CO O NAS MY L ?
Ś Ą
Taki sam problem odwiecznie
Niezdrow ciekawo w nas budzi:
ą
ść
Pragniemy wiedzie koniecznie,
ć
Co o nas my l Francuzi.
ś ą
Czy chwal nas, czy z nas szydz ,
ą
ą
Szanuj nas, czy gardz ,
ą
ą
W ogóle jak nas widz ,
ą
I czy s dumni z nas bardzo?
ą
Tymczasem to prawda niezbita,
e od czasu soboru w Konstancji
Ż
Nikt nigdy nas si nie spyta ,
ę
ł
Co my s dzimy o Francji,
ą
Przeto do smutna obawa
ść
Czasem mnie nagle nachodzi,
e Francuzów ca a ta sprawa
Ż
ł
Kompletnie nic nie obchodzi,
i trudno ich o to wini ,
ć
Bo spójrzmy na to bli ej:
ż
Pary - bez naszej opinii -
ż
Nada! zostanie Pary em,
ż
I jakie by , bracie, mia zdanie -
ś
ł
Montmartre zostanie Montmartrem,
Bardotka - Bardotk zostanie,
ą
A Jean Paul Sartre - Jean Paul Sartrem.
A zreszt - có ich ma sk ania ,
ą
ż
ł
ć
By o nas my le stale?
ś ć
To bli ej jest Hiszpania
ć
ż
I Deutschland uber alles,
I Anglia, i Szwajcaria,
Ba, nawet poniek d Turcja,
ą
A Francuz ma jak wariat
My le : - A có tam na Kurpiach???
ś ć
ż
Ech, zróbmy si wreszcie duzi,
ę
Przesta my si trapi my l ,
ń
ę
ć
ś ą
Co o nas my l Francuzi -
ś ą
My l , e nic nie my l ,
ś ę ż
ś ą
A je li im si ju zdarzy,
ś
ę ż
To my l w tej proporcji,
ś ą
W jakiej my o Dakarze...
No, góra, powiedzmy o Szkocji...
Natomiast - moim zdaniem -
Ciekawszy problem jest inny:
Co o nas my l Rosjanie,
ś ą
Albo Litwini w Wilnie!
Ha, da em upust szczero ci
ł
ś
Bez waha i bez negli u...
ń
ż
..ciekawe, co o mojej twórczo ci
ś
S dz ostatnio w Pary u?
ą ą
ż
Wpisa (-a): Ma gorzata "Zuzanka" Krzy aniak
ł
ł
ż