Robią wszystko, aby nas oszukać XXVI

KURIER

KURIER CODZIENNY

9-11 lipca 2004 r.

“Zlikwidujemy ostatnie
przejawy niezaleÒnego
myÀlenia, które juÒ
od dawna zwracamy
w kierunku potrzebnych
nam spraw i idei.
Nasz nowy system
nauczania zmieni gojów
w bezmyÀlne ulegûe zwie-
rzÅta” (“Protokóûy obrad
mÅdrców Syjonu”, s. 82).
“Usuniemy z pamiÅci
ludzkiej wszystkie fakty
z wieków minionych,
niepoÒâdane dla nas,
pozostawiajâc tylko te,
które uwydatniajâ bûÅdy
rzâdów gojów”

(tamÒe, s. 80).

PowyÒsze sûowa, napisane w tajnej

ksiÅdze juÒ ponad sto lat temu, wyraÒa-
jâ zbrodnicze dziaûanie talmudycznych
globalistów na odcinku nauczania,
szczególnie w szkolnictwie wyÒszym o-
raz faûszowanie historii, aby zniszczyå
poczucie narodowe, bez którego nie ma
poczucia godnoÀci ludzkiej. Historia o-
statnich stu lat jest konsekwentnâ reali-
zacjâ planu grupki chorych psychicznie
talmudystów, którzy uznali siebie za
wûaÀcicieli Àwiata, urzâdzajâc go tak, Òe
wszystkie narody odczuwajâ to coraz
bardziej boleÀnie. I nie moÒe byå ina-
czej. ZbrodniczoÀå ujawnionych pla-
nów globalizmu nie ma podobnej sobie
w znanej nam historii ludzkoÀci. Uja-
wnione dokumenty i udokumentowane
fakty Àwiadczâ, Òe globalizm jest spis-
kiem przeciwko Bogu i przeciwko lu-
dzkoÀci. A Àwiadome dziaûanie przeciw-
ko Bogu i przeciwko czûowiekowi jest
dziaûaniem diabolicznym.

Serge Monast w pracy pt. “The UN

Concentration Camps Program in Ame-
rica” (Plan obozów koncentracyjnych
w Ameryce pod kierownictwem ONZ)
pisze m.in.: “Po czterdziestu latach wy-
trwaûych badaº na temat kryzysu, wo-
bec jakiego stanÅûa ludzkoÀå, doszed-
ûem do bardzo prostego wniosku, Òe spi-
sek globalizmu ma charakter satanisty-
czny” (s. 30). I tu dotykamy najwaÒ-
niejszego dla ludzkoÀci punktu we
wszystkich tajnych i jawnych zorgani-
zowanych siûach, które dâÒâ do utwo-
rzenia jednego Àwiatowego systemu,
zwanego ostatnio globalizmem. Wszy-
stkie ruchy i organizacje globalistyczne
dâÒâ do usuniÅcia z ludzkiego Òycia pra-
wa naturalnego, którego gûówne zasady
zawarte sâ w Dekalogu. UsuniÅcie zaÀ
Dekalogu z ludzkiego Òycia oznacza
zniszczenie w nas czûowieczeºstwa.

IstotÅ globalizmu trafnie wyraÒono

w ksiâÒce Henryka Pajâka “Bestie koº-

ca czasu”, gdzie czytamy: “Jest to bez-
litosna wojna z chrzeÀcijaºstwem, z ka-
tolickim kodem etyczno-moralnym, z
wolnoÀciâ narodów, paºstw, jednostek”
(s. 4). Ale w tym tkwi sûaboÀå globaliz-
mu, Òe jest on walkâ przeciwko Bogu i
przeciwko czûowiekowi. Globalizm nie
wytrzyma próby Òycia i runie z trzas-
kiem, ale nie wiemy, kiedy i w jaki spo-
sób. Obecnie globalizm, jak oÀmiornica
gigantycznych rozmiarów, swoimi tru-
jâcymi mackami siÅga wszystkich dzie-
dzin ludzkiego Òycia, wprzÅgajâc do
swojej niszczycielskiej machiny wszy-
stkie publiczne autorytety.

WÀród autorytetów publicznych, o-

bok telewizji,
szkoûa jest tym
niezmiernie waÒ-
nym miejscem,
gdzie rozgrywa
siÅ walka o nasze
umysûy, o nasze
serca i nasze du-
sze. Z tego pola
walki nie ma u-
cieczki w neu-
tralnoÀå. Wal-
czysz i zwyciÅ-
Òasz, albo ucie-
kasz i giniesz.
Nasze pewne
zwyciÅstwo jest
w naszym roz-
poznaniu planów
i metod walki
przeciwnika, któ-
ry od poczâtku
do koºca dziaûa
podstÅpem, z u-
krycia, w imiÅ na-
szej nieÀwiadomoÀci. Dlatego musimy
wiedzieå, skâd siÅ wziÅûy ostatnie ludo-
bójcze wojny, zniszczenie Rosji, Polski
i wielu innych krajów; musimy mieå
jasny obraz, czym naprawdÅ jest Unia
Europejska, ONZ i globalistyczne orga-
nizacje z bankami na czele? Musimy
zdobyå takie rozeznanie sytuacji, aby w
talmudycznych informacjach wielkich
mediów umieå rozpoznaå trujacâ przy-
nÅtÅ, poprzez którâ nieprzyjacieke Boga
i ludzi juÒ jawnie wyniszczajâ narody.

“Bestie atakujâ”

WÀród wielu autorów, dochodzâ-

cych na wûasnâ rÅkÅ prawdy o globaliÎ-
mie, H. Pajâk we wzmiankowanej wy-
Òej ksiâÒce “Bestie koºca czasów” u-
jmuje najbardziej caûoÀciowo wielokie-
runkowe dziaûanie globalistów, zmie-
rzajâce do utworzenia nieludzkiego sy-
stemu Àwiatowego. W dziale pt. “Bestie
atakujâ” autor naÀwietla problem glo-
balizmu z róÒnych stron, rysujâc doÀå
jasny obraz planu, celu, Àrodków oraz
gûównych budowniczych tego zbrodni-
czego systemu.

UÒywajâc sûowa “bestie”, nawiâ-

zuje on do przepowiedni biblijnych o
nasilonej aktywnoÀci szatana i jego pa-
choûków w czasach okreÀlanych jako
czasy koºcowe. Przez sûowo “bestia”
podkreÀlony jest niszczycielski charak-
ter instytucji i akcji, zmierzajâcych do u-

tworzenia Àwiatowego systemu. Zgo-
dnie z gûównym celem globalizmu -
wszystkie akcje globalistyczne zalicza
autor do podboju Àwiata. “Na drodze do
New Age - Nowego Porzâdku Ãwiata,
Jednego Rzâdu Ãwiatowego, czyli
Ãwiatowej Tyranii, zniewalane nagrody
sâ poddawane trzem niszczycielskim
procesom. Sâ to:

- Ãwiatowa Ekonomia i Finanse
- Ãwiatowy Rzâd
- Ãwiatowa Religia, czytamy na po-

czâtku.

Dalej autor pisze, Òe “te trzy fila-

ry” globalizmu budowane sâ wedûug

planu dziaûania e-
tapami. Opis
dziaûania globali-
stycznego etapa-
mi zaczerpnâû Pa-
jâk z autorytaty-
wnego Îródûa
Thomasa Ehren-
zellera “Czûo-
wiek sûoºce”. T.
Ehrenzeller jest
czûonkiem rady
nadzorczej Ãwia-
towego Zwiâzku
Federalistów. We-
dûug jego tûuma-
czenia - pierwszy
etam stanowi re-
gionalne ûâczenie
narodów, czego
europejskimi od-
powiednikami sâ

“Wspólnota Eu-
ropejska i Unia
E u r o p e j s k a ” .

Jakby dla drwin z ludzi - “realizacjÅ te-
go etapu neo-komuniÀci nazywajâ bu-
dowaniem globalnej spoûecznoÀci de-
mokratycznej”. Tak zdefiniowaû to Ïyd
Morton Kaplan.

Drugim etapem budowy globaliz-

mu ma byå “zjednoczenie” Europy o-
raz rzekomo oddolny rozpad Zwiâzku
Sowieckiego. “Zniewolone przez Òy-
dobolszewizm narody Europy Ãrodko-
wej zostaûy zainfekowane kûamliwâ
propagandâ interperetacjâ demontaÒu
sowieckiego komunizmu”, pisze Pajâk.
Tymczasem zwiniÅcie pokojowe “Im-
perium Zûa” byûo zaplanowane dûugo
wczeÀniej. JuÒ w 1976 roku, w konfe-
rencji Bilderbergów w arizonie, ucze-
stniczyûo 15 osób ze Zwiâzku Radziec-
kiego. A wiÅc tajne posiedzenie tej spis-
kowej bandy globalistów miaûo miejsce
dziewiÅå lat przed dojÀciem do wûadzy
M. Gorbaczowa (1985).”

Od wielu lat nie byûo w Àwiecie Òa-

dnego ruchu oddolnego, Òadnych spoûe-
cznych wiÅkszych zmian, które nie by-
ûyby zaplanowane i inspirowane przez
siûy globalizmu. Dlatego etapy budowy
globalizmu przebiegajâ wedûug kon-
kretnego planu. Trzeci etap globalizacji
ma stanowiå silna ONZ z jej Àwiatowâ
armiâ, z NATO jako zalâÒkiem Àwiato-
wej amii. “Te trzy etapy - pisze autor -
byûy i sâ realizowane z Òelaznâ konsek-
wencjâ. O budowaniu globalnego koû-

chozu w sferze ekonomii Àwiadczy pro-
gram Unii Europejskiej, (program) jej
odpowiednika amerykaºskiego NAFTA
oraz globalizacja tzw. “wolnego” czy-
li pirackiego handlu zasobami niszczo-
nych paºstw poddanych ekonomiczne-
mu terrorowi miÅdzynarodowych kor-
poracji (s. 5-6).

WaÒna zmiana
w strategii globalizmu

W ostatnich latach przeciÅtni mie-

szkaºcy USA odczuli i nadal odczuwa-
jâ zmianÅ na gorsze w dziedzinie zatrud-
nienia. Coraz wiÅcej ludzi traci pracÅ. Z
ziemi amerykaºskiej “wyparowaûo”
mnóstwo zakûadów pracy. Rynek ame-
rykaºski zalany zostaû produktami z na-
pisem: “Made in China”. Ludzie winiâ
za to wûaÀcicieli fabryk i innych bizne-
sów. Na pewno czÅÀå winy ponoszâ
chorobliwie Òâdni zysku wûaÀciciele
róÒnych kompanii. Ale gûówna przyczy-
na tych zmian tkwi w czym innym.
“WûaÀciciele” globu ziemskiego doko-
nali waÒnej zmiany w strategii jedno-
czenia Àwiata, którego róÒnorodna wie-
loÀå paºstw i narodów stanowi proble-
my polityczne, gosopdarcze i religijne.
ZnajomoÀå tej zmiany o znaczeniu Àwia-
towym pozwala zrozumieå pewne
zmiany w ramach poszczególnych kra-
jów.

Do lat 1970 w planie globalizmu u-

jednolicony Àwiat miaû byå podzielony
na dwie strefy wpûywów. PóÎniej uzna-
no, Òe dla jednego systemu Àwiatowego
lepiej bÅdzie podzieliå Àwiat na trzy stre-
fy wpûywów. “Globalistyczny program
trójczûonowego podziaûu Àwiata wyûo-
Òyû Zbigniew Brzeziºski w ksiâÒce
“ Wielka szachownica”. To on wraz z
klanem Rockefellerów byû wspóûzaûo-
Òycielem sûynnej Komisji Trójstronnej -
niezaleÒnej od nikogo organizacji oli-
garchow pieniâdza, wûadzy, mediów, fi-
nansów i ekonomii. W samej nazwie o-
wej Komisji Trójstronnej mieÀci siÅ
rdzeº strategiczny jej zaûoÒenia i pro-
gramu: podzielenie globu na trzy strefy
wpûywów spiÅte i kierowane przez je-
den rzâd Àwiatowy, jednâ policjÅ, podle-
gajâce jednemu prawu, posûugujâce siÅ
jednym pieniâdzem, a takÒe jedynâ -
synkretycznâ Òydo-masoºskâ pseudore-
ligiâ” (H. Pajâk - “Trzecia wojna Àwia-
towa”, s. 254).

Wedûug zaûoÒeº Komisji Trójstron-

nej - Àwiat ma funkcjonowaå jako trzy
koûchozy-supermarkety: Eurazja - zje-
dnoczone kraje Europy i Azji; Stany
Zjednoczone Ameryki Póûnocnej -
USA, Kanada, Meksyk; Japonia z przy-
legûoÀciami Oceanii.

Podziaû Àwiata na trzy filary globa-

lizmu przewidziany jest ze wzglÅdu na
funkcje administracyjno-gospodarcze.
TalmudyÀci, spiskujâcy potajemnie
przeciwko ludzkoÀci, doszli do wnios-
ku, Òe urzâdzanie Àwiata jako swego fol-
warku moÒe wyûoniå nieprzewidziane
problemy. Szczególnie Chiny i Rosja
ciâgle sa pewnâ niewiadomâ. Obydwie
Ameryki sâ pod caûkowitâ kontrolâ glo-
balistów. RolÅ gûównâ tego filaru globa-
lizmu majâ peûniå Stany Zjednoczone.
Podobnie Òydomasoneria kontroluje
caûkowicie UniÅ Europejskâ. Gûównâ
rolÅ majâ odgrywaå tu Niemcy. Nato-
miast powaÒnym problemem byû wybór
kierownika Eurazji - poûâczonej Europy
i Azji. Istniaûy dwie moÒliwoÀci: Rosja
albo Chiny. Wybrano Chiny. Wydaje
siÅ, Òe taki wybór podyktowany byû dys-
kredytacjâ komunistycznej Rosji, która
zaczÅûa byå czynnikiem hamujâcym w
procesie globalizacji Àwiata.

“Sworzeniem (Eurazji) bÅdâ potÅÒ-

ne Chiny - pisze Pajâk. - Chiºski dyna-
mizm, któremu Àwiatowa Òydomasone-

ria powierzyûa role przyszûego domi-
nanta nad geograficznâ Azjâ, rozwija siÅ
pod wyraÎnym przyzwoleniem Stanów
Zjednoczonych, a ponad interesami Ro-
sji” (“Trzecia wojna Àwiatowa”, s.
255).

Clinton narzÅdziem
inwestowania
globalistów w Chiny

Dla bezimiennej dziesiâtki “wûa-

Àcicieli” Àwiata Chiny od dawna byûy
przedmiotem pilnego zainteresowania.
Kontrola bowiem nad tym krajem z je-
go ponad miliardowym narodem nie jest
ani taka prosta, ani taka pwna. Dlatgo
od lat bogaci Ïydzi w USA adoptujâ
masowo chûopców z Chin. Wiadomo, w
jakim celu - aby mieå gotowych i pe-
wnych ludzi do przejmowania waÒnych
stanowisk w dziedzinie Òycia polity-
cznego i gospodarczego Chin. Nie wia-
domo, co zadecydowaûo, Òe Àwiatowi
talmudyÀci uznali za wskazane inwesto-
waå juÒ w wielostronny rozwój Chin,
kosztem USA i narodu amerykaºskie-
go.

“Przykûadem takiego “inwestowa-

nia” globalistó w Chiny byûa polityka
USA za prezydentury B. Clintona - pi-
sze Pajâk. - Jego administracja z caûâ
premedytacjâ, wystawiajâc potÅgÅ USA
na nieodwracalne straty w zakresie o-
bronnoÀci i tajemnic wojskowych, prze-
kazaûa Chinom dziesiâtki tajemnic woj-
skowych i wynalazków o charakterze
militarnym, które w sumie pozwoliûy
Chinom nadrobiå piÅtnaÀcie lat opóÎ-
nienia w zbrojeniach” (tamÒe, s. 255-
6).

Janusz Subczyñski w ksiâÒce pt.

“Na gorâco. Komentarze polityczne z
USA”, opierajâc siÅ na konserwaty-
wnym piÀmie amerykaºskim “Human
Events” podaje caûy szereg decyzji
Clintona, nazywajâc je “zdradâ stanu”
(s. 175-177). Subczyºski zdradzieckie
decyzje Clintona na rzecz Chin dzieli na
finansowe i polityczne. OdrÅbnâ grupÅ
zdradzieckich decyzji stanowiâ przeka-
zywane wiadomoÀci na temat rakiet
nuklearnych.

W czerwcu 1998 r. w czasie spotka-

nia Clintona w Chinach z prezydentem
Chin, prezydent Clinton wypowiedziaû
trzy sûynne “NIE”:

- NIE uznanie niezaleÒnoÀci Formo-

zy;

- NIE przyjÅcie doktryny “Chiny i

Taiwan”;

- NIE poparcie rzâdu Formozy do

wstâpienia do organizacji miÅdzynaro-
dowej.

Uzbrojenie Chin przez Clintona,

bastarda Rockefelera, jest dowodem, Òe
talmudyÀci uwaÒajâ AmerykÅ za swojâ
wûasnoÀå. Nie znaczy to, Òe wielu Ame-
rykanów nie widziaûo tego i nie prote-
stowaûo przeciwko temu. Ale “proku-
rator generalny USA pani Reno (Ïy-
dówka), czyniûa wszystko co w jej mo-
cy, aby osûaniaå Clintona i Al Gore’a
przed oskarÒeniem ich o zdradÅ stanu”,
pisze Pajâk (“Trzecia wojna Àwiato-
wa”, s. 262). Takie faworyzowanie
Chin przez USA zostaûo dobrze zrozu-
miane przez Putina, który wyraÎnie wy-
ûamuje siÅ spod “opiekuºczych”
skrzydeû globalizmu.

Nie trzeba byå wielkim znawcâ po-

lityki, aby dostrzec, Òe wyposaÒenie
Chin w najnowszâ broº nuklearnâ ozna-
cza nuklearne i rakietowe oskrzydlanie
Rosji, jak zauwaÒa Pajâk (jak wyÒej, s.
263).

cdn.

Henryk Wesoûowski

Morton Kaplan

ââ

åå

XXVI