Kazanie




A:hover {
FONT-WEIGHT: bold; COLOR: #dccd47
}
P.MsoNormal {
FONT-SIZE: 12pt; MARGIN: 0cm 0cm 0pt; FONT-FAMILY: "Times New Roman"; mso-style-parent: ""
}








strona
główna nowości  email 
księga gości  ogłoszenia  reklama-banery
chat




29 Niedziela Zw. „C”
 
 
 
         Od lat
mieszkają w Niemczech zaprosili mnie by poświęcić ich nowy dom. Zawie-źli
mnie do pobliskiego miasteczka, w centrum pokazali mi miejsce gdzie
niedawno stał mały kościół, rozebrano go, a ziemię sprzedano. W tym roku
ma być rozebranych 5 kościołów. Było mi bardzo przykro…kilkadziesiąt km do
Kolonii – wspaniała katedra..
 
         
Od ponad 300 lat do tego kościoła przychodzą mieszkańcy Mikuszowic by w
tej świątyni stanąć przed Bogiem. By przed Bogiem zapłakać w trudnych
chwilach życia, czy też podzielić się z Bogiem radością i szczęściem,
które spłynęło na nich.
 
         Każdy
wie, że i nasz kościół miał też być rozebrany, i wtedy mieszkańcy
Mikusz-wic ten kościół kupili, bo wiedzieli, że muszą mieć miejsce na
spotkanie się z Bogiem, na modlitwę
 
W dzisiejszej Ewangelii Jezus zachęca uczniów do
nieustannej modlitwy. Nawet, gdy muszą długo czekać na jej efekty, nie
powinni w modlitwie ustawać.
 
W Księdze Wyjścia, Mojżesz, stoi na górze z uniesionymi
ramionami, aby wypro-sić zwycięstwo dla swego ludu. Ich przeciwnicy
Amalekici to doskonali wojownicy, jednak Mojżesz nakazuje walkę. Wznosi
ręce do Boga w modlitwie….
 
Celem modlitwy jest to, byśmy stawali się inni.
 
Wiemy, że często modlitwa jest szantażowaniem Pana
Boga.
 
„Chodzę stale do kościoła, tyle się modlę, a ten dostał
podwyżkę, nie ja”
 
„Tyle się namodliłem, a na studia się nie dostałem”.

 
·       
Przypominają mi się zaraz zakony kontemplacyjne, zagubione nieraz w środku
tętniącego życiem miasta, kościoły z kaplicami wieczystej adoracji.
 
·        Przypomina
mi się moja babcia, która za mnie nieustannie odmawiała różaniec.
 
·       
Przypominają mi się starsi ludzie, którzy przychodzą rano na Mszę św. i
modlą się żarliwie po Mszy, bo wnuczkom trzeba wymodlić opiekę Bożą.
 
My tu zebrani na mszy św. przyszliśmy na swoją zmianę,
aby jak Mojżesz trzymać ręce wzniesione do Boga, aby się modlić.
 
Przyjdź za tydzień, byś znów mógł do Boga wznieść swoje
ręce, bo twoja prośba uczyni otaczający świat lepszym…
 
Wiem, że mój Bóg potrafi się wzruszyć płaczem
matki                                                

Wiem, że mój Bóg potrafi się wzruszyć wiarą
setnika,                                               

Wiem, że mój Bóg potrafi się wzruszyć skruchą
jawnogrzesznicy,               
         
Wiem, że mój Bóg potrafi się wzruszyć śmiercią
przyjaciela,
Łazarza                   

Wiem, że mój Bóg potrafi się wzruszyć i niewiarą
ucznia.                                          

 
Mój Bóg, który jest w niebie, kazał mi codziennie
prosić: 
                                                 
 
- o
chleb,                                                                                                                        

- o odwrócenie pokusy,
 
- o przyjście jego
królestwa,                 
                                                                     
 więc wierzę, że On przyjdzie i weźmie mnie w
obronę, także i Ciebie…
 
 
                                                                                                               
                Amen.