Wykład 5

WSEZiNS w Łodzi

Wykład 5

Rok akademicki 2009/2010

1

Wykład 5

WSEZiNS w Łodzi

Pozytywizm

Po raz pierwszy termin pozytywny w znaczeniu: oparty

na faktach, a nie na domysłach użyty został przez

doktora medycyny Jana Burdina, przyjaciela Saint-

Simone'a.

Pozytywizm

jako

kierunek

filozoficzny

zapoczątkowany został w XIX wieku przez Augusta

Comte'a (za sprawą rozprawy pt. Kurs filozofii

pozytywnej). Filozoficzne koncepcje Comte'a znalazły

kontynuatorów min. w osobach:

•

Hippolita Taine'a

(rozwijającego myśl

pozytywizmu na gruncie teorii kultury,

psychologii, historii i teorii sztuki)

•

Richarda Avenariusa i Ernsta Macha (tj.

przedstawicieli

pozytywizmu epistemo-

logicznego, tzw. empiriokrytycyzmu lub

pozytywizmu drugiego)

•

Moritza Schlicka, Filipa Franka, Rudolfa

Carnapa, Otta Neuratha (tj. przedstawicieli

tzw. Koła Wiedeńskiego, pozytywizmu

trzeciego lub neopozytywizmu)

Rok akademicki 2009/2010

2

Wykład 5

WSEZiNS w Łodzi

Metoda pozytywna

Podstawową ideą przewijającą się w koncepcji Comte'a

jest idea jedności. Na jedności opierają się zasady

porządku politycznego, społecznego, tj. zwarte państwo.

Jedność eliminuje sytuacje konfliktowe, które to z kolei

hamują postęp i rozwój.

Comte pisał:

Choć podstawowa ta zasada odpowiada przede

wszystkim życiu indywidualnemu, wszakże życie

publiczne najlepiej ukazuje, jak wiarygodną jest i

niezbędną. Nie jest prawdą jakoby trudności w życiu

społecznym były innej natury i wymagały nowych

rozwiązań, zwiększają się tylko do takiego stopnia,

który nie pozwala na żadne wahania co do wyboru

środków. Fakt, że rozmaite osoby, które zjednoczyć

trzeba, są wzajemnie niezależne, daje jasną wskazówkę,

że pierwszym warunkiem zwykłej współpracy tych osób

jest ich dyspozycja do miłości uniwersalnej. Nie ma

takich kalkulacji osobistych, które by mogły po prostu

zastąpić ten instynkt społeczny ani w jego nagłych i

rozległych pomysłach, ani w śmiałych i stanowczych

decyzjach. Co prawda, uczucia życzliwości, same w

sobie, najczęściej bywają mniej silne niż uczucia

egoistyczne.

Rok akademicki 2009/2010

3

Wykład 5

WSEZiNS w Łodzi

Lecz mają one z konieczności tę cudowna własność, że

życie społeczne pozwala się im rozwinąć niemal w

nieograniczony sposób, jednocześnie zaś bezustannie

hamuje antagonistyczne wobec nich uczucia.

Zasadniczy postęp ludzkości należy zatem mierzyć

podług miary, z jaką wzrasta przewaga uczuć

pierwszych nad drugimi. Do ich żywiołowo

zwiększającego się znaczenia może się przyczynić

wydatnie rozum, o ile tylko poświęci się umacnianiu

poczucia społecznego, dając trafniejsze oceny

rzeczywistych naturalnych stosunków, oraz będzie

poczucie to rozwijał wskazując, na podstawie wzorów

czerpanych z przeszłości, na czym polegać ma jego

pielęgnowanie w przyszłości. Nowa filozofia dowodzi,

że główna rola umysłu zasadza się na tej szlachetnej

służbie. W ten sposób filozofia uświęca funkcje umysłu

w nieporównalny z niczym sposób i jednocześnie

stwarza niewyczerpane dla nich pole działania, co daje

im o wiele większa satysfakcję niż próżne akademickie

triumfy i aktualnie prowadzone dziecinne studia.

(A. Comte, Rozprawa o całokształcie pozytywizmu, §5)

Ład społeczny jest warunkiem postępu, postęp jest

rozwojem ładu.

Ład społeczny nie zapanuje na gruncie intelektualnej

anarchii. Aby ją przezwyciężyć, należy wg. Comte'a:

Rok akademicki 2009/2010

4

Wykład 5

WSEZiNS w Łodzi

•

walczyć o jedność myśli, zgodę w poglądach

(jedność myśli może nastąpić tylko wówczas, gdy

stworzona zostanie ogólna teoria, system

całokształtu wiedzy o świecie

•

dać społeczeństwu wiedzę prawdziwą, aby znikły

różnice zdań (Comte pisał: Nie ma wolności

przekonań w astronomii, fizyce, chemii i

fizjologii... ) Różnice zdań wynikają z

nieznajomości przedmiotu. Taką wiedzą prawdziwą

jest filozofia pozytywna, w której panuje jedność

metody badawczej.

Zastosowanie pozytywnej metody badawczej, sprawi, że

wszystkie nauki staną się naukami pozytywnymi

(przestanie się w ich obrębie pytać o przyczyny

pierwsze i celowe, a badacze zaczną opierać się na

faktach).

Na czym polega metoda pozytywna?

Metoda pozytywna:

•

poddaje obserwacji i doświadczeniom fakty

•

klasyfikuje oraz porównuje fakty

•

określa zachodzące relacje między faktami.

Nauka nigdy nie przeniknie tzw. istoty rzeczy.

Rok akademicki 2009/2010

5

Wykład 5

WSEZiNS w Łodzi

Zadaniem nauki jest ustalenie i opisanie praw

rządzących zjawiskami. W nauce nie pyta się

Dlaczego? , tylko Jak...? Stad właśnie bierze się –

zdaniem Comte'a – pewność i ścisłość w nauce.

Pozytywizm jest koniecznością, bo umysł ludzki

wkracza właśnie do trzeciej fazy rozwoju: stadium

pozytywistycznego. Poprzednie dwa stadia to:

•

teologiczne (wszelkie zjawiska tłumaczy umysł

działaniem sił nadprzyrodzonych)

•

metafizyczne (siły boskie zastąpiono pojęciami

takimi jak: Rozum, Natura, Duch, itp) .

Sformułowane prawa rozwoju, oparte na trzech w/w

stadiach, dotyczą całej ludzkości i jej dziejów, a nie

pojedynczych jednostek. Są to prawa historyczne,

ponieważ odpowiadają trzem stadiom w historii

ludzkości:

•

starożytność i wczesne średniowiecze (każda

anomalia przyrody była tłumaczona jako ingerencja

bóstwa, każde dobro lub zło, których doświadczał

człowiek tłumaczono interwencją boską)

•

czasy nowożytne (poddano wtedy krytyce

koncepcje religijne, których miejsce zajęły

koncepcje bytów abstrakcyjnych)

Rok akademicki 2009/2010

6

Wykład 5

WSEZiNS w Łodzi

•

epoka współczesna (człowiek wyrzeka się pytań o

pierwsze przyczyny i wykraczający poza fakty

absolut).

Jak pisał Comte: W ustroju teologicznym rozum był

niewolnikiem serca, w systemie pozytywnym będzie jego

sługą.

Pierwsze stały się pozytywnymi nauki najbardziej

oderwane od rzeczywistości, dotyczące zjawisk

najbardziej ogólnych i najmniej skomplikowanych.

Naukom o charakterze bardziej szczegółowym, w

których dominują metody oparte na porównaniach,

klasyfikacji i obserwacji historycznej, najtrudniej było

zerwać z metafizyką.

Nauki ogólne, podstawowe (tj. wykrywające prawa

rządzące pewnymi kategoriami zjawisk np. cieplnych,

elektrycznych, życia, itp.) przeciwstawiał Comte

naukom konkretnym (tj. które określają sposób istnienia

danego ciała). Nauki konkretne są rozwinięciem nauk

ogólnych, abstrakcyjnych (tak jak medycyna i anatomia

są rozwinięciem biologii).

Comte wyróżnił pięć nauk ogólnych (jest to podział ze

względu na stopień ich uszczegółowienia: od

najbardziej ogólnych do najmniej ogólnych):

Rok akademicki 2009/2010

7

Wykład 5

WSEZiNS w Łodzi

•

astronomia (najbardziej ogólna)

•

fizyka

•

chemia

•

biologia

•

socjologia (najmniej ogólna, trwająca jeszcze w

orbicie metafizycznych urojeń).

Comte dokonał w/w typologii wedle zasady

zmniejszającej się ogólności i zwiększającej się

złożoności zjawisk.

Każda z nauk (poza astronomią) opiera się na

metodach i wynikach nauki lub nauk ją

poprzedzających. Uprawianie fizyki nie byłoby

możliwe gdyby nie astronomia, chemii – bez fizyki i

astronomii. Przystępując do studiowania danej nauk

winniśmy najpierw przyswoić sobie metody, prawa i

główne pojęcia nauk ją poprzedzających.

Comte nie wyróżnił psychologii jako niezależnej nauki.

Traktował ją jako gałąź biologii. Życie psychiczne jest

bowiem wytworem tkanki nerwowej, toteż można je

tłumaczyć za pośrednictwem badań fizjologicznych i

socjologicznych (a nie na odwrót).

Zdaniem Comte'a introspekcja jest niemożliwa. Umysł

ludzki nie może być jednocześnie przedmiotem i

podmiotem obserwacji.

Rok akademicki 2009/2010

8

Wykład 5

WSEZiNS w Łodzi

Życie psychiczne poznajemy obserwując jego

zewnętrzne przejawy, zachowanie się człowieka,

wytwory ludzkie (dzieła sztuki, teorie, itp.)

Traktowanie psychologii jako działu biologii (tj. nie

uwzględnienie psychologii w klasyfikacji nauk) stało się

źródłem krytyki min. J.S. Milla, który postulował, aby

umieścić psychologię między biologią a socjologią.

W nauce nie wystarczy po prostu powiązać ze sobą

poszczególne fakty, lecz należy je rozpatrywać w

większych całościach, w których funkcjonują. Comte

wyróżnił dwa typy całości:

•

konkretne rzeczy, ciała (np. zwierzęta, ludzie)

•

pewne grupy zjawisk (np. zjawiska cieplne,

elektryczne, społeczne).

Poznanie w naukach przyrodniczych nigdy nie będzie

zupełne. Ma ono zawsze charakter względny, dotyczy

tylko pewnych sfer rzeczywistości.

Bardziej doskonałe poznanie ma miejsce w naukach

biologicznych i społecznych, ponieważ poznanie

dotyczy tu pewnych konkretnych i dostępnych całości

(jest nieomal zupełne).

Celem nauki jest użyteczność społeczna.

Rok akademicki 2009/2010

9

Wykład 5

WSEZiNS w Łodzi

Rzeczywistość w ujęciu Comte'a to jedność,

zamykająca w sobie różnorodność rzeczy i istnień

wzajemnie od siebie niezależnych.

Materia i duch to tylko pojęcia, które wymyślił

człowiek w epoce metafizycznej, usiłując za ich pomocą

wyjaśnić sens zjawisk, których nie rozumiał.

W prawdziwej nauce nie stawia się pytań typu: Czym

jest człowiek – materią, czy formą? Wiary nie należy

utożsamiać z nauką.

Nauka o społeczeństwie

Zdaniem Comte'a socjologii nie da się sprowadzić do

biologii. Mimo, że zjawiska społeczne zależą od

biologicznych, to przedmiot badań obydwu dyscyplin

jest odmienny. Grupy roślinne i zwierzęce są

przedmiotem badań biologii; grupy ludzkie – socjologii.

Zjawiska społeczne różnią się od biologicznych tym, że

są w trakcie ciągłych zmian, przekształceń, rozwijają się

w czasie – ich istotą jest historyczność.

Podstawę socjologii nie może również stanowić

psychologia, ta jest bowiem działem biologii.

Rok akademicki 2009/2010

10

Wykład 5

WSEZiNS w Łodzi

Błędne są – zdaniem Comte'a – teorie, wedle których

człowiek jest istota wyższą niż zwierzęta. Człowiek

różni się od zwierzą tym, że się doskonali, a doskonalić

się może tylko żyjąc w społeczeństwie. Jednostka jest

abstrakcją, społeczeństwo rzeczywistością.

Metody socjologiczne muszą być nie tylko

rozwinięciem, ale także uzupełnieniem metod

stosowanych w innych naukach.

W metodzie historycznej ujawniają się najsilniej

właściwości socjologii, polegające na przechodzeniu od

elementów do całości i na odwrót. Nie istnieje

zasadniczy rozdźwięk między historią a socjologią.

Comte pisał:

Powszechne dominowanie historycznego punktu

widzenia jest najważniejszą zasadą pozytywizmu i

zarazem jego głównym rezultatem.

Zagadnienia socjologii winno ujmować się z dwóch

punktów widzenia:

•

rozwoju ludzkości

•

badając przemiany zachodzące w społeczeństwie ze

względu na zasady jego trwałej budowy.

Rok akademicki 2009/2010

11

Wykład 5

WSEZiNS w Łodzi

Część socjologii, która koncentruje się na przemianach

historycznych, nazwał Comte dynamiką, czyli filozofią

postępu. Część, która bada zasady budowy

społeczeństwa – statyką, czyli filozofią ładu

społecznego. Comte uznawał dynamikę za ważniejszą

od statyki, ponieważ właśnie w dynamice odnaleźć

można zasadnicze różnice między socjologią a biologią.

Dynamika

Zdaniem Comte'a prawo postępu głosi, że ludzkość w

swoim rozwoju przeszła przez trzy stadia:

•

epokę pierwotną ( teologiczną), w której koncepcja

świata jest prymitywna i fałszywa. Epoka

teologiczna obejmuje czasy przedhistoryczne,

starożytność oraz wczesne średniowiecze. Comte

podzielił ją na trzy podokresy:

– fetyszyzm, okres najdawniejszy. Człowiek

nieomal w każdym przedmiocie widział bóstwo,

stan psychikiczłowieka niewiele różni się od

stanu psychicznego wyższych zwierząt

– politeizm, apogeum tego podokresu przypada na

czasy starożytnej Grecji i Rzymu. Filozofia –

pisał Comte – odmawia życia przedmiotom

materialnym i w tajemniczy sposób obdarza nim

różne istoty fikcyjne. Wyobraźnia tworzy mity,

Rok akademicki 2009/2010

12

Wykład 5

WSEZiNS w Łodzi

fikcje. W tym okresie rodzą się pierwsze pojęcia

abstrakcyjne (prawo, państwo, itp.), powstają

pierwsze koncepcje natury. W tym okresie praca

nie odgrywała większej roli i nie była darzona

szacunkiem, źródłem bogactwa były podboje

– monoteizm, to epoka chrześcijaństwa, a więc i

religii, która uznaje tylko jednego Boga. Rozum

zaczyna ograniczać wyobraźnię. Rodzi się

przekonanie, że wszystkie zjawiska natury

podlegają niezmiennym prawom oraz że świat

jest urządzony racjonalnie, celowo dzięki

opatrzności boskiej

•

epokę metafizyczną, jest to – zdaniem Comte'a –

epoka przejściowa, krytyczna, burząca stare

wierzenia, niszcząca istniejący porządek społeczny.

Jej wyrazem była reformacja, filozofia Oświecenia

oraz rewolucja

•

epokę pozytywistyczną, w którą ludzkość zaczyna

dopiero wkraczać. Epoka ma przynieść zwycięstwo

altruistycznych dążeń nad egoistycznymi.

Comte'owi zarzucano, że sformułowane prawo postępu

nie jest jego wytworem tylko Turgota (inni krytycy

wskazują na Condorceta oraz Saint-Simona).

Rok akademicki 2009/2010

13

Wykład 5

WSEZiNS w Łodzi

Statyka

Podstawową komórką społeczną – zdaniem Comte'a –

jest rodzina. Główną siła jednoczącą rodzinę jest

sympatia, która kształtuje stosunki między członkami

rodziny.

Rodzina jest pierwszym źródłem moralności i

uspołecznienia.

Zespół rodzin, łącząc się i współpracując, tworzy

państwo, ojczyznę. Nie ma społeczeństwa bez rządu,

bez władzy państwowej, która scala i godzi interesy

poszczególnych grup i jednostek. Rząd jest – zdaniem

Comte'a – rękojmia ładu społecznego.

Żadne reformy, przekształcenia natury społecznej nie są

możliwe bez przeobrażeń moralnych. Nie powinno się

jednak oddawać władzę moralną i polityczną w ręce

tych samych osób. Prowadzi to bowiem do nadużyć.

Comte dokonał następującego podziału władzy:

•

władza świecka, ma na względzie życie materialne

(w pewnych przypadkach może stosować siłę)

•

władza moralna, ma na względzie życie moralne i

umysłowe (działa tylko poprzez perswazję).

Rok akademicki 2009/2010

14

Wykład 5

WSEZiNS w Łodzi

(Wykład przygotowano na podstawie książki Barbary

Skargi, August Comte, Wydawn. Wiedza Powszechna,

Seria Myśli i ludzie, Warszawa 1966.)

Rok akademicki 2009/2010

15