1
Rozdział VII. Instytucje rzymskiego prawa administracyjnego?, w: Nowe prywatne zaś korzyści jednostek 2. Kompilatorzy zacytowali fragment
problem badawcze w teorii prawa administracyjnego, red. J. Boć A. pierwszej księgi podręcznika Institutiones, napisanego przez Ulpiana
Chajbowicz, Wrocław 2009, s. 103-111. prawnika z III wieku po Chrystusie. Jurysta wskazywał studentom oba
obszary i podał kryterium ich wyró\nienia korzyść (utilitas):
przynajmniej dla prawa prywatnego; choć jak się wydaje dla prawa
Franciszek Longchamps de Brier publicznego mówi raczej o sprawach państwa dlatego, \e Rzymianie
nie postrzegali go abstrakcyjnie, lecz jako związek obywateli. Problem
Aktem du\ej odwagi jest zaproszenie do debaty na temat polega na tym, \e nawet w romanistyce kwestionuje się wartość
nowych problemów badawczych w teorii prawa administracyjnego rzymskiego prawa publicznego. Alan Watson w dziele pod
osoby zajmującej się prawem rzymskim. Korzystając z okazji, pozwolę znamiennym tytułem The Spirit of Roman Law3 podkreśla, \e
sobie na postulat, który wbrew pierwszemu wra\eniu wcale nie jest zagadnienia publicznoprawne nie nale\ą do sfery typowej dla ducha
zbyt śmiały. Konferencję zorganizował Instytut Nauk prawa rzymskiego. Jako dobitny przykład słu\y mu ustawa XII tablic,
Administracyjnych Uniwersytetu Wrocławskiego, zacznijmy więc od której kiedyś poświęcił osobną rozprawę4. Wedle Liwiusza wydana w
absolwenta tego Uniwersytetu Theodora Mommsena, który po latach 451-450 przed Chrystusem stanowiła: fons omnis publici privatique
studiach wykładał we Wrocławiu prawo rzymskie i historię staro\ytną iuris zródło całego prawa publicznego i prywatnego (Liv. 3.34.6).
w latach 1854-1857. Zacznijmy właściwie od jego pracy pt. Rmisches Naprawdę jednak wiele się w niej o prawie publicznym nie znajdzie.
Staatsrecht, której pierwszy i drugi tom ukazał się w latach 1871-1876, Jeśli spojrzeć do wiodących dziś podręczników prawa porównawczego,
tom zaś trzeci w latach 1887-18881. Monumentalne dzieło o rzymskim jak prace Konrada Zweigerta i Heina Ktza5 lub Mathiasa Reimanna i
prawie państwowym zwykło się określać najobszerniejszą Reinharda Zimmermanna6, kiedy mówią o początkach, a raczej o
kiedykolwiek napisaną ksią\ką o czymś, co nie istniało. To ju\ prehistorii dziedziny swych studiów, podkreślają, \e to Grecy
sygnalizuje trudności, wobec których staje historyk prawa, gdy próbuje zajmowali się prawem publicznym, roztrząsając jak Platon i
ująć wpływ jurysprudencji na struktury państwa rzymskiego. Piszący te Arystoteles głównie kwestie ustrojowe miast-państw. Rzym nie
słowa nie ośmiela się z porównywać z wielkim romanistą, ale zadany wydaje się zbytnio zainteresowany wysiłkami prawno-
temat o instytucjach rzymskiego prawa administracyjnego rysuje się porównawczymi. Je\eli ju\, to w prawie prywatnym. Świadomość
podobnie do pytań o systematyczne przedstawienie ustroju Wiecznego odmienności i zainteresowanie cudzymi rozwiązaniami widać na
Miasta. Bardziej jednak ni\ samą administracją w Rzymie i rolą prawa przykład w pismach Ulpiana czy Gaiusa. Odosobnione wydaje się
w tej sferze, trzeba na razie zająć się przedpolem i przyjrzeć problemom Collectio legum Mosaicorum et Romanarum poklasyczne dzieło
na nim występującym. zbudowano z urywków pism rzymskich jurystów i z Moj\esza, aby
Pierwsza kwestia to znaczenie rzymskiego prawa publicznego w
ogóle. Wszyscy świetnie pamiętają początek Digestów justyniańskich,
2
Przekład B. SZOLC-NARTOWSKI w Digesta justyniańskie. Księga pierwsza, Warszawa 2007,
gdzie ju\ w pierwszym tytule O sprawiedliwości i prawie czytamy
s. 13.
3
D. 1.1.1.2: Dwa są obszary studium prawa: publiczny i prywatny. A. WATSON, The Spirit of Roman Law, wyd. 2, Athens & London 2008, s. 37-38.
4
A. WATSON, Rome of the XII Tables. Persons and Property, Princeton 1975.
Prawem publicznym jest to, które dotyczy spraw państwa rzymskiego,
5
K. ZWEIGERT H. KTZ, Introduction to Comparative Law, wyd. 3, przeł. T. WEIR, Oxford
1998, s. 49-50.
6
M. REIMANN R. ZIMMERMANN, The Oxford Handbook of Comparative Law, Oxford 2006,
1
T. MOMMSEN, Rmisches Staatsrecht, [wyd. anastatyczne] Graz 1952. s. 4-8.
2
wykazać, jak wiele wspólnego miały rzymskie regulacje i prawo wydziałach prawa10. Jedna z odpowiedzi w przypadku przedmiotu
biblijne. Cały problem zdaje się jeszcze o tyle zrozumiały, \e historia prawo rzymskie brzmi, \e dla poznania rzeczywistości staro\ytnej.
prawa tylko na marginesie zajmowała się organizacyjną strukturą Inna, aby systematycznie ją opisać przy u\yciu współczesnych
prawa i jej osadzeniem w strukturach władzy7. Zagadnienie dotyka instrumentów: dla porównania oraz inspiracji, by ostatecznie
więc dyskusji nie tylko względem Rzymu, lecz i samych badań nad prowadzić ku zrozumieniu dzisiejszego prawa. Te kwestie, czy raczej
prawem rzymskim. wieloletnie spory programowe pozostawmy na boku. Nie sposób tak
Th. Mommsen podjął w Rzymskim prawie państwowym jednak postąpić, gdy chodzi o pytanie, co studium prawa rzymskiego,
błyskotliwą próbę ujęcia i zrozumienia porządku państwowego przez czy w ogóle studium historii prawa, mo\e powiedzieć o prawie, a w
posłu\enie się współczesnymi kategoriami. Czytelnikowi podarował konsekwencji: co da na przykład współczesnemu prawu
pracę, która traktuje podjęty temat w sposób systemowy. Starając się o administracyjnemu. O tym, \e pytanie nie jest wydumane świadczy
normatywne ujęcie, a więc inne ni\ w Rzymie, gdzie kwestii konkretne zjawisko: studiuje się i naucza historii administracji i prawa
ustrojowych nie formułowano w prawie pozytywnym, wrocławskiemu administracyjnego.
uczonemu udało się te\ pokazać ró\nice między współczesną koncepcją W badaniach historycznych nale\y się przede wszystkim
prawa, a rzymską koncepcją sprawiedliwości i prawa. Gdy dla nas wystrzegać anachronizmu, czyli unikać odkrywania w przeszłości
punktem wyjścia jest norma wią\ąca, w Rzymie prawo ujawnia się jako tego, co jawi się owocem pózniejszego rozwoju ludzkiej kultury. Często
porządek w działaniu. Ustawa to wynik procesu współpracy, dziś jednak słuszna ostro\ność co do anachronizmów sprowadza się do
powiedzielibyśmy: dyskursu, nie zaś pozytywny akt normatywny, czysto językowego rozdzielania słów dobrych i złych . Pierwsze to
nakładający generalny obowiązek. Pierwotnie ius, iniuria, fas oraz nefas właściwe funkcjonalnie dla opisu przeszłości właściwe w imię
wią\ą się z odpowiedzią na pytania o prawidłowość ludzkiego rzekomej logicznej ponadczasowości . Drugie to słowa, których
postępowania co do formy8. Stąd na przykład bezbo\nością jest nie tyle nale\ałoby się wystrzegać jako naznaczonych piętnem
niewiara w bogów, lecz nieprawidłowość czynności kultycznych. W współczesności , a więc wewnętrznie niedopasowanych do
prawie liczy się więc praktyka: to w interpretacji wcześniejszych zastosowania w charakterze diachronicznym. Wskazane kryterium
interpretacji. Prawo ujawnia się w wykładni istniejącej wykładni, wydaje się jednak o tyle mało przekonujące, \e istnieje
poddawanej stałej aktualizacji przez nowe generacje prawników. niebezpieczeństwo stworzenia obrazu zredukowanego oraz
Jurysprudencja rzymska jest więc swego rodzaju zbiorowym zniekształcenia porządku analizy, a przecie\ właśnie solidnej analizy
ustawodawcą, który jednak zamiast rozkazywać dyskutuje9. wymaga się od historyka11. Nie sposób tedy pominąć pytań o samą
Ocieramy się tu o zasadnicze pytanie, po co w ogóle historię, ani ignorować głoszonych w naukach historycznych własnych
podejmować studium prawa rzymskiego. Niewiele zmienia, \e wobec przekonań co do jej roli. Marc Bloch uczył na przykład, \e badanie
podobnych wątpliwości stają i inne materie nauczane w Polsce na historyczne zaczyna się zawsze od tego, co najpózniejsze, ostatnie12.
7 10
A. BRGE, Roman Law and Rome as a Megaorganisation, Journal of Institutional and Por. np. J. ZAJADAO, Po co prawnikom filozofia prawa?, Warszawa 2008, a tak\e dyskusja
Theoretical Economics 151/4 (1995), s. 725. okrągłego stołu pt. Komu potrzebna jest filozofia prawa?, w: Księga streszczeń, red. A.
8
Por. np. W. LITEWSKI, Rzymskie prawo prywatne, wyd. 2, Kraków 1995, s. 7. BROśEK J. JADACKI, Warszawa 2008, s. 16, 141-142.
9 11
T. GIARO, Wykładnia bez kodeksu. Uwagi historyczne o normatywności interpretacji F. LUCREZI, Per un diritto amministrativo romano, w: Atti dell Accademia Romanistica
prawniczej, [w:] Teoria i praktyka wykładni prawa. Materiały konferencji naukowej Wydziału Costantiniana. XIII convegno internazionale in memoriał di Andr Chastagnol, Napoli 2001, s.
Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego odbytej w dniu 27 lutego 2004 roku, red. 783-784.
12
P. WINCZOREK, Warszawa 2005, s. 18. M. BLOCH, Apologie pour l histoire ou mtier d historien, Paris 1952.
3
Powszechnie się ju\ dziś powtarza, \e przeszłość nigdy nie jest dana, sprawia wra\enie pruskiego konserwatysty, Cyceron to adwokat i
dana jest tylko tradycja. Dla pełniejszego obrazu warto w tym parlamentarzysta ą la Thiers, Krassus to w istocie kunktatorski Ludwik
kontekście przywołać uwagi romanisty Tomasza Giaro, który Filip, bracia Grakhowie to liderzy socjalistyczni, patrycjusze to junkrzy,
podkreślał rozró\nienie tradycji od historiografii13. Posługiwanie się zaś Gallowie odmalowani zostali zupełnie jak Indianie15. Wszystko
nim nie zmienia negatywnej oceny krytyki anachronicznej, a więc prowadzi nieuchronnie do sceptycznego pytania, czy w ogóle mo\na
przekraczającej horyzont intelektualny i moralny danej epoki neutralnie przedstawiać historię. Skoro jak zwykł podkreślać
staro\ytnej. W pełni uzasadniona wydaje się natomiast krytyka Henryk Kupiszewski ka\de pokolenie badaczy podejmuje zdawać by
prowadzona z wewnętrznego punktu widzenia. Dyskusyjnym się mogło te same kwestie, ale z własnymi pytaniami, znaczy to
pozostaje tylko, czy rzeczywiście nie nale\y owego horyzontu pod przynajmniej, \e współczesność wiele się po historii spodziewa. Tak z
\adnym pozorem przekraczać. pewnością nale\y traktować słynne Principien des rmischen Rechts Fritza
Historycy zwrócili uwagę, \e słowa, koncepcje i rozumowania Schulza, ogłoszone drukiem w Monachium rok po dojściu do władzy
są instrumentami pracy. Te zaś ostatnie nale\y oceniać wedle Adolfa Hitlera16. Drugie, poprawione wydanie ukazało się ju\ w
rezultatów, czyli ich zdolności nie tyle ujęcia przeszłości, co uchwycenia Oxfordzie17, gdzie znalazł schronienie wybitny romanista \ydowskiego
jej sensu, nadania jej kształtu, znalezienia dla niej formy. Celem jest pochodzenia. Praca jest ciekawa i dla czytelnika w XXI wieku, bo składa
przedstawienie czegoś, co przecie\ istnieje tylko dzięki łańcuchowi się na nią garść zgrabnych refleksji o podstawowych wartościach
tradycji \yje jedynie w przekazie. Za wymowny przykład niech niesionych przez prawo rzymskie. Wyraznie jednak powstała, nawet
posłu\y starsze dzieło Th. Mommsena Historya rzymska 14, jeśli nie przypisywać jej autorowi wiary w osiągnięcie jakichś
publikowana w latach 1856-1858, a więc w jego latach profesorskich we konkretnych celów, jako memento dla Niemiec po demokratycznych
Wrocławiu. Otrzymał za nią w 1902 roku nagrodę Nobla w dziedzinie wyborach w styczniu 1933 roku.
literatury. Opowieść o dziejach Rzymu doprowadza tylko do końca Wszystko pozostaje rozpięte między dwoma ekstremami, z
republiki. Nie bez powodu. I trudno nawet w pełni zrozumieć jego których oczywiście ka\de jest nie do przyjęcia. Z jednej strony utopijna
ksią\kę, jeśli się nie zna poglądów niemieckiego romanisty z czasów wizja przekazu przeszłości, , bez ska\enia terazniejszością, lecz
Wiosny Ludów. Ujęcie historii rzymskiej republiki pozostaje w cieniu opowiadającego wiernie i autentycznie dawne dzieje. Z drugiej obawa
bezowocnych debat frankfurckich 1848 roku. Cyceron staje się ich przed szczerym przyznaniem, \e czegoś w staro\ytnym Rzymie mo\e
antycznym uosobieniem, swoistym patronem intelektualnym i się nie dać odnalezć. Jeśli jednak jest się tego wszystkiego świadomym,
charakterologicznym. Nie mógł więc w opowieści noblisty zostać wolno zajmować się aktualnymi kwestiami w związku z rzymskim
odmalowany jako pozytywny bohater. Daje się te\ w ksią\ce wyczuć doświadczeniem, jak Riccardo Orestano w pracy o problemie osób
oczekiwanie tamtych czasów i marzenia o silnej jednostce nowym prawnych w prawie rzymskim18. Wiadomo, \e Kwiryci byli niechętni
Cezarze, który poprowadzi ku rozwiązaniu kryzysu. Pózniej jeszcze, w tworzeniu abstrakcyjnych ujęć: tak co do samego państwa, jak
wieku XX oskar\ano Th. Mommsena wręcz o dziennikarstwo. W 1931 względem tego, co dziś nazywamy osobami prawnymi. Sporo się
roku Egon Friedell wskazywał, \e w Historyi rzymskiej Katon
15
E. FRIEDELL, Kulturgeschichte der Neuzeit. Die Krisis der europischen Seele von der Pest bis
13
T. GIARO, Problemi romani e problemi romanistici in tema di matrimonio, w: Marriage.
zum Ersten Weltkrieg, T. 2, wyd. 3, Mnchen 1980, s. 1210.
Ideal-Law-Practice. Proceedings of a Conference Held in memory of Henryk Kupiszewski,
16
Warsaw 2005, s. 83 i nast. F. SCHULZ, Principien des rmischen Rechts, wyd. 1, Mnchen 1934.
14 17
Polskie wydanie T. MOMMSEN, Historya rzymska, przeł. T. Dziekoński, T. 1-4, F. SCHULZ, Principles of Roman Law, wyd. 2, Oxford 1936.
18
Warszawa 1867. R. ORESTANO, Il problema delle persone giuridiche in diritto romano, T. 1, Torino 1968.
4
jednakowo\ zajmowali prawnymi aspektami populus i res publica, prawnoporównawczych, słu\y weryfikacji współcześnie stawianych
municipia oraz civitates. Wszystko to dziś w sposób jak najbardziej tez, pozwala zastanowić się nad wartościami realizowanymi przez
uprawniony staramy się dziś systematycznie opisywać. Stąd takich prawo, zachęca do pytań o samego człowieka: ówczesnego i
prób, jak podjęta przez R. Orestano, daje się wskazać coraz więcej. Tony dzisiejszego.
Honor w drugim wydaniu ksią\ki Ulpian zaproponował śmiały Warto powrócić jeszcze do F. Schulza i jego ksią\ki o zasadach
podtytuł: Pionier praw człowieka 19. Francesco Lucrezi co prawda w prawa rzymskiego. Zauwa\ył w niej między innymi, \e po podboju
cudzysłów wziął sformułowanie monarchia konstytucyjna, ale nie Sycylii pierwszej z prowincji rzymskich, Kwiryci stanęli wobec
zawahał się u\yć tego jak\e współczesnego określenia dla zwrócenia zupełnie nowego problemu. Jak nigdy dotąd, na podbitych ziemiach nie
uwagi na szczególny zwłaszcza w porównaniu z innymi w rzymskiej zastali rodzimej tradycji, lecz obce, grecko-hellenistyczne prawo.
staro\ytności charakter rządów cesarza Wespazjana20. Nadu\ycie Romanista nie obawia się zresztą określenia rzymskie administracyjne
prawa to bez wątpienia dziewiętnastowieczna koncepcja, co nie znaczy, prawo prowincjonalne. Chętnie się nim posługuje, wyłuskując
\e zjawisko nie występowało znacznie wcześniej. W końcu jest to przykłady silnego wpływu, jakie wywarły na nim tradycyjne, lokalne
problem ogólnoludzki. Trudno więc podzielić pogląd, i\ bezzasadne i uregulowania. Na Sycylii to lex Hieronica, dalej regulacje dotyczące
niedopuszczalne są próby przyglądania się mu z perspektywy zródeł górnictwa z Vipasca, czy egipskie katastry gruntowe. Pisze następnie:
prawa rzymskiego21. As long as no treatise on Roman administrative law exists (of which our
Jeśli badamy historię świadomi natury błędu anachronizmu i science is in urgent need), a survey of the whole question is impossible22. Od
zdecydowani się go wystrzegać, mamy prawo do własnego spojrzenia lat trzydziestych upłynęło wiele czasu, a praca, której konieczność
na przeszłość i stawiania jej naszych pytań. Zwłaszcza, \e patrzymy na wtedy dostrzegał, jeszcze nie powstała. Ktoś mo\e oczywiście
nią tylko własnymi oczyma. Dosłownie zaś biorąc znaczenie ripostować, \e nie ma się czemu dziwić: studium takie powstać nie
pochodzącego z greki słowa anachronizm, trzeba czasem i w mogło, skoro nie ma w Rzymie prawa administracyjnego. Nie było tam
kontrolowany sposób przekraczać horyzont intelektualny i moralny te\ prawa konstytucyjnego, a w Dipartimento di diritto romano
danej epoki staro\ytnej. Otwiera to pole nowych badań Uniwersytetu Fryderyka II w Neapolu, gdzie romanistów jest więcej ni\
w całej Polsce, od dawna prowadzi się wykład pt. Storia della costituzione
19
T. HONOR, Ulpian. The Pioneer of Human Rights, wyd. 2, Oxford 2002.
romana. Zajęć tych nie stworzono sztucznie dla rozmno\enia godzin i
20
F. LUCREZI, Leges super principem . La monarchia costituzionale di Vespasiano, Napoli
zapewnienia dydaktycznego pensum pracownikowi naukowemu.
1982.
Umieszczenie jednak kursu historii konstytucji rzymskiej w
21
F. LONGCHAMPS DE BRIER (1969- ), Nadu\ycie prawa w świetle rzymskiego prawa
neapolitańskim curriculum studiorum nie świadczy, \e poradziliśmy ju\
prywatnego, wyd. 1, Wrocław 2004, wyd. 2, Wrocław 2007. W dyskusji wzięli udział A.
STPKOWSKI, Wokół problematyki nadu\ycia prawa podmiotowego, Uniwersytet Kardynała sobie z problemem, który hasłowo i roboczo mo\na nazwać rzymskie
Stefana Wyszyńskiego. Zeszyty Prawnicze 5/1 (2005), s. 255-274; IDEM, Nadu\ycie prawa
prawo administracyjne . Znamienne wydaje się natomiast, \e w Polsce
podmiotowego w świetle jurysprudencji kulturowej, Uniwersytet Kardynała Stefana
na studiach administracyjnych wykorzystuje się pośmiertnie wydany
Wyszyńskiego. Zeszyty Prawnicze 6/2 (2006), s. 189-219, oraz T. GIARO, Rzymski zakaz
zbiór prac Cezarego Kunderewicza pod znamiennym tytułem Studia z
nadu\ycia praw podmiotowych w świetle nowej jurysprudencji pojęciowej, Uniwersytet
rzymskiego prawa administracyjnego 23. Widać sformułowanie nie
Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Zeszyty Prawnicze 6/1 (2006), s. 279-300; IDEM,
Abusus iuris a nadu\ycie prawa, Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
budzi zbytniego sprzeciwu.
Zeszyty Prawnicze 7/1 (2007), s. 273-291, a tak\e A. REDZIK, Franciszek Longchamps de
Brier Nadu\ycie prawa w świetle rzymskiego prawa prywatnego (Monografie Fundacji na
22
Rzecz Nauki Polskiej, seria humanistyczna) Wrocław: Wydawnictwo Uniwersytetu F. SCHULZ, Principles& , s. 126.
23
Wrocławskiego 2004, s. 330, Palestra , 7-8 (2006), s. 253-259. C. KUNDEREWICZ, Studia z rzymskiego prawa administracyjnego, Aódz 1991.
5
Pewnym rozwiązaniem byłaby analogia do zmiany świadczyć o odwa\nym otwieraniu nowej perspektywy badań. Profesor
zaproponowanej przez Wolfganga Kunkla. Th. Mommsen opisywał historii z Zurychu pisze o Imperium rzymskim jako staro\ytnej
rzymskie prawo państwowe, co wydaje się w istocie wprowadzać do megaorganizacji25. Profesor prawa cywilnego i rzymskiego wtedy z
staro\ytności sposób myślenia charakterystyczny dla współczesnego Saarbrcken, a obecnie z Monachium przedkłada pracę zatytułowaną
prawa konstytucyjnego. W. Kunkel proponuje mówić o porządku Prawo rzymskie i Rzym jako megaorganizacja 26. W roku 2001
państwowym i praktyce państwowej24. Roland Wittmann, który wspomniany ju\ F. Lucrezi pisze artykuł o wyraznie programowym
dokończył jego dzieło i wydał pośmiertnie, w ogóle nie boi się słowa charakterze: O rzymskie prawo administracyjne . Przypomina, \e w
konstytucja w stosunku do rzymskiej republiki, skoro i dla ustroju ostatnich 30 latach sporo prac poświęcono historii i prawu publicznemu
angielskiego się go u\ywa. Nawet więc jeśli z ostro\ności nie chciałoby Rzymu. Podejmowano szereg tematów, które mają typowo
się mówić o rzymskim prawie administracyjnym, wyjątkowo trafnym administracyjny charakter, jak ustrój prowincji, wewnętrzna organizacja
zdaje się określenie praktyka rzymskiej administracji. Oddaje bowiem poszczególnych miast, działalność urzędników municypalnych, pobór
istotę kwestii i dokładnie nazywa przedmiot wart systematycznych podatków, system publicznych koncesji , prerogatywy urzędników
studiów. cesarskich. Prac tych jednak w nauce prawa rzymskiego nie
Nie wszędzie w Europie romanistyka i wydziały prawa mają przedstawia się jako elementy rekonstrukcji rzymskiego prawa
obiekcje co do nauczania i studium rzymskiego prawa publicznego. Na administracyjnego , ani nawet jako prawna historia rzymskiej
szczęście nie zepchnięto go tylko na wydziały historyczne, jako administracji27. Równie\ w Polsce historię administracji przyjmuje się
specjalistycznej dziedziny w ramach wykładu całej historii staro\ytnej. rozpoczynać dopiero od Oświecenia28. Rozró\nienie na administrację
We Włoszech powszechnie uczy się nowoprzyjętych studentów prawa publiczną i prawo administracyjne29 prowadzi do uznania istnienia tego
dwóch obowiązkowych przedmiotów: instytucji oraz historii prawa ostatniego dopiero w XIX wieku. Wskazuje się te\, \e współczesne
rzymskiego. Pierwszy z nich to prawo prywatne, co odpowiada materii prawo administracyjne nie ma związku z tradycją antyczną, a
wykładanej na polskich wydziałach prawa w ramach przedmiotu ewentualne wpływy prawa rzymskiego pochodzą w najlepszym razie
prawo rzymskie . Drugi obejmuje zródła oraz prawo publiczne. Po z drugiej ręki . Wynikają z ekstrapolacji kategorii
takim wyjaśnieniu nie dziwi ju\ pewnie wspomniana wcześniej
neapolitańska historia konstytucji rzymskiej . Zresztą wśród włoskich
romanistów toczą się ostatnimi laty powa\ne dyskusje na temat
rzymskiego prawa administracyjnego, jako wyodrębnionej dziedziny
badań i dydaktyki. Poniewa\ rzeczywistość, tak obecna jak historyczna, 25
F.G. MAIER, Megaorganisation in Antiquity: The Roman Empire, Journal of Institutional
and Theoretical Economics 151/4 (1995), s. 705-713.
nie dzieli się wedle uniwersyteckich katedr, wolno mieć nadzieje, \e w
26
A. BRGE, Roman Law& , s. 725-733. Por. w tym samym numerze Journal of
Polsce podobna dyskusja nie będzie obojętna równie\ prawnikom
Institutional and Theoretical Economics 151/4 (1995) tak\e J. MARTIN, The Roman
administratywistom.
Empire: Domination and Integration, s. 714-724, oraz S. GHOSHAL P. MORAN L. ALMEIDA-
Wobec pytań o nowe kierunki poszukiwań naukowych zawsze
COSTA, The Essence of the Megacorporation: Shared Context, not Structural Hierarchy, s. 748-
dobrze odnotować fakty. W 1995 roku w Journal of Institutional and 759.
27
F. LUCREZI, Per un diritto amministrativo& , s. 778-779.
Theoretical Economics (JITE) zamieszczono kilka artykułów, które mogą
28
Por. np. H. IZDEBSKI, Historia administracji, wyd. 4, Warszawa 1997, s. 15.
29
Por. np. F. LONGCHAMPS DE BRIER (1912-1969), W sprawie pojęcia administracji
24
W. KUNKEL R. WITTMANN, Staatsordnung und Staatspraxis der rmischen Republik, T. 2.
państwowej i pojęcia prawa administracyjnego, Zeszyty Naukowe Uniwersytetu
Die Magistratur, Mnchen 1995.
Wrocławskiego Seria A nr 10 (1957), s. 19-21
6
pandektystycznych30. Z drugiej strony dość powszechnie na szczęście spojrzeć na bardziej obiektywne parametry przedmiotowe? Wolno tu
uznaje się istnienie administracji w Rzymie, a nawet we wcześniejszych wskazać w pierwszym rzędzie znaczenie publicznej interwencji, czy w
ni\ Imperium Romanum państwach. Skąd więc tak arbitralne odcięcie się ogóle działania, które mo\na uznać za administracyjne, gdy chroni
od przedoświeceniowej historii? Bez stawiania tezy o ułatwianiu sobie jednostkę wobec potrzeb i oczekiwań kolektywu. Dziś przecie\ chętnie
pracy oraz skracanie i tak obszernego wykładu historii administracji, mówi się o uzasadnionym interesie. Mo\na się te\ skupić na
mo\na to raczej wiązać z problemem recepcji. Ciągłość instytucji rozró\nieniu funkcjonalnym i logicznym władz, gdzie administracyjne
administracyjnych daje się wykazać od Oświecenia od rozwiązań, znaczyłoby całkowicie wykonawcze31. Tak Manlio Sargenti pisał o
które pojawiły się ju\ w monarchiach absolutnych. Dziś jednak badacz administracji imperium Dioklecjana32.
historii nie musi czuć się skrępowany wykazywaniem kontynuacji i Przegląd współczesnej doktryny, która próbuje definiować
zniewolony pytaniami o recepcję. Nawet bardziej interesują nas administrację publiczną i prawo administracyjne, nie przynosi
rozwiązania przyjmowane w zbli\onych sytuacjach społecznych lub dla właściwie \adnych argumentów, które przemawiałyby przeciwko
problemów o podobnym charakterze nawet, jeśli wynikają z ró\nych spojrzeniu: bardziej systematycznemu i naukowo pogłębionemu, na
zródeł i inspiracji, a ciągłości historycznej nie da się udowodnić. administrację rzymską, czy zajęciu nią jako ciekawym i obiecującym
Argumentem dla odcięcia przedoświeceniowej przeszłości mo\e przykładem studentów administracji i prawa. Nie widać powa\nych
być współczesna koncepcja państwa lub trójpodział władzy. Co do racji przemawiających na niekorzyść dydaktyki rzymskiego prawa
ostatniego nie było go w Rzymie, ale i w Anglii, którą Monteskiusz publicznego i historii administracji Imperium Romanum, zwłaszcza \e
sądził, \e opisuje. Co do państwa zaś: po pierwsze trzeba zauwa\yć, \e coraz chętniej jak wy\ej zaznaczono zwraca się dziś uwagę na
znacznie lepiej znamy dziś początki Rzymu, ni\ całkiem jeszcze fenomen megaorganizacji, jaką było cesarstwo od Augusta do
niedawno temu, kiedy głównie powtarzano legendy. Prawda, \e Teodozjusza, czyli od 27 roku przed Chrystusem po rok 395 po
Rzymianie traktowali populus i res publica jako societas civium ex Chrystusie. Półtora miliona mil kwadratowych, 40 do 60 milionów
distantibus i, jak wcześniej wspomniano, niechętnie odnosili się do prób mieszkańców: nie bez powodu fascynuje sprawne zarządzanie
tworzenia abstrakcyjnych koncepcji. Nigdy właściwie, mo\e z gigantycznym państwem w czasach, gdy miesiąc trwała podró\ do
wyjątkiem cesarza Dioklecjana, nie starali się jednolicie zorganizować Rzymu z Trewiru, czyli stolicy Konstantyna Wielkiego.
państwa czy administracji przez generalne regulacje. Powstaje tu Cesarstwo rzymskie przyjęło dwie formy: pryncypat i dominat.
jednakowo\ wątpliwość, czy nie przeceniamy samej idei państwa? Wydawać by się mogło, \e bardziej naturalny przedmiot badań historii
Dalej: czy uzasadnionym jest stawiać ją u podstaw administracji w administracji powinien stanowić dominat ze świetnie rozbudowaną
czasach, w których następują przesunięcia w zakresie suwerenności? biurokracją urzędniczym aparatem, który miał słu\yć panowaniu nad
Czy nie za du\o w tym przyzwyczajeń rodem z analizy permanentnym kryzysem. Jednak pryncypat i jego centralizm z
marksistowskiej? A mo\e raczej zwrócić by uwagę na jakościową decentralizacją będzie dla administratywisty jeszcze ciekawszy!
ró\nicę, dostrzegalną wewnątrz publicznej organizacji na przykład na Maleńka centralna kancelaria cesarska i namiestnicy prowincji dbali
niektóre szczególne co do natury funkcje, wykonywane przez urzędy tylko o kilka najwa\niejszych kwestii: pokój, obronę granic, utrzymanie
publiczne? Zamiast patrzeć na słabnącą ideę państwa, czy nie lepiej porządku i przestrzeganie prawa, pobór podatków i danin oraz o
30 31
T. GIARO, Diritto Romano attuale. Mappe mentali e strumenti concettuali, w: P.G. F. LUCREZI, Per un diritto amministrativo& , s. 781.
32
MONATERI T. GIARO A. SOMMA, Le radici comuni del diritto europeo. Un cambiamento di M. SARGENTI, Le strutture amministrative dell'Impero da Diocleziano a Costantino, w: Atti
prospettiva, Roma 2005, s. 149. II Accademia Romanistica Costantiniana, Perugia 1976, s. 199-262.
7
wy\sze stopnie tego, co nazywamy dziś wymiarem sprawiedliwości. ono szczególnie rozwinęło, skoro do dziś się właściwie nie uwzględnia
Reszta pozostawała w rekach miast, stąd tam, gdzie ich nie było, jak kontekstu, jaki daje kilka stuleci rzymskiej administracji. Nadto gdy
Galii, dla sprawnego rządzenia wielkimi obszarami, nale\ało je pytamy o prawo rzymskie, często interesują nas przede wszystkim
pozakładać. Dbano tylko, aby elity miejskie identyfikowały się ze wartości, jakie realizowało. Jak się to ma na przykład do poszukiwań
Stolicą. Tote\ otwierano im drogi awansu i zapewniono bliskość aksjologicznych definicji prawa administracyjnego?
władzy. W końcu ju\ w II wieku 40-50% senatorów pochodziło, jak Nawet jeśli nie zdecydujemy się na wprowadzenie do curriculum
cesarz Trajan, z prowincji33. Sukces rządzeniu zapewniały kompromis, studiorum naszych studiów administracyjnych przedmiotu organizacja
tolerancja i pragmatyzm. Czy więc zaczynając historię administracji w rzymskiej administracji 36, czy praktyka rzymskiej administracji, warto
Oświeceniu, czegoś wa\nego nie tracimy? Czy nie odbieramy sobie powa\nie rozwa\yć obowiązkowość zajęć z rzymskiego prawa
szansy na refleksję? Mo\na oczywiście zajmować się mówiąc językiem publicznego. Stworzone w ten sposób instytucjonalne wsparcie
Oswalda Balzera tylko badaniem przejątków , ale powtarzane przy spowoduje na początek konieczność przygotowania dydaktyki. Stanie
u\yciu łacińskich słów rozró\nienie na imperium i domnium wydaje się się wyraznym impulsem dla nowych badań. Podkreśli nie tylko
raczej pandektystyczne. Lepiej ju\, gdy się wezmie relację zazębiających znaczenie materii, ale zapewni konieczną baza dla działalności
się między sobą imperium gestio. Pierwsze to kwintesencja rzymskich naukowej. W konsekwencji pozwoli szukać odpowiedzi na postawione
rządów, bo nie o co innego Kwirytom chodził, jak o skuteczna kontrolę dziś pytania. W postulacie nie chodzi o zgodę in blanco od uczonych,
uzale\nionych terytoriów i ludów. Absolutnie nie pragnęli ich uczynić zajmujących się administracją i prawem administracyjnym, na ka\de
swymi szczęśliwymi obywatelami. Druga mo\e mieć charakter badania. Celu nie stanowi znalezienie etatów i ukrycie historyków,
publiczny, mo\e te\ prywatny. Nawet te\ pozostawiając na boku którzy zajmują się zagadnieniami ograniczającymi się wyłącznie do
problem recepcji, warto przyjrzeć się utilitas, jako kryterium staro\ytności, z prawnego punktu widzenia czasem wręcz
wyró\nienia prawa prywatnego. Sporo dziś odniesień do utilit egzotycznymi. Chodzi natomiast o generalne otwarcie na
publique34! W Rzymie za państwo uwa\ano wspólnotę obywateli. doświadczenie rzymskiej praktyki administracyjnej. Zainteresuje ono
Cyceron pisał, \e niezale\nie od panującego ustroju państwo jest z ka\dego prawnika, którego ciekawią problemy współczesnej
definicji rzeczpospolitą, o którą obywatele troszczą się pospołu 35. I w administracji i prawa administracyjnego. Warto zaryzykować
republice świetnie widać rozumienie słu\by publicznej oraz kwestię wprowadzenie w nie ju\ adeptów.
publicznej u\yteczności. Tam te\ starano sobie poradzić z problemem
związania urzędnika prawem pretor dopiero od lex Cornelia de edictis z
67 roku przed Chrystusem winien trzymać się postanowień edyktu,
ogłaszanego przez siebie z początkiem pełnienia misji publicznej.
Przynajmniej menad\erskie ze współczesnych definicji administracji nie
pozwalają przejść obojętnie wobec praktyki administracji pryncypatu.
Wracając zaś do myśli o prawie porównawczym, trudno uznać, aby się
33
F.G. MAIER, Megaorganisation& , s. 708.
34 36
Por. np. J. ZIMMERMANN, Prawo administracyjne, wyd. 3, Warszawa 2008, s. 33. Taki przedmiot na kursie magisterskim wprowadzono na włoskim Uniwersytecie w
35
Cic.rep.1.28.43. Przekład I. śÓATOWSKA w M.T. CYCERON, O państwie. O prawach, Kęty Reggio Calabria Wydział Prawa w Catanzaro ju\ w latach osiemdziesiątych ubiegłego
1999, s. 27. wieku, F. LUCREZI, Per un diritto amministrativo& , s. 788.
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Zawarcie malzeństwa (konkordatowego) wyznaniowego jako instytucja pogranicza prawa administracyjnegoTygodnik Prawa Administracyjnego z 18 czerwca 08 (nr 118)Podstawy prawa administracyjnego2012Europeizacja prawa administracyjnego; miedzynarodowe prawo administracyjneTygodnik Prawa Administracyjnego z 27 sierpnia 08 (nr 167)KI POJĘCIE PRAWA, PRAWA ADMINISTRACYJNEGO, ADMINISTRACJI PUBLICZNEJKI IDENTYFIKACJA ŹRÓDEŁ PRAWA ADMINISTRACYJNEGOTygodnik Prawa Administracyjnego z 20 sierpnia 08 (nr 162)zrodla prawa administracyjnego w swietle KonstytucjiMatuszewski W Wybrane zagadnienia ekonomii dla studentów prawa i administracji SkryptPodstawowe kategorie ustrojowego prawa administracyjnegoRozporzadzenia jako zrodla prawa administracyjnegopiramidalny a sieciowy system prawa administracyjnegoSposoby klasyfikowania norm prawa administracyjnegozagadnienia egzaminacyjne z prawa administracyjnegowięcej podobnych podstron