Laurann Dohner Riding the Raines 01 Propositioning Mr Rain 09


Laurann Dohner  Riding the Raines 01  Propositioning Mr. Raine tłumaczenie: ibizarre
Rozdział IX
Trina była obolała po spaniu w łazience na podłodze. Została upokorzona i gorzej,
cierpiała w środku. Sądziła, że Navarro szczerze cieszył się przebywaniem z nią, pomimo
faktu, że mu płaciła. Zdawało się, że dobrze się z nią bawił, i nawet zdawało się, że wolał
spanie z nią. Z jakiego innego powodu chciał spędzić piątkową noc wspólnie, gdy wcale nie
musiał? Gorące łzy wypełniły jej oczy, gdy pakowała małą torbę. Planowała unikać Ryder a
Raine.
Wciąż nie mogła uwierzyć, że Ryder po prostu wszedł do jej domu. Przestraszył ją,
ponieważ, nie chciała by jej dotykał, i była przerażona, że nie przyjąłby nie jako odpowiedzi,
gdy uporczywie powtarzał, że jej chce. Gorzej, rzeczy, które powiedział jej o Navarro
sprawiły, że poczuła się, jak gdyby zmusiła go by jej dotknął, sprawiając, że wszystko co
dzielili, zdawało się być brudne i ohydne. Wiedziała, że od początku był to szalony pomysł,
by wymienić pieniądze za seks, i także zdawała sobie sprawę, że nie mogła winić nikogo poza
sobą, że to skończyło się tak zle.
Podniosła zaklejoną kopertę i przyczepiła ją do drzwi wejściowych, gdy chwyciła torbę, z
którą wychodziła. Upewniła się, że koperta nie odleciałaby, gdyby zrobiło się wietrznie. Imię
Ryder a było na niej wyraznie napisane czarnym markerem, więc nie mógł jej przegapić, gdy
przyjedzie by omówić zarobienie tych pieniędzy.
Pojechała swym SUV em do miasta, by pozałatwiać sprawy, postanowiła, że przeznaczy
na to dzień, jedząc lunch i kolację w mieście. Wycieczka do salonu piękności na zabieg
kosmetyczny, zrobienie paznokci, i być może poszłaby nawet na małe poszukiwanie butów.
To by ją rozweseliło. Spojrzała na zegarek, a potem zdjęła go, wrzucając do torebki. Nie
chciała wciąż spoglądać na niego, i bać się, gdy nadejdzie południe, wiedząc, że Ryder
pojechałby do jej domu. Miała nadzieję, że zostawi ją w spokoju, gdy już dostanie papiery.
Byłaby zachwycona, gdyby nigdy więcej nie widziała, czy rozmawiała z tym mężczyzną.
Najpierw zatrzymała się przy małym sklepie z butami. Wychodziła ze sklepu z dwiema
nowymi parami butów na wysokim obcasie, gdy ujrzała samochód, mijający ją na ulicy. Szok
uderzył w nią, gdy zauważyła kierowcę samochodu, a jej kolana zmiękły.
- Sukinsyn, - mruknęła.
Były szwagier Triny, właśnie przejechał obok niej, ale nie odwrócił głowy, nie widział jej
jak zdziwionym wzrokiem podążała za samochodem, wolno przejeżdżającym przez miasto, z
ogromną naklejką wypożyczalni na zderzaku. Na końcu ulicy skierował się na północ, co
powiedziało jej, że zmierzał do jej miejsca, skoro nie było żadnego innego powodu, by
pojawił się mieście. Po co tutaj jest?
Pokręciła głową, gdy wrzuciła torbę z zakupami do SUV a, i zeszła w dół chodnika na
obiad. To był cholernie dobry pomysł, że zaplanowała wypad na cały dzień, skoro miała
nadzieję, że Paul znudzi się czekaniem na jej powrót i poleci z powrotem do Kalifornii, gdy
nie wróci. Podjęła natychmiastową decyzję, że wynajmie w mieście pokój w motelu na noc,
by uniknąć jechania do domu, i wiedziała, że Paul wyjechałby raczej z pewnością niż
zmierzył się z nocą, śpiąc w wypożyczonym samochodzie. Zdała sobie sprawę, że musi kupić
kilka rzeczy, jeśli zostaje w mieście, ale i tak musiała sprawić sobie nowy strój.
Przestała iść, gdy przerażająca myśl nawiedziła ją.
- Sukinsyn.
A co jeśli Paul będzie tam, gdy Ryder się pojawi? Tych dwoje spotka się. Odprężyła się,
zdając sobie sprawę, że Ryder nie wydałby sekretu. Nie chciałby, aby ktokolwiek dowiedział
się, że zaproponowała jego dużemu bratu spanie z nią za pieniądze, nie bardziej, niż ona
chciałaby aby to się wydało. Uspokoiła się, gdy weszła do baru, czując się pewną, że
wszystko będzie w porządku. Po prostu muszę w to uwierzyć.
1
Laurann Dohner  Riding the Raines 01  Propositioning Mr. Raine tłumaczenie: ibizarre
* * * * *
Ryder zadzwonił do drzwi wejściowych, żałując, że wszedł do domu Triny poprzedniej
nocy. Pewnie myślała, że był prawdziwym sukinsynem. On tylko chciał lepiej poznać tę
kobietę. Zrobienie małego rozpoznania w jej domu, powiedziało mu o niej dużo.
Miała pieniądze, podróżowała do wielu miejsc i miała klasę. Dlaczego chciała pieprzyć
Navarro, ze wszystkich ludzi, nie miał pojęcia. Kochał Nav a, ale ten facet był teraz
ranczerem, i był zbyt przyziemny, by kiedykolwiek poczuć się swobodnie w świecie
bogactwa. Ryder obrócił głowę i przyglądał się samochodowi z wypożyczali, ze
zmarszczonym czołem. Zastanawiał się czy Trina miała towarzystwo.
Drzwi wejściowe otworzyły się i Ryder się obrócił. Zmarszczył brwi na niskiego,
łysiejącego mężczyznę stojącego przed nim. Koszula faceta była podarta, jego ręka krwawiła,
a jego twarz była czerwona. Mężczyzna rzucał błyskawice na Ryder a.
- Kim do diabła jesteś?
Ryder uniósł brwi.
- Jestem Ryder Raine. Kim jesteś?
Wyraz twarzy mężczyzny pociemniał z wściekłości.
- Ty! Ty jesteś tym dupkiem, który jest właścicielem Rancza Raine ów, zgadza się?
Czekaj tu. Nie ruszaj się.
Ryder zacisnął wargi, momentalnie wkurzony. Nie wiedział kim jest niski palant, ale nikt
nie mówił do niego w ten sposób. Ryder poruszył się. Nie przyjmował rozkazów od nikogo.
Pchnął drzwi wejściowe, wchodząc do środka, i ujrzał mężczyznę podnoszącego coś ze
stolika w przedpokoju. Mężczyzna zwrócił do niego twarz ściskając rozerwaną białą kopertę.
Ryder ujrzał swoje imię na niej, i doznał szoku. Mężczyzna pomachał nią do niego.
- Zamierzasz wyjaśnić mi, jak do diabła namówiłeś Trinę do udzielenia ci pożyczki?
Dwadzieścia tysięcy dolarów to diabelnie dużo pieniędzy. Jakiego rodzaju oszustem jesteś?
Zamierzam zadzwonić na policję, żeby cię aresztowali.
- O czym ty do diabła wygadujesz? Aresztowali za co?  Ryder niemalże warknął te
słowa. Przeszedł od rozdrażnienia do ciężkiego wkurwa na tę małą łasicę stojącą przed nim. 
Czy to moje? Jest na tym moje nazwisko.
Mężczyzna rzucił list w Ryder a, który złapał go w powietrzu, i przyglądał się kopercie.
Zamknięcie było rozerwane, więc cholernie dobrze wiedział, że była zaklejona. Wyjął papier,
który był zmięty, jak gdyby ktoś go zgniótł. Przyjrzał się treści i zdziwił się, gdy ją
przeczytał, było to pismo o przekazaniu funduszy przez Trinę Mattews na rzecz Rancza
Raine ów, oświadczające, że w całości spłacili dwadzieścia tysięcy dolarów, które od niej
pożyczyli.
- Chcę wyjaśnienia w tej cholernej chwili, - kłapał mniejszy mężczyzna, gdy skrzyżował
ręce na swej piersi.  Każda cholerna rzecz, którą robi Trina jest moją sprawą. Wiedziałem, że
powinienem był przyjechać za nią wcześniej. Wiedziałem, że to była pomyłka, pozwolenie jej
wyjechać na jakiś czas. Mam zamiar namówić ją, by sprzedała ten przeklęty kawałek gówna,
jakim jest ten dom i do powrotu, ze mną do Kalifornii.
- Kim do diabła jesteś?  Ryder rzucał gromkie spojrzenie na mężczyznę i schował pismo
do tylnej kieszeni swych dżinsów.
- Jestem Paul Mattews. Kim do diabła ty jesteś i jak do diabła zdołałeś namówić Trinę, by
pożyczyła ci pieniądze? Próbujesz romansować z Triną, gdy nie ma mnie w pobliżu, by
sprawić, aby takie szumowiny jak ty zostawiły ją do diabła w spokoju?
Ryder zmarszczył czoło, myśląc, że było coś znajomego w tym facecie, ale gdy
powiedział swe nazwisko, to mocno uderzyło w Ryder a. Rzucił okiem na kilka albumów ze
zdjęciami Triny i właśnie tam widział wcześniej tego faceta. Ryder spiął się mocno i obrócił
głowę, by przyjrzeć się dużemu zdjęciu, nad półką nad kominkiem. Było to zdjęcie Triny
2
Laurann Dohner  Riding the Raines 01  Propositioning Mr. Raine tłumaczenie: ibizarre
uśmiechającej się do mężczyzny, który obecnie przed nim stał. Ryder zwrócił się do niego,
gdy wściekłość wypełniła go, kiedy pomyślał o swym bracie.
- Pańska żona pożyczyła na rzecz mojego rancza dwadzieścia patyków, i tak jak
oświadcza to list, spłaciliśmy ją. Nie tylko ja jestem właścicielem rancza, ale cała rodzina,
panie Mattews. Potrzebowaliśmy tylko krótkoterminowej pożyczki, by zapewnić nam
płynność, zanim coś wpłynie, i wpłynęło jak należy.  Ryder był wściekły, gdy gromił
mężczyznę wzrokiem, ale starał się to ukryć.  Przyszedłem tu tylko po to, by odebrać to
skoro pani Mattews dostała od nas ostatnią płatność, jaką miała dostać. Miłego dnia.  Ryder
obrócił się, zanim stracił cierpliwość, wychodząc szturmem z domu.
Pojechał z powrotem na ranczo, potem minął je i pojechał na wschodnie pastwisko,
wiedząc, że Nav i Adam pracują tam. Ryder wziął ich na lunch wcześniej i obiecał wrócić
pózniej, by pomóc im z przewróconym ogrodzeniem, które powaliła burza. Po tym jak
zaparkował, Ryder podszedł wolno w kierunku Nav a. Naprawdę obawiał się nadchodzącej
rozmowy, którą musieli przeprowadzić.
- Szybko wróciłeś, - chichotał Adam.  Myślałem, że mówiłeś, że jedziesz do miasta na
kilka godzin, by spotkać się z jakąś laską, więc mogłeś dać się przelecieć.
Nav puścił łopatę i przyjrzał się z bliska bratu.
- Wygląda na wkurzonego jak diabli. Musiała go wystawić.
Ryder spotkał spojrzenie Nav a.
- Musimy porozmawiać o Trinie.
* * * * *
Wściekłość uderzyła Navarro, gdy zerwał rękawice do pracy i pokonał odległość dzielącą
jego i Ryder a.
- Co zrobiłeś? To właśnie z nią pojechałeś się spotkać? Mówiłem ci, żebyś trzymał się od
niej z daleka, do diabła. Jeśli położyłeś na niej jedną przeklętą rękę, złamię ją, niech cię szlag.
Ryder cofnął się.
- Jest mężatką, Nav.
Marszcząc czoło, Navarro wciąż rzucał błyskawice na Ryder a.
- Nie chrzań. Powiedziałem ci, że owdowiała w zeszłym roku.
Ryder pokręcił głową.
- Kłamała. Właśnie spotkałem jej przeklętego męża. W salonie nad półką nad kominkiem
wisi zdjęcie jej i jego, i jeżeli właśnie nie spotkałem i nie rozmawiałem z duchem, okłamała
cię. Ten mężczyzna był wściekły jak diabli o pożyczkę, której udzieliła na ranczo i krzyczał o
dzwonieniu po gliny, myśląc, że zmusiłem ją by pożyczyła nam pieniądze. Ta laska okłamała
cię, Nav. Jej mąż jest tak samo martwy jak ja. Dopiero tu przyjechał, ponieważ przed domem
stał zaparkowany wypożyczony samochód z nalepkami, z parkingu lotniska.
- Mylisz się.  Navarro był zaskoczony.
- Przyjrzałem mu się i porównałem go ze zdjęciem wiszącym nad przeklętym
kominkiem, piętnaście stop po lewej od gościa w jej salonie. Powiedział, że nazywa się
Mattews. Na zdjęciu całowała go w usta, gdy obejmowali się nawzajem. Okłamała cię i
ogłupiła. Pieprzyłeś zamężną laskę. Ostrzegałem cię, że to była jakaś gra z jej strony. Jest
jakąś znudzoną bogatą suką, której mąż gdzieś wyjechał.
Szok przedarł się przez Navarro, a jego serce waliło mu w piersi. Czy wszystko to mogło
być kłamstwem? Czy naprawdę była mężatką i tylko szukała zabawy na boku? Jeśli jej mąż
pracował w innym stanie, mieszkając blisko pracy, w takim razie mogły minąć tygodnie, gdy
nie było go w pobliżu.
- Co powiedziała Trina?  Navarro wiedział, że musiało być jakieś wyjaśnienie.
3
Laurann Dohner  Riding the Raines 01  Propositioning Mr. Raine tłumaczenie: ibizarre
- Nie było jej tam.  Ryder wyjął złożoną kartkę, którą wygładził.  Tu masz kolejny
dowód. To jest pismo o pełnym przekazaniu należności, dla pożyczki, której ci udzieliła,
oświadczające, że umowa jest zakończona.
Navarro wziął papier trzęsącą się ręką. Był pomięty, ale nie rozdarty, gdy go
wyprostował, by móc go przeczytać. Rzeczywiście, był to podpisany przez Trinę dokument
oświadczający, że została spłacona co do każdego centa z dwudziesto tysięcznej pożyczki,
oraz, że Ranczo Raine ów nie jest dłużej u niej zadłużone. Zamknął oczy, zaciskając papier w
pięści, gdy furia uderzyła w niego mocno.
- Przykro mi, stary.  Westchnął głośno Ryder.  Lepiej dla ciebie, że dowiedziałeś się o
tym teraz niż pózniej.
- Niech to, - powiedział cicho Adam.  Również ją polubiłem, Nav. Ryder ma rację.
Lepiej, że dowiedziałeś się teraz. Więc, myślisz, że ten facet przylezie tutaj ze strzelbą, albo
spróbuje skopać tyłek Nav a, za pieprzenie jego żony?
- Niee, - Ryder pokręcił głową.  To jakiś mięczak w zwyczajnych ciuchach, który
wygląda jak gdyby jedyne swingowanie jakie kiedykolwiek mógłby zrobić, jest z klubem
golfowym na jakimś wymyślnym kursie. Powinieneś widzieć tego faceta. Nigdy nie
pomyślałbym, że mogłaby zadawać się z nim. Musi chodzić o pieniądze. Jest niskim,
pyzatym, łysiejącym gościem. Nic dziwnego, że szukała od niego odskoczni.
- Muszę się napić.  Navarro złożył pismo i podał je Ryder owi.  Włóż to do sejfu, gdzie
nie zginie. Nie ufam jej tak dalece jak mógłbym nią teraz rzucić. Nie chcę, aby to się zgubiło,
na wypadek gdyby jej mąż opuścił miasto, a ona nagle pomyślała, że jestem jej cokolwiek
winien. Jeśli miałbym jej nigdy więcej nie zobaczyć, to i tak będzie zbyt szybko.
Navarro ruszył do swojej ciężarówki z wściekłą furią. Zaufał Trinie, uwierzył we
wszystko co powiedziała, a co gorsze, zaczął czuć coś do niej zbyt głęboko. Myślał, że jest
wyjątkowa, że była kimś, kogo naprawdę chciał bliżej poznać. Uruchomił samochód i
pojechał do domu. Naprawdę musiał się napić. Musiał też kogoś przelecieć. Nie chciał aby
ostatnia kobieta, której dotykał, była taką kłamliwą suką. Jechał do miasta.
* * * * *
Trina zjadła trochę pizzy na obiad. W Hailey był tylko jeden motel i nie było to najmilsze
miejsce, ale było to lepsze niż powrót do domu, na wypadek gdyby Paul, wciąż kręcił się
wokół, czekając na nią. Mógł czekać całą cholerną noc. Po przyjęciu w domu jego rodziców,
próbował zapędzić ją w róg, aby znów wbijać jej szpile o Tedzie i pieniądzach.
To nie jej wina, że Ted zdecydował się zostawić jej wszystko. Po śmierci Ted a, Paul
pożyczył od niej trzydzieści tysięcy. Wypisała czek bez pytania, i nigdy nie prosiła o zwrot
nawet centa. Prosił też o Porsche Ted a. Ted ubóstwiał ten samochód sportowy, był jego
dzieckiem, i bolesne było rozstawać się z nim, ale Paul był jego bratem, więc Trina przepisała
tytuł własności na niego. Wiedziała, że zasługiwał na posiadanie czegoś, co wciąż łączyłoby
go z Ted em. Bez względu na to jak wiele dawała, to wciąż byłoby za mało dla Paul a,
najwyrazniej.
Spędziła szesnaście lat swego życia z Ted em, i zrezygnowała ze swych marzeń, aby stać
się taką żoną, jakiej pragnął, nawet porzucając macierzyństwo. Jeśli Paul myślał, że przepisze
każdego centa z tych pieniędzy, które dostała, to będzie musiał przemyśleć coś jeszcze.
Zasługiwała na każdego centa.
W pokoju obok para zaczęła uprawiać naprawdę głośny seks, ich łóżko uderzało o ścianę,
a kobieta jęczała głośno. Trina spojrzała na ścianę i śmiała się, aż przypomniało jej to o
Navarro. Śmiech zamarł. Tęskniła za nim, i to bolało wiedząc, że nie zobaczy go już więcej.
Słowa Ryder a nie pozostawiły jej żadnej wątpliwości, że właśnie teraz Navarro odetchnął z
ulgą, że nie będzie już dłużej musiał się nią zajmować.
4
Laurann Dohner  Riding the Raines 01  Propositioning Mr. Raine tłumaczenie: ibizarre
Gorące łzy wypełniły jej oczy, a ona je otarła. Musiała się napić. Jedyny bar w mieście
był w dole ulicy. Mogła się tam przejść, wypić kilka drinków, a potem wrócić do pokoju. Para
w pokoju obok, powinna szczęśliwie zakończyć do tego czasu, albo być zbyt wyczerpana by
nie dać jej spać całą noc. Włożyła buty, chwyciła torebkę, i upewniła się, że miała ze sobą
klucz do drzwi.
Słońce już zaszło. Trina spojrzała na swój nadgarstek tylko po to, by przypomnieć sobie,
że wcześniej wrzuciła zegarek do torebki. Tak naprawdę nie miało znaczenia, która była
godzina. Szła wzdłuż ulicy, zauważając, że większość sklepów była zamknięta o zmroku.
Doceniała małe miasteczko Hailey, ale z pewnością nie chełpiło się zbytnio nocnym życiem,
poza barem. Usłyszała muzykę country, gdy podeszła bliżej.
Był zadziwiająco zatłoczony jak na poniedziałkową noc, ale domyślała się, że mogło to
mieć coś wspólnego z rodeo, odkąd ujrzała duży wyświetlacz TV, z jakimś kowbojem
wierzgającym na byku. Mężczyzna zeskoczył ciężko, ale ustał na nogach. Niektórzy ludzie w
barze wiwatowali. Uśmiechając się szeroko, Trina udała się do baru, by usiąść na stołku
barowym i posłać uśmiech łysemu facetowi z tatuażami, który był barmanem. Przypomniała
sobie jego imię i uśmiechnęła się, gdy Thomas wyszczerzył do niej zęby.
- Hej, - podszedł do niej.  Jak ci się podoba w Hailey?
Kiwnęła głową.
- Czuję się naprawdę mile przyjęta tutaj. Dzięki, że pytasz.
- Za mało tutaj przychodzisz. Jeśli chcesz spotykać więcej sąsiadów, w tym miejscu
powinnaś być.  Nalał jej białego wina.
Trina była pod wrażeniem.
- Zapamiętałeś.
- Zawsze staram się pamiętać co piją ludzie. Przyszłaś tutaj pooglądać rodeo? Wyścig
wokół beczek1 niedługo się zacznie. Właśnie pokazują główne atrakcje z niektórych
dzisiejszych imprez. Dużo ludzi nie ma kablówki czy satelity, więc przychodzą tutaj. To jest
w Tennessee. Wiesz cokolwiek o rodeo?
Kręcąc głową, upiła łyk wina.
- Nie jestem tak naprawdę załamanego z tego powodu. Tenis jest bardziej w moim guście
sportów do oglądania. Jest o wiele mniej krwi i obrażeń. Też mają jakiś klaunów, ale nie
noszą makijażu.
Thomas śmiał się.
- To jest sport, którego nie puszczę na moim dużym ekranie. Wybacz, mała damo. 
Chichotał.  Mamy lokalnego bohatera dziś wieczór, więc jest to coś wyjątkowego dla fanów
rodeo.
- Serio?
- Do diabła, taaa. Navarro Raine wpadł. Ma klamry mistrzowskie z imprez, które kiedyś
wygrał, gdy pracował na torze rodeo. On&
Szok w nią uderzył, i Trina wyciszyła głos barmana, obracając się na stołku, aby
rozejrzeć się po barze. Navarro jest tutaj? Lęk opanował ją, gdy jej wzrok przeszukiwał
pomieszczenie, a potem ujrzała go w rogu. Stał, rozmawiając z grupą mężczyzn, i mogła
zauważyć, że przyglądała się jego plecom, jego wilgotne włosy były związane w kucyk. Był
ubrany w niebieską koszulę flanelową z jego standardowymi wyblakłymi, wygodnymi
niebieskimi dżinsami. Nie mogła dostrzec jego stóp, ale mogłaby się założyć, że włożył swoje
wyblakłe czarne kowbojki.
Przygryzła wargę i wiedziała, że powinna z nim porozmawiać, nawet jeśli miały to być
jedynie przeprosiny. Bolało, że okłamał ją, sprawiając, że to wyglądało jak gdyby naprawdę
jej pragnął, ale znów, Ryder powiedział, że Navarro czuł, że nie miał wyboru. Trina wzięła
1
w oryginale  Barrel racing - dyscyplina jezdziecka w stylu western, w której koń i jezdziec próbują w jak najkrótszym czasie ukończyć
przejazd dookoła beczek.
5
Laurann Dohner  Riding the Raines 01  Propositioning Mr. Raine tłumaczenie: ibizarre
kilka głębokich wdechów i postanowiła, że stanie z nim twarzą w twarz, by przeprosić go za
postawienie w takiej sytuacji, że czuł się zmuszony do tego, i szczęśliwe nie mieli żadnej
urazy.
Zeszła ze stołka i przeszła przez bar, zauważając, że naprawdę był zatłoczony, tak, że
musiała przepychać się pomiędzy ciałami, aby stanąć za nim. Śmiał się i gawędził z kilkoma
mężczyznami o rankingach. Nie była pewna, co to było, ale jeden z mężczyzn obok Navarro
zauważył ją, gdy się zbliżyła. Sięgnął by zdjąć swój kowbojski kapelusz, uśmiechając się do
niej szeroko. Posłała mu słaby uśmiech i podeszła bliżej.
Navarro obrócił się, gdy podążył za spojrzeniem mężczyzny i wyglądał na zaskoczonego.
Potem jego usta zacisnęły się i zmarszczył czoło. Jego wyraz twarzy zdawał się być oziębły,
podczas gdy Trina wpatrywała się w niego. Była zszokowana na to, jak bardzo na
zagniewanego wyglądał. To zmroziło ją na swej drodze, z dzielącymi ich wciąż czterema
stopami.
- Witam, pani Mattews.  To był mężczyzna, który zdjął swój kapelusz.
Jej wzrok przeskoczył do niego, zapomniała jego imienia, ale pracował w sklepie
spożywczym. Kiwnęła do niego.
- Witam.
- Jest pani tutaj by oglądać rodeo?  Mężczyzna był zdeterminowany by podtrzymywać z
nią rozmowę.
- Obawiam się, że nie. Przyszłam tylko na drinka. Nie wiem zbyt wiele o rodeo.
Zachichotał.
- Mógłbym panią nauczyć. Chciałaby pani usiąść ze mną? Możemy je pooglądać i będę
tłumaczył co się dzieje.
Była w tarapatach, gdy jej wzrok poleciał do Navarro, widząc, że wciąż gromił ją
wzrokiem. Nie wiedziała, czemu był taki zły.
- Eee, dziękuję, ale powinnam już iść.  Rzuciła okiem na mężczyznę, który ściskał swój
kapelusz.  Dziękuję, mimo to.  Jej pełna uwaga popłynęła z powrotem do Navarro.  Eee,
panie Raine? Czy mogłabym z panem porozmawiać przez chwilę?  Jej umysł gorączkowo
poszukiwał powodu, ze względu na mężczyzn wokół nich, dlaczego musiała z nim
porozmawiać, który nie brzmiałby dziwnie.  Myślałam o kupnie konia, i ktoś polecił mi,
abym z panem porozmawiała, - skłamała.
Szczęka Navarro zacisnęła się, mięśnie skakały wzdłuż jego linii szczęki, gdy jego wargi
zaciskały się w ciaśniejszą linię.
- Nie dzisiaj. Wyszedłem się zabawić. Przeszedłem ostatnio przez sporo gówna i jestem
tutaj, by spuścić trochę pary. Nie mam nic, co mógłbym pani sprzedać w tej chwili, za żadną
cenę.
Zrobiła krok w tył, czując się jakby ją spoliczkował.
- Okej.  Jej głos drżał, i czuła się też zażenowana.  Miłej nocy.  Obróciła się by uciec i
o mało nie wpadła na kogoś.
Trina wpatrywała się w Tammy Brent. Wysoka, długonoga, ruda kobieta, ubrana była w
przylegającą do skóry mini spódniczkę, z połową bluzki. Jej piersi niemalże z niej wypadały, i
nosiła makijaż, który wystarczyłby dla dwóch kobiet. Była również byłą dziewczyną Navarro,
która ostatnio go rzuciła.
- Nav, - wymruczała kobieta, wymijając Trinę.  Słyszałam, że tu jesteś. Tęskniłam za
tobą, kochanie.
Trina obróciła się, gdy podążyła za rudą, która zbliżyła się do Navarro. Navarro spotkał
wzrok Triny, a potem oderwał go od niej, by spojrzeć na Tammy, gdy kobieta rzuciła się na
jego pierś. Tammy była prawie tak wysoka jak Navarro, w swych butach na wysokich
obcasach. Jedynie cale dzieliły ich we wzroście. Navarro zawahał się, zanim objął
przylegającą kobietę do jego ciała.
6
Laurann Dohner  Riding the Raines 01  Propositioning Mr. Raine tłumaczenie: ibizarre
- Tammy.  Jego głos był chrapliwy.
Rudzielec odchylił się, by uśmiechnąć się szeroko do Navarro.
- Tęskniłam za tobą, kochanie. Nie cierpię, gdy się kłócimy. Kup mi piwo i pogódzmy
się.
Chłodny wzrok Navarro obrócił się, więc patrzył wprost w oczy Triny. Wpatrywali się w
siebie, i ból przebił mocno Trinę, na widok rudej zdziry z rękoma rozłożonymi na ramionach
Navarro, i z jego ręką owiniętą wokół jej talii, ciało przy ciele. Patrzył prosto na Trinę, gdy
wypowiedział słowa, które sprawiły, że jej serce krwawiło.
- Brzmi niezle, kochanie.
Trina obróciła się szybko, i wyszła z baru, zwalczając łzy. Udało jej się nie biec, ale
właśnie tego chciała. Ryder miał rację, kiedy powiedział, że Navarro nigdy tak naprawdę nie
pragnął Triny, że był zmuszony ze względu na okoliczności, by zachowywać się tak jak
gdyby jej pragnął, tylko po to by uratować swe ranczo. To bolało, ale musiała się z tym
pogodzić. Rozdzierało ją to cholernie, tak że z ledwością mogła oddychać, ból miażdżył jej
klatkę. Gniew był kolejną jej emocją. Zaproponowała Navarro pożyczkę, więc jeśli tak
naprawdę nie chciał z nią iść do łóżka, jeśli nie pociągała go, wszystko co musiał zrobić, to
wziąć te przeklęte pieniądze.
Wyszła przez drzwi wyjściowe i stała na zewnątrz, więc chłodne powietrze uderzyło ją w
twarz, gdy wciągała powietrze. Szloch opuścił jej usta, a potem biegła, startując truchtem w
dół ulicy, w kierunku motelu.
* * * * *
Navarro przyglądał się jak Trina wychodziła. Co do diabła? Zmarszczył czoło. Widział
czysty ból pulsujący w jej oczach, na chwilę zanim się obróciła. Wpadła na troje ludzi po
drodze do drzwi, ale zdawała się tego nie zauważyć. Po prostu uciekła z baru, jakby się paliło.
- Hej.  Tammy otarła się o jego pierś.  Kup mi to piwo.
Oderwał uwagę od drzwi, za którymi właśnie zniknęła Trina. Trina podeszła do niego i
chciała porozmawiać. Wiedział, że prawdopodobnie próbowała wytłumaczyć, dlaczego
okłamała go o byciu wdową. Nie miał ochoty wysłuchiwać przeklętych wymówek. Był
żonaty z kobietą, która pieprzyła się wokół z innymi mężczyznami, i zawsze myślał, że ci
mężczyzni byli najgorszego rodzaju  świadomie dotykali czyjeś żony. Trina sprawiła, że stał
się jednym z tych nędzników, gdy nieświadomie pomógł jej popełnić cudzołóstwo.
- Zapomniałem czegoś z ciężarówki. Zaraz wrócę.
Navarro odciągnął się z uścisku Tammy i ruszył do drzwi, za Triną. Być może powinni
porozmawiać, skoro miał jej kilka rzeczy do powiedzenia. Myślał, że była zbyt dobra, by być
prawdziwa i niech to szlag, taka była. Wkurzało go to. Wyszedł szturmem z baru i skręcił w
lewo na parking. Zatrzymał się, poszukując jej SUV a. Zmarszczył czoło, gdy go nie
odnalazł.
Jego pięści zacisnęły się. Jak do diabła odjechała tak szybko? Za nim otworzyły się
drzwi, a on obrócił się, gdy Tammy przez nie wyszła. Zatrzymała się i uśmiechnęła, jej dłoń
opadła na biodro.
- Wynośmy się stąd i chodzmy do mnie. Tęskniłam za tobą, Nav.
7


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Laurann Dohner Riding the Raines 01 Propositioning Mr Rain 05
Laurann Dohner Riding the Raines 01 Propositioning Mr Rain 11
Laurann Dohner Riding the Raines 01 Propositioning Mr Rain 06
Laurann Dohner Riding the Raines 01 Propositioning Mr Rain 07
Laurann Dohner Riding the Raines 01 Propositioning Mr Rain 07
Laurann Dohner Riding the Raines 01 Propositioning Mr Rain 10
Laurann Dohner Riding the Raines 01 Propositioning Mr Rain 04
Laurann Dohner Riding the Raines 01 Propositioning Mr Rain 02
Laurann Dohner Riding the Raines 01 Propositioning Mr Rain 01
Laurann Dohner Riding the Raines 01 Propositioning Mr Rain 03
Laurann Dohner Riding the Raines 01 Propositioning Mr Rain 08
Laurann Dohner Mating Heat His Purrfect Mate 01 PL
Riding the Rap95
Bonnetain, Riding the tree
The Keeper 01
R J Butler [Sex and the Goth 01] Spanking the Goth [MF] (pdf)
Mystery Of The Necronomicon 01 Eng Sub

więcej podobnych podstron