Narzekania zapatrzonej w gwiazdy idiotki 1


Narzekania Zapatrzonej w Gwiazdy Idiotki
Auriga Sinistra
zwierzenia




Część I

Sobota, 31 sierpnia, 1991

21:30

Komnaty Sypialne

Właśnie wróciłam z okropnego zebrania z rodzaju zaczynamy-rok
szkolny. Nic nowego, tyle że Kamień Filozoficzny jest przechowywany w Hogwarcie. Kilku wybranych nauczycieli go chroni. Naturalnie, ja do nich nie należę.

Jestem tak tragicznie niedoceniana.

Co do moich cudownych kolegów i koleżanek, wszyscy zachowywali się jak zawsze na rozpoczęciu roku. Eolanda była denerwująco radosna, Minerwa może w każdej chwili zapaść na swoje tradycyjne załamanie nerwowe, Albus ciągle rozdawał dziwaczne mugolskie słodycze (tak właściwie to cytrynowe landrynki są całkiem niezłe), nowy nauczyciel Obrony Przed Czarną Magią wyjąkał kilka nerwowych zdań (wątpię, żeby wytrzymał chociaż tydzień z bliźniakami Weasley), a Sybilla nadal przepowiadała mój przedwczesny zgon.

Robi to od mojego trzeciego roku w Hogwarcie.

To zaczyna być nudne.

Przyrzekam, że jeśli ta stara nietoperzyca jeszcze raz mi powie, że będę umierać w męczarniach, to rzucę Avada Kedavrę. Na siebie.

Tym sposobem nie będę umierać w męczarniach. Po prostu, żeby zrobić jej na złość.

Heh, heh.

Och tak. A Severus Snape był kompletnym draniem.

Niespodzianka, niespodzianka.

Jak widzicie, moje życie jest pełne wrażeń.


21:32

Nazwał mnie Zapatrzoną w Gwiazdy Idiotką.

Zapytacie, co zrobiłam, żeby zasłużyć na to sympatyczne miano?

Absolutnie nic.

Drań.

Ale odegrałam się "zamieszkałym w lochach, higienicznie-ignoranckim kretynem".

Ha.


21:35

I wtedy Minerwa powiedziała, żebyśmy się, na miłość boską, zamknęli, bo zachowujemy się jak dzieci.

Wybacz, Panno Ważna Wicedyrektor.

On zaczął.

... Nie wiem, czemu to roztrząsam.


21:37

Ciągle jest draniem.


Sobota, 1 września, 1991

11:15

Wieża Astronomiczna

Plan zajęć jest potworny.

Myśl, że wzbogacam młode umysły pięknem wiedzy jakoś tego nie rekompensuje.

Właściwie, to jak ja dostałam tę pracę?

To mój czwarty rok i nic fascynującego się nie zdarzyło, poza nieustannymi zmianami nauczycieli Obrony Przed Czarną Magią. Muszę przyznać, że byłam zadowolona z odejścia większości z nich. Profesor du Maurier była najbardziej przerażającą namiastką ludzkiej istoty, jaką widziałam w całym moim życiu. Może nie jestem normalna, ale ktoś, kto pozdrawia cię: "Obyś radośnie podróżowała na złamanych tęczowych panelach twojego życia; obyś nigdy nie doświadczyła kwaśnego smaku cierpienia" kiedy spotykacie się po raz pierwszy, nie jest całkiem zdrowy na umyśle. Co więcej, pisała romanse, na które miałam nieprzyjemność się natknąć. Już nigdy nie będę myśleć o imionach takich jak Rosamunda i Maxamillion, ani o ciastkach z dziurką w ten sam sposób. Przenigdy.

Następnie był profesor Ford, którego zawsze uważałam za zbyt starego na pracę w szkole. Ale czy ktoś mnie słuchał? Oczywiście, że nie. Jestem tylko Auriga Sinistra, Zapatrzona w Gwiazdy Idiotka, samotna nauczycielka Astronomii. Co ja tam wiem.

Więc, nieważne jak makabrycznie to zabrzmi, musiałam pozwolić sobie na triumfalny śmiech, albo dwa, kiedy osunął się martwy w trakcie lekcji.

Ludzie naprawdę powinni częściej mnie słuchać.

Muszę zauważyć, że nie miałam nic przeciwko profesorowi Sandersoughtowi. Był całkiem zdolnym nauczycielem. (Nie wspominając o fakcie, że wyglądał cudownie bez koszuli. Nie, nie podglądałam. Ja tylko przechodziłam obok w bardzo odpowiednim czasie.)

I ciągle nie zgadzam się z poglądami, że to z mojego powodu odszedł.

Naprawdę! Gdyby mężczyzna powiedział: "Może przyszłabyś później do mojego gabinetu, żebyśmy mogli... przedyskutować sprawę?" to pomyślelibyście, że czego on chce? Rozmawiać o konstelacjach, tak jak twierdził? ("Interesowałem się tym jako dziecko". Jasne.)

Po prostu stchórzył, kiedy zdecydowałam się być odważną kobietą i zrobić pierwszy krok. Wrzasnął, żebym z niego złaziła. "Wiesz, Aurigo, zastanawiałem się przez jakiś czas, dlaczego w każdy czwartek o tej samej porze pukałaś do moich drzwi, kiedy akurat się rozbierałem przed pójściem spać, i twierdziłaś, że zapomniałaś hasło do gabinetu Albusa. Byłem skłonny ci uwierzyć, ale teraz rzeczy stały się całkiem jasne i to mnie przeraża."

Fakt, że wyjechał następnego dnia, nie ma z tym nic wspólnego.

Nie mam zielonego pojęcia, jak Snape się o tym dowiedział, ale ktokolwiek go poinformował, zapłaci za to.

Drań naśmiewał się ze mnie miesiącami.

Nie ma za to pojęcia, że ja wiem o tym incydencie, kiedy nucił balladę Celestiny Warbeck "Urok rzucony na moje serce" pod prysznicem. (Skrzaty domowe potrafią być naprawdę uroczymi stworzonkami.)

I kiedy nadejdzie odpowiedni moment, zaatakuję go tą wiedzą z całą mocą.

Buhaha.


14:46

Wygląda na to, że Harry Potter przychodzi w tym roku do Hogwartu. To... dziwne, naprawdę, że będzie chodził do szkoły jak zwykły jedenastolatek. Wszyscy wiedzą kim jest, a on nie ma o tym pojęcie. To będzie dla niego dziwne... bez wątpienia.

Zastanawiam się, jak to będzie. Mam nadzieję, że nie zamienię się przy nim w niewydarzoną, bełkoczącą idiotkę. A podejrzewam, że mam pewne skłonności do takiego zachowania. Lub, jak ujmuje to Snape, mam takie same szanse na sklecenie spójnego zdania jak ten trzęsący się idiota Quirrell.

Kocha mnie, naprawdę.

Ale jak ja mam uczyć Chłopca, Który Przeżył? Pewnie będę się gapić na jego bliznę jak jakaś fanka.

Dobry Boże, ja się denerwuję. Opanuj się, Auriga, jesteś profesjonalistką.

Tak. Profesjonalistką.

W każdym bądź razie, jest jedna zaleta przybycia Pottera
reakcja Snapeła. Był dosłownie rozwścieczony przez cały dzień, mamrotał do siebie, że Harry będzie bez wątpienia taki, jak jego "przemądrzały i zarozumiały" ojciec.

Rywalizacja z dzieciństwa czasem zachodzi za daleko.

Założę się, że Snape nadal rozpamiętuje, jak na piątym roku Huncwoci zmienili mu kolor włosów na różowy.

Ciągle się z tego śmieję. To był jeden z najjaśniejszych momentów mojego życia.

Co pewnie dowodzi, że w moim życiu występuje istotny deficyt jasnych momentów.

Tym niemniej, to było genialne, naprawdę.

Absolutnie genialne.


23:56

Komnaty Sypialne

Zmuście mnie, żebym poszła spać. Zmuście mnie. Nie chcę być wykończona pierwszego dnia zajęć z powodu tego.

Zawstydzam samą siebie.

Ale "Rok z Yeti" naprawdę jest ciekawą książką. Gilderoy Lockhart z pewnością wie co nieco o Obronie Przed Czarną Magią. Może udałoby się go zatrudnić jako nauczyciela w przyszłym roku? Muszę o tym wspomnieć na zebraniu.

Wydaje się być trochę skoncentrowany na sobie. Ale jestem pewna, że możliwość patrzenia na niego w czasie posiłków oraz przechadzki po korytarzach to zrekompensują. Naprawdę jest boski.

Nie miałam chłopaka od ostatnich pięciu lat. Czy to jest strasznie żałosne?

O czym ja mówię, oczywiście, że jest.

Gorzej. Tylko dwa razy miałam chłopaka w ciągu całego mojego życia. Całego mojego życia.

Dwudziestu dziewięciu lat.

No dobrze, w porządku, niech będzie.

Trzydziestu jeden.

Jeden był nielojalnym dupkiem, który zdradzał mnie z sekretarką Felicią, co jest tak nieoryginalne, że nie będę więcej o tym myśleć. Drugi zabrał mnie na Bal na siódmym roku i odprowadzał na zajęcia przez dwa tygodnie.

Jakby się głębiej zastanowić, to nawet nie był mój chłopak.

Ale to jest takie smutne, że nie będę o tym myśleć.

Nawet nie całowałam się z nikim od tamtego zdarzenia z profesorem Sandersoughtem.

A potem był ten incydent z

O Boże.

Nawet nie chcę o tym myśleć.

Więc nie będę.

Bliźniacy Weasley doprawili poncz, byłam okropnie pijana, więc za nic nie mogę odpowiadać.



Poza tym, on wcale nie całuje tak dobrze.


Idę spać.

Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Narzekania zapatrzonej w gwiazdy idiotki 
Narzekania zapatrzonej w gwiazdy idiotki 
Narzekania zapatrzonej w gwiazdy idiotki 3
Narzekania zapatrzonej w gwiazdy idiotki 7
Narzekania zapatrzonej w gwiazdy idiotki 
Narzekania zapatrzonej w gwiazdy idiotki 5
Narzekania zapatrzonej w gwiazdy idiotki 4
Narzekania zapatrzonej w gwiazdy idiotki 2
Narzekania zapatrzonej w gwiazdy idiotki !
Narzekania zapatrzonej w gwiazdy idiotki 9
Narzekania zapatrzonej w gwiazdy idiotki 8
Narzekania zapatrzonej w gwiazdy idiotki 
Narzekania zapatrzonej w gwiazdy idiotki
Narzekania zapatrzonej w gwiazdy idiotki 6
Narzekania zapatrzonej w gwiazdy idiotki 
Narzekania zapatrzonej w gwiazdy idiotki 
Narzekania zapatrzonej w gwiazdy idiotki 
Narzekania zapatrzonej w gwiazdy idiotki 
Narzekania zapatrzonej w gwiazdy idiotki 

więcej podobnych podstron