Przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
65
Marcin Malinowski
Przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego
I. Wprowadzenie
Dzi
ę
ki ustawie z dnia 12 pa
ź
dziernika 1994 r. o ochronie obrotu gospo-
darczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego (Dz. U. Nr 126, poz.
615) polskie prawo karne wzbogaciło si
ę
o kolejny typ przest
ę
pstwa, miano-
wicie – o przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego. Artykuł 4 § 1 tej usta-
wy stanowił: „Kto, w celu uzyskania odszkodowania z tytułu umowy ubezpie-
czenia, powoduje zdarzenie b
ę
d
ą
ce podstaw
ą
do wypłaty odszkodowania,
podlega karze pozbawienia wolno
ś
ci do lat 5”. Natomiast w
ś
wietle § 2 cyto-
wanego przepisu: „Nie podlega karze, kto przed wszcz
ę
ciem post
ę
powania
karnego dobrowolnie zapobiegł wypłacie odszkodowania”.
Ratio legis dla stworzenia nowego typu przest
ę
pstwa stanowiła potrzeba
wł
ą
czenia do materii ustawowej kwestii oszustw ubezpieczeniowych, których
przypadki zacz
ę
ły stawa
ć
si
ę
coraz liczniejsze
1
. Wprawdzie w obowi
ą
zuj
ą
-
cym wówczas kodeksie karnym z dnia 19 kwietnia 1969 r. (Dz. U. Nr 13,
poz. 94) wyst
ę
pował samodzielny typ przest
ę
pstwa oszustwa klasycznego,
uj
ę
ty w tre
ś
ci art. 205 § 1, to jednak szeroki wachlarz przest
ę
pczych zacho-
wa
ń
, zmierzaj
ą
cych do wypłaty nienale
ż
nych odszkodowa
ń
z tytułu umowy
ubezpieczenia, powodował,
ż
e bezkarnych pozostawało wielu sprawców,
których czyny nie mogły by
ć
zakwalifikowane z ww. przepisu.
Uregulowanie, okre
ś
lone w art. 4 ustawy z dnia 12 pa
ź
dziernika 1994 r.
o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa
karnego, miało przyczyni
ć
si
ę
do uproszczenia dowodzenia oszustwa ubez-
pieczeniowego, gdy
ż
nie zawierało ono znamienia „niekorzystnego rozpo-
rz
ą
dzenia mieniem” – wyst
ę
puj
ą
cego w przepisie art. 205 § 1 ówczesnego
kodeksu karnego
2
. Jak si
ę
okazało w pó
ź
niejszej praktyce stosowania nowej
regulacji prawnej, udowodnienie sprawcy oszustwa ubezpieczeniowego in-
kryminowanego mu czynu – wcale nie stało si
ę
prostsze, a to za spraw
ą
konieczno
ś
ci wykazania zamiaru kierunkowego, tj. działania w celu uzyska-
nia odszkodowania.
Oszustwo ubezpieczeniowe nale
ż
ało przez około 3 lata do tej kategorii
przest
ę
pstw, której regulacji nale
ż
y szuka
ć
w tzw. pozakodeksowych przepi-
1
T o b i s A., Rola ustawy z dnia 12 pa
ź
dziernika 1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego,
RPEiS 1995, nr 1, s. 23.
2
T o b i s A., op. cit., s. 24.
M. Malinowski
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
66
sach karnych. Dopiero autorzy nowej kodyfikacji karnej z 1997 r. uczynili
z oszustwa ubezpieczeniowego „przest
ę
pstwo kodeksowe”.
Ustawodawca, uzasadniaj
ą
c wprowadzenie do kodeksu karnego prze-
st
ę
pstwa oszustwa ubezpieczeniowego, stwierdził,
ż
e: „Szczególny rodzaj
oszustwa ubezpieczeniowego przewiduje natomiast art. 298, polegaj
ą
cy na
ś
wiadomym powodowaniu zdarzenia, które stanowi podstaw
ę
do wypłacenia
odszkodowania, np. podpalenie budynku, spowodowanie wypadku drogo-
wego. Przyj
ę
cie tego odszkodowania uzasadnia odpowiedzialno
ść
na pod-
stawie art. 286 w zwi
ą
zku np. z art. 294 § 1. Dotyczy to tylko ubezpiecze
ń
maj
ą
tkowych i ma charakter czynno
ś
ci przygotowawczej do wła
ś
ciwego
oszustwa asekuracyjnego (art. 286)”
3
.
Przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego zostało okre
ś
lone w kodek-
sie karnym z dnia 6 kwietnia 1997 r. (Dz. U. Nr 88, poz. 553) w art. 298 § 1,
który stanowi: „Kto, w celu uzyskania odszkodowania z tytułu umowy ubez-
pieczenia, powoduje zdarzenie b
ę
d
ą
ce podstaw
ą
do wypłaty takiego od-
szkodowania, podlega karze pozbawienia wolno
ś
ci od 3 miesi
ę
cy do lat 5”.
Natomiast zgodnie z tre
ś
ci
ą
art. 298 § 2 k.k.: „Nie podlega karze, kto
przed wszcz
ę
ciem post
ę
powania karnego dobrowolnie zapobiegł wypłacie
odszkodowania”.
Jak wynika z porównania tre
ś
ci przepisów: art. 4 ustawy z dnia 12 pa
ź
-
dziernika 1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych
przepisów prawa karnego oraz art. 298 k.k., nowe uregulowanie przest
ę
p-
stwa oszustwa ubezpieczeniowego ró
ż
ni si
ę
od poprzedniej regulacji doda-
niem okre
ś
lenia: „takiego” odnosz
ą
cego si
ę
do słowa: „odszkodowania”.
W rezultacie, zamiast stwierdzenia: „b
ę
d
ą
ce podstaw
ą
do wypłaty odszko-
dowania…”, w obecnym kształcie opisywanego typu przest
ę
pstwa jest okre-
ś
lenie uzupełnione zaimkiem wskazuj
ą
cym i brzmi ono: „b
ę
d
ą
ce podstaw
ą
do wypłaty takiego odszkodowania…”.
Ponadto w art. 298 § 1 k.k. okre
ś
lono tak
ż
e doln
ą
granic
ę
ustawowego
zagro
ż
enia: „od 3 miesi
ę
cy pozbawienia wolno
ś
ci”, co nie było wyartykuło-
wane w art. 4 ustawy z dnia 12 pa
ź
dziernika 1994 r. o ochronie obrotu go-
spodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego, gdy
ż
dolna
granica ustawowego zagro
ż
enia na gruncie tej ustawy wynikała z przepisów
cz
ęś
ci ogólnej kodeksu karnego z dnia 19 kwietnia 1969 r., gdzie art. 32 § 1
stanowił,
ż
e: „Kara pozbawienia wolno
ś
ci trwa najmniej 3 miesi
ą
ce, a najwy-
ż
ej 15 lat”
4
.
3
Uzasadnienie rz
ą
dowego projektu kodeksu karnego, (w:) Nowe Kodeksy karne – z 1997 r.
z uzasadnieniami, Wyd. Prawnicze, Warszawa 1997, s. 210.
4
Wg kodeksu karnego z dnia 6 kwietnia 1997 r., kara pozbawienia wolno
ś
ci trwa najkrócej
miesi
ą
c, a najdłu
ż
ej 15 lat (art. 37 k.k.), zatem pozostawienie w niezmienionym kształcie
opisu zagro
ż
enia ustawowego z art. 4 § 1 ustawy z dnia 12 pa
ź
dziernika 1994 r. o ochronie
obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego – spowodowałoby au-
Przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
67
II. Problem nazwy: oszustwo ubezpieczeniowe
Ju
ż
od czasu wprowadzenia do polskiego prawa karnego przest
ę
pstwa
okre
ś
lonego w art. 4 § 1 ustawie z dnia 12 pa
ź
dziernika 1994 r. o ochronie
obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa karnego
(Dz. U. Nr 126, poz. 615) przedstawiciele doktryny nazywali je mianem
„oszustwa ubezpieczeniowego”, b
ą
d
ź
zamiennie: „oszustwa asekuracyjne-
go”.
Jeszcze przed wej
ś
ciem w
ż
ycie powy
ż
szej regulacji prawnej
5
K. Buchała
stwierdził,
ż
e przedmiotowa ustawa „wprowadziła nie znany obowi
ą
zuj
ą
ce-
mu ustawodawstwu typ przest
ę
pstwa oszustwa asekuracyjnego, które zda-
rza si
ę
coraz cz
ęś
ciej pod ró
ż
nymi postaciami”
6
.
Równie
ż
A. Tobis okre
ś
la przest
ę
pstwo z art. 4 § 1 ww. ustawy jako
„oszustwo ubezpieczeniowe”
7
.
Natomiast H. Pracki omawiany typ przest
ę
pstwa nazywa oszustwem
asekuracyjnym, jednak
ż
e zaznacza,
ż
e nazwa ta nie jest usprawiedliwiona,
gdy
ż
, pomimo i
ż
przest
ę
pstwo to sprowadza si
ę
do podst
ę
pnego działania
przy zawieraniu umowy o ubezpieczenie, to ró
ż
ni si
ę
istotnie od oszustw
uj
ę
tych w kodeksie karnym
8
.
Bez krytycznych uwag nazw
ą
„oszustwo ubezpieczeniowe” posługuje si
ę
R. Rogala
9
, dostrzegaj
ą
c jednak problemy praktyczne w rozgraniczeniu
oszustwa ubezpieczeniowego od klasycznego oszustwa i trudno
ś
ci interpre-
tacyjne w zakresie znamion obu tych przest
ę
pstw.
Z kolei E. K
ę
dra pisze o powy
ż
szym przest
ę
pstwie jako o szczególnej po-
staci oszustwa asekuracyjnego, którego znamiona mo
ż
na wyczerpa
ć
jedynie
w zwi
ą
zku ze stosunkiem prawnym ubezpieczenia gospodarczego, a prze-
st
ę
pstwo to jest ustawowym uzupełnieniem postaci klasycznej oszustwa
10
.
A. Bentkowski, poddaj
ą
c analizie przest
ę
pstwa z cytowanej ustawy, pod-
niósł,
ż
e ustawa ta „wprowadza do polskiego prawa karnego nieznany na-
szemu ustawodawstwu typ przest
ę
pstwa zwanego oszustwem asekuracyj-
tomatyczne obni
ż
enie dolnej granicy ustawowego zagro
ż
enia w przest
ę
pstwie oszustwa
ubezpieczeniowego z 3 miesi
ę
cy do 1 miesi
ą
ca pozbawienia wolno
ś
ci.
5
Ustawa z dnia 12 pa
ź
dziernika 1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektó-
rych przepisów prawa karnego (Dz. U. Nr 126, poz. 615) weszła w
ż
ycie w dniu 1 stycznia
1995 r.
6
B u c h a ł a K., Wybrane zagadnienia ustawy o ochronie obrotu gospodarczego, PiP 1994,
nr 12, s. 37.
7
T o b i s A., op. cit., s. 24.
8
P r a c k i H., Nowe rodzaje przest
ę
pstw gospodarczych, Prok. i Pr. 1995, nr 1, s. 47.
9
R o g a l a R., Prawna kwalifikacja oszustw ubezpieczeniowych w teorii i praktyce, ZN WSUiB
1995, nr 11, s. 58 i n.
10
K
ę
d r a E., Jeszcze w sprawie przest
ę
pczo
ś
ci na szkod
ę
ubezpieczyciela, Prawo Asekura-
cyjne 1996, nr 3, s. 62.
M. Malinowski
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
68
nym. Nazwa tego typu przest
ę
pstwa ma znaczenie drugorz
ę
dne, ale jest
ona bł
ę
dna. Skoro teoria prawa ma przyj
ąć
nazw
ę
tego typu wyst
ę
pku, to
bardziej wła
ś
ciw
ą
nazw
ą
byłaby nazwa «przest
ę
pstwo ubezpieczeniowe»”
11
.
Równocze
ś
nie autor ten nie uzasadnia swojego pogl
ą
du o bł
ę
dno
ś
ci nazwy
„oszustwo ubezpieczeniowe” i nie stara si
ę
przekona
ć
co do swojej propozy-
cji nazwy omawianego typu przest
ę
pstwa.
W. M
ą
drzejowski stwierdził natomiast,
ż
e powy
ż
sza ustawa wprowadziła
„nieznany dot
ą
d polskiemu prawu karnemu typ oszustwa ubezpieczeniowe-
go”
12
.
Wbrew twierdzeniom Ł. Pohla w kwestii rzekomego odrzucenia przez T.
Rydzka nazwy „oszustwo ubezpieczeniowe”
13
, T. Rydzek, okre
ś
laj
ą
c nazw
ę
dla ww. przest
ę
pstwa, wspomina o „tzw. oszustwie ubezpieczeniowym”
14
.
Autor ten równocze
ś
nie kategorycznie zastrzega,
ż
e „termin «oszustwo ase-
kuracyjne» b
ą
d
ź
«oszustwo ubezpieczeniowe» nie mo
ż
e wyra
ż
a
ć
istoty
i cało
ś
ci zagro
ż
e
ń
przest
ę
pczych dla zakładów ubezpiecze
ń
”, a „ustawa
stanowi odej
ś
cie od prawnej koncepcji, według której przest
ę
pstwo na szko-
d
ę
ubezpieczyciela jest to
ż
same z oszustwem”, przez co „jest to niew
ą
tpliwie
wyraz słusznych d
ąż
e
ń
do modernizacji przepisów karnych i dostosowywa-
nia ich do zmian w sferze struktury i metod działa
ń
karalnych”
15
. T. Rydzek
nie neguje samej nazwy: „oszustwo ubezpieczeniowe” dla okre
ś
lenia bada-
nego typu przest
ę
pstwa, lecz proponuje stosowanie poj
ę
cia „przest
ę
pczo
ść
ubezpieczeniowa” dla oznaczenia „ogółu przest
ę
pstw, które w sposób po-
ś
redni lub bezpo
ś
redni godz
ą
w interesy firmy ubezpieczeniowej b
ą
d
ź
rynku
ubezpieczeniowego”
16
i tylko w tym szerszym zakresie nie uznaje poj
ę
cia
„oszustwo”.
Tak
ż
e G. Wici
ń
ski u
ż
ywa nazwy „oszustwo ubezpieczeniowe” podczas
analizy przepisu art. 4 § 1 cytowanej ustawy
17
. Autor ten zauwa
ż
a,
ż
e sku-
teczno
ść
omawianej regulacji prawnej w przeciwdziałaniu oszustwom ubez-
pieczeniowym nie jest wielka i proponuje de lege ferenda uj
ąć
oszustwo
asekuracyjne „w klasycznej formie przest
ę
pstwa skutkowego”, co znalazłoby
swoje odzwierciedlenie w konstrukcji tego typu przest
ę
pstwa jako „
żą
danie
11
B e n t k o w s k i A., Nowe przepisy karne dotycz
ą
ce przest
ę
pstw ubezpieczeniowych, PiP
1996, nr 11, s. 60.
12
M
ą
d r z e j o w s k i W., Odpowiedzialno
ść
za wyłudzenie zwi
ą
zane z ubezpieczeniem umowy
leasingowej, Mon. Prawn. 1996, nr 2, s. 47.
13
P o h l Ł., Przest
ę
pstwo tzw. oszustwa ubezpieczeniowego (art. 298 k.k.) – uwagi zasadni-
cze, RPEiS 2001, nr 4, s. 80.
14
R y d z e k T., Przest
ę
pczo
ść
ubezpieczeniowa. Problemy metodologii bada
ń
, Wiad. Ubezp.
2000, nr 3–4, s. 8.
15
R y d z e k T., Przest
ę
pczo
ść
ubezpieczeniowa w
ś
wietle teorii i praktyki, Prawo Asekuracyj-
ne 1996, nr 2, s. 68.
16
R y d z e k T., Rozmiary i formy zagro
ż
enia przest
ę
pczo
ś
ci
ą
ubezpieczeniow
ą
oraz koncep-
cja działa
ń
profilaktycznych, ZNWSUiB 1997, nr 15, s. 6.
17
W i c i
ń
s k i G., Oszustwo ubezpieczeniowe, Prok. i Pr. 1997, nr 7–8, s. 33 i n.
Przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
69
bezpodstawnego odszkodowania lub otrzymanie takiego odszkodowania
w nast
ę
pstwie przedło
ż
enia fałszywych lub stwierdzaj
ą
cych nieprawd
ę
do-
kumentów co do okoliczno
ś
ci lub faktu zdarzenia b
ę
d
ą
cego podstaw
ą
do
wypłaty odszkodowania lub jego cz
ęś
ci”
18
.
Autorzy kodeksu karnego z 1997 r. w uzasadnieniu do tej ustawy okre
ś
lili
wprowadzany typ przest
ę
pstwa z art. 298 k.k. jako „szczególny rodzaj oszu-
stwa ubezpieczeniowego”
19
.
Po wej
ś
ciu w
ż
ycie ustawy z dnia 6 czerwca 1997 r. – Kodeks karny
(Dz. U. Nr 88, poz. 553)
20
autorzy licznych komentarzy do tego aktu praw-
nego zasadniczo tak
ż
e przychylali si
ę
do nazwy „oszustwo ubezpieczenio-
we” b
ą
d
ź
„oszustwo asekuracyjne” w celu okre
ś
lenia typu przest
ę
pstwa
z art. 298 § 1 k.k. I tak: O. Górniok u
ż
ywa poj
ę
cia „oszustwa asekuracyjne-
go”
21
, J. Wojciechowski pisze o „oszustwie ubezpieczeniowym”
22
, P. Kardas
tak
ż
e operuje poj
ę
ciem „oszustwa ubezpieczeniowego”
23
, a M. Bojarski
stwierdza,
ż
e zachowanie sprawcy wzmiankowanego przest
ę
pstwa „popu-
larnie nazywa si
ę
oszustwem ubezpieczeniowym”
24
. Natomiast R. Góral
neguje nazw
ę
„oszustwo ubezpieczeniowe”, powołuj
ą
c si
ę
na przytoczon
ą
za G. Wici
ń
skim definicj
ę
utworzon
ą
na potrzeby Europejskiego Komitetu
Ubezpiecze
ń
(CEA), z której ma wynika
ć
,
ż
e za oszustwo ubezpieczeniowe
„uznaje si
ę
żą
danie bezpodstawnego odszkodowania albo otrzymanie takie-
go odszkodowania drog
ą
oszustwa”
25
. Nale
ż
y tutaj stwierdzi
ć
,
ż
e R. Góral
wprowadza w bł
ą
d czytelników swojego komentarza. Bł
ą
d ten polega na
tym,
ż
e G. Wici
ń
ski wcale nie uto
ż
samia oszustwa ubezpieczeniowego
z definicj
ą
Europejskiego Komitetu Ubezpiecze
ń
, lecz autor ten wskazuje
wprost,
ż
e przytoczona definicja odnosi si
ę
do poj
ę
cia „przest
ę
pstwa ubez-
pieczeniowego”
26
, a nie poj
ę
cia „oszustwa ubezpieczeniowego”. Poj
ę
cie
18
W i c i
ń
s k i G., op. cit., s. 43.
19
Nowe kodeksy karne – z 1997 r. z uzasadnieniami, op. cit., s. 210.
20
Ustawa ta weszła w
ż
ycie w dniu 1 wrze
ś
nia 1998 r.
21
G ó r n i o k O., Przest
ę
pstwa gospodarcze. Rozdział XXXVI i XXXVII Kodeksu karnego.
Komentarz, Wyd. C. H. Beck, Warszawa 2000, s. 37; zob. tak
ż
e G ó r n i o k O., „Niekorzyst-
ne rozporz
ą
dzenie” i „cudze mienie” jako znamiona przest
ę
pstwa oszustwa (na tle niektó-
rych sposobów wyłudze
ń
nieruchomo
ś
ci), Prok. i Pr. 2002, nr 9, s. 7–8, gdzie autorka ta dla
odró
ż
nienia od ustawowej konstrukcji oszustwa klasycznego z art. 286 § 1 k.k. wymienia ty-
py oszustw specjalizowanych ze wzgl
ę
du na przedmiot, czy sposób oddziaływania np. z art.
297 k.k., 298 k.k., 287 k.k., 286 § 2 k.k.
22
W o j c i e c h o w s k i J., Kodeks karny. Komentarz. Orzecznictwo, Wyd. Librata, Warszawa
1998, s. 521.
23
K a r d a s P., (w:) Z o l l A. (red.), Kodeks karny. Cz
ęść
szczególna. Komentarz, t. III, Kantor
Wydawniczy Zakamycze, Kraków 1999, s. 323.
24
B o j a r s k i M., (w:) G ó r n i o k O. (red.), Kodeks karny. Komentarz, Wyd. Prawnicze Lexis
Nexis, Warszawa 2004, s. 815.
25
G ó r a l R., Kodeks karny. Praktyczny komentarz, Wyd. Zrzeszenia Prawników Polskich,
Warszawa 1999, s. 391.
26
W i c i
ń
s k i G., op. cit., s. 43.
M. Malinowski
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
70
„przest
ę
pstwa ubezpieczeniowego”
27
jest bowiem zakresowo szersze od
„oszustwa ubezpieczeniowego” okre
ś
lonego w tre
ś
ci art. 298 § 1 k.k.
Znamienne jest, i
ż
przedstawiciele praktyki, wywodz
ą
cy si
ę
z organów
ś
cigania, okre
ś
lili typ przest
ę
pstwa uj
ę
tego w art. 298 § 1 k.k. jako „oszustwo
ubezpieczeniowe” b
ą
d
ź
„oszustwo asekuracyjne”. Nazwy takie stosuj
ą
w swoich publikacjach prokuratorzy: H. Pracki
28
, B. Sałata
29
, J. Skorupka
30
,
Z. Niezgoda
31
, M. Malinowski
32
, a tak
ż
e policjanci: R. Zakrzewski
33
, K. Mar-
tyniuk
34
, W. Jaroch
35
.
Na uwag
ę
zasługuje okoliczno
ść
,
ż
e tak
ż
e liczni badacze przest
ę
pczo
ś
ci
gospodarczej w znakomitej wi
ę
kszo
ś
ci bez zastrze
ż
e
ń
przyjmowali i posłu-
giwali si
ę
nazw
ą
„oszustwo ubezpieczeniowe” b
ą
d
ź
„oszustwo asekuracyjne”
przy okre
ś
laniu przest
ę
pstwa z art. 298 § 1 k.k. Wystarczy tu wspomnie
ć
cho
ć
by o takich autorów jak: A. Pyka
36
, G. Grabarczyk
37
, T. Oczkowski
38
.
27
Szerzej na temat definicji „przest
ę
pstwa ubezpieczeniowego” zob. tak
ż
e m.in.: K
ę
d r a E.,
Jeszcze w sprawie przest
ę
pczo
ś
ci na szkod
ę
ubezpieczyciela, Prawo Asekurac. 1996, nr 3,
s. 65 i n.; J a r o c h W., Przest
ę
pczo
ść
ubezpieczeniowa (uwagi systematyzuj
ą
ce), Wiad.
Ubezp. 2002, nr 5–6, s. 28 i n.; t e n
ż
e, Przest
ę
pczo
ść
ubezpieczeniowa (uwagi systematy-
zuj
ą
ce), Probl. Współcz. Kryminalistyki, t. VII, s. 47 i n.; K r u p i c z M., Zwalczanie przest
ę
p-
czo
ś
ci ubezpieczeniowej, Wiad. Ubezp. 1999, nr 5–6, s. 16 i n.; K r u p i c z M., Przest
ę
p-
czo
ść
w ubezpieczeniach maj
ą
tkowych i osobowych, PUSiG 1999, nr 7, s. 36; N o w o r y t a
S., Definicja przest
ę
pstwa ubezpieczeniowego w Polsce, PUSiG 1998, nr 5, s. 14; N o w o -
r y t a S., Przest
ę
pczo
ść
ubezpieczeniowa, Wiad. Ubezp. 1998, nr 5–6, s. 39 i n.; P r
ę
t k i C.,
Wokół problematyki przest
ę
pczo
ś
ci ubezpieczeniowej, Wiad. Ubezp. 1997, nr 1–2, s. 31;
R y d z e k T. (red.), Przest
ę
pczo
ść
ubezpieczeniowa – identyfikacja zagro
ż
e
ń
, jak zapobie-
ga
ć
, ZN WSUiB 1994, nr 4, s. 5 i n.
28
P r a c k i H., Przest
ę
pstwa gospodarcze w nowym kodeksie karnym, (w:) Nowa kodyfikacja
karna. Kodeks karny. Krótkie komentarze, nr 15, Warszawa 1998, s. 148 i n.
29
S a ł a t a B., Przest
ę
pczo
ść
ubezpieczeniowa w praktyce prokuratorskiej, Prok. i Pr. 2003,
nr 9, s. 132 i n.
30
S k o r u p k a J., Wybrane zagadnienia konstrukcji typów szczególnych przest
ę
pstwa oszu-
stwa, Mon. Prawn. 2004, nr 14, s. 636.
31
N i e z g o d a Z., Niektóre aspekty prawnokarnej ochrony ubezpieczycieli (instytucji ubezpie-
czeniowych) na gruncie unormowa
ń
art. 286 i 298 k.k., Prok. i Pr. 2006, nr 4, s. 133 i n.
32
M a l i n o w s k i M., Bezkarno
ść
sprawcy oszustwa ubezpieczeniowego, Par. na drodze 2006,
nr 9, s. 36.
33
Z a k r z e w s k i R., Ochrona obrotu gospodarczego w nowym kodeksie karnym, PUG 1997,
nr 11, s. 2 i 4.
34
M a r t y n i u k K., Problemy przest
ę
pczo
ś
ci ubezpieczeniowej na podstawie do
ś
wiadcze
ń
Słu
ż
by Kryminalnej Komendy Głównej Policji, PUR 2001, nr 10, s. 75.
35
J a r o c h W., Prawnokarna ochrona praw konsumentów, PUG 2004, nr 6, s. 4; inaczej ni
ż
we wcze
ś
niejszych publikacjach, jak np. J a r o c h W., Przest
ę
pczo
ść
na rynku ubezpiecze
ń
,
Wyd. Poltex, Warszawa 2002, s. 39, czy te
ż
Przest
ę
pczo
ść
ubezpieczeniowa..., op. cit.,
s. 32.
36
P y k a A., Oszustwo asekuracyjne, Monitor Prawn. 1999, nr 9, s. 14 i n.
37
G r a b a r c z y k G., Przest
ę
pczo
ść
gospodarcza na tle przemian ustrojowych w Polsce, Wyd.
Dom Organizatora, Toru
ń
2002, s. 140 i n.
38
O c z k o w s k i T., Oszustwo jako przest
ę
pstwo maj
ą
tkowe i gospodarcze, Kantor Wydawni-
czy Zakamycze, Kraków 2004, s. 179 i n.
Przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
71
Odmienn
ą
od wy
ż
ej przytoczonych pogl
ą
dów koncepcj
ę
nazwy przest
ę
p-
stwa okre
ś
lonego w tre
ś
ci art. 298 § 1 k.k. zaprezentował Ł. Pohl, który ka-
tegorycznie odrzucił nazw
ę
„oszustwo ubezpieczeniowe” i zaproponował
w jej miejsce nazw
ę
„upozorowanie wypadku ubezpieczeniowego”. Autor
tego rozwi
ą
zania wskazał,
ż
e omawianego przest
ę
pstwa nie mo
ż
na nazwa
ć
oszustwem, gdy
ż
nie zawiera ono podstawowych znamion oszustwa, tj. do-
prowadzenia innej osoby do niekorzystnego rozporz
ą
dzenia mieniem za
pomoc
ą
wprowadzenia jej w bł
ą
d, czy te
ż
wyzyskania bł
ę
du lub niezdolno
ś
ci
do nale
ż
ytego pojmowania przedsi
ę
branego działania. Dalej Ł. Pohl wywo-
dził,
ż
e nazywanie przedmiotowego przest
ę
pstwa mianem oszustwa jest
przykładem utworzenia projektuj
ą
cej definicji konstrukcyjnej, która ustala
znaczenie słowa na przyszło
ść
, a jednocze
ś
nie nie liczy si
ę
z dotychczaso-
wym znaczeniem tego słowa. Swoj
ą
nowatorsk
ą
koncepcj
ę
nazwy Ł. Pohl
uzasadnił tym,
ż
e nie jest mo
ż
liwe umy
ś
lne spowodowanie wypadku ubez-
pieczeniowego, gdy
ż
kłóciłoby si
ę
to z konstytutywn
ą
cech
ą
losowo
ś
ci takie-
go wypadku, st
ą
d te
ż
propozycja wyra
ż
enia „upozorowanie”
39
.
Nale
ż
y w tym miejscu stwierdzi
ć
,
ż
e stanowisko Ł. Pohla nie jest słuszne,
gdy
ż
ż
aden z autorów, posługuj
ą
cych si
ę
nazw
ą
„oszustwo ubezpieczenio-
we” dla okre
ś
lenia przest
ę
pstwa z art. 298 § 1 k.k., nie ka
ż
e nazywa
ć
t
ą
sam
ą
nazw
ą
: „oszustwo” zarówno przest
ę
pstwa uj
ę
tego w art. 286 § 1 k.k.,
jaki i przest
ę
pstwa z art. 298 § 1 k.k. Nie ma tu wi
ę
c mowy o ustaleniu no-
wego znaczenia słowa na przyszło
ść
bez liczenia si
ę
z dotychczasowym
znaczeniem tego słowa. Subtelnym, a wła
ś
ciwie zasadniczym wyró
ż
nikiem
okre
ś
lenia obydwu wymienionych typów przest
ę
pstw jest przymiotnik:
„ubezpieczeniowe” („asekuracyjne”) przy rzeczowniku: „oszustwo” – w przy-
padku przest
ę
pstwa z art. 298 § 1 k.k., który to wyró
ż
nik zmienia w tym
przypadku obraz wyspecjalizowanego typu przest
ę
pstwa. Wydaje si
ę
,
ż
e
problem Ł. Pohla w kwestii odrzucenia nazwy „oszustwo ubezpieczeniowe”
sprowadza si
ę
do dylematu, czy mo
ż
e by
ć
oszustwem ubezpieczeniowym
przest
ę
pstwo, które nie jest klasycznym oszustwem. W
ą
tpliwo
ść
t
ę
pomaga
rozwi
ą
za
ć
porównanie z innej (cho
ć
nie do ko
ń
ca) dziedziny, gdzie mo
ż
na
zada
ć
pytanie, czy mo
ż
e by
ć
piractwem drogowym, b
ą
d
ź
piractwem kompu-
terowym – „klasyczne” piractwo (tzn. morskie)? Tak
ż
e i w tym przypadku
piractwo drogowe, czy te
ż
komputerowe posiadaj
ą
inne cechy i maj
ą
niewie-
le wspólnego z pierwotnym znaczeniem słowa „piractwo”, a ró
ż
ni
ą
si
ę
od
niego u
ż
yciem okre
ś
lenia przymiotnikowego.
39
P o h l Ł., Przest
ę
pstwo tzw. oszustwa ubezpieczeniowego (art. 298 k.k.) – uwagi zasadni-
cze, RPEiS 2001, nr 4, s. 80–81; por. P o h l Ł., Karnomaterialna charakterystyka przest
ę
p-
stwa upozorowania wypadku ubezpieczeniowego na podstawie Kodeksu karnego z dnia
6 czerwca 1997 r., referat wygłoszony na V Ogólnopolskiej Konferencji „Przest
ę
pczo
ść
Ubezpieczeniowa”, Szczecin, 20–21 lutego 2002 r., Materiały konferencyjne, Wyd. Szczecin
Expo 2002, s. 85–87.
M. Malinowski
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
72
Krytycznie nale
ż
y si
ę
tak
ż
e ustosunkowa
ć
do propozycji nowej nazwy dla
przest
ę
pstwa z art. 298 § 1 k.k. jako „upozorowania wypadku ubezpiecze-
niowego”. Przepis ten nie penalizuje bowiem zachowania polegaj
ą
cego na
„pozoracji”, lecz na „spowodowaniu” i to spowodowaniu „zdarzenia” b
ę
d
ą
ce-
go podstaw
ą
do wypłaty odszkodowania, a nie spowodowaniu „wypadku
ubezpieczeniowego”. Oczywiste jest,
ż
e nie mo
ż
na umy
ś
lnie spowodowa
ć
czego
ś
, co zaj
ść
mo
ż
e tylko losowo. Jednak
ż
e owo „zdarzenie” nie jest to
ż
-
same z „wypadkiem ubezpieczeniowym”, o czym b
ę
dzie mowa w dalszej
cz
ęś
ci niniejszego opracowania.
Na marginesie wypada zauwa
ż
y
ć
,
ż
e zaproponowan
ą
przez Ł. Pohla na-
zw
ę
„upozorowanie wypadku ubezpieczeniowego” zaakceptował w doktrynie
polskiego prawa karnego jedynie R. Zawłocki, który całkowicie podzielił ar-
gumentacj
ę
Ł. Pohla, dodaj
ą
c,
ż
e w omawianym przepisie chodzi o „kreacj
ę
podstawy wypłaty odszkodowania, a nie kreacj
ę
wypadku”
40
. Nadmieni
ć
trzeba tak
ż
e, i
ż
R. Zawłocki przest
ę
pstwa z art. 298 k.k. i z art. 297 k.k.
okre
ś
la zbiorcz
ą
nazw
ą
: „oszustwa gospodarcze”
41
, podczas gdy np. B. Ku-
rz
ę
pa jako oszustwo gospodarcze uznaje jedynie przest
ę
pstwo z art. 297
k.k.
42
. Pogl
ą
d Ł. Pohla w kwestii nazewnictwa przest
ę
pstwa z art. 298 § 1 k.k.,
wsparty zdaniem R. Zawłockiego, nale
ż
y uzna
ć
za odosobniony.
III. Przedmiot ochrony
Przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego zostało zawarte przez usta-
wodawc
ę
w rozdziale XXXVI kodeksu karnego, zatytułowanym: „Przest
ę
p-
stwa przeciwko obrotowi gospodarczemu”, a poprzednio funkcjonowało ono
– jak ju
ż
wy
ż
ej wspominano – w ustawie o ochronie obrotu gospodarczego
i zmianie niektórych przepisów prawa karnego. Takowe usytuowanie oma-
wianego typu przest
ę
pstwa pozwala wnioskowa
ć
,
ż
e intencj
ą
ustawodawcy
było zaliczenie go do kategorii przest
ę
pstw maj
ą
cych na celu ochron
ę
obrotu
gospodarczego.
Podobny pogl
ą
d prezentuje Ł. Pohl, który jest zdania,
ż
e rodzajowym
przedmiotem ochrony jest w tym przypadku bezpiecze
ń
stwo obrotu gospo-
darczego. Natomiast jako bezpo
ś
redni przedmiot ochrony autor ten okre
ś
lił
funkcjonalno
ść
ubezpieczycieli, a tak
ż
e zwi
ą
zane z ni
ą
i warunkuj
ą
ce j
ą
inte-
resy ubezpieczaj
ą
cych i ubezpieczycieli
43
.
40
Z a w ł o c k i R., Oszustwa gospodarcze. Analiza przepisów art. 297 i 298 k.k., Monitor
Prawn. 2003, nr 6, s. 258 i 263.
41
Z a w ł o c k i R., op. cit., s. 258.
42
K u r z
ę
p a B., Oszustwo gospodarcze, Prok. i Pr. 1998, nr 5, s. 43.
43
P o h l Ł., Przest
ę
pstwo tzw. oszustwa..., op. cit., s. 82.
Przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
73
Cz
ęś
ciowo odmienne stanowisko zajmuje w tej kwestii R. Zawłocki, który
uwa
ż
a,
ż
e bezpiecze
ń
stwa obrotu gospodarczego, a zwłaszcza bezpiecze
ń
-
stwa zwi
ą
zanego z usługami ubezpieczeniowymi nie nale
ż
y uto
ż
samia
ć
z przedmiotem ochrony przepisu art. 298 k.k. Autor ten wywodzi,
ż
e gdyby
celem tego przepisu było bezpiecze
ń
stwo obrotu gospodarczego, to z zało-
ż
enia miałoby ogranicza
ć
albo eliminowa
ć
ryzyko, podczas gdy ryzyko jest
wła
ś
nie podstaw
ą
obrotu gospodarczego. R. Zawłocki twierdzi, i
ż
przepis ten
chroni ubezpieczenia maj
ą
tkowe, a indywidualny przedmiot ochrony – to
w tym przypadku interes maj
ą
tkowy zakładu ubezpieczeniowego, który na-
ra
ż
ony jest na wyłudzenie zapłaty odszkodowania. Interes ten obejmuje
mienie zakładu ubezpieczeniowego, ale tak
ż
e wszystkie pozostałe składniki
instytucji ubezpieczeniowej
44
.
Zdaniem O. Górniok, do przedmiotów ochrony nale
ż
y w przypadku oszu-
stwa ubezpieczeniowego zaliczy
ć
dwa dobra egzystuj
ą
ce zale
ż
nie od siebie,
gdy
ż
przepis chroni ponadindywidualne interesy społeczne, przejawiaj
ą
ce
si
ę
w funkcjonalnej i socjalnej sprawno
ś
ci instytucji ubezpieczeniowych,
a tak
ż
e interesy maj
ą
tkowe poszczególnych ubezpieczycieli, którzy realizuj
ą
zadania tej instytucji
45
.
Natomiast P. Kardas uzupełnia niejako stanowisko O. Górniok, twierdz
ą
c,
ż
e cytowany przepis chroni pozycj
ę
i wypłacalno
ść
ubezpieczycieli, czego
konsekwencj
ą
jest zwi
ę
kszenie poczucia bezpiecze
ń
stwa ubezpieczonych
poprzez zagwarantowanie wypłacalno
ś
ci ubezpieczycieli w zwi
ą
zku z zaist-
nieniem zdarze
ń
losowych b
ą
d
ź
wypadków, determinuj
ą
cych uzyskanie na-
le
ż
nego odszkodowania
46
.
Podobnego zdania jest R. Zakrzewski, który okre
ś
la jako zadanie powy
ż
-
szego przepisu ochron
ę
instytucji ubezpieczeniowych przed działaniami
zmierzaj
ą
cymi do wyłudzania odszkodowa
ń
, a tak
ż
e wzmo
ż
enie poczucia
bezpiecze
ń
stwa ubezpieczonych poprzez zapewnienie wypłacalno
ś
ci ubez-
pieczycieli
47
.
Ze stwierdzeniami P. Kardasa i R. Zakrzewskiego koresponduje uj
ę
cie
przedmiotu ochrony oszustwa ubezpieczeniowego – autorstwa A. Pyki.
W
ś
wietle pogl
ą
du tej autorki przedmiot ochrony obejmuje w tym przypadku
indywidualne interesy poszczególnych ubezpieczycieli oraz ponadindywidu-
alny interes społeczny przejawiaj
ą
cy si
ę
w zaufaniu do instytucji ubezpie-
czeniowych
48
.
Z kolei M. Bojarski uwa
ż
a,
ż
e przedmiot ochrony wzmiankowanego prze-
pisu to interes gospodarczy instytucji ubezpieczeniowych, a tak
ż
e ponadin-
44
Z a w ł o c k i R., op. cit., s. 259.
45
G ó r n i o k O., Przest
ę
pstwa gospodarcze..., op. cit., s. 38.
46
K a r d a s P., op. cit., s. 324.
47
Z a k r z e w s k i R., op. cit., s. 4.
48
P y k a A., op. cit., s. 14.
M. Malinowski
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
74
dywidualne interesy społeczne poł
ą
czone z utrzymaniem funkcjonalnej
i racjonalnej działalno
ś
ci instytucji ubezpieczeniowych
49
.
Analogiczny pogl
ą
d, wyra
ż
ony na gruncie analizy przepisu art. 4 ustawy
o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów prawa
karnego, wypowiedział G. Wici
ń
ski. Autor ten stwierdził,
ż
e przedmiotem
ochrony wspomnianego przepisu jest szeroko poj
ę
ty interes społeczny, po-
wi
ą
zany z utrzymaniem funkcjonalnej i socjalnej sprawno
ś
ci instytucji ubez-
pieczeniowych, a tak
ż
e poszczególnych ubezpieczycieli, co jest równo-
znaczne z mo
ż
liwie najlepsz
ą
kondycj
ą
finansow
ą
zakładów ubezpiecze
ń
.
G. Wici
ń
ski słusznie zaakcentował,
ż
e przytoczony przepis nale
ż
y wskaza
ć
jako przykład przest
ę
pstwa abstrakcyjnego nara
ż
enia na niebezpiecze
ń
-
stwo
50
.
Tak
ż
e na gruncie przepisów ustawy o ochronie obrotu gospodarczego
i zmianie niektórych przepisów prawa karnego H. Pracki równie
ż
trafnie za-
uwa
ż
ył,
ż
e przepis statuuj
ą
cy przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego
chroni bezpiecze
ń
stwo obrotu gospodarczego w postaci działalno
ś
ci ubez-
pieczeniowej, a przest
ę
pstwo to nale
ż
y do kategorii przest
ę
pstw z nara
ż
e-
nia, poniewa
ż
chronione przeze
ń
dobro prawne nie musi zosta
ć
naruszone,
a wystarczy,
ż
e b
ę
dzie tylko nara
ż
one
51
.
Wnikliw
ą
analiz
ę
tego zagadnienia przeprowadził wspomniany ju
ż
w ni-
niejszej publikacji Ł. Pohl, który podkre
ś
lił,
ż
e celowe spowodowanie zda-
rzenia ubezpieczeniowego „wywołuje jedynie abstrakcyjne nara
ż
enie mienia
ubezpieczyciela na jego naruszenie. Przest
ę
pstwo to cechuje zatem nie
konkretne wywołanie niebezpiecze
ń
stwa, ale tkwi
ą
ca w warunkach i okolicz-
no
ś
ciach czynu potencjalna mo
ż
liwo
ść
takiego niebezpiecze
ń
stwa. Ubez-
pieczyciel rozwa
ż
a bowiem formalnie wypłat
ę
odszkodowania dopiero wte-
dy, gdy nast
ą
piło wyst
ą
pienie z roszczeniem, a to dla bytu przest
ę
pstwa
upozorowania wypadku ubezpieczeniowego jest ju
ż
faktem irrelewant-
nym”
52
.
Z powy
ż
szymi wywodami Ł. Pohla koresponduje tak
ż
e teza Z. Niezgody,
który podnosi,
ż
e omawiany przepis chroni wskazane dobra ju
ż
przed poten-
cjaln
ą
szkod
ą
(zagro
ż
eniem)
53
.
49
B o j a r s k i M., op. cit., s. 814.
50
W i c i
ń
s k i G., op. cit., s. 35 i 43.
51
P r a c k i H., op. cit., s. 49.
52
P o h l Ł., Przest
ę
pstwo upozorowania wypadku ubezpieczeniowego w polskim prawie kar-
nym (studium prawnodogmatyczne), Pozna
ń
2003 (praca doktorska niepublikowana), s. 65
i n.
53
N i e z g o d a Z., op. cit., s. 134.
Przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
75
IV. Podmiot czynu zabronionego
Ze wzgl
ę
du na podmiot przest
ę
pstwa wyst
ę
puje w prawie karnym podział
na przest
ę
pstwa powszechne i indywidualne.
Charakterystyczne dla przest
ę
pstw powszechnych jest to,
ż
e podmiot zo-
staje okre
ś
lony w dyspozycji zaimka „kto” bez wskazania bli
ż
szych danych
54
.
Przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego jest zatem przest
ę
pstwem po-
wszechnym, o czym
ś
wiadczy u
ż
ycie w tre
ś
ci przepisu art. 298 § 1 k.k. za-
imka „kto”, dlatego oszustwa ubezpieczeniowego dopu
ś
ci
ć
si
ę
mo
ż
e ka
ż
dy
człowiek mog
ą
cy ponie
ść
odpowiedzialno
ść
karn
ą
, czyli – zgodnie z tre
ś
ci
ą
art. 10 § 1 k.k. – ten, kto dopu
ś
cił si
ę
popełnienia tego przest
ę
pstwa po
uko
ń
czeniu 17 roku
ż
ycia.
W doktrynie prawa karnego zdania wszystkich autorów koncentruj
ą
si
ę
wokół stanowiska,
ż
e przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego nale
ż
y do
kategorii przest
ę
pstw powszechnych.
Powszechny charakter przest
ę
pstwa oszustwa ubezpieczeniowego
stwierdza A. Tobis
55
, M. Bojarski
56
, Ł. Pohl
57
i O. Górniok, która rozwija ten
temat słuszn
ą
uwag
ą
,
ż
e podmiotem tego przest
ę
pstwa jest nie tylko osoba
b
ę
d
ą
ca stron
ą
umowy ubezpieczeniowej, ale ka
ż
dy, kto w konkretnym celu
powoduje zdarzenie b
ę
d
ą
ce podstaw
ą
do wypłaty odszkodowania dla osoby
ubezpieczonej
58
.
Podobne zapatrywanie na kwesti
ę
podmiotu oszustwa ubezpieczeniowe-
go ma P. Kardas, który uwa
ż
a,
ż
e przest
ę
pstwo to mo
ż
e popełni
ć
ka
ż
dy
podmiot, b
ę
d
ą
cy zdatnym do poniesienia odpowiedzialno
ś
ci karnej, a który
powoduje zdarzenie b
ę
d
ą
ce podstaw
ą
do wypłaty odszkodowania. Według
tego
ż
autora, podmiotem przest
ę
pstwa oszustwa ubezpieczeniowego mo
ż
e
by
ć
osoba – strona umowy ubezpieczeniowej, która spowoduje zdarzenie
stanowi
ą
ce podstaw
ę
do wypłaty odszkodowania dla tej osoby, a tak
ż
e oso-
ba nieubezpieczona, która spowoduje zdarzenie stanowi
ą
ce podstaw
ę
do
wypłaty odszkodowania dla innego ubezpieczonego podmiotu
59
.
W. Jaroch uznaje powszechny charakter oszustwa ubezpieczeniowego –
zbie
ż
nie z wy
ż
ej przytoczonymi pogl
ą
dami O. Górniok i P. Kardasa. Autor
ten okre
ś
la sprawc
ę
przest
ę
pstwa z art. 298 k.k. jako osob
ę
powoduj
ą
c
ą
zdarzenie stanowi
ą
ce podstaw
ę
do wypłaty odszkodowania i to osob
ę
bez-
po
ś
rednio zwi
ą
zan
ą
umow
ą
ubezpieczenia, ale tak
ż
e osob
ę
nie zwi
ą
zan
ą
54
Ś
w i d a W., Prawo karne, Pa
ń
stwowe Wydawnictwo Naukowe, Warszawa 1978, s. 444.
55
T o b i s A., op. cit., s. 23.
56
B o j a r s k i M., op. cit., s. 814.
57
P o h l Ł., Przest
ę
pstwo tzw. oszustwa..., op. cit., s. 82.
58
G ó r n i o k O., Przest
ę
pstwa gospodarcze..., op. cit., s. 38.
59
K a r d a s P., op. cit., s. 324–325.
M. Malinowski
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
76
umow
ą
ubezpieczenia, która spowodowała takowe zdarzenie
60
. Analogiczne
zdanie wyraził te
ż
R. Zakrzewski
61
.
Natomiast A. Pyka wywodzi, i
ż
przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczenio-
wego jest przest
ę
pstwem ogólnosprawczym, które mo
ż
e popełni
ć
ka
ż
dy
62
.
Podmiotem oszustwa ubezpieczeniowego – według J. Skorupki – mo
ż
e
by
ć
osoba b
ę
d
ą
ca stron
ą
umowy ubezpieczenia, tj. ubezpieczaj
ą
cy i ubez-
pieczony, ale tak
ż
e – inna osoba pod warunkiem,
ż
e działa ona w celu uzy-
skania odszkodowania
63
.
Zgodnie z koncepcj
ą
R. Zawłockiego, sprawc
ą
oszustwa ubezpieczenio-
wego mo
ż
e by
ć
ka
ż
da osoba, która podlega ogólnym zasadom odpowie-
dzialno
ś
ci karnej. Z uwagi na wymagany cel działania (uzyskanie odszkodo-
wania) sprawca nie musi by
ć
faktycznym beneficjentem odszkodowania,
a odszkodowanie to mog
ą
uzyska
ć
:
– ubezpieczaj
ą
cy, tj. strona umowy – płac
ą
cy składki,
– ubezpieczony, tj. osoba, której maj
ą
tek jest zagro
ż
ony wypadkiem,
– uprawniony, tj. osoba trzecia, b
ę
d
ą
ca uprawniona do odszkodowania.
Natomiast sprawca oszustwa ubezpieczeniowego mo
ż
e te
ż
działa
ć
na
rzecz tych osób
64
.
V. Czynno
ść
sprawcza a umowa ubezpieczenia
Zachowanie si
ę
sprawcy przest
ę
pstwa oszustwa ubezpieczeniowego po-
lega na tym,
ż
e osoba taka powoduje zdarzenie b
ę
d
ą
ce podstaw
ą
do wypła-
ty odszkodowania z tytułu umowy ubezpieczenia.
Jak słusznie zauwa
ż
a O. Górniok, tre
ść
wi
ę
kszo
ś
ci znamion tego typu
przest
ę
pstwa wzbudza w
ą
tpliwo
ś
ci i dostarcza problemów w zakresie inter-
pretacji podczas analizowania konkretnych stanów faktycznych
65
.
Omówienie czynno
ś
ci sprawczej przy oszustwie ubezpieczeniowym nale-
ż
y rozpocz
ąć
od analizy okre
ś
lenia: „odszkodowanie z tytułu umowy ubez-
pieczenia”, a jeszcze wcze
ś
niej – okre
ś
lenia: „umowa ubezpieczenia”.
Umowa ubezpieczenia została zdefiniowana przez ustawodawc
ę
w art.
805 § 1 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny (Dz. U. Nr 16,
poz. 93), w którym czytamy: „Przez umow
ę
ubezpieczenia zakład ubezpie-
cze
ń
zobowi
ą
zuje si
ę
spełni
ć
okre
ś
lone
ś
wiadczenie w razie zaj
ś
cia przewi-
dzianego w umowie wypadku, a ubezpieczaj
ą
cy zobowi
ą
zuje si
ę
zapłaci
ć
składk
ę
”.
60
J a r o c h W., Przest
ę
pczo
ść
na rynku ubezpiecze
ń
, Wyd. Poltex, Warszawa 2002, s. 40.
61
Z a k r z e w s k i R., op. cit., s. 4.
62
P y k a A., op. cit., s. 14.
63
S k o r u p k a J., op. cit., s. 637.
64
Z a w ł o c k i R., op. cit., s. 260.
65
G ó r n i o k O., Przest
ę
pstwa gospodarcze…, op. cit., s. 39.
Przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
77
W literaturze cywilistycznej wskazuje si
ę
,
ż
e umowa ubezpieczenia jest
umow
ą
odpłatn
ą
, dwustronnie zobowi
ą
zuj
ą
c
ą
i losow
ą
. W ramach tej umowy
ubezpieczaj
ą
cy opłaca składk
ę
, otrzymuj
ą
c w zamian ochron
ę
ubezpiecze-
niow
ą
, natomiast zakład ubezpiecze
ń
ś
wiadczy w celu zwolnienia si
ę
z zo-
bowi
ą
zania.
Ś
wiadczenie ubezpieczaj
ą
cego – to
ś
wiadczenie bezwarunko-
we, a
ś
wiadczenie ubezpieczyciela – to
ś
wiadczenie uzale
ż
nione od zaj
ś
cia
przewidzianego w tre
ś
ci umowy wypadku
66
.
Odpłatny charakter umowy ubezpieczenia polega na tym,
ż
e na ubezpie-
czaj
ą
cym ci
ąż
y obowi
ą
zek uiszczenia składki ubezpieczeniowej w zamian za
ponoszenie przez zakład ubezpiecze
ń
w konkretnym czasie okre
ś
lonego
w umowie ryzyka. Umowa ubezpieczenia nale
ż
y do umów dwustronnie zo-
bowi
ą
zuj
ą
cych, poniewa
ż
na skutek jej zawarcia powstaj
ą
uprawnienia
i odpowiadaj
ą
ce im obowi
ą
zki odnosz
ą
ce si
ę
do ka
ż
dej strony umowy
67
.
Element losowo
ś
ci stosunku ubezpieczeniowego wyra
ż
a si
ę
w tym,
ż
e stro-
na ubezpieczaj
ą
ca zaspokaja swój interes przez uzyskane przyrzeczenie
pokrycia wi
ę
kszego uszczerbku, cho
ć
niepewnego, w zamian za co wyra
ż
a
zgod
ę
na poniesienie mniejszego ci
ęż
aru, cho
ć
pewnego, w postaci uisz-
czonej składki. Strona ubezpieczaj
ą
ca mo
ż
e w tej sytuacji wygra
ć
albo stra-
ci
ć
. Natomiast interes ubezpieczyciela kształtuje si
ę
odwrotnie
68
.
W umowie ubezpieczenia wyst
ę
puj
ą
dwie strony: ubezpieczyciel i ubez-
pieczaj
ą
cy, jednak
ż
e podmiotami stosunku ubezpieczenia mog
ą
by
ć
te
ż
i inne osoby, jak np. ubezpieczony, uposa
ż
ony. Ubezpieczaj
ą
cym mo
ż
e by
ć
osoba fizyczna i osoba prawna
69
. Natomiast ubezpieczycielem jest zawsze
zakład ubezpiecze
ń
, dlatego umow
ę
ubezpieczenia jest okre
ś
lana jako
umowa zobowi
ą
zaniowa kwalifikowana
70
.
Zgodnie z tre
ś
ci
ą
art. 805 § 2 k.c.: „
Ś
wiadczenie zakładu ubezpiecze
ń
po-
lega w szczególno
ś
ci na zapłacie:
– przy ubezpieczeniu maj
ą
tkowym – okre
ś
lonego odszkodowania za szko-
d
ę
powstał
ą
wskutek przewidzianego w umowie wypadku;
66
C i e p ł a H., (w:) B i e n i e k G. (red.), Komentarz do kodeksu cywilnego. Ksi
ę
ga trzecia.
Zobowi
ą
zania, t. 2, Wyd. Prawnicze, Warszawa 1999, s. 369–370; szerzej na temat charak-
teru prawnego umowy ubezpieczenia zob. U r u s z c z a k W., Umowa ubezpieczenia, (w:)
W ł o d y k a S. (red.), Prawo umów w obrocie gospodarczym, Wydawnictwa Instytutu Prawa
Spółek i Inwestycji Zagranicznych, Kraków 1995, s. 278.
67
W
ą
s i e w i c z A., W
ą
s i e w i c z M. (oprac.), Umowa ubezpieczenia, (w:) S a n g o w s k i
T. (red.), Ubezpieczenia w gospodarce rynkowej, Oficyna Wydawnicza Branta, Bydgoszcz–
Pozna
ń
2002, s. 46.
68
C z a c h ó r s k i W., Zobowi
ą
zania. Zarys wykładu, Wyd. Naukowe PWN, Warszawa 1994,
s. 378.
69
C i e p ł a H., op. cit., s. 370.
70
W
ą
s i e w i c z A., op. cit., s. 45.
M. Malinowski
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
78
– przy ubezpieczeniu osobowym – umówionej sumy pieni
ęż
nej, renty lub
innego
ś
wiadczenia w razie zaj
ś
cia przewidzianego w umowie wypadku
w
ż
yciu osoby ubezpieczonej”.
Z tre
ś
ci art. 805 § 2 k.c. wynika ogólny podział ubezpiecze
ń
na: ubezpie-
czenia maj
ą
tkowe i ubezpieczenia osobowe. Podział ten ma istotne znacze-
nie dla prowadzonych tutaj rozwa
ż
a
ń
, gdy
ż
jego konsekwencj
ą
jest odmien-
ny charakter
ś
wiadczenia ubezpieczyciela, które ma charakter odszkodo-
wawczy jedynie przy ubezpieczeniach maj
ą
tkowych W przypadku ubezpie-
cze
ń
osobowych
ś
wiadczeniem ubezpieczyciela jest ustalona suma pieni
ęż
-
na, renta b
ą
d
ź
inne
ś
wiadczenie w razie wyst
ą
pienia wypadku w
ż
yciu osoby
ubezpieczonej, a wypadek ten był przewidziany w umowie ubezpieczenia.
71
Maj
ą
c na uwadze powy
ż
szy podział ubezpiecze
ń
, a tak
ż
e bior
ą
c pod uwag
ę
sformułowanie u
ż
yte w tre
ś
ci art. 298 § 1 k.k., tj. „odszkodowania z tytułu
umowy ubezpieczenia”, nale
ż
y stwierdzi
ć
,
ż
e ustawodawca obj
ą
ł kryminali-
zacj
ą
jedynie takie zachowania, które polegaj
ą
na spowodowaniu zdarzenia
b
ę
d
ą
cego podstaw
ą
do wypłaty odszkodowania z tytułu umowy ubezpiecze-
nia maj
ą
tkowego.
W tym miejscu warto si
ę
gn
ąć
do orzecznictwa s
ą
dowego, które odnosi
si
ę
wprost do omawianego zagadnienia. S
ą
d Apelacyjny w Gda
ń
sku w wy-
roku z dnia 21 marca 2002 r. w sprawie o sygn. II AKa 523/01 (KZS 2002,
nr 10, poz. 114) stwierdził,
ż
e: „
Ś
wiadczenie z art. 4 § 1 ustawy z dnia 12
pa
ź
dziernika 1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych
przepisów prawa karnego (Dz. U. Nr 126, poz. 615) (obecnie art. 298 § 1
k.k. – przyp. autora) musi mie
ć
charakter odszkodowawczy. Tym samym nie
nale
żą
do nich
ś
wiadczenia z tytułu ubezpieczenia osobowego, je
ś
li maj
ą
posta
ć
umówionej sumy pieni
ęż
nej (O. Górniok, Prawo karne gospodarcze.
Komentarz, Toru
ń
1997, s. 35)”.
Na marginesie nale
ż
y te
ż
zauwa
ż
y
ć
,
ż
e problematyka przest
ę
pstw z art.
298 § 1 k.k., poza tym judykatem, nie była raczej przedmiotem rozstrzygni
ęć
S
ą
dów Apelacyjnych, a tak
ż
e S
ą
du Najwy
ż
szego.
Natomiast mianem: „odszkodowanie” okre
ś
la si
ę
wyrównanie uszczerb-
ku, jaki poniósł poszkodowany w nast
ę
pstwie powstałej szkody, z równocze-
snym zało
ż
eniem,
ż
e odszkodowanie nie powinno przewy
ż
sza
ć
tego
uszczerbku
72
. Zapłata odszkodowania jest ka
ż
dorazowo poprzedzona pro-
cesem tzw. likwidacji szkody, tzn. post
ę
powaniem, które ma na celu ustale-
nie przyczyn i rozmiarów szkody, a tak
ż
e okre
ś
lenie wysoko
ś
ci nale
ż
nego
odszkodowania. Wielko
ść
odszkodowania obejmuje jedynie rzeczywiste
straty maj
ą
tkowe, czyli damnum emergens
73
.
71
C i e p ł a H., op. cit., s. 371–372.
72
K a r d a s P., op. cit., s. 327.
73
W ł o d y k a S., op. cit., s. 295.
Przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
79
Kodeks cywilny nakłada na zakłady ubezpieczeniowe obowi
ą
zek podania
w dokumencie ubezpieczenia tekstu ogólnych warunków ubezpieczenia, na
których podstawie umowa została zawarta (art. 812 § 1 k.c.).
Nie zagł
ę
biaj
ą
c si
ę
szczegółowo w analiz
ę
poszczególnych rodzajów
ubezpiecze
ń
, która nie jest przedmiotem niniejszego artykułu, warto jedynie
przytoczy
ć
poj
ę
cie „ubezpiecze
ń
samochodowych” (zwanych te
ż
„ubezpie-
czeniami komunikacyjnymi”), gdy
ż
ka
ż
dy badacz przest
ę
pczo
ś
ci ubezpie-
czeniowej mo
ż
e zetkn
ąć
si
ę
z tym okre
ś
leniem, poniewa
ż
ubezpieczenia te
– jak wskazuje praktyka – s
ą
t
ą
kategori
ą
ubezpiecze
ń
, która jest najbardziej
zagro
ż
ona przest
ę
pczo
ś
ci
ą
ubezpieczeniow
ą
74
. Ubezpieczeniami samocho-
dowymi s
ą
wszystkie ubezpieczenia dotycz
ą
ce pojazdów mechanicznych,
a szczególnie posiadaczy tych pojazdów i kieruj
ą
cych pojazdami
75
.
W literaturze przedmiotu niemal
ż
e wszyscy autorzy stan
ę
li na stanowisku,
ż
e umowa ubezpieczenia, o której mowa w tre
ś
ci art. 298 § 1 k.k., dotyczy
jedynie ubezpiecze
ń
maj
ą
tkowych, a nie odnosi si
ę
do ubezpiecze
ń
osobo-
wych. Powy
ż
sze twierdzenie zaprezentowali m.in.: O. Górniok
76
, P. Kardas
77
,
A. Pyka
78
, J. Skorupka
79
, Ł. Pohl
80
, B. Sałata
81
, R. Zawłocki
82
, Z. Niezgoda
83
.
Jedynie dwoje autorów jest odmiennego zdania. R. Zakrzewski i M. Bo-
jarski uwa
ż
aj
ą
, i
ż
rodzaj ubezpieczenia nie stanowi
ż
adnego ograniczenia
dla odpowiedzialno
ś
ci za oszustwa ubezpieczeniowe, a mo
ż
na tu bra
ć
pod
uwag
ę
ka
ż
dy rodzaj ubezpieczenia bez wzgl
ę
du na ubezpieczyciela, charak-
ter formalnoprawny, a tak
ż
e cel oraz przedmiot ubezpieczenia
84
.
Po ustaleniu, czym jest odszkodowanie z tytułu umowy ubezpieczenia –
w rozumieniu art. 298 § 1 k.k. – nale
ż
y przej
ść
do omówienia znamienia
okre
ś
lonego we wskazanym przepisie słowami: „powoduje zdarzenie b
ę
d
ą
ce
podstaw
ą
do wypłaty takiego odszkodowania”.
74
C i c h o r z T., Przest
ę
pczo
ść
ubezpieczeniowa w Polsce – próba oceny zjawiska, Przegl.
Polic. 1998, nr 3–4, s. 162.
75
W
ą
s i e w i c z A., Ubezpieczenia komunikacyjne, Oficyna Wydawnicza Branta, Bydgoszcz–
Pozna
ń
2002, s. 12 i n.; na temat ubezpiecze
ń
komunikacyjnych zob. tak
ż
e: K a c z a n o w -
s k i P., Ubezpieczenia komunikacyjne, (w:) M o n k i e w i c z J. (red.), Podstawy ubezpiecze
ń
,
t. II – produkty, Wyd. Poltex, Warszawa 2001, s. 125–177 oraz G n i a d e k J., L i s o w s k i J.,
Ubezpieczenia maj
ą
tkowe. Wybrane problemy z teorii i praktyki ubezpieczeniowej, Wyd.
Akademii Ekonomicznej w Poznaniu, Pozna
ń
1997, s. 156–178.
76
G ó r n i o k O., Przest
ę
pstwa gospodarcze…, op. cit., s. 39–40.
77
K a r d a s P., op. cit., s. 328–329.
78
P y k a A., op. cit., s. 17.
79
S k o r u p k a J., Uwagi porównawcze na temat cywilnej i karnej ochrony praw maj
ą
tkowych
ubezpieczycieli, Prok. i Pr. 2000, nr 2, s. 49.
80
P o h l Ł., Przest
ę
pstwo tzw. oszustwa..., op. cit., s. 83.
81
S a ł a t a B., op. cit., s. 132.
82
Z a w ł o c k i R., op. cit., s. 263.
83
N i e z g o d a Z., op. cit., s. 135.
84
Z a k r z e w s k i R., op. cit., s. 4; por. B o j a r s k i M., op. cit., s. 815.
M. Malinowski
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
80
W tym miejscu ponownie trzeba si
ę
gn
ąć
do opracowa
ń
z zakresu prawa
cywilnego dotycz
ą
cych umowy ubezpieczenia. Podstawowy akt prawny
obejmuj
ą
cy umow
ę
ubezpieczenia – kodeks cywilny nie stosuje bowiem
poj
ę
cia „wypadek ubezpieczeniowy”, lecz ogranicza si
ę
jedynie do wskaza-
nia wymogu formalnego, a
ż
eby wypadek ten był przewidziany w umowie.
Zatem pozostawiono konkretyzacj
ę
wypadku umowie, czyli ogólnym warun-
kom ubezpieczenia. Poj
ę
cie: „wypadek ubezpieczeniowy” odgrywa wiod
ą
c
ą
rol
ę
w działalno
ś
ci ubezpieczeniowej oraz w teorii ubezpiecze
ń
85
.
Z. Łabno podkre
ś
la,
ż
e poj
ę
cie „wypadku ubezpieczeniowego” jest
„zwornikiem całego stosunku ubezpieczenia; kluczem umo
ż
liwiaj
ą
cym reali-
zacj
ę
jego istoty. W konsekwencji pozwala na ustalenie funkcji i celu zdarze-
nia losowego, które jest przesłank
ą
ostatecznego urzeczywistnienia ochrony
ubezpieczeniowej”. Powołuj
ą
c si
ę
na autorów publikacji z dziedziny teorii
prawa ubezpiecze
ń
gospodarczych Z. Łabno definiuje wypadek ubezpiecze-
niowy jako „taki wypadek, z którym przepisy prawa ł
ą
cz
ą
obowi
ą
zek wypłaty
odszkodowania wzgl
ę
dnie
ś
wiadczenia ubezpieczeniowego”
86
. W dalszej
cz
ęś
ci rozwa
ż
a
ń
autor ten wywodzi, i
ż
wypadek ubezpieczeniowy jest
ś
ci
ś
le
powi
ą
zany z poj
ę
ciem „zdarzenia losowego”, rozumianego jako „zdarzenie
prawne b
ę
d
ą
ce skutkiem siły wy
ż
szej, które cechuj
ą
nieuchronno
ść
zaist-
nienia, nieprzewidywalno
ść
oraz nagło
ść
. Siła wy
ż
sza to zarówno siły przy-
rody, jak i czynniki szkodowe powoduj
ą
ce nieodpowiedzialno
ść
z mocy
przepisów prawa cywilnego. Nast
ę
pnie Z. Łabno dochodzi do przekonania,
ż
e „wypadkiem ubezpieczeniowym mo
ż
e by
ć
przypadek rozumiany jako
zbieg okoliczno
ś
ci, czy inaczej traf. Nie jest on (przypadek) to
ż
samy ze zda-
rzeniem losowym, które jest skutkiem siły wy
ż
szej”, jednak
ż
e mo
ż
na – kieru-
j
ą
c si
ę
uproszczeniem terminologii – przypadek wł
ą
czy
ć
pod poj
ę
cie zdarze-
nia losowego
87
.
Natomiast A. W
ą
siewicz wypadkiem ubezpieczeniowym okre
ś
la „takie
zdarzenie losowe, które obj
ę
te jest działalno
ś
ci
ą
ubezpieczeniow
ą
i z które-
go nast
ą
pieniem zakład ubezpiecze
ń
staje si
ę
– w my
ś
l postanowie
ń
warun-
ków danego ubezpieczenia – obowi
ą
zany spełni
ć
ś
wiadczenie ubezpiecze-
niowe”, a wypadek taki „mo
ż
e nast
ą
pi
ć
niezale
ż
nie od woli ludzkiej, stano-
wi
ą
c przejaw działania sił przyrody (np. powód
ź
, gradobicie itd.), albo te
ż
mo
ż
e by
ć
wynikiem zamierzonego działania osoby fizycznej lub prawnej”
88
.
Z kolei S. Włodyka za wypadek ubezpieczeniowy uznaje zdarzenie loso-
we, przed którego ujemnymi nast
ę
pstwami ma chroni
ć
ubezpieczaj
ą
cego
85
C i e p ł a H., op. cit., s. 371.
86
Ł a b n o Z., Wypadek ubezpieczeniowy – zdarzenie losowe, Wiad. Ubezp. 2002, nr 1–2, s. 4,
gdzie autor ten wskazuje literatur
ę
na podany temat.
87
Ł a b n o Z., op. cit., s. 8.
88
W
ą
s i e w i c z A., W
ą
s i e w i c z M. (oprac.), Umowa ubezpieczenia…, op. cit., s. 42–43.
Przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
81
umowa ubezpieczeniowa. Autor ten okre
ś
la cechy zdarzenia losowego, do
których nale
żą
:
– przyszło
ść
i niepewno
ść
pod wzgl
ę
dem wyst
ą
pienia zdarzenia i jego
skutków,
– niezale
ż
no
ść
zdarzenia od woli ubezpieczaj
ą
cego,
– sporadyczno
ść
zdarzenia tzn. niewyst
ę
powanie zdarzenia masowo,
– przynale
ż
no
ść
zdarzenia do zakresu tzw. ryzyka ubezpieczeniowego,
czyli obj
ę
tego ochron
ą
przez zakład ubezpiecze
ń
ź
ródła strat lub potrzeb
maj
ą
tkowych
89
.
W tym miejscu nale
ż
y rozwa
ż
y
ć
, czy uj
ę
te w tre
ś
ci przepisu art. 298 § 1
k.k. okre
ś
lenie: „zdarzenie b
ę
d
ą
ce podstaw
ą
do wypłaty takiego odszkodo-
wania” nale
ż
y traktowa
ć
jako równoznaczne z okre
ś
leniem „przewidzianego
w umowie wypadku” w rozumieniu art. 805 § 1 i § 2 pkt 1 k.c.
Za przyj
ę
ciem takiej koncepcji opowiedział si
ę
P. Kardas, który stwierdził
wprost,
ż
e „zdarzenie” z art. 298 § 1 k.k. to odpowiednik poj
ę
cia „wypadek”
z art. 805 § 1 k.c.
90
. Nie jest to twierdzenie uprawnione, gdy
ż
nie mo
ż
na
przecie
ż
umy
ś
lnie spowodowa
ć
wypadku, który jest nieprzewidywalny i nie-
zale
ż
ny od woli ubezpieczaj
ą
cego.
Inne rozwi
ą
zanie interpretacyjne omawianego zagadnienia wprowadził
J. Skorupka, który słusznie zauwa
ż
ył,
ż
e nie mo
ż
na poj
ę
cia „wypadek”
i poj
ę
cia „zdarzenie” uto
ż
samia
ć
ze sob
ą
i stosowa
ć
ich zamiennie, a w tre-
ś
ci art. 298 § 1 k.k. chodziło ustawodawcy o spowodowanie zdarzenia, nie
maj
ą
cego cechy losowo
ś
ci, poniewa
ż
wypadek umy
ś
lnie spowodowany
przez sprawc
ę
nie jest losowy. Autor ten przekonuj
ą
co dowodzi,
ż
e zakres
kryminalizacji art. 298 § 1 k.k. nie obejmuje tylko spowodowania zdarzenia
przewidzianego w umowie ubezpieczenia, a którego zaistnienie uzasadnia
odpowiedzialno
ść
odszkodowawcz
ą
ubezpieczyciela, lecz tak
ż
e dotyczy
ka
ż
dego innego zdarzenia b
ę
d
ą
cego podstaw
ą
do wypłaty odszkodowania.
Zdaniem J. Skorupki, spowodowanie zdarzenia b
ę
d
ą
cego podstaw
ą
do wy-
płaty odszkodowania nale
ż
y traktowa
ć
jako szersze poj
ę
cie ani
ż
eli poj
ę
cie
wypadku ubezpieczeniowego, gdy
ż
ka
ż
de spowodowanie zdarzenia b
ę
d
ą
-
cego podstaw
ą
do wypłaty odszkodowania jest zarazem zaj
ś
ciem wypadku
przewidzianego w umowie ubezpieczenia, ale nie ka
ż
de zaj
ś
cie wypadku
przewidzianego w umowie ubezpieczenia jest spowodowaniem zdarzenia
b
ę
d
ą
cego podstaw
ą
do wypłaty odszkodowania
91
.
Interesuj
ą
ce jest tak
ż
e w tym kontek
ś
cie uj
ę
cie omawianej kwestii, przed-
stawione przez G. Wici
ń
skiego, który stwierdza,
ż
e w art. 298 § 1 k.k. chodzi
o wywołanie zdarzenia, któremu ustawodawca nadał cechy wypadku ubez-
89
W ł o d y k a S., op. cit., s. 288–289.
90
K a r d a s P., op. cit., s. 326.
91
S k o r u p k a J., Wybrane zagadnienia konstrukcji typów szczególnych przest
ę
pstwa oszu-
stwa, Monitor Prawn. 2004, nr 14, s. 637.
M. Malinowski
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
82
pieczeniowego. Autor ten skonstatował, powołuj
ą
c si
ę
na zaczerpni
ę
t
ą
z prawa ubezpieczeniowego definicj
ę
wypadku losowego,
ż
e nie jest po-
prawne z punktu widzenia metodologii zamienne stosowanie poj
ęć
: „wypa-
dek ubezpieczeniowy” i „wypadek losowy”. Według tego
ż
autora nie ka
ż
dy
wypadek losowy jest zarazem wypadkiem ubezpieczeniowym, gdy
ż
wypad-
kami ubezpieczeniowymi s
ą
tylko takie wypadki losowe, które zostały obj
ę
te
ochron
ą
ubezpieczeniow
ą
przed ich zaistnieniem
92
.
Krytycznie do zaprezentowanych powy
ż
ej stanowisk P. Kardasa i J. Sko-
rupki odniósł si
ę
Ł. Pohl
93
. Twierdzeniu P. Kardasa Ł. Pohl zarzucił, i
ż
poj
ę
-
cia: „wypadek ubezpieczeniowy” i „zdarzenie ubezpieczeniowe” s
ą
odmien-
ne znaczeniowo, a zrealizowanie znamion przest
ę
pstwa z art. 298 § 1 k.k.
stanowi zaprzeczenie wi
ę
kszo
ś
ci cech wypadku ubezpieczeniowego
94
. Na-
tomiast wobec koncepcji J. Skorupki Ł. Pohl zgłosił m.in. uwag
ę
, i
ż
poj
ę
cie
„zdarzenia” w rozumieniu art. 298 § 1 k.k. jest – ze wzgl
ę
du na przyczyny
zaj
ś
cia tego zdarzenia – poj
ę
ciem tre
ś
ciowo innym ni
ż
poj
ę
cie „wypadku
ubezpieczeniowego”, cho
ć
rezultat zaistnienia zdarzenia i wypadku ubezpie-
czeniowego mo
ż
e by
ć
taki sam i mo
ż
e by
ć
w obydwu tych sytuacjach pod-
staw
ą
do wypłaty odszkodowania z tytułu umowy ubezpieczenia, co prowa-
dzi do wniosku o zamienno
ś
ci zakresów obu ww. poj
ęć
. Ł. Pohl zanegował
przy tym pogl
ą
d J. Skorupki o szerszym uj
ę
ciu terminu „zdarzenie” ni
ż
termin
„wypadek ubezpieczeniowy”
95
.
Jak ju
ż
wspomniano w niniejszym opracowaniu, stanowisko Ł. Pohla co
do nazewnictwa przest
ę
pstwa z art. 298 § 1 k.k. zostało zaaprobowane
w literaturze jedynie przez R. Zawłockiego, który stwierdził,
ż
e w omawianym
przepisie chodzi o upozorowanie wypadku ubezpieczeniowego, czyli o kre-
acj
ę
podstawy wypłaty odszkodowania, a nie chodzi tu o kreacj
ę
samego
wypadku. R. Zawłocki uzasadnia swoj
ą
koncepcj
ę
okoliczno
ś
ci
ą
, i
ż
zdarze-
nie b
ę
d
ą
ce wynikiem zachowania si
ę
sprawcy nie jest wypadkiem ubezpie-
czeniowym. Dalej autor ten dodaje,
ż
e dla zakładu ubezpiecze
ń
i jego inte-
resów nie jest istotne, czy do wypadku doszło w rzeczywisto
ś
ci, lecz wa
ż
ne
jest,
ż
e na skutek zachowania si
ę
sprawcy zakład ubezpiecze
ń
powzi
ą
ł
przekonanie o wyst
ą
pieniu obowi
ą
zku wypłacenia odszkodowania. R. Zaw-
łocki wywodzi,
ż
e spowodowanie zdarzenia w
ś
wietle tre
ś
ci art. 298 § 1 k.k.
to: „ka
ż
de dowolne zachowanie si
ę
sprawcy prowadz
ą
ce do upozorowania
wypadku ubezpieczeniowego (zdarzenia niepewnego i niezale
ż
nego od woli
ubezpieczonego)”, natomiast „istot
ą
karalnego zachowania si
ę
sprawcy jest
bezprawne wywołanie stanu pozoruj
ą
cego wypadek ubezpieczeniowy. Cho-
dzi tutaj o swoiste sfałszowanie przez sprawc
ę
stanu rzeczywistego. Fałsz
92
W i c i
ń
s k i G., op. cit., s. 36.
93
P o h l Ł., Przest
ę
pstwo upozorowania…, op. cit., s. 92–101.
94
Ibidem.
95
Ibidem, s. 96–100.
Przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
83
ten mo
ż
e dotyczy
ć
bezpo
ś
rednio rzeczy obj
ę
tej ubezpieczeniem (fałsz mate-
rialny) albo identyfikacji tej rzeczy (fałsz intelektualny). Z analizowanego
przepisu wynika, i
ż
kreacja fałszu musi nast
ą
pi
ć
po zawarciu umowy ubez-
pieczenia”
96
.
Ł. Pohl i R. Zawłocki – mimo kontrowersyjno
ś
ci ich twierdze
ń
– dotykaj
ą
niezwykle istotnego zagadnienia dotycz
ą
cego rozró
ż
nienia okre
ś
le
ń
: „powo-
duje” i „pozoruje”. Celowe b
ę
dzie w tym momencie si
ę
gni
ę
cie do definicji
słownikowych obydwu powy
ż
szych zwrotów.
W słowniku j
ę
zyka polskiego pod hasłem: „powodowa
ć
” znale
źć
mo
ż
na
definicj
ę
: „by
ć
powodem, przyczyn
ą
czego
ś
, sprawia
ć
, wywoływa
ć
co
ś
” oraz
przykłady u
ż
ycia tego słowa: „Powodowa
ć
chorob
ę
, kaszel, zadyszk
ę
. Po-
wodowa
ć
niezadowolenie, rozgoryczenie. Powodowa
ć
bałagan, chaos, za-
mieszanie”
97
. Natomiast słowo „pozorowa
ć
” w tym
ż
e słowniku zostało rozwi-
ni
ę
te nast
ę
puj
ą
co: „stwarza
ć
złudzenie, pozór czego
ś
; symulowa
ć
, udawa
ć
,
upodabnia
ć
”, a przykłady zastosowania j
ę
zykowego tego słowa to: „Pozoro-
wa
ć
samobójstwo. Pozorowa
ć
włamanie”
98
.
W
ą
tpliwo
ś
ci interpretacyjne, wyst
ę
puj
ą
ce w zakresie stosowania zwrotu
„powoduje zdarzenie”, analizuje szczegółowo O. Górniok, zadaj
ą
c na po-
cz
ą
tku swoich rozwa
ż
a
ń
pytanie ilustruj
ą
ce zło
ż
ono
ść
tego problemu: „Czy
zdarzenie daj
ą
ce podstaw
ę
wypłacie odszkodowania z tytułu umowy ubez-
pieczenia musi by
ć
rzeczywi
ś
cie spowodowane, czy te
ż
dla zrealizowania
tego fragmentu oszustwa ubezpieczeniowego wystarczy jego pozorowanie?”
Autorka ta trafnie zauwa
ż
a,
ż
e na gruncie wykładni j
ę
zykowej zdarzenie
spowodowane nie odpowiada zdarzeniu upozorowanemu, gdy
ż
preparowa-
nie
ś
ladów rzekomego wyst
ą
pienia zdarzenia nie mo
ż
e by
ć
zarazem spo-
wodowaniem tego zdarzenia. O. Górniok zastrzega,
ż
e stosowanie wykładni
j
ę
zykowej mogłoby jednak
ż
e doprowadzi
ć
do bezkarno
ś
ci sprawcy, który
spreparował takie
ś
lady, aby uzyska
ć
nast
ę
pnie odszkodowanie z tytułu
ubezpieczenia maj
ą
tkowego. Czynno
ś
ci owe miałyby stwarza
ć
dogodne
warunki dla czynu zmierzaj
ą
cego bezpo
ś
rednio do dokonania klasycznego
oszustwa i pozostałyby bezkarnymi czynno
ś
ciami przygotowawczymi. Na-
st
ę
pnie O. Górniok poszukuje ratio legis dla penalizacji przedpola klasycz-
nego oszustwa w zakresie ograniczonym jedynie do przypadków spowodo-
wania zdarzenia, wskazuj
ą
c, i
ż
racj
ę
t
ę
mo
ż
e stanowi
ć
zagro
ż
enie okre
ś
lo-
nych dóbr społecznych poprzez spowodowanie zdarzenia. Odnajduj
ą
c takie
racje w niemieckiej konstrukcji oszustwa ubezpieczeniowego (zdarzenia
spowodowane w tym przypadku to: podpalenie i zatopienie okr
ę
tu), autorka
stwierdza,
ż
e nie ma ich w polskiej konstrukcji oszustwa ubezpieczeniowe-
96
Z a w ł o c k i R., op. cit., s. 263–264.
97
S z y m c z a k M. (red.), Słownik j
ę
zyka polskiego, t. II, Pa
ń
stwowe Wyd. Naukowe, Warsza-
wa 1979, s. 872.
98
S z y m c z a k M., op. cit., s. 890.
M. Malinowski
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
84
go, a zdarzenia te nie zostały ograniczone ze wzgl
ę
du na niesione zagro
ż
e-
nie. Konkluduj
ą
c, O. Górniok wyra
ż
a przekonanie,
ż
e „trudno jest zatem
znale
źć
racj
ę
penalizowania tylko rzeczywi
ś
cie spowodowanych zdarze
ń
,
przy jednoczesnej bezkarno
ś
ci ich pozorowania, skoro oba te sposoby za-
chowania zmierzaj
ą
do tego samego celu”
99
.
Wspomniany wy
ż
ej Ł. Pohl opowiada si
ę
w tej kwestii za przeprowadze-
niem takiej wykładni okre
ś
lenia „powoduje”, zgodnie z któr
ą
obj
ę
te zostałyby
tym okre
ś
leniem równie
ż
zdarzenia pozorowane, rozumiane jako zdarzenia,
maj
ą
ce miejsce w rzeczywisto
ś
ci
100
.
Natomiast E. K
ę
dra słusznie stwierdza,
ż
e „pozoracja przest
ę
pstwa jest
wszak zdarzeniem wykorzystywanym w praktyce do oszuka
ń
czego uzyski-
wania odszkodowania ubezpieczeniowego, tyle
ż
e zarzucanym jako prze-
st
ę
pstwo, gdy ubezpieczycielowi zostan
ą
zgłoszone roszczenia uzasadnione
rzekomymi szkodami spowodowanymi rzekomym przest
ę
pstwem. Wydaje
si
ę
,
ż
e upozorowanie przest
ę
pstwa nacelowane na zdyskontowanie go
kosztem ubezpieczyciela, bez zgłoszenia oszuka
ń
czych roszcze
ń
z tego
tytułu, nie mo
ż
e by
ć
ś
cigane z art. 4 ustawy o ochronie... (obecnie art. 298
§ 1 k.k. – przyp. autora). Przesłanki do tego wniosku daje fragment tekstu
art. 4 stwierdzaj
ą
cy, i
ż
sprawca, by odpowiada
ć
karnie musi spowodowa
ć
zdarzenie «b
ę
d
ą
ce podstaw
ą
do wypłaty...», to znaczy takie, które w przy-
padkach losowych jest podstaw
ą
wypłaty odszkodowania. Takim za
ś
jest
zdarzenie powoduj
ą
ce faktyczny uszczerbek maj
ą
tkowy (damnum emer-
gens)”
101
.
Analiza powy
ż
szego zagadnienia prowadzi do wniosku,
ż
e przepis art.
298 § 1 k.k. w zakresie wykładni znamienia czasownikowego „powoduje”
nale
ż
y interpretowa
ć
stricte j
ę
zykowo, tzn. odnosi
ć
go do zdarze
ń
jedynie
rzeczywi
ś
cie spowodowanych, wywołanych, a nie stosowa
ć
go w przypadku
zdarze
ń
pozorowanych
102
. Obejmowanie zakresem kryminalizacji tak
ż
e
przypadków zdarze
ń
upozorowanych byłoby nadinterpretowaniem znamie-
nia „powoduje” i – w istocie – stosowaniem interpretacji contra legem. Gdyby
natomiast było inaczej, zbyteczne stałyby si
ę
czynione od pewnego czasu
zabiegi, zmierzaj
ą
ce do znowelizowania przepisu art. 298 § 1 k.k. poprzez
uj
ę
cie obok okre
ś
lenia „powoduje zdarzenie” tak
ż
e okre
ś
lenia „pozoruje zda-
rzenie”.
99
G ó r n i o k O., Przest
ę
pstwa gospodarcze…, op. cit., s. 41–42.
100
P o h l Ł., Przest
ę
pstwo upozorowania…, op. cit., s. 102.
101
K
ę
d r a E., op. cit., s. 64.
102
Podobnego zdania s
ą
tak
ż
e A. T o b i s i Z. N i e z g o d a; zob.: T o b i s A., op. cit., s. 24 oraz
N i e z g o d a Z., op. cit., s. 136.
Przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
85
VI. Skutek zachowania si
ę
sprawcy
W literaturze prawa karnego znale
źć
mo
ż
na podział przest
ę
pstw na prze-
st
ę
pstwa formalne i przest
ę
pstwa materialne. Kryterium tego podziału jest
okre
ś
lenie w przepisie skutku przest
ę
pstwa. Kolejn
ą
kwesti
ą
, co do której nie
ma zgodno
ś
ci, a dotycz
ą
c
ą
oszustwa ubezpieczeniowego, jest przynale
ż
-
no
ść
tego typu przest
ę
pstwa do kategorii przest
ę
pstw materialnych, zna-
miennych skutkiem. W doktrynie prawa karnego wi
ę
kszo
ść
autorów słusznie
opowiada si
ę
wła
ś
nie za materialnym charakterem tego przest
ę
pstwa.
R. Zakrzewski, wskazuj
ą
c na materialny charakter oszustwa ubezpiecze-
niowego, podnosi, i
ż
dla bytu tego przest
ę
pstwa niezb
ę
dne jest wyst
ą
pienie
skutku w postaci zaistnienia okre
ś
lonego zdarzenia, od którego uzale
ż
niona
jest wypłata odszkodowania. Nie jest konieczne podj
ę
cie działa
ń
zmierzaj
ą
-
cych bezpo
ś
rednio do uzyskania odszkodowania, ani te
ż
samo uzyskanie
odszkodowania, poniewa
ż
dokonanie oszustwa ubezpieczeniowego zacho-
dzi ju
ż
wtedy, gdy spowodowane zostało zdarzenie stanowi
ą
ce podstaw
ę
do
wypłaty odszkodowania
103
.
Podobnie wypowiada si
ę
J. Wojciechowski, tak
ż
e uznaj
ą
c materialny
charakter przest
ę
pstwa z art. 298 § 1 k.k., dla którego bytu niezb
ę
dne jest
powstanie skutku działania sprawcy pod postaci
ą
zaistnienia okre
ś
lonego
zdarzenia, nadto stwierdzaj
ą
c,
ż
e gdy zdarzenie nie nast
ą
pi, to sprawca
mo
ż
e odpowiada
ć
jedynie za usiłowanie oszustwa ubezpieczeniowego
104
.
Na materialny charakter oszustwa ubezpieczeniowego zwraca uwag
ę
równie
ż
P. Kardas, który jako skutek tego przest
ę
pstwa uwa
ż
a spowodowa-
nie przez sprawc
ę
okre
ś
lonej zmiany w
ś
wiecie zewn
ę
trznym, co znajduje
swoje odzwierciedlenie w opisie znamion przest
ę
pstwa, jako zdarzenie b
ę
-
d
ą
ce podstaw
ą
do wypłaty odszkodowania
105
.
Przest
ę
pstwem materialnym nazywa oszustwo ubezpieczeniowe A. Pyka,
zauwa
ż
aj
ą
c, i
ż
ustawodawca nie zaliczył do znamion tego przest
ę
pstwa
skutku wyst
ę
puj
ą
cego w art. 286 § 1 k.k., a mianowicie niekorzystnego roz-
porz
ą
dzenia mieniem przez ubezpieczyciela, lecz skutek w tym przepisie
został okre
ś
lony jako zaistnienie zdarzenia b
ę
d
ą
cego podstaw
ą
do wypłaty
odszkodowania z tytułu umowy ubezpieczenia
106
.
Tak
ż
e Ł. Pohl ujmuje przest
ę
pstwo z art. 298 § 1 k.k. jako przest
ę
pstwo
materialne (skutkowe), gdzie skutkiem jest zdarzenie, bez zaistnienia które-
go nie mo
ż
na mówi
ć
o dokonaniu omawianego przest
ę
pstwa
107
.
103
Z a k r z e w s k i R., op. cit., s. 4.
104
W o j c i e c h o w s k i J., op. cit., s. 522.
105
K a r d a s P., op. cit., s. 330.
106
P y k a A., op. cit., s. 16.
107
P o h l Ł., Przest
ę
pstwo tzw. oszustwa…, op. cit., s. 85; por. P o h l Ł., Karnomaterialna
charakterystyka…, op. cit., s. 89.
M. Malinowski
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
86
Natomiast R. Zawłocki stwierdza,
ż
e w przest
ę
pstwie z art. 298 § 1 k.k.
wynik zachowania si
ę
sprawcy został w przepisie
ś
ci
ś
le okre
ś
lony, a o mate-
rialnym charakterze tego przest
ę
pstwa
ś
wiadczy gramatyczne znaczenie
u
ż
ytych poj
ęć
, tzn. techniki legislacyjnej. Autor ten wywodzi,
ż
e znamieniem
skutku jest tutaj zdarzenie b
ę
d
ą
ce podstaw
ą
do wypłaty odszkodowania
z tytułu umowy ubezpieczenia, stanowi
ą
ce zarazem wynik karalnego za-
chowania si
ę
sprawcy
108
.
Z kolei W. Jaroch jest zdania,
ż
e oszustwo ubezpieczeniowe ma charak-
ter materialny, a dla jego bytu niezb
ę
dne jest powstanie skutku, którym b
ę
-
dzie zaistnienie okre
ś
lonego zdarzenia. Nie jest wymagane,
ż
eby zrealizo-
wano wypłat
ę
odszkodowania, gdy
ż
wystarczaj
ą
ce jest stworzenie przez
sprawc
ę
sytuacji, maj
ą
cej uzasadni
ć
podj
ę
cie decyzji o wypłacie odszkodo-
wania przez instytucj
ę
ubezpieczeniow
ą
109
.
Doda
ć
nale
ż
y,
ż
e wielu innych autorów publikacji i opracowa
ń
z dziedziny
przest
ę
pczo
ś
ci ubezpieczeniowej wyra
ż
a pogl
ą
d o materialnym charakterze
oszustwa ubezpieczeniowego. Do grupy tych autorów nale
żą
m.in. T.
Oczkowski
110
i Z. Niezgoda
111
.
Zaznaczy
ć
wypada,
ż
e nieliczni autorzy prezentuj
ą
odmienne stanowisko,
stwierdzaj
ą
c,
ż
e do bytu oszustwa ubezpieczeniowego nie jest wymagane
wyst
ą
pienie skutku, co sytuuje ten typ przest
ę
pstwa w grupie przest
ę
pstw
formalnych, czyli bezskutkowych. Zdania takie mo
ż
na odnale
źć
u H. Prac-
kiego
112
, J. Skorupki
113
i B. Sałaty
114
.
VII. Umy
ś
lno
ść
działania sprawcy i działanie w celu uzyskania
odszkodowania
Analiza strony podmiotowej przest
ę
pstwa oszustwa ubezpieczeniowego
musi zosta
ć
poprzedzona uwag
ą
o charakterze ogólnym. Nale
ż
y bowiem
wskaza
ć
, i
ż
strona podmiotowa ka
ż
dego przest
ę
pstwa mo
ż
e wyra
ż
a
ć
si
ę
w umy
ś
lno
ś
ci b
ą
d
ź
nieumy
ś
lno
ś
ci zachowania si
ę
sprawcy.
Jak wynika z zagro
ż
enia ustawowego przest
ę
pstwa z art. 298 § 1 k.k.
oraz z definicji wyst
ę
pku, okre
ś
lonej w art. 7 § 3 k.k., oszustwo ubezpiecze-
niowe nale
ż
y do grupy przest
ę
pstw nazywanych wyst
ę
pkami. Zgodnie
108
Z a w ł o c k i R., op. cit., s. 264.
109
J a r o c h W., Przest
ę
pczo
ść
na rynku ubezpiecze
ń
, Wyd. Poltex, Warszawa 2002, s. 41.
110
O c z k o w s k i T., op. cit., s. 187.
111
N i e z g o d a Z., op. cit., s. 137.
112
P r a c k i H., Nowe rodzaje przest
ę
pstw gospodarczych, Prok. i Pr. 1995, nr 1, s. 49.
113
S k o r u p k a J., Uwagi porównawcze na temat cywilnej i karnej ochrony praw maj
ą
tkowych
ubezpieczycieli, Prok. i Pr. 2000, nr 2, s. 48.
114
S a ł a t a B., Problemy prawne zwi
ą
zane ze
ś
ciganiem przest
ę
pczo
ś
ci ubezpieczeniowej
w praktyce prokuratorskiej, Prok. i Pr. 2003, nr 9, s. 132.
Przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
87
z tre
ś
ci
ą
art. 8 k.k. wyst
ę
pek mo
ż
na popełni
ć
umy
ś
lnie, b
ą
d
ź
nieumy
ś
lnie,
przy czym nieumy
ś
lnie tylko wtedy, gdy ustawa tak stanowi.
Z uwagi na brak w tre
ś
ci art. 298 k.k. wariantu nieumy
ś
lnego zachowania
sprawcy, nale
ż
y stwierdzi
ć
, i
ż
oszustwo ubezpieczeniowe mo
ż
na popełni
ć
jedynie umy
ś
lnie. Odwołuj
ą
c si
ę
do tre
ś
ci przepisu art. 9 § 1 k.k. zauwa
ż
y
ć
trzeba,
ż
e czyn zabroniony jest popełniony umy
ś
lnie, je
ś
li sprawca ma za-
miar jego popełnienia, tzn. sprawca chce go popełni
ć
– i wówczas jest to
zamiar bezpo
ś
redni, lub sprawca, przewiduj
ą
c mo
ż
liwo
ść
popełnienia tego
czynu, godzi si
ę
na to – i wówczas jest to zamiar ewentualny. Zastrzec tutaj
nale
ż
y, i
ż
w przypadku oszustwa ubezpieczeniowego strona podmiotowa
sprowadza si
ę
wył
ą
cznie do zamiaru bezpo
ś
redniego. Przyczyn
ą
ogranicze-
nia strony podmiotowej jedynie do zamiaru bezpo
ś
redniego jest wskazana
przez ustawodawc
ę
konieczno
ść
działania w celu uzyskania odszkodowa-
nia. Zatem przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego nale
ż
y uzna
ć
jako
przest
ę
pstwo kierunkowe, tzn. znamienne celem, a zamiar sprawcy przybie-
rze tutaj szczególn
ą
posta
ć
zamiaru bezpo
ś
redniego kierunkowego. Nato-
miast celem sprawcy tego
ż
przest
ę
pstwa jest uzyskanie odszkodowania
z tytułu umowy ubezpieczenia.
W literaturze przedmiotu wyst
ę
puj
ą
pogl
ą
dy zasadniczo zgodnie przyjmu-
j
ą
ce kierunkowy charakter omawianego typu przest
ę
pstwa
115
. Stanowisko
takie reprezentuj
ą
m.in.: J. Wojciechowski
116
, M. Bojarski
117
, A. Pyka
118
,
Ł. Pohl
119
, R. Zawłocki
120
i T. Oczkowski
121
.
Spowodowanie zdarzenia ubezpieczeniowego musi by
ć
poprzedzone
powzi
ę
ciem przez sprawc
ę
oszustwa ubezpieczeniowego zamiaru bezpo-
ś
redniego kierunkowego, tzn. sprawca musi sobie uprzednio zało
ż
y
ć
cel
uzyskania odszkodowania z tytułu umowy ubezpieczenia nielegaln
ą
drog
ą
,
a nast
ę
pnie podczas realizacji znamienia czynno
ś
ciowego (powodowania
zdarzenia) sprawcy powinna towarzyszy
ć
ś
wiadomo
ść
działania w powy
ż
-
szym celu. Zarówno cel uzyskania odszkodowania z tytułu umowy ubezpie-
czenia, jak i
ś
wiadomo
ść
okoliczno
ś
ci,
ż
e powoduje si
ę
zdarzenie b
ę
d
ą
ce
podstaw
ą
do uzyskania odszkodowania – musz
ą
zaistnie
ć
ł
ą
cznie
122
.
Działanie w celu uzyskania odszkodowania z tytułu umowy ubezpiecze-
nia – jako znami
ę
przest
ę
pstwa okre
ś
lonego w art. 298 § 1 k.k. nale
ż
y inter-
pretowa
ć
analogicznie, jak działanie w celu osi
ą
gni
ę
cia korzy
ś
ci maj
ą
tkowej,
co jest znamieniem klasycznego oszustwa z art. 286 § 1 k.k. W przypadku
115
G ó r n i o k O., Przest
ę
pstwa gospodarcze…, op. cit., s. 39.
116
W o j c i e c h o w s k i J., op. cit., s. 521.
117
B o j a r s k i M., op. cit., s. 815.
118
P y k a A., op. cit., s. 16.
119
P o h l Ł., Karnomaterialna charakterystyka…, op. cit., s. 89.
120
Z a w ł o c k i R., op. cit., s. 265.
121
O c z k o w s k i T., op. cit., s. 188.
122
P o h l Ł., Przest
ę
pstwo upozorowania…, op. cit., s. 202.
M. Malinowski
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
88
oszustwa ubezpieczeniowego korzy
ś
ci
ą
maj
ą
tkow
ą
– pozostaj
ą
c w zgodzie
z rozumieniem tego okre
ś
lenia uj
ę
tym w art. 115 § 4 k.k. – jest konkretna
suma pieni
ęż
na składaj
ą
ca si
ę
na odszkodowanie z tytułu ubezpieczenia
maj
ą
tkowego
123
.
Istotne jest w tym miejscu zasygnalizowanie powa
ż
nych trudno
ś
ci, jakie
napotykaj
ą
na swej drodze organy
ś
cigania, a które zwi
ą
zane s
ą
z dowo-
dzeniem sprawstwa w przypadku oszustw ubezpieczeniowych. Przyczyn
ą
owych trudno
ś
ci jest konieczno
ść
ka
ż
dorazowego wykazania sprawcy oszu-
stwa ubezpieczeniowego działania w celu uzyskania odszkodowania, a wi
ę
c
– udowodnienia zamiaru bezpo
ś
redniego kierunkowego.
Znaczenie problemów dowodowych w sprawach o oszustwa ubezpiecze-
niowe najbardziej wnikliwie przeanalizował E. K
ę
dra, który zauwa
ż
ył,
ż
e
„udowodnienie zamiaru znamiennego celem opisanym w art. 4 b
ę
dzie utrud-
nione, gdy sprawca nie przyznaje si
ę
do tak opisanej winy, przedstawia ró
ż
-
ne inne motywacje obronne, gdy powoduj
ą
cym bezpo
ś
rednio, «własnor
ę
cz-
nie» zdarzenie jest zleceniobiorca nie informowany przez zleceniodawc
ę
o powodach niszczycielskiej, opłaconej akcji. Dylematy nastr
ę
cza
ć
b
ę
d
ą
zdarzenia, w których cel wymagany przez art. 4 ustawy o ochronie... oka
ż
e
si
ę
drugorz
ę
dny, wr
ę
cz marginesowy wobec innego, zasadniczego dla
sprawcy, takiego np. jak zatarcie
ś
ladów przest
ę
pstwa przez zniszczenie
jego no
ś
ników, zemsta, wyeliminowanie uci
ąż
liwych wspólników, emocjo-
nalne rozładowanie konfliktów rodzinnych, a niejako przy okazji ewentualne
uzyskanie odszkodowania (...). S
ą
nikłe szanse, by – z uwagi na ustawowe
cechy czynu – inkorporacja dowodów winy w przejawach zachowania i skut-
kach przybierała w praktyce postacie pozwalaj
ą
ce jednoznacznie udowodni
ć
ustawowy cel”
124
.
Ilustracj
ą
wskazanych trudno
ś
ci dowodowych jest wypowied
ź
zajmuj
ą
ce-
go si
ę
badaniem spraw z zakresu przest
ę
pczo
ś
ci ubezpieczeniowej prokura-
tora B. Sałaty: „Natomiast w prowadzonych post
ę
powaniach karnych
w przypadku braku przyznania si
ę
podejrzanych do zarzucanych im prze-
st
ę
pstw z art. 298 § 1 k.k. w znacznym stopniu utrudnione jest udowodnienie
popełnienia przest
ę
pstwa. Powoływani w sprawach biegli rzeczoznawcy nie
zawsze s
ą
w stanie wyda
ć
opini
ę
, czy zgłoszona kolizja nosi cechy przypad-
123
Podobne stanowisko mo
ż
na odnale
źć
tak
ż
e w opracowaniach nast
ę
puj
ą
cych autorów:
Z a k r z e w s k i R., op. cit., s. 4 i K a r d a s P., op. cit., s. 331–332, gdzie trafnie podniesio-
no, i
ż
„sprawca bowiem, powoduj
ą
c zdarzenie b
ę
d
ą
ce podstaw
ą
do wypłaty odszkodowa-
nia, zmierza tym samym do uzyskania dla siebie lub innego podmiotu przysporzenia maj
ą
t-
kowego, polegaj
ą
cego na zwi
ę
kszeniu jego aktywów poprzez otrzymanie okre
ś
lonej kwoty
pieni
ęż
nej z tytułu ubezpieczenia”; G ó r n i o k O., Przest
ę
pstwa gospodarcze…, op. cit.,
s. 44–45; P y k a A., op. cit., s. 16–17; W o j c i e c h o w s k i J., op. cit., s. 522; O c z k o w s k i
T., op. cit., s. 188; P o h l Ł., Karnomaterialna charakterystyka…, op. cit., s. 90; Z a w ł o c k i
R., op. cit., s. 265.
124
K
ę
d r a E., op. cit., s. 63.
Przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
89
kowo
ś
ci, a zaistniałe uszkodzenia samochodów s
ą
adekwatne do opisywa-
nego przebiegu kolizji przez jej uczestników. Trudno
ść
opiniowania wynika
z tego, i
ż
biegli w toku post
ę
powania przygotowawczego mog
ą
si
ę
oprze
ć
jedynie na dokumentacji fotograficznej zawartej w aktach szkody. W toku
post
ę
powa
ń
karnych stwierdzono przypadki, i
ż
biegli rzeczoznawcy powoły-
wani przez firmy ubezpieczeniowe w toku procedury odszkodowawczej wy-
dawali opini
ę
o rzeczywistym zaistnieniu kolizji i rodzaju powstałych uszko-
dze
ń
samochodów, opieraj
ą
c si
ę
na ogl
ę
dzinach tych samochodów i rela-
cjach o przebiegu kolizji jej uczestników. Było to podstaw
ą
wypłaty odszko-
dowa
ń
. Dopiero w post
ę
powaniu karnym wyja
ś
nienia niektórych współ-
sprawców kolizji pozwalały na stwierdzenie, i
ż
kolizje te były zaplanowane
i zrealizowane jedynie w celu wyłudzenia odszkodowania”
125
.
VIII. Tryb
ś
cigania za oszustwa ubezpieczeniowe i zagro
ż
enie
karami
Przest
ę
pstwo opisane w art. 298 § 1 k.k. nale
ż
y do kategorii przest
ę
pstw
publicznoskargowych i jest
ś
cigane z urz
ę
du. Powy
ż
sza okoliczno
ść
spra-
wia,
ż
e w przypadku oszustwa ubezpieczeniowego organ powołany do
ś
ci-
gania przest
ę
pstw jest obowi
ą
zany do wszcz
ę
cia i przeprowadzenia post
ę
-
powania przygotowawczego, a oskar
ż
yciel publiczny tak
ż
e do wniesienia
i popierania oskar
ż
enia o taki czyn. Wskazany obowi
ą
zek został nało
ż
ony na
organy
ś
cigania i prokuratora na mocy art. 10 § 1 k.p.k.
Publicznoskargowy charakter omawianego przest
ę
pstwa wi
ąż
e si
ę
tak
ż
e
z jedn
ą
z naczelnych zasad procesu karnego, mianowicie z zasad
ą
ś
cigania
z urz
ę
du. Zgodnie z t
ą
zasad
ą
, organy powołane do
ś
cigania przest
ę
pstw
działaj
ą
niezale
ż
nie od wniosku zainteresowanych podmiotów, a zwłaszcza
rozpoczynaj
ą
ś
ciganie z własnej inicjatywy, bez wzgl
ę
du na wol
ę
osób po-
krzywdzonym przest
ę
pstwem. Zało
ż
eniem omawianej zasady jest uznanie,
ż
e skoro przest
ę
pstwo narusza porz
ą
dek prawny, to konieczna jest reakcja
na
ń
w postaci kary, a odst
ą
pi
ć
od wymierzenia kary mo
ż
e tu jedynie wła
ś
ci-
wy organ. Zatem przy
ś
ciganiu przest
ę
pstw publicznoskargowych interes
społeczny ma prymat nad interesem pokrzywdzonego, który nie zawsze jest
zainteresowany ujawnieniem przest
ę
pstwa i
ś
ciganiem jego sprawcy
126
.
Jak ju
ż
wspomniano w niniejszym opracowaniu, przest
ę
pstwo oszustwa
ubezpieczeniowego jest wyst
ę
pkiem. Ustawodawca przewidział za popeł-
nienie przest
ę
pstwa z art. 298 § 1 k.k. kar
ę
od 3 miesi
ę
cy do 5 lat pozbawie-
nia wolno
ś
ci.
125
S a ł a t a B., op. cit., s. 139.
126
D a s z k i e w i c z W., Proces karny. Cz
ęść
ogólna, Przedsi
ę
biorstwo Wydawnicze Ars boni
et aequi, Pozna
ń
1995, s. 61.
M. Malinowski
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
90
Działanie sprawcy oszustwa ubezpieczeniowego uwarunkowane jest ce-
lem w postaci uzyskania odszkodowania z tytułu umowy ubezpieczenia. Cel
ten – jak to ju
ż
dowiedziono – jest zbie
ż
ny z celem sprawcy klasycznego
oszustwa, tj. działaniem w celu osi
ą
gni
ę
cia korzy
ś
ci maj
ą
tkowej. W zwi
ą
zku
z tym nie wyst
ę
puj
ą
ż
adne przeszkody, aby przy wymierzaniu kary sprawcy
oszustwa ubezpieczeniowego s
ą
d mógł oprze
ć
si
ę
na podstawie art. 33 § 2
k.k. i wymierzy
ć
obok kary pozbawienia wolno
ś
ci, tak
ż
e kar
ę
grzywny.
Zgodnie bowiem z tre
ś
ci
ą
przepisu art. 33 § 2 k.k., s
ą
d mo
ż
e wymierzy
ć
grzywn
ę
tak
ż
e obok kary pozbawienia wolno
ś
ci wymienionej w art. 32 pkt 3,
je
ż
eli sprawca dopu
ś
cił si
ę
czynu w celu osi
ą
gni
ę
cia korzy
ś
ci maj
ą
tkowej lub
gdy korzy
ść
maj
ą
tkow
ą
osi
ą
gn
ą
ł.
O. Górniok słusznie zauwa
ż
a,
ż
e korzy
ść
owa, jak
ą
osi
ą
ga sprawca
oszustwa ubezpieczeniowego, musi by
ć
korzy
ś
ci
ą
niegodziw
ą
, tzn. tak
ą
,
która nie nale
ż
y si
ę
sprawcy zgodnie ze stosunkiem prawnym w momencie
czynu
127
.
W praktyce, przy wymierzaniu kary za przest
ę
pstwo z art. 298 § 1 k.k.,
znale
źć
mo
ż
e zastosowanie tak
ż
e przepis art. 58 § 3 k.k. Wówczas zamiast
kary pozbawienia wolno
ś
ci zostanie orzeczona kara łagodniejszego rodzaju,
jak kara grzywny, b
ą
d
ź
kara ograniczenia wolno
ś
ci. Zgodnie bowiem z tre-
ś
ci
ą
przepisu art. 58 § 3 k.k., je
ż
eli przest
ę
pstwo zagro
ż
one jest kar
ą
po-
zbawienia wolno
ś
ci nie przekraczaj
ą
c
ą
5 lat, s
ą
d mo
ż
e orzec zamiast kary
pozbawienia wolno
ś
ci grzywn
ę
albo kar
ę
ograniczenia wolno
ś
ci, w szcze-
gólno
ś
ci, je
ś
li równocze
ś
nie orzeka
ś
rodek karny.
Ł. Pohl w swojej rozprawie doktorskiej poddaje analizie poszczególne
ś
rodki karne pod k
ą
tem mo
ż
liwo
ś
ci ich orzeczenia przez s
ą
d wobec sprawcy
przest
ę
pstwa z art. 298 § 1 k.k. Autor ten dochodzi do wniosku,
ż
e w przy-
padku omawianego przest
ę
pstwa mo
ż
liwe b
ę
dzie orzeczenie takich
ś
rodków
karnych, jak:
– zakaz zajmowania stanowiska albo wykonywania okre
ś
lonego zawodu
(dotyczy
ć
to mo
ż
e pracowników instytucji ubezpieczeniowych, a szcze-
gólnie likwidatorów rzekomych szkód),
– zakaz prowadzenia pojazdów (dotyczy
ć
to mo
ż
e sprawców pozorowa-
nych wypadków drogowych, którzy zarazem wyczerpali znamiona tak
ż
e
przest
ę
pstw przeciwko bezpiecze
ń
stwu w komunikacji),
– przepadek przedmiotów stanowi
ą
cych mienie ruchome, które słu
ż
yły,
b
ą
d
ź
były przeznaczone do popełnienia przest
ę
pstwa chodzi
ć
tu mo
ż
e o:
samochody – przy ubezpieczeniach komunikacyjnych, wytrychy i łomy –
przy ubezpieczeniach kradzie
ż
owych, czy te
ż
ś
rodki łatwopalne – przy
ubezpieczeniach ogniowych.
127
G ó r n i o k O., Przest
ę
pstwa gospodarcze…, op. cit., s. 44–45.
Przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
91
Ponadto według wymienionego autora, wobec sprawcy przest
ę
pstwa
z art. 298 § 1 k.k., działaj
ą
cego w warunkach art. 65 k.k., s
ą
d mo
ż
e orzec na
podstawie art. 45 k.k. przepadek korzy
ś
ci maj
ą
tkowych pochodz
ą
cych cho-
cia
ż
by po
ś
rednio z popełnienia przest
ę
pstwa
128
.
Wobec sprawcy oszustwa ubezpieczeniowego mo
ż
liwe b
ę
dzie tak
ż
e za-
stosowanie instytucji warunkowego umorzenia post
ę
powania karnego
w przypadku wyst
ą
pienia przesłanek z art. 66 § 1 i § 3 k.k.
129
.
Odmienny pogl
ą
d prezentuje w tym zakresie Ł. Pohl, który twierdzi,
ż
e
z uwagi na brak pokrzywdzonego w przest
ę
pstwie z art. 298 § 1 k.k., b
ę
d
ą
-
cym przest
ę
pstwem z abstrakcyjnego zagro
ż
enia, niemo
ż
liwe jest zastoso-
wanie instytucji warunkowego umorzenia post
ę
powania karnego. W sytuacji
takiej wyst
ę
puje „brak jednej ze stron ewentualnego pojednania oraz brak
szkody wyrz
ą
dzonej przest
ę
pstwem z art. 298 § 1 k.k.”
130
. Zdanie Ł. Pohla
jest w tym zakresie dyskusyjne.
IX. Instytucja czynnego
ż
alu sprawców oszustw ubezpiecze-
niowych
W art. 298 § 2 k.k. została zawarta klauzula niekaralno
ś
ci, czyli inaczej
mówi
ą
c instytucja czynnego
ż
alu, nazywana tak
ż
e przez niektórych autorów
„quasi-czynnym”
131
, w ramach której nie podlega karze ten, kto przed
wszcz
ę
ciem post
ę
powania karnego dobrowolnie zapobiegł wypłacie od-
szkodowania. Znaczenie tej instytucji jest o tyle istotne,
ż
e zapewnia ona
bezkarno
ść
sprawcy oszustwa ubezpieczeniowego, oczywi
ś
cie przy speł-
nieniu warunków okre
ś
lonych w tym przepisie.
P. Kardas zauwa
ż
a,
ż
e przepis ten jest odzwierciedleniem przyj
ę
tej w ko-
deksie karnym „zasady mo
ż
liwie szerokiego rozwi
ą
zywania powstałego
w wyniku popełnienia przest
ę
pstwa konfliktu społecznego poprzez zapobie-
ż
enie przez sprawc
ę
powstaniu szkody, a wi
ę
c naruszeniu chronionego do-
bra prawnego”
132
.
Natomiast R. Zawłocki jest zdania,
ż
e znaczenie tej instytucji sprowadza
si
ę
do swoistego wynagrodzenia sprawcy przest
ę
pstwa z art. 298 § 1 k.k.
poprzez uznanie niekaralno
ś
ci tej osoby z uwagi na to,
ż
e zapobiegła wy-
st
ą
pieniu szkody, stanowi
ą
cej rzeczywisty rezultat jego działa
ń
133
.
128
P o h l Ł., Przest
ę
pstwo upozorowania…, op. cit., s. 324–326.
129
Zdanie to podzielaj
ą
m.in. autorzy publikacji: K a r d a s P., op. cit., s. 332; Z a w ł o c k i R.,
op. cit., s. 265.
130
P o h l Ł., Przest
ę
pstwo upozorowania…, op. cit., s. 327.
131
P y k a A., op. cit., s. 17.
132
K a r d a s P., op. cit., s. 332.
133
Z a w ł o c k i R., op. cit., s. 266.
M. Malinowski
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
92
Analiz
ę
klauzuli niekaralno
ś
ci z art. 298 § 2 k.k. nale
ż
y rozpocz
ąć
od
omówienia zwrotu: „przed wszcz
ę
ciem post
ę
powania karnego”. Zgodnie
z przepisami k.p.k., post
ę
powanie przygotowawcze wszczyna si
ę
, je
ż
eli za-
chodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przest
ę
pstwa. Wówczas wyda-
je si
ę
postanowienie o wszcz
ę
ciu
ś
ledztwa lub dochodzenia, w którym okre-
ś
la si
ę
czyn b
ę
d
ą
cy przedmiotem post
ę
powania oraz jego kwalifikacj
ę
praw-
n
ą
. Chodzi tutaj o wszcz
ę
cie post
ę
powania „w sprawie” (tzw. faza in rem),
a nie o post
ę
powanie „przeciwko osobie” (tzw. faza in personam)
134
. Dalej,
zaznaczy
ć
trzeba,
ż
e owo wszcz
ę
cie post
ę
powania karnego musi dotyczy
ć
działania sprawcy spowodowania zdarzenia b
ę
d
ą
cego podstaw
ą
do wypłaty
odszkodowania z tytułu umowy ubezpieczenia maj
ą
tkowego, tj. popełnienia
przest
ę
pstwa z art. 298 § 1 k.k.
Wszcz
ę
cie post
ę
powania karnego o przest
ę
pstwo inne ni
ż
oszustwo
ubezpieczeniowe, np. sprowadzenie zdarzenia zagra
ż
aj
ą
cego
ż
yciu lub
zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, maj
ą
ce posta
ć
po
ż
a-
ru (art. 163 § 1 pkt 1 k.k.), czy te
ż
uszkodzenie mienia (art. 288 § 1 k.k.) –
nie jest post
ę
powaniem karnym, którego wszcz
ę
cie zamyka drog
ę
sprawcy
przest
ę
pstwa z art. 298 § 1 k.k. do skorzystania z dobrodziejstwa instytucji
czynnego
ż
alu z art. 298 § 2 k.k. Sprawca taki, chc
ą
c uchyli
ć
si
ę
od kary za
dokonane oszustwo ubezpieczeniowe, musi „zd
ąż
y
ć
” z dobrowolnym zapo-
bie
ż
eniem wypłacie odszkodowania, zanim organy
ś
cigania wszczn
ą
ś
ledz-
two lub dochodzenie w sprawie o przest
ę
pstwo z art. 298 § 1 k.k.
W
ą
tpliwo
ś
ci pojawiaj
ą
si
ę
w sytuacji, gdy podczas prowadzenia post
ę
po-
wania karnego wyst
ą
pi tzw. „kaskada kwalifikacji prawnej”, tzn. post
ę
powa-
nie karne wszcz
ę
te o przest
ę
pstwo z jednego przepisu prawa karnego,
z biegiem czasu i w miar
ę
czynienia kolejnych ustale
ń
stanu faktycznego,
przeobra
ż
a si
ę
w post
ę
powanie o przest
ę
pstwo z innego przepisu prawa
karnego (z art. 298 § 1 k.k.)
135
. Nie jest oczywiste, czy w takich okoliczno-
ś
ciach sprawca b
ę
dzie mógł skorzysta
ć
z instytucji czynnego
ż
alu, a nawet
je
ś
li b
ę
dzie mógł, to nie jest czytelne, w którym momencie.
Kolejn
ą
przesłank
ą
instytucji czynnego
ż
alu z art. 298 § 2 k.k. jest „do-
browolno
ść
” zapobiegni
ę
cia wypłacie odszkodowania. Przy interpretacji tego
okre
ś
lenia warto odwoła
ć
si
ę
do uj
ę
cia „dobrowolno
ś
ci” (omawianego
wprawdzie przy zagadnieniu odst
ą
pienia od usiłowania), jakie zaprezentował
A. Spotowski. Autor ten niezwykle trafnie uj
ą
ł istot
ę
dobrowolno
ś
ci wskazu-
j
ą
c, i
ż
wyst
ą
pi ona wówczas, gdy „sprawca swym zachowaniem przekonuje,
ż
e chce przestrzega
ć
porz
ą
dku prawnego: niedobrowolne odst
ą
pienie za-
134
Inaczej: R o g a l a R., op. cit., s. 65.
135
Ibidem.
Przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
93
chodzi natomiast wtedy, gdy sprawca przerywa sw
ą
akcj
ę
przest
ę
pn
ą
nie po
to, aby przestrzega
ć
porz
ą
dku prawnego, lecz ze wzgl
ę
dów taktycznych”
136
.
Nast
ę
pnym wymogiem skorzystania przez sprawc
ę
z klauzuli niekaralno-
ś
ci jest „zapobie
ż
enie wypłacie odszkodowania”. Polega
ć
to b
ę
dzie na pod-
j
ę
ciu przez sprawc
ę
działa
ń
, których konsekwencj
ą
b
ę
dzie niewypłacenie
odszkodowania przez ubezpieczyciela. Działania sprawcy mog
ą
si
ę
przeja-
wia
ć
w tym zakresie m.in. w: niezgłoszeniu ubezpieczycielowi o spowodo-
waniu zdarzenia i niedoprowadzeniu do oszacowania szkody, niezło
ż
eniu
wniosku o wypłat
ę
odszkodowania, wyra
ź
nej rezygnacji z pobrania odszko-
dowania ju
ż
po zło
ż
eniu wniosku o jego wypłat
ę
, zerwaniu umowy ubezpie-
czenia, niepodj
ę
ciu odszkodowania od ubezpieczyciela. Je
ś
li sprawc
ą
oszu-
stwa ubezpieczeniowego jest osoba niezwi
ą
zana umow
ą
ubezpieczenia, to
chc
ą
c skorzysta
ć
z uregulowania okre
ś
lonego w art. 298 § 2 k.k., powinna
ona nakłoni
ć
ubezpieczonego do realizacji ww. działa
ń
137
.
Stosowanie klauzuli niekaralno
ś
ci z art. 298 § 2 k.k. doznaje pewnych
ogranicze
ń
. Nale
żą
do nich ograniczenia podmiotowe i ograniczenia przed-
miotowe. Pierwsze z ogranicze
ń
odnosz
ą
si
ę
do kwestii,
ż
e czynny
ż
al
sprawcy jest okoliczno
ś
ci
ą
ś
ci
ś
le osobist
ą
, uwzgl
ę
dnian
ą
jedynie wobec
osoby, której dotyczy. Dlatego te
ż
, je
ż
eli dwóch sprawców dopu
ś
ciło si
ę
przest
ę
pstwa oszustwa ubezpieczeniowego, a jeden z nich dobrowolnie
zapobiegł wypłacie odszkodowania, to z instytucji czynnego
ż
alu skorzysta
jedynie wymieniony sprawca, a drugi natomiast poniesie odpowiedzialno
ść
karn
ą
z art. 298 § 1 k.k. Ograniczenia przedmiotowe polega
ć
b
ę
d
ą
na tym,
ż
e uchylenie odpowiedzialno
ś
ci karnej za oszustwo ubezpieczeniowe nie
spowoduje automatycznie uchylenia odpowiedzialno
ś
ci karnej za inne prze-
st
ę
pstwo, którego jednocze
ś
nie dopu
ś
cił si
ę
sprawca oszustwa ubezpiecze-
niowego, np. sprowadzenie zdarzenia zagra
ż
aj
ą
cego
ż
yciu lub zdrowiu wielu
osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, maj
ą
ce posta
ć
po
ż
aru (art. 163 § 1
pkt 1 k.k.)
138
.
X. Zbieg przepisów ustawy
Najcz
ę
stszymi przypadkami zachodz
ą
cymi w praktyce s
ą
sytuacje, gdzie
sprawca najpierw w celu uzyskania odszkodowania z tytułu umowy ubezpie-
136
S p o t o w s k i A., O odst
ą
pieniu od usiłowania, PiP, 1980, nr 6, s. 94; na temat poj
ę
cia
„dobrowolno
ś
ci” szerzej zob. R a g l e w s k i J., Dobrowolne odst
ą
pienie od czynu jako prze-
słanka instytucji czynnego
ż
alu, Prok. i Pr. 1997, nr 3, s. 37–48.
137
K a r d a s P., op. cit., s, 333; zob. tak
ż
e: P y k a A., op. cit., s. 17.
138
P y k a A., op. cit., s. 18; analiz
ę
konkretnego przypadku z praktyki prokuratorskiej dotycz
ą
-
cego zastosowania instytucji czynnego
ż
alu wobec sprawcy oszustwa ubezpieczeniowego
oraz porównanie pozycji takiego sprawcy z pozycj
ą
drugiego sprawcy odpowiadaj
ą
cego
karnie za popełnione przest
ę
pstwo przedstawił: M a l i n o w s k i M., op. cit., s. 36–39.
M. Malinowski
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
94
czenia spowodował zdarzenie b
ę
d
ą
ce podstaw
ą
do wypłaty takiego odszko-
dowania (oszustwo ubezpieczeniowe), a nast
ę
pnie zło
ż
ył w zakładzie ubez-
piecze
ń
wniosek o wypłat
ę
nienale
ż
nego odszkodowania. Dalej nast
ę
powało
ujawnienie przez ubezpieczyciela mechanizmu przest
ę
pczego działania
sprawcy, co skutkowało odmow
ą
wypłaty odszkodowania sprawcy (usiłowa-
nie wyłudzenia – czyli oszustwa klasycznego), b
ą
d
ź
te
ż
dochodziło do wy-
płaty nienale
ż
nego odszkodowania na skutek niezorientowania si
ę
w por
ę
ubezpieczyciela (wyłudzenie – czyli oszustwo klasyczne).
W tym kontek
ś
cie istotne b
ę
dzie ustalenie, czy w opisanej – modelowej
sytuacji pomi
ę
dzy art. 298 § 1 k.k. a art. 286 § 1 k.k. zachodzi zbieg przepi-
sów ustawy, czy te
ż
zbieg przest
ę
pstw.
Wi
ę
kszo
ść
autorów jest zdania,
ż
e w omawianym przypadku zachodzi
kumulatywny zbieg przepisów ustawy. Stanowisko takie prezentuj
ą
m.in.:
H. Pracki
139
, J. Skorupka
140
, B. Sałata
141
, R. Rogala
142
, E. K
ę
dra
143
i W. Ja-
roch
144
. Konsekwencj
ą
stosowania kumulatywnego zbiegu przepisów ustawy
jest orzekanie kary na podstawie przepisu najsurowszego.
Natomiast kilku innych autorów wyra
ż
a pogl
ą
d,
ż
e w analizowanej sytu-
acji wyst
ę
puje wielo
ść
czynów i w konsekwencji wielo
ść
przest
ę
pstw. Auto-
rzy ci optuj
ą
za stosowaniem konstrukcji wpółukaranego przest
ę
pstwa
uprzedniego (oszustwa ubezpieczeniowego). Do przedstawicieli tego twier-
dzenia nale
żą
: P. Kardas
145
, K. Buchała
146
i G. Wici
ń
ski
147
.
Ł. Pohl, analizuj
ą
c mo
ż
liwe konfiguracje prawne art. 298 § 1 k.k. i art. 286
§ 1 k.k., odrzucił opcj
ę
zbiegu przepisów ustawy z uwagi na brak tego sa-
mego czynu, czyli brak to
ż
samo
ś
ci czynu. Autor ten przyj
ą
ł,
ż
e jedynym
prawidłowym rozwi
ą
zaniem jest stosowanie uwzgl
ę
dnianego (realnego)
zbiegu przest
ę
pstw, zakładaj
ą
cego wymierzenie kar za zbiegaj
ą
ce si
ę
prze-
st
ę
pstwa z art. 298 § 1 k.k. i z art. 286 § 1 k.k., a nast
ę
pnie ł
ą
czenie tych kar
jednostkowych w karze ł
ą
cznej na podstawie art. 86 § 1 k.k.
148
. Koncepcja Ł.
Pohla została w doktrynie przyj
ę
ta przez R. Zawłockiego
149
.
Jak wynika z do
ś
wiadczenia zawodowego i bada
ń
autora niniejszego ar-
tykułu, koncepcja Ł. Pohla nie znalazła zastosowania w praktyce, a organy
139
P r a c k i H., op. cit., s. 49.
140
S k o r u p k a J., op. cit., s. 57.
141
S a ł a t a B., op. cit., s. 139.
142
R o g a l a R., op. cit., s. 61.
143
K
ę
d r a E., op. cit., s. 64.
144
J a r o c h W., Przest
ę
pstwa ubezpieczeniowe, Monitor Prawn. 1998, nr 11, s. 424.
145
K a r d a s P., op. cit., s. 335.
146
B u c h a ł a K., op. cit., s. 38.
147
W i c i
ń
s k i G., op. cit., s. 42.
148
P o h l Ł., Przest
ę
pstwo upozorowania wypadku ubezpieczeniowego a przest
ę
pstwo oszu-
stwa, RPEiS 2002, nr 3, s. 126–129.
149
Z a w ł o c k i R., op. cit., s. 267.
Przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
95
ś
cigania i s
ą
dy przyjmuj
ą
najcz
ęś
ciej kumulatywny zbieg przepisów ustawy
w omawianych przypadkach. Ograniczone ramy niniejszego opracowania
nie pozwalaj
ą
na dodatkow
ą
prezentacj
ę
szczegółowych wyników bada
ń
akt
post
ę
powa
ń
karnych w sprawach o przest
ę
pstwa z art. 298 § 1 k.k., które
przeprowadził autor artykułu. Zagadnienia te – z uwagi na ich obszerno
ść
,
a tak
ż
e niew
ą
tpliwe praktyczne znaczenie – zasługuj
ą
na osobne potrakto-
wanie w formie odr
ę
bnego opracowania.
XI. Podsumowanie
Przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego zostało wprowadzone do
polskiego prawa karnego na mocy art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 12 pa
ź
dzierni-
ka 1994 r. o ochronie obrotu gospodarczego i zmianie niektórych przepisów
prawa karnego (Dz. U. Nr 126, poz. 615), która weszła w
ż
ycie w dniu
1 stycznia 1995 r. Nast
ę
pnie oszustwo ubezpieczeniowe zostało wł
ą
czone
w niemal
ż
e niezmienionym kształcie do katalogu przest
ę
pstw obowi
ą
zuj
ą
ce-
go od dnia 1 wrze
ś
nia 1998 r. kodeksu karnego z dnia 6 kwietnia 1997 r.
(Dz. U. Nr 88, poz. 553) i okre
ś
lone w tre
ś
ci art. 298 § 1.
Wi
ę
kszo
ść
autorów publikacji z zakresu przest
ę
pczo
ś
ci ubezpieczeniowej
przyj
ę
ła dla omawianego typu przest
ę
pstwa nazw
ę
: oszustwo ubezpiecze-
niowe, b
ą
d
ź
zamiennie: oszustwo asekuracyjne. Jedynie dwoje autorów
okre
ś
la przest
ę
pstwo z art. 298 § 1 k.k. jako upozorowanie wypadku ubez-
pieczeniowego.
Przest
ę
pstwo oszustwa ubezpieczeniowego nale
ż
y do kategorii prze-
st
ę
pstw maj
ą
cych na celu ochron
ę
obrotu gospodarczego. Jest to przest
ę
p-
stwo powszechne, tj. takie, którego dopu
ś
ci
ć
si
ę
mo
ż
e ka
ż
dy człowiek mo-
g
ą
cy ponie
ść
odpowiedzialno
ść
karn
ą
.
W doktrynie prawa karnego trudno znale
źć
jednolit
ą
interpretacj
ę
po-
szczególnych znamion przest
ę
pstwa z art. 298 § 1 k.k. Zachowanie si
ę
sprawcy przest
ę
pstwa oszustwa ubezpieczeniowego polega na tym,
ż
e oso-
ba taka powoduje zdarzenie b
ę
d
ą
ce podstaw
ą
do wypłaty odszkodowania
z tytułu umowy ubezpieczenia. Umowa ubezpieczenia, o której mowa
w analizowanym przepisie, dotyczy jedynie ubezpiecze
ń
maj
ą
tkowych, a nie
odnosi si
ę
do ubezpiecze
ń
osobowych. Natomiast znami
ę
czasownikowe
„powoduje” nale
ż
y interpretowa
ć
stricte j
ę
zykowo i odnosi
ć
je do zdarze
ń
rzeczywi
ś
cie spowodowanych, a nie stosowa
ć
go w przypadkach zdarze
ń
pozorowanych.
Oszustwo ubezpieczeniowe nale
ż
y do przest
ę
pstw materialnych, zna-
miennych skutkiem. Skutek w tym przypadku obejmuje wyst
ą
pienie zdarze-
nia b
ę
d
ą
cego podstaw
ą
do wypłaty odszkodowania z tytułu umowy ubezpie-
czenia.
M. Malinowski
Prokuratura
i Prawo 10, 2007
96
Przest
ę
pstwo okre
ś
lone w art. 298 § 1 k.k. jest przest
ę
pstwem kierunko-
wym, znamiennym celem. Celem jest tutaj uzyskanie odszkodowania z tytułu
umowy ubezpieczenia. Praktyka organów
ś
cigania wskazuje,
ż
e koniecz-
no
ść
ka
ż
dorazowego wykazania sprawcy oszustwa ubezpieczeniowego
działania w celu uzyskania odszkodowania napotyka na powa
ż
ne trudno
ś
ci
dowodowe.
Analizowany typ przest
ę
pstwa nale
ż
y do kategorii przest
ę
pstw publiczno-
skargowych i jest
ś
cigany z urz
ę
du. Za popełnienie tego przest
ę
pstwa usta-
wodawca przewidział kar
ę
od 3 miesi
ę
cy do 5 lat pozbawienia wolno
ś
ci.
W art. 298 § 2 k.k. przewidziano mo
ż
liwo
ść
zastosowania instytucji czyn-
nego
ż
alu wobec sprawcy oszustwa ubezpieczeniowego. Na mocy tego
ż
przepisu nie podlega karze ten, kto przed wszcz
ę
ciem post
ę
powania karne-
go dobrowolnie zapobiegł wypłacie odszkodowania.
Najcz
ę
stsza sytuacja wyst
ę
puj
ą
ca w praktyce to przypadek, gdy sprawca
najpierw dopuszcza si
ę
przest
ę
pstwa oszustwa ubezpieczeniowego z art.
298 § 1 k.k., a nast
ę
pnie składa w firmie ubezpieczeniowej wniosek o wypła-
t
ę
nienale
ż
nego odszkodowania i wyłudza to odszkodowanie. Wówczas
organy
ś
cigania i s
ą
dy przyjmowały najcz
ęś
ciej kumulatywny zbieg przepi-
sów ustawy pomi
ę
dzy art. 298 § 1 k.k. a art. 286 § 1 k.k.