Aktualizacja: 14.09.2013r
Stefan MICHNIK (SZECHTER)
Odkłamujemy historię Narodu Polskiego
Stefan Michnik (Szechter)
(ur. 28 września 1929 w Drohobyczu)
- kapitan Ludowego Wojska Polskiego, oskarżany o zbrodnie stalinowskie,
sędzia i adwokat, informator i rezydent Informacji Wojskowej, nauczyciel akademicki.
[...] Pochodził z silnie skomunizowanej rodziny żydowskiej. Ojciec Ozjasz Szechter był jednym z aktywnych działaczy nielegalnej Komunistycznej Partii Zachodniej Ukrainy, aresztowany i skazany w procesie „łuckim” za szpiegostwo na rzecz Związku Sowieckiego. Po 1944 r. pracował jako kierownik Wydziału Prasowego Centralnej Rady Związków Zawodowych i zastępca redaktora naczelnego „Głosu Pracy”. Matka Helena Michnik należała do aktywistów Związku Niezależnej Młodzieży Socjalistycznej „Życie”. Była też propagatorką idei organizacji pionierskiej w Polsce. Po wojnie została nauczycielką w Korpusie Kadetów KBW i autorką stalinowskich podręczników do historii.
Stefan Michnik urodził się 28 września 1929 r. w Drohobyczu. Do 1939 r. kształcił się w szkole powszechnej we Lwowie. W Uzbekistanie ukończył szkołę średnią. Po powrocie do kraju przez rok uczył się w Gimnazjum i Liceum Energetycznym w Warszawie. Razem z rodzicami oraz braćmi Jerzym i Adamem mieszkali w Warszawie przy ekskluzywnej alei Przyjaciół 9/13. Ich sąsiadami byli dygnitarze partyjni i najwyżsi funkcjonariusze Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego.
[...] Po kilku miesiącach nauki w Oficerskiej Szkole Prawniczej Stefan Michnik otrzymał propozycję nawiązania tajnej współpracy z Informacją Wojskową. 13 marca 1950 r. został informatorem Sekcji Informacji przy OSP nr 2 w Jeleniej Górze, kierowanej przez kpt. Henryka Kosmatego. „Na zaproponowaną mu współpracę zgodził się chętnie” - odnotowano w sporządzonej po werbunku notatce. Zgodnie z procedurą, prowadzący go oficer, podporucznik Marian Strączyński, przyjął pisemne zobowiązanie do współpracy: „Ja, Stefan Michnik […] zobowiązuję się do współpracy z Organami Informacji Odrodzonego Wojska Polskiego, mając na celu wykrycie szpiegów, sabotażystów, dywersantów i wszelkiego rodzaju innego wrogiego elementu, działającego na szkodę Wojska Polskiego i ustroju Polski Ludowej”. Odtąd wszystkie swoje raporty podpisywał pseudonimem „Kazimierczak”. Za pieniądze donosił o przekonaniach i wypowiedziach swoich kolegów. Pierwsze 1000 zł „za sumienne wykonywanie zadań” otrzymał już 15 kwietnia 1950 r. W uznaniu zasług awansował wkrótce z tajnego informatora na rezydenta Informacji Wojskowej w Jeleniej Górze. W kwietniu 1951 r. z chwilą przeniesienia na stanowisko asesora Wojskowego Sądu Rejonowego w Warszawie został rezydentem Wydziału Informacji Garnizonu Warszawskiego mającego na swoim kontakcie sześciu informatorów: „Chętkiego”, „Czarucha”, „Romańskiego”, „Szycha”, „Zbotowskiego” i „Żywca”. Dzięki raportom „Kazimierczaka” i prowadzonych przez niego współpracowników Informacja Wojskowa miała wiedzę o środowisku prawniczym stolicy.
[...] Nigdy nie ukończył studiów prawniczych. Po osiemnastomiesięcznym kursie prawniczym w Jeleniej Górze próbował uzupełnić wiedzę, studiując na Wydziale Prawa Uniwersytetu Warszawskiego. Po czterech latach nauki w 1955 r. zaliczył tylko I stopień studiów prawniczych.
27 marca 1951 r. zameldował się do pełnienia służby w Wojskowym Sądzie Rejonowym w Warszawie. Pierwszy podpis pod wyrokiem złożył dwa tygodnie później, uczestnicząc w skazaniu na dożywocie żołnierza Narodowego Zjednoczenia Wojskowego Stanisława Bronarskiego, pseudonim „Mirek”.
Jesienią 1951 r. podporucznik Michnik zasiadał w składach sędziowskich orzekających w procesach odpryskowych grupy gen. Stanisława Tatara, płk. Mariana Utnika i płk. Stanisława Nowickiego - „TUN”. W wyniku prowokacji kierowanej przez oficerów sowieckich Informacji Wojskowej w całym kraju aresztowano wówczas ponad 200 oficerów Wojska Polskiego. Blisko 100 stanęło przed sądami wojskowymi. W wyreżyserowanych procesach zapadło 40 kar śmierci. Połowę wykonano.
[...] Po zakończeniu spraw „Talarowskich” Michnik powrócił do sądzenia członków i współpracowników podziemia antykomunistycznego. Na długiej liście skazanych przez składy sędziowskie WSR w Warszawie pod przewodnictwem Michnika znaleźli się m.in. współpracownicy oddziału Wacława Grabowskiego („Puszczyk”):
Tadeusz Adamski, Stanisław Nowakowski i Ryszard Żerański, żołnierz AK Stefan Polakowski i skazany na śmierć Franciszek Blok - członek tzw. V Komendy WiN (prowokacja UB). Zdaniem Michnika, Blok był „stałym wrogiem Polski Ludowej”.
5 stycznia 1953 r. podporucznik Michnik orzekł kolejny wyrok śmierci wobec Huberta Cieślaka za dopuszczenie się przestępstwa z art. 86 Kodeksu Karnego Wojska Polskiego (próba obalenia przemocą ustroju).
Dwa miesiące później podporucznik Michnik uznał, że jedyną karą, na którą zasługuje skazana z art. 7 Małego Kodeksu Karnego Felicja Wolff, jest „eliminacja ze społeczeństwa”.
10 października 1953 r. osobiście uczestniczył przy egzekucji w więzieniu na Mokotowie cichociemnego rtm. Andrzeja Czaykowskiego o pseudonimie „Garda”.
[...] W 1969r (po wydarzeniach marcowych). bezskutecznie starał się o pozwolenie na wyjazd do USA, gdzie od 1956 r. w Nowym Jorku mieszkał jego brat Jerzy. Komunistyczna przeszłość uniemożliwiła mu jednak uzyskanie zgody władz amerykańskich. Był jednym z 2500 osób pochodzenia żydowskiego, które w latach 1969-1971 wyjechały z Polski do Szwecji gdzie jako emerytowany bibliotekarz zamieszkał w miasteczku Storvreta, około 10 kilometrów od Uppsali. W latach 70. współpracował z Radiem Wolna Europa. Pod pseudonimem Karol Szwedowicz publikował też w paryskiej „Kulturze”.
Dziś Michnik mieszka pod Uppsalą. Lubi muzykę poważną. Dużo czyta. Kilka lat temu w wywiadzie dla szwedzkiej gazety „Dagens Nyheter” stwierdził: „Wierzyłem, że służę swojemu krajowi. Dziś widzę, że zostałem oszukany” - [niesłychane oświecenie zbrodniarza, niestety niewiarygodne przyp. www.ojczyzna.org].
Oskarżany o zbrodnie stalinowskie - był sędzią między innymi w procesach:
majora Zefiryna Machalli (wyrok śmierci, pośmiertnie rehabilitowany, skład sędziowski podjął wspólną decyzję o niedopuszczeniu obrońcy do procesu, o wykonaniu wyroku nie poinformowano rodziny),
pułkownika Maksymiliana Chojeckiego (niewykonany wyrok śmierci),
por. Andrzeja Czaykowskiego, w którego egzekucji uczestniczył,
majora Jerzego Lewandowskiego (niewykonany wyrok śmierci),
pułkownika Stanisława Weckiego wykładowcy Akademii Sztabu Generalnego (13 lat więzienia, zmarł torturowany, pośmiertnie zrehabilitowany),
majora Zenona Tarasiewicza,
pułkownika Romualda Sidorskiego redaktora naczelnego Przeglądu Kwatermistrzowskiego (12 lat więzienia, zmarł wskutek złego stanu zdrowia, pośmiertnie zrehabilitowany),
podpułkownika Aleksandra Kowalskiego,
majora Karola Sęka, artylerzysty spod Radomia, przedwojennego oficera, potem oficera Narodowego Zjednoczenia Wojskowego (wyrok śmierci, stracony w 1952).
Był również sędzią w tzw. "sprawach odpryskowych" od procesu generałów (sprawy Tatara).
Wymieniony przez Komisję Mazura jako jeden z sędziów łamiących praworządność. Stefan Michnik określił wtedy swoją działalność jako spowodowaną "młodzieńczą naiwnością" (sic).
Od sierpnia 2007 Instytut Pamięci Narodowej rozważał wniosek o jego ekstradycję. W dniu 25 lutego 2010 Wojskowy Sąd Garnizonowy w Warszawie na wniosek pionu śledczego IPN wydał nakaz aresztowania, na podstawie którego w październiku wydany został Europejski Nakaz Aresztowania.
18 listopada 2010 sąd w Uppsali odmówił wydania Stefana Michnika do Polski tłumacząc, że czyny które mają mu być zarzucone w Polsce, a umieszczone w europejskim nakazie aresztowania, w świetle prawa obowiązującego w Szwecji, uległy przedawnieniu. Stefan Michnik jest przyrodnim bratem Adama Michnika.
***
Czytając nowy, obszerny życiorys Stefana Michnika trudno oprzeć się wrażeniu, że niezwykła wrogość jego brata Adama do lustracji i dekomunizacji ma również rodzinne uzasadnienie. A przecież i tak jeszcze nie wszystko wiemy...
(opr. zel)
Źródło:
http://blogmedia24.pl/node/20021 - artykuł Krzysztofa Szwagrzyka
Stefan MICHNIK - SZECHTER Strona: 3/3