ŻYCIE SEX. DZIKICH – rozdz. PŁODZENIE I CIĄŻA, część II

Misjonarze mają problem w społeczeństwach matrylinearnych, ponieważ ofiara Syna i miłość

synowska człowieka do swego Stwórcy traci znaczenie i sens. Dla tych społeczeństw jest to stosunek

dwóch obcych sobie osób. Dlatego misjonarze starają się usilnie propagować moralność seksualną w

sensie, w jakim m ją rozumiemy, czyli że akt seksualny powoduje konsekwencje.

Najważniejsze jest przekonanie, że seks nie ma żadnego związku z ciążą, a oddzielenie samicy od

jej samca, nie ma żadnego wpływu na jej płodność.

Argumenty za tym:

1. jak mąż wyjeżdża na długą [np. Roczną] wyprawę i jak wraca to żona ma juz nowe dziecko – a

przecież nie uprawiali seksu .

2. Triobriandczycy hodują świnie, których knury są kastrowane, więc prosięta nie są wynikiem seksu

[ nie biorą pod uwagę, że przecież świnie są puszczane wolno i mogą spółkować z dzikimi

świniami – jedzenie dzikich świń to tabu]

Kobieta zachodzi w ciążę przez baloma, ducha, który przynosi w nocy dziecko. Krew w głowie robi

dziecko i dlatego wiadomo, ze jest ona w ciąży, bo krew nie wypływa [menstruacja].

Ojciec jest pojęciem wyłącznie społecznym, a do istnienia ojcostwa konieczne jest małżeństwo.

Fizyczne ojcostwo jest nieznane, ale ojcostwo w sensie społecznym jest konieczne.

Dzieci bez ojców traktuje się jako coś nienormalnego i godnego nagany.

Ciężarna kobieta musi się powstrzymać w pewnych okresach od stosunków płciowych. Wtedy

potrzebuje kogoś, kto by przejął na siebie obowiązki jej płci. Kto by nawet zrezygnował z własnych

przywilejów, kto by ją chronił. Nie może tego robić brat ze względu na silne tabu między

rodzeństwem. Dlatego wstępnie potrzebny mąż.

Funkcje ojca:

• nosi dziecko w ramionach, tuli go

• pomaga matce w pielęgnowaniu dziecka

• pomaga w wychowaniu

z dziećmi zaczynają go łączyć bardzo silne więzy osobistego przywiązania [dopiero jak dziecko

podrośnie, maleje wpływ ojca, a zwiększa się wpływ brata matki], w stosunku do żony posiada

wyłączne prawo seksualne i razem z nią zajmuje się gospodarstwem i innymi sprawami życia

codziennego.

Dzieci nieślubne zdarzają się rzadko. Może to być wynikiem tego, że rodzina adoptuje nieślubne

dzieci. Raczej nie jest możliwe stosowanie naturalnych środków antykoncepcyjnych lub spędzania

płodu, skoro krajowcy nie wiążą aktu seksualnego z ewentualnym poczęciem. Kilku informatorów

Malinowskiego wspominało o istnieniu specjalnej magii sprowadzającej przedwczesny płód, ale nie

chcieli tego objaśniać.

HAŃBA:

płodność niezamężnych dziewcząt

niepłodność zamężnych kobieta

Dziecko urodzone przed ślubem przynosi dziewczynie hańbę i mężczyzna może odmówić ślubu z nią,

nawet jeśli ona nie utrzymywała stosunków płciowych z innymi mężczyznami. Kobieta z dzieckiem,

a bez męża stanowi grupę społeczną niekompletną i anormalną.

Choć może się to wydawać dziwne, dziecko nie może być podobne do matki, ani do rodzeństwa,

ani do krewnych w linii matki. Nietaktem jest stwierdzenie takiego podobieństwa, nawet jeśli jest ono

bardzo uderzające. Natomiast podobieństwo do ojca jest to coś zupełnie naturalnego, słusznego, co

powinno mieć miejsce i dla syna i dla córki.

Najdziwniejsze wydaje się, że skoro wszystkie dzieci są podobne do ojca, to powinny też być

podobne do siebie, a jest to traktowane jako herezja i powód do obrażenia.

Kiedy umrze jakiś mężczyzna, krewni i znajomi przychodzą do jego dzieci, aby ujrzeć “jego twarz w

twarzach dzieci”. Przynoszą dzieciom podarki i wpatrują się w nie zawodząc. Mówią, że patrząc na

osoby, które przypominają zmarłego, odzyskują spokój ducha.

Dlaczego twarze dzieci są podobne do twarzy ojca?

Standardowa odpowiedź: “To kształtuje twarz dziecka; albowiem on zawsze leży z nią, zawsze siedzą

razem”. To, że mąż jest przy żonie działa na kształtowanie wyglądu dziecka analogicznie do

kształtowania miękkiej masy,gdy się ją dotyka.

Jest to sztuczny łącznik fizyczny między ojcem i dziećmi.

Jeśli chodzi o dziedziczenie, to Trobriandczyk przed śmiercią zobowiązany jest przekazać całe swe

mienie i urząd młodszemu bratu lub siostrzeńcowi. Jeśli młodszy chce mieć część ogrodów lub

niektóre funkcje magiczne jeszcze za życia, to musi zapłacić pokala. Natomiast syn zdany jest na

dobrą wolę ojca – na którą prawie zawsze może liczyć – i dostaje to wszystko za darmo. Tłumaczy się

to uczuciami ojcowskimi, które powstały jako wynik stosunku ojca do matki.