SZKOŁA POLICJI w PILE
Zakład Taktyki Postępowań Przygotowawczych
Aneta Wróblewska
Zbieg przepisów
Zbieg przestępstw
wrzesień 2008
2
Redakcja językowa i korekta
Waldemar Hałuja
Skład komputerowy
Aneta Wróblewska
Redakcja techniczna
Aneta Wróblewska
Druk
Lilla Bukłaha
Zatwierdzam i wprowadzam
do użytku jako materiał pomocniczy do zajęć
Kierownik Zakładu
Taktyki Postępowań Przygotowawczych
mł. insp. Krzysztof Opaliński
Wydawnictwo Szkoły Policji w Pile
Wydanie I
Druk: Pracownia poligraficzna SP w Pile
Nakład ............ egz., zam. nr .................
Piła 2008
3
Spis treści
Wstęp ........................................................................................................................... 4
1. Jedność czynu .......................................................................................................... 5
2. Zbieg przepisów ...................................................................................................... 15
2.1. Pomijalny (pozorny, niewłaściwy) zbieg przepisów ....................................... 16
2.2. Właściwy (rzeczywisty, realny) zbieg przepisów ........................................... 17
3. Zbieg przestępstw .................................................................................................... 19
3.1. Realny zbieg przestępstw ................................................................................ 19
3.2. Ciąg przestępstw .............................................................................................. 20
3.3. Pozorny zbieg przestępstw ............................................................................... 22
Literatura ..................................................................................................................... 36
4
Wstęp
Wychodząc naprzeciw potrzebom policjantów, a w szczególności słuchaczy Szkoły
Policji w Pile, opracowano niniejsze materiały pomocnicze do nauki prawa karnego w zakre-
sie zbiegu przepisów i zbiegu przestępstw.
Znajomość tej tematyki jest niezbędna policjantom prowadzących postępowania przy-
gotowawcze, ponieważ na co dzień w służbie borykają się oni z problemami związanymi
z kwalifikowaniem stanów faktycznych, szczególnie gdy w grę wchodzi stosowanie instytucji
zbiegu przestępstw czy przepisów.
Jest to złożona problematyka, nastręczająca wiele trudności w praktyce, które potęgo-
wane są jeszcze przez niejednolite orzecznictwo sądów oraz przeciwstawne poglądy przed-
stawicieli doktryny. Niniejszy publikacja jest próbą syntetycznego opracowania dorobku dok-
tryny i orzecznictwa w tym zakresie.
5
1. Jedność czynu
Rozróżnienie zbiegu przepisów i zbiegu przestępstw wymaga w pierwszej kolejności
rozważenia zagadnienia jedności czynu. Jest ono jednym z najbardziej spornych w judykatu-
rze i piśmiennictwie, co skutkuje brakiem jednolitej praktyki stosowania przepisów dotyczą-
cych tej kwestii, w szczególności art. 11 kk i art. 9-10 kw.
Art. 11 kk zawiera zasadę, że ten sam czyn może stanowić tylko jedno przestęp-
stwo. Tym samym ustawodawca opowiedział się za konstrukcją tzw. zbiegu przepisów, a nie
za idealnym zbiegiem przestępstw, w myśl którego tym samym czynem można popełnić nie
jedno, lecz wiele przestępstw (tj. tyle, ile przepisów sprawca naruszył). W takim stanie regu-
lacji prawnej (już w kodeksie karnym z 1932 r. przyjęto konstrukcję zbiegu przepisów), przez
wiele lat poszukiwano kryteriów jedności czynu. Chodziło o odpowiedź na pytanie, czy do-
wolny fragment ludzkiego zachowania, które może podlegać jednoczesnej ocenie z punktu
widzenia różnych przepisów, należy traktować jako jeden czyn, czy też dałoby się w nim wy-
odrębnić wielość czynów, odpowiadającą wielości naruszonych przepisów. Jednoznaczna od-
powiedź jest utrudniona z uwagi na kwestię ontologiczną – czy coś takiego jak „czyn” obiek-
tywnie istnieje. Zdaniem niektórych nie, a jest tylko pewnym modelem, wzorem, tworzonym
poprzez dobór określonego rodzaju kryteriów, aby służyć wartościowaniu tego, co występuje
w rzeczywistości.
Sąd Najwyższy w postanowieniu z 28.03.2002 r. I KZP 4/02, OSNKW 2002/5-6/37
opowiada się za poglądem M. Cieślaka, według którego nie ma „czynów” w postaci odręb-
nych, oddzielonych od siebie aktów, stanowiących elementy rzeczywistości obiektywnej.
Elementem takiej rzeczywistości są tak lub inaczej zachowujący się ludzie, których przejawy
aktywności i bierności stanowią pewne continuum, z którego dopiero obserwator wyróżnia
interesujące go fragmenty i nazywa je czynami. Skład orzekający opowiedział się zatem za
normatywnym, a nie ontologicznym ujęciem czynu
1
.
Wypracowane w nauce prawa karnego kryteria oceny jedności czynu, zwłaszcza kry-
terium prawne oraz kryterium naturalistyczne, okazały się zbyt mało precyzyjne i trudne do
stosowania w praktyce. Przyjęcie kryterium prawnego, według którego zachowanie sprawcy
realizujące kilka typów czynów zabronionych, stanowi tyle czynów, ile typów czynów zabro-
nionych zostało zrealizowanych, wykluczałoby stosowanie art. 11§2 kk, gdyż wyrażana
w nim zasada, że jeden czyn realizuje znamiona kilku typów czynów zabronionych, została
odrzucona przez kryterium prawne
2
.
Również kryterium naturalistyczne nie jest w stanie jednoznacznie wskazać, kiedy
mamy do czynienia z jednym czynem. Czyn nie jest zjawiskiem pojawiającym się w pustej
przestrzeni, którego początek i koniec można fizycznie określić. Zachowanie się człowieka
jest zawsze pewnym continuum, w którym można spostrzegać określone fragmenty, z pewne-
go punktu widzenia. Z tego powodu, stosując tylko kryterium naturalistyczne, nie jesteśmy
w stanie wydzielić poszczególnych czynów.
W nauce prawa karnego przyjęto dwie zasadnicze grupy kryteriów mających służyć
ustalaniu jedności czynu:
1) kryterium subiektywne – nastawienie sprawcy zmierzające do osiągnięcia tego samego
celu,
2) kryterium obiektywne – zwartość miejsca i czasu ocenianego zdarzenia oraz wyodręb-
nienie zintegrowanego zespołu aktywności sprawcy.
1
Cieślak M.: Polskie prawo karne. Zarys systemowego ujęcia. Warszawa 1995, s. 149.
2
Zoll A., Bogdan G., Ćwiąkalski Z. i inni: Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz. Tom I., Zakamycze 2004.
6
W praktyce nie jest łatwe ustalenie tożsamości wycinka aktywności ludzkiej, podda-
wanej karnoprawnej ocenie, bowiem konieczne jest uwzględnienie wielu kryteriów o niezbyt
wyraźnie określonych granicach. W orzecznictwie wyrażany jest pogląd, że z całą pewnością
o wielości czynów nie może przesądzać wielość skutków, czy liczba osób pokrzywdzo-
nych. Nacisk należy położyć na zachowanie sprawcy, a nie na jego następstwa. Zgodnie
bowiem z art. 1 kk, czynem jest zachowanie człowieka sterowane jego wolą, którego granice
w prawie karnym określa zespół ustawowych znamion czynu zabronionego, zwłaszcza zaś
znamię wykonawcze tego czynu. Słusznie zatem SN przyjmuje, że o jedności lub wielości
czynów nie decyduje ani liczba spowodowanych przez sprawcę skutków, ani liczba na-
ruszonych przepisów, lecz liczba podjętych przez niego działań. Zachowanie będące za-
tem przejawem jednego impulsu woli, stanowi jeden czyn, niezależnie od liczby skutków
i liczby naruszonych norm
3
.
Przykład:
Zgodnie z wyrokiem S.A. w Krakowie z 7.08.1997 r. (II Aka 143/07, KZS 1997, nr 8),
gdy kilku sprawców działających wspólnie i w porozumieniu, jednocześnie atakuje kilku po-
krzywdzonych, zabierając im w celu przywłaszczenia różne przedmioty, zachodzi jeden roz-
bój niezależnie od wielości sprawców i pokrzywdzonych. Decydujące znaczenie ma w tym
przypadku realizowanie przez sprawców założonego planu rabunku, skierowanego przeciwko
kilku pokrzywdzonym. Gdyby sprawcy podejmowali od nowa zamiar zaatakowania coraz to
innych pokrzywdzonych, mielibyśmy do czynienia z wielością przestępstw.
W innym stanie faktycznym, opisanym w wyroku SN z 22.06.1999 r., o przyjęciu toż-
samości czynu zadecydowało kryterium jedności miejsca i czasu. SN uznał, że cyt.: „(...)
działanie sprawcy, polegające na jednej albo wielu następujących po sobie wypowiedziach
zawierających zniewagi i groźby bezprawne, skierowane pod adresem funkcjonariusza pu-
blicznego, wyczerpujące znamiona przestępstw określonych w (...) art. 224§2 kk. i art. 226
§ 1 kk (...), stanowi jedno przestępstwo, kwalifikowane z obu tych przepisów pozostających
w zbiegu kumulatywnym (...)”
4
.
Poszczególne kryteria odgrywają więc różną rolę, w zależności od kontekstu, w jakim
występują.
Dla lepszego zobrazowania problemu przedstawiam postanowienie SN wraz z uzasad-
nieniem (krytyczny komentarz A. Marka /w:/ Marek A.: Kodeks Karny. Komentarz. LEX,
2007, wyd. IV):
Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 28.03.2002 r., I KZP 4/02, OSNKW
2002/5-6/37, Biul. SN 2002/4/23, Prok. i Pr. 2002/7-8/2, OSP 2002/7-8/111,
„Zachowanie sprawcy, kierującego pojazdem w stanie nietrzeźwości lub po użyciu środ-
ka odurzającego, który w następstwie naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu powoduje
wypadek komunikacyjny, stanowi dwa odrębne czyny zabronione - jeden określony w art.
178a § 1 lub 2 kk, drugi zaś - w art. 177 § 1 lub 2 kk w związku z art. 178 § 1 kk Ewentualna
redukcja ocen prawnokarnych powinna zostać dokonana - z uwzględnieniem okoliczności
konkretnego przypadku - przy przyjęciu, iż występek zakwalifikowany z art. 178a § 1 lub 2
kk stanowi współukarane przestępstwo uprzednie.”
3 Wyrok SN z dnia 08.08.1972 r., V KRN 299/72, OSNKW 1973, nr 1, poz. 7.
4 Wyrok SN z dnia 22.06.1999 r., III KKN 376/97 OSNKW 1999, z 9-10, poz. 55
7
Dz.U.97.88.553: art. 177; art. 178; art. 178(a)
Przewodniczący: sędzia SN S. Zabłocki (sprawozdawca).
Sędziowie SN: J. Musioł, D. Rysińska.
Zastępca Prokuratora Generalnego: R. Stefański.
Sąd Najwyższy w sprawie Józefa B., po rozpoznaniu, przekazanego na podstawie
art. 441 § 1 kpk przez Sąd Okręgowy w L., postanowieniem z dnia 14 grudnia 2001 r., zagad-
nienia prawnego wymagającego zasadniczej wykładni ustawy:
"Czy zachowanie nietrzeźwego sprawcy wypadku drogowego zaistniałego po dniu
14 grudnia 2000 r. stanowi:
jedno przestępstwo wyczerpujące dyspozycję art. 177 § 1 lub 2 kk w zb. z art. 178a § 1 lub
2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk, czy też jedno przestępstwo wyczerpujące dyspozycję art. 177
§ 1 lub 2 kk i art. 178 § 1 kk, a zatem czy stan nietrzeźwości sprawcy w rozumieniu art.
178 § 1 kk jest jedynie ustawową okolicznością obostrzającą karę, czy też znamieniem sta-
tuującym kwalifikowany typ przestępstwa z art. 177 § 1 lub 2 kk;
dwa przestępstwa pozostające w zbiegu realnym:
1) z art. 177 § 1 lub 2 kk i
2) z art. 178a § 1 lub 2 kk?"
postanowił odmówić podjęcia uchwały.
1. Uzasadnienie odmowy podjęcia uchwały musi być poprzedzone zrelacjonowaniem,
w największym skrócie, układu procesowego, w jakim zagadnienie prawne zostało sformu-
łowane przez sąd odwoławczy.
Józef B. oskarżony był o to, że dnia 19 grudnia 2000 r. w R. umyślnie naruszył zasady
bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że będąc w stanie nietrzeźwości i nie
mając uprawnień kierował samochodem marki "Audi A6", utracił panowanie nad pojaz-
dem, zjechał na przeciwny pas drogi i najechał na idącego prawym poboczem Zenona J.,
który doznał obrażeń ciała na czas powyżej 7 dni, po czym nie udzielając pomocy po-
krzywdzonemu zbiegł z miejsca zdarzenia, to jest o dokonanie przestępstwa zakwalifiko-
wanego - przez prokuratora sporządzającego akt oskarżenia - z art. 177 § 1 kk w zw. z art.
178 kk i art. 178a § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk.
Sąd pierwszej instancji, wyrokiem z dnia 11 kwietnia 2001 r., uznał oskarżonego za
winnego dokonania zarzucanego mu czynu, z tym zastrzeżeniem, że czyn ten zakwalifi-
kował jako wypełniający jedynie dyspozycję art. 177 § 1 kk w zb. z art. 178a § 1 kk w zw.
z art. 11 § 2 kk, i przyjmując za podstawę wymiaru kary art. 11 § 3 kk w zw. z art. 177
§ 1 kk skazał go na karę 2 lat pozbawienia wolności, której wykonanie na podstawie art. 69
§ 1 kk i art. 70 § 1 pkt 1 kk warunkowo zawiesił na czteroletni okres próby, zaś na mocy
art. 71 § 1 kk wymierzył oskarżonemu 150 stawek dziennych grzywny, ustalając wysokość
jednej stawki na kwotę 30 zł. Na podstawie art. 42 § 2 kk sąd ten orzekł wobec oskarżone-
go środek karny w postaci zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych w sferze ruchu
lądowego na okres 5 lat, zaś na podstawie art. 49a § 1 kk świadczenie pieniężne w wyso-
kości 1000 zł na rzecz Fundacji Pomocy dla Dzieci Poszkodowanych w Wypadkach Dro-
gowych. Na podstawie art. 46 § 2 kk orzekł od oskarżonego na rzecz pokrzywdzonego na-
wiązkę w kwocie 400 zł. Sąd wydał też stosowne orzeczenie o kosztach procesu.
Od wyroku sądu pierwszej instancji apelację wniósł prokurator, zarzucając rażącą
niewspółmierność kary wymierzonej Józefowi B. i wnosząc o zmianę wyroku przez wy-
mierzenie oskarżonemu kary pozbawienia wolności bez warunkowego zawieszenia jej wy-
konania. Na rozprawie odwoławczej prokurator, popierając apelację, wnosił nadto o orze-
czenie nawiązki w kwocie 2000 zł na podstawie art. 47a kk.
8
Sąd odwoławczy, rozpoznając apelację w jej uzupełnionym zakresie (art. 447 § 2
kpk), a nadto działając z urzędu w trybie art. 455 kpk, doszedł do wniosku, że wyłoniło się
zagadnienie prawne wymagające zasadniczej wykładni ustawy i sformułował je w takiej
postaci, jaka została przytoczona w części dyspozytywnej niniejszego postanowienia.
2. Forma, w jakiej zostało przedstawione zagadnienie prawne, uniemożliwia Sądowi Najwyż-
szemu podjęcie uchwały. W świetle konsekwentnego orzecznictwa najwyższej instancji
sądowej oraz poglądów wyrażonych w piśmiennictwie, pytanie wystosowane przez sąd
odwoławczy nie może bowiem zmierzać do uzyskania od Sądu Najwyższego instrukcji,
jaką kwalifikację prawną zastosować należy w ustalonych realiach faktycznych, to jest, ja-
ki przepis (przepisy) prawny zastosować do określonego stanu faktycznego. Decyzja w tej
sprawie należy wyłącznie do sądu orzekającego, w tym i do sądu odwoławczego, Sąd
Najwyższy zaś nie jest uprawniony do wyręczania go w tej mierze (zob. szerzej np. posta-
nowienie SN z dnia 23 czerwca 1992 r., I KZP 12/92, Wok. 1992, z. 8, s. 8, z dnia 16 paź-
dziernika 1992 r., I KZP 34/92, Inf. Prawn. 1992, z. 7-9, poz. 13; z dnia 31 sierpnia 1994
r., I KZP 21/94, OSNPK 1995, z. 1, poz. 13, z dnia 27 października 1994 r., I KZP 26/94,
OSNPK 1995, z. 2, poz. 19 oraz trzy niepubl. postanowienia SN: z dnia 24 listopada 1993
r., I KZP 26/93, z dnia 13 stycznia 1994 r., I KZP 37/93 i z dnia 22 listopada 1994 r.,
I KZP 28/94, przytaczane przez R.A. Stefańskiego w: Instytucja pytań prawnych do Sądu
Najwyższego w sprawach karnych, Kraków 2001, s. 355-356; ostatnio zaś postanowienie
SN z dnia 25 lutego 2002 r., I KZP 1/02, a z piśmiennictwa przykładowo S. Włodyka:
Przesłanki dopuszczalności pytań prawnych do Sądu Najwyższego, NP 1971, z. 2; Komen-
tarz do kodeksu postępowania karnego, pod red. Z. Gostyńskiego, Warszawa 1998, t. II,
s. 486; Komentarz do kodeksu postępowania karnego, pod red. P. Hofmańskiego, Warsza-
wa 1999, t. II, s. 580; J. Grajewski, L. Paprzycki: Kodeks postępowania karnego z komen-
tarzem, Sopot 2000, s. 659). Ponieważ jednak zagadnienie, które w istocie rzeczy legło
u podstaw wystąpienia Sądu Okręgowego w L., nawiązujące do kwestii ujęcia jedności lub
wielości czynu(ów) oraz problematyki kumulatywnej kwalifikacji prawnej czynu, należy
do wysoce złożonych i wzbudza wiele wątpliwości w praktyce orzeczniczej sądów niż-
szych instancji, Sąd Najwyższy postanowił, nie podejmując formalnej uchwały, rozważyć
niektóre wątki - sygnalizowane przez sąd odwoławczy - w uzasadnieniu wydanego posta-
nowienia.
3. Niejako "przed nawias" wysunąć należy wzajemną relację przepisów art. 177 (§ 1 i 2) kk
oraz art. 178 § 1 kk Dokonana ustawą z dnia 14 kwietnia 2000 r. o zmianie ustawy - Ko-
deks karny (Dz.U. Nr 48, poz. 548) nowelizacja art. 178 kk, polegająca na podniesieniu
dolnej granicy zagrożenia o połowę, nie ma wpływu na zmianę charakteru tego przepisu.
A zatem dalej jest aktualny - mutatis mutandis - pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy
w uchwale z dnia 16 marca 1999 r., I KZP 4/99, OSNKW 1999, z. 5-6, poz. 27 (podtrzy-
many w niepubl. uchwałach z dnia 15 kwietnia 1999 r., I KZP 7/99 oraz z dnia 13 maja
1999 r., I KZP 16/99), iż "sformułowanie zawarte w art. 178 kk «skazując sprawcę (...) sąd
orzeka karę pozbawienia wolności przewidzianą za przypisane sprawcy przestępstwo
w wysokości od (...) do (...)» nie oznacza, że (...) granica zagrożenia ustawowego za prze-
stępstwo określone w art. 177 (...) kk, ulega zmianie". W konsekwencji, przepis art. 178
§ 1 kk - także i po noweli z kwietnia 2000 r. - zawiera jedynie ustawowe okoliczności za-
ostrzające odpowiedzialność karną, specyficznie ukształtowane przesłanki nadzwyczajne-
go obostrzenia kary, nie stanowi zaś typu kwalifikowanego przestępstwa m.in. w stosunku
do występku określonego w art. 177 § 1 lub § 2 kk Sąd Najwyższy nie widzi potrzeby
szerszego motywowania tego poglądu w niniejszym postanowieniu, albowiem zapatrywa-
nie to zostało bardzo wnikliwie uzasadnione, m.in. z odwołaniem się do zasad techniki le-
gislacyjnej, w cytowanej uchwale z dnia 16 marca 1999 r. i jest prawie powszechnie po-
dzielane w piśmiennictwie (zob. szerzej aprobujące glosy do tej uchwały: A. Zolla, OSP
9
1999, z. 11, s. 560 i nast., K. Schmidta, Prok. i Pr. 2001, z. 3, s. 115 i nast., A. Uruszczaka,
Studenckie Zeszyty Prawnicze 2001, z. 5, s. 187 i nast.; por. też m.in. J. Wojciechowski:
Kodeks karny. Komentarz. Orzecznictwo, Warszawa 1997, s. 316; L. Gardocki: Prawo
karne, Warszawa 1998, s. 235; M. Surkont: Prawo karne. Podręcznik dla studentów admi-
nistracji, Sopot 1998, s. 165; R.A. Stefański: Wypadek w komunikacji jako przestępstwo
w nowym kodeksie karnym, Prok. i Pr. 1998, z. 10, s. 66; tego samego autora: Prawnokar-
na ocena nietrzeźwości w ruchu drogowym, Prok. i Pr. 1999, z. 3, s. 53 oraz: Przestępstwa
przeciwko bezpieczeństwu powszechnemu i w komunikacji. Rozdział XX i XXI Kodeksu
karnego. Komentarz, Warszawa 2000, s. 345 i nast.; M. Dąbrowska-Kardas i P. Kardas:
Odpowiedzialność za spowodowanie wypadku komunikacyjnego w świetle regulacji kk
z 1997 r., cz. II, Pal. 1999, z. 3-4, s. 37 i nast.; T. Krawczyk: Niektóre konsekwencje teore-
tyczno-prawne art. 178 kodeksu karnego, Prok. i Pr. 2001, z. 11, s. 42 i nast.). Kolejne za-
gadnienie wymagające rozważenia sprowadza się do tego, czy respektowanie poglądu wy-
rażonego w uchwale SN z dnia 16 marca 1999 r., I KZP 4/99, pozwala na powoływanie
w podstawie prawnej skazania sprawcy czynu - polegającego na spowodowaniu wypadku
o skutkach przewidzianych w art. 177 § 1 lub 2 kk, a popełnionego przez sprawcę znajdu-
jącego się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego albo sprawcę,
który zbiegł z miejsca zdarzenia - oprócz art. 177 § 1 lub 2 kk, także i art. 178 § 1 kk Lo-
jalnie zasygnalizować należy, iż w tej kwestii brak jest takiej zgodności poglądów, jak
w kwestii omówionej poprzednio. W piśmiennictwie przedstawione zostało zapatrywanie,
że podstawę przypisania przestępstwa popełnionego w okolicznościach, o których mowa
w art. 178 § 1 kk, stanowi wyłącznie stosowny paragraf art. 177 kk (lub art. 173 czy też
art. 174 kk), albowiem art. 178 § 1 kk w żaden sposób nie wpływa na kształt znamion typu
czynu zabronionego, mając identyczny charakter jak każdy inny przepis stanowiący pod-
stawę do modyfikacji wymiaru kary (zob. szerzej M. Dąbowska-Kardas i P. Kardas: op.
cit., s. 41; T. Krawczyk: op. cit., s. 48). Skład orzekający Sądu Najwyższego, wydający ni-
niejsze postanowienie, podziela jednak pogląd odmienny, w świetle którego wprawdzie
przepis art. 178 § 1 kk nie kształtuje znamion typu przestępstwa, niemniej jednak okolicz-
ności w nim wymienione w tak istotny sposób wpływają na stopień społecznej szkodliwo-
ści czynu, iż konieczne jest ich wymienienie w opisie czynu, opis czynu zaś powinien zna-
leźć odzwierciedlenie w kwalifikacji prawnej (por. R.A. Stefański: Przestępstwa przeciwko
bezpieczeństwu (...). Komentarz, s. 385). Taki sam pogląd wyraził już Sąd Najwyższy
w wyroku z dnia 12 marca 1999 r., WA 5/99 (Jurysta 1999, z. 7-8, s. 49), stwierdzając,
iż w razie spowodowania wypadku w komunikacji przez sprawcę znajdującego się w sta-
nie nietrzeźwości lub będącego pod wpływem środka odurzającego lub sprawcę, który
zbiegł z miejsca zdarzenia, konieczne jest powołanie w kwalifikacji prawnej czynu także
art. 178 kk Za potrzebą powołania art. 178 § 1 kk przemawia także - od dnia 15 lipca 2000 r. -
sam fakt zwiększenia w tym przepisie o połowę również i dolnej granicy ustawowego za-
grożenia.
Wypada zaznaczyć, iż dotychczasowe rozważania nie mają znaczenia dla kierunku ro-
zumowania - związanego z główną wątpliwością zgłoszoną przez sąd odwoławczy, doty-
czącą jedności lub wielości czynów - który przedstawiony jest w dalszej części (pkt 4-5)
uzasadnienia niniejszego postanowienia.
4. Dylematy sądu odwoławczego sprowadzały się w niniejszej sprawie przede wszystkim do
kwestii, czy oceniając zachowanie kierującego pojazdem w stanie nietrzeźwości lub po
użyciu środka odurzającego, który w następstwie naruszenia zasad bezpieczeństwa w ru-
chu powoduje wypadek komunikacyjny, przyjąć należy istnienie realnego zbiegu prze-
stępstw określonych w art. 178a § 1 lub 2 kk oraz w art. 177 § 1 lub 2 kk (ewentualnie
w zw. z art. 178 § 1 kk) czy też zbiegu przepisów [jeśli zaś tak - to czy jest to tzw. zbieg
pomijalny (pozorny), czy też zbieg powodujący kumulatywną kwalifikację prawną czynu].
10
Rozróżnienie zbiegu przepisów i zbiegu przestępstw sprawia, że w pierwszej kolejno-
ści rozważone powinno być zagadnienie dotyczące ewentualnej jedności czynu. Zbieg
przepisów ustawy może bowiem zachodzić, rzecz jasna, tylko w razie stwierdzenia jedne-
go czynu. W sytuacji zaś, gdy wyniki przeprowadzonej analizy prowadziłyby do wniosku,
że mamy do czynienia z wieloma (chociażby dwoma) czynami, rozważanie zbiegu przepi-
sów ustawy stanie się - dla tego samego układu - bezprzedmiotowe. Tak więc na plan
pierwszy wyeksponować należy kwestię jedności lub wielości czynów.
Zagadnienie, czy w zachowaniu sprawcy należy wyróżnić jeden, dwa lub więcej czy-
nów, należy do najbardziej spornych w judykaturze i piśmiennictwie. Orzecznictwo Sądu
Najwyższego nie służy wprawdzie rozstrzyganiu sporów doktrynalnych, niemniej jednak
dla przeprowadzenia stosownej oceny w sygnalizowanym zakresie niezbędne jest zadekla-
rowanie stanowiska składu orzekającego co do ujęcia czynu, jakim posługiwać się będzie
w dalszym rozumowaniu. Zdaniem tego składu, nie ma "czynów" w postaci jakichś odręb-
nych, oddzielonych od siebie aktów, stanowiących elementy rzeczywistości obiektywnej.
Natomiast elementem takiej rzeczywistości są tak lub inaczej zachowujący się ludzie, któ-
rych przejawy aktywności ("działania") i bierności ("zaniechania") stanowią pewne conti-
nuum , z którego dopiero obserwator "...wyróżnia interesujące go fragmenty (wycinki), tak
jakby wycinał klatki w taśmie filmowej, i nazywa je czynami" (por. M. Cieślak: Polskie
prawo karne. Zarys systemowego ujęcia, Warszawa 1995, s. 149 i wywody tego autora na
temat konwencjonalności prawnokarnego pojęcia czynu). Tak więc, na użytek dalszego
wywodu, skład orzekający opowiada się za normatywnym, nie zaś za ontologicznym uję-
ciem czynu, uznając, że czyn ma bardziej charakter ocenny niż opisowy. Po przyjęciu ta-
kiego założenia, w kolejnym fragmencie niniejszego uzasadnienia przeprowadzona zosta-
nie (z punktu widzenia jedności lub wielości czynów) ocena zachowania opisanego na
wstępie niniejszego uzasadnienia.
5. W kwestii stanowiącej przedmiot prowadzonej tu analizy w dotychczasowym piśmiennic-
twie zostały przedstawione dwa diametralnie przeciwne poglądy. Zgodnie z pierwszym
poglądem, "...w sytuacji, gdy w wyniku prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości na-
stępuje skutek w postaci naruszenia czynności narządów ciała lub rozstrój zdrowia trwają-
cy dłużej niż 7 dni lub śmierć innej osoby albo ciężki uszczerbek na jej zdrowiu, pomiędzy
art. 178a kk a art. 177, art. 178 kk ma miejsce pozorny zbieg przepisów. W tym przypadku
wielość ocen wyłączana jest na zasadzie lex consumens derogat legi consumptae " (tak
K. Szmidt: Zbieg przestępstwa prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości z niektórymi
typami wykroczeń, Prok. i Pr. 2001, z. 11, s. 22). Autor tego zapatrywania nie przedstawił
jednak rozumowania, w wyniku którego odrzucił koncepcję wielości czynów. Zgodnie
z drugim poglądem, "...zachowanie kierującego pojazdem w stanie nietrzeźwości lub po
użyciu środka odurzającego, który w następstwie naruszenia zasad bezpieczeństwa w ru-
chu powoduje średni lub ciężki wypadek komunikacyjny powinno być zakwalifikowane
jako dwa odrębne przestępstwa - jedno z art. 178a kk, drugie zaś z art. 177 § 1 lub 2 kk
w związku z art. 178 kk, ze wszystkimi dalszymi wynikającymi stąd skutkami w zakresie
orzeczenia o środkach karnych" (tak A. Herzog: Niektóre problemy kwalifikacji prawnej
przestępstw przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, Prok. i Pr. 2002, z. 2, s. 158). Au-
tor tego zapatrywania przedstawił na jego poparcie kilka argumentów, a mianowicie to, że:
a) o ile przestępstwo określone w art. 177 kk jest przestępstwem nieumyślnym w rozumie-
niu art. 9 § 2 kk, o tyle przestępstwo określone w art. 178a kk popełnione może być tyl-
ko z winy umyślnej;
b) o ile przestępstwo określone w art. 177 kk jest przestępstwem materialnym (skutko-
wym), o tyle czyn stypizowany w art. 178a kk jest przestępstwem formalnym i do jego
popełnienia nie jest konieczne wystąpienie konkretnego niebezpieczeństwa w ruchu;
11
c) przestępstwo określone w art. 178a kk ma charakter trwały, który związany jest z wywo-
łaniem i utrzymaniem stanu przestępnego, w odróżnieniu od - z reguły - jednorazowości
działania polegającego na spowodowaniu wypadku.
Pomimo to, iż żaden z argumentów wymienionych w pkt a-c nie może sam przez się
przemawiać za odrzuceniem konstrukcji jedności czynu, Sąd Najwyższy podziela pogląd
co do odrębności czynów polegających na kierowaniu pojazdem w stanie nietrzeźwości
lub po użyciu środka odurzającego oraz na spowodowaniu przez sprawcę kierującego po-
jazdem w takim stanie, w następstwie naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu, tzw. wy-
padku komunikacyjnego. Dla "oczyszczenia przedpola" wypada jednak, w skrócie, wyja-
śnić, dlaczego trzy przedstawione argumenty nie są wystarczające do podzielenia poglądu
o wielości czynów. Po pierwsze, teoretycznie możliwe jest przyjęcie jedności czynu w wy-
padku, gdy działanie sprawcy wypełnia zarówno znamiona przestępstwa umyślnego, jak
i przestępstwa nieumyślnego [przykładowo: umyślne pozbawienie wolności - art. 189 § 1
kk - które powoduje (w wyniku zawinionego nieuwzględnienia przez sprawcę np. tego, że
cierpiący na cukrzycę pokrzywdzony wymaga regularnej kuracji insulinowej) nieumyślne
narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego
uszczerbku na zdrowiu - art. 160 § 3 w zw. z § 1 kk; umyślne niszczenie mienia - art. 288
§ 1 kk - które powoduje (w wyniku np. przebicia instalacji elektrycznej, spowodowanej
nieostrożnym rozkuwaniem muru cudzego budynku) nieumyślne sprowadzenie niebezpie-
czeństwa pożaru albo nawet samego pożaru - art. 164 § 2 kk w zw. z art. 164 § 1 i art. 163
§ 1 pkt 1 kk albo art. 163 § 2 kk w zw. z art. 163 § 1 pkt 1 kk]. Po drugie, teoretycznie
możliwe jest przyjęcie jedności czynu w wypadku przestępstwa trwałego i "jednorazowe-
go" (przykładowo: wspomniane już umyślne pozbawienie wolności - art. 189 § 1 kk –
w wyniku którego sprawca nieumyślnie powoduje śmierć człowieka - art. 155 kk). Wresz-
cie, po trzecie, także i to, iż jedno z przestępstw ma charakter formalny, drugie zaś mate-
rialny, samo przez się nie eliminuje automatycznie możliwości i zasadności dokonania re-
dukcji ocen prawnokarnych przez przyjęcie jedności czynu i zastosowanie kumulatywnej
kwalifikacji prawnej [przykładowo: posiadanie amunicji bez wymaganego zezwolenia -
art. 263 § 2 kk - w wyniku którego (np. z powodu warunków jej przechowywania) nastę-
puje skutek w postaci nieumyślnego spowodowania katastrofy - art. 163 § 2 w zw. z art.
163 § 1 pkt 3 kk]. Przedstawiona krytyka nie oznacza, iż niektóre z sygnalizowanych oko-
liczności nie powinny mieć znaczenia dla oceny jedności lub wielości czynów, aczkolwiek
w odmiennym kontekście i w powiązaniu z innymi elementami wiodącymi.
Poszczególne kryteria prawnej jedności, a zatem - a contrario - także i wielości, czy-
nów były przedmiotem rozważań licznych przedstawicieli doktryny [z pozycji monogra-
ficznych zob. W. Wolter: Reguły wyłączania wielości ocen w prawie karnym, Warszawa
1968; A. Spotowski: Pomijalny (pozorny) zbieg przepisów ustawy i przestępstw, Warsza-
wa 1976; M. Tarnawski: Zagadnienia jedności i wielości przestępstw, Poznań 1977 i poda-
ne tam dalsze piśmiennictwo krajowe i zagraniczne] oraz analiz zawartych w uzasadnie-
niach orzeczeń sądowych. Szczegółowe ich omówienie nie jest możliwe w uzasadnieniu
niniejszego postanowienia. W sposób podsumowujący przypomnieć zatem wypada,
że przyjmowane są dwie zasadnicze grupy kryteriów, których spełnienie waży na ocenach
o możliwości przyjęcia (lub o odrzuceniu takiej możliwości) jedności czynu:
kryterium subiektywne (nastawienie sprawcy, zmierzające do osiągnięcia tego samego,
relewantnego z punktu widzenia prawa karnego, celu);
kryterium obiektywne (w szczególności zwartość miejscowa i czasowa ocenianego wy-
darzenia; wyodrębnienie zintegrowanych zespołów aktywności sprawcy).
12
W sytuacji faktycznej opisanej w pkt 1 niniejszego uzasadnienia kryterium jedności
celu działania sprawcy nie jest spełnione. W pierwszym stadium ocenianego zdarzenia cel
sprawcy jest z punktu widzenia ocen prawnokarnych jasny: złamanie zakazu prowadzenia po-
jazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego. Natomiast w stadium
drugim (spowodowanie wypadku) cel sprawcy jest z punktu widzenia prawnokarnego neu-
tralny, albowiem sprawca dąży do osiągnięcia określonego punktu geograficznego, a jedynie
na skutek naruszenia zasad ostrożności dochodzi do tzw. zboczenia działania, w którego wy-
niku następuje wypadek drogowy (por. uzasadnienie uchwały składu 7 sędziów SN z dnia 12
kwietnia 1995 r., I KZP 2/95, OSNKW 1995, z. 5-6, poz. 26). Tak więc nie tyle sam fakt, że
działanie sprawcy wypełnia zarówno znamiona przestępstwa umyślnego, jak i przestępstwa
nieumyślnego, ile wystąpienie zasadniczej różnicy w nastawieniu psychicznym sprawcy do
poszczególnych fragmentów zdarzenia, utrudnia w analizowanym układzie przyjęcie jedności
czynu.
Jeszcze istotniejsze przeszkody w przyjęciu jedności czynu występują jednak przy
analizie przeprowadzonej z uwzględnieniem kryteriów o charakterze obiektywnym. Najczę-
ściej zachowania polegające na prowadzeniu pojazdu przez sprawcę znajdującego się w stanie
nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego i na spowodowaniu karalnego wypadku
drogowego - ze względu na wspomniany trwały charakter przestępstwa stypizowanego w art.
178a kk - jedynie w "szczątkowej" formie spełniają nie tylko kryterium zwartości czasowej
popełnienia czynu, ale także i zwartości miejscowej. Można wyobrazić sobie sytuacje, w któ-
rych do realizacji ustawowych znamion występku określonego w art. 178a § 1 kk dochodzić
będzie nie tylko przez kilkugodzinny okres poprzedzający samo spowodowanie wypadku, ale
także - z przestrzennego punktu widzenia - w miejscach, które uzasadniałyby właściwość roz-
poznania sprawy (art. 31 § 1 kpk) przez różne sądy (miejscem popełnienia tego czynu nie jest
wszak jedynie to, w którym sprawca został ujęty lub spowodował wypadek komunikacyjny,
który zakończył jego jazdę, chociaż w praktyce ono decydować będzie o właściwości miej-
scowej sądu). Najpoważniejszych przeszkód w przyjęciu koncepcji jedności czynu dostarcza
jednak analiza obu zachowań z punktu widzenia kryterium wyodrębnienia zintegrowanych
zespołów aktywności sprawcy. Rozpatrując stronę przedmiotową, istota występku określone-
go w art. 178a § 1 lub 2 kk polega na prowadzeniu pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod
wpływem środka odurzającego. Już sam tylko fakt prowadzenia pojazdu w takim stanie po-
ciąga za sobą wypełnienie ustawowych znamion przestępstwa, chociażby pojazd był prowa-
dzony całkowicie prawidłowo, sprawca nie naruszył żadnej innej zasady bezpieczeństwa
w ruchu i nie sprowadził konkretnego niebezpieczeństwa. Tymczasem, chociaż nie może być
kwestionowane, iż kierowanie pojazdem przez osobę będącą w stanie nietrzeźwości stanowi
naruszenie zasady bezpieczeństwa ruchu (zob. np. tezę 7 uchwały pełnego składu Izby Karnej
SN z dnia 28 lutego 1975 r., V KZP 2/74, OSNKW 1975, z. 3-4, poz. 33 oraz wyrok składu 7
sędziów SN z dnia 19 kwietnia 1985 r., Rnw 5/85, OSNKW 1986, z. 1-2, poz. 4), do przypi-
sania sprawcy przestępstwa tzw. spowodowania wypadku komunikacyjnego konieczne jest
stwierdzenie także i innych elementów zespołu aktywności (lub bierności) sprawcy. W art.
177 kk chodzi bowiem o takie zasady, których naruszenie może stanowić bezpośrednią przy-
czynę skutków wymienionych w tym przepisie. Między samym tylko stanem nietrzeźwości
a skutkami przewidzianymi w art. 177 § 1 i 2 kk nie istnieje związek przyczynowy o bezpo-
średnim charakterze (zob. A. Gubiński: Glosa do cyt. wyroku SN z dnia 19 kwietnia 1985 r.,
PiP 1986, z. 9, s. 147). Kierujący pojazdem w stanie nietrzeźwości (a więc osoba, która już
tylko przez ten zespół ruchów wypełnia ustawowe znamiona przestępstwa stypizowanego
w art. 178a § 1 lub 2 kk) wprawdzie dopuszcza się naruszenia zasady trzeźwości w ruchu, ale
jeżeli wykonał wszystkie manewry prawidłowo, a pomimo to doszło do wypadku komunika-
cyjnego, nie może odpowiadać za spowodowanie tego wypadku, albowiem nie w zachowaniu
nietrzeźwego kierującego tkwiła przyczyna zdarzenia (zob. np. R.A. Stefański: Przestępstwa
13
drogowe w nowym kodeksie karnym, Kraków 1999, s. 181-183; tegoż autora: Przestępstwa
przeciwko bezpieczeństwu..., s. 295-297 oraz wskazane tam dalsze piśmiennictwo). Także
w orzecznictwie Sądu Najwyższego wielokrotnie podkreślono, że stan nietrzeźwości kierow-
cy nie może automatycznie przesądzać o jego winie za spowodowanie wypadku, zwłaszcza
jeśli zagrożenie bezpieczeństwa ruchu zapoczątkowane zostało ewidentnie nieprawidłowym
zachowaniem innego uczestnika ruchu (np. wyrok z dnia 18 stycznia 1984 r., V KRN 289/83,
niepubl.; wyrok z dnia 19 sierpnia 1986 r., V KRN 522/85, OSNPG 1986, z. 5, poz. 61; wy-
rok z dnia 5 lutego 1997 r., V KKN 171/96, niepubl.; wyrok z dnia 11 marca 1998 r., II KKN
310/96, OSN Prok. i Pr. 1998, z. 10, poz. 3; wyrok z dnia 8 grudnia 1998 r., II KKN 94/97,
niepubl.). Tak więc aktywność sprawcy polegająca li tylko na prowadzeniu pojazdu w stanie
nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego stanowi występek określony w art. 178a
§ 1 lub 2 kk, a do odpowiedzialności sprawcy za spowodowanie wypadku komunikacyjnego
konieczne jest stwierdzenie ponadto dodatkowego zespołu aktywności (rozumianej także jako
zaniechanie określonej aktywności), naruszającego inną, konkretną zasadę bezpieczeństwa
ruchu, pozostającą w związku przyczynowym z zaistniałym wypadkiem. Ten właśnie specy-
ficzny charakter wzajemnego stosunku zachowania, wypełniającego jedynie znamiona wy-
stępku określonego w art. 178a § 1 lub 2 kk oraz zachowania nietrzeźwego kierowcy wypeł-
niającego znamiona występku stypizowanego w art. 177 § 1 lub 2 kk, różnicuje omawiany tu
zbieg przestępstwa umyślnego z przestępstwem nieumyślnym oraz przestępstwa trwałego
z przestępstwem "jednorazowym" w porównaniu ze zbiegami przestępstw o takim samym
charakterze, które sygnalizowane były we wcześniejszym fragmencie niniejszego uzasadnie-
nia, i co do których wyrażono opinię, iż rozpatrywane mogą być w ramach jedności przestęp-
stwa (art. 11 § 1 kk) o kumulatywnej kwalifikacji prawnej (art. 11 § 2 kk). W podanych tam
przykładach wypełnienie ustawowych znamion występku umyślnego i nieumyślnego, jak
również występku trwałego i "jednorazowego", nie wymagało bowiem dołączenia się dodat-
kowych elementów aktywności sprawcy.
Sąd Najwyższy bierze pod uwagę to, że reprezentowane są także poglądy, w świetle
których możliwe jest przyjmowanie jedności czynu przy jedynie częściowej identyczności
czynności wykonawczej. Tendencje takie są szczególnie charakterystyczne dla doktryny nie-
mieckiej (koncepcja Handlungseinheit durch Klammerwirkung - jedność czynu "przez wzię-
cie w nawias"). Po pierwsze jednak, to właśnie nieprzyjmowanie jedności czynu przez "wzię-
cie w nawias" stało się regułą, a jej przyjmowanie - wyjątkiem (w szczególności w orzecznic-
twie polskiego Sądu Najwyższego). Po drugie, za odrzuceniem tej koncepcji przemawiają
względy logiczne (zob. szerzej A. Spotowski: op. cit., s. 45 i nast.).
Wypada wreszcie zauważyć, że typ występku określonego w art. 178a § 1 i 2 kk ma
podobnie skompletowany zespół znamion, jak typ wykroczenia określonego w art. 87 § 1 i 2
kw, przepisy te zaś różni jedynie stopień intoksykacji organizmu (ustalany na poziomie okre-
ślonym w art. 40 ust. 2 i 3 ustawy z dnia 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości
i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, przy czym stan nietrzeźwości zdefiniowany jest nadto -
przy odwołaniu się do identycznych kryteriów, jak w cyt. ustawie - w art. 115 § 16 kk).
Do dnia 14 grudnia 2000 r. zaś nie tylko prowadzenie pojazdu w stanie po użyciu alkoholu,
ale także i bezskutkowe prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości stanowiło jedynie wy-
kroczenie. Gdyby zatem przyjąć, iż obecnie zachowanie sprawcy, kierującego pojazdem
w stanie nietrzeźwości, który w następstwie naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu powo-
duje wypadek komunikacyjny, stanowi jeden czyn zabroniony, kwalifikowany kumulatywnie
z art. 178a § 1 lub 2 kk w zb. z art. 177 § 1 lub 2 w zw. z art. 178 § 1 i art. 11 § 2 kk, konse-
kwentnie należałoby do dnia 14 grudnia 2000 r. przyjmować, iż takie zachowanie sprawcy
pozostaje w tzw. zbiegu idealnym - określonym w art. 10 § 1 kw, z konsekwencjami przewi-
dzianymi w art. 10 § 2 i 3 kw - wykroczenia z przestępstwem. Tymczasem w piśmiennictwie
prezentowano pogląd, że jest "...możliwe przyjęcie odpowiedzialności i za wykroczenie z art.
14
87 i za przestępstwo z art. 177 kk, ale nie na zasadzie jednoczynowego zbiegu przestępstwa
i wykroczenia, lecz na zasadzie odpowiedzialności za dwa czyny:
za wykroczenie z art. 87 k.w. za to, że sprawca w ogóle w stanie po użyciu alkoholu jechał,
za przestępstwo z art. 177 kk za to, że spowodował wypadek" (zob. M. Bojarski, W. Ra-
decki: Kodeks wykroczeń. Komentarz, Warszawa 1998, s. 334).
Pogląd ten opatrywano dodatkowym komentarzem, iż dopiero wtedy, gdy sprawca był
w stanie nietrzeźwości i za przestępstwo spowodowania wypadku odpowiadał, "...można zre-
zygnować z wdrażania odrębnej odpowiedzialności z art. 87 kw" (por. M. Bojarski, W. Ra-
decki: op. cit., s. 334).
Nawiązując do tego ostatniego zapatrywania, uwzględniającego potrzebę zachowania
zasady racjonalności w prowadzonej polityce kryminalnej, Sąd Najwyższy sygnalizuje też,
że i obecnie podzielenie koncepcji, iż zachowanie sprawcy, kierującego pojazdem w stanie
nietrzeźwości lub po użyciu środka odurzającego, który w następstwie naruszenia zasad bez-
pieczeństwa w ruchu powoduje wypadek komunikacyjny, stanowi dwa odrębne czyny zabro-
nione - jeden określony w art. 178a § 1 lub 2 kk, drugi zaś w art. 177 § 1 lub 2 kk w związku
z art. 178 § 1 kk, nie musi (a w znakomitej większości sytuacji nawet nie powinno) prowadzić
do skazywania sprawcy za oba tak zakwalifikowane przestępstwa. Ewentualna redukcja ocen
prawnokarnych powinna być dokonywana - z uwzględnieniem okoliczności konkretnego
przypadku - przy przyjęciu, iż występek zakwalifikowany z art. 178a § 1 lub 2 kk stanowi
współukarane przestępstwo uprzednie. Jak wskazano w powołanym już wcześniej postano-
wieniu SN z dnia 25 lutego 2002 r., I KZP 1/02, redukcja ocen prawnokarnych, przeprowa-
dzana z punktu widzenia tego, czy jakiś czyn jest, czy też nie jest czynem uprzednim współu-
karanym, jest zawsze problemem teleologicznym, którego właściwe rozwiązanie może być
dokonane nie w formie abstrakcyjnej, ale z uwzględnieniem realiów konkretnej sprawy. Do-
konanie takiej redukcji ocen może zapobiec - wzbudzającemu wątpliwości sądu odwoławcze-
go, który wystąpił z tzw. pytaniem prawnym - obligatoryjnemu orzekaniu zarówno nawiązki,
o której mowa w art. 47a kk, jak i świadczenia pieniężnego, określonego w art. 49a § 1 kk
Szczególnie celowe może okazać się przyjęcie wskazanej metody redukcji ocen w sytuacji,
gdy - poprzedzający spowodowanie wypadku komunikacyjnego - stan abstrakcyjnego zagro-
żenia, spowodowanego prowadzeniem pojazdu w stanie nietrzeźwości, trwał krótko, a zatem
porównanie stopnia społecznej szkodliwości obu czynów wskazuje na to, że czyn zakwalifi-
kowany z art. 177 § 1 lub 2 kk w zw. z art. 178 § 1 i art. 11 § 2 kk, który stanowiłby podstawę
skazania, w pełni pozwala na oddanie stopnia bezprawia kryminalnego zachowania sprawcy.
Na marginesie wypada zasygnalizować, iż przyjęcie w układzie faktycznym i proce-
sowym opisanym w pkt. 1 niniejszego uzasadnienia poglądu o odrębności, nie zaś jedności,
czynów, pozwala - w sytuacji, gdy skutki wypadku "ograniczają się" do obrażeń ciała okre-
ślonych w art. 157 § 1 kk, pokrzywdzonym zaś jest wyłącznie osoba najbliższa dla sprawcy -
z jednej strony na uniknięcie paradoksalnych efektów procesowych, z drugiej strony zaś na
rezygnację z wątpliwej teoretycznie eliminacji z kumulatywnej kwalifikacji prawnej czynu
tych elementów, które wskazują na wypełnienie znamion przestępstwa ściganego na wniosek.
Jeśli bowiem w wyniku wypadku, o skutkach określonych w art. 177 § 1 kk, spowodowanego
przez sprawcę prowadzącego pojazd w stanie nietrzeźwości lub środka odurzającego, po-
krzywdzonym jest jedynie osoba najbliższa dla sprawcy i nie złoży ona wniosku o ściganie
(art. 177 § 3 kk) - sprawca podlegać będzie odpowiedzialności za występek określony w art.
178a § 1 lub 2 kk Nie może bowiem wchodzić w grę sygnalizowana już redukcja ocen na za-
sadzie czynu uprzedniego współukaranego, skoro brak jest procesowych możliwości ukarania
za czyn "główny". Przyjęcie w analizowanym układzie koncepcji jedności czynu prowadziło-
by, przy braku wniosku o ściganie pochodzącego od pokrzywdzonej osoby najbliższej, do od-
stąpienia, nie tylko w stosowanej kwalifikacji prawnej, ale i w przytaczanym opisie czynu, od
wymienienia tych wszystkich elementów, które należą do istoty przestępstwa ściganego na
15
wniosek (por. np. uchwałę SN z dnia 2 czerwca 1973 r., U 1/71, OSNKW 1973, z. 9, poz. 115
oraz wyroki SN: z dnia 5 października 1977 r., Rw 291/77, OSNKW 1977, z. 12, poz. 137;
z dnia 6 lutego 1979 r., V KR 184/78, OSNPG 1979, z. 8-9, poz. 117; z dnia 21 października
1985 r., Rw 934/85, OSNKW 1986, z. 7-8, poz. 59). Taki zaś zabieg został w doktrynie oce-
niony krytycznie, albowiem prowadzi on do zamieszczania w tzw. sentencji wyroku opisu
czynu sprzecznego z ustaleniami faktycznymi (zob. szerzej Z. Doda, A. Gaberle: Kontrola
odwoławcza w procesie karnym. Orzecznictwo Sądu Najwyższego. Komentarz, t. II, War-
szawa 1997, s. 167-169).
Reasumując, Sąd Najwyższy wyraża pogląd, że zachowanie sprawcy, kierującego po-
jazdem w stanie nietrzeźwości lub po użyciu środka odurzającego, który w następstwie naru-
szenia zasad bezpieczeństwa w ruchu powoduje wypadek komunikacyjny, stanowi dwa od-
rębne czyny zabronione - jeden określony w art. 178a § 1 lub 2 kk, drugi zaś w art. 177 § 1
lub 2 kk w związku z art. 178 § 1 kk. Ewentualna redukcja ocen prawnokarnych powinna zo-
stać dokonana - z uwzględnieniem okoliczności konkretnego przypadku - przy przyjęciu,
że występek zakwalifikowany z art. 178a § 1 lub 2 kk stanowi współukarane przestępstwo
uprzednie.
Zasady z art. 11§1 kk., że ten sam czyn może stanowić tylko jedno przestępstwo, nie
przyjęto na gruncie kks (por. art. 8 § 1 kks) oraz kw (por. art. 10§1 kw), co prowadzi do wy-
stępowania tzw. idealnego zbiegu przestępstwa i przestępstwa skarbowego oraz przestępstwa
i wykroczenia.
2. Zbieg przepisów
W polskim prawie karnym przyjęto zasadę, że ten sam czyn stanowi jedno przestęp-
stwo (art. 11 kk), tym samym opowiadając się za konstrukcją zbiegu przepisów, a nie ideal-
nego zbiegu przestępstw. Ponieważ ustawodawca nie może tworzyć typów czynów zabronio-
nych dla wszystkich, nawet przewidywalnych wariantów zachowania się człowieka, narusza-
jącego normy sankcjonowane, ale musi ujmować je syntetycznie, zdarza się, że ten sam czyn
realizuje znamiona kilku typów czynów zabronionych, opisanych w różnych przepisach.
Z punktu widzenia wzajemnych relacji między przepisami, których jednoczynowy
zbieg zamierzamy ustalić, można wyodrębnić trzy sytuacje:
1) tym samym czynem sprawca wyczerpuje znamiona określone w jednym tylko przepisie,
lecz odnosimy wrażenie, że realizuje znamiona również innego przepisu, ale ujętego bar-
dziej ogólnie (zbieg pozorny, pomijalny),
2) tym samym czynem sprawca realizuje znamiona określone w co najmniej dwóch przepi-
sach, ale ze względu na relacje miedzy nimi, zbyteczna jest kwalifikacja kumulatywna
(zbieg niewłaściwy, pomijalny),
3) tym samym czynem sprawca realizuje znamiona określone w co najmniej dwóch przepi-
sach, z których żaden nie oddaje w pełni całej zawartości kryminalnej popełnionego czy-
nu, co powoduje konieczność kwalifikacji kumulatywnej (zbieg właściwy, rzeczywisty).
O charakterze zbiegu przepisów decydują przede wszystkim ich stosunki merytorycz-
ne, a nie tylko logiczne. Kwalifikacja prawna czynu ma bowiem oddawać całą jego za-
wartość kryminalną. Trzeba sobie więc odpowiedzieć na pytanie, czy zakwalifikowanie
czynu z jednego przepisu odda całe jego bezprawie, czy też konieczne jest powołanie kilku
zbiegających się przepisów.
16
2.1. Pomijalny (pozorny, niewłaściwy) zbieg przepisów
Przez zbieg pozorny czy niewłaściwy rozumiemy sytuację, gdy jeden czyn wyczerpuje
wprawdzie znamiona określone w dwóch lub więcej przepisach, ale przepisy te pozostają wo-
bec siebie w stosunku nadrzędności, podrzędności lub „zawierania się”, toteż faktu zbiegu
przepisów nie uwzględnia się w kwalifikacji prawnej, na podstawie reguł wyłączających
wielość ocen. Tak więc wielość przepisów sprowadzamy do jednego przepisu, stosując przy-
jęte w doktrynie i orzecznictwie zasady specjalności, pochłaniania i subsydiarności.
1. Zasada specjalności – wyraża się w regule, że przepis szczególny wyłącza zastosowanie
przepisu ogólnego (lex specialis derogat legi generali). Stosunek specjalności najczęściej
dotyczy relacji przestępstwa typu kwalifikowanego lub uprzywilejowanego do typu pod-
stawowego, np. typem uprzywilejowanym (przepisem szczególnym) jest przestępstwo
dzieciobójstwa z art. 149 kk w stosunku do typu podstawowego (przepis ogólny) zabój-
stwa z art. 148 § 1 kk. Typem kwalifikowanym (przepisem szczególnym) jest przestępstwo
rozboju z art. 280 § 1 kk w stosunku do typu podstawowego (przepis ogólny) przestępstwa
kradzieży z art. 278 § 1 kk. Czyli każde dzieciobójstwo z art. 149 kk. realizuje jednocze-
śnie znamiona zabójstwa typu podstawowego z art. 148 § 1 kk (zachodzi zbieg) i tylko
w oparciu o regułę specjalności stosuje się kwalifikację z art. 149 kk jako przepisu szcze-
gólnego (według A. Zolla zachodzi pomiędzy nimi logiczny stosunek wykluczania)
5
;
2. Zasada pochłaniania (konsumpcji) (lex consumens derogat legi consumptae) – w przy-
padku tej reguły chodzi o sytuację, gdy czyn wyczerpuje znamiona jednego przestępstwa,
a jednocześnie fragment tego czynu wyczerpuje znamiona innego przestępstwa, np. czyn
sprawcy, który grożąc pozbawieniem życia doprowadza ofiarę do obcowania płciowego,
wyczerpuje znamiona art. 197 kk, a jednocześnie groźba wypełnia znamiona z art. 190 kk.
Zbieg przepisów jest jednak pozorny, ponieważ stosowanie groźby jest wliczone w zna-
miona przestępstwa zgwałcenia i karane w ramach art. 197 kk. Stosowanie w takim przy-
padku kwalifikacji z obu artykułów (190 kk i 197 kk), byłoby dwukrotnym stawianiem
sprawcy zarzutu za to samo zachowanie.
Podobnie przestępstwo sprowadzenia powszechnego niebezpieczeństwa dla życia ludzkie-
go (art. 164 § 1 kk) konsumuje narażenie na niebezpieczeństwo osoby indywidualnej (art.
160 § 1 kk); znęcanie z art. 207 § 1 kk konsumuje naruszenie nietykalności cielesnej z art.
217 § 1 kk lub zniewagi z art. 216 § 1 kk; kradzież z włamaniem (art. 279 kk) co do zasady
konsumuje uszkodzenie mienia (art. 288 kk), chyba że uszkodzone mienie przedstawia
znaczną wartość i powstała istotna szkoda (kazus „Drzwi Gnieźnieńskich” - krytycznie
Marek A.: Kodeks karny. Komentarz, 2007, wyd. IV.).
6
Reguła konsumpcji (pochłaniania) ma zastosowanie wtedy, gdy stosunek między przepi-
sami zbiegającymi się jest taki, że zakwalifikowanie zachowania z jednego z nich, oddaje
całą zawartość kryminalną czynu i przywoływanie drugiego przepisu jest już zbędne.
Stosunek ten musi być oceniany w każdej konkretnej sytuacji, gdyż o jego występowaniu
decydują indywidualne cechy czynu, realizującego znamiona przestępstw określonych
w obu przepisach.
W doktrynie sformułowano dwa kryteria funkcjonowania reguły konsumpcji:
1) konsumpcja możliwa jest tylko wtedy, gdy stopień społecznego niebezpieczeństwa czy-
nu stypizowanego w przepisie pochłoniętym był znacznie niższy niż czynu z przepisu
pochłaniającego;
2) przepis zawierający sankcję łagodniejszą nie może pochłaniać przepisu surowszego,
zgodnie z zasadą lex consumens non derogat legi consumptae severior.
5
Zoll A.: Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz. Tom I. Komentarz do art. 1-116 kk., Zakamycze, 2004.
6
Wyrok SN z dnia 22.11.1994 r., II KRN 227/94, OSNKW 1995, nr 1-2, poz. 5.
17
3. Zasada subsydiarności powoduje wyłączenie przepisu posiłkowego (subsydiarnego)
przez przepis główny (lex primaria derogat legi subsidiariae). Ma zastosowanie wtedy,
gdy pomiędzy przepisami zachodzi taki stosunek merytoryczny, że zastosowanie jednego
z nich (pomocniczego) wchodzi w rachubę wtedy, gdy nie stosuje się przepisu głównego.
Wyróżnia się subsydiarność ustawową, tj. gdy ustawodawca sam wskazuje przepis po-
mocniczy, np. w polskim prawie karnym art. 231§4 kk zawiera klauzulę subsydiarności
odnoszącą się do art. 231§2 kk, którego nie stosuje się, jeżeli czyn wypełnia znamiona ła-
pownictwa biernego z art. 228 kk.
Przykład:
Jeżeli celnik przyjmuje pieniądze w zamian za odstąpienie od kontroli ciężarówki prze-
mytnika przewożącego towar przez granicę, to wypełnia znamiona niedopełnienia obo-
wiązków w celu osiągnięcia korzyści majątkowej (art. 231§2 kk), ale także przyjęcia ła-
pówki z art. 229§3 kk. Ponieważ art. 231§2 kk. ma charakter subsydiarny, zakwalifikuje-
my ten czyn tylko z art. 228§3 kk.
Występuje również subsydiarność milcząca o charakterze doktrynalnym, z którą mamy
do czynienia w przypadku przepisów określających formę stadialną w stosunku do przepi-
sów określających bardziej zaawansowaną formę na drodze przestępczej, np. jeżeli spraw-
ca dokonał danego czynu zabronionego, to nie ponosi odpowiedzialności za jego wcze-
śniejsze usiłowanie. Reguła ta ma zastosowanie tylko w przypadku form stadialnych tego
samego czynu zabronionego. Jeżeli bowiem sprawca usiłował dokonać zabójstwa, a spo-
wodował ciężki uszczerbek na zdrowiu, to zachodzi rzeczywisty zbieg przepisów z art.
13§1 kk w zw. z art. 148§1 kk i art. 156§1 pkt 1 kk w zw. z art. 11§2 kk.
Reguła subsydiarności milczącej ma także zastosowanie w przypadku zbiegu przepisów
określających narażenie dobra na niebezpieczeństwo i naruszenie tegoż dobra. Warunkiem
jednak jest tożsamość dobra, przedmiotu czynności wykonawczej oraz strony podmioto-
wej. W sytuacji zaś, gdy np. umyślnie sprawca sprowadza niebezpieczeństwo katastrofy
w ruchu lądowym i nieumyślnie sprowadza tym samym katastrofę w ruchu lądowym, jego
czyn podlega kumulatywnej kwalifikacji prawnej z art. 174§1 kk i art. 173§2 kk w zw.
z art. 11§2 kk.
Nie zachodzi natomiast subsydiarność w przypadku form zjawiskowych popełnienia czynu
zabronionego, bowiem nie można jednym czynem realizować różnych postaci współdzia-
łania, np. pomocnictwa i współsprawstwa. Mamy wówczas do czynienia ze zbiegiem prze-
stępstw.
2.2. Właściwy (rzeczywisty, realny) zbieg przepisów
Jeżeli czyn sprawcy wypełnia znamiona dwóch lub więcej przepisów ustawy karnej,
a nie zachodzi żadna z wyżej opisanych reguł wyłączających wielość ocen, to mamy do czy-
nienia z właściwym (rzeczywistym, realnym) zbiegiem przepisów. Według kodeksu karne-
go z 1932 r. sprawca ponosił wówczas odpowiedzialność jedynie z przepisu najsurowszego,
co obecnie ma zastosowanie w prawie wykroczeń – art. 9 kw, a nosi nazwę zbiegu elimina-
cyjnego. Na gruncie kk stosuje się obecnie kumulatywną kwalifikację prawną, tzn. spraw-
ca zostaje skazany za jedno przestępstwo, na podstawie wszystkich zbiegających się przepi-
sów – art. 11§2 kk. Sąd wymierza karę na podstawie przepisu przewidującego karę najsurow-
szą, co nie stoi na przeszkodzie orzeczeniu innych środków karnych na podstawie pozosta-
łych zbiegających się przepisów – art. 11§3 kk.
18
Powołanie w kwalifikacji prawnej wszystkich wyczerpanych przez czyn przepisów,
najlepiej oddaje kryminalną zawartość popełnionego przestępstwa, np. gdy oszust posługuje
się fałszywym banknotem albo stwierdzającym nieprawdę dokumentem, aby doprowadzić
inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia mieniem, konieczne jest powołanie w kwalifi-
kacji prawnej art. 310§2 kk. lub 273 kk. i art. 286§1 kk., w zw. z art. 11§2 kk.
7
Gdy sprawca zmierzał do zabójstwa ofiary, a spowodował ciężkie uszkodzenie ciała,
czyn należy zakwalifikować kumulatywnie z art. 13§1 kk w zw. z art. 148§1 kk i art. 156§1
kk, w zw. z art. 11§2 kk.
8
Dyskusyjna jest wykładnia przyjmowana w orzecznictwie (zob. wyrok SN z dnia
22.11.1994 r., II KRN 227/94, OSNKW 1995, nr 1-2, poz. 5), według której w wypadku, gdy
szkoda spowodowana włamaniem jest wyższa od szkody spowodowanej zaborem, konieczna
jest kwalifikacja kumulatywna. Kradzież z włamaniem bowiem zawiera uszkodzenie rzeczy,
chyba że zniszczona została rzecz znacznej wartości albo będąca dobrem kultury (np. wła-
manie do Bazyliki Archikatedralnej Wniebowzięcia NMP i św. Wojciecha w Gnieźnie
i zniszczenie sarkofagu św. Wojciecha), co powoduje zaostrzenie karalności na podstawie art.
294§1 lub 2 kk.
9
Z logicznego punktu widzenia, zakresy zbiegających się przepisów pozostają w sto-
sunku krzyżowania, np. zgwałcenie osoby poniżej 15. roku życia, pozostającej w stosunku
pokrewieństwa, wyczerpuje znamiona ujęte w trzech przepisach, tj. art. 197§1 kk, art. 200§1
kk i art. 201 kk. Żaden z tych przepisów z osobna nie wyczerpuje całej zawartości kryminal-
nej konkretnego czynu i dopiero wszystkie razem wzięte, obejmują całość stanu faktycznego.
Należy zwrócić uwagę, że dokonanie kumulatywnej kwalifikacji, polegającej na
powołaniu wszystkich zbiegających się przepisów jest obowiązkiem, a nie uprawnieniem
organu procesowego (Kodeks karny. Część ogólna, pod red. J. Giezek, Komentarz, LEX
2007). Dlatego też poważny problem praktyczny stanowi kwestia dopuszczalności powoły-
wania w kumulatywnej kwalifikacji przepisu penalizującego przestępstwo wnioskowe czy
prywatnoskargowe, gdy brak jest wniosku o ściganie lub skargi uprawnionego oskarżyciela.
W tej kwestii toczą się spory w doktrynie i orzecznictwie, jednak przewagę zyskał pogląd,
że kumulatywnej kwalifikacji nie stosuje się do przepisów określających przestępstwa,
których ściganie nie jest dopuszczalne ze względu na brak skargi uprawnionego oskar-
życiela albo wniosku o ściganie pochodzącego od osoby uprawnionej. W takim wypadku,
w opisie czynu zabronionego mogą znaleźć się tylko te znamiona, które realizują typ czynu
zabronionego, związany ze ściganiem z oskarżenia publicznego.
10
Kodeks karny nie traktuje właściwego zbiegu przepisów jako ustawowej okoliczności
zaostrzającej wymiar kary. Jednak ocena czynu, jego szkodliwość społeczna, z uwagi na czę-
sto występującą w wypadku zbiegu właściwego wielość zaatakowanych czynem dóbr praw-
nych, uwzględniać musi zwiększone natężenie bezprawia.
Z orzecznictwa Sądu Najwyższego
Wyrok SN z dnia 09.02.06 r., III KK 164/05, Prok. i Pr. 2006/7-8/1.
Za przyjęciem jedności czynu przemawia jedność miejsca, czasu i osób uczestniczących
w zajściu oraz wynikająca w sposób jednoznaczny z ustalonego w sprawie stanu faktycz-
nego jedność zamiaru sprawców przestępnych działań. Dla takiej oceny nie ma przy tym
7
Wyrok SN z dnia 22.06. 1999 r., III KKV 376/97, OSNKW 1999, nr 9-10, poz. 55.
8
Wyrok SN z dnia 16.12.1993 r., II KRN 289/93, OSNKW 1994, nr 3-4, poz. 19.
9
Marek A.: Kodeks karny. Komentarz, 2007.
10
Uchwała SN z dnia 02.06.1973 r. U1/71, OSNKW 1973, z. 9, poz. 35.
19
znaczenia rozwój zdarzeń w trakcie zajścia, pozwalający na podzielenie zdarzenia na kilka
zajść, z pozoru odrębnych.
Wyrok SN z dnia 06.11.06 r., V KK 40/06, OSNKW 2006/12/117.
Jeżeli w przypisanym oskarżonemu czynie zawierają się znamiona czynności wykonaw-
czych, opisanych w przepisach określających różne typy czynów zabronionych, to przepisy
te, stanowiąc podstawę skazania, pozostają w zbiegu kumulatywnym (art. 11§2 kk) rów-
nież wtedy, gdy te znamiona są częściowo identyczne. Gdy działanie oskarżonego, realizu-
jące znamiona ustawowe określone w art. 282 kk, wyczerpuje zarazem znamiona czynu
zabronionego typizowanego w art. 286§2 kk, to przepisy te pozostają w zbiegu kumula-
tywnym (art. 11§2 kk) i stanowią podstawę skazania za jedno przestępstwo.
Postanowienie SN z dnia 30.08.2001 r., V KKW 111/01, LEX, nr 51844. (skrytykowane
stanowczo przez doktrynę – zob. Marek A.: Kodeks karny. Komentarz, LEX, 2007.
Element zwartości czasowo przestrzennej jest z całą pewnością ważną wskazówką w roz-
graniczeniu jedności czynu od ich wielości, ale problemu nie zamyka. Istotna jest także
kwestia charakteru dobra prawnego, przeciwko któremu sprawca kieruje swoje działanie.
Jeżeli bowiem sprawca, nawet w ramach jednego „historycznie” zdarzenia, narusza dobra
osobiste takie jak życie, zdrowie, wolność, nietykalność cielesną różnych osób, to popełnia
tyle przestępstw, przeciwko ilu osobom skierował swoje działanie.
3. Zbieg przestępstw
Jeżeli ten sam sprawca popełnił dwa lub więcej przestępstw, może wchodzić w grę
rozpoznanie sprawy w warunkach realnego zbiegu przestępstw (art. 85 kk), ciągu prze-
stępstw (art. 91 kk) lub recydywy (art. 64 kk).
3.1. Realny zbieg przestępstw
Polski kodeks karny traktuje jako realny zbieg przestępstw tylko taką sytuację,
w której sprawca popełnia:
1) dwa lub więcej przestępstw - zatem sprawca dokonuje wielu czynów w znaczeniu natu-
ralnym bądź jednego rodzaju, np. same rozboje, bądź różnego rodzaju, np. kradzież,
uszkodzenie ciała i oszustwo,
2) w określonym czasie, tzn. przed wydaniem pierwszego wyroku, nawet nieprawomoc-
nego, za którekolwiek z nich - oznacza to, że nawet nieprawomocne skazanie przerywa
realny zbieg przestępstw i może wówczas mieć miejsce skazanie w warunkach recydywy
(oczywiście przy spełnieniu pozostałych przesłanek z art. 64 kk).
Zbiegające się przestępstwa podlegają rozpoznaniu w jednym postępowaniu karnym
i sąd najpierw wymierza kary za poszczególne przestępstwa, a następnie - na ich podstawie-
wymierza karę łączną. Łączeniu podlegają jednorodzajowe kary i środki karne, a także kara
pozbawienia wolności i kara ograniczenia wolności, według zasad określonych w art. 86-92 kk.
W polskim prawie karnym przyjęto system mieszany wymiaru kary - kara łączna,
w odróżnieniu od występujących w innych systemach:
1) system kumulacji - sumowanie kar wymierzonych,
2) system absorpcji - najsurowsza kara pochłania pozostałe,
20
3) system asperacji - zaostrzenie najsurowszej z wymierzonych kar.
11
Podstawą wymierzenia kary łącznej w wyroku łącznym, są kary wymierzone za po-
szczególne przestępstwa. Okoliczności, które uwzględniono przy ich wymiarze i ocena stop-
nia społecznej szkodliwości poszczególnych czynów, nie mają wpływu na wymiar kary łącz-
nej w tym sensie, że zostały już uwzględnione przy wymiarze poszczególnych kar.
Przykład:
Sprawca dopuszcza się kradzieży w dniu 01.07.2007 r. i rozboju w dniu 09.09.2007 r.
Po rozprawie sądowej w dniu 10.11.2007 r., w trakcie której został skazany nieprawomocnie
za kradzież i rozbój, niezadowolony z wyroku znieważył sędziego.
W przykładzie tym, w zbiegu pozostają tylko kradzież i rozbój, natomiast zniewaga
sędziego pozostaje poza zbiegiem, bo popełniono ją po wydaniu pierwszego wyroku.
Na etapie postępowania przygotowawczego, w przypadku ujawnienia zbiegu prze-
stępstw, sprawcy przedstawia się za każde z nich odrębny zarzut i rozpoznaje w ramach jed-
nego postępowania (jest to jedna z przesłanek połączenia postępowań w sytuacji, gdyby
o każde z tych przestępstw wszczęto odrębne postępowanie przygotowawcze).
3.2. Ciąg przestępstw
Odmianą realnego zbiegu przestępstw (jednorodzajowego) jest ciąg przestępstw,
przewidziany w art. 91 kk. Wywodzi się on z tzw. wieloczynowej koncepcji przestępstwa
ciągłego, przyjmowanej na gruncie art. 58 kk z 1969 r., którą w aktualnie obowiązującym kk
rozbito na dwie konstrukcje prawne, tj. przestępstwo ciągłe (art. 12 kk) i ciąg przestępstw
(art. 91 kk). Przyjęto przy tym, że wielość czynów (zachowań) realizujących ten sam za-
miar, stanowi jedno przestępstwo ciągłe, realizowane „na raty”, zaś powtarzające się zama-
chy na to samo dobro prawne, które każdorazowo są realizacją nowego zamiaru przestępne-
go, tworzą ciąg przestępstw.
Przesłanki zastosowania konstrukcji ciągu przestępstw (muszą występować łącz-
nie):
1. Sprawca popełnia dwa lub więcej przestępstw,
Muszą to być powtarzalne zamachy na to samo dobro prawne, wypełniające znamiona tego
samego typu czynu zabronionego, a zarazem stanowiące realizację każdorazowo podjętego
zamiaru przestępnego, np. same kradzieże z art. 278 § 1 kk, same średnie uszczerbki na
zdrowiu z art. 157§1 kk, zarówno w formie dokonania jak i usiłowania,
12
z uwagi na fakt,
że za usiłowanie sprawca odpowiada jak za dokonanie, tj. w granicach zagrożenia ustawo-
wego za dane przestępstwo (art. 14 §1 kk). Jest to pogląd sporny w doktrynie, np. sprzeci-
wia się temu M. Gajewski, ze względu na niespełnienie warunku tożsamości kwalifika-
cji prawnej, zaś popiera ów pogląd Sądu Najwyższego A. Marek i A. Zoll
13
.
W skład ciągu przestępstw mogą wchodzić również czyny kwalifikowane kumulatywnie,
np. kilka rozbojów popełnionych przy użyciu przemocy, ze skutkami w postaci średniego
uszczerbku na zdrowiu (art. 280§1 kk i art. 157§1 kk w zw. z art. 11§2 kk, w zw. z art. 91
kk), a także kilka czynów ciągłych może stanowić ciąg przestępstw, np. kilka kradzieży
czynem ciągłym (art. 278 §1 kk w zw. z art. 12 kk, w zw. z art. 91 kk)
11
Gardocki L.: Prawo karne, Warszawa 2003, str.143 .
12
Uchwała SN z dnia 11.08.2000r. I KZP 17/2000, OSNKW 2000/7-8/56, Prok. i Pr. - dodatek 2000/10, poz. 1
13
Marek A.: Komentarz do Kodeksu karnego. Część ogólna, Warszawa 1999 r., s. 256-257.
21
Bezsporne jest natomiast, że nie mogą stanowić jednego ciągu przestępstw, ze względu na
brak tożsamości kwalifikacji prawnej, przestępstwa w typie podstawowym, uprzywile-
jowanym i kwalifikowanym, np. kradzież (art. 278 §1 kk) i kradzież z włamaniem (art. 279
§1 kk) oraz przestępstwa popełnione w różnych formach zjawiskowych, np. podżeganie,
pomocnictwo i sprawstwo kradzieży;
2. w krótkich odstępach czasu,
Jest to kryterium ocenne, różnie interpretowane przez doktrynę i sądy. Najczęściej wyra-
żane są poglądy, że mogą to być odstępy kilkudniowe lub kilkutygodniowe
14
, ale też nawet
6-miesięczne pomiędzy pierwszym a drugim i następnymi czynami;
15
3. w podobny sposób,
Zgodnie z tą przesłanką, sprawca musi za każdym razem wykonywać tę samą czynność
czasownikową, kwalifikowaną z tego samego przepisu, np. kradzież z art. 278 §1 kk. Po-
nadto podobny musi być faktyczny sposób popełnienia, tj. przy użyciu tych samych narzę-
dzi lub technik działania, najczęściej w powtarzalnych okolicznościach, np. kradzieże
z włamaniem, popełniane przy użyciu tej samej techniki i narzędzi włamania (również do
innych obiektów: do samochodów i mieszkań).
Przykład:
SN w postanowieniu z dnia 05.04.2007 r. V KK 233/06, LEX , nr 260687, uznał za podob-
ne czyny trzech sprawców, podejrzanych o to, że:
1. W dniu 16 maja 2004 roku w C., działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osoba-
mi, ze szczególnym udręczeniem pozbawili wolności Piotra K. w ten sposób, że używa-
jąc wobec niego siły fizycznej, bijąc drewnianą pałką, grożąc dalszym biciem oraz po-
zbawieniem życia, wbrew jego woli wciągnęli go do samochodu, którym przewieźli go
do B., zmuszając jednocześnie do ujawnienia miejsca pobytu Adama B., narażając ww.
na bezpośrednie niebezpieczeństwo doznania obrażeń ciała w postaci krwiaków twarzy
i tułowia oraz nóg, tj. o przestępstwo z art. 189 § 2 kk w zb. z art. 191 § 1 kk i art. 158
§ 1 kk.
2. W dniu 16 maja 2004 roku w B., działając wspólnie i w porozumieniu z innymi osoba-
mi, ze szczególnym udręczeniem pozbawili wolności Piotra K. w ten sposób, że nakaza-
li mu wejście do samochodu, a gdy odmawiał, wepchnęli go do wnętrza, a następnie
przewieźli w pobliże kanału Odry, gdzie stosując wobec niego przemoc, bijąc go, popy-
chając i grożąc śmiercią, przypalając papierosami, zmuszali go do ujawnienia miejsca
pobytu Adama B., tj. o przestępstwo z art. 189 § 2 kk w zb. z art. 191 § 1 kk i art. 158
§ 1 kk.
W uzasadnieniu wymienionego postanowienia sąd stwierdził, że czyny te są do siebie
pod każdym względem uderzająco podobne, ponieważ:
w obu przypadkach towarzyszył oskarżonym taki sam zamiar (ale nie ten sam, gdyż
wówczas byśmy mieli do czynienia z czynem ciągłym - przypis autora), ukierunko-
wany na uzyskanie od pokrzywdzonego, choćby brutalną siłą, informacji o miejscu po-
bytu poszukiwanej przez nich osoby,
ofiary ich czynów zostały przemocą wprowadzone do samochodu, a groźbami i biciem
były zmuszane następnie do podania oczekiwanych informacji,
drugi z tych czynów stanowił wierne powtórzenie sposobu zachowania oskarżonych,
prezentowanego przy popełnieniu pierwszego z nich,
oba czyny zostały identycznie zakwalifikowane.
14
Ibidem s. 256.
15
Gardocki L.: Prawo... op. cit., s. 145.
22
Ponieważ czyny te popełnione zostały ponadto w odstępie kilkudziesięciu minut, to
zostały spełnione przesłanki określone w art. 91 § 1 kk, nakazujące uznanie ich za ciąg
przestępstw. Pominięcie tej instytucji i wymierzenie oskarżonym dwóch kar zamiast jed-
nej, stanowiło rażące naruszenie art. 91§1 kk.
16
4. zanim zapadł pierwszy, chociażby nieprawomocny wyrok, co do któregokolwiek
z nich.
Ciąg przestępstw stanowi odmianę realnego zbiegu przestępstw. Różnica polega na kon-
sekwencjach. W przypadku realnego zbiegu przestępstw sąd orzeka kary za poszczególne
przestępstwa, a następnie karę łączną (art. 85 kk). Przy ciągu przestępstw zaś – jedną karę
na podstawie przepisu, którego znamiona każde z tych przestępstw wyczerpuje, w wyso-
kości do górnej granicy zagrożenia ustawowego, zwiększonego o połowę (art. 91§1 kk).
Stanowi to uprzywilejowanie sprawcy ciągu przestępstw w porównaniu do sądzonego
w ramach realnego zbiegu przestępstw, co nie ma żadnego uzasadnienia. Popełnienie serii
przestępstw w podobny sposób, w krótkich odstępach czasu, traktuje się łagodniej aniżeli
popełnienie takich przestępstw w różny sposób, czy w dłuższych odstępach czasu. Ciąg
przestępstw wskazuje na większą determinację i specjalizację przestępczą, co powinno
skutkować surowszym karaniem. Dlatego postulować należałoby rezygnację z regulacji
art. 91§1 kk.
17
Przepis art. 91§1 kk jest przepisem sądowym, stanowiącym o zasadach wymierzania
kary. Pomimo tego, powinien on być przywoływany w kwalifikacji prawnej czynu, dokony-
wanej na etapie postępowania przygotowawczego, gdyż wskazuje on podejrzanemu realne
zagrożenie karą. Nie ma przeszkód, aby kwalifikacji z art. 91 § 1 kk dokonywać po opisie
wszystkich zbiegających się przestępstw,
18
co rozwiązuje problem rejestracji statystycznej
czynów na tym etapie postępowania. Praktyka jednostek terenowych jest jednak w tym zakre-
sie różna, uzależniona od wytycznych prokuratury i sądów, które w większości przypadków
zastrzegają do swojej kompetencji kwalifikowanie czynów z art. 91§ 1 kk.
3.3. Pozorny zbieg przestępstw
Z pozornym (pomijalnym) zbiegiem przestępstw mamy do czynienia w sytuacji, gdy
w oparciu o konstrukcję znamion czynu zabronionego lub reguły wykładni, wielość czynów
uważa się za jedno przestępstwo. Sprawca zatem realizuje znamiona jednego typu czynu za-
bronionego, np. znęcanie się (art. 207 kk), niealimentacja (art. 209 kk), rozbój (art. 280 kk).
W takich przypadkach wielość czynów w znaczeniu naturalnym nie przekłada się na wielość
przestępstw. Są to tak zwane:
przestępstwa wieloczynowe,
przestępstwa wieloodmianowe,
przestępstwa złożone,
przestępstwo ciągłe,
czyny współukarane.
Przestępstwem wieloczynowym jest np. niealimentacja (ar. 209 kk), rozpijanie mało-
letniego (art. 208 kk), znęcanie (art. 207 kk). Charakteryzuje je pewna liczba powiązanych ze
16
Postanowienie SN z dnia 05.04.2007 r., V KK 233/06, LEX , nr 260687.
17
Marek A.: Komentarz... op. cit., s. 257.
18
Duś A.: Z problematyki kwalifikacji prawnej czynu, „Wojskowy Przegląd Prawniczy”, 2000, nr 2, poz. 69.
23
sobą czynów, które na podstawie regulacji ustawowej stanowią jedno przestępstwo. Wyjąt-
kowo uważa się jednak, że pojedyncze zachowanie o dużym nasileniu, np. w związku ze znę-
caniem się – wypełnia istotę przestępstwa (zob. uzasadnienie wyroku SN z dnia 27.02.2002r.,
II KKN 17/00, OSNKW 2002, nr 7-8, poz. 55; uchwała SN z dnia 09.06.1976r., VI KZP
13/76, OSNKW 1976, nr 7, poz. 86; wyrok S.A. w Krakowie z dnia 19.12.2002r., II Aka
274/02, KZS 2003/3/35, Prok. i Pr. 2003/9/17).
Przestępstwa wieloodmianowe charakteryzują się tym, że w dyspozycji przepisu
znajduje się dwie lub więcej odmian przestępnego zachowania się sprawcy, np. art. 263 kk
przewiduje przestępstwo wyrabiania bez zezwolenia broni palnej albo amunicji lub handel
nimi. Jeżeli sprawca najpierw bez zezwolenia wyprodukował broń, a następnie bez zezwole-
nia ją sprzedał, to jego zachowanie traktujemy jako jedno przestępstwo, a nie zbieg prze-
stępstw. Tak samo należy postąpić w przypadku przestępstwa fałszowania dokumentów z art.
270 § 1 kk, gdzie przewidziano dwie jego odmiany, tj. podrobienie lub przerobienie doku-
mentu w celu użycia go jako autentycznego, albo użycie takiego dokumentu jako autentycz-
nego. Zatem jeżeli sprawca najpierw podrobił dokument w celu użycia go jako autentyczne-
go, a następnie tego dokumentu użył, to popełnia tylko jedno przestępstwo z art. 270 § 1 kk.
Jeżeli chodzi o konstrukcję przestępstwa złożonego, to polega ona na tym, że określa-
jący przestępstwo zespół znamion składa się z dwóch lub więcej czynów, które rozpatrywane
oddzielnie wypełniają znamiona odpowiednich przestępstw, jednak w połączeniu tworzą ca-
łość „wyższego rzędu” - odrębny typ przestępstwa. Przykładowo można tu wymienić prze-
stępstwo kradzieży z włamaniem (art. 279 kk), które składa się niejako z dwóch innych prze-
stępstw, a mianowicie z uszkodzenia mienia (art. 288 kk) oraz kradzieży (art. 278 kk). Po-
dobnie przestępstwo rozboju (art. 280 kk) składa się np. z naruszenia nietykalności cielesnej
(art. 217 kk) i kradzieży (art. 278 kk).
Bardziej skomplikowana sprawa jest w przypadku przestępstwa (czynu) ciągłego
(art. 12 kk), z uwagi na niedostatek kryteriów określających przesłanki stosowania art. 12 kk
i art. 91 kk. W praktyce pojawiają się dylematy, kiedy zastosować art. 11 § 2 kk, kiedy art. 12
kk, a kiedy art. 91 kk. Stąd w projekcie prezydenckim i poselskim PiS nowelizacji kk, prze-
widywany był powrót do koncepcji przestępstwa ciągłego z art. 58 kk z 1969 roku, łączącego
instytucję czynu ciągłego (art. 12 kk) i ciągu przestępstw (art. 91 kk) w jedną. Projekt noweli-
zacji przewidywał skreślenie art. 91 kk, aby usunąć rozbieżności interpretacyjne.
W obecnym stanie prawnym art. 12 kk przewiduje następujące przesłanki czynu cią-
głego:
sprawca dopuszcza się dwóch lub więcej zachowań,
w krótkich odstępach czasu,
w wykonaniu z góry powziętego zamiaru,
w razie zamachu na dobro osobiste (tj. zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwi-
sko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twór-
czość naukowa itd. - art. 23 kc), warunkiem ciągłości przestępstwa jest ponadto tożsamość
pokrzywdzonego.
Karę wymierza się z przepisu naruszonego przez tak zdefiniowane przestępstwo cią-
głe, bez możliwości jej zaostrzenia powyżej ustawowego zagrożenia (inaczej niż w art. 91 kk,
gdzie przewidziano nadzwyczajne zaostrzenie kary, tj. jej wymierzenie w wysokości do gór-
nej granicy zagrożenia ustawowego zwiększonej o połowę).
Konstrukcja ta lepiej pozwala ocenić działalność przestępczą sprawcy i jej społeczną
szkodliwość. Czym innym jest przypisanie sprawcy 10 kradzieży, z których każda będzie tyl-
ko wykroczeniem z art. 119 kw, a czym innym przypisanie jednej kradzieży dokonanej czy-
nem ciągłym, która po zsumowaniu wartości skradzionego mienia stanowiła będzie przestęp-
stwo z art. 278 kk w zw. z art. 12 kk, gdzie szkoda wyniesie 1000 zł.
24
W ujęciu art. 12 kk, wielość zachowań tworzy jeden czyn ciągły. Każde z tych za-
chowań może w pełni realizować wszystkie znamiona czynu zabronionego, np. kilka kradzie-
ży z włamaniem z art. 279 §1 kk, bądź mogą stanowić realizację przestępstwa „na raty”, np.
najpierw sprawca podrabia zaświadczenie o swoich zarobkach, następnego dnia przedkłada je
w banku w celu uzyskania kredytu, po czym po tygodniu odbiera przyznany kredyt. W tym
przykładzie, ponieważ poszczególne zachowania wypełniają znamiona określone w więcej
niż jednym przepisie, przy założeniu, że objęte były z góry powziętym zamiarem sprawcy,
konieczne jest przyjęcie kwalifikacji prawnej: art. 270 § 1 kk i art. 297 § 1 kk i art. 286 § 1 kk
w zw. z art. 11§ 2 kk w zw. z art. 12 kk.
19
Z treści art. 12 kk nie wynika wprost, że przesłanką czynu ciągłego jest jednorodność
zachowań, co w praktyce prowadzi do stosowania tej konstrukcji w stosunku do zachowań
różnorodzajowych, jeżeli zostały objęte z góry powziętym zamiarem i zrealizowane w krót-
kich odstępach czasu. Według A. Marka, taka praktyka jest nieprawidłowa, gdyż z góry po-
wzięty zamiar należy odnosić do określonego zespołu znamion czynu, a nie do czynów róż-
nych, np. nie mogą to być kradzieże i paserstwa, tylko same kradzieże. Nie muszą być one
jednak popełnione w podobny sposób (ten wymóg występuje tylko w art. 91 kk).
20
Inaczej stwierdził w wyroku z dnia 15.11.2005 roku Sąd Najwyższy, uznając zacho-
wanie realizujące raz znamiona art. 197§ 1 kk, to znów określone w art. 197 § 2 kk, a także
art. 200 § 1 kk, za popełnione w ramach czynu ciągłego (art. 12 kk).
21
Według A. Marka, o ile można uznać za popełnione czynem ciągłym wymuszenie ob-
cowania płciowego i innej czynności seksualnej przy użyciu przemocy lub groźby (przestęp-
stwo jednorodne), to w wypadku występku z art. 200 § 1 kk brak jest znamienia użycia prze-
mocy lub groźby. Chodzi zatem o odrębny występek dobrowolnego obcowania z małoletnim,
godzący w jego prawidłowy rozwój, a nie o atak na wolność seksualną, i w tym zakresie za-
chodzi realny zbieg przestępstw (art. 85 kk).
22
Pomiędzy poszczególnymi zachowaniami sprawcy mają występować krótkie odstępy
czasu, podobnie jak w przypadku ciągu przestępstw. W literaturze przeważa pogląd, że nie
mogą być dłuższe niż kilka tygodni. Należy jednak uwzględnić, że w analogicznym przepisie
art. 6 § 2 kks, ustawodawca wprowadził w 2005 roku określenie, że „za krótkie odstępy czasu
uważa się okres 6 miesięcy”. Jest to wskazówka interpretacyjna także dla wykładni art. 12 kk,
zgodnie z zasadą spójności systemu prawnego. Ostatecznie jednak będzie decydowało ustale-
nie więzi pomiędzy poszczególnymi zachowaniami, jako fragmentami większej całości, tj.
czynu ciągłego.
23
Jedną z konsekwencji przyjęcia ciągłości przestępstwa jest to, że za czas jego popeł-
nienia uważa się odcinek czasowy zapoczątkowany pierwszym czynem i zakończony ostat-
nim. Od tego ostatniego zachowania liczy się zatem czas przedawnienia. Ma to również zna-
czenie dla innych kwestii, np. zmiana ustawy karnej (zob. art. 4 kk), amnestia, osiągnięcie
wieku odpowiedzialności karnej przez sprawcę. L. Gardocki w Komentarzu do Kodeksu Kar-
nego pisze, że jeśli nowa ustawa weszła w życie w czasie pomiędzy pierwszym a ostatnim
czynem, nie uważa się, że ustawa zmieniła się po popełnieniu przestępstwa. Amnestia nie ma
zastosowania, jeżeli odnosi się do czynów popełnionych przed pewną datą, a data ta wypada
w czasie pomiędzy pierwszym a ostatnim zachowaniem. Taka interpretacja bezspornie nie
może mieć jednak zastosowania w sytuacji, gdy sprawca w czasie popełniania przestępstwa
19
Wyrok SN z dnia 26.03.1999 r., IV KKW 29/99, Orz. Prok. i Pr 1999, nr 10
20
Marek A., Kodeks karny z komentarzem, Lex, 2007, wyd. IV.
21
Wyrok SN z dnia 15. 11. 2005 r., IV KK 258/05 OSNKW 2006, nr 4, poz. 35.
22
Marek A., Kodeks... op. cit.
23
Ibidem.
25
ukończył 17 lat. Wówczas odpowiada tylko za te zachowania, które popełnił po osiągnięciu
wieku odpowiedzialności karnej.
24
Należy również zwrócić uwagę na czas popełnienia przestępstwa ciągłego i konse-
kwencje prawne jego osądzenia. Pod rządem kodeksu karnego z 1932 roku doktryna
i orzecznictwo stały na stanowisku, że konstrukcja przestępstwa ciągłego ściśle wiąże się
z procesową zasadą ne bis in idem (zakaz powtórnego ścigania za ten sam czyn). Uniemożli-
wiało to ponowne wszczęcie postępowania karnego przeciwko sprawcy, który został skazany
prawomocnie za przestępstwo ciągłe, nawet gdy później stwierdzono, że jedno lub kilka
ogniw jego przestępnej działalności pozostało niewykryte, a ujawniło się po prawomocnym
skazaniu. Skazanie za przestępstwo ciągłe stwarzało więc stan powagi rzeczy osądzonej (res
iudicata) w stosunku do wszystkich czynów zaistniałych w okresie objętym skazaniem. Było
to konsekwencją przyjętej wówczas teorii prawnej jedności czynu.
25
Po zawirowaniach spowodowanych sporami na temat interpretacji art. 58 kk z 1969
roku (czy przyjąć koncepcję prawnej jedności czynu, czy wieloczynowości przestępstwa cią-
głego), pod rządami obecnego kk powrócono do stanowiska prezentowanego powyżej, co
znajduje wyraz w orzecznictwie Sądu Najwyższego.
Uchwała SN z dnia 15.06.2007 r., I KZP 15/07, OSNKW 2007/7-8/55
„Prawomocne skazanie rodzi powagę rzeczy osądzonej tylko w takim zakresie, w ja-
kim sąd orzekł o odpowiedzialności karnej za zachowania będące przedmiotem zarzutu. Je-
dynie wówczas, gdy sąd uznał, że objęte jednolitym zamiarem zachowania oskarżonego sta-
nowią jeden czyn zabroniony w rozumieniu art. 12 kk, zakres powagi rzeczy osądzonej wy-
znaczony jest ustalonym w wyroku skazującym lub warunkowo umarzającym czasem jego
popełnienia”.
Z uzasadnienia uchwały:
„(...) Ukształtowana jest już linia orzecznictwa odnosząca się do sytuacji, w której
pierwsze skazanie nastąpiło z zastosowaniem art. 12 kk, wskutek czego powaga rzeczy osą-
dzonej stoi na przeszkodzie ponownemu postępowaniu o później ujawnione zachowania, bę-
dące elementami przypisanego skazanemu czynu ciągłego, choć nie były przedmiotem wcze-
śniejszego osądzenia. Brak jest jednak jasności co do tego, czy art. 17§ 1 pkt 7 kpk stoi na
przeszkodzie ponownemu sądzeniu sprawy, także wówczas, gdy pierwotnie prawomocnie
skazano go za szereg czynów pozostających w ciągu (art. 91 kk), gdy w świetle dokonanej
w kolejnym postępowaniu oceny, zachowania stanowiące przypisane oskarżonemu czyny,
wraz z zachowaniami będącymi przedmiotem nowego zarzutu, składają się na czyn ciągły
(art. 12 kk).(...) Pytanie o zakres powagi rzeczy osądzonej w ewentualnym kolejnym postę-
powaniu, powstaje w każdej sytuacji, w której sąd orzekający w przedmiocie odpowiedzial-
ności karnej za zachowania nieobjęte uprzednim prawomocnym skazaniem stwierdzi, iż za-
chowania będące aktualnie przedmiotem skargi wraz z zachowaniem, choćby jednostkowym,
co do którego istnieje już prawomocne orzeczenie układa się w przewidzianą w art. 12 kk
konstrukcję czynu ciągłego. Problem ten stanie przed sądem orzekającym niezależnie od tego
, czy zachowania za które oskarżony został uprzednio prawomocnie skazany, popełnione były
w czasie objętym aktualnie wniesionym aktem oskarżenia, czy też wykraczają poza jego ramy
temporalne. Dla przyjęcia konstrukcji ciągłości czynu decydujące bowiem znaczenie ma –
obok innych przesłanek z art. 12 kk - to, czy wszystkie wchodzące w jego skład zachowania
podjęte zostały w wykonaniu z góry powziętego zamiaru. (...) Powaga rzeczy osądzonej jest
następstwem materialnej prawomocności orzeczenia, w związku z czym nie może być mowy
o jakiejkolwiek powadze rzeczy osądzonej poza zakresem tego , o czym prawomocnie orze-
czono.
24
Gardocki L.: Prawo... op. cit., s. 269.
25
Marek A., Prawo... op. cit., s. 219.
26
(...) Zgodnie z zasadą skargowości (art. 14§1 kpk), sąd orzeka w granicach skargi
uprawnionego oskarżyciela(...). Zakres skargi określony jest opisanym w niej zdarzeniem,
stanowiącym czyn w znaczeniu naturalnym (ontologicznym). Dopuszczalność orzekania je-
dynie o historycznym zdarzeniu opisanym w skardze nie oznacza, iżby sąd związany był oce-
nami prawnymi przyjętymi przez oskarżyciela, co dotyczy także stanowiącego element kwali-
fikacji prawnej art. 12 kk. (...) Nie jest przypadkiem, że w art. 12 kk ustawodawca użył termi-
nu „czyn zabroniony”, a nie po prostu „ czyn”, jak w art. 11§ 1 kk. Uczynił to dla podkreśle-
nia, że w art. 12 kk chodzi o byt prawny, o prawną sztuczną jedność czynu, nie zaś o czyn
w znaczeniu ontologicznym. „Zachowania”, o których mowa w art. 12 kk są więc niczym in-
nym jak „ czynami” w znaczeniu ontologicznym, które ustawodawca każe sądowi łączyć
w węzeł prawnej konstrukcji „ jednego czynu zabronionego” jeżeli spełnione są przesłanki
określone tym przepisem.(...)
Nie może ulegać wątpliwości, że w wypadku oskarżenia sprawcy o czyn jednostkowy,
tylko w zakresie odpowiedzialności za ten czyn istnieje prawomocne orzeczenie. Tylko w za-
kresie ponownego orzekania o odpowiedzialności za ten czyn istnieje prawna przeszkoda dla
późniejszego orzekania w postaci res iudicata, niezależnie od tego, czy czyn za który sprawcę
prawomocnie skazano, miałby być w ewentualnym późniejszym postępowaniu ponownie są-
dzony jako czyn jednostkowy, czy też miałby być podstawą przyjęcia jakiejkolwiek konstruk-
cji prawnomaterialnej, czy to określonej w art. 91§1 kk, czy w art. 12 kk.
(...) Konstrukcja przewidziana w art. 12 kk jest sztuczną konstrukcją prawną, a zatem
istnieje w przestrzeni prawnej tylko o tyle, o ile sąd przyjmie w swoim orzeczeniu, że zacho-
dzą przesłanki określone w tym przepisie. Tak więc można teoretycznie założyć, że szereg
zachowań popełnionych w warunkach określonych w art. 12 kk stanowi czyn ciągły. O skut-
kach procesowych jego popełnienia może być mowa dopiero wówczas, gdy popełnienie tego
przestępstwa, w ciągłości wchodzących w jego skład zachowań, zostanie procesowo stwier-
dzone.
(...) Nieco bardziej skomplikowana jest sytuacja, gdy sąd orzeka o odpowiedzialności
karnej za więcej niż jeden czyn w znaczeniu ontologicznym. W takiej sytuacji sąd musi roz-
ważyć,czy poszczególne czyny nie składają się na ciąg przestępstw z art. 91§1 kk, względnie
czy pomiędzy poszczególnymi czynami nie zachodzi węzeł ciągłości w rozumieniu art. 12 kk.
Skazanie sprawcy za ciąg przestępstw spowoduje sytuację analogiczną do rozważanej powy-
żej, na przykładzie skazania za zachowanie jednostkowe. (...) W ewentualnym późniejszym
postępowaniu nie będzie już prawnej możliwości uwzględnienia tych czynów w konstrukcji
czynu ciągłego, nawet gdy orzekający w tym późniejszym postępowaniu sąd dojdzie do wnio-
sku, że czyny te, wraz z innymi czynami zarzuconymi sprawcy w nowym postępowaniu,
składałyby się na czyn ciągły w rozumieniu art. 12 kk. (...) Wiąże go powaga rzeczy osądzo-
nej w zakresie czynów, co do których uprzednio prawomocnie orzeczono i z tego powodu
ewentualna budowa konstrukcji czynu ciągłego może następować jedynie w oparciu o te ele-
menty zachowania sprawcy, które jeszcze osądzone nie zostały. (...)”.
Zdaniem A. Marka, zasada ne bis in idem nie może się rozciągać na nowo ujawnione
czyny, np. godzące w dobra osoby, która w procesie zakończonym prawomocnym wyrokiem
nie korzystała ze statusu pokrzywdzonego.
26
Powaga rzeczy osądzonej dotyczy zatem tylko zachowań popełnionych w okresie ob-
jętym wyrokiem skazującym, a nie nowo ujawnionych, które zostały dokonane po tym czasie,
np. jeśli wyrok dotyczył kradzieży w okresie od 01.02.2008 r. do 01.05.2008 r.(art.278 § 1 kk
w zw. z art.12 kk), to tylko zachowania z tego okresu obejmuje res iudicata. Natomiast nie
obejmuje kradzieży dokonanych i ujawnionych po dniu 01.05.2008 r.
26
Marek A., Lachowski J.: Niektóre problemy wynikające z jednoczynowości przestępstwa ciągłego,
„Prokuratura i Prawo”, 2004, nr 11-12.
27
Kolejnym elementem konstytuującym czyn ciągły, a zarazem odróżniającym go od
ciągu przestępstw, jest z góry powzięty zamiar sprawcy dokonania określonego czynu za-
bronionego, w dwóch lub więcej zachowaniach. Chodzi tu o zamiar w rozumieniu art. 9§1 kk,
przy czym musi to być ten sam zamiar, a nie taki sam. Wszystkie elementy składowe (za-
chowania) muszą być nim objęte. W klasycznym ujęciu jest to popełnianie przestępstwa „na
raty”,
27
np. gdy sprawca chce ukraść maszynę i wynosi z przedsiębiorstwa kolejno jej części
po to, aby w innym miejscu maszynę tę zmontować.
Zachowania, które nie były objęte z góry powziętym zamiarem, a zostały dokonane
w czasie realizacji zamierzonego celu, pozostają z czynem ciągłym w kwalifikacji kumula-
tywnej, np. gdy sprawca wymieniony w powyższym przykładzie, do przewiezienia jednej
z części maszyny zabiera w celu krótkotrwałego użycia pojazd mechaniczny. Odpowiadał bę-
dzie za czyn zabroniony o kwalifikacji prawnej: art. 278 § 1 kk w zw. z art. 12 kk i art. 289
§ 1 kk w zw. z art. 11§ 2 kk.
Porównanie przestępstwa ciągłego z ciągiem przestępstw prowadzi do wniosku,
że w konkretnej sprawie mogą być spełnione przesłanki obu tych konstrukcji prawnych,
np. sprawca chcąc kupić samochód ustala jego cenę i postanawia uzyskać potrzebną kwotę
przez popełnienie trzech włamań do sklepów ze sprzętem elektronicznym. Zamiar ten realizu-
je w ciągu tygodnia. Taki stan faktyczny spełnia przesłanki zarówno czynu ciągłego jak i cią-
gu przestępstw.
28
Zgodnie z zasadami prawa, w takich sytuacjach stosować trzeba kwalifikację korzyst-
niejszą dla sprawcy, tj. art. 12 kk, który nie przewiduje nadzwyczajnego zaostrzenia kary,
choć wątpliwa jest zasadność tego uprzywilejowania. Nie będzie to takie oczywiste w sytu-
acjach, gdy zastosowanie art. 12 kk prowadzić będzie do surowszej kwalifikacji prawnej, albo
do innych negatywnych konsekwencji, np. w zakresie stosowania amnestii, przedawnienia lub
wyboru ustawy względniejszej.
29
Kończąc tematykę czynu ciągłego uważam, że przydatne będzie zestawienie przesła-
nek czynu ciągłego i ciągu przestępstw w celu ustalenia podobieństw i różnic. Może to zde-
cydowanie ułatwić dokonywanie kwalifikacji prawnej stanów faktycznych.
Podobieństwa:
sprawca musi popełnić dwa albo więcej czynów (w art. 12 kk nazywanych „zachowania-
mi”),
czyny mają być popełnione w krótkich odstępach czasu,
Różnice:
art. 91 kk wymaga podobnego sposobu popełnienia czynów, co nie występuje w art.12 kk,
przy czynie ciągłym sprawca realizuje ten sam zamiar, a przy ciągu przestępstw każdora-
zowo ma zamiar odrębny,
art. 12 kk wymaga tożsamości pokrzywdzonego przy zamachach na dobro osobiste,
a w art. 91 kk ta przesłanka nie występuje,
w art. 91 kk przewidziane jest nadzwyczajne zaostrzenie kary, a w art. 12 kk - nie.
30
Instytucja czynów współukaranych nie wynika wprost z przepisów prawa, ma cha-
rakter pozaustawowy. Konieczne jest zatem odwołanie się do reguł wypracowanych przez
doktrynę i orzecznictwo.
Czyny współukarane wchodzą w zakres pozornego zbiegu przestępstw, tj. gdy na pod-
stawie reguł wykładni lub regulacji ustawowej, wielość czynów stanowi jedno przestępstwo.
Pomimo że czyny te wypełniają znamiona odrębnego czynu zabronionego, nie podlegają od-
27
Marek A.: Kodeks... op. cit.
28
Gardocki L.: Prawo... op. cit., s. 148.
29
Ibidem, s. 148.
30
Ibidem, s. 148.
28
rębnemu ukaraniu, gdyż uważa się, że przy całościowej ocenie przestępstwa, zostaje niejako
„wliczone” ich ukaranie.
Według Sądu Najwyższego „(...) przez współukarane czyny uprzednie lub następcze
rozumie się (...) takie działania poprzedzające główny czyn przestępczy lub następujące po
nim, które z osobna oceniane mogłyby być uznane za odrębne przestępstwa, jednakże przy
całościowej ocenie zdarzenia należy uznać je za skwitowane przez wymierzenie kary za prze-
stępstwo główne.”
31
Oznacza to, że kara wymierzona za czyn główny powinna uwzględ-
niać pominięte zachowania uprzednie lub następcze, gdyż mają być współukarane, a nie
bezkarne.
Czyny współukarane uprzednie poprzedzają dokonanie przestępstwa głównego, np.
formy stadialne w postaci przygotowania czy usiłowania, natomiast czyny współukarane na-
stępcze polegają na postępowaniu z owocami przestępstwa, np. przechowywanie skradzionej
rzeczy.
Warunki przyjęcia instytucji czynu współukaranego:
Istotna różnica stopnia społecznej szkodliwości poszczególnych czynów;
Przyjęcie konstrukcji czynów współukaranych jest dopuszczalne wyłącznie w sytuacji, gdy
dwa czyny sprawcy różnią się istotnie stopniem społecznej szkodliwości, a zachodzi mię-
dzy nimi więź czasowa oraz miejscowa (sytuacyjna). W doktrynie istnieje rozbieżność po-
glądów co do tego, czy dysproporcja społecznej szkodliwości czynu współukaranego
i czynu głównego ma być rażąca, czy tylko „wyraźna”. Wymóg rażącej dysproporcji zbyt
mocno jednak zawęziłby zakres możliwego wykorzystania czynów współukaranych, np.
w sytuacji uprzedniego usiłowania zabójstwa i następnie jego dokonania, gdzie trudno do-
patrzeć się rażącej różnicy stopnia społecznej szkodliwości czynu.
32
Integralne powiązanie czynu, za który sąd skazuje sprawcę i wymierza mu karę,
z czynem, który uznany zostaje za współukarany;
33
Integralne powiązanie czynów sprawcy zachodzić będzie zasadniczo w sytuacji stwierdze-
nia więzi czasowej i miejscowej pomiędzy tymi czynami, choć np. w przypadku form sta-
dialnych popełnienia przestępstwa wcale nie musi ona występować, a i tak usiłowanie trak-
tuje się jako współukarane z dokonaniem. Czasem też podnosi się w doktrynie, że inte-
gralne powiązanie czynów powinno obejmować również jedność zamiaru sprawcy. Należy
jednak pamiętać, że jedność czasu, miejsca i zamiaru sprawcy to kryteria jedności czynu,
i w przypadku ich wystąpienia należałoby uznać, że mamy do czynienia z jednym czynem,
a nie z czynem głównym i czynem (drugim) współukaranym.
Stwierdzenie tożsamości przedmiotu zamachu przestępstwa głównego i uprzedniego
bądź następczego oraz tożsamość pokrzywdzonego, choć Sąd Najwyższy podkreśla,
że nie jest to warunek sine qua non, i nie jest też konieczne, aby zachodziła tożsamość do-
bra chronionego w znaczeniu szczególnym. Wystarczy tożsamość rodzajowego dobra
chronionego.
34
W doktrynie jednak twierdzi się, że bezwzględne przestrzeganie wymogu
tożsamości rodzajowej atakowanych dóbr, prowadziłoby niesłusznie do przyjmowania
odmiennej oceny prawnej zbliżonych stanów faktycznych, np. instytucja czynów współu-
karanych miałaby zastosowanie do sprawcy pozbawienia wolności ze szczególnym udrę-
czeniem (art. 189 §2 kk), grożącego następnie pokrzywdzonemu pobiciem (art. 190 §1 kk),
gdyż oba przepisy chronią dobro rodzajowe - wolność, ale nie miałaby zastosowania do
sprawcy rozboju (art. 280§1 kk), który następnie grozi pokrzywdzonemu w analogiczny
31
Uchwała połączonych Izb Karnej i Wojskowej SN z dnia 26.06.1964r., VI KO 57/63, OSNKW 1964, nr 10,
poz. 142.
32
Gensikowski P., Marek A.: Konstrukcja czynów współukaranych i jej implikacje praktyczne, „Prokuratura i
Prawo”, 2004, nr 10, poz. 7.
33
Postanowienie SN z dnia 25.02.2002r., I KZP 1/02, OSNKW 2002, nr 5-6, poz. 35
34
Wyrok SN z dnia 10.12.1997r., IV KKN 206/97, OSNKW 1998, nr 1-2, poz. 6.
29
sposób, gdyż w przypadku rozboju dobrem chronionym rodzajowym jest mienie. Przed-
stawiciele tego poglądu zdaje się jednak nie dostrzegają, że ubocznym przedmiotem
ochrony przepisu art. 280 § 1 kk jest również wolność od strachu, jeśli sprawca stosuje
groźbę użycia przemocy.
35
Możliwe jest więc i w tym ostatnim przypadku zastosowanie
instytucji czynów współukaranych.
Biorąc powyższe pod uwagę zasadne jest twierdzenie, że konstrukcja czynów współu-
karanych może mieć zastosowanie wówczas, gdy dwa czyny sprawcy różnią się istotnie stop-
niem społecznej szkodliwości, łączy je więź czasowa i sytuacyjna, a w przypadku czynów,
których głównym lub ubocznym przedmiotem zamachu jest dobro ściśle osobiste (życie,
zdrowie, wolność), wskazana jest ponadto tożsamość pokrzywdzonego. Trafnie Sąd Najwyż-
szy uznał, że „(...) zachowanie sprawcy rozboju, używającego przemocy lub groźby w celu
utrzymania się w posiadaniu zabranego mienia, jest czynem współukaranym tylko wtedy, gdy
jest w dalszym ciągu skierowane przeciwko pokrzywdzonemu rozbojem, a nie przeciwko in-
nej osobie”.
36
Może jednak w praktyce zdarzyć się sytuacja, że sprawca rozboju, w celu
utrzymania się w posiadaniu zabranego mienia użyje przemocy posługując się przy tym bro-
nią palną. W takim przypadku, z uwagi na nieznaczną różnicę stopnia społecznej szkodliwo-
ści tych czynów, należałoby przyjąć realny zbieg przestępstw.
Jak już wcześniej wspomniano, przestępstwa współukarane dzielimy na uprzednie
i następcze, biorąc za kryterium podziału fakt, czy poprzedzają one czyn główny, czy też na-
stępują po nim.
Czyn współukarany uprzedni występuje przed czynem głównym i dotyczy następu-
jących sytuacji:
Związek form stadialnych przestępstwa - gdy karalne przygotowanie poprzedza usiło-
wanie, albo przygotowanie bądź usiłowanie poprzedza dokonanie, np. jeżeli sprawca usi-
łowania zabójstwa, który chybił, następnie niezwłocznie oddaje kolejny strzał do tej samej
osoby zabijając ją, będzie odpowiadał za dokonanie zabójstwa (art. 148 kk), zaś poprze-
dzające je usiłowanie zostanie potraktowane jako czyn współukarany uprzedni;
Zachowanie polegające na narażeniu określonego dobra jest czynem współukaranym
w przypadku następnego naruszenia tego samego dobra - pod warunkiem, że są to dwa
odrębne czyny, np. sprawca umyślnie sprowadza bezpośrednie niebezpieczeństwo pożaru,
a następnie kolejnym czynem umyślnie pożar tego samego obiektu sprowadza. Wówczas
odpowiada tylko za sprowadzenie pożaru z art. 163§ 1 pkt 1 kk. Możliwa jest bowiem ku-
mulatywna kwalifikacja czynu (jednego), polegającego na umyślnym sprowadzeniu nie-
bezpieczeństwa pożaru i nieumyślnym sprowadzeniu samego pożaru, tj. czyn z art. 164 § 1
kk i art. 163 § 2 kk w zw. z art. 11 § 2 kk.
37
W tym miejscu ponownie na przypomnienie zasługuje postanowienie SN z dnia
28.03.2002r. (I KZP 4/02, OSNKW 2002, nr 5-6, poz. 37), prezentowane w całości w
rozdziale pierwszym niniejszego opracowania (zob. str. 6), w którym wyrażono następują-
cy pogląd:
„Zachowanie sprawcy, kierującego pojazdem w stanie nietrzeźwości lub po użyciu
środka odurzającego, który w następstwie naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu po-
woduje wypadek komunikacyjny, stanowi dwa odrębne czyny zabronione - jeden określo-
ny w art. 178a § 1 lub 2 kk, drugi zaś - w art. 177 § 1 lub 2 kk w związku z art. 178 § 1 kk.
Ewentualna redukcja ocen prawnokarnych powinna zostać dokonana - z uwzględnieniem
35
Przestępstwa współukarane oraz prawna jedność czynu - podstawy prawne i praktyka. Materiały KGP.
36
Wyrok SN z dnia 28.11.1990 r., II KR 97/90, OSNKW 1991, nr 7-9, poz. 40.
37
Przestępstwa współukarane... op. cit.
30
okoliczności konkretnego przypadku - przy przyjęciu, iż występek zakwalifikowany z art.
178a § 1 lub 2 kk stanowi współukarane przestępstwo uprzednie.”
Powyższe stanowisko Sądu Najwyższego zostało częściowo skrytykowane przez
przedstawicieli doktryny. Na przykład P. Gensikowski i A. Marek piszą w artykule pt.
„Konstrukcja czynów współukaranych i jej implikacje praktyczne” cyt. „(...) Nie sposób
zgodzić się z poglądem Sądu Najwyższego, iż zachowanie sprawcy kierującego pojazdem
w stanie nietrzeźwości lub po użyciu środka odurzającego, który w następstwie naruszenia
zasad bezpieczeństwa w ruchu powoduje wypadek komunikacyjny, stanowi dwa odrębne
czyny zabronione - jeden określony w art. 178a § 1 kk, drugi zaś w art. 177 § 1 lub 2 kk
w zw. z art. 178 kk (czyli realny zbieg przestępstw- przypis autora). W tej bowiem sytuacji
zachodzą wszystkie przesłanki, aby wcześniejsze kierowanie pojazdem w stanie nietrzeź-
wości lub po użyciu środka odurzającego uznać za czyn współukarany uprzedni z uwagi na
to, iż spowodowanie wypadku przez sprawcę będącego w tym stanie jest objęte zaostrzoną
kwalifikacją na podstawie art. 177 § 1 lub 2 kk w zw. z art. 178 kk (...)”.
38
Ponadto zacho-
dzi tożsamość przedmiotu ochrony przestępstwa głównego i uprzedniego (bezpieczeństwo
w komunikacji), różnica stopnia społecznej szkodliwości czynów oraz ich integralne po-
wiązanie czasowe i sytuacyjne.
Należy zaznaczyć, że przyjmując w takiej sytuacji realny zbieg przestępstw, dochodzi
do podwójnego karania sprawcy za stan nietrzeźwości - raz na podstawie art. 178a § 1 lub
2 kk, a drugi raz na podstawie art. 178 kk.
Dalej A. Marek w „Komentarzu do Kodeksu karnego” pisze: cyt. „(...) Nie zasługuje
na aprobatę [...] pogląd wyrażony w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 28.03.
2002r. I KZP 4/02, OSNKW 2002, nr 5-6, poz. 37, iż zachodzi w takim wypadku realny
zbieg przestępstw, a ewentualna redukcja ocen zależy od okoliczności konkretnego przy-
padku, w szczególności krótkiego czasu prowadzenia pojazdu przed wypadkiem (tak też
M. Budyn-Kulik, /w:/ Kodeks karny. Komentarz praktyczny, pod red. M. Mozgawa, Ofi-
cyna, 2007). Krytykowany pogląd SN kłóci się z istotą konstrukcji czynów współukara-
nych, a ponadto nie powinno się dopuszczać różnych ocen prawnych w zależności od oko-
liczności ocennych typu: dłuższy lub krótszy czas prowadzenia pojazdu. Nie jest trafny
również inny pogląd, według którego należy przyjąć kumulatywną kwalifikację prawną na
podstawie art. 173 § 2 kk lub art. 177 § 1 lub 2 kk w zw. z art. 178 kk i art. 178a kk, gdyż
mamy tu do czynienia nie z jednym, ale z dwoma czynami (SN rozpatrywał w cytowanym
postanowieniu możliwość przyjęcia jedności czynu i słusznie ją odrzucił, tyle że wyciągnął
z tego ustalenia niewłaściwe wnioski”.
39
W tym samym postanowieniu SN, pomijając możliwość zastosowania czynów współ-
ukaranych w tej konkretnej sprawie, jednocześnie stwierdził, że cyt.: „(...) ewentualna re-
dukcja ocen prawnokarnych powinna zostać dokonana - z uwzględnieniem okoliczności
konkretnego przypadku - przy przyjęciu, iż występek z art. 178a § 1 lub 2 kk stanowi
współukarane przestępstwo uprzednie”.
Takie stanowisko SN, z punktu widzenia zasady jednolitości orzecznictwa, jest nie do
przyjęcia.
Związek form zjawiskowych popełnienia przestępstwa - dotyczy głównie podżegania
i pomocnictwa. Jeżeli sprawca, który wcześniej udzielił pomocy do popełnienia przestęp-
stwa bądź do niego nakłaniał, następnie wchodzi w rolę sprawcy, to odpowiedzialność za
sprawstwo wyłącza odpowiedzialność za podżeganie lub pomocnictwo, pod warunkiem, że
czyn poprzedzający sprawstwo okazał się nieskuteczny, np. sprawca namawia osobę X do
zabójstwa osoby Y, ale osoba X nie podejmuje się tej czynności i sprawca sam zabija oso-
38
Gensikowski P., Marek A.: Konstrukcja... op. cit.
39
Marek A.: Kodeks... op. cit.
31
bę Y. Wówczas będzie odpowiadał tylko za zabójstwo, a wcześniejsze podżeganie do nie-
go będzie czynem uprzednim współukaranym.
40
Część doktryny stoi na stanowisku, że czyn uprzedni współukarany będzie miał zasto-
sowanie także wtedy, gdy sprawca występuje zarówno w charakterze podżegacza, jak
i pomocnika do tego samego przestępstwa. Jest to jednak stanowisko kontrowersyjne, gdyż
przykładowo nie będzie miało zastosowania w sytuacji, gdy sprawca udziela pomocy oso-
bie A do zabójstwa osoby C, a następnie nakłania osobę B do zabójstwa osoby C, czy kie-
dy nakłania kilka osób lub pomaga kilku osobom w popełnieniu tego samego przestępstwa.
Przeszkodę w przyjęciu konstrukcji czynów współukaranych stanowi tu brak tożsamości
osób, które sprawca nakłaniał, lub którym udzielił pomocy do popełnienia przestępstwa.
Czyn współukarany nie może mieć zastosowania np. gdy sprawca, który uprzednio
nakłaniał osobę uprawnioną do wystawienia dokumentu poświadczającego nieprawdę co
do okoliczności mającej znaczenie prawne (art. 18 § 2 kk w zw. z art. 271§ 1 kk), następ-
nie użył tego dokumentu (art. 273 kk).
Jeden z czynów sprawcy stanowi środek do dalszego celu, którym jest przestępstwo,
np. naruszenie miru domowego (art. 193 kk) w celu popełnienia przestępstwa, polegające-
go na użyciu przemocy wobec osoby, np. z art. 197 kk lub art. 280 kk, jest czynem współ-
ukaranym uprzednim.
41
W doktrynie przyjmuje się przykładowo, że jeżeli sprawca uprzednio podrobił doku-
ment, a potem użył go jako autentycznego i pomiędzy tymi czynami zachodzi więź sytu-
acyjna i czasowa, to podrobienie jest czynem współukaranym uprzednim. Wyjątkiem są
sytuacje, gdy posługując się podrobionym dokumentem wyczerpuje jednocześnie znamio-
na innego czynu zabronionego, np. oszustwa. Wówczas ma miejsce realny zbieg prze-
stępstw z art. 270 § 1 kk i art. 286 § 1 kk.
Realny zbieg przestępstw będzie miał miejsce również w sytuacji (pod warunkiem,
że nie da się przyjąć jedności czynu) podrobienia przez sprawcę dokumentu (art. 270 § 1
kk), a następnie przekazanie go innej osobie aby ta, używając go jako autentycznego, do-
konała oszustwa (art. 18 § 3 kk w zw. z art. 286 § 1 kk i art. 270 § 1 kk). Trudno bowiem
uznać, że w takiej sytuacji stopień społecznej szkodliwości fałszerstwa dokumentu jest niż-
szy od społecznej szkodliwości oszustwa.
42
Drugą postacią czynów współukaranych są czyny następujące po czynie głównym, tj.
czyny współukarane następcze. Można do nich zaliczyć poniższe sytuacje:
Wykorzystanie owoców przestępstwa - w zakresie przestępstw przeciwko mieniu zakła-
da się, że każda forma zadysponowania przedmiotem kradzieży przez sprawcę, polegająca
np. na jej zniszczeniu (art. 288 kk), nie będzie stanowiła odrębnego przestępstwa, ale czyn
współukarany następczy.
43
Dotyczy to również zbycia, sprzedaży skradzionego mienia
przez sprawcę kradzieży, czy jego przechowywania.
Czyny sytuacyjnie związane z czynem głównym, np. sprawca pobicia, który zranionej
ofierze nie udziela pomocy, ponosi odpowiedzialność tylko za pobicie i jego następstwa
w zakresie życia i zdrowia. Nie odpowiada natomiast z art. 162 § 1 kk za nieudzielenie
pomocy, gdyż jest to czyn współukarany następczy.
44
Czyny mające na celu zabezpieczenie sprawcy przed odpowiedzialnością karną za
czyn główny, np. zbezczeszczenie zwłok osoby (art. 262 § 1 kk), do zabicia której sprawca
40
Wyrok SN z dnia 25.10.1974r., Rw 513/74, OSNKW 1975, nr 1, poz. 15.
41
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 19.04.2001r., II AKa 72/01, II Aka 258/01, KZS 2001r.,
nr 12, poz. 29
42
Gensikowski P., Marek A.: Konstrukcja... op. cit.
43
Wyrok SN z dnia 10.12.1997r. , IV KKN 206/97, OSNKW 1998, nr 1-2, poz. 6.
44
Uchwała siedmiu sędziów SN z dnia 27. 11.1975r., OSNPG 1976, nr 3, poz. 22.
32
uprzednio nakłaniał (art. 18 § 2 kk w zw. z art. 148 § 1 kk), powinno być traktowane jako
czyn współukarany następczy, a nie jako odrębne przestępstwo.
45
W orzecznictwie i doktrynie określono granice, w których czyny sprawcy następujące
po czynie głównym można traktować jako współukarane następcze, np. sprawca będzie
ponosił odpowiedzialność karną za zmuszanie świadka do zmiany zeznań (art. 245 kk) czy
nakłanianie go do składania zeznań fałszywych (art. 18 § 2 kk w zw. z art. 233 § 1 kk), za
podpalenie pomieszczeń w celu zatarcia śladów wcześniej popełnionego przestępstwa.
46
Nie ma tu zastosowania instytucja czynów współukaranych, ze względu na atakowanie
przez sprawcę innego dobra prawnie chronionego niż czynem głównym i znaczny stopień
szkodliwości społecznej czynu następczego.
Tożsamość pokrzywdzonego – dotyczy to tylko niektórych przestępstw, których głów-
nym lub ubocznym przedmiotem ochrony jest dobro osobiste, np. zachowanie sprawcy
rozboju, polegające na użyciu przemocy w celu utrzymania się w posiadaniu zabranego
pokrzywdzonemu mienia, należy uznać za czyn współukarany następczy, o ile przemoc
była skierowana przeciwko temu samemu pokrzywdzonemu i stopień społecznej szkodli-
wości czynu następczego jest niższy od głównego (przykład wcześniej cytowany).
Konstrukcja czynów współukaranych ze względu na brak regulacji ustawowej wywo-
łuje wiele rozbieżności w doktrynie i orzecznictwie, co widoczne jest po analizie podanych
przykładów. Zestawienie wypracowanych kryteriów ustalania czynów współukaranych po-
winno ułatwić pracę organów procesowych w tym zakresie oraz być pomocne w prawidło-
wym kwalifikowaniu stanów faktycznych.
W przypadku uznania, że mamy do czynienia z czynem współukaranym, sąd powinien
w wyroku (a policjant i prokurator w przedstawianym sprawcy zarzucie lub formułowanym
akcie oskarżenia) uzupełnić opis czynu, będącego podstawą skazania, o znamiona czynu
współukaranego, zgodnie z art. 413§ 2 pkt 1 kpk. Przemawia za tym charakter prawny czynu
współukaranego, jako postaci prawnej jedności przestępstwa. Ponadto taki opis czynu oddaje
całą zawartość kryminalną zachowań sprawcy. Umożliwia także, mimo niewymierzenia od-
rębnej kary za ten czyn, uwzględnienie jego popełnienia przy wymiarze kary za przypisane
przestępstwo.
47
Pojawiają się również inne, błędne poglądy, że w stosunku do przestępstwa współuka-
ranego należy podjąć odrębną decyzję procesową, np. w postaci uniewinnienia bądź umorze-
nia. Uniewinnienie nie może tu jednak wchodzić w rachubę, skoro wina sprawcy w zakresie
czynu głównego i współukaranego zostały udowodnione, a poza tym art. 414 § 1 kpk ograni-
cza przesłanki uniewinnienia do wymienionych w art. 17§ 1 pkt 1 i 2 kpk. Również decyzja
o umorzeniu byłaby błędna, gdyż czyn współukarany nie stanowi ujemnej przesłanki proce-
sowej; art. 17 § 1 kpk tego nie przewiduje.
Czyn współukarany, jak sama jego nazwa wskazuje zostaje ukarany w ramach odpo-
wiedzialności za czyn główny i nie ma potrzeby wydawać odrębnej decyzji procesowej.
Na zakończenie tematyki zbiegu przestępstw, zamieszczam postanowienie Sądu Naj-
wyższego z dnia 03.10.2006 r. (IV KK 297/06, Lex. Nr 198087), w którym przedstawiono
„majstersztyk” praktyki dochodzeniowej i sądowniczej w zakresie czynów współukaranych:
45
Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 04. 03. 2002r., IV KKN 65/01, LEX 54414.
46
Wyrok SN z dnia 09. 04. 1970r., IV KR 287/69, Biuletyn SN 1971, nr 3, poz. 30.
47
Gensikowski P., Marek A.: Konstrukcja... op. cit.
33
Postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 3. 10. 2006 r., IV KK 297/06,
LEX nr 198087
Dz.U.97.88.553: art. 11§ 1; art. 177; art. 178(a)
Przewodniczący: Sędzia SN Krzysztof Cesarz.
Sędziowie SN: Józef Dołhy, Ewa Strużyna (spr.).
Prokurator Prokuratury Krajowej: Andrzej Pogorzelski.
Sąd Najwyższy w sprawie Gabrieli W. oskarżonej o popełnienie przestępstwa okre-
ślonego w art. 178a § 1 kk po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie w dniu 3 października
2006 r. kasacji, wniesionej przez Prokuratora Generalnego na niekorzyść oskarżonej od po-
stanowienia Sądu Okręgowego z dnia 31 stycznia 2006 r., utrzymującego w mocy postano-
wienie Sądu Rejonowego z dnia 25 października 2004 r., uchyla zaskarżone postanowienie
oraz utrzymane nim w mocy postanowienie Sądu Rejonowego i sprawę przekazuje Sądowi
Rejonowemu do ponownego rozpoznania.
Postanowieniem z dnia 11 marca 2003 r., wydanym w Komendzie Policji, wszczęto
dochodzenie o przestępstwo z art. 178a § 1 kk "po zapoznaniu się z materiałami w sprawie
kierowania samochodem w stanie nietrzeźwym przez Gabrielę W. dnia 9.03.2003 r.".
Postanowieniem z dnia 2 maja 2003 r. przedstawiony został Gabrieli W. zarzut naru-
szenia zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym i spowodowania wypadku w wyniku kiero-
wania w stanie nietrzeźwości pojazdem oraz prowadzenia go z niebezpieczną szybkością.
W postanowieniu tym czyn zarzucany Gabrieli W. zakwalifikowano jako przestępstwo prze-
widziane "w art. 177 § 1 kk w związku z art. 178 kk".
W dniu 30 czerwca 2003 r. wydane zostało postanowienie o zmianie postanowienia
o przedstawieniu zarzutów, w którym z opisu czynu przedstawionego Gabrieli W. usunięto
stwierdzenie, że samochodem kierowała będąc w stanie nietrzeźwości i czyn ten zakwalifi-
kowano jako przestępstwo określone w art. 177 § 1 kk.
W dniu 7 lipca 2003 r. do Sądu Rejonowego wpłynął akt oskarżenia przeciwko Ga-
brieli W., którym oskarżona została o popełnienie, w dniu 9 marca 2003 r. w miejscowości Z.,
przestępstwa określonego w art. 177 § 1 kk polegającego na tym, że kierując samochodem
osobowym marki Peugeot 106 nie dostosowała prędkości pojazdu do warunków drogowych,
na skutek czego po pokonaniu łuku drogi w prawo zjechała na lewe pobocze a następnie na
przydrożne pole, doprowadzając do przewrócenia się pojazdu, w wyniku czego pasażer po-
jazdu doznał obrażeń ciała naruszających czynności jego organizmu na okres powyżej 7 dni.
Sąd Rejonowy, wyrokiem nakazowym z dnia 3 października 2003 r. na podstawie art.
177 § 1 kk w zw. z art. 58 § 3 kk, skazał Gabrielę W. za popełnienie tego przestępstwa na ka-
rę grzywny.
Postanowieniem z dnia 12 listopada 2003 r. prokurator Prokuratury Rejonowej wyłą-
czył z tej sprawy do odrębnego postępowania materiały dotyczące kierowania w dniu 8 marca
2003 r. przez Gabrielę W. będącą w stanie nietrzeźwości samochodem m. Peugeot 106, tzn.
czynu przewidzianego w art. 178a § 1 kk, a postanowieniem z dnia 15 listopada 2003 r. umo-
rzył, na podstawie art. 17 § 1 pkt 1 kpk, dochodzenie przeciwko Gabrieli W., podejrzanej
z art. 178a § 1 kk, wobec braku danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie popełnienia
przestępstwa.
Prokurator Generalny, działając na podstawie art. 328 § 1 kpk, postanowieniem z dnia
4 czerwca 2004 r., uchylił, jako niezasadne prawomocne postanowienie Prokuratora Rejono-
wego z dnia 15 listopada 2003 r. o umorzeniu dochodzenia przeciwko Gabrieli W. i zlecił
uzupełnienie dochodzenia.
34
Aktem oskarżenia z dnia 30 lipca 2004 r. Gabriela W. oskarżona została o to, że
w dniu 9 marca 2003 r. kierowała po drodze publicznej samochodem osobowym marki Peu-
geot będąc w stanie nietrzeźwości od 0,8 do 1,2
0
/
00
.
Sąd Rejonowy, postanowieniem z dnia 25 października 2004 r. na podstawie art. 17
§ 1 pkt 7 kpk umorzył postępowanie "ze względu na powagę rzeczy osądzonej".
Sąd okręgowy, postanowieniem z dnia 6 stycznia 2005 r., utrzymał w mocy zaskarżo-
ne postanowienie.
Postanowienie to zaskarżył, na niekorzyść oskarżonej, Prokurator Generalny, kasacją
wniesioną na podstawie art. 521 kpk.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu kasacji wniesionej przez Prokuratora Generalnego,
postanowieniem z dnia 19 października 2005 r. uchylił zaskarżone postanowienie i sprawę
przekazał do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu.
Sąd okręgowy, po ponownym rozpoznaniu sprawy, postanowieniem z dnia 31 stycznia
2006 r. utrzymał w mocy postanowienie Sądu Rejonowego z dnia 25 października 2004 r.
w przedmiocie umorzenia, na podstawie art. 17 § 1 pkt 7 kpk, postępowania w sprawie Ga-
brieli W. oskarżonej o popełnienie przestępstwa określonego w art. 178a § 1 kk
Kasację od tego postanowienia wniósł ponownie, na podstawie art. 521 kpk, Prokura-
tor Generalny, zaskarżając je w całości na niekorzyść Gabrieli W.
Zarzucając rażące i mające wpływ na treść orzeczenia naruszenie przepisu prawa pro-
cesowego, art. 17 § 1 pkt 7 kpk, polegające na przyjęciu, pomimo braku ku temu podstaw,
że postępowanie karne przeciwko Gabrieli W., oskarżonej o popełnienie czynu z art. 178a § 1
kk, nie może być kontynuowane z powodu zaistnienia ujemnej przesłanki procesowej, bo-
wiem postępowanie karne co do tego samego czynu i tej samej oskarżonej zostało prawomoc-
nie zakończone w sprawie Sądu Rejonowego, Prokurator Generalny wniósł o uchylenie za-
skarżonego orzeczenia oraz utrzymanego nim w mocy orzeczenia Sądu Rejonowego i przeka-
zanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja Prokuratora Generalnego jest zasadna.
Analiza okoliczności sprawy w pełni potwierdziła podniesiony w niej zarzut wydania
zaskarżonego postanowienia z rażącym naruszeniem prawa procesowego mającym istotny
wpływ na treść orzeczenia. Brak bowiem podstaw do uznania, że w sprawie wystąpiła jedna z
przesłanek określonych w art. 17 § 1 pkt 7 kpk, wynikających z zasady ne bis in idem proce-
datur, stanowiącej gwarancję, że nikt nie będzie pociągany do odpowiedzialności karnej za
ten sam czyn zabroniony pod groźbą kary. Porównanie opisu czynu, stanowiącego przestęp-
stwo określone w art. 177 § 1 kk, za którego popełnienie Gabriela W. została prawomocnie
skazana, z opisem czynu polegającego na kierowaniu przez nią w stanie nietrzeźwości samo-
chodem, nie pozwala na podzielenie przekonania orzekających Sądów, że czyn zakwalifiko-
wany z art. 178a § 1 kk stanowi współukarane przestępstwo uprzednie, a zatem niedopusz-
czalne jest merytoryczne rozpoznanie oskarżenia o ten czyn, skierowanego do Sądu Rejono-
wego w lipcu 2004 r.
Aktem oskarżenia, który wpłynął do Sądu Rejonowego w lipcu 2003 r., Gabriela W.
oskarżona została o popełnienie, w dniu 9 marca 2003 r., jedynie przestępstwa określonego
w art. 177 § 1 kk Należy dodać, że w trakcie dochodzenia prowadzonego przed skierowaniem
przeciwko Gabrieli W. oskarżenia o czyn z art. 177 § 1 kk, nie toczyło się przeciwko niej po-
stępowanie, jako podejrzanej, o popełnienie przestępstwa przewidzianego w art. 178a § 1 kk
Podstawy przeciwnego wniosku nie można doszukiwać się w fakcie odnotowania przepisu
art. 178a § 1 kk jedynie w postanowieniu o wszczęciu dochodzenia. W toku tego dochodzenia
nigdy natomiast nie przedstawiono Gabrieli W. zarzutu popełnienia przestępstwa określonego
w art. 178a § 1 kk Takiego zarzutu nie można się doszukiwać w szczególności w postanowie-
35
niu o przedstawieniu zarzutów wydanym w dniu 2 maja 2003 r., skoro zarzucany jej czyn za-
kwalifikowano tylko jako przestępstwo określone w art. 177 § 1 kk popełnione w okoliczno-
ściach, o których mowa w art. 178 kk. Ujęcie w opisie czynu zawartym w tym postanowieniu
okoliczności wymienionej w art. 178 kk (stanu nietrzeźwości sprawcy wypadku drogowego),
niewątpliwie słuszne z punktu widzenia celowości wskazania na stopień społecznego niebez-
pieczeństwa czynu, pozostaje jednak bez wpływu na kształt znamion typu czynu zabronione-
go, gdyż stanowi podstawę tylko do modyfikacji wymiaru kary. Trudno także nie dostrzegać,
że w wydanym następnie (w dniu 30 czerwca 2003 r.) postanowieniu o zmianie postanowie-
nia o przedstawieniu zarzutów, z opisu czynu przedstawionego Gabrieli W. usunięto stwier-
dzenie, że samochodem kierowała będąc w stanie nietrzeźwości i czyn ten zakwalifikowano
jedynie jako przestępstwo określone w art. 177 § 1 kk. W konsekwencji przedmiotem oskar-
żenia i wyroku nakazowego był więc zarzut popełnienia przez Gabrielę W. tylko przestępstwa
określonego w art. 177 § 1 kk.
Treść uzasadnienia zaskarżonego postanowienia i uzasadnienia postanowienia Sądu
I instancji wskazuje, że decyzja o umorzeniu postępowania wobec Gabrieli W. o czyn prze-
widziany w art. 178a § 1 kk podjęta została bez analizy powyższych okoliczności, mogących
mieć rozstrzygające znaczenie w kwestii, czy istotnie kierowanie pojazdem przez Gabrielę W.
w stanie nietrzeźwości należy potraktować jako współukarane przestępstwo uprzednie. Orze-
kające w sprawie Sądy nie przedstawiły bowiem rozumowania, w wyniku którego w niniej-
szej sprawie przyjęły koncepcję jedności czynu. W szczególności nie rozważyły, czy twier-
dzenia przytoczone w motywach dokonanego rozstrzygnięcia, aczkolwiek znajdujące oparcie
w poglądach zwolenników tej koncepcji, przystają do okoliczności niniejszej sprawy.
W tym miejscu można odnotować, że Sąd Najwyższy podziela zarówno zastrzeżenia
wyrażone w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia dotyczące przebiegu postępowania
przygotowawczego w sprawie zakończonej wniesieniem przeciwko Gabrieli W. aktu oskar-
żenia jedynie o przestępstwo określone w art. 177 § 1 kk, jak i obawy przed instrumentalnym
wykorzystywaniem przez organy ścigania spornego w judykaturze i piśmiennictwie zagad-
nienia, czy w zachowaniu nietrzeźwego sprawcy wypadku drogowego należy wyróżnić dwa
czyny.
Jednak w świetle opisanych wyżej okoliczności, potwierdzających podniesiony w ka-
sacji Prokuratora Generalnego zarzut wydania zaskarżonych postanowień z rażącym narusze-
niem przepisu art. 17 § 1 pkt 1 kpk, i wskazujących na konieczność ponownego merytorycz-
nego rozpoznania sprawy, akceptacja dokonanego w sprawie rozstrzygnięcia jest wyłączona.
Z tych względów Sąd Najwyższy, orzekając na podstawie art. 537 § 2 kpk, uchylił za-
skarżone postanowienie oraz utrzymane nim w mocy postanowienie Sądu Rejonowego
i sprawę przekazał temu Sądowi do ponownego rozpoznania.
36
Literatura i źródła
Cieślak M.: Polskie prawo karne. Zarys systemowego ujęcia. Warszawa 1995.
Duś A.: Z problematyki kwalifikacji prawnej czynu, „Wojskowy Przegląd Prawniczy”
2000, nr 2, poz. 69.
Gardocki L.: Prawo karne, Warszawa 2003.
Gensikowski P., Marek A.: Konstrukcja czynów współukaranych, „Prokuratura i Prawo”,
2004, nr 10, poz. 7.
Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz, pod red. J. Giezek LEX 2007.
Kodeks karny. Komentarz praktyczny, pod red. M. Mozgawa, Oficyna, 2007.
Marek A., Lachowski J.: Niektóre problemy wynikające z jednoczynowości przestępstwa
ciągłego, „Prokuratura i Prawo”, 2004, nr 11-12.
Marek A.: Kodeks karny. Komentarz , LEX 2007.
Marek A.: Komentarz do Kodeksu karnego. Część ogólna, Warszawa 2003.
Marek A.: Prawo karne, Warszawa 2000.
Przestępstwa współukarane oraz prawna jedność czynu - podstawy prawne i praktyka. Ma-
teriały KGP.
Zoll A., Bogdan G., Ćwiąkalski Z. i inni: Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz. Tom I.,
Zakamycze 2004, wyd. II.
Zoll A.: Kodeks karny. Część ogólna. Komentarz. Tom I, Zakamycze, 2004.
Uchwała siedmiu sędziów SN z dnia 27. 11.1975r., OSNPG 1976, nr 3, poz. 22 .
Uchwała połączonych Izb Karnej i Wojskowej SN z dnia 26. 06. 1964r., VI KO 57/63,
OSNKW 1964, nr 10, poz. 142.
Uchwała SN z dnia 11.08.2000r. I KZP 17/2000, OSNKW 2000/7-8/56, Prok. i Pr. - doda-
tek 2000/10, poz. 1.
Uchwała SN z dnia 02.06.1973 r. U1/71, OSNKW 1973, z. 9, poz. 35.
Uchwała SN z dnia 15.06.2007 r., I KZP 15/07, OSNKW 2007/7-8/55.
Wyrok SN z dnia 22.06.1999 r., III KKV 376/97, OSNKW 1999, nr 9-10, poz. 55.
Wyrok SN z dnia 10.12.1997r., IV KKN 206/97, OSNKW 1998, nr 1-2, poz. 6.
Wyrok SN z dnia 16.12.1993 r., II KRN 289/93, OSNKW 1994, nr 3-4, poz. 19.
Wyrok SN z dnia 04. 03.2002r., IV KKN 65/01, LEX 54414.
Wyrok SN z dnia 09. 04.1970r., IV KR 287/69, Biuletyn SN 1971, nr 3, poz. 30.
Wyrok SN z dnia 22.11.1994 r., II KRN 227/94, OSNKW 1995, nr 1-2, poz. 5.
Wyrok SN z dnia 25. 10. 1974r., Rw 513/74, OSNKW 1975, nr 1, poz. 15.
Wyrok SN z dnia 28. 11. 1990 r., II KR 97/90, OSNKW 1991, nr 7-9, poz. 40.
Wyrok SN z dnia 26.03.1999 r, IV KKW 29/99, Orz. Prok. i Pr 1999, nr 10.
Wyrok SN z dnia 15.11.2005 r., IV KK 258/05 OSNKW 2006, nr 4, poz. 35.
Wyrok SN z dnia 08.08.1972 r., V KRN 299/72, OSNKW 1973, nr 1, poz. 7.
Wyrok SN z dnia 09.02.2006 r., III KK164/05, Prok. i Pr. 2006/7-8/1.
Wyrok SN z dnia 06.11.2006 r., V KK 40/06, OSNKW 2006/12/117.
Postanowienie SN z dnia 05.04.2007 r., V KK 233/06, LEX, nr 260687.
Postanowienie SN z dnia 30.08.2001 r., V KKW 111/01, LEX, nr 51844.
Postanowienie SN z dnia 25. 02. 2002r., I KZP 1/02, OSNKW 2002, nr 5-6, poz. 35.
Postanowienie SN z dnia 03. 10. 2006 r., IV KK 297/06, LEX nr 198087.
Postanowienie SN z dnia 28.03.2002 r., I KZP 4/02, OSNKW 2002/5-6/37.
Wyrok SA w Krakowie z dnia 19.04.2001r., II AKa 72/01, KZS 2001r., nr 12, poz. 29.
Wyrok S.A. w Krakowie z dnia 7.08.1997 r., II Aka 143/07, KZS 1997, nr 8.