FILOZOFIA A ŚWIATOPOGLĄD - STRUKTURA I RODZAJE ŚWIATOPOGLĄDÓW, IDEOLOGIA
Autor /KiLLbiLL Dodano /06.07.2011
podejmuje przedsięwzięcia poznawcze bądź ze względu na doraźne potrzeby życioweCzłowiek (indywidualne, grupowe, gatunkowe), bądź ze względu na swoje zainteresowania czysto teoretyczne, bądź wreszcie celem uporządkowania swojego postępowania i znalezienia lub nadania sensu swemu życiu traktowanemu jako całość.
Osiągnięcie nawet najbardziej praktycznych i doraźnych celów wymaga rzetelnej wiedzy. Poznanie może słuzyć zadaniom pozapoznawczym, jednakze w swym przebiegu winno być tylko poznaniem, tylko poszukiwaniem (uzyski-waniem) prawdy.
Tendencję do całościowego uporządkowania swego postępowania i ustalenia sensu Ŝycia nazwijmy poszukiwaniem światopoglądu. Nie moŜna bowiem reali-zować jej nie rozwaŜając istoty i sposobu istnienia otaczającego nas świata. Ś w i a t o p o g l ą d jest to zespół przekonań i postaw, twierdzeń, ocen i norm, który - przynajmniej w oczach zwolenników czy wyznawców - stanowi spójny, całościowy obraz rzeczywistości (tego, co istnieje), porządkujący (wartościujący i normujący)postępowanie względem siebie i otoczenia. U osób nastawionych bardziej intelektualnie i krytycznie, u tych, których trudności i skomplikowane nieraz sytuacje zmuszają do samodzielnych, zasadniczych decyzji, występuje troska o to, aŜeby owa spójność poglądu na świat nie była pozorna i aby jego wybór nie był czymś przypadkowym i nieumotywowanym.
Światopogląd jest zbiorem elementów i czynników dosyć róŜnorodnych. W kaŜdym razie pełny światopogląd zawiera rozstrzygnięcia zagadnienia sensu Ŝycia, ostatecznego celudziałania, hierarchii dóbr. Nasuwają się tu pytania o istotę i rację istnienia nas samych, otaczającego nas świata, o ostateczną podstawę norm i odpowiedzialności moralnej, onieśmiertelność duszy ludzkiej (lub człowieka), o istnienieBoga. Pytania te stawia równieŜ na swoim terenie filozofia. Owa zbieŜność tematyki z jednej strony powoduje nie gasnące nigdy zainteresowania szerokiego grona ludzi filozofią, z drugiej prowadzi do ciągłych nieporozumień. PoniewaŜ filozofia omawia sprawy, które kaŜdego dotyczą, obchodzą i bolą, człowiek szukający lub mający juŜ światopogląd uwaŜa się za kompetentnego w sprawach filozoficznych. Czym innym jest jednak filozofowanie zaangaŜowane światopoglądowo, „usługowe", a czym innym naukowe uprawianie filozofii. Pełnią one odmienne funkcje i rozwiązują swoją problematykę kierując się innymi motywami. Filozofii nie moŜe uprawiać „człowiek z ulicy" bez przejścia odpowiedniego treningu i zdobycia niezbędnej kompetencji. Pod tym względem filozofia nie róŜni się od innych nauk, np. od matematyki czy fizyki.
Oczywiście naukowo uprawiana filozofia moŜe pełnić rozmaite poŜyteczne funkcje w róŜnych dziedzinach Ŝycia i kultury. JednakŜe wszystkie te praktyczne zastosowania filozofii (w budowaniu poglądu na świat, motywowaniu decyzji moralnych, pogłębianiu przeŜyć religijnych i estetycznych) są racjonalnie uprawnione tylko wtedy, gdy sama filozofia jest odpowiedzialnie uzyskanym poznaniem przez wyspecjalizowane podmioty poznające. Właściwe uprawianie filozofii wymaga pewnej ascezy, polegającej na umiejętnym eliminowaniu w procesie poznawania czynników pozapoznawczych, wolitywno-emocjonalnych, nawyków i uprzedzeń, oraz wymaga usprawnienia intelektu do utrzymania się przy właściwym filozofii punkcie widzenia, do odpowiedniej dyscypliny myślenia, do krytycyzmu i uczulenia na ścisłość sformułowań i rozumowań, na uwaŜność i dociekliwość percepcji i analizy. Właściwe zrozumienie analiz i wyników filozoficznych wymaga przyswojenia sobie aparatury pojęciowej filozofa, aparatury bynajmniej nie przypadkowej i zbędnej.
W budowie światopoglądu biorą teŜ udział nauki szczegółowe, zarówno przyrodnicze, jak i humanistyczne. JednakŜe sama wiedza - filozoficzna i naukowa - nie wystarczy do zaangaŜowania całej osobowości ludzkiej, do podjęcia wiąŜącej decyzji w sprawie wyboru i realizacji celu naszego Ŝycia, akceptacji (odkrytego) sensu naszego istnienia. Oczywiście troska o trafność i skuteczność tych decyzji prowadzi do racjonalizacji światopoglądu, nie doprowadzi jednak do utoŜsamienia światopoglądu z wiedzą. Światopogląd człowieka nie jest - ze swej natury - czymś jednoznacznie wyznaczonym przez wyniki (zresztą zmienne i niepewne) nauk szczegółowych oraz naukowo uprawianej filozofii; zawsze pozostanie w nim miejsce na wiarę w coś lub w kogoś, na zaufanie czemuś lub komuś, na decyzję na coś. ZaleŜnie od tego punktu mamy do czynienia z rozmaitymi rodzajami światopoglądu.
Najogólniej możemy wyróżnić światopoglądy racjonalne i nieracjonalne, scjentystyczne i niescjentystyczne, religijne i niereligijne. Światopogląd racjonalny to światopogląd eliminujący lub (właściwie) ograniczający w podstawowych punktach (wyborach) działanie nastrojów, popędów, nawyków, odwołujący się do nauk szczegółowych i filozofii zgodnie z zakresem ich kompetencji. Światopogląd scjentystyczny to światopogląd ufający bezwzględnie naukom szczegółowym, starający się wciąŜ podąŜać za nimi, ekstrapolując ich teorie i hipotezy na problemy sensu świata, Ŝycia człowieka, moralności, na całość bytu. Światopogląd religijny to światopogląd odwołujący się do objawienia lub światopogląd, który w węzłowych decyzjach opiera się na zaufaniu Bogu lub jego Wysłannikowi (tutaj zachodzą róŜnice między religiami), na pewnym osobowym - bezpośrednim lub pośrednim - kontakcie z Kimś. Bywają światopoglądy zarazem religijne i racjonalne.
I d e o l o g i a to jakaś doktryna (zespół twierdzeń, ocen i norm) będąca podstawą postępowania lub narzędziem działania jakiejś grupy społecznej. W bardziej specjalnym znaczeniu ideologią nazywa się doktryna związana z działa-niem (z interesami) grupy klasowo (w sensie marksistowskim) zdeterminowanej. W tym sensie ideologią moŜe być jakiś światopogląd, ale równieŜ określona doktryna filozoficzna. Stąd teŜ niektórzy - np. wielu autorów marksistowskich nie dostrzegają właściwie róŜnicy między filozofią, światopoglądem i ideologią,
a filozofię określają wprost jako światopogląd klasowo zdeterminowany. Zachodzi zasadnicza róŜnica między uzasadnieniem w filozofii a uzasadnie-niem na terenie światopoglądu, między dyskusją naukową a dyskusją świato-poglądową. Uzasadnienie na terenie filozofii jest zabiegiem czysto teoretycznym, natomiast na terenie światopoglądu ma ono zawsze charakter czy wydźwięk praktyczny. Partnerami dyskusji światopoglądowej są konkretne osoby ludzkie, przed-miotem zainteresowania jest wybór lub konstrukcja poglądu na świat,dokonanie podstawowych decyzji Ŝyciowych, a moŜe globalny osąd siebie, potwierdzenie lub uratowanie własnej godności. ZaangaŜowany jest w niej cały człowiek ze swoją indywidualną historią. Efektem tej dyskusji ma być mocne przekonanie kogoś (moŜe siebie samego) i ewentualne podjęcie decyzji. Celem natomiast dyskusji naukowej nie jest przekonanie kogoś, lecz uzyskanie poznania prawdziwego, skonstruowanie lub obalenie jakiegoś uzasadnienia, a dyskutujący tak prowadzą rozwaŜania, jakby uczestniczyli w poznaniu tego samego, idealnie pojętego podmiotu poznającego, odwołując się do samego intelektu i jego funkcji czysto poznawczych.
FILOZOFIA A ŚWIATOPOGLĄD - RELIGIA, TEOLOGIA, ŚWIATOPOGLĄD CHRZEŚCIJAŃSKI
Autor /KiLLbiLL Dodano /06.07.2011
Religia jest pewnym sposobem czy (dla wyznawcy) podstawowym aspektem Ŝycia, a zara-zem odrębną dziedziną kultury. Stanowić moŜe zasadniczy zrąb lubczynnik jakiegoś światopoglądu. Na religię składają się:
1) doktryna (zbiór twierdzeń) na temat Boga lub świętości oraz ich relacji do człowieka i świata,
2) (jakoś skodyfikowany) kult bóstwa czy boskości, sposób nawiązywania i utrzymywania kontaktu z Bogiem, uświęcania się,
3) zespół norm postępowania, jakaś - moty-wowana religijnie - moralność i obyczajowość,
4) instytucje społeczne, funkcje określenia i przekazywania doktryny i moralności, sprawowania kultu, nawoły-wania do uświęcenia, funkcje kapłanów, kaznodziejów, proroków i teologów.
Religie między sobą powaŜnie się róŜnią zarówno co do treści doktryny, sposobu sprawowania kultu i uświęcania się, jak i co do sposobu rozwijania i akcentowania waŜności zasadniczych składników religii. KaŜda jednak religia podkreśla róŜnicę między tym, co święte (sacrum), a tym, co nieświęte (profanum), i dąŜy do jakiegoś powiązania tych sfer, do uświęcania nieświętego. Jaka jest naczelna rola religii? Według jednych religia to środek lub sposób zbawiania człowieka; człowiek bytuje w ten sposób, Ŝe wymaga oczyszczenia, uszlachetnienia, dowartościowania, którego nie osiągnie naturalnymi siłami (jak sądzi się w magii). Potrzebny jest tu czynnik nadnaturalny, boski, przychodzący z zewnątrz dzięki religijnej wierze i odpowiedniemu postępowaniu.
Według drugich religia jest terenem, na którym realizują siępotrzeby Ŝycia osobowego człowieka, jego naturalna transcendencja ku doskonałemu „Ty". Jedynie Bóg jest adekwatnym partnerem mojej osobowej natury, a religia sposobem organizacji i realizacji kontaktu z Nim, dąŜenia ku Niemu. Według innych znów religia jest kontaktem o charakterze relacji międzyosobowej, opartym na pewnej wiedzy o człowieku i świecie, przy czym jest ona jakby kontynuacją (aktualizującą) zaistniałego niegdyś zdarzenia (bezpośredni kontakt z Bogiem? pierwotne objawienie?), traktowanego jako archetypnaszych stosunków z boskością, z sacrum.
Religia uwiecznia to, co przemijające, nadaje nowy sens, boski wymiar temu, co przygodne. Od strony przeŜyć człowieka źródło religii jest rodzajowo to samo, co źródło filozofii: stwierdzenie niekoniecznosci i ograniczoności własnego istnienia i działania, potęgi otoczenia, niepewności i utracalności dostępnych dóbr, fascynacja tym, co nieogarnione, groza tego, co nieznane, itp. Dyskutuje się, czy świętość jest czymś niesprowadzalnym do innych wartości.
Intelektualne opracowanie objawienia, doktryny i moralności religijnej prowadzi do teologii. Charakter poznania teologicznego jest przedmiotem analiz i dyskusji13. Najogólniej moŜna je określić jako systematyzację, wyjaśnianie treści objawienia oraz jego uzupełnianie przez wyciąganie konkluzji i stawianie hipotez (np. w eschatologii). KaŜda religia ma swoją własną teologię, a niekiedy nawet kilka róŜnych systemów teologicznych - teologia bowiem oprócz objawienia zakładać moŜe (i musi) róŜnemetody i przesłanki, z którymi przystępuje do jego analizy.
Filozofia jest warunkiem koniecznym teologii: nie można uprawiać ani teologii dogmatycznej, ani moralnej bez posłuŜenia się odpowiednią aparaturą pojęciową zaczerpniętą z filozofii. Zresztą teologia czerpie z filozofii nie tylko pojęcia, lecz takŜe liczne przesłanki dotyczące bytu w ogóle, a człowieka w szczególności. Dlatego nieporozumieniem jest wszelkie odrywanie teologii od filozofii, a takŜe zbyt powierzchowne i eklektyczne korzystanie z filozofii w teologii. Inna rzecz, iŜ niekiedy za tym nieporozumieniem kryje się słuszna myśl, Ŝe nie naleŜy utoŜsamiać teologii z religią. Wbrew gnozie, czymś innym jest wiara religijna, a czymś innym wiedzateologiczna. Z drugiej przecieŜ strony teologia wypływa z dąŜności do pogłębiania i racjonalizacji Ŝycia religijnego i stąd wchodzi w jego skład.
Przykładem światopoglądu, który chce i moŜe być zarazem religijnym i racjonalnym, jest
ś w i a t o p o g l ą d c h r z e ś c i j a ń s k i . Składają się nań: wiara religijna (związana ze stosunkiem do określonej osoby, Jezusa Chrystusa), wiedza naukowa i filozoficzna.
Jak wiadomo, u podłoŜa wiary chrześcijańskiej leŜy i motywuje ją szereg twierdzeń, które są dostępne intelek-tualnej, intersubiektywnej analizie. Są wśród nich twierdzenia o charakterze filozoficznym (np. o istnieniu Boga, o istnieniu niematerialnej duszy ludzkiej, o moŜliwości zaistnienia objawienia) oraz twierdzenia o charakterze historycznym (np. o istnieniu Kościoła, a przede wszystkim jego ZałoŜyciela, o wiarygodności Ewangelii i Dziejów Apostolskich). W sposób chrześcijański pojęta wiara religijna odwołuje się do człowieka jako jestestwa rozumnego i odrzuca fideizm. Nie jest wiarą w jakiś abstrakt, w rezultat spekulacji, jest zawierzeniem Komuś, konkretnej Osobie, która dała świadectwo prawdzie.
Czy istnieje światopogląd naukowy ?
W klasach licealnych za PRL-u był przedmiot: Propedeutyka Nauki Społecznej. Tadeusz Kafarski napisał podręcznik dla nauczycieli tego przedmiotu pt. „Społeczeństwo i prawo rozwoju”. Stwierdził w nim, iż „ze względu na obecność idei religijnych lub ich brak – rozróżniamy światopogląd teistyczny (religijny) i światopogląd naukowy (laicki)”.
Pojęciami tymi posługują się często publicyści, nawet nauczyciele, sugerując swoim słuchaczom i czytelnikom, iż „światopoglądu naukowego” nie może posiadać człowiek wierzący w Boga i religijny. Takie ustawienie kwestii nieodparcie nasuwa myśl o sprzeczności między wiarą a nauką. Tę kwestię wyjaśnił bł. Jan Paweł II w encyklice „Fides et ratio”: „Wiara i rozum są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy”.
Wróćmy do „światopoglądu” i postawmy podstawowe pytanie: co to jest światopogląd? Najkrócej mówiąc jest to po prostu pogląd na świat. To spojrzenie na otaczającą nas rzeczywistość i jej ocena, interpretacja. To rozumienie i sposoby tłumaczenia zjawisk i sensu tych zjawisk. To szukanie sensu i losu życia ludzkiego.
Rzecz oczywista, iż pogląd na świat można kształtować sobie dwoma zasadniczymi sposobami: 1) przyjmując Boga, jako przyczynę i sens wszystkiego; lub 2) tłumacząc wszystko w sposób materialistyczny.
Stąd można mówić także o dwóch światopoglądach: teistycznym i ateistycznym. Co zaś się tyczy roli nauki w tychże światopoglądach, to obydwa mogą ją wykorzystać. I tak robi zarówno światopogląd religijny, jak też ateistyczny – materialistyczny.
Nie można zatem absolutnie posiadać „światopoglądu naukowego”, albowiem, jak słusznie zauważył prof. ks. St. Kowalczyk: „nauki empiryczno-przyrodnicze nie są w stanie, tak ze względu na swój przedmiot, jak i stosowane metody, racjonalnie uzasadnić wszystkich tez światopoglądu (…). Istnienie irracjonalnych (niewytłumaczalnych) elementów światopoglądu (tak religijnego, jak i ateistycznego) wyklucza możliwość istnienia światopoglądu naukowego”.
Dodajmy, iż „nauki empiryczne, i nie tylko empiryczne, dają tylko wycinkowy obraz świata” (ks. prof. Michał Heller). Tylko światopogląd dotyczy całej jego rzeczywistości oraz tłumaczy go całościowo. Jest stabilny i trwały, zaś nauki opiera się często jedynie na hipotezach.
W tym kontekście zrozumiała zupełnie staje się religijność i głęboka wiara w Boga wielu znakomitych uczonych, jak Kopernik, Galileusz, Kepler, Newton, Pasteur, Ampère, Planck i setki innych. Wszyscy oni byli twórcami nauki. Jednakże nawet oni nie mogli posiadać „światopoglądu naukowego”, nie dlatego, że byli wierzącymi, lecz dlatego, że takiego światopoglądu nie ma.
Rozważania te podeprzyjmy jeszcze spostrzeżeniami znakomitego filozofa o. Innocentego Marii Bocheńskiego, który powiada, iż „światopogląd nie może być naukowo, racjonalnie uzasadniony. Poza tym zawiera obok twierdzeń dotyczących rzeczywistości także wartościowania, zwłaszcza moralne. Wreszcie odpowiada on na pytania dotyczące sensu życia, cierpienia i śmierci”.
Ojciec Bocheński powiada wręcz, że „światopoglądu udowodnionego w naukowym słowa znaczeniu nie ma i być nie może. To, że są jeszcze filozofowie przyjmujący taką możliwość, świadczy tylko o tym, jak bardzo filozof może być zacofany”.
Chrześcijaństwo nie pozbawia człowieka korzystania z osiągnięć nauki. Tym sposobem także nakazuje dochodzić do prawdy o sobie i świecie. Widzi jednakże niewystarczalność nauki w oświetleniu egzystencji ludzkiej, jej niepokojów, celów, życia i śmierci.
Religia chrześcijańska, dzięki Chrystusowi, pozwala sięgać w sfery sensu i przeznaczenia człowieka. Niesie człowiekowi Nadzieję, wyjaśnia pustkę, której nie może wypełnić ateizm. Religia sięga tam, gdzie nauka czuła by się niepotrzebnym istnieniem. Niesie wiarę nawet wówczas, kiedy szerzona jest niewiara w Boga i kiedy „przedstawia się to jako coś, czego wymaga postęp naukowy lub jakiś nowy humanizm (KDK7). A jest to przecież niezgodne z samym celem nauki, która w Bogu ma swój początek i koniec.
ks. Stanisław Saletnik
czym jest światopogląd ?
Punktem
wyjścia biblijnych dowodów na istnienie Boga jest otaczający nas
świat zjawisk, z bogactwem porządku, celu, piękna, niezgłębionych
tajemnic. Samo Pismo Świete traktuje świat jako dzieło twórczego
aktu Boga: "Bo niewidzialna jego istota, to jest wiekuista jego
moc i bóstwo, mogą być od stworzenia świata oglądane w dziełach
i poznane umysłem, tak iż nic nie mają na swoją
obronę."(Rzym.1,20).
1.Pojęcie
światopoglądu.
Słowo
"światopogląd" znaczy dosłownie - sposób widzenia
świata.
Światopogląd
jest jak okulary, przez które patrzymy na otaczający nas świat.
Światopogląd to nasze zrozumienie rzeczywistości - Boga,
wszechświata, nas samych, które służy jako odniesienie do
wszystkich naszych myśli i działań.
2.
Ocena swojego światopoglądu.
Sokrates
powiedział: " życie bez zastanowienia nie jest warte życia."
-
Kształtując swój światopogląd musimy sprawdzać jego
wiarygodność
-
Musimy być pewni, że nasz światopogląd odzwieciedla
rzeczywistość
-
Czy naprawdę wyjaśnia znaczenie tego, co dzieje się w naszym życiu
i w otaczającym nas świecie
-
Czy mówi nam prawdę o życiu i przedstawia rzeczywisty stan
rzeczy
Ważne
zatem jest byśmy mieli podstawowy wzorzec, według którego będziemy
trafnie oceniać nasz światopogląd.
Światopoglądy
to sposoby patrzenia na życie zazwyczaj wywodzące się z kultury, w
jakiej człowiek wyrasta i żyje. Każda kultura ma to do siebie, że
wzbudza w ludziach przekonanie, iż zalecany w niej sposób
postępowania jest właściwy. Tak więc w każdej kulturze,
światopogląd jest przekazywany z pokolenia na pokolenie, jako
społeczne dziedzictwo.
Ale
wybierając światopogląd błędem jest kierowanie się opinią
większości.
Chrześcijanie
wierzą, że to Bóg objawił swiatopogląd, który jest prawdziwy i
nie podlega wypatrzeniom: " Słowo Boże jest Prawdą" (Jan
17,17).
Bóg
oznajmia prawdę o pochodzeniu życia, przyczynie grzechu, Bożym
rozwiązaniu problemu zła, a także wielkim finale dziejów tego
świata.
3.
Badanie światopogladów.
Każdy
człowiek postrzega świat inaczej niż inni, dlatego tyle jest
światopoglądów. Choć istnieje wiele światopogladów, uczeni
zasadniczo zgadzają się ze sobą, że te rózne światopoglady
można podzielić na trzy kategorie: naturalizm, teizm i
panteizm.
a)
Naturalizm
Podstawowym
założeniem naturalizmu (jako filozofii) jest to, że nie istnieje
nadprzyrodzona sfera rzeczywistości. Bóg, niebo, dobrzy i źli
aniołowie oraz cuda są postrzegane jako iluzja, ludzkie
wymysły.
Naturalizm
nakazuje uważać Boga jedynie za wytwór naszej wyobraźni.
Najczęściej występującym synonimem naturalizmu jest ateizm.
Niektórzy ateiści nazywają się humanistami lub posługują się
takimi terminami jak agnostyk czy sceptyk. Na czym polega
różnica?
Sceptyk
mówi :"Wątpię czy Bóg istnieje"?
Agnostyk
stwierdza:"Nie wiem czy Bóg istnieje"?
Ateista
odważnie:"Wiem, że Bóg nie istnieje".
Naturalizm
twierdzi, że nie ma nic poza tym co możemy zobaczyć, dotknąć i
zmierzyć. Materia fizyczna i energia są określone jako "podstawowy
materiał" z którego wszystko wywodzi swe istnienie. Dlatego
naturaliści twierdzą, że tylko nauka, nie Pismo Świete daje
najlepszą możliwość poznania rzeczywistości.
b)
Teizm
Ten
światopogląd utrzymuje, że istnieje coś więcej niz tylko
fizyczny świat - istnieje osobowy Bóg, który ten świat stworzył.
Teizm stoi na stanowisku, że istnieje róznica miedzy Stwórcą a
stworzeniem. To co jest stworzone jest w jakiś sposób ograniczone.
Jest ujęte w ramy czasu i przestrzeni, na zawsze zależne od Stwórcy
w kwestii swego istnienia. Z drugiej strony Bóg jest nieograniczony.
Istnieje sam z siebie, jest niezmienny, wieczny, wszechmocny - święty
Bóg, który miłuje, podtrzymuje i zarządza tym wszystkim, co
stworzył.
Jest
On transcendentny - ponad światem i immamentny - działa we
wszechświecie.
Teistyczny
światopogląd jest wyznawany w judaiźmie i chrześcijaństwie, a
także w islamie.Choć wszystkie te religie są teocentryczne (
stawiające Boga w centrum uwagi), to tylko chrześcijaństwo jest
chrystocentryczne ( stawiające Chrystusa w centrum uwagi).
-
Chrześcijański teizm
odróżnia
się od judaizmu i islamu wiarą w to, że:
*
tylko Biblia jest niezawodnym Słowem Bożym
*
Bóg Stwórca jest Bogiem trójjedynym
*
Jezus Chrystus jest jedyną droga do zbawienia
c)
Panteizm
(gr.pan-wszystko;
teos-Bóg)twierdzi, że istnieje tylko jeden poziom rzeczywistości,
mianowicie rzeczywistość duchowa, czyli boska.
Idea,
że wszystkie rzeczy stanowią jedną całość, a wszystko co
istnieje, pochodzi z jednego źródła, żaś między Stwórcą a
stworzeniem nie ma wyraźnej różnicy. Oparta jest na wschodniej
filozofii zw. monizmem - że wszystko jest jednością.Jeżeli
wszystko jest jednością, to wszystko jest Bogiem. Tak więc nie ma
zasadniczej różnicy miedzy Bogiem a człowiekiem, krowa czy
marchewką. Dlatego wszystko może być obiektem kultu. Ma to miejsce
w hinduiźmie. Panteizm postrzega wszystko jako przejaw boskiej
esencji.
Wszystkie
rzeczy są po prostu różnymi formami tej samej rzeczywistości.
Inaczej mówiąc, coś co nie jest Bogiem, po prostu nie istnieje.
Wszystko, co jak się wydaje jest człowiekiem, uważane jest za
iluzję, złudzenie. W panteiźmie Bóg jes bezosobową siłą
żywotną, boską esencją czy świadomością, która daje energię
kosmosowi. A więc Bóg nie jest gdzieś tam, ale tutaj na jednym
poziomei ze wszystkim, co istnieje. Zwolennicy New Age wyznają takie
poglądy.
4.
Podsumowanie
Kiedy
podziwia się budowlę architektoniczną, łatwo przeoczyć fakt, że
znaczna jej część jest niewidoczna dla naszych oczu. Fundament,
który znajduje się pod powierzchnią ziemi, może się jedynie
ukazać wskutek gwałtownego kataklizmu, takiego jak trzęsienie
ziemi. Podobnie jest z naszym światopogladem. Często jest on
głęboko w naszych sercach pełniąc rolę filozoficznego i
duchowego fundamentu naszego życia. Próby życiowe pokażą, czy
budowaliśmy na piasku ludzkiej mądrości, czy też byliśmy też
mocno osadzeni na pewnej skale - na Jezusie.