N
O W O C Z E S N Y
T
E C H N I K
D
E N T Y S T Y C Z N Y
68
M A G A Z Y N
N
N
N
N
N
N
N
N
N
N
N
N
N
N
N
N
N
N
N
N
N
N
N
N
N
N
O W O
O
O W O
O
O
O W O
O W O
O W O
O W O
O W O
O W O
O
O W O
O W
O W O
O W O
O W O
O
O
C Z E
C Z
C Z E
C Z
C Z
C Z E
C Z E
C Z E
C Z E
Z E
E
Z E
E
E
E
E
E
E
C Z
E
C
Z E
Z E
E
E
E
Z
E
Z E
Z
Z
Z E
E
E
S
S N Y
S N Y
S N Y
S N Y
S
S N Y
S N Y
S N Y
S N Y
N
N
S N Y
S N Y
N Y
S N Y
Y
S N Y
S N Y
N Y
S N Y
S N Y
S N Y
S
S
N Y
S N
S N Y
S N Y
Y
Y
S N Y
S N Y
N Y
N Y
N
N Y
Y
N Y
S N
N
N Y
S N Y
S N
S N Y
Y
N Y
S N Y
N
N Y
Y
Y
Y
N Y
S N Y
N Y
N Y
Y
N
N
Y
N Y
N Y
N
N Y
Y
Y
Y
Y
Y
Y
Y
Y
Y
Y
Y
Y
Y
Y
S
Y
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
T
C H
E C H
E C H
E
E C
E C
E
E
E C
E C H
E C H
C H
C
C H
C H
E C H
E C H
C H
E C
E C
E C H
E
E C
E C
E
E C H
C H
C H
C H
E C
E
E C
C H
C
E C H
C H
C
C H
C
E
E C
C H
E
C H
C H
C H
E C
E C
E
C
E C H
C H
E
E
E
C
C H
C
C
C H
E
C
H
H
C
H
C H
E
E
H
C
H
E
E
N I K
N I
N I K
N I K
N I
N I
N I K
N I K
N I K
N I K
N I
I
N I
N I K
N I K
N I K
N I K
N I K
K
K
N I K
N I K
N I K
N I
N I
N
I K
K
N I
N
K
K
N I
K
K
N
K
N
N
N I
N I
N
N
K
N
N
N
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
D
E N T
E N T
E
E N
E N
E N T
E N T
E N T
E N
N T
E N T
E N
E N
N T
N T
T
N T
T
E N
E N T
N T
N T
N T
T
T
T
E
E N T
N
N
N
N
N T
N T
T
T
T
E
E N
N
E N
E N
T
T
E
E
N
N
N T
E N
T
T
E N
E N
N
T
N
E
E N
T
T
T
T
N
E N T
T
N
E N T
T
T
E
E N
T
T
T
E
E
T
T
T
T
T
T
T
T
T
Y S T
Y S T
Y S T
Y S T
Y S T
Y S
S
S T
S T
S T
Y S T
S
Y S
S
Y S
S
Y S
Y S T
Y S
S
Y
Y
Y
Y S
S
Y
Y S
S
S
S
Y C Z
Y C Z
Y C Z
Y C Z
Y C Z
Y C Z
Y C Z
Y C Z
Z
Y C Z
Y C Z
Y C Z
Y C
Y C Z
C Z
Z
C Z
Y C Z
C Z
C Z
Y
Z
C
C
Z
Z
N
N
N Y
N
N Y
N Y
N Y
N Y
N Y
N
N
N Y
N Y
N Y
N
N
N Y
N
N
N
N
N
N
N
N
N
N
N
N
M A G A Z Y N
Technika dentystyczna w... Japonii
Szkolenie w siedzibie firmy SHOFU
tech. dent. Tomasz Dąbrowski
P
odczas kilku dni szkole-
nia w Japonii technicy
z Polski poznali tajniki pracy
z ceramiką i kompozytem.
Pokazy i prezentacje prowa-
dzili japońscy mistrzowie
techniki dentystycznej:
Daisuke Fujino, Hisashi
Okada oraz Takahiro Kawa-
saki. Polska grupa miała
również okazję zwiedzić
jedną z największych
fabryk zębów sztucznych
na świecie – Shiga Shofu.
Chyba nie minę się z prawdą, jeśli
stwierdzę, że miałem okazję być uczest-
nikiem historycznego wydarzenia. Wy-
daje mi się, że po raz pierwszy aż tak
liczna grupa techników dentystycznych
z Polski wzięła udział w profesjonalnym
szkoleniu, które odbyło się w dalekiej
Azji.
Naszym docelowym portem było Ky-
oto, dawna stolica Japonii, gdzie cała
piętnastoosobowa grupa spędziła ty-
dzień pełen wrażeń, korzystając z za-
proszenia firmy SHOFU. 5 listopada
po kilkunastogodzinnym locie lotnisko
Osaka Kansai przywitało nas zachmu-
rzonym niebem, temperaturą około
20 stopni Celsjusza i wilgotnością sięga-
jącą 90% – typowy „wyspiarski” klimat.
Choć głównym naszym celem był udział
w szkoleniu dotyczącym ceramiki Vin-
tage MP i Zr oraz kompozytu Ceramage,
to pozostało jeszcze wystarczająco dużo
czasu, aby bliżej poznać kraj, który jest
nam znany głównie z filmów i książek.
P
IERWSZE
WRAŻENIE
Moje pierwsze wrażenia po wylądowa-
niu i podróży koleją z Osaki do Kyoto:
niska, niesamowicie gęsta zabudowa.
Podczas 50-kilometrowej podróży po-
ciąg nieustannie jechał wzdłuż dom-
ków, budynków, parkingów i sklepów.
Praktycznie bez skrawka wolnej prze-
strzeni. Kolejne spostrzeżenie – niesa-
mowite zagęszczenie ludzi na dworcu
w Kyoto. Na szczęście my, Europejczycy,
mogliśmy śmiało patrzeć ponad ciemno-
włosymi głowami. Spora liczba twarzy
przyobleczonych była w maseczki hi-
gieniczne. W hotelach i w większości
miejsc użyteczności publicznej ogól-
nodostępne były płyny do dezynfekcji
rąk. Nie sposób pominąć czystości toa-
let i ich wyposażenia. Krótko mówiąc,
panowała powszechna czystość. Będąc
w Japonii, możemy być pewni, że na uli-
cy nie znajdziemy śmieci, a samochody
sprawiają wrażenie, jakby ich właści-
ciele codziennie je myli i woskowali.
Na przednich szybach nie mogłem do-
patrzeć się wytartego pola pozostawia-
nego przez wycieraczki.
Taksówki to oddzielny rozdział: odku-
rzone, wyczyszczone i wypolerowane,
z kierowcą w uniformie, mundurowej
czapce z daszkiem i białych rękawicz-
kach. Na górne części przednich siedzeń
i tylnej kanapy nałożone były częścio-
fot. autor
6
/ 2 0 1 1
69
M A G A Z Y N
we pokrowce, zawsze białe, nasuwają-
ce nieodmienne skojarzenia z firanką.
Zamiłowanie do uniformów jest bar-
dzo widoczne i wszechobecne. Spore
zdziwienie wzbudziły umundurowane
osoby (z czapką z daszkiem i w białych
rękawiczkach obowiązkowo) ułatwiają-
ce samochodom włączenie się do ruchu
po wyjeździe z parkingu. Długa czerwo-
na latarka nasuwała skojarzenia z poli-
cją, a to przecież tylko „parkingowi”.
S
ZKOLENIE
W
FIRMIE
SHOFU
Od samego początku pobytu opiekowa-
li się nami pracownicy firmy SHOFU.
Była to nieoceniona pomoc, bo nawet
kupno biletu kolejowego nastręcza
spore trudności. Niewiele osób mówi
po angielsku, włącznie z obsługą w skle-
pach i kasach. Szkolenie trwało trzy dni,
podczas których poznawaliśmy tajniki
pracy z ceramiką i kompozytem.
Prezenatcja ceramiki Vintage MP
Szczególnie duże wrażenie zrobił
na mnie pokaz i prezentacja ceramiki
Vintage MP, prowadzona przez Daisu-
ke Fujino – certyfikowanego technika
dentystycznego (CDT). Opracowanie
kształtu korony i teksturowanie jej po-
wierzchni to w jego wykonaniu praca
na najwyższym, międzynarodowym
poziomie. Niezmiernie interesujący
był wykład dotyczący struktur z tlenku
cyrkonu i ceramiki Vintage Zr, który
poprowadził Hisashi Okada. W subtel-
ności pracy z kompozytem wprowadził
nas Takahiro Kawasaki (CDT). Trzy nie-
zwykle pracowite dni minęły w mgnie-
niu oka.
Produkcja zębów Veracia
Czwartego dnia zostaliśmy zaproszeni
do zwiedzenia jednej z największych fa-
bryk zębów sztucznych na świecie – Shi-
ga Shofu, gdzie najnowsze technologie
współistnieją z tradycyjną ręczną pracą.
Zęby Veracia produkowane są na nowo-
czesnych, komputerowo sterowanych
taśmach, ale pakowanie odbywa się...
ręcznie. Może nie ma w tym nic dziw-
nego – fabryka powstała w 1929 roku.
Podczas całego pobytu korzystali-
śmy z niezwykłej gościnności naszych
japońskich gospodarzy. Każdego wie-
czora byliśmy zapraszani przez przed-
stawicieli firmy do restauracji – dzięki
temu poznaliśmy większość smaków
Japonii. Potrawy oparte na zasobach
morza, kompletnie odmienne od euro-
pejskich. Japońskie restauracje w Euro-
pie są w dużym stopniu dostosowane
do lokalnych gustów, tak więc miejsco-
wa kuchnia potrafiła nas zaskoczyć.
Ryż gotowany bez soli, doprawiony
przedziwnymi wodorostami o mocnym,
kwaśno-słonym smaku i intensywnym
zapachu. Sushi i sashimi, tempura –
typowe dla Japonii panierowanie kre-
wetek, krabów czy warzyw – wszystko
o niepowtarzalnym smaku, wręcz nie
do podrobienia.
Niezmiernie trudno przekazywać
wrażenia z tak niesamowitego wyjazdu.
Podczas pobytu w Japonii doświadczyli-
śmy niezwykłej gościnności firmy SHO-
FU. Szkolili nas znakomici fachowcy,
mistrzowie profesji. Jestem absolutnie
przekonany, że wyprawa do Japonii po-
zostawi w nas na długo niezapomniane
wrażenia.
Uczestniczki szkolenia w towarzystwie gejsz
Prezentacja Vintage Zr, Hisashi Okada
Daisuke Fujino podczas pracy