PODSTAWY FIZYKI STATYSTYCZNEJ
Andrzej P¦kalski
Spis tre±ci
Rozdziaª 1. Termodynamika
5
1. Parametry ekstensywne i aksjomaty
5
2. Parametry intensywne
7
3. Warunki równowagi
8
4. Potencjaªy termodynamiczne
10
Rozdziaª 2. Klasyczna Fizyka Statystyczna
13
1. Wst¦p
13
2. Obliczanie prawdopodobie«stw
15
3. Zwi¡zek termodynamiki i zyki statystycznej
15
4. Rozkªady kanoniczne
17
5. Zastosowania rozkªadu kanonicznego
25
6. Równanie stanu dla paramagnetyka
27
Rozdziaª 3. Kwantowa mechanika statystyczna
29
1. Macierz g¦sto±ci
29
2. Kwantowe rozkªady kanoniczne
31
3. Zastosowania kwantowych rozkªadów kanonicznych
32
4. Statystyki kwantowe
33
5. Kwantowe sumy stanów
36
6. Ukªad fotonów w równowadze
38
7. Elektrony przewodnictwa w metalu
40
8. Równanie stanu dla 2D gazu idealnego bozonów
41
Rozdziaª 4. Ukªady oddziaªuj¡cych cz¡stek
45
1. Fonony
45
2. Model Isinga
48
3. Twierdzenie uktuacyjno-dyssypacyjne
50
Rozdziaª 5. Przej±cia fazowe
53
1. Granica termodynamiczna
55
2. Przykªad zastosowania zyki statystycznej
57
3
4
SPIS TRECI
W wykªadzie tym korzystaªem z kilku ¹ródeª, m.in. z trudno dost¦pnych we
Wrocªawiu ksi¡»ek Federica Reifa Fundamentals of Statistical and Thermal
Physics i H.B. Callena Thermodynamics.
Jestem wdzi¦czny studentom, którym w semestrze zimowym roku akademickiego
2001/2 wykªadaªem zyk¦ statystyczn¡ i których uwagi po przeczytaniu pier-
wszych wersji tego tekstu, pozwoliªy mi zmniejszy¢ liczb¦ niejasno±ci i pomyªek.
ROZDZIAª 1
Termodynamika
1. Parametry ekstensywne i aksjomaty
W mechanice klasycznej i mechanice kwantowej rozpatrywane byªy pojedyncze punkty materialne
(PM) i ich ukªady, jednak i te traktowane byªy jako zbiory indywidualnych PM. Oczywi±cie, gdy liczba
PM jest bardzo du»a i oddziaªuj¡ one ze sob¡, nie ma sensu tak post¦powa¢, lecz nale»y szuka¢ metod
opisu ukªadu jako caªo±ci. Temu zagadnieniu po±wi¦cona jest dziedzina zyki zwana mechanik¡ statysty-
czn¡ lub zyk¡ statystyczn¡. Ma ona wiele zastosowa« w zyce - w teorii ciaªa staªego, cieczy, gazów, jak
równie» jest to jedna z realizacji kwantowej teorii pola.
Do zagadnie« zyki statystycznej mo»na podchodzi¢ na wiele sposobów. Mo»liwe jest podej±cie zwane
mikroskopowym - punktem wyj±cia jest opis wªasno±ci mikroskopowych ukªadu - zadajemy hamilton-
ian opisuj¡cy rodzaj cz¡stek tworz¡cych ukªad i oddziaªywania mi¦dzy nimi, a nast¦pnie korzystaj¡c z
metod zyki statystycznej wyznaczamy mierzalne wielko±ci makroskopowe. Na ogóª nie udaje si¦ tego
zrobi¢ ±ci±le i konieczne s¡ pewne uproszczenia. Mo»liwe jest te» i inne podej±cie - wyj±cie od wielko±ci
makroskopowych i operowanie tylko nimi.
Jest rzecz¡ oczywist¡, »e w opisie teoretycznym nie mo»emy, i nawet nie jest to rozs¡dne, uwzgl¦dni¢
wszystkie siªy i czynniki dziaªaj¡ce na badany ukªad. Nale»y wi¦c wybra¢ te, które uwa»amy za istotne
dla opisu zjawiska, które nas interesuje. Ten sam ukªad mo»emy opisywa¢ przy u»yciu ró»nych zmiennych,
w zale»no±ci od tego jakie wªasno±ci ukªadu chcemy opisa¢. Np ciaªo makroskopowe mo»emy opisa¢ poda-
j¡c jego wag¦, ksztaªt, kolor, g¦sto±¢, temperatur¦ itd. Do zbadania jednak jego wªasno±ci magnetycznych,
informacja o kolorze ciaªa, czy wadze, jest niepotrzebna. Do opisu wybieramy tylko te zmienne, które
s¡ istotne - np g¦sto±¢ i temperatur¦. Dokonujemy wi¦c pewnego rodzaju "karykatury"ukªadu, zamiast
decydowa¢ si¦ na realistyczny portret. Trzeba te» zdawa¢ sobie spraw¦, »e wraz z liczb¡ dodatkowych
czynników wzrasta szybko stopie« komplikacji opisu matematycznego. Stawia to dodatkowe ograniczenia
przy konstrukcji modeli teoretycznych. Nale»y d¡»y¢ do tego aby liczba zewn¦trznych parametrów modelu
byªa minimalna, umo»liwia to bowiem zbadanie wpªywu tych parametrów na zachowanie ukªadu.
Oprócz opisu zjawisk mechanicznych istnieje jeszcze konieczno±¢ opisu zjawisk cieplnych. Dziaªem
zyki, który zajmuje si¦ tymi zagadnieniami jest termodynamika. Mo»na j¡ wprowadzi¢, podobnie jak
mechanik¦ klasyczn¡, na kilka sposobów. Mo»na rozpocz¡¢ od opisu makroskopowego (maszyny cieplne,
cykl Carnot), gdzie punktem wyj±cia s¡ fakty do±wiadczalne. Mo»na te» zacz¡¢ od podania pewnych
aksjomatów i na nich oprze¢ caª¡ teori¦. Tak wªa±nie post¡pimy w tym wykªadzie.
Zacznijmy od rozpatrzenia pewnego ukªadu zªo»onego z cz¡stek, które mog¡ posiada¢ mas¦, ªadunek
elektryczny i np mog¡ by¢ chemicznie czynne. Na ukªad mo»e dziaªa¢ zewn¦trzne pole magnetyczne,
elektryczne czy grawitacyjne. Jednak wiele z tych czynników nie b¦dzie dla nas istotnych, przynajmniej
na pocz¡tku. Zasad¡ jest aby rozpoczyna¢ opis jakiego± ukªadu od sytuacji mo»liwie najprostszej i po
poznaniu ogólnych reguª, wprowadza¢ dodatkowe czynniki. Tak wi¦c przyjmiemy, »e nasz ukªad skªada si¦
z cz¡stek nie naªadowanych elektrycznie, chemicznie biernych. Sam ukªad jest jednorodny, izotropowy,
nie dziaªaj¡ na« zewn¦trzne pola, oraz jest na tyle du»y aby mo»na byªo pomin¡¢ efekty powierzch-
niowe. Jakie wi¦c parametry pozostaj¡ ? Jednym z nich jest obj¦to±¢ V , innym skªad chemiczny
5
6
1. TERMODYNAMIKA
N
i
(i = 1, 2, ..., N )
, a wi¦c liczba cz¡stek danego rodzaju . Parametry te maj¡ t¦ wªasno±¢, »e przy
poª¡czeniu dwu identycznych ukªadów (podukªadów), parametry opisuj¡ce ko«cowy ukªad b¦d¡ sum¡
parametrów ukªadów wyj±ciowych. Takie parametry nazywamy ekstensywnymi. Innym parametrem
ekstensywnym jest energia wewn¦trzna U, okre±lana jako ró»nica mi¦dzy caªkowit¡ energi¡ ukªadu a
pewn¡ energi¡ porównawcz¡. Mo»emy teraz sformuªowa¢
I Postulat termodynamiki
Istniej¡ stany, zwane równowagowymi, dla których proste ukªady, takie jak okre±lili±my powy»ej, charak-
teryzowane s¡ w sposób peªny przez podanie energii wewn¦trznej U, obj¦to±ci V oraz liczb molowych
N
1
, N
2
, ..
.
Zadaniem termodynamiki równowagowej, a tak¡ b¦dziemy si¦ tu zajmowali, jest opisanie stanu równowag-
owego w jakim znajdzie si¦ rozpatrywany ukªad je»eli zdj¦te zostan¡ wi¦zy wewn¦trzne. Samo dochodzenie
do stanu równowagi ma si¦ odbywa¢ w sposób kwazi-statyczny. Oznacza to, »e je»eli ukªad ma czas re-
laksacji τ, to procesy zachodz¡ce w ci¡gu czasu t krótszego ni» τ nie s¡ kwazi-statyczne. Je»eli natomiast
t À τ
, wówczas mo»na je uwa»a¢ za kwazi-statyczne. Praca wykonana podczas takiego procesu jest
proporcjonalna do zmiany obj¦to±ci ukªadu
(1.1)
dW = −P dV,
d W
oznacza prac¦. Wprowadzamy symbol d W aby podkre±li¢, »e nie jest to ró»niczka zupeªna i »e
nie istnieje funkcja W . Je»eli nie zmieniaj¡ si¦ liczby molowe, wówczas strumie« ciepªa zwi¡zany jest ze
wzrostem energii wewn¦trznej i z wykonan¡ prac¡, czyli
(1.2)
dQ = dU − dW = dU + P dV.
Proces, który odbywa si¦ bez wymiany ciepªa z otoczeniem nazywa si¦ adiabatycznym.
II Postulat termodynamiki
Istnieje funkcja, zwana entropi¡ S, parametrów ekstensywnych ukªadu, okre±lona dla wszystkich stanów
równowagowych i posiadaj¡ca nast¦puj¡c¡ wªasno±¢. W stanie równowagi bez wi¦zów warto±ci parametrów
ekstensywnych U, V, N
i
maksymalizuj¡ S na zbiorze stanów równowagowych z wi¦zami.
Rozpatrzmy ukªad zªo»ony z dwu podukªadów rozdzielonych przegrod¡ diatermiczn¡ (przepuszcza-
j¡c¡ ciepªo). Chcemy okre±li¢ jak caªkowita energia U podzieli si¦ na podukªady. Zamie«my przegrod¦
diatermiczn¡ na adiabatyczn¡ i niech energie podukªadów b¦d¡ równe U
1
, U
2
. Ka»demu takiemu podzi-
aªowi odpowiada pewna warto±¢ entropii S. Warto±ci ˜
U
1
, ˜
U
2
, dla których S ma maksimum odpowiadaj¡
podziaªowi, który zrealizowany b¦dzie przy otwarciu przegrody adiabatycznej. Je»eli wi¦c znamy S =
S(U, V, N
i
)
, to mo»emy wyznaczy¢ stan równowagi, a wi¦c rozwi¡za¢ podstawowy problem termodynamiki
równowagowej. Dlatego te» równanie
(1.3)
S = S(U, V, N
i
)
nazywane jest podstawowym równaniem termodynamiki. Wynikaj¡ z niego bowiem wszystkie
istotne informacje dotycz¡ce zachowania si¦ ukªadu.
III Postulat termodynamiki
Entropia ukªadu zªo»onego z podsystemów jest funkcj¡ addytywn¡ entropii podukªadów. Entropia jest
ci¡gª¡, ró»niczkowaln¡ i monotonicznie rosn¡c¡ funkcj¡ energii.
Jest wi¦c tak»e wielko±ci¡ ekstensywn¡. Wynika st¡d, »e
(1) entropia jest funkcj¡ jednorodn¡ stopnia pierwszego parametrów ekstensywnych:
S(λU, λV, λN
i
) = λS(U, V, N
i
),
2. PARAMETRY INTENSYWNE
7
(2) z monotoniczno±ci wynika, »e
µ
∂S
∂U
¶
V,N
i
> 0,
(3) z ci¡gªo±ci, ró»niczkowalno±ci i monotniczno±ci wynika, »e mo»na odwróci¢ zale»no±¢ S od
U, V, N
i
, tak aby otrzyma¢ inne równanie fundamentalne
U = U (S, V, N
i
),
przy czym U jest te» ci¡gª¡, ró»niczkowaln¡ i jedno-warto±ciow¡ funkcj¡ parametrów eksten-
sywnych. Mo»emy wi¦c mówi¢ albo o przedstawieniu problemu w reprezentacji energii albo
entropii.
IV Postulat termodynamiki
Entropia dowolnego ukªadu znika dla stanu, w którym
(∂U/∂S)
V,N
i
= 0.
Oznacza to, »e entropia jest równa zeru gdy temperatura ukªadu te» jest równa zeru (w skali Kelvina).
2. Parametry intensywne
Ukªad dochodzi do stanu równowagi poprzez zmian¦ parametrów ekstensywnych. Aby to opisa¢
potrzebne b¦d¡ pochodne tych wielko±ci. We¹my równanie podstawowe i zró»niczkujmy je. Otrzymamy
(1.4)
dU =
µ
∂U
∂S
¶
V,N
i
dS +
µ
∂U
∂V
¶
S,N
i
dV +
n
X
j=1
µ
∂U
∂N
j
¶
V,S
dN
j
.
Poniewa» pochodne cz¡stkowe wyst¦puj¡ce tu b¦d¡ si¦ cz¦sto pojawiaªy, warto jest wprowadzi¢ specjalne
oznaczenia
µ
∂U
∂S
¶
V,N
i
≡ T,
(1.5)
−
µ
∂U
∂V
¶
S,N
i
≡ P,
(1.6)
µ
∂U
∂N
i
¶
V,S
≡ µ
i
.
(1.7)
Wielko±ci tak wprowadzone maj¡ te» sens zyczny - T jest temperatur¡, P - ci±nieniem, za± µ - potenc-
jaªem chemicznym. Oprócz pierwszych pochodnych wielko±ci ekstensywnych, równie» i drugie pochodne
odpowiadaj¡ wielko±ciom mierzalnym.
1
V
µ
∂V
∂T
¶
P
≡ α,
(1.8)
−
1
V
µ
∂V
∂P
¶
T
≡ κ
T
,
(1.9)
T
N
µ
∂S
∂T
¶
P
=
1
N
µ
d Q
dT
¶
P
≡ C
P
,
(1.10)
T
N
µ
∂S
∂T
¶
V
=
1
N
µ
d Q
dT
¶
V
≡ C
V
.
(1.11)
8
1. TERMODYNAMIKA
α
jest wspóªczynnikiem rozszerzalno±ci cieplnej, κ
T
- wspóªczynnikiem ±ci±liwo±ci izotermicznej, nato-
miast C
P
oraz C
V
to ciepªo wªa±ciwe odpowiednio przy staªym ci±nieniu i staªej obj¦to±ci. Wsz¦dzie
przyj¦li±my, »e liczby molowe s¡ staªe.
Jak wida¢, poniewa» U = −U(S, V, N
i
)
, wi¦c
T = T (S, V, N
i
),
(1.12)
P = P (S, V, N
i
),
(1.13)
µ
i
= µ
i
(S, V, N
i
).
(1.14)
Równania te nazywamy równaniami stanu i wyra»aj¡ one wielko±ci intensywne (T, P, µ
i
)
jako funkcje
wielko±ci ekstensywnych. Poniewa» wielko±ci intensywne s¡ pochodnymi wielko±ci ekstensywnych, wi¦c
te» pojedyncze równanie stanu nie jest równowa»ne równaniu podstawowemu, a tylko ukªad wszystkich
trzech równa« stanu. Je»eli jednak staªe s¡ liczby molowe, wówczas kompletny opis ukªadu dany jest przez
dwa równania stanu. Je»eli dodatkowo staªe jest ci±nienie, wystarcza jedno równanie stanu. poniewa»
mamy wtedy tylko jeden swobodny parametr intensywny - temperatur¦.
Wielko±ci intensywne s¡ funkcjami jednorodnymi rz¦du zerowego
T (λS, λV, λN
i
) = T (S, V, N
i
).
Oznacza to np. »e przy poª¡czeniu dwu takich samych podukªadów temperatura caªo±ci jest równa tem-
peraturze ka»dego z podukªadów - nie jest wi¦c funkcj¡ addytywn¡. Przy ustalonych liczbach molowych
mamy
(1.15)
dU = T dS − P dV,
czyli dQ = T dS,
a wi¦c strumie« ciepªa zwi¡zany jest ze wzrostem entropii. Skoro stan równowagi realizowany jest przy
maksimum entropii, to w reprezentacji energii odpowiada on minimum energii.
3. Warunki równowagi
Stan równowagi to albo minimum U albo maksimum S. Rozwa»my zamkni¦ty ukªad, a wi¦c taki
który nie wymienia ani energii ani cz¡stek z otoczeniem. Niech energia takiego ukªadu b¦dzie U
0
, entropia
S
0
i liczba molowa N
0
. Wydzielmy z tego ukªadu maªy podukªad (U, S, V, N), a dopeªnienie do caªego
ukªadu oznaczmy przez ( ˜
U , ˜
S, ˜
V , ˜
N )
. Warunki maªo±ci podukªadu maj¡ posta¢
(1.16)
N ¿ N
0
,
N ¿ ˜
N ,
a zamkni¦cia caªo±ci
V
0
= V + ˜
V = const
S
0
= S + ˜
S = const,
Tak wi¦c
dV
0
= dV + d ˜
V = 0
i
dS
0
= dS + d ˜
S = 0
dU
0
= dU + d ˜
U .
Skoro poªo»enie równowagi to minimum energii, warunkiem równowagi jest znikanie pierwszej pochod-
nej. Mamy wi¦c
dU + d ˜
U =
µ
∂U
∂S
dS +
∂U
∂V
dV
¶
+
Ã
∂ ˜
U
∂ ˜
S
d ˜
S +
∂ ˜
U
∂ ˜
V
d ˜
V
!
= T dS − P dV + ˜
T d ˜
S − ˜
pd ˜
V .
(1.17)
Z warunku zamkni¦cia S
0
= S + ˜
S = const
mamy
dS = −d ˜
S,
dV = −d ˜
V ,
3. WARUNKI RÓWNOWAGI
9
a wi¦c
(1.18)
(T − ˜
T )dS − (P − ˜
P )dV = 0.
Poniewa» S, V s¡ zmiennymi niezale»nymi, wynika st¡d, »e warunkiem koniecznym na to aby dwa pod-
ukªady wymieniaj¡ce mi¦dzy sob¡ energi¦ byªy w równowadze, jest równo±¢ ich temperatur i ci±nie«
(1.19)
T = ˜
T ,
P = ˜
P .
Aby równowaga byªa trwaªa, stan taki musi odpowiada¢ minimum energii, a wi¦c
(1.20)
d
2
U > 0.
Drug¡ ró»niczk¦ energii naszego podukªadu mo»emy zapisa¢ w postaci
(1.21)
d
2
U = U
SS
(dS)
2
+ 2U
SV
dSdV + U
V V
(dV )
2
gdzie
U
SS
=
∂
2
U
∂S
2
=
∂T
∂S
(1.22)
U
SV
= U
V S
= −
∂P
∂S
=
∂T
∂V
,
(1.23)
U
V V
= −
∂P
∂V
(1.24)
Badanie kiedy forma biliniowa (1.21) jest dodatnia mo»na sobie upro±ci¢ sprowadzaj¡c j¡ do postaci
kwadratowej (kanonicznej)
f (x, y) = A(dx)
2
+ B(dy)
2
.
Forma taka jest nieujemna je»eli oba wspóªczynniki A i B s¡ nieujemne. Posta¢ kanoniczn¡ formy (1.21)
mo»na osi¡gn¡¢ poprzez podstawienie
dT = U
SS
dS + U
SV
dV.
Otrzymamy wtedy
d
2
U = U
−1
SS
(dT )
2
+ (U
V V
−
U
2
SV
U
SS
)(dV )
2
=
µ
∂
2
U
∂T
2
¶
V
(dT )
2
+
µ
∂
2
U
∂V
2
¶
T
(dV )
2
≡
U
T T
(dT )
2
+ U
V V
(dV )
2
.
(1.25)
Ale
(1.26)
µ
∂
2
U
∂V
2
¶
T
=
∂
∂V
µ
∂U
∂V
¶
T
= −
µ
∂P
∂V
¶
T
=
1
V κ
T
.
Tak wi¦c wspóªczynnik przy dV jest proporcjonalny do ±ci±liwo±ci izotermicznej, która okre±la reakcj¦
ukªadu na przyªo»one zewn¦trzne pole (ci±nienie). Wspóªczynnik przy drugiej zmiennej dT to albo U
T T
albo U
SS
. We¹my to drugie i otrzymamy
(1.27)
U
SS
=
µ
∂
2
U
∂S
2
¶
V
=
µ
∂T
∂S
¶
V
=
T
C
V
.
Ostatecznie wi¦c badana forma kwadratowa ma posta¢
(1.28)
d
2
U =
C
V
T
(dT )
2
+
1
V κ
T
(dV )
2
.
10
1. TERMODYNAMIKA
Warunek aby równowaga ukªadu byªa trwaªa to dodatnio±¢ obu wspóªczynników - przy dT i dV . Ukªad
b¦dzie wi¦c stabilny je»eli
(1.29)
C
V
≥ 0,
κ
T
≥ 0,
co mo»na te» wyrazi¢ inaczej
(1.30)
µ
∂T
∂S
¶
V
≥ 0,
µ
∂P
∂V
¶
T
≤ 0.
Warunki te oznaczaj¡, ze dostarczanie ciepªa do ukªadu musi prowadzi¢ do wzrostu temperatury ukªadu
a zwi¦kszanie ci±nienia do zmniejszania obj¦to±ci. Je»eli nierówno±ci zamieniaj¡ si¦ w równo±ci, ukªad
przechodzi do innej fazy, gdzie speªnione s¡ warunki stabilno±ci.
4. Potencjaªy termodynamiczne
Podobnie jak w mechanice klasycznej stosowany byª formalizm Lagrange'a lub Hamiltona w zale»no±ci
od typu zagadnienia, tak i w termodynamice mo»emy korzysta¢ z ró»nych funkcji, w zale»no±ci od tego
jakich chcemy u»ywa¢ zmiennych. W mechanice klasycznej od funkcji Lagrange'a L(q
1
, .., q
n
, ˙q
1
, .. ˙q
n
, t)
do funkcji Hamiltona H(q
1
, ..., q
n
, p
1
, ...p
n
, t)
przechodzimy przy pomocy transformacji Legendre'a
H(q
1
, ..., q
n
, p
1
, ...p
n
, t) = L(q
1
, .., q
n
, ˙q
1
, .. ˙q
n
, t) −
n
X
i=1
˙q
i
p
i
p
i
=
µ
∂L
∂ ˙q
i
¶
,
(i = 1, 2, ..n)
(1.31)
Teraz punktem wyj±cia jest równanie podstawowe w reprezentacji energii U = U(S, V, N
1
, ..., N
n
)
, w
którym b¦dziemy chcieli zamieni¢ maªo wygodne zmienne, jak np. entropia, przez bardziej u»yteczne,
takie jak temperatura. Funkcje od tych nowych zmiennych jakie zast¡pi¡ energi¦ b¦dziemy nazywa¢
potencjaªami termodynamicznymi.
Wymie«my na pocz¡tek entropi¦ na temperatur¦. Otrzymany potencjaª nazywamy potencjaªem,
lub energi¡ swobodn¡ Helmholtza i oznaczamy przez F = F (T, V, N
i
)
. Zwi¡zek z energi¡ (transfor-
macja Legendre'a) ma posta¢
F = F (T, V, N
i
),
T =
∂U
∂S
,
−S =
∂F
∂T
F = U − T S,
dF = −SdT − P dV +
X
µ
i
dN
i
(1.32)
Je»eli w U = U(S, V, N
i
)
wymienimy V na P , otrzymamy entalpi¦ E
E = E(S, P, N
i
),
−P =
∂U
∂V
,
V =
∂E
∂P
,
E = U + P V,
dE = T dS + V dP +
X
µ
i
dN
i
.
(1.33)
Je»eli w U zamienimy jednocze±nie S na T i V na P , otrzymamy energi¦ swobodn¡ Gibbsa G =
G(T, P, N
i
)
G = G(T, P, N
i
),
T =
∂U
∂S
,
−S =
∂G
∂T
−P =
∂U
∂V
,
V =
∂G
∂P
G = U − T S + P V,
dG = −SdT + V dP +
X
µ
i
dN
i
.
(1.34)
4. POTENCJAY TERMODYNAMICZNE
11
Ostatnim z cz¦sto stosowanych, jest wielki potencjaª termodynamiczny Ξ, powstaªy przez zast¡pienie
S
na T i N na µ (dla ukªadu jednoskªadnikowego)
Ξ = Ξ(T, V, µ),
T =
∂U
∂S
,
−S =
∂Ξ
∂T
µ
i
=
∂U
∂N
,
−N =
∂Ξ
∂µ
Ξ = U − T S − µN,
dΞ = −SdT − P dV − N dµ.
(1.35)
Wszystkie te potencjaªy opisuj¡ oczywi±cie ten sam ukªad, a celem ich wprowadzenia jest uªatwienie
oblicze« i prowadzenie ich w zmiennych, które s¡ naturalne dla danego zagadnienia.
Bardzo cz¦sto przykªady ilustruj¡ce problemy zyki statystycznej bierze si¦ z teorii magnetyzmu.
Przej±cie do odpowiednich zmiennych (dot¡d u»ywali±my zmiennych odpowiednich dla ukªadu ciecz -
gaz) jest bardzo proste. Parametrami termodynamicznymi b¦d¡ teraz magnetyzacja M, zewn¦trzne
pole magnetyczne H i temperatura T , zamiast odpowiednio V, P, T . Wszystkie dotychczasowe równania
pozostaj¡ sªuszne je»eli dokonamy formalnej zamiany
(1.36)
V → −M,
P → H.
Znak minus zwi¡zany jest tym, »e przy przyªo»eniu zewn¦trznego pola (P lub H) ukªady zachowuj¡
si¦ odmiennie - obj¦to±¢ maleje, natomiast magnetyzacja ro±nie. Dlatego te» funkcja opisuj¡ca reakcj¦
ukªadu magnetycznego na przyªo»one zewn¦trzne pole, nosz¡ca nazw¦ podatno±ci magnetycznej
(1.37)
χ =
∂M
∂H
,
jest nieujemna. Potencjaªy termodynamiczne dla ukªadu magnetycznego maj¡ posta¢
dU = T dS + HdM,
dE = T dS − M dH,
dF = −SdT + HdM,
dG = −SdT − M dH.
(1.38)
Mamy te» dla wielko±ci intensywnych wyra»onych przez potencjaªy termodynamiczne
T =
µ
∂U
∂S
¶
M
=
µ
∂E
∂S
¶
H
,
S = −
µ
∂G
∂T
¶
H
= −
µ
∂F
∂T
¶
M
H =
µ
∂U
∂M
¶
S
=
µ
∂F
∂M
¶
T
,
M = −
µ
∂E
∂H
¶
S
= −
µ
∂G
∂H
¶
T
(1.39)
Warunek równowagi ukªadu (minimum U) mo»na wyrazi¢ jako minimum F, E lub G. Równie» wielko±ci
mierzalne mo»na wyrazi¢ jako drugie pochodne potencjaªów termodynamicznych
C
V
= −T
µ
∂
2
F
∂T
2
¶
V
,
(κ
T
)
−1
= V
µ
∂
2
F
∂V
2
¶
T
C
H
= −T
µ
∂
2
F
∂T
2
¶
H
,
χ
T
= −
µ
∂
2
G
∂H
2
¶
T
=
µ
∂M
∂H
¶
T
.
(1.40)
ROZDZIAª 2
Klasyczna Fizyka Statystyczna
1. Wst¦p
Rozwa»my ukªad zªo»ony z wielu obiektów, np cz¡stek, i spróbujmy opisa¢ jego zachowanie. Je»eli
wyª¡czymy z rozwa»a« zagadnienia zwi¡zane z przepªywem ciepªa, to problem jest deterministyczny
i znajomo±¢ równa« ruchu oraz warunków pocz¡tkowych daje szukane rozwi¡zanie. Jednak nawet w
tak prostym zagadnieniu jak rzut par¡ kostek do gry, wªa±ciwie niemo»liwe jest przewidzenie wyniku.
Aby wi¦c mie¢ pomost mi¦dzy zyk¡ mikroskopow¡ (prawa ruchu) a makroskopow¡ (wynik rzutu),
wprowadzamy zyk¦ statystyczn¡, a samo zagadnienie traktujemy w sposób probabilistyczny. Wykonu-
jemy seri¦ rzutów i pytamy jakie jest prawdopodobie«stwo otrzymania ustalonego wyniku. Wyliczenie
tego prawdopodobie«stwa b¦dzie naszym celem.
Podobnie jak mechanik¦ klasyczn¡ mo»emy wyprowadzi¢ korzystaj¡c np. albo z równa« Newtona albo
z zasady wariacyjnej, tak i zyk¦ statystyczn¡ mo»emy wprowadzi¢ na kilka sposobów. Tutaj przyjmiemy,
»e wszystkie prawdopodobie«stwa dopuszczalne, a wi¦c zgodne z wi¦zami, s¡ tak samo prawdopodobne.
Jest to tzw. postulat równych apriorycznych prawdopodobie«stw. Dla rozpatrywanego przykªadu
z kostk¡ do gry, oznacza to »e zanim wykonamy rzut, prawdopodobie«stwa pojawienia si¦ strony z cyfr¡
1,2,...6 s¡ równe. Podobnie jak w przypadku innych postulatów zyki, sªuszno±¢ tego postulatu sprawdza
si¦ poprzez zgodno±¢ wyprowadzonych z nich wniosków z rzeczywisto±ci¡.
Aby pokaza¢ jak nale»y oblicza¢ prawdopodobie«stwa, zacznijmy od denicji stanu ukªadu. W me-
chanice kwantowej jest on zadany poprzez podanie funkcji falowej ukªadu ψ(x
1
, ..x
f
)
, gdzie f jest liczb¡
stopni swobody ukªadu.
Przykªad 1
Niech nasz ukªad skªada si¦ z jednej, nieruchomej cz¡stki o spinie S =
1
2
. W mechanice kwantowej stan
takiej cz¡stki okre±lony jest przez podanie rzutu m spinu na wybran¡ o± (zwykle jest to o± OZ). Tak
wi¦c liczba kwantowa m przybiera dwie warto±ci ±
1
2
i okre±la ona stan ukªadu.
Przykªad 2
Rozwa»my jedno-wymiarowy (1D) oscylator harmoniczny wzdªu» osi OX. Stan kwantowy okre±lany jest
przez podanie warto±ci energii
E
n
= (n +
1
2
)~ω
gdzie ω to klasyczna cz¦sto±¢ oscylacji. Liczby kwantowe okre±laj¡ce stan ukªadu przyjmuj¡ warto±ci
n = 1, 2, ..
Dla N oscylatorów mamy N liczb kwantowych n
1
, ..., n
N
.
W mechanice klasycznej stan ukªadu opiszemy posªuguj¡c si¦ poj¦ciem przestrzeni fazowej zbu-
dowanej na zmiennych (q, p). Punkt w przestrzeni fazowej okre±la nam stan ukªadu. Przestrze« t¦
mo»emy podzieli¢ na komórki o obj¦to±ci δh = δpδq i u»ywa¢ tych komórek do okre±lenia stanu ukªadu.
Im δh jest mniejsze, tym dokªadniejszy jest opis. T¦ sam¡ procedur¦ mo»emy stosowa¢ te» w mechan-
ice kwantowej, tu jednak zasada Heisenberga ogranicza z doªu warto±¢ δh (δpδq ≥ ~). Stan ukªadu
zadany poprzez podanie warto±ci parametrów mikroskopowych nazywamy mikrostanem lub stanem
13
14
2. KLASYCZNA FIZYKA STATYSTYCZNA
mikroskopowym. Aby wi¦c okre±li¢ mikrostan, wystarczy ponumerowa¢ mo»liwe stany kwantowe (lub
komórki przestrzeni fazowej) wska¹nikiem r.
Oprócz parametrów charakteryzuj¡cych mikrostan ukªadu (np. energia) mog¡ wyst¦powa¢ te» parame-
try makroskopowe, takie jak ci±nienie czy moment magnetyczny charakteryzuj¡ce stan ukªadu jako
caªo±ci . Interesuje nas jakie jest prawdopodobie«stwo tego, »e ukªad nasz b¦dzie miaª pewn¡ warto±¢
parametru makroskopowego, je»eli wiadomo, »e na ukªad ten naªo»one s¡ pewne wi¦zy. Aby znale¹¢
to prawdopodobie«stwo rozpatrujemy du»¡ liczb¦ dokªadnych kopii naszego ukªadu, przy czym ka»da
z nich poddana jest takim samym wi¦zom. Taki zespóª ukªadów nazywa si¦ zespoªem Gibbsa lub
zespoªem statystycznym. Na ka»dej z kopii przeprowadzamy takie samo do±wiadczenie. Liczba przy-
padków kiedy badany parametr przybierze pewn¡ warto±¢ w stosunku do caªkowitej liczby prób, okre±la
prawdopodobie«stwo wyst¡pienia tej warto±ci. Celem naszym b¦dzie znalezienie wzoru na to praw-
dopodobie«stwo, wychodz¡c z podstawowych postulatów.
Przykªad 3
Rozwa»my ukªad trzech cz¡stek, zlokalizowanych przestrzennie, o spinie S =
1
2
ka»da. Momenty magne-
tyczne cz¡stek s¡ równe ±µ
B
,(µ
B
to magneton Bohra). Na ukªad dziaªa zewn¦trzne pole magnetyczne H,
skierowane wzdªu» osi OZ. Stan ka»dej cz¡stki (mikrostan) dany jest przez magnetyczn¡ liczb¦ kwantow¡
m
i
= ±
1
2
, (i = 1, 2, 3)
. Stan caªego ukªadu (makrostan) dany jest przez zespóª trzech liczb kwantowych
m
1
, m
2
, m
3
. Energia cz¡stki, zgodnie z reguª¡ Lenza, jest równa e
i
= µ
B
H
je»eli m
i
= −
1
2
i e
i
= −µ
B
H
je»eli m
i
=
1
2
. Oznaczmy energi¦ caªego ukªadu trzech spinów przez E, za± wypadkowy moment magne-
tyczny (magnetyzacj¦) przez M. Dla caªego ukªadu mamy wi¦c
indeks stanu m
1
m
2
m
3
M
E
1
+
+
+
3µ
B
−3Hµ
B
2
+
+
-
µ
B
-µ
B
H
3
+
-
+
µ
B
-µ
B
H
4
-
+
+
µ
B
-µ
B
H
5
+
-
-
−µ
B
µ
B
H
6
-
+
-
−µ
B
µ
B
H
7
-
-
+
−µ
B
µ
B
H
8
-
-
- −3µ
B
3µ
B
H
Je»eli wiemy, »e na nasz ukªad naªo»one s¡ pewne wi¦zy, oznacza to, »e nie mo»e si¦ on znajdowa¢ w
dowolnym stanie, lecz tylko w takim, który jest z nimi zgodny. Zespóª statystyczny zawiera tylko stany
zgodne z wi¦zami. Je»eli wi¦zy naªo»one na spiny w Przykªadzie 3 to warunek aby caªkowita energia
ukªadu byªa równa −µ
B
H
, to dopuszczalnymi stanami s¡ mikrostany 2,3,4. Mo»emy powiedzie¢, »e
jednemu makrostanowi o energii −µ
B
H
odpowiadaj¡ trzy mikrostany (+ + −), (+ − +), (− + +).
Rozpatrzmy teraz ukªad izolowany, a wi¦c taki który nie wymienia ani cz¡stek ani energii z otocze-
niem. Niech te» prawdopodobie«stwo znalezienia ukªadu w jakim± stanie nie zale»y od czasu, co b¦dzie
oznaczaªo, »e ukªad znajduje si¦ w stanie równowagi. Podstawowy postulat mechaniki statystycznej
mo»emy sformuªowa¢ teraz nast¦puj¡co: Dla ukªadu izolowanego i znajduj¡cego si¦ w stanie równowagi
prawdopodobie«stwo znalezienia go w którymkolwiek ze stanów dopuszczalnych jest takie samo.
Wracaj¡c do Przykªadu 3, oznacza to, »e je»eli energia ukªadu ma by¢ równa −µ
B
H
, wówczas
prawd(+ + −) = prawd(+ − +) = prawd(− + +).
3. ZWIZEK TERMODYNAMIKI I FIZYKI STATYSTYCZNEJ
15
2. Obliczanie prawdopodobie«stw
Rozpatrzmy makroskopowy ukªad izolowany w równowadze, którego energia jest staªa i zawarta jest
w przedziale (E, E + δE). Przyjmujemy, »e ka»demu makrostanowi odpowiada du»a liczba mikrostanów.
Zaªo»enie to prowadzi do tego, »e obliczane warto±ci ±rednie maj¡ maª¡ wariancj¦.
Oznaczmy przez Ω(E) liczb¦ wszystkich mikrostanów odpowiadaj¡cych tej energii. W Przykªadzie 3
energii −µ
B
H
odpowiadaªy trzy mikrostany. Niech nasz ukªad zale»y od pewnego parametru y, który
mo»e przybiera¢ warto±ci z pewnego przedziaªu. Warto±ci te mog¡ by¢ dyskretne lub ci¡gªe. Dla prostoty
rozpatrywa¢ b¦dziemy dyskretny zbiór warto±ci. Liczb¦ mikrostanów takich, »e energia znajduje si¦ w
zadanym przedziale, a wi¦c ukªad jest w stanie zgodnym z wi¦zami i parametr przyjmuje warto±¢ y
k
,
oznaczmy przez Ω(E, y
k
)
. W Przykªadzie 3 mo»e to by¢ np. warunek aby trzeci spin miaª warto±¢ +1.
Takich stanów jest, dla ustalonej energii, dwa, a wi¦c Ω(−µ
B
H, −1) = 2
. Wszystkie stany Ω(E, y
k
)
s¡
równoprawdopodobne (z podstawowego postulatu) , a wi¦c prawdopodobie«stwo tego, »e parametr y ma
warto±¢ y
k
jest równe
(2.1)
P (y
k
) =
Ω(E, y
k
)
Ω(E)
.
redni¡ warto±¢ parametru y otrzymamy wysumowuj¡c po caªym zespole
(2.2)
< y >=
P
y
k
Ω(E, y
k
)
Ω(E)
=
X
k
P (y
k
)y
k
.
Sumuje si¦ po wszystkich mo»liwych warto±ciach y
k
.
Wracaj¡c do Przykªadu 3, je»eli wiadomo, »e energia caªkowita jest równa −µ
B
H
, to wiemy, »e
prawd(+ + −) = prawd(+ − +) = prawd(− − +). Jakie jest prawdopodobie«stwo P
+
tego, »e trzeci spin
b¦dzie miaª warto±¢ "+"? Oczywi±cie jest ono równe 2/3, bo dwa razy mamy "+".
Mo»emy tak»e wyznaczy¢ ±redni moment magnetyczny w kierunku osi OZ tego spinu
< µ
B
> ≡ < y > = µ
B
X
k=±
P
k
(y
k
)y
k
=
2
3
µ
B
−
1
3
µ
B
=
1
3
µ
B
.
Oczywi±cie rachunki s¡ takie proste tylko w tak nieskomplikowanych przykªadach.
3. Zwi¡zek termodynamiki i zyki statystycznej
Wyprowadzimy teraz jeden z podstawowych wzorów. ¡czy on zyk¦ makroskopow¡ (termody-
namik¦) z zyk¡ mikroskopow¡ (mechanik¡ statystyczn¡).
Rozpatrzmy dwa podukªady - A i A
0
, które mog¡ za sob¡ wymienia¢ energi¦ w postaci ciepªa. Caªy ukªad
ˆ
A = A + A
0
jest izolowany. Liczb¦ stanów ukªadu A o energii (E, E+δE) oznaczmy przez Ω(E). Dla ukªadu A
0
b¦dzie
to odpowiednio energia (E
0
, E
0
+ δE
0
)
oraz Ω
0
(E
0
)
. Przyjmujemy, »e oddziaªywanie mi¦dzy podukªadami
jest na tyle sªabe, »e energie mo»emy traktowa¢ jako addytywne
(2.3)
ˆ
E = E + E
0
= const.
Mo»na pokaza¢, »e liczba stanów jest proporcjonalna do energii w pot¦dze równej liczbie stopni swobody
ukªadu f
Ω(E) ∼ E
f
.
Zilustrujemy to na przykªadzie. Rozpatrzmy ukªad N zlokalizowanych elektronów znajduj¡cych si¦ w
zewn¦trznym polu magnetycznym. Istnieje jeden stan o najni»szej energii (stan podstawowy), w którym
spiny wszystkich elektronów skierowane s¡ zgodnie z polem. Pierwszy stan wzbudzony otrzymamy je»eli
16
2. KLASYCZNA FIZYKA STATYSTYCZNA
spin jednego z elektronów ustawi si¦ przeciwnie do pola. Poniewa» mo»e to by¢ ka»dy z N elektronów,
stanów takich mamy N. Kolejny stan wzbudzony to dwa elektrony o spinach przeciwnych do pola. Takich
stanów mamy N(N − 1)/2. Podobnie dla wy»szych stanów wzbudzonych. Tak wi¦c im wy»sza energia,
tym wi¦cej jest odpowiednich mikrostanów. Je»eli teraz dopu±cimy, »e nasze cz¡stki s¡ to nie elektrony o
spinie 1/2, ale cz¡stki o wy»szym spinie, a wi¦c »e mog¡ mie¢ wi¦cej ni» dwa rzuty na o± OZ, np. 4. to
drugi stan wzbudzony mo»e by¢ zrealizowany na wi¦cej sposobów. Mo»e by¢ bowiem tak, »e albo jeden
spin tworzy k¡t π, albo dwa tworz¡ k¡t π/2. Wida¢ wi¦c, »e liczba stanów ro±nie wraz z liczb¡ stopni
swobody.
Niech ˆΩ(E) b¦dzie liczb¡ stanów caªego ukªadu w sytuacji gdy podukªad A ma energi¦ z przedziaªu
(E, E + δE)
. Ze wzgl¦du na staªo±¢ caªkowitej energii, ustalenie E ustala równie» E
0
. Tak wi¦c caªy
ukªad zale»y od jednego parametru (zmiennej) E.
Poszukajmy teraz prawdopodobie«stwa P (E) tego, »e caªy ukªad znajdzie si¦ w jednym (jakimkolwiek)
ze stanów, dla którego podukªad A ma energi¦ (E, E + δE). Prawdopodobie«stwo to b¦dzie równe
P (E) =
ˆ
Ω( ˆ
E)
P ˆΩ
P ˆΩ to liczba wszystkich stanów, jakie s¡ dopuszczalne przez wi¦zy, dla caªego ukªadu. Mamy wi¦c
(2.4)
P (E) = C ˆ
Ω( ˆ
E),
przy czym C nie zale»y od E. Liczba stanów ˆΩ(E), w jakich mo»e znale¹¢ si¦ caªy ukªad gdy A ma
energi¦ (E, E + δE) jest proporcjonalna do iloczynu liczby stanów w ukªadzie A i A
0
ˆ
Ω(E) = Ω(E)Ω
0
(E
0
) = Ω(E)Ω
0
( ˆ
E − E),
a wi¦c
(2.5)
P (E) = CΩ(E)Ω
0
( ˆ
E − E).
Poniewa» Ω(E) ∼ E
f
, jest wi¦c bardzo szybko rosn¡c¡ funkcj¡ E, natomiast Ω
0
( ˆ
E −E)
jest bardzo szybko
malej¡c¡ funkcj¡ E, bo Ω
0
(E
0
)
jest rosn¡c¡ funkcj¡ E
0
. Iloczyn funkcji szybko rosn¡cej i szybko malej¡cej
ma bardzo ostre maksimum dla pewnej warto±ci, któr¡ oznaczmy przez ˜
E
. Aby wyznaczy¢ t¦ warto±¢
rozpatrzmy ln P zamiast P , poniewa» funkcja ln jest wolniej zmienn¡. Nale»y znale¹¢ maksimum P , tzn
∂P
∂E
= 0.
Ale na podstawie (2.5)
ln P (E) = ln C + ln Ω(E) + ln Ω
0
( ˆ
E − E) =
= ln C + ln Ω(E) + ln Ω
0
(E
0
).
A wi¦c
(2.6)
∂ ln Ω(E)
∂E
−
∂ ln Ω
0
(E
0
)
∂E
0
= 0,
bo
∂Ω
0
(E
0
)
∂E
0
= −
∂Ω
0
(E)
∂E
0
∂E
0
∂E
.
Oznaczmy teraz
(2.7)
∂ ln Ω(E)
∂E
≡ β(E).
Mo»emy teraz warunek na ekstremum ln P zapisa¢ w postaci
(2.8)
β(E) = β
0
(E
0
).
4. ROZKADY KANONICZNE
17
E
i E
0
oznaczaj¡ te warto±ci energii w ukªadach A i A
0
, dla których lnP (E) ma maksimum. Parametr β
ma wymiar odwrotno±ci energii. Wprowad¹my parametr T
(2.9)
(k
B
T )
−1
≡ β.
Parametr T nazywamy temperatur¡, za± k
B
to staªa Boltzmanna, o wymiarze energii na stopie« (k
B
=
1.38054 × 10
−16
erg/st
). Aby otrzyma¢ zgodno±¢ z wprowadzon¡ uprzednio termodynamiczn¡ tem-
peratur¡ powi¡»my liczb¦ stanów (wielko±¢ mikroskopow¡) z entropi¡ (wielko±¢ makroskopowa) poprzez
równanie
(2.10)
S = k
B
ln Ω.
Tak okre±lona entropia speªnia wszystkie »¡dania jakie stawiali±my jej poprzednio: jest addytywna, os-
i¡ga maksimum w stanie równowagi, gdy» odpowiada temu maksimum Ω(E). W tym stanie równowagi
odnajdujemy wyprowadzony poprzednio warunek równo±ci temperatur ukªadu i dopeªnienia (T = T
0
).
Zwi¡zek entropii z temperatur¡ dany jest przez
(2.11)
1
T
=
∂S
∂E
,
Obecne E to to samo co poprzednio U - energia ukªadu.
Jak wida¢ z (2.10) entropia wzrasta je»eli temu samemu makrostanowi odpowiada wi¦cej mikrostanów -
ro±nie wtedy Ω(E). Zgodne to jest z potocznym rozumieniem entropii jako miary nieporz¡dku.
4. Rozkªady kanoniczne
Wiemy ju», »e aby wyliczy¢ warto±¢ ±redni¡ pewnego parametru y, nale»y zna¢ rozkªad praw-
dopodobie«stwa P (y
k
)
. Celem naszym b¦dzie teraz wyprowadzenie wzorów na P (y) w typowych sytuac-
jach zycznych.
Nim jednak przejdziemy do konkretnych sytuacji, zastanówmy si¦ przez chwil¦ jakie wielko±ci otrzy-
muje si¦ jako wyniki do±wiadcze«. Poniewa» ka»de do±wiadczenie trwa pewien czas, niew¡tpliwie uzyskane
wyniki s¡ wielko±ciami ±rednimi. Nie s¡ to jednak»e ±rednie po zespoªach statystycznych, lecz ±rednie
po czasie. Problemem czy te dwie ±rednie to to samo, zajmuje si¦ teoria ergodyczna. Nie wnikaj¡c tu
w »adne szczegóªy, mo»emy stwierdzi¢, »e tzw hipoteza ergodyczna mówi, i» dla ukªadów których
g¦sto±¢ stanów zale»y tylko od energii, mo»emy zast¡pi¢ ±redniowanie po czasie ±redniowaniem po ze-
spole statystycznym, a wi¦c ±rednie otrzymane metodami zyki statystycznej mo»emy porównywa¢ z
warto±ciami do±wiadczalnymi.
4.1. Rozkªad mikrokanoniczny. Znajdziemy teraz wzory na prawdopodobie«stwa w ró»nych ukªadach
zycznych. Zacznijmy od ukªadu izolowanego, który nie wymienia ani energii ani cz¡stek z otoczeniem.
Niech ma on obj¦to±¢ V , liczb¦ cz¡stek N, oraz energi¦ z przedziaªu (E, E +δE). Opieraj¡c si¦ o przyj¦ty
postulat równych apriorycznych prawdopodobie«stw, mo»emy napisa¢, »e prawdopodobie«stwo P (E
r
)
,
znalezienia ukªadu w stanie o energii E
r
jest równe
P (E
r
) =
½
C
: E < E
r
< E + δE
0 :
w pozostaªych przypadkach
Staª¡ C wyznaczamy z warunku normalizacyjnego
X
r
P (E
r
) = 1.
Zespóª statystyczny reprezentuj¡cy ukªad izolowany o zadanej energii nosi nazw¦ zespoªu mikrokanon-
icznego. Posªugiwanie si¦ tym zespoªem jest uci¡»liwe i nie b¦dziemy tu z niego korzystali.
18
2. KLASYCZNA FIZYKA STATYSTYCZNA
4.2. Rozkªad kanoniczny. Rozwa»my teraz podukªad A tworz¡cy caªo±¢ ˆ
A
wraz z drugim po-
dukªadem A
0
, z którym sªabo oddziaªuje, wymieniaj¡c ciepªo (ale nie cz¡stki). Przyjmujemy, »e A
0
jest
du»o wi¦kszy (ma wi¦cej stopni swobody) ni» A, A ¿ A
0
i podobnie E
r
¿ E
0
, gdzie E
r
to energia
jednego z mikrostanów ukªadu A. Ukªad A
0
nazywamy termostatem. Interesuje nas znalezienie praw-
dopodobie«stwa P
r
tego, »e ukªad A znajdzie si¦ w jednym, konkretnym mikrostanie r o energii E
r
.
Energia caªego ukªadu jest zachowana
E
r
+ E
0
= ˆ
E = const.
Je»eli wi¦c A znajduje si¦ w mikrostanie r, wówczas liczba stanów dopuszczalnych dla ukªadu ˆ
A
b¦dzie
proporcjonalna do liczby mikrostanów dopuszczalnych dla A
0
, gdy ma on energi¦ E
0
= ˆ
E − E
r
.
A wi¦c
(2.12)
P
r
= C
0
Ω
0
( ˆ
E − E
r
).
Staª¡ C
0
wyznaczamy z warunku normalizacji prawdopodobie«stwa. Wykorzystajmy teraz to, »e A ¿ A
0
i E
r
¿ E
0
i rozªó»my ln P
r
w szereg wokóª warto±ci E
0
= ˆ
E
, co zaznaczymy indeksem 0 przy nawiasie
(2.13)
ln Ω
0
( ˆ
E − E
r
) = ln Ω
0
( ˆ
E) −
µ
∂ ln Ω
0
(E
0
)
∂E
0
¶
0
E
r
+ ...
Rozkªadamy ln P , a nie samo P , poniewa» funkcja ln jest du»o wolniej zmienna ni» jej argument, a to
oznacza, »e szereg dla ln P jest du»o szybciej zbie»ny ni» szereg dla P . To z kolei umo»liwia rozpatrzenie
mniejszej liczby czªonów rozwini¦cia przy zadanej dokªadno±ci.
Poniewa» jednak E
r
s¡ wielko±ciami du»o mniejszymi ni» E
0
, wi¦c wy»sze pot¦gi mo»emy zaniedba¢.
Wiemy te», »e
µ
∂ ln Ω
0
∂E
0
¶
0
= β = (k
B
T )
−1
,
i wielko±¢ ta nie zale»y od E
r
. Jest wi¦c to temperatura termostatu. Oznacza to, »e wymiana ciepªa z
podukªadem A nie zmienia temperatury termostatu A
0
, poniewa» jest on o tyle wi¦kszy od A. Mamy
wi¦c po ograniczeniu si¦ do wyrazów liniowych w (2.13)
ln Ω
0
( ˆ
E − E
r
) = ln Ω
0
(E
0
) − βE
r
Ω
0
( ˆ
E − E
r
) = Ω
0
(E
0
) exp(−βE
r
).
(2.14)
Poniewa» ani C
0
ani Ω
0
( ˆ
E)
nie zale»¡ od E
r
, mo»emy napisa¢
(2.15)
P
r
= C exp(−βE
r
).
Z warunku normalizacji wyznaczamy C, otrzymuj¡c
(2.16)
P
r
=
exp(−βE
r
)
P
r
exp(−βE
r
)
.
Wzór ten daj¡cy prawdopodobie«stwo znalezienia podukªadu A, b¦d¡cego w kontakcie cieplnym z ter-
mostatem, w stanie o energii E
r
, okre±la rozkªad kanoniczny lub rozkªad Gibbsa. Znajomo±¢ praw-
dopodobie«stwa P
r
pozwala wyliczy¢ warto±ci ±rednie. Czynnik exp(−βE
r
)
nosi nazw¦ czynnika Boltz-
manna. Rozkªad kanoniczny jest jednym z najcz¦±ciej stosowanych i jego przydatno±¢ praktyczna jest
bardzo du»a. Poniewa» podukªad A wymienia ciepªo z termostatem, mo»emy powiedzie¢, »e rozkªad
kanoniczny stosuje si¦ do ukªadów, które nie maj¡ ustalonej energii, maj¡ natomiast ustalon¡ liczb¦
cz¡stek.
Warto±¢ ±redni¡ wielko±ci y w rozkªadzie kanonicznym otrzymujemy ze wzoru
(2.17)
< y >=
P
y
r
e
−βE
r
P
e
−βE
r
.
4. ROZKADY KANONICZNE
19
Je»eli energia ukªadu przyjmuje warto±ci ci¡gªe i zadana jest przez funkcj¦ Hamiltona H(p, q), wówczas
warto±¢ ±redni¡ wielko±ci y wyznaczamy ze wzoru
< y >= C
Z
ye
−βH(p,q)
dΓ
≡ C
Z
y%(p, q)dΓ
(2.18)
gdzie element przestrzeni fazowej dΓ, dla ukªadu N cz¡stek w przestrzeni trój-wymiarowej, jest równy
(2.19)
dΓ = h
−3N
(2π)
−3N
dp
1
dp
2
, ..., dp
N
dq
1
dq
2
, ..., dq
N
.
h
3N
jest obj¦to±ci¡ elementarnej komórki przestrzeni fazowej. %(p, q)dΓ jest g¦sto±ci¡ prawdopodobie«stwa
(g¦sto±ci¡ stanów) tego, »e ukªad b¦dzie miaª poªo»enia i p¦dy w zadanych przedziaªach (~p, ~p+d~p, ~r, ~rd~r).
Samo % dane jest przez %(q, p) = exp(−βH(q, p)).
Przykªad 4
Rozpatrzmy ukªad molekuª gazu idealnego (cz¡stki nie oddziaªuj¡ ze sob¡) w temperaturze T i w obj¦-
to±ci V . Poniewa» zagadnienie jest klasyczne, mo»emy cz¡stki ponumerowa¢ i wybra¢ spo±ród nich jedn¡.
B¦dziemy j¡ traktowa¢ jako podukªad A, natomiast pozostaªe cz¡stki b¦d¡ tworzyªy termostat. Nie ma
pól zewn¦trznych, a wi¦c caªkowita energia ka»dej z molekuª to jej energia kinetyczna
E =
~p
2
2m
.
Chcemy znale¹¢ prawdopodobie«stwo tego, »e wybrana molekuªa ma wspóªrz¦dne z przedziaªu (~r, ~r + d~r)
i p¦dy z przedziaªu (~p, ~p + d~p). Oznaczmy to prawdopodobie«stwo przez P (~p, ~r)d~p d~r . Liczba komórek
przestrzeni fazowej odpowiadaj¡cych temu zakresowi jest równa (d~p d~r/h
3
)
. Zgodnie z rozkªadem kanon-
icznym, prawdopodobie«stwo znalezienia molekuªy w jednej komórce jest proporcjonalne do exp(−βE).
Mamy wi¦c
P (~p, ~r)d
3
p d
3
r = C
d
3
p d
3
r
h
3
e
−βp
2
/2m
.
Jak wida¢, P nie zale»y od ~r. Mo»emy wycaªkowa¢ w ostatnim wzorze po ~r i wyliczy¢ prawdopodobie«stwo
P (~p)d
3
p
tego, »e molekuªa b¦dzie miaªa p¦d w granicach (~p, ~p + d~p), bez wzgl¦du na warto±¢ wektora ~r
(2.20)
P (~p)d
3
p =
Z
r
P (~p, ~r)d
3
pd
3
r = Ce
−βp
2
/2m
d
3
p.
Je»eli teraz przej±¢ od p¦dów do pr¦dko±ci, to prawdopodobie«stwo tego, »e molekuªa b¦dzie miaªa
pr¦dko±¢ z przedziaªu (~v,~v + d~v), b¦dzie
(2.21)
P (~v)d
3
v = Ce
−βmv
2
/2
d
3
v.
Rozkªad ten nosi nazw¦ rozkªadu Maxwella dla pr¦dko±ci molekuª.
Przykªad 5
Rozwa»my teraz krysztaª zªo»ony z N jonów o spinie S = 1/2 i wewn¦trznym momencie magnetycznym
µ
równym magnetonowi Bohra. Jony s¡ zlokalizowane w w¦zªach sieci tworz¡cej krysztaª i dziaªa na nie
zewn¦trzne pole magnetyczne H. Jony oddziaªuj¡ tak sªabo ze sob¡, »e w pierwszym przybli»eniu mo»emy
to oddziaªywanie zaniedba¢. Taka sytuacja odpowiada ukªadowi paramagnetycznemu. Celem naszym jest
wyznaczenie ±redniego momentu magnetycznego < σ > jonu w zadanej temperaturze (σ
i
= ±µ
) . Podob-
nie jak robili±my poprzednio, wybierzmy jeden jon i potraktujmy go jako podukªad, natomiast pozostaªe
jony b¦d¡ tworzyªy termostat.
Ka»dy jon mo»e znajdowa¢ si¦ w jednym z dwu stanów: (+) gdy rzut spinu jest zgodny z polem H
20
2. KLASYCZNA FIZYKA STATYSTYCZNA
(energia jonu to ²
+
= −µH
) albo (−) gdy spin skierowany jest przeciwnie do pola (²
−
= µH
). Praw-
dopodobie«stwa znalezienia jonu w stanie (+) i w stanie (−) to
(2.22)
P
+
= Ce
−β²
+
= Ce
βµH
,
P
−
= Ce
−βµH
.
W wykªadniku wyst¦puje wielko±¢
(2.23)
y = βµH =
µH
k
B
T
,
a wi¦c stosunek dwu energii - magnetycznej, zwi¡zanej z polem magnetycznym H, oraz cieplnej, zwi¡zanej
z temperatur¡ T . Policzmy teraz ±redni¡ warto±¢ spinu w w¦¹le
< σ > =
P
σ
i
P (σ
i
)
P
P (σ
i
)
=
µP
+
− µP
−
P
+
+ P
−
=
µ
e
βµH
− e
−βµH
e
βµH
+ e
−βµH
= µ th(βµH).
(2.24)
Otrzymany wzór daje zale»no±¢ ±redniej warto±ci spinu w w¦¹le od zewn¦trznego pola H i temperatury
T
. Jest to równanie stanu dla paramagnetyka, wi¡»¡ce < σ >, H, T . Pozostaªe zmienne s¡ staªe. Jak
wida¢, dla paramagnetyków ±rednia warto±¢ spinu (dokªadniej, jego rzutu na wybran¡ o±) ma warto±¢
zero, je»eli wyª¡czone jest zewn¦trzne pole magnetyczne. Wprowad¹my teraz wielko±¢ makroskopow¡ -
wypadkow¡ magnetyzacj¦ caªego ukªadu
M = N < σ >
i rozwa»my dwa obszary - wysokich i niskich temperatur, przy ustalonej warto±ci zewn¦trznego pola.
1.Wysokie temperatury.
Mamy wtedy k
B
T À µH
i z (2.23) y ¿ 1. Oznacza to, »e
e
y
∼
= 1 + y,
e
−y
∼
= 1 − y,
⇒
th y ∼
= y ¿ 1.
St¡d za± dostajemy oszacowanie na ±redni¡ warto±¢ spinu
(2.25)
< σ >≈ y ≈ 0,
co oznacza, »e ±rednio w ukªadzie tyle samo spinów ma rzut zgodny co przeciwny do pola.
W analogii do (1.37) okre±lmy teraz podatno±¢ magnetyczn¡ jako wspóªczynnik w zwi¡zku magnetyzacji
i zewn¦trznego pola
M =
µ
N µ
2
k
B
T
¶
H = χH,
sk¡d
(2.26)
χ =
N µ
2
k
B
T
∼
C
T
.
Otrzymali±my w ten sposób prawo Curie, które opisuje reakcj¦ ukªadu paramagnetycznego na przyªo»one
zewn¦trzne pole. Jak wida¢, jest ono sªuszne w granicy wysokich temperatur.
2.Niskie temperatury.
Teraz k
B
T ¿ µ
B
H ⇒ y À 1
.
e
y
À e
−y
⇒ th y ≈ 1.
Dla ±redniej warto±ci spinu dostajemy
(2.27)
< σ >= th (βµH) ≈ µ.
4. ROZKADY KANONICZNE
21
Oznacza to, »e w niskich temperaturach znacznie wi¦cej jest spinów skierowanych zgodnie z polem.
Mo»emy wi¦c stwierdzi¢,»e podwy»szenie temperatury prowadzi do zwi¦kszenia chaosu w ukªadzie. Dla
niskich temperatur ukªad jest znacznie lepiej "uporz¡dkowany". Jest to przejaw pewnego ogólnego praw-
idªa, które omówimy dokªadniej po¹niej.
4.3. Suma stanów w rozkªadzie kanonicznym. Rozpatruj¡c rozkªad kanoniczny celowym jest
wprowadzenie pewnej nowej wielko±ci, która b¦dzie graªa dalej podstawow¡ rol¦. Jest to suma stanów
nazywana tak»e sum¡ statystyczn¡ albo funkcj¡ rozkªadu. Zdeniowana jest ona jako
(2.28)
Z ≡ Z
N
(V, T ) ≡
X
r
e
−βE
r
.
Przy pomocy sumy stanów mo»emy zapisa¢ prawdopodobie«stwo w rozkªadzie kanonicznym jako
(2.29)
P
r
= Z
−1
e
−βE
r
.
Warto±¢ ±redni¡ energii mo»emy teraz zapisa¢ jako
(2.30)
< E > =
P
E
r
e
−βE
r
P
e
−βE
r
= −
1
Z
∂Z
∂β
= −
∂lnZ
∂β
.
Mo»na te» prosto policzy¢ ±rednie odchylenie standardowe
< (∆E)
2
> = < (E− < E >)
2
> = < E
2
> − < E >
2
.
< E
2
> = Z
−1
X
r
E
2
r
e
−βE
r
=
1
Z
∂
2
Z
∂β
2
=
=
∂
∂β
µ
1
Z
∂Z
∂β
¶
+
1
Z
2
µ
∂Z
∂β
¶
2
= −
∂ < E >
∂β
+ < E >
2
.
Mamy wi¦c
(2.31)
< (∆E)
2
> = −
∂ < E >
∂β
=
∂
2
lnZ
∂β
2
.
Rozwa»my teraz ukªad w którym energia zale»y od temperatury oraz od zewn¦trznego parametru x.
rednia zmiana energii pod wpªywem zmiany x to praca wykonana przez ukªad d W
dW = − < ∆
x
E
r
> = − <
∂E
r
∂x
dx > = Z
−1
X
r
µ
−
∂E
r
∂x
dx
¶
e
−βE
r
.
Poniewa» β nie zale»y od x, wi¦c
−
∂E
r
∂x
e
−βE
r
=
1
β
∂
∂x
e
−βE
r
a st¡d
(2.32)
dW = Z
−1
β
−1
∂Z
∂x
dx = β
−1
∂ ln Z
∂x
dx.
Obliczmy teraz ró»niczk¦ ln Z
(2.33)
d ln Z =
∂ ln Z
∂β
dβ +
∂ ln Z
∂x
dx = − < E > dβ + βdW,
gdzie wykorzystali±my (2.30). Mamy
d(< E > β) = βd < E > + < E > dβ
22
2. KLASYCZNA FIZYKA STATYSTYCZNA
. Poprzednie równanie mo»emy zapisa¢ w postaci (1.15)
d ln Z = βdW + βd < E > −d(< E > β)
d(ln Z + β < E >) = β(dW + d < E >) = βdQ
(2.34)
d Q
to ciepªo pochªoni¦te (lub oddane) przez ukªad. Z termodynamiki znamy zwi¡zek
(2.35)
dS =
d Q
T
.
Tak wi¦c,
d(ln Z + β < E >) = βdQ = βT dS = k
−1
B
dS = d(k
−1
B
S),
ln Z + β < E >= k
−1
B
S,
k
B
T ln Z+ < E >= T S → k
B
T ln Z = T S− < E >= −F.
rednia energia < E > równa jest energii wewn¦trznej U, co pozwala nam napisa¢
(2.36)
F = −k
B
T ln Z.
Otrzymane równanie z którego bardzo cz¦sto b¦dziemy korzysta¢, wi¡»e energi¦ swobodn¡ Helmholtza
F
z sum¡ stanów Z rozkªadu kanonicznego. Jest to podstawowy zwi¡zek mi¦dzy makroskopow¡ termo-
dynamik¡ (potencjaª Helmholtza F ) i mikroskopow¡ zyk¡ statystyczn¡ (suma stanów Z).
Aby wyliczy¢ wielko±ci mierzalne do±wiadczalnie, takie jak ciepªo wªa±ciwe, namagnesowanie czy po-
datno±¢, nale»y wyznaczy¢ sum¦ stanów. Z równania (2.36) otrzymujemy, przez ró»niczkowanie, wszystkie
interesuj¡ce nas wielko±ci.
4.4. Wielki rozkªad kanoniczny. Rozpatrzmy teraz podukªad A w kontakcie z termostatem A
0
,
z którym mo»e on wymienia¢ energi¦ i cz¡stki, a wi¦c w A nie jest okre±lona ani energia, ani liczba
cz¡stek. Wielko±ci te s¡ zachowane dla caªego ukªadu ˆ
A = A + A
0
. Interesuje nas prawdopodobie«stwo
P
r
znalezienia podukªadu A w stanie o energii E
r
i liczbie cz¡stek N
r
. Tak jak poprzednio dla rozkªadu
kanonicznego, liczba mikrostanów caªego ukªadu gdy A jest w mikrostanie r jest proporcjonalna do liczby
stanów termostatu
(2.37)
P
r
(E
r
, N
r
) = CΩ
0
( ˆ
E − E
r
, ˆ
N − N
r
).
Wykorzystajmy teraz maªo±¢ A i rozªó»my Ω
0
w szereg, zatrzymuj¡c tylko wyrazy liniowe
ln Ω
0
( ˆ
E − E
r
, ˆ
N − N
r
) ' ln Ω
0
( ˆ
E, ˆ
N ) −
µ
∂ ln Ω
0
∂E
0
¶
0
E
r
−
µ
∂ ln Ω
0
∂N
0
¶
0
N
r
(2.38)
Pochodne charakteryzuj¡ termostat, poniewa» nie zale»¡ od podukªadu A. Pierwsz¡ pochodn¡ ju» znamy
(2.7)
(2.39)
µ
∂ ln Ω
0
∂E
0
¶
0
≡ β.
Poniewa» S = k
B
ln Ω
, wi¦c druga pochodna to
(2.40)
µ
∂ ln Ω
0
∂N
0
¶
0
= (k
B
)
−1
µ
∂S
∂N
¶
0
.
Z podstawowego równania termodynamiki (dla ukªadu jednoskªadnikowego) mamy
(2.41)
dU = T dS − pdV + µdN
⇒
dS =
dU
T
+
p
T
dV −
µ
T
dN
4. ROZKADY KANONICZNE
23
Ró»niczka entropii S = S(U, V, N) da si¦ zapisa¢ jako
(2.42)
dS =
∂S
∂U
dU +
∂S
∂V
dV +
∂S
∂N
dN,
a st¡d
(2.43)
µ = −T
∂S
∂N
.
Ostatecznie wi¦c (2.38) mo»emy zapisa¢ jako
(2.44)
Ω
0
( ˆ
E − E
r
, ˆ
N − N
r
) = Ω
0
( ˆ
E, ˆ
N )e
−βE
r
+βµN
r
,
a st¡d szukane prawdopodobie«stwo
(2.45)
P
r
= Ce
−βE
r
+βµN
r
= Ce
−βE
r
λ
N
r
,
gdzie wielko±¢ λ = exp(βµ) nosi nazw¦ aktywno±ci. Staª¡ C wyznaczamy, jak zwykle, z warunku
unormowania prawdopodobie«stwa
(2.46)
C
−1
=
∞
X
N
r
=0
X
r
e
−βE
r
λ
N
r
=
∞
X
N
r
=0
Z
N
r
λ
N
r
≡ Z
G
(λ, V, T ).
Wielko±¢ Z
G
(λ, V, T )
nosi nazw¦ wielkiej sumy stanów. Wzór na prawdopodobie«stwo w wielkim
rozkªadzie kanonicznym tego, »e ukªad b¦dzie miaª energi¦ E
r
i liczb¦ cz¡stek N
r
, mo»emy teraz zapisa¢
w postaci
(2.47)
P
r
= Z
−1
G
e
−βE
r
λ
N
r
,
natomiast warto±ci ±rednie dane s¡ przez
< E > =
P
λ
N
r
e
−βE
r
E
r
P
e
−βE
r
λ
N
r
= −
µ
∂ ln Z
G
∂β
¶
V,N
,
(2.48)
< N > =
P
λ
N
r
e
−βE
r
N
r
P
e
−βE
r
λ
N
r
=
µ
∂ ln Z
G
λ∂λ
¶
T,V
.
(2.49)
Podobnie jak dla rozkªadu kanonicznego, tutaj tak»e mo»emy zwi¡za¢ wielk¡ sum¦ stanów Z
G
z wielkim
potencjaªem termodynamicznym Ξ
(2.50)
Ξ = −k
B
T ln Z
G
(λ, V, T )
Wielki rozkªad kanoniczny jest cz¦sto stosowany równie» w takich sytuacjach kiedy liczba cz¡stek w
ukªadzie jest ustalona i ma warto±¢ np. ˜
N
. Warunek staªo±ci liczby cz¡stek przysparza niekiedy prob-
lemów rachunkowych i wygodniej jest wówczas operowa¢ wielkim rozkªadem kanonicznym, dobieraj¡c tak
warunki, aby ±rednia liczba cz¡stek w tym rozkªadzie niewiele odbiegaªa od ˜
N
.
4.5. Twierdzenie o ekwipartycji energii. Rozwa»my ukªad klasycznych cz¡stek o f stopniach
swobody. Energia ukªadu jest funkcj¡ (q, p)
E = E(q
1
, ...q
f
, p
1
, ...p
f
)
. Znajdziemy teraz proste osza-
cowanie ±redniej energii ukªadu, je±li speªnia on dwa kryteria
(1) caªkowita energia da si¦ przedstawi¢ w postaci sumy energii zale»¡cej tylko od jednej zmiennej
p
i
i reszty, zale»¡cej od pozostaªych zmiennych
E = ²
i
(p
i
) + E
0
(q, p)
E
0
nie zale»y od p
i
.
24
2. KLASYCZNA FIZYKA STATYSTYCZNA
(2) energia ²
i
jest kwadratow¡ funkcj¡ p
i
,
²
i
(p
i
) = bp
2
i
gdzie b to staªa.
Najcz¦±ciej z sytuacj¡ tak¡ mamy do czynienia gdy p
i
jest wprost p¦dem, poniewa» energia kinetyczna
zale»y od p
2
, natomiast energia potencjalna od p nie zale»y.
redni¡ warto±¢ energii znajdziemy z rozkªadu kanonicznego
< ²
i
>=
R
exp(−βE)²
i
dp dq
R
exp(−βE)dp dq
.
Wykorzystuj¡c pierwsz¡ wªasno±¢ mo»emy napisa¢
< ²
i
>=
R
exp (−β(²
i
+ E
0
)) ²
i
dp dq
R
exp (−β(²
i
+ E
0
)) dp dq
=
R
²
i
exp(−β²
i
)
R
exp(−βE
0
)dq dp
R
exp(−β²
i
)
R
exp(−βE
0
)dq dp
=
R
²
i
exp(−β²
i
)dp
i
R
exp(−β²
i
)dp
i
=
=
−
∂
∂β
R
exp(−β²
i
)dp
i
R
exp(−β²
i
)dp
i
= −
∂
∂β
ln
µZ
∞
−∞
e
−β²
i
dp
i
¶
.
(2.51)
Wykorzystajmy teraz drug¡ wªasno±¢
W ≡
Z
∞
−∞
e
−β²
i
dp
i
=
Z
∞
−∞
e
−βbp
2
i
dp
i
.
Po podstawieniu
y = β
1//2
p
i
caªka ma posta¢
W = β
−1/2
Z
e
−by
2
dy
⇒ ln W = −1/2 ln β + ln
Z
e
−by
2
dy.
To ostatnie wyra»enie nie zale»y jednak od T , zniknie wi¦c po zró»niczkowaniu wzgl¦dem β. Dla ±redniej
energii dostajemy wi¦c
(2.52)
< ²
i
>= −
∂
∂β
µ
−
1
2
ln β
¶
=
1
2β
Ostatecznie
(2.53)
< ²
i
>=
1
2
k
B
T.
Otrzymany wynik nosi nazw¦ twierdzenia o ekwipartycji w klasycznej mechanice statystycznej i
oznacza, »e na ka»dy stopie« swobody ukªadu, który speªnia dwa warunki wymienione na pocz¡tku,
przypada ±rednio energia równa poªowie k
B
T
. W mechanice kwantowej energia nie jest ci¡gªa lecz
skwantowana i twierdzenie o ekwipartycji nie stosuje si¦.
5. ZASTOSOWANIA ROZKADU KANONICZNEGO
25
5. Zastosowania rozkªadu kanonicznego
Rozwa»my gaz zªo»ony z N jednakowych molekuª znajduj¡cych si¦ w zbiorniku o obj¦to±ci V .
Caªkowita energia takiego ukªadu to
(2.54)
E =
N
X
i=1
~p
2
i
2m
+ U (~r
1
...~r
N
),
gdzie ~r
i
, ~p
i
to poªo»enie i p¦d i-tej molekuªy, za± U to energia ich oddziaªywa«. Przyjmujemy dalej, »e
jest to ukªad klasyczny i cz¡stki s¡ rozró»nialne. Suma stanów to
Z
0
= h
−3N
Z
exp
µ
−β
·
1
2m
(~p
2
1
+ ... + ~p
2
1
) + U (~r
1
...~r
N
)
¸¶
d
3
r
1
...d
3
r
N
d
3
p
1
...d
3
p
n
,
co da si¦ zapisa¢ jako
(2.55)
Z
0
= h
−3N
Z
e
−(β/2m)p
2
1
d
3
p
1
...
Z
e
−(β/2m)p
2
N
d
3
p
N
Z
e
−(βU (~
r
1
...~
r
N
)
d
3
r
1
...d
3
r
N
.
Czªon zwieraj¡cy energi¦ kinetyczn¡ to po prostu iloczyn takich samych wyra»e« typu
Z
∞
−∞
e
−(β/2m)p
2
d
3
p,
które ªatwo jest policzy¢. Kªopot sprawia natomiast czªon z oddziaªywaniami, gdy» miesza on skªadowe.
Je±li chcemy mie¢ mo»liwie najprostszy przypadek, rozpatrzmy gaz bardzo silnie rozrzedzony. Wówczas
molekuªy znajduj¡ si¦ na ogóª w tak du»ej odlegªo±ci od siebie, »e ich oddziaªywanie mo»emy zaniedba¢ i
nasz ukªad mo»e by¢ w dobrym przybli»eniu opisany jako gaz idealny. Dlatego zaniedbanie oddziaªywa«
upraszcza w tak du»ym stopniu obliczenia. Kªad¡c U = 0 caªki po wspóªrz¦dnych daj¡ obj¦to±¢ do pot¦gi
równej liczbie molekuª. Mamy wi¦c
(2.56)
Z
0
= ζ
N
≡
µ
V
h
3
Z
∞
−∞
e
−(β/2m)p
2
d
3
p
¶
N
.
Tak¡ caªk¦ ªatwo jest obliczy¢
ζ =
Z
∞
−∞
e
−(β/2m)p
2
d
3
p =
=
Z Z Z
∞
−∞
e
−(β/2m)(p
2
x
+p
2
y
+p
2
z
)
dp
x
dp
y
dp
z
=
µ
2mπ
β
¶
3/2
.
(2.57)
Sum¦ stanów mo»emy teraz zapisa¢ jako
(2.58)
ln Z
0
= N
·
ln V −
3
2
ln β +
3
2
ln
µ
2πm
h
2
¶¸
.
Maj¡c sum¦ stanów mo»emy ªatwo wyliczy¢ wielko±ci termodynamiczne, takie jak ±rednie ci±nienie
(2.59)
< p >= k
B
T
∂ ln Z
0
∂V
= k
B
T
N
V
,
co prowadzi do znanego równania stanu gazu idealnego
(2.60)
< p > V = N k
B
T.
Inn¡ wielko±ci¡, któr¡ mo»na prosto otrzyma¢ z sumy stanów jest ±rednia energia
(2.61)
< E >= −
∂ ln Z
0
∂β
=
3N
2β
= 3N < e > =
3
2
k
B
T N =
3
2
< p > V,
26
2. KLASYCZNA FIZYKA STATYSTYCZNA
gdzie < e >=
3
2
k
B
T
jest ±redni¡ energi¡ pojedynczej molekuªy. Mo»emy tak»e wyznaczy¢ ciepªo wªa±ciwe
przy staªej obj¦to±ci
(2.62)
C
V
=
µ
∂ < E >
∂T
¶
V
=
3
2
N k
B
.
Jak wida¢, nie zale»y ono od temperatury. Mo»emy wreszcie wyznaczy¢ entropi¦
(2.63)
S = k
B
(ln Z
0
+ β < E >) = N k
B
µ
ln V −
3
2
ln β +
3
2
ln
µ
2πm
h
2
¶
+
3
2
¶
,
czyli inaczej
S = N k
B
µ
ln V +
3
2
ln T + σ
¶
,
(2.64)
σ =
3
2
ln
µ
2πmk
B
h
2
¶
+
3
2
5.1. Paradoks Gibbsa. Wyprowadzone wyra»enie dla entropii (2.64) jest jednak bª¦dne, gdy» tak
okre±lona entropia nie jest wielko±ci¡ addytywn¡. Poª¡czmy bowiem dwa identyczne podukªady o obj¦-
to±ciach V
0
ka»dy. Dla ka»dego z nich entropia b¦dzie równa, zgodnie z (2.64)
(2.65)
S
0
= S
00
= N
0
k
B
(ln V
0
+
3
2
ln T + σ),
natomiast dla caªego ukªadu
(2.66)
S = 2N
0
k
B
(ln 2V
0
+
3
2
ln T + σ),
a st¡d
(2.67)
S − 2S
0
= 2N
0
k
B
(ln(2V
0
) − ln V
0
) = 2N
0
k
B
ln 2.
Bª¡d jaki popeªniony zostaª przy wyprowadzeniu wzoru (2.64) polegaª na traktowaniu wszystkich cz¡stek
jako rozró»nialnych. Po zª¡czeniu dwu takich samych zbiorników z gazem entropia caªo±ci nie powinna
wzrosn¡¢, gdy» jest to proces odwracalny. Po wstawieniu z powrotem przegrody wracamy do sytu-
acji pocz¡tkowej. Inaczej byªoby gdyby w ka»dym ze zbiorników byª inny gaz. Po ich wymieszaniu
niemo»liwy byªby samoistny powrót do sytuacji pocz¡tkowej. Aby wi¦c pozby¢ si¦ prowadz¡cego do
bª¦dnych wniosków zaªo»enia o tym, »e zamiana miejscami dwu identycznych cz¡stek prowadzi do innego
stanu, nale»y sum¦ stanów podzieli¢ przez liczb¦ mo»liwych permutacji ukªadu N cz¡stek
(2.68)
Z =
Z
0
N !
⇒ ln Z = ln Z
0
− ln N ! ∼
= ln Z
0
− N ln N + N.
Wszystkie wielko±ci jakie otrzymali±my poprzednio z sumy stanów poprzez ró»niczkowanie, s¡ poprawne,
gdy» nowa suma stanów ró»ni si¦ od starej o czynnik nie zale»¡cy ani od T ani od V . W szczególno±ci
taka sama jest ±rednia energia < E >. Mamy wi¦c dla entropii
S = k
B
(ln Z + β < E >) =
= k
B
N (ln V +
3
2
ln T + σ) + k
B
(−N ln N + N ) =
= k
B
N (ln
V
N
+
3
2
ln T + σ
0
),
(2.69)
gdzie σ
0
= σ
+ 1 to nowa staªa. Tak okre±lona entropia jest ju» addytywna.
W mechanice kwantowej, gdzie cz¡stki s¡ z zaªo»enia nierozró»nialne, nie ma paradoksu Gibbsa.
6. RÓWNANIE STANU DLA PARAMAGNETYKA
27
6. Równanie stanu dla paramagnetyka
Rozwa»my model paramagnetyka, tzn ukªadu N jonów obdarzonych momentem magnetycznym µ
i znajduj¡cych si¦ w temperaturze T i zewn¦trznym polu magnetycznym H. Poniewa» jest to para-
magnetyk, wi¦c oddziaªywania magnetyczne jonów s¡ bardzo sªabe i mo»emy je zaniedba¢. Energia
pojedynczego jonu jest równa
(2.70)
e = −µmH,
w zale»no±ci od tego czy rzut spinu skierowany jest zgodnie, czy te» przeciwnie do pola. m jest magne-
tyczn¡ liczb¡ kwantow¡, przyjmuj¡c¡ warto±ci −S, ... + S. Kanoniczna suma stanów jest równa
(2.71)
Z =
S
X
m=−S
e
βµmH
,
a wi¦c ±rednia warto±¢ momentu magnetycznego, przypadaj¡ca na jeden jon to σ = µm
(2.72)
< σ >= Z
−1
S
X
m=−S
µme
βµmH
.
Mo»emy raz jeszcze wykorzysta¢ wªasno±ci sumy stanów i napisa¢, »e
(2.73)
S
X
m=−S
µme
βµmH
=
1
β
∂Z
∂H
.
Tak wi¦c mamy
(2.74)
< σ >=
1
β
1
Z
∂Z
∂H
=
1
β
∂ ln Z
∂H
.
Podobnie jak poprzednio, wprowad¹my oznaczenie na stosunek dwu energii - magnetycznej (µH) oraz
cieplnej (kT )
(2.75)
y =
µH
kT
= βµH.
Pozwala to zapisa¢ wyra»enie dla ±redniego momentu magnetycznego jonu jako sum¦ dwóch sko«czonych
szeregów geometrycznych, o sumie równej
Z =
S
X
m=−S
e
ym
=
S
X
m=0
e
ym
+
−1
X
m=−S
e
ym
=
=
S
X
m=0
e
ym
+
S
X
m=1
e
−ym
=
1 − e
y(S+1)
1 − e
y
+
e
−y
(1 − e
−yS
)
1 − e
−y
=
e
−y(S+1)
− e
−yS
1 − e
y
.
(2.76)
St¡d
(2.77)
Z =
e
−yS
− e
y(S+1)
1 − e
y
=
e
−y(S+1/2)
− e
y(S+1/2)
e
−y/2
− e
y/2
=
sinh(y(S + 1/2))
sinh(y/2)
.
St¡d potrzebna nam wielko±¢
(2.78)
ln Z = ln sinh(S + 1/2)y − ln sinh y/2.
Wstawiaj¡c to do (2.74) otrzymujemy
(2.79)
< σ >=
1
β
∂ ln Z
∂y
∂y
∂H
= µ
∂ ln Z
∂y
.
28
2. KLASYCZNA FIZYKA STATYSTYCZNA
Daje to
(2.80)
< σ >=
µ
2
µ
(2S + 1) cosh(2S + 1)y/2
sinh(2S + 1)y/2
−
cosh y/2
sinh y/2
¶
Ostateczny wzór na ±redni moment magnetyczny jonu paramagnetycznego to
(2.81)
< σ >= µSB
S
(y),
gdzie B
S
(y)
to funkcja Brillouina o postaci
(2.82)
B
S
(y) = (2S)
−1
[(2S + 1) coth(2S + 1)y/2 − coth y/2] .
Dla spinu S = 1/2 funkcja Brillouina redukuje si¦ do funkcji tangens hiperboliczny.
Dla ukªadu N jonów mo»emy okre±li¢ ich ±redni¡ magnetyzacj¦ < M > jako sum¦ ich momentów
magnetycznych
(2.83)
< M >= N < σ >= N µSB
S
(y).
Zobaczmy jak zachowuje si¦ funkcja Brillouina dla du»ych i maªych warto±ci argumentu. Maªa
warto±¢ argumentu mo»e oznacza¢ albo sªabe pole magnetyczne przy ustalonej temperaturze, albo wysok¡
temperatur¦ przy staªym polu.
Je»eli argument jest maªy, y ¿ 1, to mo»emy przyj¡¢, »e
coth y ∼
1
y
+
y
3
.
Wówczas
B
S
(y) ∼
1
2S
·
2(2S + 1)
(2S + 1)y
+
(2S + 1)
2
y
6
−
2
y
−
y
6
¸
=
=
1
6
y
2S
£
(2S + 1)
2
− 1
¤
=
(S + 1)y
3
.
(2.84)
W szczególno±ci, dla y → 0, co mo»e oznacza¢ wyª¡czone zewn¦trzne pole, otrzymujemy, »e funkcja
Brillouina d¡»y do zera, czyli ze wzgl¦du na (2.81) znika te» wypadkowy moment magnetyczny jonu, a
wi¦c i magnetyzacja ukªadu jako caªo±ci.
Kiedy y ¿ 1, a wi¦c np. dla wysokich temperatur, mamy
(2.85)
< M >= χH ∼ N µS
s + 1
3
, y = N S
S + 1
3
βµH
a wi¦c podatno±¢ ukªadu paramagnetycznych jonów jest równa
(2.86)
χ = N
µ
2
S(S + 1)
3k
B
T
∼
C
T
,
co jest prawem Curie otrzymanym ju» poprzednio dla spinu S = 1/2 (2.26).
W drugim granicznym przypadku, gdy argument funkcji Brillouina jest bardzo du»y, y À 1, np. dla
bardzo niskich temperatur, mamy
coth y ∼ 1,
a wi¦c
B
S
(y) ∼ S
−1
µ
S + 1
2
−
1
2
¶
= 1.
St¡d magnetyzacja ukªadu w niskich temperaturach (lub przy silnym zewn¦trznym polu) to
(2.87)
M ∼ µSN.
ROZDZIAª 3
Kwantowa mechanika statystyczna
W mechanice kwantowej rozpatrujemy ukªady cz¡stek, z których ka»da jest opisana funkcj¡ falow¡.
Tak»e i ukªady wielu cz¡stek charakteryzowane s¡ przez funkcje falowe. Cz¡stki kwantowe dzielimy na
dwa rodzaje - bozony i fermiony. O przynale»no±ci do klasy decyduje symetria funkcji falowej opisuj¡cej
ukªad takich cz¡stek. Funkcja falowa mo»e by¢ albo symetryczna (dla bozonów) albo antysymetryczna
(dla fermionów) wzgl¦dem zamiany dwu cz¡stek w ukªadzie. Rozwa»my ukªad N cz¡stek, z których
ka»da opisana jest przez komplet liczb kwantowych x. Je»eli zamienimy dwie cz¡stki - jedn¡ opisan¡
przez liczby kwantowe x
i
i drug¡ przez liczby x
k
to dla funkcji symetrycznej mamy
(3.1)
ψ
s
(x
1
, , ..x
i
, ..x
k
, ..x
N
) = ψ
s
(x
1
, , ..x
k
, ..x
i
, ..x
N
),
natomiast dla funkcji antysymetrycznej
(3.2)
ψ
a
(x
1
, , ..x
i
, ..x
k
, ..x
N
) = −ψ
a
(x
1
, , ..x
k
, ..x
i
, ..x
N
).
Je»eli teraz przestawimy w ukªadzie dwie identyczne cz¡stki, tzn przyjmiemy, »e x
i
= x
k
, to dla funkcji
antysymetrycznej otrzymamy
(3.3)
ψ
a
(...x
k
, ..x
k
, ..) = −ψ
a
(...x
k
, ..x
k
, ..).
Taka równo±¢ jest jednak mo»liwa tylko w jednym przypadku, je»eli ψ = 0. Poniewa» kwadrat moduªu
funkcji falowej ma sens prawdopodobie«stwa znalezienia ukªadu kwantowego w stanie opisanym przez t¦
funkcj¦, oznacza to, »e nie istnieje ukªad w którym mogªy by by¢ dwa fermiony w tym samym stanie.
Jest to zakaz Pauliego. Oczywi±cie nie stosuje si¦ on do bozonów, opisywanych przez symetryczn¡
funkcj¦ falow¡. Poniewa» ukªady zªo»one z bozonów i fermionów maj¡ tak ró»ne zachowanie, nale»y
oczekiwa¢,»e i zachowania statystyczne ukªadów bozonów i fermionów b¦d¡ ró»ne. Tak te» jest w rzeczy-
wisto±ci i dlatego trzeba b¦dzie znale¹¢ odpowiadaj¡ce im, tak»e ró»ne, rozkªady umo»liwiaj¡ce wyliczenie
prawdopodobie«stw.
1. Macierz g¦sto±ci
W klasycznej mechanice statystycznej warto±¢ ±rednia pewnej wielko±ci F (q, p) dana byªa przez
(3.4)
< F >= Z
−1
Z Z
F (q, p)%(q, p)dq dp
gdzie %(q, p) byªa g¦sto±ci¡ prawdopodobie«stwa, a q i p to wspóªrz¦dna i p¦d uogólniony. W mechanice
kwantowej stan ukªadu w chwili t opisany jest wektorem |ψ
k
(t) >
. Z ka»d¡ wielko±ci¡ mierzaln¡ wi¡»emy
operator samosprz¦»ony ˆL (obserwabl¦), którego wektory wªasne |L
k
>
tworz¡ ukªad zupeªny. Oznacza
to, »e dowolny wektor |ψ > w przestrzeni Hilberta da si¦ przedstawi¢ jako kombinacja liniowa wektorów
|L
k
>
(3.5)
|ψ
j
(t) >=
X
k
|L
k
>< L
k
|ψ
j
(t) >≡
X
k
a
j
(L
k
; t)|L
k
>,
29
30
3. KWANTOWA MECHANIKA STATYSTYCZNA
gdzie wspóªczynniki rozwini¦cia dane s¡ przez
a
j
(L
k
; t) ≡< L
k
|ψ
j
(t) > .
Z probabilistycznym charakterem mechaniki kwantowej zwi¡zane jest prawdopodobie«stwo P (k, t) tego,
»e ukªad w chwili t znajdzie si¦ w stanie |ψ
k
>
. W analogii do g¦sto±ci prawdopodobie«stwa w klasycznej
mechanice statystycznej zdeniujmy teraz macierz g¦sto±ci
(3.6)
ˆ
% =
X
k
|ψ
k
(t) > P (k; t) < ψ
k
(t)|.
Wielko±¢ ta znana jest te» jako operator statystyczny lub operator g¦sto±ci. Zapiszmy teraz ˆ% w
reprezentacji operatora ˆL, tzn poprzez jego wektory wªasne
< L
j
|ˆ
%|L
i
>=
X
k
< L
j
|ψ
k
> P (k; t) < ψ
k
|L
i
>=
=
X
k
a
k
(L
j
; t)a
∗
k
(L
i
; t)P (k; t).
(3.7)
Dla i = j mamy
(3.8)
< L
i
|ˆ
%|L
i
>=
X
k
|a
k
(L
i
; t)|
2
P (k; t).
Wspóªczynnik |a
k
(L
i
; t)|
2
to prawdopodobie«stwo znalezienia w chwili t ukªadu opisywanego wektorem
|ψ
k
>
w stanie |L
i
>
. P (k; t) to kwantowe prawdopodobie«stwo wyst¡pienia stanu |ψ
k
>
. Warunek
normowania prawdopodobie«stwa ma teraz posta¢
(3.9)
X
k
< L
k
|ˆ
%|L
k
>≡ T r ˆ
% = 1,
co jest odpowiednikiem klasycznego warunku
(3.10)
Z Z
%(q, p; t)dΓ = 1.
Znajdziemy teraz wzór na warto±¢ ±redni¡ operatora ˆ
F
w kwantowej mechanice statystycznej. Niech
nasz ukªad mo»e znajdowa¢ si¦ w jednym ze stanów |ψ
k
>
, przy czy ka»dy z nich wyst¦puje z praw-
dopodobie«stwem P (k). Zale»no±¢ od czasu pomijamy. Mamy wobec tego z ogólnego wzoru na warto±¢
±redni¡
(3.11)
< ˆ
F >=
X
k
< ψ
k
| ˆ
F |ψ
k
> P (k).
Wykorzystajmy teraz to, »e wektory |L
i
>
tworz¡ ukªad zupeªny, a otrzymamy
< ˆ
F >=
X
k
X
i
< ψ
k
|L
i
>< L
i
| ˆ
F |ψ
k
> P (k) =
=
X
i
X
k
< L
i
| ˆ
F |ψ
k
> P (k) < ψ
k
|L
i
> .
(3.12)
Ale
X
k
|ψ
k
> P (k) < ψ
k
| = ˆ
%,
wi¦c
(3.13)
< ˆ
F >=
X
i
< L
i
| ˆ
F ˆ
%|L
i
>= T r( ˆ
F ˆ
%) = T r(ˆ
% ˆ
F ).
2. KWANTOWE ROZKADY KANONICZNE
31
Ostatni wzór jest kwantowym odpowiednikiem wzoru klasycznego
< F >=
Z Z
F (q, p)%(q, p)dq dp.
2. Kwantowe rozkªady kanoniczne
Rozkªad mikrokanoniczny
Tak jak w klasycznej mechanice statystycznej, rozkªad ten stosuje si¦ gdy rozpatrywany ukªad jest
izolowany. Ma on wtedy energi¦ E
j
, le»¡c¡ w przedziale (E, E + δE). Liczba mikrostanów odpowiadaj¡-
cych tej energii to Ω(E
j
)
, za± macierz g¦sto±ci ma posta¢
(3.14)
%
i,j
= δ
i,j
C
j
,
gdzie
C
j
=
½
Ω
−1
(E
j
) : E < E
j
< E + δE
0 :
w pozostaªych przypadkach
Sama macierz g¦sto±ci ma posta¢
(3.15)
ˆ
% = Ω
−1
(E)
X
E<E
i
<E+δE
|ψ
i
>< ψ
i
|.
Rozkªad kanoniczny
Prawdopodobie«stwo, »e ukªad b¦dzie w stanie |ψ
i
>
o energii E
i
dane jest, analogicznie do przypadku
klasycznego, przez
(3.16)
P (i) = Z
−1
N
e
−βE
i
.
Dla macierzy g¦sto±ci mamy wi¦c
(3.17)
ˆ
% = Z
−1
N
X
i
e
−βE
i
|ψ
i
>< ψ
i
| = Z
−1
N
X
i
e
−β ˆ
H
|ψ
i
>< ψ
i
| = Z
−1
N
e
−β ˆ
H
.
Suma stanów ma teraz posta¢
(3.18)
Z
N
=
X
i
e
−βE
i
= T r e
−β ˆ
H
.
Sumowanie przebiega po wszystkich stanach, a nie warto±ciach wªasnych energii. Uwzgl¦dniamy w ten
sposób mo»liw¡ degeneracj¦ stanów. Ostatecznie wzór na macierz g¦sto±ci to
(3.19)
ˆ
% =
e
−β ˆ
H
T r e
−β ˆ
H
.
Jest to kwantowy odpowiednik wzoru (2.16). Warto±ci ±rednie w kwantowym rozkªadzie kanonicznym
dane s¡ przez
(3.20)
< ˆ
x >= T r (ˆ
xˆ
ρ) =
T r ˆ
xe
−β ˆ
H
T r e
−β ˆ
H
= Z
−1
N
T r ˆ
xe
−β ˆ
H
.
Wielki rozkªad kanoniczny
Rozkªad ten mo»na otrzyma¢ z kwantowego rozkªadu kanonicznego w podobny sposób jak dla przy-
padku klasycznego
(3.21)
Z
G
(λ, T, V ) =
∞
X
N =0
λ
N
Z
N
(T, V ).
32
3. KWANTOWA MECHANIKA STATYSTYCZNA
3. Zastosowania kwantowych rozkªadów kanonicznych
Kwantowy oscylator harmoniczny
Rozwa»my jedno-wymiarowy kwantowy oscylator harmoniczny znajduj¡cy si¦ w równowadze cieplnej
z termostatem o temperaturze T . B¦dziemy chcieli znale¹¢ ±redni¡ energi¦ oscylatora. Poziomy energety-
czne kwantowego oscylatora dane s¡ przez
(3.22)
E
n
= ~ω(n + 1/2),
ω =
p
k
0
/m,
(n = 1, 2, ...)
redni¡ energi¦ wyznaczymy z rozkªadu kanonicznego
(3.23)
< E >=
T r ˆ
He
−β ˆ
H
T r e
−β ˆ
H
=
P
n
E
n
e
−βE
n
P
n
e
−βE
n
= −
∂
∂β
ln Z
N
.
Sama suma stanów ma posta¢
Z
N
=
∞
X
n=0
e
−βE
n
=
X
n
e
−β~ω(n+1/2)
=
= e
−1/2β~ω
X
n
¡
e
−β~ω
¢
n
= e
−1/2β~ω
¡
1 − e
−β~ω
¢
−1
.
St¡d
(3.24)
ln Z
N
= −
1
2
β~ω − ln
¡
1 − e
−β~ω
¢
.
Ostatecznie wzór na ±redni¡ energi¦ 1D oscylatora harmonicznego ma posta¢
(3.25)
< E >= −
∂ ln Z
N
∂β
= ~ω
µ
1
2
+
e
−β~ω
1 − e
−β~ω
¶
= ~ω
µ
1
2
+
1
e
β~ω
− 1
¶
.
Rozpatrzmy teraz dwa skrajne przypadki:
1.Niskie temperatury i wysokie cz¦sto±ci
~ω
k
B
T
À 1 ⇒ e
β~ω
À 1.
Dla energii mamy wtedy
< E >= ~ω(
1
2
+ e
−β~ω
).
W granicy T → 0 drugi wyraz jest pomijalnie maªy i otrzymujemy tzw. energi¦ drga« zerowych
E
0
=
1
2
~ω.
Wielko±¢ ta nie ma swojego odpowiednika klasycznego.
2. Wysokie temperatury i niskie cz¦sto±ci
~ω
k
B
T
¿ 1 β~ω ¿ 1.
Mo»emy rozªo»y¢ e
β~ω
w szereg pot¦gowy i zatrzyma¢ tylko dwa pierwsze wyrazy. Dostaniemy wtedy
< E >= ~ω
µ
1
2
+
1
(1 + β~ω + ...) − 1
¶
≈
≈ ~ω(
1
2
+
1
β~ω
) ≈ ~ω
µ
1
β~ω
¶
.
4. STATYSTYKI KWANTOWE
33
Poniewa» (β~ω)
−1
À 2
. Ostatecznie wi¦c w wysokich temperaturach mamy
(3.26)
< E >= k
B
T.
Przypadek pierwszy odpowiada sytuacji kwantowej, natomiast drugi - klasycznej. Wynik klasyczny mo»na
ªatwo otrzyma¢ z twierdzenia o ekwipartycji energii, poniewa» energia klasycznego 1D oscylatora ma
posta¢
E =
p
2
2m
+
1
2
k
0
x
2
.
Ukªad ma jeden stopie« swobody. Ka»dy z dwu wyrazów dla energii zawiera jedn¡ zmienn¡ i to w drugiej
pot¦dze. Speªnione s¡ w ten sposób zaªo»enia twierdzenia o ekwipartycji. /Srednia energia kinetyczna i
±rednia energia potencjalna s¡ równe odpowiednio
< E
k
> =
1
2
k
B
T,
< E
p
> =
1
2
k
B
T.
Caªkowita ±rednia energia jest st¡d równa
< E > = k
B
T.
4. Statystyki kwantowe
Znajdziemy teraz wzory na ±redni¡ liczb¦ cz¡stek dla rozkªadów kwantowych. Rozpatrywa¢ b¦dziemy
na razie gaz idealny zªo»ony z N cz¡stek znajduj¡cych si¦ w obj¦to±ci V i temperaturze T . Gaz ten jest
w kontakcie cieplnym z termostatem i znajduje si¦ w równowadze. Stany kwantowe cz¡stek oznaczane s¡
wska¹nikiem r lub s, energia cz¡stki w stanie r to ²
r
, liczba cz¡stek w stanie r to n
r
. Stany kwantowe
caªego ukªadu (makrostany) numerujemy przez R. Energia ukªadu w stanie R to
E
R
= ²
1
n
1
+ ²
2
n
2
+ ... =
X
r
²
r
n
r
,
poniewa» opisujemy gaz idealny, wi¦c energia jest addytywna. Do wyznaczenia ±redniej liczby cz¡stek
zastosujmy rozkªad kanoniczny
(3.27)
Z
N
=
X
R
e
−βE
R
=
X
R
e
−β
P
r
²
r
n
r
.
redni¡ liczb¦ cz¡stek w stanie s znajdziemy ze wzoru
(3.28)
< n
s
>=
P
R
n
s
e
−β
P
r
²
r
n
r
P
R
e
−β
P
r
²
r
n
r
,
co mo»emy te» zapisa¢ jako
< n
s
>=
P
n
1
n
2
,..
n
s
e
−β
P
r
²
r
n
r
P
n
1
n
2
,..
e
−β
P
r
²
r
n
r
=
=
P
n
s
n
s
e
−β²
s
n
s
P
(s)
n
1
n
2
,..
e
−β
P
r
²
r
n
r
P
n
s
e
−β²
s
n
s
P
(s)
n
1
n
2
,..
e
−β
P
r
²
r
n
r
.
(3.29)
P
(s)
oznacza, »e w sumie nie wyst¦puje wyraz s.
34
3. KWANTOWA MECHANIKA STATYSTYCZNA
4.1. Statystyka fotonowa. Rozpatrzmy najpierw bozony, a wi¦c cz¡stki o spinie caªkowitym. Nie
b¦dziemy ustalali liczby cz¡stek w ukªadzie, tak, »e w ka»dym ze stanów kwantowych mo»e by¢ dowolnie
wiele cz¡stek. Jest to prostszy obliczeniowo przypadek ni» gdy caªkowita liczba cz¡stek w ukªadzie jest
ustalona. Dlatego te» tym ostatnim przypadkiem zajmiemy si¦ pó¹niej.
Je»eli w ka»dym ze stanów mo»e by¢ dowolnie wiele cz¡stek, wówczas sumy
P
(s)
w (3.29) upraszczaj¡
si¦ i dostajemy
< n
s
>=
P
n
s
n
s
e
−β²
s
n
s
P
n
s
e
−β²
s
n
s
=
= −
1
β
∂
∂²
s
ln
Ã
X
n
s
e
−β²
s
n
s
!
.
(3.30)
Ale
(3.31)
∞
X
n
s
=0
e
−β²
s
n
s
=
∞
X
n
s
=0
¡
e
−β²
s
¢
n
s
=
¡
1 − e
−β²
s
¢
−1
St¡d
(3.32)
< n
s
>=
1
β
∂
∂²
s
ln
¡
1 − e
−β²
s
¢
.
Ostatecznie wzór na ±redni¡ liczb¦ cz¡stek w ukªadzie w którym w ka»dym stanie mo»e znajdowa¢ si¦
dowolnie du»a liczba cz¡stek, ma posta¢
(3.33)
< n
s
>
f ot
=
¡
e
β²
s
− 1
¢
−1
.
Wzór ten opisuje rozkªad fotonowy albo rozkªad Plancka.
4.2. Statystyka Fermiego-Diraca. Rozpatrywa¢ b¦dziemy teraz fermiony, podlegaj¡ce zakazowi
Pauliego, co oznacza, »e w stanie s mo»e albo znajdowa¢ si¦ jedna cz¡stka, albo mo»e tam nie by¢ »adnej
cz¡stki. Wykonajmy sumowanie we wzorze (3.29)
(3.34)
< n
s
>=
0 + e
−β²
s
Z
(s)
N −1
Z
(s)
N
+ e
−β²
s
Z
(s)
N −1
=
1
³
Z
(s)
N
/Z
(s)
N −1
´
e
β²
s
+ 1
.
Cz¦±ciowa suma stanów
Z
(s)
N
≡
X
n
1
,n
2
,..
e
−β(n
1
²
1
+n
2
²
2
..)
oznacza, »e w ukªadzie jest (bez stanu s) N cz¡stek. Z
(s)
N −1
oznacza, »e jedna cz¡stka jest w stanie s.
Je»eli w stanie s nie ma »adnej cz¡stki, to dostajemy Z
(s)
N
. Rozpatrzmy teraz sytuacj¦ gdy w stanie s jest
pewna liczba ∆N cz¡stek (dla fermionów ∆N = 1). Taki rozkªad przyda si¦ nam pó¹niej. Przyjmujemy,
»e w porównaniu z caªkowit¡ liczb¡ cz¡stek ∆N jest maªe. Mo»emy wtedy rozªo»y¢ ln Z
N −∆N
w szereg
i zatrzyma¢ tylko wyrazy liniowe
(3.35)
ln Z
(s)
N −∆N
' ln Z
(s)
N
−
∂ ln Z
(s)
∂N
∆N = ln Z
(s)
N
− α
s
∆N,
co da si¦ zapisa¢ jako
Z
(s)
N −∆N
= Z
(s)
N
e
−α
s
∆N
α
s
≡
∂ ln Z
(s)
∂N
,
(3.36)
4. STATYSTYKI KWANTOWE
35
Stan s nie jest w »aden sposób wyró»niony, a wi¦c Z
(s)
nie powinno zale»e¢ od tego które cz¡stki
wyª¡czymy z sumowania. Mo»emy wobec tego opu±ci¢ wska¹nik przy α, co jest pewnym przybli»eniem,
i przyj¡¢
(3.37)
α
s
= α
⇒
α =
∂ ln Z
∂N
.
Z
jest peªn¡ sum¡ stanów.
Mo»emy teraz powróci¢ do rozpatrywania fermionów, gdzie ∆N = 1, wykorzysta¢ (3.36) i wobec tego
Z
(s)
N
Z
(s)
N −1
= e
−α
,
st¡d wzór na ±redni¡ liczb¦ cz¡stek w stanie s dany jest przez
(3.38)
< n
s
>
F D
=
¡
e
β²
s
+α
+ 1
¢
−1
.
Wzór ten podaje ±redni¡ liczb¦ fermionów w stanie s w rozkªadzie Fermiego-Diraca.
Wyznaczymy teraz parametr α. Wszystkich cz¡stek w ukªadzie jest N, a wi¦c
X
r
¡
e
β²
r
+α
+ 1
¢
−1
= N.
Dla energii swobodnej Helmholtza mamy
F = −k
B
T ln Z
N
⇒
α =
∂ ln Z
N
∂N
= −β
∂F
∂N
= −βµ.
Tak wi¦c α = −βµ, gdzie µ to potencjaª chemiczny jaki znale¹li±my poprzednio przy rozpatrywaniu
wielkiego rozkªadu kanonicznego. Dla ±redniej liczby cz¡stek w rozkªadzie Fermiego-Diraca mamy
(3.39)
< n
s
>
F D
=
³
e
β(²
s
−µ)
+ 1
´
−1
.
Poniewa» eksponenta jest nieujemna, wida¢ wi¦c st¡d, »e warto±ci ±redniej liczby fermionów w stanie
kwantowym zawarte s¡ pomi¦dzy 0 i 1, tak jak tego wymaga zakaz Pauliego.
4.3. Statystyka Bosego-Einsteina. Wyprowadzenie wzoru na ±redni¡ liczb¦ cz¡stek jest podobne
jak dla statystyki Fermiego-Diraca, z tym, »e teraz w ka»dym stanie mo»e by¢ dowolnie du»o cz¡stek,
byle speªniony byª warunek staªej caªkowitej liczby cz¡stek
P
r
n
r
= N
. Wykorzystuj¡c rozkªad Z
(s)
N −∆N
oraz denicj¦ α mamy
< n
s
> =
0 + e
−β²
s
Z
(s)
N −1
+ 2e
−2β²
s
Z
(s)
N −2
+ ...
Z
(s)
N
+ e
−β²
s
Z
(s)
N −1
+ e
−2β²
s
Z
(s)
N −2
+ ...
=
=
Z
(s)
N
£
0 + e
−β²
s
e
−α
+ 2e
−2β²
s
e
−2α
+ ...
¤
Z
(s)
N
[1 + e
−β²
s
e
−α
+ e
−2β²
s
e
−2α
+ ...]
.
St¡d za±
(3.40)
< n
s
> =
P
s
n
s
e
−n
s
(α+β²
s
)
P
s
e
−n
s
(α+β²
s
)
.
To wyra»enie ma tak¡ sam¡ posta¢ jak wzór na ±redni¡ liczb¦ cz¡stek w rozkªadzie fotonowym, z tym,
»e zamiast β²
s
jest teraz β²
s
+ α
. Mo»emy wobec tego napisa¢ od razu
(3.41)
< n
s
>
BE
=
¡
e
α+β²
s
− 1
¢
−1
.
36
3. KWANTOWA MECHANIKA STATYSTYCZNA
Parametr α mo»na, tak jak poprzednio, zwi¡za¢ z potencjaªem chemicznym i ostatecznie wzór na ±redni¡
liczb¦ cz¡stek w rozkªadzie Bosego-Einsteina ma posta¢
(3.42)
< n
s
>
BE
=
³
e
β(²
s
−µ)
− 1
´
−1
.
Warto±ci < n
s
>
przebiegaj¡ zbiór liczb naturalnych od zera a» do N.
Oszacujemy teraz parametr α. Dla rozkªadu Bosego-Einsteina mamy
< n
s
>
BE
=
P
r
n
s
e
βn
r
(µ−²
r
)
P
r
e
βn
r
(µ−²
r
)
.
Poniewa» sumy powinny by¢ zawsze zbie»ne, tak»e dla ²
s
= 0, wi¦c exp(βµ) < 1, a to oznacza, »e dla
bozonów µ < 0.
Warto te» zauwa»y¢, »e je»eli w rozkªadzie Bosego-Einsteina dopu±cimy dowoln¡ liczb¦ cz¡stek, wówczas
N
staje si¦ zmienn¡, równowa»n¡ T i V . Warunek równowagi ukªadu wymaga aby
∂F
∂N
= 0
Poniewa»
µ
∂F
∂N
¶
V,T
= µ,
a wi¦c dla rozkªadu fotonowego µ = 0 i ze wzoru (3.42) dostajemy wzór (3.33). Je»eli przyj¡¢, »e
potencjaª chemiczny zwi¡zany jest z energia potrzebn¡ na utworzenie cz¡stek, wówczas jasnym si¦ staje,
»e dla rozkªadu fotonowego, w którym mo»e by¢ dowolnie wiele cz¡stek µ = 0.
5. Kwantowe sumy stanów
Znajdziemy teraz wyra»enia na sumy stanów dla rozkªadu Fermiego-Diraca, Bosego-Einsteina oraz
Maxwella-Boltzmanna.
5.1. Rozkªad Maxwella-Boltzmanna. Rozkªad ten jest klasyczn¡ granic¡ rozkªadów kwantowych.
Nie nakªadamy tu »adnych warunków na symetri¦ funkcji falowej oraz dopuszczamy rozró»nialno±¢
cz¡stek. Je»eli cz¡stki s¡ rozró»nialne to przy ustalonych obsadzeniach stanów (n
1
, n
2
, ...)
istnieje N!//(n
1
!n
2
!...)
sposobów rozmieszczenia N cz¡stek tak aby n
1
byªo w stanie 1, n
2
w stanie 2 itd, przy warunku
P
r
n
r
= N
. Dla sumy stanów mamy wi¦c
Z
M B
N
=
X
n
1
,n
2
,..
N !(n
1
!n
2
!..)
−1
exp
Ã
−β
X
r
n
r
²
r
!
=
=
X
n
1
,n
2
,..
N !
n
1
!n
2
!...
¡
e
−β²
1
¢
n
1
¡
e
−β²
2
¢
n
2
...
(3.43)
Poniewa»
P
r
n
r
= N
, wi¦c jest to rozkªad wielomianu stopnia N, czyli
Z
M B
N
=
¡
e
−β²
1
+ e
−β²
2
+ ...
¢
N
.
Ostatecznie dla sumy stanów w rozkªadzie Maxwella-Boltzmanna mamy
(3.44)
ln Z
M B
N
= N ln
Ã
X
r
e
−β²
r
!
.
5. KWANTOWE SUMY STANÓW
37
Maj¡c sum¦ stanów mo»emy ªatwo otrzyma¢ wyra»enie na ±redni¡ liczb¦ cz¡stek w rozkªadzie Maxwella-
Boltzmanna
(3.45)
< n
s
>
M B
= −k
B
T
∂ ln Z
N
∂²
s
= N
e
−β²
s
P
r
e
−β²
r
.
Jest to ten sam wzór jaki mo»emy otrzyma¢ rozpatruj¡c klasyczny rozkªad kanoniczny.
5.2. Statystyka fotonowa. Nie ma tu »adnych ogranicze« na liczby obsadze«, a wi¦c
Z
N
=
X
R
exp(−
X
r
β²
r
n
r
).
St¡d
(3.46)
Z
N
=
X
n
1
,n
2
,..
¡
e
−β²
1
¢
n
1
¡
e
−β²
2
¢
n
2
... =
³
1 − e
(−β²
1
)
´
−1
³
1 − e
(−β²
2
)
´
−1
...
Ostatecznie dla sumy stanów w rozkªadzie fotonowym mamy
(3.47)
ln Z
f ot
N
= −
X
r
ln
¡
1 − e
−β²
r
¢
.
Tak jak poprzednio, wzór na ±redni¡ liczb¦ cz¡stek w rozkªadzie fotonowym (3.33) mo»emy otrzyma¢
przez ró»niczkowanie wzgl¦dem energii.
5.3. Statystyka Bosego-Einsteina. Teraz caªkowita liczba cz¡stek w ukªadzie jest staªa i równa
N
. Wykorzystajmy wielki rozkªad kanoniczny o ±redniej liczbie cz¡stek N
0
, w przybli»eniu równej N.
Poniewa» suma stanów zawiera bardzo wiele wyrazów, a wszystkie one s¡ nieujemne, jest wi¦c bardzo
szybko rosn¡c¡ funkcj¡ N
0
. Interesuje na znalezienie takiego Z
N
0
dla którego N
0
≈ N
. Utwórzmy wi¦c
funkcj¦ o bardzo ostrym maksimum i za»¡dajmy aby maksimum to wypadªo dla N
0
= N
. Jak wiadomo,
aby otrzyma¢ tak¡ funkcj¦ nale»y pomno»y¢ funkcj¦ szybko rosn¡c¡ przez funkcj¦ szybko malej¡c¡ - np
exp(−αN
0
)
. Wyrazem wiod¡cym sumy takich iloczynów b¦dzie wyraz odpowiadaj¡cy maksimum, czyli
N
0
= N
.
X
N
0
Z
N
0
e
−αN
0
' Z
N
e
−αN
∆N
0
.
∆N
0
to szeroko±¢ maksimum. Poniewa» »¡damy aby maksimum byªo ostre, szeroko±¢ ta musi by¢ maªa,
tzn ∆N
0
¿ N
. Wielka suma stanów Z
G
jest równa
Z
G
=
X
N
0
Z
N
0
e
−αN
0
⇒
ln Z
G
= ln Z
N
− αN + ln ∆N
0
.
W bardzo dobrym przybli»eniu mamy dla szukanej kanonicznej sumy stanów (pomijaj¡c wyraz ln ∆N
0
)
(3.48)
ln Z
N
= αN + ln Z
G
.
Ale Z
G
liczy si¦ ju» ªatwo, poniewa» nie wyst¦puje tu ograniczenie liczby cz¡stek.
Z
G
=
X
R
exp
Ã
−β
X
r
n
r
²
r
!
exp
Ã
−α
X
r
n
r
!
=
=
Ã
∞
X
n
1
=0
³
e
−(β²
1
+α)
´
n
1
! Ã
∞
X
n
2
=0
³
e
−(β²
2
+α)
´
n
2
!
... =
=
³
1 − e
−(α+β²
1
)
´
−1
³
1 − e
−(α+β²
2
)
´
−1
...
38
3. KWANTOWA MECHANIKA STATYSTYCZNA
W wyra»eniu powy»ej mieli±my dwa sumowania - po stanach jednej cz¡stki
P
r
i po stanach caªego
ukªadu
P
R
. Wybrali±my taki sposób sumowania, »e najpierw ponumerowali±my wszystkie stany jakie
mo»e przyjmowa¢ cz¡stka ²
1
, ²
2
, ..
a nast¦pnie wysumowali±my po liczbie cz¡stek o zadanej energii. Mamy
st¡d dla wielkiej sumy stanów
(3.49)
ln Z
G
= −
X
r
ln
¡
1 − e
−α−β²
r
¢
⇒
ln Z
N
= αN −
X
r
ln
¡
1 − e
−α−β²
r
¢
.
Wiemy ju», »e α = −βµ i ostatecznie wyra»enie dla sumy stanów w rozkªadzie Bosego-Einsteina ma
posta¢
(3.50)
ln Z
BE
N
= −βµN −
X
r
ln
³
1 − e
β(µ−²
r
)
´
.
5.4. Statystyka Fermiego-Diraca. Post¦pujemy tu tak samo jak dla statystyki Bosego-Einsteina,
tzn wprowadzamy wielki zespóª kanoniczny, dla którego mamy
Z
G
=
Ã
1
X
n
1
=0
exp (−(α + β²
1
)n
1
)
! Ã
1
X
n
2
=0
exp (−(α + β²
2
)n
2
)
!
... =
=
¡
1 + e
−α−β²
1
¢ ¡
1 + e
−α−β²
2
¢
...
St¡d
ln Z
G
=
X
r
ln
¡
1 + e
−α−β²
r
¢
.
Dla sumy stanów w rozkªadzie Fermiego-Diraca mamy
(3.51)
ln Z
F D
N
= −βµN +
X
r
ln
³
1 + e
β(µ−²
r
)
´
.
Poprzez ró»niczkowanie mo»emy otrzyma¢ znany ju» wzór dla ±redniej liczby cz¡stek.
6. Ukªad fotonów w równowadze
Jest to przykªad zastosowania statystyki fotonowej. Rozpatrzmy ukªad fotonów (promieniowanie
elektro-magnetyczne - EM) zamkni¦ty w pojemniku o obj¦to±ci V , którego ±ciany maj¡ temperatur¦
T
. Fotony nie oddziaªuj¡ ze sob¡ (dziaªa zasada superpozycji dla pola EM), mamy wi¦c gaz idealny.
Na skutek oddziaªywania fotonów z materi¡, np. ze ±ciankami naczynia, utrzymywana jest równowaga
termodynamiczna, przy czym fotony s¡ ci¡gle tworzone i pochªaniane. Liczba fotonów jest zmienna i
zale»y od temperatury. Rozkªad fotonów w zadanej temperaturze dany jest przez rozkªad Plancka (3.33)
< n
s
> =
¡
e
β²
s
− 1
¢
−1
.
Z elektrodynamiki wiadomo, »e fotony charakteryzowane s¡ przez energi¦ i p¦d
(3.52)
² = ~ω,
~p = ~~k,
gdzie ω to cz¦sto±¢, a ~k to wektor falowy. Wielko±ci te zwi¡zane s¡ przez relacj¦ k = ω/c, gdzie c to
pr¦dko±¢ ±wiatªa. Je»eli ukªad (pole EM) znajduje si¦ w zamkni¦tej obj¦to±ci V o wymiarach liniowych
L
x
, L
y
, L
z
, to wektor falowy ulega skwantowaniu i mo»e przyjmowa¢ tylko warto±ci dane przez
(3.53)
k
x
=
2π
L
x
n
x
,
6. UKAD FOTONÓW W RÓWNOWADZE
39
n
x
to dowolne liczby caªkowite. Podobnie dla pozostaªych skªadowych. Je»eli ustalimy k
y
i k
z
, to liczba
mo»liwych warto±ci n
x
gdy k
x
le»y w przedziale (k
x
, k
x
+ dk
x
)
jest równa
(3.54)
∆n
x
=
L
x
2π
dk
x
,
Analogicznie jest dla dwu pozostaªych skªadowych. Dlatego te» liczba stanów, dla których wektor falowy
le»y pomi¦dzy (~k,~k + d~k), jest równa
%(~k) d
3
k = ∆n
x
∆n
y
∆n
z
=
=
L
x
L
y
L
z
(2π)
3
d
3
k =
V
(2π)
3
d
3
k.
(3.55)
Oznaczmy przez N
k
= f (~k)d
3
k
±redni¡ liczb¦ fotonów o zadanej polaryzacji, których p¦dy (wektory
falowe) le»¡ w przedziale (~k,~k + d~k). Mamy wtedy
(3.56)
N
k
= f (~k)d
3
k = n(~k)%(~k)d
3
k =
V
(2π)
3
d
3
k
e
βω~
− 1
.
gdzie n(~k) to ±rednia liczba cz¡stek o p¦dzie ~k, dana przez (3.33). Jednak f(~k) jest, jak wida¢, funkcj¡
tylko warto±ci bezwzgl¦dnej k, mo»emy wi¦c przej±¢ do wspóªrz¦dnych sferycznych i wycaªkowa¢ po
k¡tach, co nam da
N
k
dk = f (k)(4π k
2
dk) = V
4π k
2
dk
(2π)
3
1
e
β~ω
− 1
=
=
4π V
(2πc)
3
ω
2
dω
e
β~ω
− 1
= N
ω
dω.
(3.57)
Wykorzystali±my tu zwi¡zek k = ω/c. Wprowadzimy teraz ±redni¡ g¦sto±¢ fotonów (dla obu kierunków
polaryzacji) w przedziale cz¦sto±ci (ω, ω + dω). Ka»dy foton ma energi¦ ~ω, wi¦c
(3.58)
< e(ω, T ) > dω = 2N
ω
~ωdω =
8π~
c
3
f (k)ω
3
dω,
lub te»
(3.59)
< e(ω, T ) > dω =
~
π
2
c
3
ω
3
dω
e
β~ω
− 1
.
Wzór ten nosi nazw¦ wzoru Plancka i pochodzi z 1900 roku. Podaje on ±redni¡ g¦sto±¢ energii fotonów
w zale»no±ci od temperatury i cz¦sto±ci drga«.
Mo»emy teraz znów rozpatrze¢ dwa skrajne przypadki - wysokich temperatur (niskich cz¦sto±ci) i
niskich temperatur (wysokich cz¦sto±ci).
Dla wysokich temperatur ~ω ¿ T i wzór Plancka przechodzi w
(3.60)
< e(ω, T ) > dω =
k
B
T
π
2
c
3
ω
2
dω,
co jest wzorem Rayleigha-Jeansa. Wysokie temperatury to obszar klasyczny, nie wyst¦puje tu staªa
Plancka. Taki sam jako±ciowo wynik, tzn zale»no±¢ ±redniej energii od pierwszej pot¦gi temperatury,
otrzymaliby±my stosuj¡c twierdzenie o ekwipartycji energii.
W obszarze niskich temperatur(e
β~ω
À 1
) wzór Plancka przechodzi w
(3.61)
< e(ω, T ) > dω =
~
π
2
c
3
ω
3
e
−β~ω
dω.
40
3. KWANTOWA MECHANIKA STATYSTYCZNA
czyli prawo Wiena.
Wzór Plancka mo»e by¢ wyra»ony pro±ciej je»eli wprowadzimy bezwymiarowy parametr η, b¦d¡cy sto-
sunkiem energii fotonu do energii termicznej
η =
~ω
k
B
T
.
±rednia energia ma wtedy posta¢
(3.62)
< e(ω, T ) > dω =
~
π
2
c
3
µ
k
B
T
~
¶
4
η
3
dη
e
η
− 1
.
Wykres zale»no±ci ostatniego czªonu od η ma maksimum dla warto±ci η
max
≈ 2, 822
. Je»eli wi¦c dla
zadanej temperatury T
1
maksimum przypada przy ω
1
, to dla T
2
wypadnie ono przy ω
2
, czyli
(3.63)
~ω
1
k
B
T
1
=
~ω
2
k
B
T
2
= η
max
⇒
ω
1
T
1
=
ω
2
T
2
.
Otrzymana równo±¢ jest prawem przesuni¦¢ Wiena.
Wyliczmy teraz caªkowit¡ g¦sto±¢ energii (dla wszystkich cz¦sto±ci)
(3.64)
< e(T ) >=
Z
∞
0
< e(T, ω) > dω =
~
π
2
c
3
µ
k
B
T
~
¶
4
Z
∞
0
η
3
dη
e
η
− 1
=
π
2
15(c ~)
3
(k
B
T )
4
,
gdzie skorzystali±my z tego, »e
Z
∞
0
x
3
dx
e
x
− 1
=
π
4
15
.
Otrzymana zale»no±¢ ±redniej energii od czwartej pot¦gi temperatury nosi nazw¦ prawa Stefana-
Boltzmanna. Mo»na wprowadzi¢ staª¡ Stefana-Boltzmanna
σ =
π
2
k
4
B
60~
3
c
2
i wtedy dostaniemy
(3.65)
< e(T ) > =
4σ
c
T
4
⇒ < E(T ) > =
4σ
c
V T
4
.
Jest to wyra»enie na peªn¡ ±redni¡ energi¦ promieniowania, sk¡d mo»na wyznaczy¢ ciepªo wªa±ciwe
(3.66)
C
V
=
µ
∂ < E >
∂T
¶
V
=
16σ
c
V T
3
.
7. Elektrony przewodnictwa w metalu
Jako przykªad zastosowania kwantowego rozkªadu FD rozwa»my gaz elektronów przewodnictwa w
metalu. W pierwszym przybli»eniu b¦dziemy je traktowa¢ jako kwantowy gaz idealny fermionów. ±rednia
liczba cz¡stek w rozkªadzie FD dana jest przez (3.39)
< n
s
>=
³
e
β(²
s
−µ)
+ 1
´
−1
.
Funkcja F (²) =< n
s
>
nosi nazw¦ funkcji Fermiego i okre±la stopie« zapeªnienia poziomu o energii ². Dla
T = 0
je»eli ² > µ wówczas < n >= 0. Je»eli natomiast ² < µ, to < n >= 1. Wykres zale»no±ci poziomu
obsadzenia od warto±ci energii (dla ustalonego µ) ma wi¦c posta¢ funkcji schodkowej. Graniczna energia
² = µ
nosi nazw¦ energii Fermiego ²
F
. Dla T > 0 zale»no±¢ ±redniej liczby obsadze« od energii staje si¦
bardziej rozmyta. Obszar na którym F (²) spada od 1 do 0 ma szeroko±¢ okoªo 2k
B
T
.
8. RÓWNANIE STANU DLA 2D GAZU IDEALNEGO BOZONÓW
41
0
0.2
0.4
0.6
0.8
1
1.2
1.4
< n >
²
T > 0
T = 0
²
F
Rysunek 1. Obsadzenie poziomów energetycznych w zale»no±ci od energii.
Ze wzgl¦du na zakaz Pauliego elektrony musz¡ obsadza¢ kolejne poziomy energetyczne i nawet w
T = 0
gaz elektronowy ma du»¡ energi¦. Z energi¡ Fermiego prosto zwi¡zany jest p¦d Fermiego jako
p
F
= ~k
F
,
gdzie
k
2
F
=
2mµ
F
~
2
.
Kula Fermiego to kula o promieniu równym promieniowi Fermiego.
8. Równanie stanu dla 2D gazu idealnego bozonów
Rozpatrzmy gaz nie oddziaªuj¡cych bozonów, z których ka»dy ma energi¦ e
p
= p
2
/2m
. Kanoniczna
suma stanów ma posta¢
(3.67)
ln Z
G
= αN −
X
p
ln
¡
1 − ζe
−βe
p
¢
.
Wyst¦puj¡cy tu parametr ζ = e
βµ
jest narazie nieznany. Wyznaczymy go ze jego zwi¡zku z caªkowit¡
liczb¡ cz¡stek N
(3.68)
N = ζ
∂
∂ζ
ln Z
G
=
X
r
ζe
−βe
r
1 − ζe
−βe
r
.
Dla du»ej liczby cz¡stek mamy wiele poziomów energetycznych, które le»¡ blisko siebie. Mo»emy wi¦c z
dobr¡ dokªadno±ci¡ zast¡pi¢ sumowanie po energii caªkowaniem. W 2D b¦dzie to przej±cie
(3.69)
X
r
→
2πV
h
2
Z
∞
0
pdp.
Mamy st¡d dla caªkowitej liczby cz¡stek
N =
2πV
h
2
Z
∞
0
p
ζe
−p
2
/2m
1 − ζe
−p
2
/2m
=
2πV
h
2
Z
∞
0
ζe
−p
2
/2m
∞
X
n=0
ζ
n
e
−p
2
n/2m
pdp =
=
2πV
h
2
∞
X
n=0
ζ
n
Z
∞
0
e
−p
2
n/2m
pdp.
Po podstawieniu
βp
2
2m
= x ⇒
β
m
pdp = dx
42
3. KWANTOWA MECHANIKA STATYSTYCZNA
dostajemy
N =
2πV
h
2
∞
X
n=0
ζ
n
m
β
Z
∞
0
e
−nx
dx =
2πV
h
2
∞
X
n=0
ζ
n
m
β
µ
−
1
n
e
−kx
¶
¯
¯
∞
0
=
=
2πV
h
2
mk
B
T
∞
X
n=1
ζ
n
n
=
V mk
B
T
2π~
2
ln(1 − ζ).
St¡d
− ln(1 − ζ) =
2π~
2
N
V mk
B
T
i ostatecznie parametr ζ
(3.70)
ζ = 1 − exp
µ
−
2π~
2
mk
B
T
N
V
¶
.
Otrzymane wyra»enie mo»emy wstawi¢ do równania stanu gazu idealnego
(3.71)
pV
k
B
T
= ln Z
G
= −
X
p
ln
¡
1 − ζe
−βe
P
¢
.
Zamieniaj¡c raz jeszcze sumowanie na caªkowanie oraz rozkªadaj¡c logarytm w szereg pot¦gowy, dosta-
jemy
(3.72)
pV
k
B
T
=
2πV
h
2
Z
∞
0
p ln
µ
1 − ζe
−
βp2
2m
¶
dp =
=
2πV
h
2
Z
∞
0
p
∞
X
n=1
ζ
n
n
e
−
βp2
2m
dp =
2πV
h
2
∞
X
n=1
ζ
n
n
Z
∞
0
pe
−
βp2
2m
dp =
=
2πV
h
2
mk
B
T
∞
X
n=1
ζ
n
n
.
Wstawiaj¡c tu wyznaczony poprzednio (3.70) parametr ζ, dostajemy równanie stanu dla 2D gazu nie
oddziaªuj¡cych bozonów
(3.73)
pV
k
B
T
=
mk
B
T V
2π~
2
∞
X
n=1
1
n
2
µ
1 − exp
µ
−
2π~
2
N
mk
B
T V
¶¶
n
.
Mo»emy teraz zobaczy¢ jak równanie to zmienia si¦ w granicy wysokich temperatur (t → ∞)
1 − exp
µ
−
2π~
2
N
mk
B
T V
¶
∼ 1 −
µ
1 −
2π~
2
N
mk
B
T V
¶
∼ −
2π~
2
N
mV
1
k
B
T
St¡d
pV
k
B
T
≈
mk
B
T V
2π~
2
2π~
2
N
mV
1
k
B
T
∼ N.
Ostatecznie równanie stanu w granicy wysokich temperatur ma posta¢ znanego równania dla klasycznego
gazu doskonaªego
(3.74)
pV = N k
B
T.
W granicy niskich temperatur (T → 0) mamy
exp
µ
−
2π~
2
N
mk
B
T V
¶
∼ 0,
8. RÓWNANIE STANU DLA 2D GAZU IDEALNEGO BOZONÓW
43
a wi¦c
(3.75)
p ∼
m
2π~
2
Ã
∞
X
n=1
1
n
2
!
(k
B
T )
2
=
mπ
12~
2
(k
B
T )
2
.
ROZDZIAª 4
Ukªady oddziaªuj¡cych cz¡stek
Rozpatrywane dot¡d ukªady cz¡stek nie oddziaªuj¡cych s¡, w znacznej mierze, tylko przybli»eniem
rzeczywistych ukªadów. Wi¦kszo±¢ zycznie interesuj¡cych zjawisk zwi¡zana jest wªa±nie z faktem, »e
cz¡stki ze sob¡ oddziaªuj¡. Obliczenie podstawowej wielko±ci w zyce statystycznej, czyli sumy stanów,
komplikuje si¦ jednak w znacznym stopniu, gdy trzeba uwzgl¦dnia¢ oddziaªywania mi¦dzy cz¡stkami.
Spowodowane jest to przez fakt, »e dla ukªadów oddziaªuj¡cych energia nie jest ju» addytywna, lecz
nale»y uwzgl¦dni¢ tak»e energi¦ oddziaªywa«, zawieraj¡c¡ zmienne opisuj¡ce cz¡stki. Tak na przykªad
dla dwu cz¡stek mamy
E(x
1
, x
2
) = E
1
(x
1
) + E
2
(x
2
) + E
odd
(x
1
, x
2
).
Je»eli cz¡stki oddziaªuj¡ i dostarczamy energii jednej cz¡stce (wzbudzamy j¡), wówczas oddziaªywania
prowadz¡ do tego, »e wzbudzone zostan¡ równie» inne cz¡stki. Tego typu wzbudzenia nazywamy kolek-
tywnymi. Prowadzi to, jak pó¹niej zobaczymy, do specycznych zachowa« ukªadu jako caªo±ci, które nie
byªyby mo»liwe gdyby cz¡stki nie oddziaªywaªy.
W wielu wypadkach to utrudnienie matematyczne spowodowane oddziaªywaniami b¦dzie nas zmuszaªo
do stosowania przybli»e«. B¦dziemy wi¦c próbowali zast¡pi¢ wyj±ciowy hamiltonian opisuj¡cy ukªad
oddziaªuj¡cy, poprzez równowa»ny mu inny, opisuj¡cy ukªad nieoddziaªuj¡cy, lub sªabo oddziaªuj¡cy.
Rozpatrzymy dwa przykªady ukªadów cz¡stek oddziaªuj¡cych. Pierwszy zostanie rozwi¡zany w sposób
przybli»ony, drugi w sposób ±cisªy. Pierwszy przykªad dotyczy opisu drga« cieplnych jonów tworz¡-
cych krysztaª, drugi - opisu wªasno±ci magnetycznych krysztaªu. Oba te przypadki s¡ wa»ne zarówno z
praktycznego jak i teoretycznego punktu widzenia.
1. Fonony
Rozwa»my ukªad N jonów (lub molekuª) oddziaªuj¡cych mi¦dzy sob¡ siªami przyci¡gaj¡cymi na wi¦k-
szych odlegªo±ciach i odpychaj¡cymi na mniejszych odlegªo±ciach. Siªy te prowadz¡ do tego, »e powstaje
krysztaª, w w¦zªach którego znajduj¡ si¦ jony. Je»eli temperatura jest równa zero, wówczas jony pozostaj¡
zawsze w w¦zªach, które s¡ ich poªo»eniami równowagi. Pod wpªywem temperatury jony wykonuj¡ drga-
nia wokóª poªo»enia równowagi. Je»eli dostarczona energia (temperatura) jest niedu»a, wychylenia jonów
te» s¡ niewielkie. Wychylenie jednego jonu, poprzez oddziaªywania, prowadzi do wychyle« innych jonów,
co powoduje powstanie fali d¹wi¦kowej w krysztale. Je»eli skwantujemy te fale, to wyka»¡ one wªas-
no±ci cz¡stek (a raczej kwazi-cz¡stek), które nazywamy fononami, w analogii do fal ±wietlnych, które
po skwantowaniu daj¡ fotony. Cz¡stki te mog¡ mi¦dzy sob¡ oddziaªywa¢, przy czym, podobnie jak dla
zwykªych cz¡stek, oddziaªywanie to staje si¦ tym bardziej istotne, im jest ich wi¦cej.
Przyjmiemy teraz, »e temperatura krysztaªu jest niska, tak wi¦c w ukªadzie nie ma wielu wzbudze«
i oddziaªywanie jest sªabe. Niech masy jonów tworz¡cych sie¢ b¦d¡ równe m
i
, a poªo»enia równowagi
to ˆx
α
i
, gdzie wska¹nik i numeruje w¦zªy siatki, natomiast α - skªadowe wektora poªo»enia. Chwilowe
poªo»enia jonów oznaczymy przez x
α
i
, natomiast wychylenia przez ξ
α
i
(4.1)
ξ
α
i
= x
α
i
− ˆ
x
α
i
.
45
46
4. UKADY ODDZIAUJCYCH CZSTEK
Energia kinetyczna zwi¡zana z drganiami cieplnymi, czyli wychyleniami jonów z poªo»e« równowagi to
(4.2)
E
k
=
1
2
N
X
i=1
3
X
α=1
m
i
( ˙x
α
i
)
2
=
1
2
N
X
i=1
3
X
α=1
m
i
³
˙ξ
α
i
´
2
,
poniewa» ˆx
i
jest staªe. W niskich temperaturach wychylenia ξ s¡ maªe, mo»emy wi¦c rozªo»y¢ energi¦
potencjaln¡ V (x
1
, x
2
, ..., x
N
)
w szereg Taylora wokóª poªo»enia równowagi
(4.3)
V = V
0
+
X
i
X
α
µ
∂V
∂x
α
i
¶
(0)
ξ
α
i
+
1
2
X
i,j
X
α,β
Ã
∂
2
V
∂x
α
i
∂x
β
j
!
(0)
ξ
α
i
ξ
β
j
+ ...
V
0
jest energi¡ potencjaln¡ w poªo»eniu równowagi gdzie V ma minimum, a wi¦c pierwsza pochodna V
znika. Ograniczmy si¦ do wyrazów kwadratowych w (4.3)
(4.4)
V = V
0
+
1
2
X
i,j
X
α,γ
A
αγ
ij
ξ
α
i
ξ
γ
j
,
co nosi nazw¦ przybli»enia harmonicznego. Caªkowity hamiltonian opisuj¡cy drgania cieplne sieci
krystalicznej w przybli»eniu harmonicznym jest wi¦c równy
(4.5)
H = V
0
+
1
2
X
i,α
m
i
( ˙ξ
α
i
)
2
+
1
2
X
i,j
X
α,γ
A
αγ
ij
ξ
α
i
ξ
γ
j
.
Jak wida¢, nie da si¦ przedstawi¢ hamiltonianu jako prostej sumy wyrazów zale»¡cych tylko od jednej
zmiennej i jej pochodnej. Jest to rezultat uwzgl¦dnienia oddziaªywa« mi¦dzy jonami. W macierzy A
w (4.5) mamy na skutek tego niezerowe elementy pozadiagonalne. Z takimi macierzami mieli±my ju»
do czynienia w mechanice klasycznej przy rozpatrywaniu ruchu bryªy sztywnej. Wówczas udaªo nam
si¦ doprowadzi¢ do takiej sytuacji, »e elipsoida opisuj¡ca bryª¦ sztywn¡ miaªa niezerowe tylko elementy
diagonalne. Procedura taka nosi nazw¦ sprowadzenia elipsoidy do osi gªównych, b¡d¹ diagonalizacji
macierzy i realizowana jest poprzez przeksztaªcenie liniowe
(4.6)
ξ
α
i
=
3N
X
r=1
B
α
i,r
q
r
.
W efekcie takiego przeksztaªcenia hamiltonian staje si¦ sum¡ elementów zale»¡cych tylko od jednego
wska¹nika
(4.7)
H = V
0
+
1
2
3N
X
r=1
¡
˙q
2
r
+ ω
2
r
q
2
r
¢
.
Mówimy, »e forma biliniowa (4.5) zostaªa zdiagonalizowana. Zawsze da si¦ znale¹¢ takie przeksztaªcenie,
które sprowadzi zadan¡ form¦ do postaci diagonalnej. Cen¡ jak¡ za to pªacimy jest utrata mo»liwo±ci
identykacji nowych wspóªrz¦dnych z konkretnymi jonami. Operujemy teraz, podobnie jak w mechanice
klasycznej, wspóªrz¦dnymi uogólnionymi.
W nowych zmiennych q
r
, które przyj¦ªo si¦ nazywa¢ wspóªrz¦dnymi normalnymi, hamiltonian jest
prost¡ sum¡, której ka»dy skªadnik zale»y tylko od zmiennej q
r
i jej pochodnej wzgl¦dem czasu ˙q
r
.
Hamiltonian taki opisuje wi¦c ukªad nieoddziaªuj¡cych cz¡stek. Wzór (4.7) jest formalnie identyczny
ze wzorem otrzymanym w mechanice kwantowej dla energii ukªadu 3N jednowymiarowych kwantowych
oscylatorów harmonicznych. Mo»emy wi¦c tak go te» dalej traktowa¢, aczkolwiek poniewa» zmiennymi
s¡ teraz wspóªrz¦dne uogólnione, nie mo»na ich skwantowa¢ w prosty sposób, tak jak wspóªrz¦dne i p¦dy
kartezja«skie.
1. FONONY
47
Wzór (4.7) jest sum¡ jedno-wymiarowych kwantowych oscylatorów harmonicznych (przybli»enie harmo-
niczne !) o cz¦sto±ciach ω
r
i wspóªrz¦dnych q
r
. Cz¦sto±ci te nazywane s¡ cz¦sto±ciami lub modami normal-
nymi. Dla pojedynczego oscylatora stany kwantowe numerowane s¡ przez liczb¦ kwantow¡ n
r
= 0, 1, 2..
,
a energie dane s¡ przez ²
r
= ω
r
~(n
r
+ 1/2)
. Energia ukªadu 3N nieoddziaªuj¡cych oscylatorów (fononów)
jest sum¡ energii poszczególnych fononów
(4.8)
E = V
0
+
3N
X
r=1
µ
n
r
+
1
2
¶
~ω
r
= −N η +
3N
X
r=1
n
r
~ω
r
,
gdzie
(4.9)
−N η = V
0
+
1
2
3N
X
r=1
~ω
r
i jest energi¡ stanu podstawowego, a wi¦c η to energia wi¡zania na jon w T = 0.
Maj¡c wyra»enia dla energii mo»emy ªatwo otrzyma¢ wzór dla sumy stanów
Z
N
=
X
n
1
n
2
,..
exp
Ã
−β
Ã
−N η +
3N
X
1
n
i
~ω
i
!!
=
= e
βN η
Ã
∞
X
n
1
=0
e
−β~ω
1
n
1
!
...
Ã
∞
X
n
3N
=0
e
−β~ω
3N
n
3N
!
=
= e
βN η
¡
1 − e
−β~ω
1
¢
−1
...
¡
1 − e
−β~ω
3N
¢
−1
.
(4.10)
St¡d mamy
(4.11)
ln Z
N
= βN η −
3N
X
r=1
ln
¡
1 − e
−β~ω
r
¢
.
Przy du»ej liczbie cz¡stek N cz¦sto±ci ω
r
le»¡ bardzo blisko siebie, mo»na wi¦c zamieni¢ sumowanie przez
caªkowanie, wprowadzaj¡c wielko±¢ σ(ω)dω, równ¡ liczbie drga« normalnych o cz¦sto±ciach z przedziaªu
(ω, ω + dω)
. Mamy wówczas
(4.12)
ln Z
N
= N βη −
Z
∞
0
ln
¡
1 − e
−β~ω
¢
σ(ω)dω.
St¡d dla ±redniej energii
(4.13)
< E > = −
∂ ln Z
N
∂β
= −N η +
Z
∞
0
~ω
e
β~ω
− 1
σ(ω)dω,
a dla ciepªa wªa±ciwego
C
V
=
µ
∂ < E >
∂T
¶
V
= −k
B
β
2
µ
∂ < E >
∂β
¶
V
=
= k
B
Z
∞
0
e
β~ω
(e
β~ω
− 1)
2
(β~ω)
2
σ(ω)dω.
(4.14)
Tak wi¦c caªy problem sprowadza si¦ do wyznaczenia funkcji σ(ω). Okazuje si¦, »e w wysokich temper-
aturach ksztaªt σ(ω) nie odgrywa znacz¡cej roli. Oznaczmy bowiem przez ω
max
maksymaln¡ cz¦sto±¢
drga« normalnych, tzn σ(ω) = 0 dla ω > ω
max
. Je»eli teraz rozpatrujemy tak wysok¡ temperatur¦,
48
4. UKADY ODDZIAUJCYCH CZSTEK
»e β~ω
max
¿ 1
, to taka sama nierówno±¢ ma miejsce dla wszystkich innych warto±ci ω, bo ω
max
jest
najwi¦ksze. Mo»emy wi¦c w rozkªadzie
e
β~ω
= 1 + β~ω + ...
zatrzyma¢ tylko wyraz liniowy, podstawi¢ to do (4.14) a otrzymamy nast¦puj¡ce wyra»enie dla ciepªa
wªa±ciwego w granicy wysokich temperatur (k
B
T À ~ω
max
)
(4.15)
C
V
= k
B
Z
∞
0
σ(ω)dω = 3N k
B
,
poniewa» σ(ω)dω to liczba drga« normalnych, a to wycaªkowane po wszystkich mo»liwych drganiach daje
peªn¡ liczb¦ drga«, czyli 3N.
Zwi¡zek
C
V
= 3N k
B
jest prawem Dulonga i Petit, które otrzymali±my tutaj rozpatruj¡c ukªad kwazi-cz¡stek - fononów w
przybli»eniu harmonicznym. Wyj±cie poza to przybli»enie, czyli rozpatrzenie wy»szych wyrazów ni»
kwadratowe w (4.3), spowodowaªoby znaczne komplikacje rachunkowe, lecz z drugiej strony pozwoliªo na
uwzgl¦dnienie oddziaªywa« pomi¦dzy fononami. Wyrazy rz¦du wy»szego ni» kwadratowy nosz¡ nazw¦
czªonów anharmonicznych.
2. Model Isinga
Jako drugi przykªad zastosowania metod mechaniki statystycznej, rozwa»my ukªad magnetyczny.
Niech dla uproszczenia rachunków b¦dzie to ukªad jedno-wymiarowy, skªadaj¡cy si¦ z cz¡stek (jonów),
których wypadkowy moment magnetyczny jest równy S = 1/2, a wi¦c mo»liwe s¡ tylko dwa rzuty
tego momentu na wybrany kierunek, który zwyczajowo przyjmuje si¦ za o± OZ. Przyjmujemy dalej,
»e oddziaªuj¡ ze sob¡ tylko momenty magnetyczne jonów b¦d¡cych swymi najbli»szymi s¡siadami, oraz
»e oddziaªywanie to jest silnie anizotropowe, co oznacza, »e spo±ród wszystkich mo»liwych kierunków
ustawienia wypadkowego momentu magnetycznego, oddziaªywanie preferuje jeden i to wzdªu» osi OZ.
Mo»emy wi¦c napisa¢ hamiltonian takiego ukªadu w postaci
(4.16)
H = −J
N
X
i=1
σ
i
σ
i+1
,
gdzie J charakteryzuje siª¦ z jak¡ oddziaªuj¡ na siebie momenty magnetyczne (spiny) opisywane przez
zmienne (operatory Pauliego) σ
z
≡ σ
umieszczone w w¦zªach i oraz i+1. Poniewa» mo»liwe s¡ dwa rzuty
ka»dego spinu, mo»emy przyj¡¢
(4.17)
σ
i
= ±1.
Rozpatrywana liczba cz¡stek N jest bardzo du»a, nie powinno by¢ istotnym jakie zaªo»ymy warunki
brzegowe. Przyjmiemy tutaj staªe warunki brzegowe, tzn ªa«cuch zaczyna si¦ w w¦¹le 1 i ko«czy w w¦¹le
N
. Inna mo»liwo±¢ to tzw periodyczne warunki brzegowe, gdzie uto»samiamy pierwszy i N-ty w¦zeª.
Przedstawiony model, niezale»nie od warunków brzegowych i warto±ci spinu, nosi nazw¦ modelu Isinga
i jest jednym z najbardziej znanych modeli zyki statystycznej. Postarajmy si¦ teraz rozwi¡za¢ ten model,
tzn znale¹¢ jego sum¦ stanów i funkcje termodynamiczne - magnetyzacj¦ i ciepªo wªa±ciwe. Dla sumy
2. MODEL ISINGA
49
stanów mamy
Z
N
= T re
−βH
= T r exp
Ã
K
N −1
X
i=1
σ
i
σ
i+1
!
=
=
X
σ
1
=±1
...
X
σ
N
=±1
exp
Ã
K
N −1
X
i=1
σ
i
σ
i+1
!
=
=
X
σ
1
=±1
...
X
σ
N −1
=±1
exp
Ã
K
N −2
X
i=1
σ
i
σ
i+1
! Ã
X
σ
N
=±1
e
Kσ
N −1
σ
N
!
.
(4.18)
K = βJ
i jest stosunkiem energii oddziaªywa« mi¦dzy spinami do energii termicznej (temperatury).
Ostatni¡ sum¦ mo»emy prosto wyliczy¢
X
σ
N
=±1
e
Kσ
N −1
σ
N
= e
Kσ
N −1
+ e
−Kσ
N −1
= 2ch K
bez wzgl¦du na to czy σ
N −1
= 1 czy -1. St¡d
(4.19)
Z
N
= (2ch K)) Z
N −1
= (2ch K))
2
Z
N −2
= ... = (2ch K))
N −2
Z
2
.
Samo Z
2
jest równe
(4.20)
Z
2
=
X
σ
1
=±1
X
σ
2
=±1
e
Kσ
1
σ
2
=
X
σ
1
=±1
¡
e
Kσ
1
+ e
−Kσ
1
¢
= 4 ch K.
Ostatecznie wi¦c mamy
(4.21)
Z
N
= 2(2ch K)
N −1
= 2
µ
2ch
J
k
B
T
¶
N −1
.
Maj¡c obliczon¡ sum¦ stanów mo»emy znale¹¢ energi¦ przypadaj¡c¡ na jedn¡ cz¡stk¦
(4.22)
< E >= −
∂ ln Z
N
∂T
= −Jth K,
oraz ciepªo wªa±ciwe
(4.23)
C
V
= −T
µ
∂ < E >
∂T
¶
V
=
k
B
K
2
ch
2
K
.
Model Isinga przedstawiony powy»ej w swej wersji jedno-wymiarowej jest najprostszym modelem
skonstruowanym do opisu ukªadów magnetycznych. Jak wida¢ ze wzoru na ciepªo wªa±ciwe, jest ono
ci¡gª¡ funkcj¡ temperatury, co oznacza, jak pó¹niej zobaczymy, »e w ukªadzie tym nie zachodzi przej±cie
fazowe.
Bardziej ogólnym jest model Heisenberga, którego hamiltonian ma posta¢
(4.24)
H
Heis
= −
X
i,j
3
X
α=1
J
α
ij
S
α
i
· S
α
j
Mamy tu do czynienia z trój-wymiarowymi operatorami spinu, a oddziaªywanie jest anizotropowe - mo»e
zale»e¢ od kierunku. Bardziej szczególnym jest przypadek gdy spiny s¡ dwu-wymiarowymi operatorami.
Mamy wtedy model XY, którego hamiltonian ma posta¢
(4.25)
H
XY
= −
X
ij
2
X
α=1
J
α
ij
S
α
i
· S
α
j
.
50
4. UKADY ODDZIAUJCYCH CZSTEK
Model Isinga, w którym oddziaªuj¡ tylko jedne skªadowe spinu (np z) otrzymamy z ogólnego modelu
Heisenberga ograniczaj¡c sum¦ po α tylko do jednej warto±ci. Trzeba tu zaznaczy¢, »e o ile w modelu
Heisenberga i XY mamy do czynienia z operatorami spinu, które s¡ nieprzemienne, o tyle w modelu Isinga
zmiennymi s¡ tylko same skªadowe z-owe, z wi¦c wielko±ci te komutuj¡ i mo»emy zmienne σ traktowa¢
jako dwu-warto±ciowe funkcje. W ka»dym z tych modeli mo»emy uwzgl¦dni¢ te» oddziaªywanie spinów
z zewn¦trznym polem magnetycznym H. Prowadzi to do pojawienia si¦ w hamiltonianie dodatkowego
czªonu Zeemanowskiego opisuj¡cego to oddziaªywanie. Zwykle przyjmuje si¦, »e pole skierowane jest
wzdªu» osi ukªadu wspóªrz¦dnych i »e osi¡ t¡ jest o± kwantowania spinów (diagonalna jest skªadowa S
z
),
czyli o± OZ. Mamy wi¦c w ogólnym przypadku
(4.26)
H
Heis
= −
X
i,j
J
ij
~
S
i
· ~
S
j
− µH
X
i
S
z
i
.
µ
jest magnetonem Bohra.
3. Twierdzenie uktuacyjno-dyssypacyjne
Wyprowadzimy teraz zwi¡zek pomi¦dzy reakcj¡ ukªadu na zewn¦trzne zaburzenie i funkcj¡ korela-
cyjn¡. Rozwa»my ukªad magnetyczny znajduj¡cy si¦ w zewn¦trznym polu magnetycznym H. Hamilton-
ian takiego ukªadu mo»na zapisa¢ jako
(4.27)
H = H
0
− µH
X
i
S
z
i
,
gdzie H
0
to cz¦±¢ hamiltonianu nie zale»¡ca od zewn¦trznego pola. Obliczmy ±redni moment magnetyczny,
czyli magnetyzacj¦ na cz¡stk¦
(4.28)
M (T, H) = µ <
X
j
S
z
j
>= µZ
−1
N
T r
X
j
S
z
j
e
−βH
,
Ze wzoru na magnetyzacj¦ mo»emy wyznaczy¢ podatno±¢
(4.29)
χ
T
=
∂M (T, H)
∂H
= = µ
Z
−2
N
T r
X
j
S
z
j
e
−βH
∂Z
N
∂H
+ Z
−1
N
T r
X
j
S
z
j
∂
∂H
e
−βH
.
Poniewa» jednak
∂H
∂H
= −µ
N
X
k=1
S
z
k
,
wi¦c
∂
∂H
e
−βH
= µβ
N
X
k
S
z
k
e
−βH
,
(4.30)
∂Z
N
∂H
= µβT r
Ã
N
X
i
S
z
i
e
−βH
!
.
(4.31)
St¡d ju» mamy (poniewa» ±rednia z sumy równa jest sumie ±rednich)
3. TWIERDZENIE FLUKTUACYJNO-DYSSYPACYJNE
51
(4.32)
χ
T
=
= µ
2
β
Ã
−Z
−1
N
T r
Ã
N
X
k
S
z
k
e
−βH
!
Z
−1
N
T r
Ã
N
X
i
S
z
i
e
−βH
!
+
+Z
−1
N
T r
Ã
N
X
k
S
z
k
N
X
i
S
z
i
e
−βH
!!
=
= µ
2
β
N
X
i=1
Ã
Z
−1
N
T r
Ã
X
k
S
z
k
S
z
i
e
−βH
!
− Z
−1
N
T r
Ã
X
k
S
z
k
e
−βH
!
S
z
i
e
−βH
!
=
= µ
2
β
Ã
<
N
X
i=1
N
X
k=1
S
z
k
S
z
i
> − <
N
X
k=1
S
z
k
>
2
!
.
Wzór na podatno±¢ mo»emy ostatecznie napisa¢ w postaci
(4.33)
χ
T
= µ
2
β
N
X
i=1
N
X
k=1
< S
z
k
S
z
i
> −µ
B
βM
2
(T, H).
Otrzymana równo±¢ nosi nazw¦ twierdzenia uktuacyjno-dyssypacyjnego i wi¡»e podatno±¢ mag-
netyczn¡ (reakcj¦ na zewn¦trzne zaburzenie) z dwuspinow¡ funkcj¡ korelacyjn¡. Funkcja ta okre±la na
ile zale»ne s¡ od siebie dwa spiny - jeden umieszczony w w¦¹le i, drugi w w¦¹le k. Je»eli spiny te byªyby
od siebie niezale»ne (nieskorelowane), wówczas
< S
z
k
S
z
i
> = < S
z
k
>< S
z
i
> = < S
z
k
>
2
.
Przyj¦li±my tu, »e nasz ukªad jest izotropowy, tzn. ±rednia warto±¢ spinu ma tak¡ sam¡ warto±¢ w ka»dym
w¦¹le. W przypadku braku korelacji z twierdzenia uktuacyjno-dyssypacyjnego wynika, »e podatno±¢
takiego ukªadu jest równa zero.
ROZDZIAª 5
Przej±cia fazowe
Jednym z najciekawszych zastosowa« zyki statystycznej jest teoria przej±¢ fazowych. Wprawdzie
poj¦cie przej±cia fazowego znane jest ju» od ko«ca XIX wieku, jednak dopiero o latach 1970 i pó¹niejszych
nast¡piª gwaªtowny wzrost zainteresowania t¡ dziedzin¡. Zwi¡zane to jest zarówno z ciekawymi prob-
lemami teoretycznymi jak i nieoczekiwanym zjawiskami makroskopowymi towarzysz¡cymi przej±ciom
fazowym. W ostatnich latach okazaªo si¦ te», »e wiele problemów dotycz¡cych procesów nie opisywanych
przez tradycyjn¡ zyk¦, takich jak ewolucja biologiczna, gieªda, czy procesy socjologiczne, da si¦ opisa¢
przy wykorzystaniu poj¦¢ lub metod zyki statystycznej, a w szczególno±ci teorii przej±¢ fazowych.
Przypomnimy teraz podstawowe poj¦cia dotycz¡ce przej±¢ fazowych. Posªugiwa¢ si¦ b¦dziemy wymi-
ennie j¦zykiem odpowiednim do opisu ukªadu magnetycznego b¡d¹ ukªadu ciecz-gaz. W ukªadzie ciecz-
gaz równanie stanu wi¡»e parametry termodynamiczne - ci±nienie P , obj¦to±¢ V (lub g¦sto±¢ %) oraz
temperatur¦ T . Poniewa» rozpatrujemy tylko równowagow¡ zyk¦ statystyczn¡, równanie stanu okre±la
pªaszczyzn¦ równowagi ukªadu w przestrzeni (P, V, T ). Rozpatrzmy rzut powierzchni zadanej równaniem
stanu na pªaszczyzn¦ (P, T ).
Obszar oznaczony przez I to faza staªa, II - faza ciekªa, III - faza gazowa. x to punkt potrójny, a -
krzywa sublimacji, b - krzywa topnienia, c - krzywa wrzenia.
Wzdªu» krzywej a wspóªistniej¡ fazy staªa i gazowa, w punkcie potrójnym wspóªistniej¡ wszystkie trzy
fazy. Krzywa wrzenia ko«czy si¦ w punkcie krytycznym o wspóªrz¦dnych (T
c
, P
c
)
. Wzdªu» krzywej c,
poni»ej punktu krytycznego istnieje ró»nica mi¦dzy faz¡ gazow¡ i ciekª¡ i ró»nica ta znika w punkcie
krytycznym. Tak wi¦c zmiana parametru termodynamicznego powoduj¡ca przej±cie z obszaru np III do
obszaru II, poprzez przeci¦cie linii c lub przez punkt krytyczny, wywoªuje w ukªadzie przej±cie fazowe,
które zanika powy»ej punktu krytycznego.
Rozpatrzmy teraz, dla uproszczenia rozumowa«, cz¦±¢ diagramu fazowego, czyli rzutu równania stanu
na pªaszczyzn¦ (P, V ), nie zawieraj¡c¡ fazy staªej. Izotermy dla ró»nych warto±ci temperatury, maj¡
p
I
II
III
p
c
T
c
a
b
c
x
T
Rysunek 2.Wykres fazowy w pªaszczy¹nie (P, T ).
53
54
5. PRZEJCIA FAZOWE
H
M
T = T
c
T < T
c
Rysunek 3. Diagram fazowy dla magnetyków.
posta¢
I
to obszar gdzie wspóªistniej¡ dwie fazy (obszar dwufazowy), II - faza gazowa, III - faza ciekªa.
Mo»emy te» skonstruowa¢ odpowiednie diagramy fazowe dla magnetyków
Jak wida¢ z tych wykresów, istnieje wielko±¢, która jest ró»na od zera przy temperaturach ni»szych
od temperatury krytycznej i równa zeru powy»ej niej. Zmienn¡ t¡ nie musi by¢ koniecznie temperatura,
mo»e to by¢ te» inny parametr termodynamiczny, np ci±nienie. Wielko±ci¡ t¡ jest dla ukªadu ciecz-
gaz ró»nica g¦sto±ci fazy ciekªej i fazy gazowej ρ
c
− ρ
g
, natomiast dla ukªadu magnetycznego jest to
magnetyzacja (dla antyferromegnetyków magnetyzacja podsieci). Wielko±¢ ta nosi nazw¦ parametru
porz¡dku, lub parametru dalekiego uporz¡dkowania. Zwi¡zane to jest z tym, »e rozpatruj¡c np. fer-
romagnetyk znacznie powy»ej T
c
, orientacja momentów magnetycznych w w¦zªach sieci jest chaotyczna
i spiny pod dziaªaniem temperatury przerzucane s¡ szybko z jednej orientacji w inn¡. Energia cieplna
d¡»¡ca do przypadkowego ustawienia spinów przewa»a nad porz¡dkuj¡c¡ energi¡ wymienn¡, która prefer-
uje zgodne ustawienia spinów. Przy obni»aniu temperatury te ostatnie siªy zaczynaj¡ gra¢ coraz wi¦ksz¡
rol¦ w ukªadzie i tworz¡ si¦ krople spinów o jednakowej orientacji. W ukªadzie ciecz-gaz odpowiada to
tworzeniu si¦ kropel cieczy w gazie. Gdy rozmiary tych kropel staj¡ si¦ porównywalne z dªugo±ci¡ fali
±wiatªa jakim o±wietlamy ukªad, krople te zaczynaj¡ silnie rozprasza¢ ±wiatªo. Zjawisko to nosi nazw¦
krytycznej opalescencji. Przy dalszym obni»aniu temperatury rozmiary kropli powi¦kszaj¡ si¦, jednak
dopiero pocz¡wszy od temperatury krytycznej ukªad jako caªo±¢ wykazuje ró»ny od zera wypadkowy
moment magnetyczny lub te» pojawia si¦ podziaª na faz¦ ciekª¡ i gazow¡. Spiny b¦d¡ce daleko od siebie
zachowuj¡ si¦ podobnie - pojawia si¦ daleki porz¡dek. Powy»ej T
c
równie» istniaªy obszary gdzie spiny
byªy skorelowane (zachowywaªy si¦ podobnie), lecz byªy one niewielkie w porównaniu do caªego ukªadu.
Dlatego te» mówimy w takim przypadku, »e w ukªadzie istnieje bliski porz¡dek, co oznacza te», »e funkcja
korelacyjna nie znika na bliskich odlegªo±ciach. W bardzo wysokich temperaturach znika równie» bliski
porz¡dek. Z kolei poni»ej T
c
wypadkowa magnetyzacja jest wprawdzie ró»na od zera, nie oznacza to
jednak, »e wszystkie spiny ustawione s¡ zgodnie. Zachodzi to dopiero w T = 0, gdzie znika wpªyw energii
cieplnej, a magnetyzacja osi¡ga sw¡ maksymaln¡ warto±¢, nazywan¡ magnetyzacj¡ nasycenia.
Jak wida¢ z wykresów (P, V ) lub (M, H), przy zbli»aniu si¦ do T
c
izotermy staj¡ si¦ pªaskie i poziome.
Oznacza to, »e w T
c
odpowiednie pochodne znikaj¡
µ
∂P
∂V
¶
T
= 0,
µ
∂
2
P
∂V
2
¶
T
= 0.
Podobnie dla zmiennych magnetycznych. Odwrotno±ci drugich pochodnych okre±laj¡ reakcj¦ ukªadu na
zewn¦trzne zaburzenie - ±ci±liwo±¢ i podatno±¢ izotermiczn¡. Oznacza to, »e w punkcie krytycznym obie
1. GRANICA TERMODYNAMICZNA
55
te wielko±ci s¡ rozbie»ne. Fizycznie oznacza to, »e reakcja ukªadu na zewn¦trzne zaburzenie (ci±nienie dla
ukªadu ciecz-gaz i pole magnetyczne dla ferromagnetyka) jest niesko«czona. Jak pokazali±my na pocz¡tku,
warunkiem stabilno±ci ukªadu jest dodatnio±¢ obu tych wielko±ci. D¡»enie ich do niesko«czono±ci oznacza,
»e ukªad przestaje by¢ stabilny i przechodzi do innej fazy. Mamy wi¦c przej±cie fazowe. W punkcie
przej±cia uktuacje parametru porz¡dku, podobnie jak i innych wielko±ci makroskopowych, same staj¡
si¦ makroskopowe a ich pochodne s¡ niesko«czone. Istotn¡ informacj¦ o charakterze przej±cia fazowego
mo»na otrzyma¢ badaj¡c w jaki sposób wielko±ci zyczne charakteryzuj¡ce ukªad (magnetyzacja, ciepªo
wªa±ciwe itd.) d¡»¡ do niesko«czono±ci b¡d¹ do zera w punkcie krytycznym.
Przej±cia fazowe mo»na klasykowa¢ wedªug klasykacji podanej przez Ehrenfesta, lub klasykacji
Fishera. Zgodnie z t¡ pierwsz¡ przej±cie fazowe pierwszego rodzaju to takie, w którym potencjaª termo-
dynamiczny jest ci¡gªy, natomiast jego pierwsza pochodna ma skok. Je»eli ci¡gªy jest zarówno potencjaª
termodynamiczny i jego pierwsza pochodna, natomiast druga pochodna ma skok - jest to przej±cie fa-
zowe drugiego rodzaju. Z przej±ciami pierwszego rodzaju zwi¡zane jest na ogóª ciepªo przemiany fazowej
i zjawiska przegrzania i przechªodzenia.
Poniewa» jednak okazaªo si¦ i» wiele przej±¢ obserwowanych w naturze nie mie±ci si¦ w tej klasykacji, M.
Fisher zaproponowaª inn¡ klasykacj¦. Przej±cia fazowe dziel¡ si¦ na ci¡gªe, gdzie parametr porz¡dku
zmienia si¦ w sposób ci¡gªy, oraz przej±cia nieci¡gªe gdzie zmienia si¦ on skokowo. Z grubsza rzecz bior¡c
przej±cia ci¡gªe odpowiadaj¡ przej±ciom drugiego rodzaju, natomiast nieci¡gªe - przej±ciom pierwszego
rodzaju. W przypadku magnetyka zmiana namagnesowania próbki osi¡gni¦ta przy pomocy zewn¦trznego
pola w T < T
c
jest przej±ciem fazowym nieci¡gªym (warto±¢ parametru porz¡dku - magnetyzacji, zmienia
si¦ skokowo), natomiast przej±cie ferromagnetyka w stan paramagnetyczny osi¡gni¦ty przez zwi¦kszanie
temperatury, jest przej±ciem ci¡gªym - magnetyzacja pªynnie maleje do zera. W dalszym ci¡gu zajmowa¢
si¦ b¦dziemy przej±ciami ci¡gªymi.
1. Granica termodynamiczna
Interesowa¢ nas teraz b¦d¡ zjawiska zachodz¡ce wokóª punktu krytycznego, a zgodnie z klasykacj¡
Fishera punkt taki jest punktem nieanalityczno±ci potencjaªu termodynamicznego. Oznacza to, »e w
otoczeniu tego punktu potencjaªu nie mo»na rozªo»y¢ w szereg pot¦gowy. Jak wiadomo jednak energia
swobodna Helmholtza (jeden z potencjaªów) dana jest przez sum¦ stanów
F = −k
B
T ln Z(T, V, N ),
gdzie Z(T, V, N) dane jest w przypadku klasycznym przez
Z(T, V, N ) =
Z
e
−βH(p,q)
dΓ,
dΓ =
d
3N
pd
3N
q
N !h
3N
,
a w kwantowym
Z(T, V, N ) = T re
−βH
.
Jednak dla sko«czonego obszaru V wyra»enie podcaªkowe w Z(T, V, N) jest ograniczon¡ i analityczn¡
funkcj¡ temperatury (β). Podobnie ±lad jest bezwzgl¦dnie zbie»n¡ sum¡ eksponent. St¡d F jest funkcj¡
analityczn¡ i nie mo»emy mie¢ w ogóle ci¡gªego przej±cia fazowego. Aby móc opisa¢ ci¡gªe przej±cia
fazowe w ramach zyki statystycznej trzeba zrezygnowa¢ z zaªo»enia o sko«czono±ci obszaru V . Chcemy
jednak utrzyma¢ takie same warunki zyczne, a wi¦c np. g¦sto±¢ cz¡stek. Dokonujemy wi¦c przej±cia
granicznego do tzw granicy termodynamicznej, tzn N → ∞, V → ∞, ale tak aby g¦sto±¢ byªa staªa,
tzn ρ = N/V = const. Mo»na pokaza¢, »e przy pewnych do±¢ ogólnych zaªo»eniach odno±nie ksztaªtu
obszaru Ω ograniczaj¡cego obj¦to±¢ V , granica termodynamiczna istnieje oraz energia swobodna liczona
z którymkolwiek z rozkªadów kanonicznych daje ten sam wynik.
56
5. PRZEJCIA FAZOWE
Aby zauwa»y¢, »e granica termodynamiczna mo»e doprowadzi¢ do nieanalityczno±ci energii swobodnej
rozpatrzmy nast¦puj¡cy przykªad. Typowa suma stanów ma posta¢
Z
N
(β) = e
N K(β)
ch (N ²(β − β
∗
)) ,
gdzie β maj¡ca sens temperatury, to zmienna, natomiast ², β
∗
s¡ ustalone. Zera funkcji Z
N
(β)
dane s¡
przez
β
r
= β
∗
± (2r + 1)
iπ
N ²
,
(r = 0, 1, 2...)
i le»¡ wzdªu» linii równolegªej do osi cz¦±ci urojonej β i przecinaj¡cej rzeczywist¡ o± β w punkcie β
∗
. Dla
N < ∞
zero takie nie musi wypa±¢ na przeci¦ciu tej linii z osi¡ rzeczywist¡. Natomiast dla N → ∞ zera
zapeªniaj¡ caª¡ lini¦ z jednakow¡ g¦sto±ci¡ i na pewno jedno wypadnie na osi rzeczywistej. Obliczmy
ln Z
N
na cz¡stk¦
N
−1
ln Z
N
(β) = K(β) + N
−1
ln ch (N ²(β − β
∗
)) ,
a st¡d energia na cz¡stk¦
u(β) = −
∂
∂β
¡
N
−1
ln Z
N
(β)
¢
= −K
0
(β) − ² th (N ²(β − β
∗
)) .
Tak dªugo jak dªugo N jest sko«czone, u(β) jest analityczn¡ funkcj¡ β.
U
β
N → ∞
N < ∞
Rysunek 4. Wpªyw granicy termodynamicznej na zachowanie funkcji.
Je»eli jednak przejdziemy do granicy N → ∞, przebieg funkcji w otoczeniu β = β
∗
bardzo si¦ zmienia
i funkcja staje si¦ nieci¡gªa:
lim
N →∞
u(β) = −K
0
(β) − ²,
je»eli
β > β
∗
,
lim
N →∞
u(β) = −K
0
(β) + ²,
je»eli
β < β
∗
,
Punkt β = β
∗
nazwiemy punktem przej±cia fazowego, bowiem energia ma tu skok o 2². W rzeczywistych
ukªadach zycznych nie obserwujemy niesko«czono±ci, ale bardzo ostre maksimum, co zwi¡zane jest z
tym, »e ukªady te nie s¡ niesko«czone, cho¢ zawieraj¡ bardzo du»¡ liczb¦ cz¡stek (N rz¦du 10
23
). Aby
otrzyma¢ w teorii przej±cie fazowe nale»y przej±¢ do granicy termodynamicznej.
2. PRZYKAD ZASTOSOWANIA FIZYKI STATYSTYCZNEJ
57
2. Przykªad zastosowania zyki statystycznej
Poka»emy teraz w jaki sposób mo»na opisa¢ teoretycznie realn¡ substancj¦, tzn znale¹¢ sum¦ stanów,
a nast¦pnie takie wielko±ci mierzalne w do±wiadczeniu jak ciepªo wªa±ciwe, magnetyzacja itd. Zrobimy to
na przykªadzie ferromagnetyka. Cech¡ charakterystyczn¡ ferromagnetyka jest wyst¦powanie, poni»ej tem-
peratury Curie, uporz¡dkowania magnetycznego. Najbardziej znanymi przykªadami ferromagnetyków s¡
»elazo, nikiel czy kobalt. Przyczyn¡ (konieczn¡) powstawania w tych pierwiastkach ferromagnetyzmu jest
istnienie niezapeªnionych wewn¦trznych powªok elektronowych. Oddziaªywanie tych elektronów prowadzi
do uporz¡dkowania w ukªadzie wypadkowych momentów magnetycznych i powstania momentu wypad-
kowego dla caªego ukªadu. Przyjmijmy dalej, »e w interesuj¡cym nas ukªadzie elektrony s¡ w zasadzie
zlokalizowane wokóª atomów, co odpowiada raczej izolatorom ni» przewodnikom. Wypadkowe momenty
magnetyczne atomów (ich spiny) oddziaªuj¡ mi¦dzy sob¡ siªami, które na ogóª zmniejszaj¡ si¦ wraz z
odlegªo±ci¡ pomi¦dzy atomami i które mog¡ mie¢ ró»n¡ warto±¢ dla ró»nych skªadowych wektora spinu.
Tak wi¦c generalnie na podstawie danych do±wiadczalnych mamy nast¦puj¡ce wiadomo±ci o ferromagne-
tyku, który b¦dziemy chcieli opisa¢ teoretycznie.
(1) Znane sa atomy z jakich zbudowany jest ukªad,
(2) znane sa konguracje niezapeªnionych wewn¦trznych powªok, czyli warto±ci spinu,
(3) znane s¡ oddziaªywania (ich typ i zasi¦g) pomi¦dzy spinami,
(4) znane s¡ siªy zewn¦trzne dziaªaj¡ce na ukªad
Na podstawie tych informacji mo»na próbowa¢ napisa¢ hamiltonian takiego ukªadu. Okazuje si¦ jednak,
»e na to aby to zrobi¢, konieczne s¡ pewne uproszczenia. Przyjmijmy, »e krysztaª jaki opisujemy jest
idealny, tzn skªada si¦ z N identycznych atomów rozªo»onych w w¦zªach regularnej sieci krystalicznej,
bez »adnych znieksztaªce«. Istniej¡ce oddziaªywania pomi¦dzy elektronami niezapeªnionych powªok i
elektronami przewodnictwa uwa»amy za pomijalnie maªe. Przyjmijmy dalej, co jest ju» uproszczeniem
typu rachunkowego, »e ka»dy atom magnetyczny ma tylko jeden elektron odpowiedzialny za magnetyzm
i »e jest to elektron w stanie s. Mo»liwe s¡ wi¦c dwa rzuty wektora spinu na o± kwantowania ±1/2.
Aby utworzy¢ hamiltonian dla takiego ukªadu, zacznijmy od podej±cia caªkiem ogólnego, czyli zapiszmy
hamiltonian jako szereg pot¦gowy operatorów spinu
(5.1)
H = G
0
+
X
G
α
(j)S
α
j
+
X
G
αβ
(j, k)S
α
j
S
β
k
+ G
αβγ
(j, k, l)S
α
j
S
β
k
S
γ
l
+ ...
gdzie sumuje si¦ zarówno po wska¹nikach sieci (j,k,l = 1,2,...,N) jak te» i skªadowych kartezja«skich
operatorów spinu (α, β, γ = x, y, z). Wielko±ci G s¡ na razie nieznanymi funkcjami. Ze wzgl¦du na reguªy
komutacji dla operatorów spinu S = 1/2, bierzemy pod uwag¦ tylko ró»ne w¦zªy, co oznacza, »e wszystkie
operatory w równaniu (5.1) komutuj¡. Poniewa» hamiltonian jest operatorem samosprz¦»onym, wi¦c
funkcje G sa rzeczywiste. Siªy dziaªaj¡ce pomi¦dzy elektronami maj¡ charakter elektrostatyczny, nie
zale»¡ wi¦c od orientacji spinów, czyli hamiltonian musi by¢ niezmienniczy przy obrocie spinów, st¡d
kolejne czªony w rozwini¦ciu musz¡ by¢ skalarami, czyli zawiera¢ parzyst¡ liczb¦ operatorów. Mo»emy
wobec tego zapisa¢ (5.1) w postaci
(5.2)
H = G
0
+
X
G(j, k) ~
S
j
~
S
k
+ O(S
α
j
S
β
k
S
γ
l
S
δ
m
)
Dokonajmy teraz kolejnego uproszczenia ograniczaj¡c si¦ do wyrazów drugiego rz¦du i wprowad¹my
zsymetryzowany wspóªczynnik okre±laj¡cy siª¦ oddziaªywania pomi¦dzy elektronami, zwany caªk¡ wymia-
ny
J(j, k) = −G(j.k) − G(k, j).
W efekcie nasz hamiltonian ma teraz posta¢
(5.3)
H = G
0
−
1
2
X
J(j.k) ~
S
j
~
S
k
.
58
5. PRZEJCIA FAZOWE
Caªka wymiany dla sieci regularnych (translacyjnie niezmienniczych) ma t¦ wªasno±¢, »e jej warto±¢ za-
le»y tylko od odlegªo±ci pomi¦dzy oddziaªuj¡cymi atomami, nie zale»y natomiast od kierunku w sieci,
tzn J(j, k) = J(|j − k|). Warto±¢ caªki wymiany nale»y wprowadzi¢ do teorii z zewn¡trz, z rozwa»a«
fenomenologicznych. W wielu przypadkach na ukªad magnetyczny dziaªa tak»e zewn¦trzne pole magne-
tyczne ~
H
. Mo»emy to uwzgl¦dni¢ w hamiltonianie dodaj¡c dodatkowy wyraz opisuj¡cy to oddziaªywanie.
Zgodnie z zasad¡, »e ma to by¢ skalar mo»emy napisa¢
(5.4)
H = G
0
−
1
2
X
J(j, k) ~
S
j
~
S
k
+
X
~
H ~
S
j
.
Otrzymany hamiltonian (5.4) znany jest jako hamiltonian Heisenberga. Niestety, nie umiemy dot¡d
rozwi¡za¢ w sposób ±cisªy modelu opisanego przez hamiltonian Heisenberga. Mamy dwie mo»liwo±ci
albo dalej upraszcza¢ model, albo Zastosowa¢ któr¡± z technik przybli»onych. W pierwszym przy-
padku mo»emy zast¡pi¢ hamiltonian Heisenberga hamiltonianem Isinga, czyli przyj¡¢, »e oddziaªywanie
pomi¦dzy wektorami spinu jest skrajnie anizotropowe - oddziaªuj¡ tylko jedne skªadowe (np z-owe). W
drugim przypadku mo»emy zastosowa¢ np przybli»enie pola molekularnego. Które z tych rozwi¡za«
wybra¢, zale»y od tego jaki materiaª ferromagnetyczny rozpatrujemy. Je»eli wiadomo, »e oddziaªywania
nie maj¡ tak anizotropowego charakteru, rozs¡dniej b¦dzie zastosowa¢ techniki przybli»one, w przeci-
wnym przypadku mo»na skorzysta¢ z hamiltonianu Isinga. Je»eli mamy do czynienia z ukªadem 3D,
wówczas i tak musimy wykorzysta¢ techniki przybli»one, poniewa» nawet dla modelu Isinga nie jest
znane rozwi¡zanie ±cisªe w 3D. Teraz mo»na sobie oczywi±cie zada¢ pytanie, czy po tak du»ej liczbie
upraszczaj¡cych zaªo»e« ostateczny hamiltonian mo»e opisa¢ w sposób poprawny wyj±ciowy, rzeczywisty
ferromagnetyk. Odpowied¹ zale»e¢ b¦dzie od tego jakiego opisu si¦ spodziewamy; je»eli chcemy zdoby¢
ogólne informacje o tym jak nasz ukªad b¦dzie si¦ zmieniaª np przy zmianie temperatury, to niew¡tpliwie
uda si¦ nam znale¹¢ odpowiedni¡ technik¦ przybli»on¡, która da nam poprawn¡ odpowied¹. Im bardziej
szczegóªowy ma by¢ opis, tym trudniej b¦dzie uzyska¢ prawidªowe rozwi¡zanie.
Zastosujmy najprostsze przybli»enie, znane w literaturze jako przybli»enie pola molekularnego -
MFA. Polega ono na tym aby w najprostszy sposób usun¡¢ gªówn¡ przyczyn¦ trudno±ci obliczeniowych(lecz
jednocze±nie ¹ródªo nietrywialnych zachowa«), czyli fakt, »e spiny oddziaªuj¡. Twórca tej metody, Pierre
Weiss zapostulowaª aby to oddziaªywanie pomi¦dzy wieloma spinami zast¡pi¢ oddziaªywaniem ka»dego
spinu z pewnym efektywnym polem H
ef
, które przyj¡ª, »e jest proporcjonalne do magnetyzacji
H
ef
= γM
i ma taki sam kierunek jak ona, jest wi¦c skalarem. γ jest wspóªczynnikiem proporcjonalnym do kwadratu
temperatury. Hamiltonian w przybli»eniu pola molekularnego ma posta¢
(5.5)
H
M F A
=
X
H
i
,
gdzie
H
i
= (H + H
ef
).
Warto±ciami wªasnymi (5.5) s¡ E = ±1/2H, a wi¦c suma stanów
(5.6)
Z = exp(
βH
2
) + exp(−
βH
2
) = 2 cosh(
βH
2
).
St¡d wyra»enie dla magnetyzacji M = N < S
z
>
, lub, co jest cz¦±ciej u»ywane, magnetyzacji na w¦zeª,
m = M/N
,
(5.7)
m =< S
z
> =
T rS
z
e
−βH
M F A
T re
−βH
M F A
=
1
2
tanh(
βγH
2
) =
1
2
tanh(
βm
2
).
2. PRZYKAD ZASTOSOWANIA FIZYKI STATYSTYCZNEJ
59
Otrzymali±my wi¦c równanie przest¦pne dla magnetyzacji, które mo»na rozwi¡za¢ b¡d¹ gracznie b¡d¹
numerycznie.
Zgodno±¢ zale»no±ci otrzymanej z tej teorii z rzeczywistymi wykresami do±wiadczalnymi jest dobra,
aczkolwiek nie jest ju» tak np dla przypadku ciepªa wªa±ciwego, kiedy aby otrzyma¢ poprawne wykresy
nale»y zastosowa¢ bardziej dokªadn¡ teori¦.
0
0.2
0.4
0.6
0.8
1
0 0.25 0.5 0.75 1 1.25 1.5
m
temperatura
Rysunek 5. Magnetyzacja wyznaczona w przybli»eniu pola molekularnego.