Tu wpisz swoje imię, nazwisko i klasę
Temat: Najciekawsze portrety kobiet w literaturze. Omów zagadnienie, analizując wybrane utwory.
Ramowy plan wypowiedzi:
I. Teza: Ukazanie różnych wizerunków i obliczy kobiet poprzez porównanie wybranych bohaterek literackich.
II. Kolejność prezentowanych argumentów:
1. Lady Makbet – kobieta bezwzględna i niezależna, symbol dążenia do władzy bez względu na okoliczności i konsekwencje, a jednocześnie kobieta nieszczęśliwa i niespełniona
2. Balladyna – kobieta pozbawiona skrupułów i sumienia, konsekwentna i uparta w swoich działaniach, ucieleśnienie zła oraz przykład na to, że złe postępowanie zawsze zostanie ukarane
3. Zosia i Telimena – dwie ważne kobiety w życiu Tadeusza jako przykład kontrastu i zupełnie innych charakterów:
a) Zosia – uosobienie wdzięku, delikatności, dziewczęcości i niewinności
b) Telimena – prawdziwa dama, kobieta elegancka, atrakcyjna i doświadczona
4. Izabela Łęcka – symbol egoizmu, niedojrzałości uczuciowej i dostrzegania wartości innych przez pryzmat pieniędzy
III. Podsumowanie: Kobiety kreują różne role w literaturze, są nie tylko towarzyszkami mężczyzn, ale i inicjatorkami wielu ważnych wydarzeń. Przykłady powyższych bohaterek ukazują siłę ich charakteru, podkreślają wyjątkowość oraz gotowość do podejmowania odważnych decyzji. Każda z kobiet jest inna, ale wszystkie łączy jedna cecha – niepowtarzalność.
Tu wpisz swoje imię, nazwisko i klasę
Temat: Najciekawsze portrety kobiet w literaturze. Omów zagadnienie, analizując wybrane utwory.
Bibliografia:
I. Literatura podmiotu:
1. Adam Mickiewicz. Pan Tadeusz. Kraków. Greg, 2005, ISBN: 8373271929
2. Bolesław Prus. Lalka. Warszawa. Zielona Sowa, 2010, ISBN: 978-8376237503
3. Juliusz Słowacki. Balladyna. Kraków. Greg, 2012, ISBN: 8373273255.
4. William Szekspir. Makbet. Kraków. Greg, 2007, ISBN: 9788373272514.
II. Literatura przedmiotu:
1. Komorowski Jarosław. Makbet Williama Shakespeare’a. Warszawa, Wydawnictwa Szkolne i Pedagogiczne, 1989, s. 34 – 48, 52 – 62, 101 – 105.
2.Osmoła Józef. Lalka Bolesława Prusa . Lublin, Biblioteka Wysyłkowa 2001, s. 25 – 29, ISBN: 8386581204
3. Stopka Dorota, Popławska Anna. Słownik lektur. Kraków, Wydawnictwo Greg, 2005, s. 15 – 18, 258 – 260, 293 – 296.
III. Załącznik:
1. Ramowy plan wypowiedzi.
Temat: Najciekawsze portrety kobiet w literaturze. Omów zagadnienie, analizując wybrane utwory.
Literatura dostarcza nam przykładów różnych kobiet, począwszy od tych delikatnych, pełnych wdzięku i niewinności dziewcząt, wzorowych żon i matek, oddanych partnerek aż do niezależnych kobiet sukcesu i bezwzględnych femme fatale. Kobiety intrygują i są źródłem inspiracji, to dla nich mężczyźni „tracą głowę” i są gotowi do wielu poświęceń. Każda z nich jest wyjątkowa i niepowtarzalna. Ideał kobiecości jak i oczekiwania wobec kobiet zmieniały się na przestrzeni wieków, ale jedno pozostało niezmienne: rola kobiet jest nieoceniona.
Przedstawię kilka literackich portretów kobiet, których wizerunek niewątpliwie zasługuje na uwagę, ze względu na różnorodność charakterów jaki prezentują bohaterki.
Postacią, którą zaprezentuję w pierwszej kolejności będzie bohaterka dramatu Szekspira – Lady Makbet. Jest ona kobietą bezwzględną i gotową na wszystko. Charakteryzuje ją silny charakter i zachowanie typowe dla femme fatale. Jako żona jest czuła, troskliwa i lojalna. Za wszelką cenę poszukuje mocnych wrażeń, a perspektywa zostania królową całkowicie ją pochłania i motywuje do działania. Nakłania męża do zbrodni, cały czas go chroniąc i wspierając w działaniu. Cechuje ją zdecydowanie i konsekwencja. Lady Makbet zachowuje opanowanie i zimną krew w sytuacjach niebezpiecznych, więc wydaje się być silniejsza psychicznie niż jej mąż. Z pewnością doskonale sprawdziłaby się jako władca. Jednak szaleństwo, jakie ją dotyka jest o wiele silniejsze niż w przypadku Makbeta. Towarzyszy jej lęk przed ciemnością, ma halucynacje, widzi i czuje zapach krwi, co jeszcze bardziej pogłębia jej złe samopoczucie. Zapewne jest to wynikiem niespełnionych ambicji, samotności, tłumienia uczuć i pragnienia osiągnięcia czegoś ważnego i wyjątkowego. Lady Makbet nie radzi sobie z ciężarem niespełnienia, którym częściowo obarczyła swojego męża i w efekcie popełnia samobójstwo. Ginie jako kobieta samotna, nieszczęśliwa i niezrealizowana.
Droga do zdobycia władzy miała być dla niej szansą na zmianę
dotychczasowego życia, ale tylko pogłębiła jej nieszczęście.
Lady Makbet pragnęła lepszego życia, widziała siebie jako żonę
króla. Chciała, by popełniane zbrodnie zbliżyły ją do Makbeta,
jednak nie wzruszyła go nawet jej śmierć. Z psychologicznego
punktu widzenia, osobowość Lady Makbet jest bardzo złożona. Jej
zachowanie to nie tylko bezgraniczne dążenie do osiągnięcia
władzy, ale i sposób na pozostanie kobietą silną i pozbawioną
uczuć. W rzeczywistości bohaterka jest bardziej bezbronna niż może
się to wydawać.
Lady Makbet nie bez powodu odrzuca kierowanie
się uczuciami, ponieważ według niej to one zaburzają rozsądek.
Przeczuwa zachowania swojego męża i kontroluje jego postępowanie.
Kieruje jego działaniami w sposób świadomy i zaplanowany. Nie
chce, by jej mąż poczuł się przytłoczony wyrzutami sumienia i
zaprzestał swoich dążeń. Ambicje, by być żoną przyszłego
króla przesłaniają jej świat. Marzenia zamieniają się w
obsesję. Zdobycie władzy jest głównie marzeniem Lady Makbet niż
jej męża. To ona ze strategiczną precyzją planuje kolejne
zdarzenia, by tylko zbliżyć się do tronu. Kobieta twierdzi, że w
ten sposób wspiera męża i jest to wręcz jej obowiązek. Rozmowa
małżeństwa tuż po zabiciu Dunkana ukazuje opanowanie, wyparcie
uczuć i bezwzględność, jakie towarzyszą kobiecie. Lady Makbet
nie kieruje się uczuciami w drodze do osiągnięcia władzy, ale jej
upór w realizacji marzeń jest sposobem na okazanie uczuć w
stosunku do swojego męża. Chce dla niego tego, co najlepsze i stara
się przybliżyć go do zdobycia królewskiej korony.
Postępowanie Lady Makbet ma dla niej negatywne skutki, nie wytrzymuje ona bowiem presji bycia doskonałą, a rezygnacja z kierowania się uczuciami zamienia się w ich nagły przypływ. Bohaterka walczy z podwójnymi wyrzutami sumienia, ponieważ nie dotyczą one tylko czynów popełnionych przez nią, ale i przez Makbeta. Motywowała go do popełniania kolejnych zbrodni, więc jest im współwinna. Nie potrafi się już zdystansować, a wizja spełnionych marzeń przestaje być wystarczająca, by odeprzeć głosy sumienia. W głębi duszy Lady Makbet nie była pozbawiona uczuć, potrafiła je tylko doskonale odsuwać na drugi plan. Nadmiar uczuć, które spadły na bohaterkę były dla niej zbyt dużym ciężarem. Nie wytrzymała presji, jaką sama na siebie nałożyła i przytłoczona poprzednimi wydarzeniami wybrała własną śmierć.
Lady Makbet symbolizuje dążenie do celu, bez względu na okoliczności i ilość krwi, jaką trzeba „przelać” spełniając swoje marzenia. Jest bez wątpienia kobietą silną, ambitną, która potrafi obrać odpowiednią strategię, żeby tylko zbliżyć się do upragnionego celu. Niestety jest to również kobieta nieszczęśliwa, która brak miłości rekompensuje sobie sukcesami męża. Pragnie go uszczęśliwić, żeby on mógł odwdzięczyć się jej tym samym.
Kolejną bohaterką, która zasługuje na uwagę jest Balladyna. Mieszkała ona wraz ze swoją matką - wdową i siostrą Aliną. Siostry to zupełne przeciwieństwo, mają inne cele i wartości. Alina jest łagodna i kochająca, a Balladyna to egoistka, pragnąca bogactwa i władzy. Irytuje ją brak perspektyw, odczuwa wyższość nad siostrą i matką. Ma ona bowiem coś, czego im brakuje: jest to pragnienie zmian, chęć wyzwolenia się z obecnego miejsca i pragnienie zmiany. Doskonale zdaje sobie ona sprawę z siły swojego charakteru. Konflikt między siostrami pojawia się, gdy na ich drodze staje mężczyzna – książę Kirkor. Zauroczony dwiema kobietami postanawia za namową ich matki ożenić się z tą, która jako pierwsza przyniesie z lasu dzbanek pełen malin. Bycie żoną księcia było niesamowitą okazją do zmiany życia, odkrycia nowego świata i spełnienia marzeń. To była szansa dla Balladyny. Nie mogła sobie zatem pozwolić na przegraną. Alina była dla niej zagrożeniem, postanowiła więc zapewnić sobie wygraną i pozbawiła własną siostrę życia. Zbrodnia jednak zostawia swój ślad. Jest to kropla krwi Aliny, która padła na czoło Balladyny. Ten symbol napiętnował Balladynę jako morderczynię. Jej los odmienia się, zostaje żoną Kirkora i trafia do jego zamku. Zabiera ze sobą swoją matkę, ale zamyka ją wieży, bo wstydzi się swojego pochodzenia. Pierwsza zbrodnia pociągnęła za sobą kolejne: Balladyna podaje truciznę Grabcowi i zostaje królową. Następnie namawia Fon Kostryna, by zabił jej męża Kirkora, po czym postanawia otruć też samego Fon Kostryna, którym posłużyła się wcześniej do zabójstwa męża. Wypędza również swoją matkę podczas burzy i kobieta zostaje oślepiona przez piorun. Kiedy Balladyna nie ma już na swojej drodze przeciwników do odebrania korony postanawia rządzić sprawiedliwie. Zgodnie ze zwyczajem jest sędzią i szuka winnego śmierci Aliny, otrucie Kirkora i wyparcie się własnej matki. Balladyna czuje się bezkarna, bo nie ma dowodów, że to ona jest sprawczynią powyższych przestępstw. Wydaje więc wyrok, w którym stwierdza, że osoba, która popełniła te zbrodnie powinna zginąć. W tym momencie pada piorun i zabija bohaterkę. Historia Balladyny również potwierdza słowa, że nie ma zbrodni bez kary. Tytułowa bohaterka zostaje naznaczona po dokonaniu pierwszej zbrodni. Kropelka krwi na jej czole symbolizuje to, że nie można ukryć popełnionych czynów.
Balladyna od początku wybierała świadome zło, przez długi czas udawało jej się jednak uciec przed konsekwencjami. Czuła się pewnie, miała poczucie spełnienia, bo osiągnęła zamierzone cele, spełniła marzenia i odmieniła swoje życie. Wszystkiego dokonała czyniąc zło. Kiedy udało jej się zrealizować wszystkie założenia, postanowiła zaprzestać kierowaniu się złem i zacząć rządzić sprawiedliwie. Okazuje się jednak, że nie tak łatwo jest odciąć się od przeszłości. Zbrodnie popełnione przez Balladynę przed objęciem władzy uniemożliwiły jej sprawiedliwe rządzenie, ponieważ osiągnęła swój sukces, kierując się zasadą „po trupach do celu”.
Postępowanie Balladyny nie jest wyłącznie wyrazem egoizmu i braku moralności. Jej zachowanie może świadczyć o głęboko skrywanym strachu przed niespełnieniem marzeń i nieosiągnięciem żadnego sukcesu. Kiedy pojawia się szansa na zmianę życia bez perspektyw, Balladyna traci wszelkie zahamowania. Jej zdaniem taka okazja może się więcej nie pojawić. Wizja odmiany i ucieczki z dotychczasowego miejsca jest na tyle silna, że pozbawia ją kierowania się podstawowymi wartościami. Balladyna nie widzi innego sposobu by przybliżyć się do celu niż usunięcie swojej siostry. Balladyna od razu wybiera pozbycie się siostry, nie próbuje nawet podjęcia zadania, jakim było nazbieranie malin. Rywalizacja z siostrą wydaje się dla niej zbyt ryzykowna. Od wykonania zadania zależała cała jej przyszłość. Balladyna nie planowała kolejnych zbrodni. Niestety przyszły jej one z łatwością, bo nie odczuwała konsekwencji swoich wyborów. W jej przekonaniu, tylko pozbycie się zagrożenia w postaci innych osób gwarantowało sukces. Balladyna ulegała pokusie i bez skrupułów usuwała osoby, które mogłyby zaburzyć jej drogę do objęcia władzy. Kolejne zbrodnie były jedyną metodą, jaką obrała, by zostać królową. Pomimo konsekwencji w działaniu i wcześniejszym braku wyrzutów sumienia, spokój Balladyny zaczyna być zaburzony. Kropla krwi na jej czole to nie tylko symbol zła, jakiego dokonała, ale początek jej problemów. Mała kropla krwi powoduje, że bohaterka traci swój spokój i opanowanie. Nie może jej zamaskować i staje się to dla niej na tyle uciążliwe, że zaczyna budzić podejrzenia innych osób. Kropla krwi wyprowadza ją z równowagi. Znak na czole może ją zdemaskować i utraci wszystko to, co dotychczas osiągnęła. Balladyna z kobiety silnej i bezgranicznie dążącej do celu, zamienia się w kobietę niespokojną i wręcz opętaną przez własne myśli. Perspektywa utraty władzy staje się dla niej wyniszczająca. Wpływa to niekorzystnie na jej samopoczucie, przestaje być opanowana i traci „zimną krew”.
Balladyna jest przykładem kobiety pozbawionej sumienia, która nie ma żadnych zahamowań, jeśli tylko obierze sobie cel. Ostatnia scena była karą za jej postępowanie i dowodem na istnienie sprawiedliwości. To samospełniająca się przepowiednia i wyrok, jaki wydała na siebie sama bohaterka.
Bohaterki, które przedstawię na zasadzie kontrastu to Zosia i Telimena z epopei Adama Mickiewicza pt. „Pan Tadeusz”. Obie są ważnymi kobietami w życiu tytułowego bohatera. Różnice między nimi są widoczne na pierwszy rzut oka, zarówno w kwestii wyglądu jak usposobienia, ale każda z nich na swój sposób potrafiła poruszyć serce Tadeusza. Dwa odmienne ideały kobiecości nadały charakteru wydarzeniom epopei.
Zosia ma czternaście lat, w Soplicowie przebywa od dwóch i zajmuje się nią Telimena. Ma typowo słowiańską urodę: jasne włosy i niebieskie oczy. Jest uosobieniem delikatności, wdzięku i niewinności. Zostaje porównana nawet do białej lilii, symbolizującej czystość i nieskazitelność. Jej wygląd i charakter idealnie ze sobą współgrają. Zosia spełnia oczekiwania kanonu piękności, jest wręcz ideałem. Dziewczyna jest szczera i bezpośrednia. Ujmuje swoją naturalnością. Mieszkańcy Soplicowa, a zwłaszcza Jankiel bardzo ją lubią. Kolejną cechą, która wyróżnia Zosię jest jej bezgraniczna dobroć i poszanowanie dla wszystkich istot żywych. Przejawia się to głównie w opiece nad dziećmi oraz pielęgnacji roślin i zwierząt. To właśnie w ogrodzie Tadeusz po raz pierwszy dostrzega Zosię. Pośród kwitnących kwiatów sama wygląda jak najpiękniejszy kwiat i właśnie tym zdobywa serce Tadeusza. Zakochuje się on w niej od pierwszego wejrzenia, a ona całym sercem odwzajemnia uczucia. Zosia nie jest tylko idealną kandydatką na żonę, ale także wzorem chrześcijanki, szlachcianki i wzorowej obywatelki. Świadczy o tym chociażby jej deklaracja dotycząca pełnej akceptacji życia na wsi i wszystkich obowiązków z tym związanych. Zosia robi na wszystkich dobre wrażenie, nie musi kokietować, by zwrócić na siebie uwagę innych. W czasie trwania akcji bohaterka z dziewczynki zamienia się w kobietę. Wykazuje się sporą dozą zdrowego rozsądku i opanowania. Nie godzi się na zaręczyny dzień przed wyjazdem Tadeusza do Księstwa Warszawskiego. Woli poddać łączące ich uczucie próbie trwałości. W czasie uroczystości zaręczynowej, swoim wyglądem i wdziękiem budzi podziw u zgromadzonych gości. Nie jest już nieśmiałą i zawstydzoną dziewczyną, a dojrzałą kobietą.
Zosia prezentuje cechy pożądane dla doskonałej żony i matki. Już jej sam wygląd budzi pozytywne odczucia, a jej charakter dopełnia tylko całokształtu. Bohaterka zmienia się w krótkim czasie, potrafi przystosować się do nowych okoliczności, nie sprawia jej to trudności. Mimo młodego wieku jest wsparciem dla Tadeusza. Swoją nieskazitelnością sprawia wrażenie niezmiernie delikatnej i mało doświadczonej, ale jej zachowanie świadczy o tym, że potrafi podejmować dojrzałe i rozsądne decyzje.
Przeciwieństwem Zosi i osobą o zupełnie odmiennym temperamencie jest Telimena. Po raz pierwszy pojawia się ona w utworze podczas uczty w zamku, jako spóźniony i tajemniczy gość. To zachowanie podkreśla fakt, że Telimena uwielbia być w centrum zainteresowania. Pragnie być zauważona, nie akceptuje sytuacji, gdy jest ignorowana bądź niedoceniana. Telimena spóźnia się, bo to okazja na „efektowne wejście”. Podczas uczty wywiera na Tadeuszu wielkie wrażenie. Według niego jest anielską pięknością. W wyuczony, spektakularny sposób przechodzi między gośćmi, żeby zająć swoje miejsce. Jej strój jest dopracowany i zgodny z najnowszą modą, ale niekoniecznie z gustem i oczekiwaniami mieszkańców Soplicowa, dla których wygląd Telimeny jest zbyt wyzywający i odważny. Telimena posiada klasę, doskonałe maniery i jest obyta w towarzystwie. Jej wiek jest owiany tajemnicą, ale wygląda ona na ponad trzydzieści lat. Kreacja, jaką tworzy jest doskonale zaplanowana: ma być uważana za elegancką damę, żyjącą z klasą i na światowym poziomie.
Cechą, która nie czyni Telimeny kobietą idealną jest jej podejście i zachowanie w stosunku do mężczyzn. Bohaterka zwodzi ich i kokietuje. Potrafi zmienić swoje zamiary w zależności od korzyści, jakie na nią czekają. Przykładem potwierdzającym jej zmienność jest między innymi to, że nie widziała przeszkód w porzuceniu Rejenta w dniu ich zaręczyn, jeśli tylko Hrabia zgodziłby się zostać jej mężem. Telimena jest postacią desperacko pragnącą ekskluzywnego życia i grania w nim głównej roli. Cały czas poszukuje odpowiedniego kandydata, niekoniecznie biorąc pod uwagę aspekt miłosny. Wydawałoby się, że to właśnie Tadeusz jest spełnieniem jej pragnień o takim życiu, dlatego mimo zainteresowania Tadeusza Zosią, ona nadal nie rezygnuje z kokietowania go. Każde spośród działań Telimeny nie jest pozbawione planu. Szukając odpowiedniego kandydata na męża, bohaterka przybiera maskę i zmienia swoje zachowanie, aby tylko przypodobać się wybranemu mężczyźnie. Właśnie to powoduje, że Telimena jest sztuczna i mało wiarygodna w swoich działaniach. Nie można jej do końca zaufać. Jest przesadnie melodramatyczna i nie ma nic wspólnego z sentymentalną kreacją, którą wokół siebie tworzy. To, czego bez wątpienia nie brakuje Telimenie to jej ambicje. Jest wytrwała w swoich założeniach, nie poddaje się i cały czas dąży do spełnienia, niezależnie od tego, ile wysiłku będzie musiała poświęcić w swoim głównym celu: znalezieniu męża. Bohaterka jest uparta i nie można do końca stwierdzić czy jest to jej wada czy zaleta. Dzięki temu, że wysoko stawia sobie poprzeczkę, może wiele osiągnąć, ale może ją też to zgubić.
Telimena to barwna postać epopei narodowej. Wiele wnosi swoją osobowością, symbolizuje nowoczesne podejście nie tylko w kwestii mody, zainteresowań, ale i pojmowania życia. Telimena nie widzi ograniczeń, tylko cel, jaki może zdobyć. Jest uosobieniem silnej kobiety, twardo stąpającej po drodze do zrealizowania swoich marzeń.
Zarówno Zosia jak i Telimena poruszyły serce Tadeusza. Pomimo wielu różnic, obie na swój sposób ukształtowały jego hierarchię wartości. Dzięki temu, że mógł je porównać, dokonał właściwego wyboru, bo to właśnie Zosia okazała się spełnieniem jego oczekiwań. Różnice pomiędzy bohaterkami ułatwiły mu wybór, ponieważ Zosia na tle Telimeny jest wręcz ideałem.
Jako ostatnią, jednak nie mniej wartą uwagi od poprzednich bohaterek literackich, przedstawię postać Izabeli Łęckiej z powieści „Lalka” Bolesława Prusa. Została ona ukazana jako posągowo piękna kobieta, przyzwyczajona do luksusowego życia i otoczona wszystkim, co najlepsze. Izabela pochodzi z arystokratycznego środowiska i oczekuje traktowania jej na miarę szlachcianki, chociaż tak naprawdę jest tylko zubożałą (ubogą) arystokratką. Żyje w przeświadczeniu, że jest wyśnionym ideałem każdego mężczyzny, jest zapatrzoną w siebie egoistką. Nie zadaje sobie trudu, by poświęcić innym odrobinę uwagi, ponieważ sama chce być w centrum zainteresowania. Jest przekonana, że pozostali ludzie istnieją tylko po to, by jej służyć. Izabela przywykła do wyjątkowego traktowania i nie potrafi odnaleźć się w sytuacji niezgodnej z jej oczekiwaniami. Bohaterka stworzyła swoją teorię, zgodnie z którą praca jest karą za grzechy, a podejmujący pracę to pewnego rodzaju osoby pokutujące, pochodzące z niższego niż ona gatunku. W myśl tej zasady, Izabela nie jest stworzona do wykonywania jakiejkolwiek pracy. Nie potrafi wykonać najprostszych czynności, nie ma pojęcia o zarabianiu pieniędzy i nie wie nawet, skąd bierze je ojciec, na którego jest utrzymaniu. Interesuje ją tylko to, co można zdobyć za pieniądze. Nie jest świadoma, jak trudno jest je zdobyć. Problemy finansowe ojca dostrzega tylko w aspekcie swojej osoby. Nie martwi ją jego sytuacja, ale to, że brakuje pieniędzy na kolejną sukienkę lub wyjazd za granicę. Zaspokajanie potrzeb finansowych jest dla niej ściśle związane z małżeństwem, dlatego jej głównym celem jest znalezienie bogatego męża, by mógł on zająć się opłacaniem jej wydatków i przyjemności. Izabela nie kieruje się miłością, liczy się tylko odpowiednia pozycja społeczna i wysoki status materialny. Liczy się dla niej wyłącznie bezpieczeństwo finansowe.
Zapatrzenie w siebie i kierowanie się tylko kwestią materialną nie zniechęciło Stanisława Wokulskiego do zainteresowania się Izabelą. Kobieta nie dostrzega jednak jego szczerych uczuć. Widzi w nim wyłącznie pokornego sługę, któremu sprawia przyjemność nadskakiwanie na jej każde skinienie. Jego starania i uczciwe intencje nie robią na niej wrażenia. Decyduje się na małżeństwo z nim dopiero wtedy, kiedy nie widzi dla siebie lepszej szansy, brakuje bowiem innych kandydatów, którzy zainteresowaliby się poślubieniem jej. Izabela nie jest w stanie go pokochać, a wizja małżeństwa z człowiekiem, który jej zdaniem pochodzi z tak niskiej klasy społecznej to wielkie poświęcenie. To zachowanie świadczy o niedojrzałości, jaka charakteryzuje główną bohaterkę. Brakuje jej zdrowego rozsądku i praktycznej wiedzy życiowej. Izabela jest jakby oderwana z realiów życia. W jej hierarchii wartości na pierwszym miejscu znajdują się pieniądze. Nie jest zdolna do kierowania się uczuciami, potrafi tylko flirtować, ale robi to w wyuczony sposób. We wszystkim widzi ewentualne korzyści. Łamie wszelkie zasady i wartości moralne. Nie dostrzega szlachetności Wokulskiego, ale pociąga ją Starski, postać prawdziwie odpychająca. Zamiast docenić oddanie i wierność głównego bohatera, Łęcką fascynuje Molinari, który został wyśmiany w kręgach arystokratycznych. Izabela odsuwa od siebie dobro, jakie może zapewnić jej Wokulski. Wdzięk i styl Izabeli są dopracowane do perfekcji. Jej zachowanie, kultura, obycie to tylko pozory. Otoczka, jaką wokół siebie wytwarza mają ją przybliżyć do zapewnienia sobie wszystkiego, o czym tylko marzy, oczywiście za sprawą dobrze usytuowanego mężczyzny.
Niezdolność do okazywania i doceniania uczuć zgubiła Izabelę. Jej wciąż trwające flirty łamią Wokulskiemu serce i doprowadzają go do depresji i próby samobójczej. Dopiero to wydarzenie wstrząsa kobietą i zmienia jej zachowanie. Postanawia ona wstąpić do zakonu. Dociera do niej, że nie ma w życiu już żadnych perspektyw i nie jest w stanie niczego osiągnąć, bo straciła ojca oraz zakochanego w sobie mężczyznę. Nie wiadomo jednak, czy ta desperacka decyzja jest próbą odkupienia swoich grzechów czy brakiem innych możliwości, które zapewniłyby jej przeżycie. Być może szok spowodowany zniknięciem Wokulskiego diametralnie zmienił kobietę i ukazał jej popełnione błędy i kryteria, jakimi kierowała się w swoim życiu. Z drugiej strony, klasztor może być ucieczką przed konsekwencjami i obwinianiem jej przez społeczeństwo za przyczynienie się do próby samobójczej Wokulskiego. Cokolwiek wpłynęło na wybór Izabeli, kobieta i tak będzie musiała żyć z konsekwencjami swojego zachowania. Zapatrzenie w siebie doprowadziło do tego, że kobieta została zupełnie sama. Bycie w centrum uwagi zamieniło się w bycie samotną. Jej postępowanie zraniło wiele osób, dlatego los się na niej mści, zostawiając ją bez cienia szansy na wymarzone, arystokratyczne życie i tłum wielbicieli, zapewniających jej wszystko, czego zapragnie.
Kobiety kreują różne role w literaturze, są nie tylko towarzyszkami mężczyzn, ale i inicjatorkami wielu ważnych wydarzeń. Przykłady powyższych bohaterek ukazują siłę ich charakteru, podkreślają wyjątkowość oraz gotowość do podejmowania odważnych decyzji. Każda z kobiet jest inna, ale wszystkie łączy jedna cecha – niepowtarzalność.
Poprzez opisanie każdej z bohaterek i przybliżenie ich historii ukazałem niezbędną rolę kobiet, zarówno w literaturze, jak i w rzeczywistości. Bohaterki literackie, jakie wymieniłem są pełne ambicji, mają postawione cele i wybierają różne drogi, by je osiągnąć. To wokół nich toczy się życie: Lady Makbet „pociąga za sznurki” i kieruje działaniami swojego męża, Makbeta. Balladyna korzysta z pozycji swojego męża do zdobycia władzy. Telimena i Zosia walczą o względy Tadeusza, a Izabela jest na tyle bezuczuciowa, że doprowadza do załamania Wokulskiego. Żadnej z nich nie można zarzucić braku wyrazistości, bo jak widać miały wpływ nie tylko na mężczyzn, lecz także na rozwój wydarzeń.