Reformy Aleksandra Wielopolskiego
Carat, nękany szerzącymi się coraz bardziej buntami chłopów w
centralnej
Rosji i na Ukrainie, pragnął uniknąć walki zbrojnej z Polakami. W tej
sytuacji doszło do porozumienia rządu carskiego z czołowym
reprezentantem polskiej arystokracji, margrabią Aleksandrem
Wielopolskim. Królestwu przyznano szereg koncesji. Między innymi
zapowiedziano utworzenie w miejsce Okręgu Naukowego Warszawskiego
niezależnej od Ministerstwa Oświecenia Publicznego w Petersburgu Komisji
Rządowej Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego oraz ogólną
reformę
szkolnictwa. Na dyrektora komisji powołano Wielkopolskiego.
Wielkopolski, mimo braku poparcia w społeczeństwie, przystąpił
niezwłocznie do zorganizowania nowych władz oświatowych. Pracę
rozpoczął
od usunięcia zajmowanych stanowisk urzędników i nauczycieli
sprowadzonych z Rosji przez Muchanowa. Na apel Wielkopolskiego,
skierowany do zwierzchników szkół, profesorów i nauczycieli o
nadesłanie
do Komisji uwag i wniosków dotyczących reorganizacji szkolnictwa,
nadeszło w krótkim czasie blisko 40 memoriałów.
Przygotowanie projektu ustawy powierzył Wielkopolski wizytatorowi szkół,
Józefowi Korzeniewskiemu, oraz dyrektorowi Instytutu Gospodarstwa
Wiejskiego i Leśnictwa w Marymoncie, Stanisławowi Przystańskiemu.
Pierwszy z nich zajął się projektem ustawy dla szkolnictwa
elementarnego, średniego i Szkoły Głównej, drugi- dla szkolnictwa
technicznego i agronomicznego. Do współpracy włączono kilku autorów
celniejszych memoriałów oraz specjalistów różnych dyscyplin naukowych
spośród profesorów Medyko - Chirurgicznej Akademii i gimnazjum
realnego.
Nad całością prac czuwał Wielkopolski. Zakończono je w ciągu dwóch
miesięcy. W ostatnich dniach października 1861r. Wielkopolski
opublikował projekt ustawy szkolnej.
Projekt ustawy szkolnej, po rozpatrzeniu go w Radzie Stanu, został
przesłany do Petersburga wraz z obszernymi uwagami wyższych carskich
urzędników i namiestnika Królestwa. Do szczegółowego zbadania projektu
powołał car specjalny komitet, a ponadto przesłano go do oceny wszystkim
kuratorom okręgów naukowych, rektorom uniwersytetów oraz dyrektorom
gimnazjów. Posunięcia te wskazywały na to, iż nie należało oczekiwać
rychłego zatwierdzenia projektu. W tej sytuacji w styczniu 1862r.
polecił car otworzyć zamknięte szkoły średnie i Medyko -
Chirurgiczną
Akademię, wprowadzając nieznaczne zmiany w ich programie i organizacji.
Wskutek zaostrzającej się sytuacji rewolucyjnej w Królestwie Polskim,
car dnia 20 maja 1862r. zatwierdził Ustawę o wychowaniu publicznym w
Królestwie Polskim. Wprowadzone do szeregu artykułów poprawki nie
zmieniły jej głównych założeń. Wielkopolski mianowany został
naczelnikiem rządu cywilnego.
Ustawa o wychowaniu publicznym w Królestwie Polskim dążyła do rozbudowy
szkolnictwa elementarnego i oparcia go na trwałych podstawach
materialnych. W tym celu zniosła uciążliwą dla chłopów składkę
szkolną,
a koszty utrzymania szkół przerzuciła na dochody publiczne. Dopuszczała
czynniki społeczne do udziału w kierowaniu oświatą elementarną,
tworząc
w miejsce opiekunów dozory szkolne, którym przyznawała szerokie
uprawnienia. Odrzucała zasadę stanowości w wychowaniu, a z nią formalne
przeszkody w dostępie młodzieży do szkół.
Dodanie do szkół elementarnych tzw. klas przygotowawczych stworzyło
pomost między szkołą elementarną a średnią. Programowi nauczania
szkoły
elementarnej nadano charakter ogólnokształcący, opierając na nim
dokształcanie zawodowe. Na szczeblu elementarnym wprowadziła ustawa
oddziały dokształcające, które przygotowały chłopców do pracy w
rolnictwie i rzemiośle, a dziewczęta - w gospodarstwie domowym. Ponadto
przewidywała zakładanie szkół rolniczych, rzemieślniczych i handlowych
oraz szkoły dla majstrów murarskich i ciesielskich.
Szkoły średnie dzieliła Ustawa na pięcioklasowe szkoły powiatowe,
siedmioklasowe gimnazja i ośmioklasowe Liceum w Lublinie. Szkoły
powiatowe dzieliły się na trzy typy: ogólny, specjalny i pedagogiczny.
Program nauczania czterech klas niższych tych szkół pokrywał się
całkowicie z programem gimnazjalnym, dzięki czemu ich absolwenci mogli
bez przeszkód przechodzić do gimnazjum. W klasie piątej w szkołach
powiatowych ogólnych mieli uczniowie uzupełniać nabyte wiadomości tak,
aby stanowiły one pewną całość; w szkołach specjalnych dodane były
przedmioty techniczne, a w pedagogicznych, które miały przygotowywać
kandydatów do zawodu nauczyciela elementarnego, wprowadzono naukę fizyki
i mechaniki, przyrody, technologii, gospodarstwa i ogrodnictwa, higieny
oraz pedagogiki.
Gimnazjom nadawała Ustawa o wychowaniu publicznym kierunek filologiczny.
Ograniczając znacznie zakres przedmiotów matematyczno - przyrodniczych,
wprowadziła do programu nauczania aż pięć języków obcych. W
pierwszych
siedmiu klasach Liceum Lubelskiego miał obowiązywać program przewidziany
dla gimnazjów. W ostatniej, ósmej klasie, dochodziła nauka historii
filozofii, ekonomii politycznej i finansów, matematyka wyższa, główne
zasady architektury i inżynierii oraz gospodarstwo wiejskie. Dla
kandydatów o uzdolnienia artystycznych oraz interesujących się
architekturą miała być utworzona w Warszawie Szkoła Sztuk Pięknych.
Szkolnictwo żeńskie oddawała Ustawa w ręce prywatne. Założone za
czasów
Muchanowa rządowe pensje żeńskie na prowincji zostały zniesione.
Jedynie
w Warszawie miał powstać zreorganizowany Instytut Aleksandryjsko -
Maryjny Wychowania Panien oraz Szkoła Wyższa żeńska Rządowa. Obydwie
te
placówki miały i. in. przygotowywać nauczycielki dla prywatnego
szkolnictwa żeńskiego oraz guwernantki.
Organizację systemu szkolnego zamykały przepisy o szkolnictwie wyższym.
Ustawa o wychowaniu publicznym przewidywała utworzenie Instytutu
Politechnicznego i Rolniczo - Leśnego w Puławach z pięcioma
oddziałami:
mechanicznym, inżynierii cywilnej, chemiczno - górniczym, rolnym i
leśnym; w Warszawie zaś miał być reaktywowaniu uniwersytet pod nazwą
Szkoły Głównej. W jej ramach utworzono cztery wydziały: lekarski, prawa
i administracji, matematyczno - fizyczny, filologiczno - historyczny
oraz seminarium dla kształcenia nauczycieli szkół średnich. Szkole
Głównej, na czele której stać miał rektor i dziekani wydziałów,
przyznano pełne prawa akademickie i szeroką autonomię.
Wkrótce po powrocie Wielkopolskiego z Petersburga do Warszawy
przystąpiono do wcielania w życie nowej ustawy. Wybuch powstania
styczniowego spowodował, iż cała reforma szkolnictwa załamała się.
Walki
zbrojne powstańców z wojskiem carskim, wprowadzenie stanu wojennego, a
wreszcie agitacja polityczna Komitetu Centralnego Narodowego przeciwko
Wielkopolskiemu, jako głównemu rzecznikowi ugody i współpracy z
caratem,
paraliżowały podjęte prace nad reorganizacją oświaty, odsuwając ją
na
margines życia społecznego i politycznego.
Z początkiem października 1862r. rozpoczęto w szkołach średnich
nauczania według nowego programu. Szczegółowe instrukcje do nauczania
poszczególnych przedmiotów miały nadejść później. O nowych
podręcznikach
nie było na razie mowy. W sumie otwarto 12 gimnazjów, Liceum w Lublinie,
11szkół powiatowych ogólnych, 7 specjalnych oraz 5 pedagogicznych. Nie
zdążono otworzyć Szkoły Sztuk Pięknych.
W celu odsunięcia młodzieży od udziału w demonstracjach i w życiu
politycznym zaostrzono pod wpływem Wielkopolskiego dyscyplinę i
zwiększono wymagania ze wszystkich przedmiotów. Każda nieobecność w
szkole, nawet kilkugodzinna, kończyła się drobiazgowym śledztwem. Za
najmniejsze przewinienie natury politycznej usuwano chłopców ze szkoły z
tzw. wilczym biletem.
Centralnym zagadnieniem Ustawy Wielkopolskiego była Szkoła Główna. Na
nią też zwracano najbaczniejszą uwagę. Najwięcej trudności
nastręczał
dobór grona profesorskiego. Mimo znacznych trudności i wielu niepowodzeń
zdołano obsadzić większość katedr profesorami reprezentującymi wysoki
poziom naukowy i moralny.
W listopadzie 1862r. otwarto Szkołę Główną i rozpoczęły się
pierwsze
wykłady. Ponad 700 studentów przystąpiło do studiów. Liczba ich szybko
wzrastała. W roku akademickim 1866/67 uczęszczało na wykłady ponad 1300
studentów. Pochodzili oni z różnych klas społecznych.
Z chwilą wybuchu powstania styczniowego ugodowa polityka klas
posiadających z caratem załamała się. Główny jej przedstawiciel,
Aleksander Wielkopolski, całkowicie skompromitowany, musiał opuścić
kraj. Rozpoczęta przez niego reforma szkolna zamarła po kilku miesiącach
trudnego rozwoju. Głównym powodem niepowodzenia zabiegów Wielkopolskiego
o poprawę oświaty w Królestwie było ich ścisłe związanie, z jednej
strony, z bardzo nieliczną grupą magnatów polskich, którzy starali się
utrzymać jak najdłużej wyzysk feudalny chłopa, z drugiej zaś - z
polityką carską zamierzającą do uniknięcia powstania w Królestwie.
Był
to więc twór, jakkolwiek nie pozbawiony wielu cech postępowych,
rosyjskich i polskich dążeń konserwatywnych, który nie mając prawie
żadnego poparcia w społeczeństwie runął w przepaść wraz ze stojącą
za
nim i spóźnioną koncepcją polityczną.