Rynek finansowy UE
Jednolity rynek finansowy Unii Europejskiej
Proces tworzenia jednolitego rynku
Jednolity rynek finansowy (single financial market) w ramach Unii Europejskiej stanowi element funkcjonującego od 1993 r. jednolitego rynku towarów, usług, siły roboczej i kapitałów. Ustanowienie tego rynku było efektem procesu integracyjnego, który został zapoczątkowany ustanowieniem w 1958 r. Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej (EWG). Ukoronowaniem tego procesu jest ustanowienie z dniem 1 stycznia 1999 r. Unii Gospodarczej i Walutowej, UGW (Economic and Monetary Union, EMU) na mocy uchwalonego w Maastricht Traktatu o Unii Europejskiej. Ponad 30 lat trwało zniesienie wszelkich przeszkód w handlu między krajami członkowskimi Unii i przekształcenie rynków tych krajów w jeden wielki rynek bez granic wewnętrznych. Podstawowym celem wyeliminowania barier we wzajemnym handlu i współpracy gospodarczej było stworzenie warunków do jak najbardziej efektywnej konkurencji między podmiotami gospodarczymi, a w efekcie zapewnienie jakości i cen najkorzystniejszych dla konsumentów.
Podobne motywy przyświecają istnieniu jednolitego rynku finansowego w ramach UE. Zamierzeniem jego twórców było doprowadzenie do sytuacji, w której Unia nie byłaby zbiorem odrębnych narodowych rynków finansowych, ale jednym wielkim obszarem finansowym, cechującym się własną specyfiką i tożsamością, podobnym do tego, jaki funkcjonuje w ramach pojedynczego kraju. Oznacza to, że podmioty z wszystkich krajów członkowskich mogą swobodnie nabywać usługi finansowe na całym obszarze Unii, a jednocześnie instytucje finansowe z jednego kraju członkowskiego mają prawo zakładać swe oddziały w pozostałych krajach członkowskich, bądź świadczyć tam swe usługi bez zakładania oddziałów, tj. ponad granicami (across frontiers).
Konkurencja między instytucjami działającymi na rynku finansowym ma przyczyniać się do obniżki kosztów świadczonych przez nie usług, zwiększenia ich wachlarza oraz jakości. Korzyści z tego powinni mieć nie tylko indywidualni klienci, ale także przedsiębiorstwa mogące pozyskiwać taniej środki na finansowanie swej działalności. Daje im to możliwość bardziej skutecznego konkurowania na rynku międzynarodowym z przedsiębiorstwami ze Stanów Zjednoczonych, Japonii czy innych krajów.
Proces liberalizowania narodowych rynków finansowych w ramach UE w celu ustanowienia jednolitego rynku finansowego był w praktyce procesem bardziej skomplikowanym niż znoszenie barier w handlu między krajami członkowskimi. Wynikało to ze specyficznego traktowania sektora finansowego jako newralgicznego sektora gospodarki i dążenia do zachowania narodowej kontroli nad nim. Skutkiem takiego podejścia była silnie rozbudowana aż do końca lat 60. bezpośrednia kontrola działalności instytucji finansowych przez państwo. Sprowadzała się ona m.in. do limitowania wielkości stóp procentowych stosowanych przez banki czy nowych rodzajów usług. Ścisłej kontroli podlegał także dostęp do rynku krajowego dla zagranicznych instytucji finansowych. Integracji rynków krajów członkowskich nie sprzyjało także utrzymywanie przez nie ograniczeń w odniesieniu do transakcji objętych bilansem obrotów kapitałowych bilansu płatniczego.
Stan ten zaczął ulegać stopniowym zmianom poczynając od lat 70. wraz z narastaniem tendencji do deregulacji w sektorze finansowym nie tylko w krajach UE, ale w całej grupie krajów uprzemysłowionych. Nie bez znaczenia w tym procesie okazała się działalność Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD).
Ustanowienie jednolitego rynku finansowego, obejmującego rynek bankowy, rynek ubezpieczeniowy oraz rynek papierów wartościowych, wymagało zapewnienia funkcjonowania na nim trzech podstawowych swobód: swobody przepływu kapitałów między krajami członkowskimi, swobody osiedlania się oraz swobody świadczenia usług.
SWOBODA PRZEPŁYWU KAPITAŁU
Jeśli chodzi o swobodę przepływu kapitałów, to została ona potwierdzona w traktacie z Maastricht31. Traktat zakazuje stosowania jakichkolwiek restrykcji w przepływie kapitałów między krajami Unii, a także między nimi a krajami trzecimi. Przyjęcie takiego rozwiązania było konieczne, aby Unia mogła zostać przekształcona w obszar jednowalutowy, jakim jest UGW. Waluta euro zastąpiła waluty narodowe 11 krajów UE, które zostały włączone do UGW. W przyszłości unia ta ma być rozszerzana o nowe kraje. Prowadzenie jednolitej polityki pieniężnej przez bank centralny UGW - Europejski System Banków Centralnych, ESBC (European System of Central Banks) - byłoby niemożliwe, gdyby istniały jakiekolwiek bariery w dokonywaniu płatności pomiędzy krajami członkowskimi. Istnienie takich barier zaprzeczałoby ponadto idei jednolitości rynku wewnętrznego towarów i usług, gdyż utrudniałoby zarówno handel na jego obszarze, jak i wszelkie formy współpracy gospodarczej.
Zakaz stosowania ograniczeń w obrotach kapitałowych z krajami spoza UE wynika z kolei z dążenia do zapewnienia euro statusu waluty międzynarodowej. Byłoby to niemożliwe, gdyby uczestnicy międzynarodowych rynków finansowych nie mogli tą walutą swobodnie się posługiwać i stosować do realizacji różnorodnych transakcji na całym świecie. Traktat z Maastricht przewiduje możliwość wprowadzenia, przy zastosowaniu odpowiedniej procedury, pewnych restrykcji w transakcjach kapitałowych z krajami trzecimi jedynie w sytuacji zagrożenia dla funkcjonowania UGW oraz w przypadkach uzasadnionych polityką zagraniczną i polityką bezpieczeństwa.
SWOBODA OSIEDLANIA SIĘ I SWOBODA ŚWIADCZENIA USŁUG.
Drugi filar jednolitego rynku finansowego stanowią swoboda osiedlania się i swoboda świadczenia usług. Swobody te wynikają z traktatu rzymskiego z 1957 r., będącego podstawą ustanowienia EWG, i dotyczą nie tylko sektora finansowego, ale także pozostałych sektorów gospodarki. Swoboda osiedlania się oznacza prawo do podejmowania działalności gospodarczej na własny rachunek, zarówno przez osoby fizyczne, jak i prawne, z krajów Unii w pozostałych krajach członkowskich, zgodnie z obowiązującymi w nich zasadami w stosunku do własnych obywateli. Z punktu widzenia instytucji finansowych korzystanie z tej swobody umożliwia zakładanie swych oddziałów w innych krajach Unii i prowadzenie działalności na ich terenie.
Z kolei swoboda świadczenia usług w przypadku instytucji finansowych oznacza, że mogą one świadczyć swe usługi na rzecz podmiotów w innych krajach członkowskich bez potrzeby posiadania w nich swego oddziału lub też jakiegokolwiek innego stałego zakładu. W ten sposób można prowadzić sprzedaż na odległość, bądź też inaczej sprzedaż „korespondencyjną" takich usług bankowych czy ubezpieczeniowych, które nie wymagają bezpośredniego kontaktu z ich nabywcą. Wydaje się, że sprzedaż ta będzie w przyszłości szybko się rozwijać z uwagi na rosnącą popularność tzw. sprzedaży elektronicznej (electronic commerce) . Mimo to większość usług finansowych nie da się sprzedawać w ten sposób, co implikuje potrzebę jakiejś formy fizycznej obecności instytucji finansowej na rynku danego kraju, jeśli chce ona podmiotom z tego kraju zaoferować pełną gamę swych usług.
Jakkolwiek powyższe dwie swobody zostały zapisane już w traktacie rzymskim (będącym podstawą ustanowienia EWG w 1958 r.), przez długi czas w odniesieniu do sektora finansowego pozostawały martwą literą. W praktyce nie było bowiem możliwości skorzystania z nich, mimo wydanych w 1974 r. orzeczeń Trybunału Sprawiedliwości (będącego organem Wspólnoty), że odnośne przepisy traktatu mają od 1 lipca 1970 r. bezpośrednią moc obowiązującą w krajach członkowskich. Okazało się, że rzeczywiste korzystanie z traktatowych swobód przez podmioty z tych krajów wymaga wydania przepisów szczegółowych w niektórych kwestiach istotnych dla funkcjonowania instytucji finansowych.
Proces tworzenia jednolitego rynku finansowego został oparty na trzech podstawowych zasadach, są nimi:
1) zapewnienie na szczeblu Unii minimalnej harmonizacji podstawowych wymagań dotyczących instytucji finansowych;
2) wzajemne uznawanie przepisów narodowych przez kraje członkowskie;
3) sprawowanie nadzoru nad instytucją finansową przez władze kraju jej siedziby
(kraju macierzystego - home country control).
Zasady te są ze sobą ściśle powiązane. Ponieważ ujednolicanie przepisów narodowych dotyczących instytucji finansowych byłoby praktycznie niewykonalne ze względu na duże zróżnicowanie tych przepisów i odrębne podejście władz narodowych do wielu zagadnień, przyjęto pragmatyczne podejście polegające na zharmonizowaniu na szczeblu Unii tylko podstawowych regulacji, w odniesieniu zaś do pozostałych zaakceptowana została zasada ich wzajemnego uznawania przez kraje członkowskie. Przyjęto tu założenie, że wszystkie kraje właściwie kierowały się zbliżonymi motywami, tworząc swoje przepisy dotyczące sektora finansowego, takimi jak ochrona interesów klienta i bezpieczeństwo systemu finansowego państwa. Uznano, że zharmonizowanie podstawowych zasad funkcjonowania instytucji finansowych stwarza niezbędne zaufanie do systemów finansowych występujących w innych krajach członkowskich i do wydawanych tam przepisów. Zastosowanie takiego podejścia pozwoliło na znaczne przyspieszenie procesu integrowania narodowych rynków finansowych.
Konieczność zharmonizowania minimalnych standardów wynikła z przyjęcia zasady, że nadzór nad funkcjonowaniem instytucji finansowej sprawują władze jej kraju macierzystego, na bazie regulacji obowiązujących w tym kraju. Gdyby bowiem nie uzgodniono pewnego minimum wymagań stawianych takim instytucjom, to miałyby one tendencję do obierania swej siedziby w tych krajach członkowskich, które miałyby najmniejsze wymagania. Oznaczałoby to niejako „równanie w dół" i mogłoby szkodzić interesom klientów tych instytucji, ponieważ spełnianie tych wymagań ma służyć zapewnieniu bezpiecznego funkcjonowania instytucji finansowych.
W efekcie zastosowania tych zasad możliwe jest wydawanie instytucjom finansowym tzw. jednolitej licencji (single licence, single passport). Idea „jednolitej licencji" oznacza, że instytucja finansowa, która w kraju swej siedziby otrzymała zezwolenie na prowadzenie określonej działalności, może tę działalność prowadzić także na obszarze pozostałych krajów członkowskich DE bez potrzeby uzyskiwania w nich odrębnego zezwolenia. Może także zakładać w tych krajach oddziały, bądź też świadczyć swe usługi dla podmiotów z tych krajów z kraju swej siedziby, bądź innego kraju członkowskiego.
Osiągnięcie takiego stanu tworzy warunki do nieograniczonej konkurencji na rynku finansowym Unii Europejskiej między instytucjami mającymi siedzibę w krajach członkowskich. Konkurencja ta nasili się jeszcze bardziej w wyniku wejścia w życie porozumienia osiągniętego 12 grudnia 1997 r. w ramach Światowej Organizacji Handlu (WTO), którego UE jest jednym z sygnatariuszy. Porozumienie to dotyczy liberalizacji przez kraje-sygnatariusze dostępu do swego rynku dla zagranicznych instytucji finansowych33.
Minimalne wymagania dotyczące instytucji działających na rynku finansowym krajów Unii Europejskiej zostały uregulowane poprzez wydanie przez Radę Unii Europejskiej (określanej poprzednio jako Rada Ministrów) wielu dyrektyw. Dyrektywa (directive) jest jednym z aktów prawnych wydawanych w ramach Unii (obok rozporządzeń, decyzji, zaleceń i opinii). Wiąże ona każdy kraj członkowski, do którego jest skierowana, co do rezultatu, który powinien być osiągnięty, pozostawiając w kompetencji władz narodowych decyzję o sposobie i środkach prowadzących do jej wykonania. Dyrektywa zatwierdzona przez Radę nie ma bezpośredniego zastosowania w krajach członkowskich, ale jest ona im notyfikowana i od tego momentu każdy z nich dysponuje określonym czasem (wynoszącym na ogół 18 miesięcy), by wprowadzić zawarte w niej postanowienia do swego systemu prawnego (poprzez podjęcie i zastosowanie odpowiednich posunięć legislacyjnych i administracyjnych).
Oznacza to, że działalność instytucji finansowych w krajach UE regulowana jest przepisami prawa narodowego. Prawo to jednak w podstawowych aspektach musi odpowiadać wspólnie uzgodnionym wymaganiom, których treść została zawarta w dyrektywach. Czuwa nad tym Komisja Europejska, która - stosując odpowiednią procedurę -może oddziaływać na kraje członkowskie, by stosowały się do dyrektyw Rady.
Istota jednolitej licencji
Stosowanie na rynku finansowym Unii Europejskiej zasady jednolitej licencji oznacza, że instytucja finansowa, która uzyskała zezwolenie na prowadzenie działalności w jednym kraju członkowskim, może podejmować tę działalność w pozostałych krajach członkowskich i sprzedawać tam swe usługi, pod warunkiem, że spełnia pewne minimalne, wspólnie uzgodnione, wymagania. Instytucja ta nie musi ubiegać się o dodatkowe zezwolenie w kraju goszczącym, wystarczy zezwolenie otrzymane w kraju macierzystym. Może ona w kraju goszczącym świadczyć swe usługi, korzystając ze swobody osiedlania się (poprzez filie i oddziały) oraz ze swobody świadczenia usług.
Swoboda świadczenia usług w ramach jednolitego rynku finansowego oznacza możliwość nieskrępowanego świadczenia usług w sposób transgraniczny, czy też inaczej ponad granicami (across frontierś), na rzecz podmiotów z całej Unii. Instytucja finansowa może więc niejako ,,eksportować" swe produkty do innych krajów, bez konieczności /układania tam swych oddziałów i filii. Dotyczy to faktycznie jednak tylko takich produktów, które można sprzedawać w sposób „korespondencyjny". Muszą więc one być na tyle wystandaryzowane, by można je było dostarczać na mocy kontraktu zawartego na odległość /. potencjalnym nabywcą. Wiadomo jednak, że większość usług finansowych nie nadaje się do świadczenia w ten sposób. Wymagają one bezpośredniego kontaktu z klientem, na przykład w celu zbadania jego zdolności kredytowej, co na ogół jest konieczne przy udzielaniu kredytu, czy też oszacowania ryzyka przez ubezpieczyciela przed /zawarciem niektórych umów ubezpieczenia.
Instytucja finansowa podlega nadzorowi ze strony kraju macierzystego (home country controt) na bazie przepisów w nim obowiązujących.
I tak np. bank, który uzyskał zezwolenie na działalność we Francji, może rozwijać ją także np. we Włoszech, nawet jeśli zasady licencjonowania banków we Włoszech nie odpowiadają w pełni zasadom stosowanym we Francji, a także bez względu na to, czy banki włoskie mogą świadczyć takie usługi, jakie są dozwolone we Francji. Takie podejście ogranicza możliwości dyskryminowania instytucji finansowych z innych krajów członkowskich.
Zaakceptowanie przez kraje UE zasady jednolitej licencji stało się możliwe dzięki:
- uzgodnieniu (zharmonizowaniu) minimalnych wymagań wobec instytucji finansowych, oraz
- przyjęciu przez nie zasady wzajemnego uznawania (pńnciple of mutual recognitiori) przepisów narodowych.
Wzajemne uznawanie przepisów narodowych stało się rozwiązaniem łatwiejszym do zastosowania w praktyce w porównaniu ze stworzeniem wspólnych, jednolitych regulacji prawnych odnoszących się do instytucji finansowych. Okazało się bowiem, że ustanowienie swobodnego obrotu usługami finansowymi w ramach UE przez całkowite ujednolicenie przepisów jest nierealne ze względu na bardzo duże zróżnicowanie regulacji narodowych oraz odmienne podejście krajów członkowskich do wielu kwestii. Postęp w procesie tworzenia jednolitego rynku finansowego stał się możliwy tylko dzięki temu, że odstąpiono od pełnego ujednolicania ustawodawstwa narodowego na rzecz przyjęcia pewnych wspólnych minimalnych wymagań, jakie powinny być stosowane wobec instytucji finansowych, oraz wzajemnego uznawania przez kraje członkowskie pozostałych regulacji narodowych odnoszących się do działalności tych instytucji.
Przyjęcie minimalnych wymagań było konieczne, w przeciwnym bowiem razie, biorąc pod uwagę istniejącą swobodę osiedlania się oraz akceptację zasady nadzoru ze strony kraju macierzystego (na bazie obowiązujących w nim przepisów), instytucje finansowe miałyby tendencję do wybierania państwa o najmniejszych wymaganiach jako kraju swej siedziby. Mogłoby to przynieść szkodę klientom tych instytucji, im bowiem niższe wymagania wobec instytucji, tym mniej bezpieczne są powierzone im pieniądze. Władze kraju goszczącego mogą zwiększyć wymagania, ale tylko w odniesieniu do instytucji krajowych. Na ogół jednak tego nie czynią, gdyż to świadczyłoby o dyskryminowaniu instytucji krajowych wobec zagranicznych. Oznacza to, że występuje tendencja do kształtowania się pewnego zbliżonego poziomu wymagań wobec instytucji finansowych we wszystkich krajach UE. Minimalne wymagania określone zostały szeregiem dyrektyw dotyczących sektora bankowego, rynku papierów wartościowych oraz rynku ubezpieczeniowego. Warto podkreślić, że dyrektywy dotyczące banków w dużym stopniu odnoszą się także do niebankowych instytucji finansowych. Takie rozwiązanie było głównie skutkiem dążenia do zapewnienia systemowi bankowemu ochrony przed ryzykiem wynikającym z jego ścisłych powiązań z tymi instytucjami.
Licencjonowanie banków( DYREKTYWY)
12 grudnia 1977 r. Rada UE zaakceptowała tzw. Pierwszą Dyrektywę Bankową (First Banking Directive)41. Zostało w niej zdefiniowane pojęcie instytucji kredytowej (credit institution) jako instytucji, której działalność polega na przyjmowaniu depozytów oraz innych funduszy podlegających zwrotowi oraz udzielaniu kredytów na własny rachunek. Zgodnie z dyrektywą, instytucja kredytowa, by mogła podjąć działalność w kraju członkowskim, powinna uzyskać zezwolenie od kompetentnych władz tego kraju. Przyjęto, że minimalne warunki, które należy spełnić, by to zezwolenie otrzymać, to posiadanie przez instytucję kredytową odrębnych minimalnych funduszy własnych oraz zarządzanie nią przez co najmniej dwie osoby o dobrej reputacji i odpowiednim doświadczeniu. Za dodatkowe warunki uznano przedłożenie schematu struktury organizacyjnej instytucji oraz programu jej działalności, obejmującego rodzaje usług przewidzianych do świadczenia.
Władze narodowe zostały zobowiązane do podania uzasadnienia w przypadku odmowy wydania zezwolenia lub też wskazania brakujących dokumentów niezbędnych do wydania takiego zezwolenia. Postawiony został wymóg, że ostateczna decyzja o wydaniu bądź odmowie wydania zezwolenia powinna być podjęta w ciągu 12 miesięcy od otrzymania wniosku od zainteresowanej instytucji. Na władze narodowe został nałożony obowiązek notyfikowania Komisji
Europejskiej każdego wydanego zezwolenia, a każda nowa instytucja iytowa powinna zostać wpisana na listę takich instytucji, palikowaną przez komisję w Dzienniku Oficjalnym Wspólnot Europejskich.
Pierwsza Dyrektywa Bankowa stanowiła istotny krok na drodze do osiągnięcia pewnego stopnia liberlizacji sektora bankowego w krajach UE. Jej celem było stworzenie warunków do korzystania z traktatowej swobody osiedlania się i doprowadzenie do zniesienia ograniczeń dotyczących zakładania przez banki z krajów UE zagranicznych oddziałów w innych krajach członkowskich. Dyrektywa odnosiła się do narodowych przepisów oraz procedur administracyjnych w zakresie podejmowania działalności bankowej. Umożliwiła ona bankom otwieranie oddziałów (branches)42 w innych krajach członkowskich, po uzyskaniu w tych krajach odrębnego zezwolenia na bazie obowiązujących w nim przepisów i procedur.
Przyjęto, że oddziały te podlegają nadzorowi ze strony władz państwa goszczącego oraz że kompetentne władze krajów członkowskich powinny ściśle współpracować ze sobą w celu zapewnienia efektywnego nadzoru nad oddziałami instytucji kredytowych. We wstępie do dyrektyw zostało zawarte stwierdzenie, że docelowo, w przyszłości, nadzór nad instytucją kredytową działającą w różnych krajach członkowskich powinien być sprawowany przez władze państwa, w którym mieści się jej siedziba (head offlce); mogą one konsultować się w miarę potrzeby z władzami kraju goszczącego. Wskazano tu także, że objęcie nadzoru nad całokształtem działań instytucji kredytowej przez władze jej kraju macierzystego będzie rezultatem pewnego
procesu, nie da się bowiem tego osiągnąć przez wydanie jednej dyrektywy. W kolejnych etapach tego procesu powinny zostać stworzone warunki niezbędne do funkcjonowania wspólnego rynku dla tych instytucji.
Wstęp do dyrektywy zawiera też określenie ostatecznego celu w postaci wprowadzenia jednolitych w całej Wspólnocie wymogów wobec instytucji kredytowych. Z uwagi na istnienie dużych różnic w tych wymogach miedzy krajami członkowskimi uznano, że na początek konieczne jest przynajmniej określenie minimalnych warunków, jakie powinna spełnić instytucja kredytowa, by uzyskać zezwolenie na prowadzenie działalności. Ogólnie biorąc, dyrektywa miała na celu stworzenie warunków do jednakowego traktowania przez kraje WE banków krajowych oraz oddziałów banków mających swą siedzbię w innych krajach członkowskich. Nie dała ona jednak podstaw do odejścia od zasady, że instytuq'a kredytowa, pragnąca otworzyć swe oddziały w innych krajach członkowskich, musi otrzymać odrębne zezwolenie od władz każdego z tych krajów. Uzyskanie takiego zezwolenia, poza tym, że często okazywało się czasochłonne i kłopotliwe, wymagało m.in. zapewnienia oddziałowi zagranicznemu minimalnego kapitału, zgodnie z przepisami danego kraju stosowanymi wobec banków krajowych. Ograniczało to możliwości ekspansji instytucji kredytowych na obszarze Wspólnoty, bowiem w im większej liczbie krajów chciałyby one mieć swe oddziały, tym większymi funduszami powinny dysponować, by móc wyposażyć każdy oddział w niezbędny kapitał.
Omawiana dyrektywa nie stworzyła też podstaw do świadczenia usług ponad granicami krajów. Nie zostały w niej zdefiniowane także rodzaje usług, które mogą wykonywać instytucje kredytowe, co było niezbędne do zharmonizowania trybu wydawania przez władze narodowe licencji na prowadzenie działalności bankowej. W efekcie Wspólnota pozostała zbiorem faktycznie odseparowanych od siebie narodowych rynków bankowych.
Możliwości zmiany tego stanu zarysowały się wraz z opublikowaniem w 1985 r. przez Komisję Europejską wspomnianej już uprzednio Białej Księgi. Nowe podejście do idei tworzenia jednolitego rynku towarów i usług, wyrażające się w odejściu od zasady ujednolicania przepisów na rzecz przyjęcia wspólnych minimalnych wymagań oraz uznawania
przepisów narodowych, dało szansę na dokonanie postępu także w tworzeniu jednolitego rynku bankowego. Postęp taki okazał się możliwy dzięki zaaprobowaniu przez Radę UE 15 grudnia 1989 r. Drugiej Dyrektywy Bankowej (Second Banking Directiwe)43. Na jej podstawie zmienione zostały niektóre postanowienia Pierwszej Dyrektywy Bankowej oraz wprowadzono wiele nowych elementów.
Przy wydawaniu Drugiej Dyrektywy Bankowej zastosowano podejście polegające na dokonaniu harmonizacji przepisów odnoszących się tylko do najważniejszych aspektów działalności banków. Przyjęto, że harmonizacja ta powinna mieć zakres niezbędny do tego, by możliwe było wzajemne uznawanie wydanych przez władze narodowe zezwoleń na prowadzenie działalności bankowej oraz stosowanych przez te kraje systemów nadzoru ostrożnościowego (prudential superyision systems). Na jej podstawie stało się możliwe wprowadzenie od l stycznia 1993 r. zasady jednolitej licencji bankowej (single banking licence). Istotne jest jednak to, że sama Druga Dyrektywa Bankowa nie byłaby aktem prawnym wystarczającym do stworzenia podstaw do wydawania takiej licencji. Konieczne więc było przyjęcie przez Radę UE innych dyrektyw, w tym dotyczących funduszy własnych i współczynnika wypłacalności.
W Drugiej Dyrektywie Bankowej potwierdzona została uprzednio wprowadzona definicja instytucji kredytowej. Kraje członkowskie zostały ponadto zobowiązane do wprowadzenia do swego ustawodawstwa przepisów zakazujących innym podmiotom niż instytuge kredytowe przyjmowania od klientów depozytów oraz innych środków podlegających zwrotowi44. W dyrektywie tej określono rodzaje usług, które może świadczyć taka instytucja i które podlegają wzajemnemu uznawaniu. Lista tych usług została zamieszczona w załączniku do
dyrektywy i objęła, poza przyjmowaniem depozytów oraz innych środków podlegających zwrotowi, także:
- działalność pożyczkową, w tym m.in. udzielanie kredytów konsumpcyjnych, kredytów hipotecznych, faktoring (z regresem i bez regresu), finansowanie transakcji handlowych (w tym forfaiting),
- leasing finansowy,
- wykonywanie przekazów pieniężnych,
- emisję i administrowanie takimi środkami płatniczymi, jak np. karty kredytowe, czeki podróżnicze,
- udzielanie gwarancji i poręczeń,
- dokonywanie na rachunek własny lub na rachunek klienta: obrotu instrumentami rynku pieniężnego (czeki, weksle, certyfikaty depozytowe i inne), transakcji dewizowych, transakcji futures i opcyjnych, obrotu instrumentami związanymi ze stopą procentową i kursem walutowym, transakcji papierami wartościowymi,
- uczestnictwo w emisjach papierów wartościowych i świadczenie usług związanych z takimi emisjami,
- doradztwo finansowe oraz doradztwo w sprawach dotyczących strategii przedsiębiorstw, przeprowadzanie przejęć i połączeń firm,
- zarządzanie portfelem inwestycyjnym i doradztwo z tym związane,
- przechowywanie i administrowanie papierami wartościowymi,
- pośrednictwo w transakq"ach na rynku pieniężnym,
- świadczenie usług w zakresie oceny kredytobiorców,
- usługi skarbcowe.
Usługi, które może świadczyć instytucja kredytowa, zostały więc w Drugiej Dyrektywie Bankowej zdefiniowane bardzo szeroko. Poza tradycyjnymi usługami bankowymi, jak przyjmowanie depozytów i udzielanie kredytów oraz dokonywanie rozliczeń pieniężnych, lista /atwierdzona przez Radę UE objęła też m.in. wszelkie formy działalności odnoszące się do papierów wartościowych. Oznacza to, że instytucje kredytowe, poza działalnością typową dla banków handlowych, mogą też prowadzić działalność będącą przedmiotem zainteresowania banków inwestycyjnych. Jeśli prowadzenie działalności w dziedzinie bankowości inwestycyjnej jest dozwolone w kraju macierzystym instytucji kredytowej i instytucja ta ma zezwolenie na prowadzenie takiej działalności, to na podstawie tej dyrektywy może ją prowadzić w pozostałych krajach
członkowskich, nawet gdyby obowiązujące w nich regulacje wymagały odseparowania bankowości komercyjnej od bankowości inwestycyjnej.
W efekcie dyrektywa ta faktycznie promuje model banku uniwersalnego na obszarze całej Unii Europejskiej. Wynika to stąd, że kraje UE raczej nie są zainteresowane zawężaniem dopuszczalnego zakresu działalności krajowych banków w stosunku do banków z innych państw członkowskich, które mogą świadczyć wszystkie usługi umieszczone na liście załączonej do dyrektywy. Takie ograniczenie pola działania krajowych instytucji kredytowych stanowiłoby ich dyskryminację i pogorszenie ich pozycji konkurencyjnej w stosunku do instytucji z pozostałych państw Unii.
Druga Dyrektywa Bankowa stworzyła instytucjom kredytowym mającym siedzibę w jednym z krajów członkowskich możliwość świadczenia w pozostałych krajach UE wskazanych wyżej usług albo przez oddział, albo ponad granicami (transgranicznie). Istotne jest to, że zniesiony został wymóg uzyskiwania zezwolenia władz kraju goszczącego na otwarcie oddziału czy transgraniczne świadczenie usług. Wyeliminowano też konieczność posiadania odrębnego kapitału przez zagraniczny oddział instytucji kredytowej. Określono natomiast wysokość minimalnego kapitału założycielskiego instytucji kredytowej. W dyrektywie stwierdza się, że nie można wydać zezwolenia na prowadzenie działalności przez tę instytucję, jeśli poziom tego kapitału jest mniejszy niż 5 min ecu. Krajom członkowskim stworzono możliwość odrębnego potraktowania niektórych szczególnych kategorii instytucji kredytowych i zastosowania wobec nich łagodniejszego wymogu, a mianowicie w ich przypadku minimalny kapitał założycielski może wynieść l min ecu. Zostało to uwarunkowane koniecznością notyfikowania Komisji Europejskiej przyczyn skorzystania z tego prawa oraz umieszczenia informacji o mniejszym kapitale danej instytucji na publikowanej przez Komisję Europejską liście instytucji kredytowych działających w krajach UE.
Dyrektywa zobowiązała kompetentne władze do uzyskania, jeszcze przed wydaniem zezwolenia na prowadzenie działalności przez instytucję kredytową, informacji na temat jej głównych akcjonariuszy lub udziałowców, tzn. osób fizycznych bądź prawnych posiadających
bezpośrednio lub pośrednio tzw. kwalifikowane udziały (gualifying holdings), tzn. udziały wynoszące 10% lub więcej kapitału albo dające taki odsetek głosów na zgromadzeniu udziałowców. Władze te mają prawo odmówić wydania zezwolenia, jeśli ocenią, że akcjonariusze ci lub udziałowcy stwarzaliby ryzyko dla zdrowego i ostrożnego zarządzania instytucją kredytową. Także w trakcie funkcjonowania instytucji kredytowej nabywanie kwalifikowanych udziałów wiąże się z koniecznością informowania władz nadzoru o zamiarze takiego nabycia.
Poinformowanie tych władz jest też konieczne w przypadku zamiaru powiększenia posiadanych udziałów, powodującego osiągnięcie lub przekroczenie 20%, 33% lub 50% głosów podczas walnego zgromadzenia akcjonariuszy bądź udziału w kapitale. Władze nadzoru mają maksymalnie 3 miesiące (od daty otrzymania informacji), by zgłosić sprzeciw wobec planowanego nabycia udziałów, jeśli uznają, że zagrażałoby ono zdrowemu i ostrożnemu zarządzaniu instytucją kredytową.
Jeżeli nabywcą udziałów jest instytucja kredytowa mająca siedzibę w innym kraju członkowskim lub też będąca spółką-matką (parent undertaking) mającą siedzibę w innym kraju członkowskim i jeśli w rezultacie tego nabycia instytucja, której udziały są nabywane, stanie się filią (subsidiary) lub znajdzie się pod kontrolą nabywcy, to ocena przez władze nadzoru proponowanego nabycia musi być dokonana przy zastosowaniu procedury konsultacyjnej między zainteresowanymi krajami.
Poza potencjalnymi nabywcami udziałów także same instytucje kredytowe są zobowiązane do informowania władz nadzoru o planowanym nabyciu lub zbyciu udziałów powodującym przekroczenie wskazanych powyżej progów udziału w kapitale lub spadek udziałów poniżej tych progów.
Instytucje kredytowe, poza wykonywaniem czynności określonych w załączniku do Drugiej Dyrektywy Bankowej, mogą obejmować lub nabywać akcje i udziały w podmiotach nie będących ani instytucjami kredytowymi, ani innymi instytucjami finansowymi. W dyrektywie postawiony został warunek, że wartość tak objętych lub nabytych tzw. udziałów kwalifikowanych (tj. wynoszących 10% lub więcej kapitału albo
głosów na zgromadzeniu udziałowców) jednego podmiotu nie może przekraczać 15% funduszy własnych banku, natomiast łączna suma środków wydatkowanych przez instytucje na ten cel w odniesieniu do wszystkich podmiotów nie może przekroczyć 60% jej funduszy własnych.
Ponieważ ograniczenia te dotyczą podmiotów nie będących instytucjami kredytowymi oraz innymi instytucjami finansowymi, istotna jest definicja tych ostatnich. Definicja ta została zawarta w art. l dyrektywy (pkt 6), gdzie stwierdza się, że instytucja finansowa (financial institution) jest przedsiębiorstwem innym niż instytucja kredytowa, a jej główna działalność polega na nabywaniu udziałów albo na wykonywaniu jednej lub kilku czynności wymienionych w punktach 2-12 aneksu45. Podstawowa więc różnica między instytucją kredytową a inną instytucją finansową polega na tym, że ta ostatnia nie może przyjmować od klientów podlegających zwrotowi depozytów. W świetle tej definicji np. firmy inwestycyjne (investment flrms) nie są instytucjami finansowymi46. W efekcie wskazane wyżej ograniczenia dotyczące udziałów banków (15% i 60%) mają do nich zastosowanie. Dyrektywa zezwala natomiast krajom członkowskim na niestosowanie tych ograniczeń w odniesieniu do instytucji ubezpieczeniowych.
Ogólnie biorąc, brak ograniczeń co do posiadania przez banki udziałów w innych instytucjach finansowych oznacza w praktyce, że bank może angażować się w działalność określoną w aneksie do dyrektywy albo bezpośrednio, albo przez swoje filie będące instytucjami finansowymi. Państwa członkowskie mogą w odniesieniu do instytucji krajowych stosować ograniczenia tego zaangażowania. Faktycznie jednak tego nie robią, oznaczałoby to bowiem dyskryminację instytucji krajowych w stosunku do instytucji z innych państw UE.
W tym miejscu warto dodać, że większość krajów UE, dążąc do zachowania konkurencyjności swoich instytucji, stosuje dość liberalne podejście do przyznawania bankom prawa do prowadzenia działalności
w zakresie obrotu papierami wartościowymi. Faktycznie jedynie Hiszpania, Grecja, a w pewnym stopniu także Włochy i Belgia wymagały, by banki prowadziły tę działalność za pośrednictwem filii. Z kolei w Wielkiej Brytanii i Irlandii banki, na zasadzie dobrowolności, działalność dotyczącą papierów wartościowych prowadzą poprzez odrębne filie47
Na mocy Drugiej Dyrektywy Bankowej ustanowiono zasadę, że instytucja kredytowa mająca siedzibę w jednym kraju UE, a prowadząca działalność na obszarze innych państw członkowskich za pomocą oddziałów lub poprzez transgraniczne świadczenie usług, podlega nadzorowi ostrożnościowemu (prudential supervisiori) ze strony władz kraju macierzystego. Władze te powinny od każdej instytucji wymagać stosowania odpowiednich procedur administracyjnych i księgowych oraz wewnętrznych mechanizmów kontrolnych.
Z kolei władze kraju goszczącego zachowały prawo nadzoru nad płynnością oddziału zagranicznej instytucji kredytowej oraz nad stosowaniem się przez ten oddział do wymogów wynikających z realizowanej w kraju goszczącym polityki pieniężnej. Mają one też prawo pozyskiwania do celów statystycznych informacji od tych oddziałów o zakresie prowadzonej przez nie działalności. Ponadto władze te mogą podjąć wszystkie przewidziane prawem środki, by zapobiec naruszaniu bądź ukarać za niestosowanie się do obowiązujących na ich terytorium przepisów przyjętych w celu ochrony dobra publicznego (general interest, general good). Mają one w związku z tym prawo, przy zachowaniu określonej procedury, zakazać danej instytucji podejmowania dalszych transakcji na obszarze określonego państwa. Od decyzji takiej można odwołać się do sądu w tym kraju.
Nadzór nad ryzykiem rynkowym (market risk) stanowi pole do ścisłej współpracy miedzy odpowiednimi władzami kraju macierzystego instytucji kredytowej oraz kraju goszczącego.
Instytucja kredytowa, pragnąca otworzyć oddział na terytorium innego kraju członkowskiego, powinna powiadomić o tym władze
kraju swej siedziby. Władze mogą zażądać wtedy przedstawienia przez tę instytucję programu przewidzianej działalności, struktury organizacyjnej planowanego oddziału zagranicznego, a także wskazania osób mających nim zarządzać. Jeśli nie zgłoszą sprzeciwu co do utworzenia takiego oddziału, powinny w ciągu trzech miesięcy (od daty otrzymania wymaganych danych) poinformować o tym władze kraju goszczącego oraz zainteresowaną instytucję. W przypadku odmowy zgody na utworzenie oddziału bądź nieudzielenia odpowiedzi w wymaganym terminie instytucja może odwołać się do sądu w kraju swej siedziby.
Władze kraju goszczącego, otrzymawszy informację o przewidywanym otwarciu oddziału przez instytucję z innego kraju UE, mają dwa miesiące na przygotowanie się do nadzoru nad tym oddziałem. W tym czasie mogą też wskazać, jeżeli uznają to za konieczne, specyficzne warunki wynikające z ochrony dobra publicznego (interesu ogólnego), którym musi być podporządkowana działalność oddziału. Po otrzymaniu od władz kraju goszczącego informacji o przyjęciu zgłoszenia - ewentualnie zawierającej powyższe warunki - lub też bez takiej informacji, po upływie wskazanego wyżej terminu 2 miesięcy oddział może zostać utworzony i rozpocząć działalność.
W przypadku gdy instytucja kredytowa chce świadczyć usługi na obszarze innego kraju członkowskiego na zasadzie transgranicznej, powinna ten zamiar notyfikować władzom swego kraju macierzystego, wskazując jednocześnie, jakie usługi (znajdujące się na liście zamieszczonej w załączniku do dyrektywy) zamierza wykonywać. W ciągu miesiąca władze te powinny tę informację przesłać odpowiednim władzom kraju goszczącego.
Jeśli chodzi o filie (subsuRariesf* instytugi kredytowych, tworzone przez nie w innych krajach członkowskich, to jako podmioty prawa
tych krajów podlegają one nadzorowi ich władz. Na podstawie Drugiej Dyrektywy Bankowej zamiast nadzoru kraju goszczącego możliwy jest nadzór ze strony kraju macierzystego. Konieczne jest wtedy spełnienie określonych w dyrektywie warunków, w tym m.in. warunku dotyczącego objęcia tej filii nadzorem skonsolidowanym (zgodnie z dyrektywą 83/350/EEC), w szczególności dotyczącym kalkulacji współczynnika wypłacalności, kontroli dużego ryzyka (large exposures), a także udziału w podmiotach sektora niefinansowego.
Druga Dyrektywa Bankowa potwierdziła konieczność wymiany informacji oraz współpracy między narodowymi władzami nadzorczymi krajów członkowskich. Uznano to za niezbędne do właściwego monitorowania sytuacji instytucji kredytowych, szczególnie w kwestii płynności, wypłacalności, podejmowania dużego ryzyka, stosowanych przez instytucję procedur administracyjnych i księgowych oraz systemów kontroli wewnętrznej.
Dyrektywa zobowiązała także kraje członkowskie do przekazywania Komisji Europejskiej tekstów głównych postanowień ustawodawstwa narodowego, które wprowadzą one w dziedzinach objętych dyrektywą.
.Najważniejsze regulacje ostrożnościowe w UE(DYREKTYWY)
Fundusze własne
Zaakceptowana przez Radę UE 17 kwietnia 1989 r. dyrektywa o funduszach własnych instytucji kredytowych - tzw. dyrektywa OFD (dyrektywa nr 89/299/EEC) - z uzupełnieniami z 1991 r. oraz poprawkami z 1992 r.58, ma istotne znaczenie w sprawowaniu nadzoru nad tymi instytucjami. Zharmonizowane na jej podstawie przepisy narodowe służyć mają zapewnieniu porównywalności sytuacji finansowej banków, w tym przede wszystkim realnej wielkości posiadanych przez nie funduszy (kapitałów) własnych. Fundusze te mają kluczowe znaczenie dla pokrywania strat, które mogą powstać w wyniku prowadzonej przez banki działalności. Decydują więc w dużej mierze o możliwości dalszego istnienia tych instytucji, a co za tym idzie - pośrednio wpływają na ochronę oszczędności ulokowanych w bankach. Istotna jest więc ocena, jakimi faktycznie funduszami instytucje te dysponują.
Sprecyzowanie pojęcia funduszy własnych było też konieczne z uwagi na wprowadzenie (na mocy odrębnych dyrektyw) regulacji dotyczących wyliczania takich wielkości, jak współczynnik wypłacalności czy limity odnoszące się do tzw. dużych kredytów oraz inwestycji w sektorze pozafinansowym. Wskaźniki te powstają przez odniesienie do funduszy własnych banku określonych wielkości (kredytów czy inwestycji). W efekcie jednoznaczne określenie funduszy własnych jest warunkiem skutecznego nadzoru nad wypłacalnością instytucji
kredytowej oraz nad innymi istotnymi aspektami jej funkcjonowania. Ma ono też zapobiegać powstawaniu zakłóceń zasad konkurencji na rynku UE oraz sprzyjać wzmocnieniu systemu bankowego w Unii.
W dyrektywie OFD określone zostały elementy składowe funduszy własnych, a także wymienione zostały pozycje, które podlegają potrąceniu z tych funduszy. W art. l dyrektywy wskazano, że do funduszy własnych instytucji kredytowych zalicza się:
- faktycznie wpłacony kapitał udziałowy lub akcyjny plus premia emisyjna minus kumulacyjne akcje preferencyjne,
- utworzone fundusze rezerwowe oraz zyski i straty wynikające z rachunku zysków i strat,
- rezerwy pochodzące z przeszacowania (rewaluagi) aktywów (z uwglednieniem określonych warunków),
- fundusze tworzone (zgodnie z przyjętymi zasadami) na pokrycie ogólnego ryzyka banku,
- zobowiązania do wniesienia bezzwrotnych dopłat w celu pokrycia mogących zaistnieć strat, dotyczące członków instytucji kredytowych będących bankami spółdzielczymi,
- skumulowane akcje preferencyjne o stałych terminach (fixed-term cumulative preferential shares) oraz pożyczki podporządkowane (subordinated loan capital),
- inne pozyge, jeśli spełnione są trzy warunki
1) instytucja kredytowa ma do nich swobodny dostęp i może je wykorzystać do pokrycia normalnego ryzyka bankowego, w przypadku którego ani dochód, ani strata nie zostały na razie zidentyfikowane,
2) pozycje te są wykazane w prowadzonych przez instytucję kredytową księgach,
3) ich kwota jest określona przez kierownictwo instytugi kredytowej, została zweryfikowana przez niezależnych audytorów, a ponadto znana jest kompetentnym władzom i podlega nadzorowi z ich strony.
Po to, by pożyczka podporządkowana mogła być zaliczona do funduszy własnych, musi to być pożyczka w pełni opłacona, udzielona na okres nie krótszy niż pięć lat, nie może być spłacona przed ustalonym terminem, z wyjątkiem sytuacji, w której instytucja kredytowa jest likwidowana.
W przypadku publicznych instytucji kredytowych do ich funduszy własnych nie można zaliczać otrzymanych gwarancji od władz państwowych i lokalnych.
Jeśli chodzi o potrącenia odnoszące się do funduszy własnych, to obejmują one posiadane przez instytucję kredytową własne akcje według ich wartości księgowej, aktywa niematerialne (określone w dyrektywie 86/635/EEQ, straty materialne poniesione w bieżącym roku finansowym, udziały w innych instytucjach kredytowych oraz instytucjach finansowych, przekraczające 10% ich kapitału, oraz wierzytelności podporządkowane wobec tych instytucji. Jeśli akcje innych instytucji kredytowych i finansowych są utrzymywane jedynie przejściowo, w związku z uczestnictwem w operagi finansowej mającej na celu reorganizagę oraz ratowanie takiej instytucji, władze nadzoru mogą nie stosować wymogu dotyczącego potrącenia.
W dyrektywie OFD określono też szczegółowo limity, które muszą być przestrzegane przez instytucję kredytową jeśli chodzi o strukturę kapitału. Limity te odnoszą się m.in. do takich składników funduszy własnych, jak rezerwy z przeszacowania, pożyczki podporządkowane czy zobowiązania do wniesienia bezzwrotnych dopłat. Są to fundusze, które faktycznie nie podlegają pełnej kontroli instytugl kredytowej i w efekcie możliwości ich wykorzystania na pokrycie strat mogą okazać się ograniczone. Żadnemu limitowaniu nie podlegają te składniki funduszy własnych (wpłacony kapitał i fundusze rezerwowe), które instytucja ma w swej dyspozycji i których może w razie potrzeby użyć do pokrycia strat. Generalnie chodzi o to, by te ostatnie były większe od funduszy, które można określić jako mniej dyspozycyjne.
Współczynnik wypłacalności
Dyrektywa Rady UE nr 89/647/EEC z 18 grudnia 1989 r. w sprawie współczynnika wypłacalności instytugi kredytowych (dyrektywa SRD)59 wzorowana była na postanowieniach porozumienia
bazylejskiego z lipca 1988 r. Współczynnik wypłacalności (solvency ratió) został zdefiniowany w art. 3 dyrektywy jako relacja kapitałów własnych instytucji kredytowej, określonych zgodnie z dyrektywą OFD, do sumy ogółu ważonych ryzykiem aktywów oraz pozycji pozabilansowych.
W celu wyliczenia współczynnika ogół krajów świata podzielono na dwie grupy: strefę A (Żonę A), obejmującą wszystkie państwa członkowskie OECD oraz kraje, które zawarły specjalne porozumienia pożyczkowe z Międzynarodowym Funduszem Walutowym (tzw. FuncTs General Arrangements to Borrow - GĄB), oraz strefę B (Żonę B), obejmującą pozostałe państwa.
Jeśli chodzi o wagi ryzyka, które mogą być przypisane aktywom bankowym, to w dyrektywie wymieniono ich cztery:
- 0% (m.in. gotówka i aktywa równoważne, należności od rządów i banków centralnych z krajów strefy A oraz należności z gwarancjami rządów i banków centralnych tych krajów, należności od Wspólnot Europejskich, należności od rządów i banków centralnych krajów strefy B, denominowane w walutach narodowych krajów kredytobiorców),
- 20% (m.in. należności od Europejskiego Banku Inwestycyjnego oraz należności z gwarancjami tego banku, należności od rządów regionalnych i władz lokalnych z krajów strefy A oraz należności z gwarancjami tych rządów i władz, należności od instytucji kredytowych z krajów strefy A oraz należności z gwarancjami tych instytucji),
- 50% (m.in. pożyczki w pełni zabezpieczone zgodnie z wymogami właściwych władz),
- 100% (m.in. należności od rządów regionalnych i władz lokalnych strefy B, należności od sektora niebankowego strefy A lub strefy B).
Dyrektywa nie przewiduje więc wagi w wysokości 10%, występującej w ramach porozumienia bazylejskiego. Mogło to wynikać z przekonania, że aktyw, któremu przypisuje się taką wagę, jest bardzo bliski aktywowi wolnemu od ryzyka.
Wagi 0%, 20%, 50% oraz 100% znajdują zastosowanie także w odniesieniu do pozycji pozabilansowych (według szczegółowej procedury określonej w art. 62). Pozycje te zostały wymienione w aneksie do dyrektywy i ujęte w cztery grupy: pełne ryzyko (fuli risk),
np. udzielone gwarancje, średnie ryzyko (medium risk), np. akredytywy potwierdzone; średnie/niskie ryzyko (medium/low risk), np. inne akredytywy, małe ryzyko (Iow risk), np. przyznane, ale jeszcze nie udzielone kredyty.
W aneksie II określone zostały metody mierzenia ryzyka dotyczącego pozycji pozabilansowych związanych z transakcjami dotyczącymi stóp procentowych i kursów walutowych (lista tych transakcji została umieszczona w aneksie III).
Dyrektywa zobowiązała instytucje kredytowe do stałego utrzymywania, poczynając od l stycznia 1993 r., współczynnika wypłacalności na poziomie nie mniejszym niż 8%. Władzom narodowym przyznano prawo podwyższenia tego współczynnika, jeżeli uznają to za właściwe. W przypadku gdy współczynnik spadnie poniżej 8%, władze nadzoru powinny dopilnować, by instytucja kredytowa podjęła możliwie najszybciej niezbędne działania w celu doprowadzenia tego wskaźnika do wymaganego poziomu.
Przy ocenie sytuacji instytucji kredytowej za pomocą współczynnika wypłacalności dyrektywa SRD uwzględnia w zasadzie tylko ryzyko kredytowe oraz ryzyko rozliczeń z podmiotami z różnych grup krajów. Nie zostało w niej uwzględnione ryzyko rynkowe odnoszące się do transakcji papierami wartościowymi realizowanych przez instytucje kredytowe. Ryzyko rynkowe w działalności tych instytucji, a także w działalności firm inwestycyjnych, zostało uwzględnione dopiero w dyrektywie 93/6/EEC (tzw. dyrektywie CAD)60.
Duże kredyty
Kluczowe znaczenie dla bezpiecznego funkcjonowania banków ma unikanie nadmiernego zaangażowania w kredytowanie jednego lub kilku powiązanych ze sobą podmiotów. Upadek tego podmiotu (lub podmiotów) może dla danego banku oznaczać dotkliwą, trudną do odrobienia stratę i w efekcie może zachwiać jego stabilnością, narażając na niebezpieczeństwo środki powierzone bankowi przez deponentów. Ograniczeniu możliwości powstawania takich sytuacji
służyć ma dyrektywa Rady UE nr 92/121/EEC z 21 grudnia 1992 r. w sprawie monitorowania i kontroli dużego ryzyka kredytowego instytucji kredytowych (dyrektywa LED)61.
W dyrektywie tej duże ryzyko (large exposure) zostało zdefiniowane jako sytuacja, w której zaangażowanie instytucji kredytowej wobec jednego klienta lub grupy powiązanych ze sobą klientów62 stanowi 10% lub więcej funduszy własnych tej instytucji. Pojęcie dużego ryzyka odnosi się przede wszystkim do kredytów udzielanych przez instytucje kredytowe, ale obejmuje także niektóre inne pozycje aktywów oraz pozycje pozabilansowe. Instytuga ta powinna przekazywać władzom nadzoru w odpowiednim czasie informacje na temat wszystkich przypadków dużego ryzyka, które mają miejsce w jej działalności.
Zgodnie z dyrektywą, instytucja kredytowa nie może podjąć większego zaangażowania wobec jednego klienta, lub grupy powiązanych ze sobą klientów, niż 25% jej funduszy własnych. W odniesieniu do klienta będącego spółką-matką bądź spółką-córką instytucji kredytowej limit ten wynosi 20%. Narodowe władze nadzoru mogą jednak zwolnić tę instytucję z obowiązku przestrzegania tego limitu, jeśli podlega ona nadzorowi skonsolidowanemu63, obejmującemu spółkę-matkę i spółki-córki. Łączna suma podjętego przez instytucję kredytową dużego ryzyka nie może być większa niż 800% jej funduszy własnych. Dyrektywa określa także wiele wyłączeń dotyczących stosowania powyższych limitów (m.in. pozycje aktywów stanowiące wierzytelności od rządów i banków centralnych krajów ze strefy A lub pozycje aktywów gwarantowane przez te rządy i banki centralne).
Instytucje kredytowe zostały zobowiązane do dostosowania się do limitów określonych w dyrektywie najpóźniej do 31 grudnia 2001 r. W odniesieniu do małych instytucji kredytowych, czyli takich, których kapitały własne nie przekraczają 7 min ecu (obecnie 7 min euro), władze narodowe mogą przedłużyć okres dostosowawczy do 31 grudnia 2006 r.
Ogólnie biorąc, przestrzeganie przez banki zasad wynikających / omawianej dyrektywy ma służyć dywersyfikagi ich portfela kredytowego. Jednocześnie warto zwrócić uwagę, że nie stawia ona /adnych wymagań odnoszących się do dywersyfikacji sektorowej udzielanych kredytów. Tymczasem wiadomo, że nadmierne zaangażowanie banku w kredytowanie różnych podmiotów z tego samego sektora może stanowić dla tego banku poważne zagrożenie, jeśli okaże się, że cały len sektor z różnych względów znajdzie się w sytuacji kryzysowej.
Nadzór skonsolidowany
Potrzeba przyjęcia w UE zasad odnoszących się do nadzoru skonsolidowanego, czy też inaczej całościowego, nad instytucjami kredytowymi wynikła z rosnącej roli grup bankowych działających na skalę międzynarodową i z ich coraz bardziej skomplikowanej struktury oraz istniejących w ich ramach powiązań. W praktyce okazało się, że nadzorowanie pojedynczej instytucji kredytowej nie jest wystarczające do zapewnienia monitorowania i kontroli rzeczywistego ryzyka, na jakie są narażone te instytucje. Właściwa ocena tego ryzyka wymaga uwzględnienia kondygi finansowej wszystkich podmiotów występujących w danej grupie. Dla instytug"i działających w krajach UE istotne /naczenie ma wiec dyrektywa Rady UE nr 92/30/EEC z 6 kwietnia 1992 r. w sprawie nadzoru nad instytucjami na bazie skonsolidowanej64 (dyrektywa SCB), która zastąpiła dyrektywę o tej samej nazwie z 13 czerwca 1983 r. (dyrektywę 83/350/EEC).
Dyrektywa 92/30/EEC odnosi się do mających siedzibę w krajach UE instytucji kredytowych, holdingów finansowych oraz holdingów
mieszanych z udziałem banków. Nadzorowi skonsolidowanemu podlega każda instytucja kredytowa, posiadająca filię będącą instytucją kredytową lub finansową albo mająca w takiej filii udziały. Przyjęto, że chodzi tu o udziały stanowiące co najmniej 20% głosów na walnym zgromadzeniu. Instytucja finansowa (flnancial institution) została tu zdefiniowana jako instytucja świadcząca jedną lub kilka usług wymienionych w aneksie do Drugiej Dyrektywy Bankowej (poza przyjmowaniem depozytów i prowadzeniem usług skarbcowych). Holding finansowy (flnancial holding company) określony został jako instytucja finansowa, której filie to wyłącznie lub głównie instytucje kredytowe albo finansowe, przy czym przynajmniej jedna z tych filii jest instytugą kredytową. Z kolei za holding mieszany (mixed-activity holding company) uznano spółkę-matkę inną niż holding finansowy, której filie obejmują przynajmniej jedną instytucję kredytową. W holdingu mieszanym mogą uczestniczyć m.in. firmy inwestycyjne oraz instytucje ubezpieczeniowe.
Nadzór na bazie skonsolidowanej musi dotyczyć co najmniej takich kwestii, jak wypłacalność, adekwatność kapitałowa w odniesieniu do ryzyka rynkowego oraz kontrola dużych kredytów. Musi on być sprawowany z uwzględnieniem postanowień odpowiednich dyrektyw odnoszących się do tych kwestii. Władze narodowe zostały zobowiązane do wyegzekwowania od instytucji podlegających nadzorowi skonsolidowanemu stosowania odpowiednich mechanizmów kontroli wewnętrznej procesu gromadzenia danych oraz informacji przekazywanych w celu tego nadzoru.
Jeśli chodzi o władze uprawnione do sprawowania nadzoru '•• skonsolidowanego, to przyjęto, że jeśli spółka-matka jest instytucją ; kredytową, to nadzór ten jest wykonywany przez władze tego kraju, które wydały jej zezwolenie na prowadzenie działalności. Jeśli spółka-matka instytucji kredytowej jest holdingiem finansowym, to nadzór skonsolidowany wykonywany jest przez władze, które wydały tej j instytucji kredytowej zezwolenie na prowadzenie działalności. Jeżeli j jednak instytuge kredytowe, które uzyskały licencję w dwóch lub więcej j krajach członkowskich, mają wspólną spółkę-matkę będącą holdingiem } finansowym, to nadzór na bazie skonsolidowanej jest wykonywany przez władze tego kraju, w którym holding finansowy ma swą siedzibę.
W przypadku holdingu mieszanego, w którym spółka-matka instytucji kredytowej nie jest ani instytucją kredytową, ani holdingiem finansowym, pełna konsolidacja jest niemożliwa z uwagi na duże zróżnicowanie działalności prowadzonej w ramach grupy. Wtedy władze nadzoru otrzymują jedynie informacje o całej grupie, niezbędne do sprawowania nadzoru nad instytucją kredytową.
Dyrektywa określa przypadki, kiedy nadzór nie musi być prowadzony na bazie skonsolidowanej - m.in. wtedy, gdy suma bilansowa danej instytucji wynosi mniej niż najmniejsza z dwóch wielkości: 10 min ecu (euro) lub 1% sumy bilansowej spółki-matki. Jeśli, z uwzględnieniem tych przypadków, dana filia instytucji kredytowej nie zostanie włączona do nadzoru skonsolidowanego realizowanego przez władze kraju siedziby spółki-matki, wtedy władze kraju goszczącego tę filię mają prawo zwrócić się do spółki-matki o informacje mogące ułatwić nadzór nad tą filią.
Warto dodać, że z punktu widzenia nadzoru, w tym także skonsolidowanego, duże znaczenie ma dyrektywa 86/635 EEC / 8 grudnia 1986 r. w sprawie bilansów rocznych i bilansów skonsolidowanych banków oraz innych instytucji finansowych65. Przestrzeganie zawartych w niej wymagań powinno służyć stosowaniu icdnakowych zasad zarówno w zakresie sporządzania tych bilansów, jak i ich treści oraz warunków publikowania. W efekcie zapewnia porównywalność danych odnoszących się do różnych instytucji i ułatwia właściwą ocenę ich sytuacji finansowej.
Rynek ubezpieczeniowy
Jednolity rynek ubezpieczeniowy został stworzony na bazie trzech serii dyrektyw regulujących odrębnie te dwa działy działalności ubezpieczeniowej (odpowiednio ubezpieczenia nie na życie i ubezpieczenia na życie):
• pierwsze dyrektywy, dotyczące swobody osiedlania się (nr 73/239 z 24 lipca 1973 r. i nr 79/267 z 5 marca 1979 r.);
• drugie dyrektywy, dotyczące swobody świadczenia usług (nr 88/357 z 22 czerwca 1988 r. i nr 79/267 z 8 listopada 1990 r.)
• trzecie dyrektywy (określane też jako dyrektywy „trzeciej generacji"), umożliwiające wydawanie „jednolitej licencji" (nr 92/49 z 18 czerwca 1992 r. i nr 92/96 z 10 listopada 1992 r.)38.
Powyższe dyrektywy pozwoliły na zharmonizowanie minimalnych wymagań dotyczących podejmowania i prowadzenia działalności ubezpieczeniowej na obszarze UE i w efekcie tego od 1 lipca 1994 r. stało się możliwe wydawanie „jednolitej licencji" ubezpieczeniowej. Licencja ta oznacza, że instytucja, która uzyskała w jednym kraju Unii zezwolenie na prowadzenie działalności w określonych grupach ubezpieczeń może tę działalność prowadzić w pozostałych krajach członkowskich, bądź to za pośrednictwem oddziału, bądź w ramach usług transgranicznych. Funkcjonowanie tej instytucji oraz jej zagranicznych oddziałów podlega kontroli tylko ze strony władz kraju jej siedziby.
Zharmonizowane minimalne standardy dotyczą takich kwestii, jak m.in. forma prawna instytucji ubezpieczeniowej, wyposażenie jej w kapitał, kształtowanie rezerw, wymagania odnośnie do kierownictwa oraz zasad dokonywania lokat.
Dopuszczalne formy instytucji ubezpieczeniowych w krajach UE to spółka akcyjna oraz towarzystwo ubezpieczeń wzajemnych. Działalność takiego towarzystwa generalnie nie jest nastawiona na zysk i sprowadza się do ubezpieczania swych członków. Dopuszczono też działalność specyficznego ubezpieczyciela, jakim jest firma Lloyd's of London39. Ta sama instytucja ubezpieczeniowa nie może jednocześnie prowadzić ubezpieczeń na życie oraz pozostałych ubezpieczeń osobowych oraz ubezpieczeń majątkowych. Chodzi tu głównie o to, by ubezpieczenia na życie, które na ogół mają charakter długoterminowy i często są także pewną formą wieloletniego oszczędzania, nie były uzależnione finansowo od pozostałych ubezpieczeń, mających generalnie horyzont krótkookresowy (najczęściej roczny).
Wymagania dotyczące wyposażenia w kapitał, zarówno spółki akcyjnej, jak i towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych, uzależnione są od rodzaju i liczby grup ubezpieczeń, które zamierzają one prowadzić, przy czym są one wyższe w odniesieniu do spółki niż do towarzystwa. Władze nadzoru mają obowiązek regularnego sprawdzania stanu wypłacalności instytucji ubezpieczeniowej w odniesieniu do całej jej działalności, obejmującej także oddziały zagraniczne. Muszą one także sprawdzać m.in. stan rezerw technicznych, margines wypłacalności oraz poziom minimalnego funduszu gwarancyjnego. Jeśli w tych kwestiach wymagania nie są spełnione, władze nadzoru mogą ograniczyć lub zakazać swobodnego dysponowania aktywami przez instytucję ubezpieczeniową40.
Jeśli chodzi o kierownictwo instytucji ubezpieczeniowej, to istnieje wymóg, by instytucja ta była efektywnie zarządzana przez osoby o dobrej reputacji i odpowiednich kwalifikacjach zawodowych oraz doświadczeniu.
Po wejściu w życie dyrektyw „trzeciej generacji" zniesiona została kontrola ex ante przez władze nadzoru warunków ubezpieczenia oraz taryf składek stosowanych przez towarzystwa ubezpieczeniowe. Została ona zastąpiona kontrolą a posteriori. Krok ten był podyktowany głównie tworzeniem korzystnych warunków do rozwoju nowych produktów ubezpieczeniowych. Istniejąca uprzednio kontrola, motywowana dążeniem do ochrony interesów klienta oraz do ograniczenia ryzyka towarzystwa ubezpieczeniowego, faktycznie hamowała działalność innowacyjną. Fakt, że obecnie kontrola wyprzedzająca (prewencyjna) produktów ubezpieczeniowych jest w UE niedopuszczalna oznacza, z jednej strony, możliwość swobodnej konkurencji między instytucjami ubezpieczeniowymi zarówno w dziedzinie oferowanych warunków ubezpieczenia, jak i składek; z drugiej zaś większą niż uprzednio odpowiedzialność samych instytucji za bezpieczeństwo i odpowiedni poziom rentowności swego działania.
Ochronie interesów klientów służy istnienie obowiązku udzielania im przez instytucje ubezpieczeniowe pewnych informacji przed zawarciem umów ubezpieczeniowych, w szczególności umów dotyczących ubezpieczeń na życie.
Z punktu widzenia sprawnego funkcjonowania rynku ubezpieczeniowego w Unii Europejskiej istotne znaczenie mają Dyrektywa z 13 grudnia 1976 r. w sprawie działania pośredników ubezpieczeniowych (agentów i brokerów), a także Dyrektywa z 19 grudnia 1991 r. o rocznych bilansach i bilansach skonsolidowanych towarzystw
ubezpieczeniowych.
Rynek papierów wartościowych
Rynek papierów wartościowych w Unii odznacza się mniejszym zakresem wspólnych regulacji niż rynek bankowy i ubezpieczeniowy. Jednak także i w odniesieniu do tego segmentu rynku finansowego wydanych zostało wiele dyrektyw. Do najważniejszych należy Dyrektywa (nr 93/22) z 10 maja 1993 r. w sprawie usług inwestycyjnych w zakresie obrotu papierami wartościowymi, która weszła w życie z początkiem 1996 r. Na jej podstawie został uproszczony dostęp podmiotów z krajów członkowskich do szerokiej gamy usług świadczonych na obszarze całej Unii przez niebankowe firmy inwestycyjne. Firmy te w UE, podobnie jak banki i towarzystwa ubezpieczeniowe, działają na podstawie „jednolitej licencji", a świadczone przez nie usługi obejmują m.in. kupno i sprzedaż papierów wartościowych, zarządzanie pakietami tych papierów, organizowanie i gwarantowanie emisji, doradztwo inwestycyjne, w tym także w dziedzinie fuzji i przejęć.
Regulowaniu rynku papierów wartościowych służą też dyrektywy dotyczące m.in. wymogów odnośnie do treści prospektów emisyjnych spółek notowanych na giełdzie, wzajemnego uznawania prospektów publikowanych w ramach emisji publicznej, publikowania informacji dotyczących zbywania i nabywania dużych pakietów akcji spółek notowanych na giełdzie, a także w sprawie zakazu wykorzystywania uprzywilejowanego dostępu do informacji. Istnieje jeszcze jednak wiele różnic w regulacjach stosowanych przez kraje członkowskie, powodujących utrzymywanie się pewnych odrębności rynków narodowych
Efekty funkcjonowania jednolitego rynku finansowego
Ustanowienie jednolitego rynku finansowego stanowi kluczowy czynnik wpływający na funkcjonowanie sektora finansowego w ramach Unii Europejskiej. Ocenia się, że wptyw ten dotychczas był najbardziej odczuwalny w przypadku tych banków i instytucji ubezpieczeniowych, które świadczą swe usługi na rzecz podmiotów gospodarczych, zwłaszcza przedsiębiorstw. Wpływ ten natomiast był na razie relatywnie niewielki w zakresie operacji detalicznych instytucji finansowych. W okresie 1993-1996 liczba zagranicznych oddziałów banków w krajach UE, korzystających z „jednolitej licencji", zwiększyła się o ponad 50%. Jeśli chodzi o instytucje finansowe z krajów trzecich, to raczej dotychczas rezygnowały one z bezpośredniego zakładania swych oddziałów na obszarze Unii na rzecz zakładania oddziałów przez funkcjonujące już w Unii filie tych instytucji. Ponadto w powyższym okresie 43 banki z 12 krajów spoza UE podjęły działania na rzecz ustanowienia w Unii swych filii.
Funkcjonowanie jednolitego rynku spowodowało intensyfikację konkurencji w sektorze finansowym. Efektem tego zjawiska były dotychczas liczne fuzje i przejęcia. Zmniejszeniu uległa marża zysku osiągana przez instytucje finansowe, a ich klienci skorzystali z niższych kosztów usług