdzie zmarł 16 marca 1970r., w 84r. swojego życia.
II. TEATR SZANIAWSKIEGO.
Swoisty, osobliwy, własny, oryginalny.
- posługiwał się konwencjonalna na pozór formą komedii, ale była to komedia o szczególnej tonacji, o prawdziwym nastroju i rozgrywająca się w niezwykłej i właściwej tylko sobie przestrzeni. Zdawała się wyrażać środkami sztuki scenicznej, jak gdyby własna autorska filozofię życia, miała swoją formę i styl. Szukano jakiejś analogi podobieństw w przeszłości. Odkrywano w tych sztukach:
Nastrojowość Musette i Ritnera;
Echo norwidowskiego teatru niedopowiedzeń i milczenia;
Symbolikę Ibsenowską;
Pirandellowską grę pozorów, masek i prawdy;
Sam autor wywodził skromnie swój teatr z potocznej, zwykłej obserwacji ludzi. Widział w całej przyrodzie, a więc i w człowieku dążenie ku w wyższej formy, czyli doskonałości są to często dążenia utajone, zakryte, nieuświadomione. Ale wystarczy niekiedy jakieś nagłe, niespodziewane potrącenie -urzekająca magia sztuki, „niezwykły widok” lub „niezwykła postać”, aby te ukryte właściwości i możliwości duszy zostały wyzwolone w istnieniach ludzkich często najbardziej niepozornych. Jego sztuki chciały właśnie przedstawić takie momenty wyzwolenia się zakrytego, „Co pozornie nie istnieje”.
Zdawał się streszczać istotę tego teatru. Wszystkie zdarzenia tego teatru zdają się rozwijać na pograniczu i przejściu między prozą dnia powszedniego, a poezja marzenie, bez której życie jednostkowe i społeczne obejść się nie może. Wszystkie stają się być próbą wyjścia poza fakty realne w jakiś inny wymiar równie rzeczywisty i również trwale osadzony w najtajniejszych impulsach, instynktach, tyle, że niedający się nazwać i określić w kategoriach pragmatycznego realizmu. Jest to, więc teatr na niektórych swoich poziomach i płaszczyznach realistyczny, ale jednocześnie przechodzący raz po raz w plan i wymiar kreacji, teatr wyobraźni i dlatego sztuki Sz. Nadają się do realizacji radiowej, która uwalnia je od owego balastu, od grubych rekwizytów.
Postaci. Tę podwójność widzenia i wyrazu ma też psychologia kreacji postaciowych tego teatru. Sz. Potrafi być subtelnym anatomem wewnątrz problemów i powikłań, i w nich sytuować cały konflikt i węzeł dramatyczny. Tworzył też figury świadomie jakby jednowymiarowe, postaci z teatru lalek, których proste i jednoznaczne gesty marionetek pełnia funkcję alegorycznych i symbolicznych znaków. W sytuacjach tego rodzaju nad psychologicznym weryzmem górę brała refleksyjna natura autora, dla którego zaaranżowany splot zdarzeń scenicznych był przede wszystkim metaforą i uogólnieniem jego poglądu na świat rzeczy i ludzi. Był bardziej filozofem niż psychologiem.
Dyskursywność jego teatru utajona jest pod sceniczną bajką. Jest to zarazem teren przemilczeń i niedopowiedzeń, którego sensy i znaczenia sugerowane są jedynie najczęściej poprzez domysł i nastrój. Nastrój nieokreślonego marzenia, bezczucia i oczekiwania na coś więcej niż daję życie w swym przebiegu szarych nocy i dni. Nastrój ten pogłębia delikatna ironia, subtelny humor. Zaprawiona liryzmem ironia stwarza dystans między widzem tego teatru, a przedstawioną w niej rzeczywistością, komizm słowny i sytuacyjny uwydatnia niezmienność, powtarzalność zachowań, sztuczność istnienia groteskowych, śmiesznych mieszkańców.
Systematyką rodzajową dramaturgii Sz. Można by sprowadzić do 4 odmian o wyraźnie zarysowanych różnicach morfologicznych: do „groteski lirycznej”, modernistycznego dramatu psychologicznego, do dramatu idei i do baśni scenicznej.
1.Groteski liryczne- to utwory o najdalej posuniętej deformacji wewnętrznej, oparte na efekcie kontrastu między rzeczywistością, a marzeniem, między sztucznością świata uwięzionego w schemat a nieograniczoną wolnością kreacyjną poetyckiej wyobraźni poetyckiej. Sztuki Murzyn, Papierowy kochanek, Lekkoduch, Ptak.
2. Modernistyczny dramat psychologiczny- to sztuki, w których sedno konfliktu przeniesione jest do wnętrza zasadniczo realistycznie potraktowanych bohaterów i ogniskujące się w sytuacji wyboru między dwoma równie istotnymi i znaczącymi wartościami. To: Ewa, Adwokat i róże, dziewczyna z lasu.
3.Dramaty idei usiłują przekazać pewną tezę, (której cała aparatura dramatyczna) ową założoną myśl i znaczenie. Tu: Żeglarz, Fortepian, Most i w pewnym sensie Dwa teatry, które w swej pojemności treściowej i ideowej zdają się łączyć elementy również kategorii poprzednich, stanowiąc swoistego rodzaju sumą dramaturgii tego pisarza.
4. Baśnie sceniczne ostatniego okresu: kowal, pieniądze i gwiazdy i chłopiec latający, usunięcie akcji poza wydarzenia sceniczne i przewagą treści dyskursywno- sentencjonalnych: Ptak, Żeglarz, Adwokat i róże, Most i Dwa tetry.
III. INTERPRETACJE.
ŻEGLARZ.
Jest sztuką, która mimo swej anegdotycznej fikcyjności dotyka bardziej konkretnie pewnych zjawisk i mechanizmów autentycznego życia, jest nieomal środkami sztuki teatralnej przedstawionym studium socjologicznym, jak powstają i utrwalają się w świadomości zbiorowej pewne mity społeczne.
Jest jakieś miasto w jakimś kraju, nad jakimś morzem - konkretyzacja miejsca jest tu absolutnie zbyteczna i nieważna, ponieważ problem podjęty w tej komedii ma znaczenie uniwersalne. Jak każde miasto portowe sprzyja aktywności ludzi obrotnych i śmiałych. Ma, jak każde środowisko ambitne, swoich „wielkich ludzi”, swoją legendę, która jego wielkiej świetności dodaje pewnego blasku wartości niezwykłych i odświętnych, i nobilituje je niejako w oczach mieszkańców. Tą legendą jest historia urodzonego w tym mieście bohaterskiego kapitana marynarki, który „nie chcąc oddać okrętu w ręce nieprzyjaciół podpalił statek i zginął „ wraz z nim w odmętach morskich, mając lat zaledwie 25, Zdarzyło się to przez 50laty i oto miasto gotuje się właśnie do uświetnienia tej rocznicy. Reszta interpretacji zamieszczona jest w streszczeniach utworu.
ADWOKAT I RÓŻE.
Jest dom mieszkalny przy ustronnej ul., w miejscu, którym niegdyś wznosiły się i rozprzestrzeniały zabudowania klasztorne. Przez mur przedostają się na zewnątrz z ogrodu kwitnące róże, obok mieszkalnego budynku oszklona oranżeria, znak, że w tym domu hoduje się kwiaty, Schronił się w tym zaciszu mecenas. Zamknąwszy na zawsze praktykę adwokacką mecenas poświęcił się hodowli róż. Jego róże są najpiękniejsze ze wszystkich. Na ostatniej wystawie zdobył pierwszą nagrodę. Reszta interpretacji zamieszczona jest w streszczeniach utworu.
IV. STRUKTURA ARTYSTYCZNA DRAMATU.
Czas i przestrzeń. Oglądane wydarzenia zawsze dzieją się „kiedyś” i w „jakimś miejscu”. Dla wyobraźni autorskiej otwiera się pole dla nieograniczonych nieomal możliwości kreowania tych dwu konstruktywnych form dramatu.
Teatr:
-wielopłaszczyznowość przestrzenna, wielość i różnorodność, wielość i różnorodność funkcjonujących w nim czasów.
Dwa teatry -dramat, w którym (jedynie) da się określić czas-historyczny, a przestrzeń, topograficznie i geograficzne przedstawiona, poddaje się próbie identyfikacji i weryfikacji realistycznej. Miasto totalnie zniszczone, czas: przed wojną i po wojnie. (Nie ma słowa, że to W-wa).
Dramaty: Żeglarz, Adwokat… i Most - ich akcja rozgrywa się „w współcześnie” i „w pewnym miejscu”. Realistyczne wyznaczniki czasu i umiejscowienia wydarzeń nie pozwalają, na jakąkolwiek bliższą identyfikację momentu czasowego i lokalizacji geograficznej. Nadaje to dramaturgii Sz. Charakter uniwersalny. Przedstawione biegi wydarzeń, wyzwolone z ograniczeń jednoznacznej lokalizacji nabierają znaczenia faktów typowych i w swej typowości jakby reprezentatywnych i symbolicznych.
Werystyczne ujęty obraz podwórka zamkniętego w 4ścianach domostwa i starych murów poklasztornych w Adwokacie i… wydobywa topograficzne wyznaczniki terenu, jak również jego osobliwą indywidualność. Początek i koniec przedstawienia rozpięte są między latem i pogodą, wczesną jesienią; dzień słoneczny nachyla się z wolna w stronę zmierzchu.
Jego świat przedstawiony wykracza poza swoją trójwymiarową rzeczywistość i przerzuca jakby mosty w swoistą „baśniową” transcendencję.
W Adwokacie i różach będzie to ów świat idealnego piękna i nieosiągalnej doskonałości, którego symbolami są róże, jest rozproszony niewidzialnie, ale wyczuwalnie w powietrzu, jak gdyby w „duszy” tego miejsca, w romantyce starych murów.
Znamiennym rysem wyobraźni dramatopisarskiej Sz. Jest jak gdyby wielopłaszczyznowość jego przestrzeni teatralnych i „wielość rzeczywistości” istniejących obok siebie i zachodzących na siebie, iluzjonistycznego mimetyzmu i światów dających się pomyśleć tylko w marzeniu.
STRUKTURA POSTACI. Postaci dramatu mają z natury rzeczy charakter projekcji bezpośredniej, unaoczniającej niejako. Ujmowanie postaci w wymiarach zbliżonych do ujmowania postaci w wymiarach zbliżonych do natury czy też narzucających złudzenie „życia rzeczywistego”.
Przestrzeń dramatyczną widz teatralny skłonny jest odruchowo wyobrazić sobie jako wycinek rzeczywistości realnej, w której poruszają się osoby „jak żywi ludzie”. Istnieją odmiany dramatu, dla których ów iluzjonistyczny mimetyzm staje się fundamentalną zasadą kreacyjnością.
Dramaturgia Sz. Ujawnia w tym zakresie wielość i różnorodność ujęć, w zależności od charakteru danej sztuki. Ta różnorodność koncepcji współistnieje też niekiedy w jednym im tym samym dramacie, np. w dramacie Dwa tetry.
Najbliższe konsekwencji realistycznej są Most i Adwokat i …, 2 utwory o nachyleniu wyraźnie psychologicznym. W obu istotę założenia i konfliktu dramatycznego stanowi pewien problem moralny, który rozgrywa się we wnętrzu postaci. „Miejscem akcji” staje się świadomość ludzka, ukazana w całej jej złożoności i wewnętrznym skłóceniu.
W Moście będzie to dramat życiowy starego przewoźnika.
W Adwokacie i… ukazany został poprzez środki słowne i teatralne proces psychiczny dokonujący się w tytułowej postaci i prowadzący ostatecznie do końcowego moralnego zwycięstwa.
Środki wyrazu, którymi posługuje się Szaniawski w ewokacji swoistych postaci:
Dialog jako podstawowa forma podawcza
Gestyka
Sposób scenicznego istnienia, sugerowany często w didaskaliach
Autocharakterystyka lub ujawnienie się postaci w odbiciu świadomości partnerów
Dialog demaskuje jak gdyby charakter myśli, uczucia, dążenie osób biorących udział w anegdocie scenicznej zarysowując odmienność uososbień i postaw, ujawnia najbardziej skryte podświadome uczucia i odruchy psych. Szaniawski uwrażliwiony jest na najmniejszy gest, ruch reakcję postaci w określonych momentach, rozumiejąc ich wagę jako znaków rozpoznawczych. Postać w sensie scenicznym jest nie tylko osobą, lecz jednocześnie określoną figurą, plamą barwną, przesuwającą się w przestrzeni jako integralny jej składnik, zmienia ustawicznie pozycję. Ujawnia się autoanalizie lub projekcji partnerów.
BUDOWA I KOMPOZYCJA.
Jest to teatr ściszony, przy tym wyraźnie dyskursywny, którego,,ciągi zdarzeniowe” przebiegają nie tylko na poziomie zewnętrznych faktów, ile wewnętrznym zamknięciu uczestniczących w anegdocie scenicznej świadomości. Dramat Sz. Do swoisty proces myślowy, jakby wew. dojrzewanie osób dramatu do nowej, odkrywanej z wolna prawdy. Rutynowe składnik typowej formy zew. (Techniki) dramatycznej są tu wyraźnie podporządkowane prawom poprawnego myślenia. Do rozmiaru całego aktu, jak np. w Dwu teatrach, czy też rozbijające ciągłość akcji rozproszenie dot. informacji ekspozycyjnych.
W Adwokacie, w którym pewne składniki treściowe, należące do prehistorii zdarzenia, występują jeszcze w daleko zaawansowanych stadiach rozwojowych dramatu.
Teatr Sz. Nie mieści się też w klasycznych kategoriach trzech jedności - miejsca, czasu i akcji. Autor swobodnie operuje czasem, jak i przestrzenią, negliżuje jedność akcji.
W adwokacie i różach ta sama w zasadzie przestrzeń odmienia jak gdyby swoją fizjonomię pod wpływem zachodzących wydarzeń i zmieniających się pór roku i dnia.
W dramatach również można dostrzec rozszczepienie się akcji na jednocześnie występujące obok siebie wątki uboczne. W Adwokacie w kulisach sprawy naczelnej tają się zarysowane dyskretnie wątki Doroty, Marka i Łukasza.
Każdy fakt, postać, zdarzenie trwają tylko tyle w polu widzenia ile im się należy ze względu na ich rolę w zestroju. Każde słowo i każdy gest dorzucają tu jakiś istotny szczegół.
Problemy kompozycyjne rozwiązał Sz., prawie bezbłędnie. Każdy fakt, postać, zdarzenie trwają tylko tyle w polu widzenia ile im się należy ze względu na ich rolę w zestroju. Każde słowo i każdy gest dorzucają tu jakiś istotny szczegół, czy to charakterystyki postaci czy kryjącej się jakiejś ważnej, istotnej wiedzy o ludziach i świecie.
Bardzo często motywacja jednoznacznie zewnętrzna zdarzeniowa i wewnętrzna psychologiczna - te dwa ciągi motywacyjne współistnieją niemal z reguły. Ale w każdej sztuce pisarza za zmiennymi sytuacjami kryją się zazwyczaj fakty gatunku „zdarzeń” wewnętrznych, jakieś idee, marzenia, tęsknoty ludzkie.
W Dwu teatrach ma się do czynienia z motywacją zdarzeniową, zewnętrzną.
Dramaturgia Sz. Jest światem o szczególnym wew. napięciu, zdolnym absorbować uwagę widza. Stwarzanie atmosfery zagadkowości jest jednym z ulubionych zabiegów dynamizacyjnych Sz. Tajemnicze kradzieże róż w ustronnym ogrodzie mecenasa, niejasne, zaledwie domyślne związki łączące Dorotę z nieznanym sprawcą, nastrój zauroczenia - wszystkie te sytuacje, zdarzenia i stany rzeczy tworzą ową misterną siec wzajemnych relacji, niedopowiedzeń, odkrywanych z wolna motywów, która wciąga widza w swoją niepokojącą zagadkowość i wieloznaczność. Z owych niedopowiedzeń wywiązują się z rozwojem zdarzeń momenty o szczególnym napięciu, sytuacje zaskoczenia, zmieniające do gruntu widzenie i rozumienie oglądanych na scenie ludzi i ich zachowań, tjk. W tej sztuce, gdy zaskakując swą treścią informacja agenta odsłania przed Markiem tajemnice Doroty i dekonspiruje jednocześnie jego własny, zatajony przed nią samą stosunek do niej.
Funkcję dynamizacyjną pełnią też momenty retardacyjne, jak w Adwokacie i różach owo wahanie mecenasa przed podjęciem decyzji, a także zastosowanie form motywacyjnych inwersyjnych, przestawnych, obliczonych na domysł.
FORMY PODAWCZE I STYL
Słowo może być siłą napędową rozwoju akcji dramatyczne, może służyć charakteryzacji postaci, przekazywać idee, poglądy i tezy autorskie, budzić wzruszenia i emocje, działać swym rytmem, swoją językową strukturą, może organizować wizję przestrzeni, w której realizują się ciągi dramatycznych wydarzeń. Słowo może wreszcie organizować wizję przestrzeni. Najsłabiej ujawnia się w niej funkcja dynamizująca dialogu jako siły napędowej dziania się dramatycznego. Mamy do czynienia z dramaturgią statyczną, w której nad akcję dominuje jako element nadrzędny albo jakoś refleksja, zamyślenie nad życiem, albo jakaś idea, jakaś teoria wartości.
Adwokat i róże, w których dialog jest sposobem nie tylko ujawniania wewnętrznych konfliktów osób dramatu, ale działa on ponadto dynamicznie jako istotny element akcjotwórczy. Psychomachia, którą zapewne musiał stoczyć w sobie mecenas, zanim podjął się obrony „złodzieja róż” w jego własnym ogrodzie, została zaledwie aluzyjnie zasugerowana i pozostawiona niejako domyślności odbiorców.
Dialog Sz. Jest w zasadzie realistyczny, oddaje naturalny tok myśli czy rozmowy, jest to wypowiedz oralna zachowująca wszystkie znamiona językowe potoczne komunikacji międzyosobowej. Dialog Sz. Osadzony jest z reguły w subtelnie zarysowanym kontekście sytuacyjnym i psychologicznym, jako istotny element każdej rozmowy. Kontekst ów zapisany jest w tzw. Tekście pobocznym, który w sztukach Sz., odbiegają od konwencji czysto informatycznie i schematycznie komentowana i inscenizatorsko- reżyserskiego, staje się precyzyjnym zapisem towarzyszących rozmowie integralnych jej komponentów, ważnych do odczucia i zrozumienia wszystkich podtekstów i niedopowiedzeń. Milczenie jest, bowiem jednym z istotnych elementów dramaturgii, Sz., operującej zwłaszcza w rozmowach ową subtelną aluzję, niewyraźną sugestię otwartą na domysł czytelników i widzów jego teatrów. Notuje brzmienie głosów, gest, niemą grę spojrzeń, za którymi kryją się zatajone głęboko skryte uczucia i namiętności ludzkie. Tekst poboczny nabiera charakteru jakby swoistej pantomimy, poprzez którą ujawniają się uczucia ludzkie.
Język dramatów Sz. Jest to w zasadzie współczesny i warstw kulturalnych. Jest to środowisko w zasadniczej swojej reprezentacji inteligenckie: świat palestry w Adwokacie i różach, młody architekt i jego narzeczona z wyższych sfer burżuazji w Moście.
Zwalnianie i przyspieszanie tempa nadaje dialogom Sz. Swoistą werystyczną sugestywność. Od tej normy istnieje jednak pewne odchylenie, dyktowane względami naprawdę socjologiczną, bądź potrzebom charakteryzacji osobowościowej. Ten wymóg realizmu szczególnie jest widoczny w sztukach psychologicznych, w których każda nieomal postać ujawnia swoje wnętrze również poprzez sobie właściwy sposób mówienia. Mecenas, hodowca róż, lubuje się w dywagacjach na abstrakcyjne tematy: obowiązku, powołania, miłości, piękna jako symbolu życia doskonałego, jego stary przyjaciel refleksjonista chętnie zapuszcza się w finezyjny, filozoficzny dyskurs „o różnych sprawach tego świata”, młoda siostrzenica usiłuje ubarwić prozaiczność życia aranżacją romantycznych momentów.
TONACJA
Od nazwiska Sz. Urobiono neologizm mający jakby określić kwintesencje jego twórczości: szaniowszczyzna. Szczególny jest: nastrój- nastrój oczekiwania i jakby wew. otwarcia na coś więcej niż może ofiarować codzienność. Cała dramaturgia Sz. Oscyluje jak gdyby stale i na pograniczu między konkretną, prozaiczną rzeczywistością, w której jesteśmy uziemieni i zakorzenieni, a potrzebą otwarcia na coś więcej, jako najgłębiej zakodowanym wyznacznikiem kondycji ludzkiej. Swoista symbolika Sz., symbolika,,złotego ptaka” żeglarza i żeglugi, najpiękniejszych róż,,,wyrocznej godziny”, której tragizm wiąże się najczęściej z wzniosłością i moralnym zwycięstwem. Przedmiotowy realizm przechodzi niepostrzeżenie w poetyczność, nie w poezję.
RECEPCJA TEATRALNA
ŻEGLARZ.
Premiera Żeglarza odbyła się 6 listopada 1925r. w teatrze narodowym w W-wie.
ADWOKAT I RÓŻE.
Po raz pierwszy wystawił Teatr Nowy w W-wie 18 stycznia 1929r. w reżyserii Aleksandra Zelwerowicza.
1