63
3/2004
Cabasse
SUMATRA
Po firmie Cabasse można spodziewać się rzeczy najróżniejszych i najdziwniejszych. Ale nie tylko
eksperymentalnych i ekstremalnych. Również bardzo prostych. A czy w dodatku można pogodzić prostotę
z wyjątkowością w jednym produkcie? To chyba właśnie udało się w Sumatrze. Wielka kolumna z niewyszukaną
skrzynią, typową konfiguracją... niepowtarzalnych firmowych przetworników. Dokładnie takiej kolumny nie
mógłby stworzyć żaden inny producent. Ale podobną − chyba każdy.
C
abasse postawiło sprawę jednoznacz−
nie. Albo kochasz wielkie kolumny,
i wiele im będziesz gotów wybaczyć,
albo nie. Albo zależy ci na formie, albo
na treści.
Sumatra to sporo treści, i niewiele
formy. Obudowa (za wyjątkiem maskownicy)
ma estetykę wedle dzisiejszych standardów
pospolitą. Żadnego pomysłu, bo w XXI wie−
ku zaokrąglenia przednich krawędzi do po−
mysłów już nie zaliczamy. Zwłaszcza w pro−
duktach za ponad 10.000zł. Podobnie wyko−
nano zespoły głośnikowe systemu Eltax
Universe. Za 1500zł komplet pięciu. Test
miesiąc temu. Porównanie jest w pełni adek−
watne − i tu i tam winylowa okleina. Winylo−
wa okleina na kolumnach za ponad 10.000zł
− rekord świata. Na szczęście,
Sumatra jest
już największą kolumną w serii
MT420, bo
gdyby było inaczej, to winylem straszyłaby
jakaś jeszcze droższa. To, co było standar−
dem i nie budziło zastrzeżeń na poziomie
4000zł − czyli w przypadku testowanych mie−
siąc temu kolumn
Moorea, pochodzących z
tej samej serii, i podobnie wykonanych − nie
uchodzi przy cenie prawie trzy razy wyższej.
Nawet w przypadku kolumn trzy razy więk−
szych. Na tym poziomie cenowym porównu−
jemy zwykle urodę różnych naturalnych for−
nirów − obok nieco bardziej podoba się nam
intensywna i gładziutko polakierowana cze−
reśnia
Magnuma 18 od płowej z kolumn
703, w zamian B&W oferuje wiele warian−
tów kolorystycznych... No dobrze, a może
Cabasse w takim razie proponuje dzie−
siątki wariantów winylu? Nie proponuje
nic. To znaczy jeden − czereśniowy.
Bardzo oryginalnie i wyczerpująco. Ale
okleiny winylowe też bywają bardzo
ładne, tak że czasami aż trudno od−
różnić je od naturalnych. Też nie tym
razem. Kolor owszem, intensywny,
ale plastikowy.
Zaglądamy do środka. Ta wiel−
ka skrzynia, o kubaturze dwa razy
większej niż w przypadku
703
i
Magnuma 18, ma wewnętrzne
wzmocnienia w ilości śladowej.
Żeby nie być gołosłownym −
dwie listwy biegną w poprzek
bocznych ścianek w połowie
wysokości kolumny, ponad
nimi jedna listwa łączy bocz−
ne ścianki, a poniżej krót−
ka listewka “wzmacnia” tyl−
ną ścianę, nawet nie do−
chodząc do boków. Aha,
i jeszcze mała komora dla
głośnika średniotonowe−
go. Przednia ścianka,
trzeba przyznać, ma
wreszcie odpowiednią
do swoich wymiarów
grubość − 3−cm. Pozo−
stałe ścianki − 2−cm. Do
minimalnej ilości materiału
wytłumiającego nie można się
już w ten sposób “czepiać” − może
być to kwestia koncepcji strojenia, w
Magnumach też nie było go wiele − ale słaby
poziom konstrukcji obudowy niestety rodzi
podejrzenia, że po prostu “pożałowano”.
HI−FI
HI−FI
HI−FI
HI−FI
HI−FI
− Zespoły głośnikowe 10000 zł
3/2004
64
3/2004
HI−FI
HI−FI
HI−FI
HI−FI
HI−FI
− Zespoły głośnikowe 10000 zł
Układy magnetyczne głośników
niskotonowych ukryte są pod
plastikowymi osłonami, ale nie są
tak olbrzymie, jak osłony te
sugerują.
Nie pożałowano za to dobrych, a w
każdym razie ciekawych głośników. Są
to własne wyroby Cabasse. Firma opra−
cowała już wiele lat temu materiał duo−
cell, którym nie dysponuje żaden inny
producent głośników ani zespołów
głośnikowych, i może się chwalić niepo−
wtarzalną technologią membran. Nawet
B&W już tego nie może − membrany
kewlarowe ostatecznie nie pozostają tyl−
ko w gestii Brytyjczyków, czego dowo−
dem
Magnumy Avance’a wyposażone
w kewlarowe Scan−Speaki. Ale przyzna−
ję − duocellowych Scan−Speaków nie
ma. Materiał jest lekki, ma dobrą sztyw−
ności i wysokie tłumienie rezonansów
własnych. Użyto go w 20−cm głośnikach
niskotonowych i 13−cm głośniku średnio−
tonowym
Sumatry. Górne zawieszenia w
głośnikach niskotonowych wykonano z
pianki − jak widać tu i ówdzie, materiał
ten wcale nie odszedł do lamusa. Kosze
niskotonowych są odlewane i nietypowe.
Duża osłona układu magnetycznego su−
geruje, że jest on wyjątkowo potężny, jak
na kaliber głośnika, ale w rzeczywistości
wewnątrz chowa się magnes umiarko−
wanej średnicy, co zdradziła ilustracja
przekroju głośnika w firmowym katalogu.
Głośnik średniotonowy ma również kosz
odlewany, ale układ magnetyczny jest
już widoczny. Zawieszenie pozornie wy−
gląda na gumowe, sprawdzając rzecz
dokładniej stwierdzamy, że bazuje ono
na tkaninie, którą powleczono bardzo
cienką warstwą gumy (widać to najlepiej
od spodniej strony). W kwestii głośnika
średniotonowego najbardziej nietypową
sprawą pozostaje nie on sam, ale bardzo
mała komora, w której się znajduje − nie
ma ona nawet 1 litra. Uniemożliwia to
ustalenie niskiej częstotliwości podziału
między sekcją niskotonową a średnioto−
nową, i potwierdzają to dane katalogowe
− 850Hz. Ale 20−cm głośniki z membra−
nami z Duocellu spokojnie radzą sobie z
przetwarzaniem “niższego środka” − w
dawnych kolumnach Cabasse były sto−
sowane nawet jako nisko−średniotonowe
(nieodżałowany model
Farella). Kolejne
zagadki czekają na rozwiązanie przy
głośniku wysokotonowym. Jego kopułkę
wykonano z innego, wiele lat temu opra−
cowanego firmowego materiału − kala−
dexu − dość twardego tworzywa sztucz−
nego. Również zastosowanie krótkiej
tubki przed kopułką jest rozwiązaniem
od dawna i szeroko stosowanym przez
Cabasse. Najbardziej zaskakująca jest
wielkość kopułki. Dlaczego do układu
trójdrożnego z 13−cm głośnikiem śred−
niotonowym wprowadzono kopułkę o
średnicy aż 38 mm? Jej praca w ukła−
dach dwudrożnych, zwłaszcza z dużym
głośnikiem nisko−średniotonowym (a
więc właśnie we wspominanych
Farel−
lach), może być podyktowana koniecz−
nością ustalenia niskiej częstotliwości
podziału − duże kopułki znoszą takie wa−
runki lepiej, niż małe. Ale 13−cm głośnik
średniotonowy, jeżeli nie jest felerny, po−
winien umożliwić ustalenie na tyle bez−
piecznej częstotliwości podziału, aby
umożliwić pracę “normalnej” kopułce −
mniejsza jej średnica to z kolei lepsze
rozpraszanie najwyższych częstotliwoś−
ci... które jest tutaj dodatkowo ograni−
czane tubką. Podana przez producenta
częstotliwość podziału − 2900Hz − nie−
wiele wyjaśnia − jest to wartość w zakre−
sie zupełnie standardowym, większość
normalnych kopułek nie miałaby kłopo−
tów. Mamy tutaj sytuację podobną jak w
Avance
Magnum 18, tylko że... odwrotną
− tam do współpracy z 18−cm głośnikiem
nisko−średniotonowym zastosowano wy−
jątkowo małą dla takiego układu, 20−mm
kopułkę. Albo więc DOM42 (taki symbol
nosi opisywany tweeter Cabasse) ma
nadzwyczajne właściwości brzmieniowe,
albo... konstruktorowi zależało przede
wszystkim na zagwarantowaniu bardzo
wysokiej wytrzymałości i efektywności, a
niuanse dźwiękowe były mniej ważne.
Rzeczywiście, z takim podziałem, prawie
4−cm kopułka będzie zupełnie niezagro−
żona przegrzaniem.
Starania o zapewnienie
Sumatrze wiel−
kich możliwości dynamicznych i uniknię−
cia kompresji nie były jednak do końca
konsekwentne. Po pierwsze tunel bass−
reflex. Średnica 7−cm wydaje się przy−
zwoita, ale dla pary 20−cm głośników
może okazać się niewystarczająca przy
wysokich poziomach wysterowania. Po
drugie zwrotnica... Wygląda wręcz
śmiesznie, gdy odkręci się dolny głośnik
niskotonowy... Przez wielki otwór widzi−
my malutką płytkę, wielkości spotykanej
w niskobudżetowych układach dwudroż−
nych. Ma oczywiście więcej elementów,
a tajemnica jej miniaturyzacji leży w sto−
sowaniu wyłącznie cewek rdzeniowych −
nawet tych najmniejszych. Sam produ−
cent zaszczycił nas niegdyś odpowie−
dzią na tę wątpliwość − w jego koncepcji
ważniejsza jest minimalizacja efektu
“mikrofonowania”, związanego z dużymi
cewkami powietrznymi i słyszalnego
(ewentualnie) na bardzo niskich pozio−
mach głośności, niż wzrost zniekształ−
ceń, powodowany przez saturację ce−
wek rdzeniowych przy większych prą−
dach. Przyjęliśmy do wiadomości. Musi−
my też pogodzić się z faktem, że gniazdo
przyłączeniowe jest pojedyncze. Zdarza
się to w jeszcze droższych kolumnach,
ale w ramach deklarowanej przez okreś−
lonego producenta koncepcji, że poje−
dyncze okablowanie jest optymalne (Dy−
naudio, seria
Utopia JMlaba). W tych
przypadkach jednak, aby nie rodzić po−
dejrzeń, że chodziło tylko o oszczęd−
ność, instalowane są wyjątkowo solidne
zaciski, najczęściej WBT. W
Sumatrze
gniazdko jest zupełnie niewyszukane.
Wrażenia ratują dwa elementy konstruk−
cji zewnętrznej − 3−cm czarny cokół,
i maskownica z biegnącymi łukami kra−
wędziami dolną i górną. Również jej nie−
typowy kolor − beżowy − bardzo dobrze
pasuje do okleiny obudowy. Na koniec
udało się więc powiedzieć parę ciepłych
słów o wykonaniu tych kolumn. Bardzo
się z tego cieszę. Nie wiem, czy wystar−
czy to, by cieszyli się inni.
64
65
3/2004
Francuskie kolumbryny już
swoją wielkością i parą 10−calo−
wych wooferów zapowiadały, że
postarają się zdeklasować rywali przy−
najmniej w zakresie siły i rozciągnięcia
niskich tonów, ale sprawą otwartą pozo−
stawało, czy zamiary te w pełni się po−
wiodą, a zwłaszcza, co wydarzy się w
pozostałej części pasma, a także w
dziedzinie precyzji, przestrzenności, itd.
Z basem się
Sumatrom udało − ale nie
do końca... Wyraźnie słuchać, że kon−
cepcja bardzo słabego wytłumienia obu−
dowy ma swoje plusy i minusy. Niezależ−
nie od swojej ilości, bas
Sumatry jest też
swobodny, dźwięczny, dynamiczny, ale
i ewidentnie podbarwiony, często hu−
czący, a chwilami wręcz bulgoczący.
Czy jest to wysoka cena za osiągnięcie
takiej skali brzmienia? Przede wszyst−
kim sądzę, że rozsądne wytłumienie
niewiele ujęłoby z mocy i innych zalet
basu Jersey, które wynikają przede
wszystkim z zastosowania dwóch wyso−
kiej jakości jednostek niskotonowych.
Wydawałoby się to proste − kto chce
mieć kolumny z najlepszym basem w
tym teście, niech bierze Jersey, kupi tro−
chę pianki, trochę włókniny, i za kilka
złotych więcej powinno być O.K. Na ra−
zie jest cholernie daleko od O.K., szcze−
gólnie dla tych, którzy nie lubią być ba−
sem gwałceni. W dodatku wprowadze−
nie wytłumienia niewiele zmieni pod
względem zawartości najniższego basu
−
Sumatra wcale pod tym względem nie
jest lepsza od konkurentów, co może
być dla wielu wręcz największym roz−
czarowaniem.
Sumatra ma wyraźnie
najwyższą efektywność w tej grupie.
Najcichsze są
Magnumy 18, B&W 705
wyrywają się do przodu z zakresem
średnio−wysokotonowym, ale Cabasse
wchodzą całym pasmem na zupełnie in−
ny pułap. Bardzo wysoka jest dynamika,
chociaż jest to też dobry przykład, na
czym polega różnica między dynamiką a
mikrodynamiką. W całym pasmie, a naj−
bardziej dostrzegalnie w zakresie wyso−
kich tonów, brakuje adekwatnej do dużej
skali brzmienia detaliczności. Wysokie
tony są zdecydowane, ale i takie powin−
ny być w kontekście całego brzmienia
Sumatry. Nie jest ich więc za dużo, nie
są notorycznie hałaśliwe, ale ich ciężar
odsunięty jest od skraju pasma w kierun−
ku średnich tonów. Dlatego z muzyki nie
są wydobywane niuanse i pierwiastki
śladowe, ale uprzywilejowane zostają
podstawowe zdarzenia, i jednocześnie
poddane też uproszczeniu. W zakresie
średnich tonów, mimo ponownie wyjąt−
kowej dynamiki i zdecydowania,
Sumatry nie mają koherentności i komu−
nikatywności
705, ani wyrównania i wie−
lobarwności
Magnumów. Wokale naj−
częściej są pogrubione, jednak czasami
łapią fałszywą nutę w wyższych rejest−
rach. Większość atutów Cabasse ma
najwyraźniej płynąć z dynamiki w skali
makro. Wyłącznie w tej skali trudno jed−
nak rozpatrywać pojęcie wiernego prze−
twarzania. Ogólne proporcje między za−
kresami też są zachowane, ale to znowu
za słaby argument dla rekomendowania
kolumn kosztujących 10.000 zł. W końcu
jednak mają też bardzo wysoką efektyw−
ność... Duże maszyny do robienia duże−
go dźwięku, za niestety dość duże pie−
niądze.
WYKONANIE i KOMPONENTY:
Duża, ale
niesolidnie zbudowana i niezbyt elegancko
wykończona obudowa, dobre firmowe
przetworniki.
OCENA:
dobra
LABORATORIUM:
Cały punkt za wysoką
efektywność. Trudna charakterystyka
impedancji z 3−omowym minimum i dużą
zmiennością. Równowaga charakterystyki
przetwarzania uchwycona tylko w ogólnych
proporcjach, z wyraźnym osłabieniem między
średnimi i wysokimi tonami. Słabe charakte−
rystyki kierunkowe w zakresie wysokoto−
nowym. Bas wzmocniony, ale wcale nie
sięgający nisko.
OCENA:
dostateczna
BRZMIENIE:
Nieposkromione. Bardzo duża
skala, wybujała dynamika, ale już przeciętna
detaliczność. Bas hulający, średni−ca z
humorami, góra wyrazista, ale mało finezyjna.
OCENA:
dobra
SUMATRA
Cena
(za parę) [zł]
11000,−
Dystrybutor:
THE HI−END
DOBRA
OCENA KOŃCOWA:
66
3/2004
60
65
70
75
80
85
90
95
100
10
100
1000
10000
Czêstotliwoæ w Hz
Cinienie w dB
Laboratorium
rys. 4. Charakterystyka przetwarzania w całym pasmie akustycznym.
W wielkim ciele mały duch. Swoje skromne rozmiary płytka zwrotnicy
zawdzięcza zastosowaniu miniaturowych cewek rdzeniowych. Takie Cabasse
lubi najbardziej, a nawet wyłącznie.
Już na wstępie przedstawmy naj−
większy atut
Sumatry. Efektywność na
poziomie 93dB to rzeczywiście nie byle
co. Wszystkich grzechów to nie zmaże,
ale potwierdza, jaki był kierunek wysił−
ków konstruktorów. Wielka obudowa
i dwa basowce nie poszły na marne. Kto
z tego będzie się cieszył? Kto tylko chce,
znamy użytkowników jeszcze większych
kolumn w pomieszczeniach kilkunasto−
metrowych, ale już musimy wyjaśnić, że
Sumatry nie zostały zaprojektowane pod
kątem bezproblemowej współpracy ze
słabowitymi wzmacniaczami. Po pierw−
sze,
Sumatra nie odpuszcza z impedan−
cją znamionową − swoją wspaniałą efek−
tywność osiągnęła wraz z ok. 3−omowym
minimum przy 150Hz (rys. 1) − ustalamy
więc 4−omową impedancję znamionową.
Przypadek analogiczny jak u B&W − pro−
ducent powtarza swoją kwestię: “8
omów”, a my swoją: “4−omy”. Po drugie,
w zakresie średnio−wysokotonowym wi−
dać gwałtowne zmiany poziomu impe−
dancji (efekt pracy filtrów wyższego rzę−
du), co również nie jest lubiane przez
niektóre urządzenia.
Bass−reflex dostrojono bardzo nisko −
do 23Hz − co nie było trudne przy tak
dużej obudowie, i umiarkowanej powierz−
chni otworu. Ale nie cieszmy się na za−
pas z osiągnięcia niskiej częstotliwości
granicznej, bass−refleks “gra” cicho, róż−
nica między szczytem jego charakte−
rystyki (przy 20Hz) a maksymalnym
ciśnieniem z samych głośników (przy
100Hz) wynosi ponad 15dB (rys. 2). W
tej sytuacji charakterystyka wypadkowa
opada już od 90Hz, ale z umiarkowaną
stromością, nieco większą od 6dB/okt.
średnimi a wysokimi tonami − ale nie na
osi głównej, a pod kątem 15
O
O
O
O
O
, a poza
tym musimy wypunktować: wyraźną za−
padłość przy 2kHz (co jest grane?! Na−
wet 13−cm średniotonowego z 38−mm
kopułką nie dało się połączyć?), wzmoc−
nienie wysokich tonów na osi głównej, z
niebezpiecznym szpicem przy 3,5kHz
(taka częstotliwość może ukłuć), a przy
zejściu z osi głównej utratę ciśnienia w
najwyższej oktawie, i ogólna katastrofa
pod kątem 30
O
O
O
O
O
. Ze słuchaniem trzeba
się “wpasować” w okolice osi 15
O
O
O
O
O
.
Może zmiana wysokości odsłuchu
przyniesie poprawę, przede wszystkim
wypełniając dziurę przy 2kHz? Stabil−
ność charakterystyki chwalimy, gdy wy−
gląda ładnie, a tutaj mile widzielibyśmy
pewne zmiany... Nic z tego. 15−decybe−
lowy przeskok między 2 a 3,5kHz pozo−
staje (rys. 3b).
Intrygujący jest fakt, że maskownica
wprowadza sięgającą poza skalę rysun−
ku zapadłość dokładnie przy 2,1kHz,
tam gdzie wcześniej już było osłabienie
(rys. 3c).
Rys. 4 pokazuje charakterystykę da−
lece niedoskonałą.
rys. 2. Działanie bass−reflexu.
rys. 3a. Zakres średnio−wysokotonowy
na osiach 0
O,
15
O
i 30
O
w poziomie.
rys. 3b. Zakres średnio−wysokotonowy na wysokościach
80,90 i 100 cm.
rys. 3c. Wpływ maskownicy.
rys. 1. Charakterystyka modułu impedancji.
HI−FIHI−FIHI−FIHI−FIHI−FI
−
Zespoły głośnikowe 10000 zł
Jak by nie liczyć, pod względem dolnej
częstotliwości granicznej
Sumatra daje
najsłabszy wynik w całej grupie.
Charakterystyka przetwarzania w za−
kresie średnio−wysokotonowym, dla róż−
nych osi w płaszczyźnie poziomej (tym
razem wysokość 100cm) wygląda mar−
niutko (rys. 3a). Można jej uznać tylko
bardzo ogólne zrównoważenie między
*
*
*
*
*
wg danych producenta
Impedancja znamionowa [
Ω
]
4
Efektywność (2,83V/1m) [dB]
93
Rek. moc wzmacniacza
*
*
*
*
*
[W]
150
Wymiary (WxSxG)[cm]
110x26x43