1. KOMUNIKACJA
Termin „komunikacja” wywodzi się z łaciny od słowa communicatio i oznacza łączność,
wymianę, rozmowę. W relacji między ludźmi komunikacja to przekaz pewnej
informacji(komunikatu) i zdolność do odbioru i rozumienia tego przekazu. Często pojęcie to
utożsamia się również ze sposobem przekazywania informacji(komunikatów) oraz z
relacjami, jakie zachodzą podczas ich wymiany. Przekazywanie komunikatów odbywa się za
pomocą umownych znaków, takich jak: słowa, gesty, dźwięki litery, liczby, symbole.
Systemy takich znaków nazywamy kodami.
Porozumiewanie się polega na słownym bądź bezsłownym przesyłaniu informacji i kształtuje
relacje między ludźmi.
Umiejętność porozumiewania się jest podstawą dobrych kontaktów koleżeńskich,
małżeńskich, rodzinnych i innych. Brak takich umiejętności może prowadzić do samotności i
poczucia bezsilności, niezadowolenia z pracy i rozczarowań w życiu osobistym.
Nie zawsze odbiorca odczytuje przekazany komunikat w takim samym znaczeniu, w jakim
nadał go nadawca. Powiemy wówczas, iż w procesie komunikacji wystąpiły pewne
zakłócenia. Odebrany komunikat na wyjściu jest różny od podanego na wejściu. Przyczyny
takiej sytuacji mogą być różne. Nadawca mógł swoje myśli, zamiary, uczucia wyrazić w
sposób niezbyt jasny lub niezrozumiały dla odbiorcy i w ten sposób pełne porozumienie się
oraz skomunikowanie stało się utrudnione lub nawet niemożliwe. Taki stan rzeczy nie tylko
utrudnia porozumienie między ludźmi, ale również powoduje znaczne zniekształcenie celów,
których dany komunikat dotyczy.
O doskonałym procesie komunikacji międzyludzkiej powiemy więc wówczas, gdy w efekcie
tego procesu w umyśle odbiorcy powstanie identyczny obraz jak ten, który powstał w umyśle
nadawcy, lub innymi słowy – gdy komunikat odebrany przez odbiorcę będzie miał takie samo
znaczenie, jak komunikat wysłany przez nadawcę. Umiejętności porozumiewania się
studenci.pl
kształtują wzajemne relacje pomiędzy poszczególnymi osobami wchodzącymi w skład danej
grupy, służą nawiązywaniu więzi emocjonalnych pomiędzy jej członkami.
KOMUNIKACJA
NIEWERBALNA WERBALNA
Mimika twarzy stanowi źródło informacji na temat mowa
stanów emocjonalnych i postaw, takich jak sympatia
czy wrogość. Naukowcy stwierdzili, że istnieje sześć
głównych rodzajów mimiki odpowiadających następującym
emocjom: szczęście, zdziwienie, strach, smutek, gniew, pogarda.
Proksemika dostarcza informacji o partnerach interakcji na
podstawie przestrzennej odległości miedzy nimi, sposobu
strukturyzowania i wykorzystania mikroprzestrzeni.
Zachowania proksemiczne pozostają pod wpływem dwóch
sprzecznych potrzeb: afiliacji i prywatności.
Kinezjetyka analizuje postawy ciała, gesty i inne ruchy ciała.
Jeden z podstawowych aksjomatów komunikowania brzmi,
iż jest to zjawisko nieuchronne. Można przestać mówić w
sensie wokalnym ale nie można w ogóle wstrzymać emitowania
informacji- intencjonalnie lub nieintencjonalnie ciało stale
wysyła sygnały poprzez postawę, pochylenie, rozluźnienie,
parajęzyk. Źródłem informacji są cechy głosu- wysokość,
natężenie, tempo mówienia, wahania i inne zakłócenia
płynności mowy.
BARIERY KOMUNIKACYJNE
Mianem barier komunikacyjnych określa się wszystkie czynniki, które utrudniają zrozumienie
przekazu zawartego w wypowiedzi. Można wyodrębnić bariery o charakterze fizycznym i
psychologicznym.
Różnice kulturowe- nasza przeszłość i wpisane w nią doświadczenia w decydujący sposób
wpływają na nasz system poznawczy. Różnice w interpretacji tej samej wypowiedzi przez
kilka osób wynikają z faktu, iż każdy posiada własny kontekst poznawczy (bagaż
doświadczeń), który w sposób nieświadomy wpływa na sposób myślenia.
Brak umiejętności decentracji– pełne zrozumienie rozmówcy możliwe jest dzięki przyjęciu
jego perspektywy. Ktoś kto całą swoja świadomość skupia na własnej osobie- nie jest zdolny
przyjąć innego niż własny punktu widzenia nie może być dobrym słuchaczem a tym samym
dobrym rozmówcą.
Utrudnienia percepcyjne- trudno o efektywną komunikację jeżeli nie rozumiemy rozmówcy
ponieważ ten mówi zbyt szybko, niewyraźnie artykułuje wyrazy, jąka się, etc.
Stereotypy- Chętniej słuchamy osób o wysokim statusie społecznym niż tych, których status
jest niski. Jeżeli rozmówca posiada określone atrybuty wskazujące na wysoki status społeczny
wówczas poświecimy mu więcej uwagi, okażemy więcej uprzejmości i chętniej zgodzimy się
z jego poglądami. W sposób diametralnie inny będziemy traktować osobę, której status
społeczny jest niski.
Wybiórczość uwagi- poważnym utrudnieniem jest koncentrowanie się jedynie na
określonych faktach zamiast na całokształcie wypowiedzi. Jeżeli słuchacz całą swoją uwagę
studenci.pl
skupia na tym by zrekonstruować przebieg zdarzenia, które jest przedmiotem opowieści,
może nie dostrzec innych ważnych aspektów.
Samopoczucie- sposób patrzenia na życie w dużej mierze zależy od uwarunkowań
psychologicznych. Wartości, poglądy, cele wyznaczają ogólne i relatywnie stałe ramy
natomiast stan psychofizyczny doraźnie zmienia sposób postrzegania zdarzeń.
Wymienione czynniki stanowią swoiste filtry, przez które przenika wypowiedź zanim
zostanie odkodowana w umyśle słuchacza. Owe filtry, różne u poszczególnych osób, w różny
sposób zniekształcają przekaz zawarty w wypowiedzi.
Narzędziem, które pozwala zminimalizować niezgodności pomiędzy treścią wypowiedzianą
przez nadawcę i odebraną przez odbiorcę jest aktywne słuchanie.
BARIERY KOMUNIKACYJNE WG GORDONA
1. ROZKAZYWANIE, KOMENDEROWANIE
Rozkazywanie i komenderowanie sprawia, że dziecko nie czuje się akceptowane, takim jakie
jest. Takie zachowanie wyzwala u dziecka lęk przed władzą rodzicielską, dziecko oburza się i
gniewa. Dziecko ujawnia wrogie uczucia( agresja, atak wściekłości, stawianie oporu, itp. ).
Wystawiana jest wola rodziców na próbę, co prowadzi do tego, że dziecko odczuwa brak
zaufania rodziców w stosunku do niego, że jest w stanie poradzić sobie w jakiejś sytuacji.
2. OSTRZEŻENIA, NAPOMINANIA, GROŹBY
U dziecka pojawia się uczucie strachu i podlegania, może wyzwolić się gniew i uczucia
wrogości. Daje to do zrozumienia, ze liczy się z ich potrzebami i życzeniami. Bardzo często
dziecko wystawia na próbę groźbę rodzica, robiąc coś złego, tylko dlatego aby sprawdzić czy
nastąpi zapowiedziana kara.
3. PRZEKONYWANIE, MORALIZOWANIE, WYGŁASZANIE „KAZAŃ”
Tego rodzaju wypowiedzi stanowią oddziaływanie na dziecko z pozycji siły i
autorytatywności, powołują się na obowiązki i powinności. Dzieci na słowo „musisz” reagują
oporem, obrona własnego stanowiska. Dziecko rozumie przez to, że rodzice nie ufają jego
własnym sądom. Może też wywoływać poczucie winy, że jest „złym” dzieckiem, że rodzice
nie dowierzają jego zdolności oceny przykładów i wartości innych ludzi.
4. RADY, PROPOZYCJE LUB DYKTOWANIE GOTOWYCH ROZWIĄZAŃ
Może doprowadzić to do rezygnacji samodzielnego myślenia. Udzielanie rady przez rodzica
daje czasem odczuć przewagę rodziców. Doznają również poczucia niższości i niezaradności.
Spontaniczne udzielanie rad może wywołać u dziecka poczucie zupełnego niezrozumienia
przez rodziców jego sytuacji. Udzielanie rad prowadzi niekiedy do zaprzestania rozwoju
własnych pomysłów dziecka, zdaje się we wszystkim na pomysły rodziców.
5. POTĘPIAJĄCE „KAZANIA”, PRZEDSTAWIANIE LOGICZNYCH
ARGUMENTÓW
Usiłowanie pouczenia daje często poczucie bycia kimś gorszym, mniej wartościowym,
podporządkowanym, niedostatecznie odpowiedzialnym. Dzieci nie znoszą rodzicielskich
„kazań”, tak też często uciekają się do wręcz rozpaczliwych metod by pomniejszyć znaczenie
przytaczanych przez rodziców faktów. Dzieci wiedzą dobrze o tym o czym są pouczane,
dlatego się irytują i dlatego czasami decydują się zignorować przedstawiane fakty.
6. OSĄDZANIE, KRYTYKA, SPRZECIW, OBWINIANIE
Poczucie niedorosłości, mniejszej wartości, głupoty, nawet bezwartościowości, zła
studenci.pl
moralnego. Dziecko na podstawie oceny i sądu rodziców kształtuje swój obraz samego siebie.
Tak jak jest oceniany przez rodziców, taktem ocenia siebie. Ostra krytyka wywołuje
kontrkrytykę. Doprowadza to do tego, że dziecko albo zachowuje swoje odczucia albo
ukrywa przed rodzicami swoje przeżycia. Reagują obronnie, wycofują się aby zachować
pozytywny obraz siebie. Odczuwają gniew nawet gdy krytyka jest słuszna, budzą się w nich
wrogie uczucia. Częsta krytyka daje im poczucie, że są niekochane, złe.
7. POCHWAŁA, APROBATA
Pozytywna ocena, która nie jest zgodna z przeżywanym przez dziecko obrazem samego
siebie, może wywołać wrogość. Jeśli rodzice ocenia coś pozytywnie, dziecko wnioskuje, że
może też przy innej okazji oceniać negatywnie. Brak pochwały w rodzinie, w której często
dzieci są chwalone, może zostać przyjęte jako krytyka. Pochwała przyjmowana bywa jako
manipulacja, delikatny sposób wpływania na dziecko, by postępowało zgodnie z wolą
rodziców. Dzieci czują zażenowanie gdy są chwalone w obecności przyjaciół. Dzieci często
chwalone stają się uzależnione od wyrażanego im uznania, domagają się go.
8. WYMYŚLANIE, OŚMIESZANIE, ZAWSTYDZANIE
Mogą wywołać spustoszenie w wyobrażeniach dziecka o sobie. Dziecko czuje się
bezwartościowe, złe, niekochane. Najczęstszą dziecięcą reakcją jest odpowiedzenie tym
samym. Taki rodzaj wypowiedzi nie wpływają korzystnie na postępowanie dziecka, zamiast
tego dziecko tworzy sobie usprawiedliwienia.
9. INTERPRETACJE, ANALIZOWANIE, STAWIANIE DIAGNOZ
Tego rodzaju wypowiedzi zdradzają dziecku, że rozmawiający z nim „przejrzał go”, zna jego
motywy, albo wie, dlaczego tak się zachowuje. Tego rodzaju interpretacja rodziców może być
dla dziecka niebezpieczna i doprowadzić do frustracji. Jeśli interpretacja jest poprawna to
dziecko może poczuć się zażenowane lub obnażone. Jeśli jest błędna to dziecko będzie się
irytowało niesprawiedliwym obwinianiem go. Rodzice, którzy często interpretują zachowania
dziecięce , dają dzieciom do zrozumienia, że odczuwają wobec nich przewagę, że są
mądrzejsi, rozsądniejsi. Prowadzi to do ukrywania przed rodzicami swoich problemów,
niedowierzania im swoich spraw.
10. USPOKAJANIE, OKAZYWANIE WSPÓŁCZUCIA, POCIESZANIE,
PODPIERANIE
Te reakcje rodzicielskie nie są tak pomocne, jak sądzi większość rodziców. Uspokajanie
dziecka, które czuje się czymś wytrącone z równowagi, często przekonuje je po prostu o tym,
że jest niezrozumiane. Rodzice uspokajają, ponieważ jest im przykro, gdy ich dziecko czuje
się zranione, zdenerwowane, przygnębione czy jakkolwiek wytrącone z równowagi. Ich
wypowiedzi jednak mówią dziecku, że chcą oni, aby przestało tak odczuwać.
Dzieci rozszyfrowują okazywanie im współczucia jako usiłowanie zmienienia ich
przeżywania i stają się nieufne. Bagatelizowanie i demonstrowanie współczucia często
niszczy dalszy kontakt, ponieważ dziecko odczytuje je jako negatywną ocenę swego
przeżywania i próbę jego zmiany.
11. DOCHODZENIE, WYPYTYWANIE, PRZESŁUCHIWANIE
Pytania zdradzają dzieciom brak zaufania rodziców, ich podejrzliwość czy wątpliwość.
Podobnie dzieci potrafią przejrzeć niektóre wypytywania jako próby zachwiania ich
podstawy, by im narzucić wybraną przez rodziców. Dzieci czuja się zagrożone
wypytywaniem, zwłaszcza wtedy, gdy nie rozumieją, dlaczego są pytane. Jeśli wypytujesz
dziecko, które zwierzyło się ze swego problemu, będzie sądziło, ze zbierasz materiał, aby
studenci.pl
rozwiązać ten problem za niego, zamiast pozwolić mu samemu znaleźć rozwiązanie. Dzieci
często nie życzą sobie, by rodzice znajdowali odpowiedź na ich problemy. Jeśli stawiasz
pytania komuś, kto pozwala ci uczestniczyć w swoim problemie, każde z twoich pytań
narusza wolność tego człowieka w zakresie spraw, o których chce ci powiedzieć – w pewnym
sensie każde pytanie dyktuje mu jego wypowiedź. Dlatego tak nieznośnie przykre jest znaleźć
się jakby w krzyżowym ogniu pytań prokuratora - masz uczucie, że musisz swoją historię
dokładnie tak opowiedzieć, jak wymagają tego jego pytania. Dlatego przesłuchanie nie jest na
pewno dobrą metodą ułatwiania komuś komunikacji. Może stać się zamiast tego ciężkim
ograniczeniem jego poczucia wolności.
12. ROZPRASZANIE, ODWRACANIE UWAGI, „ROZPOGADZANIE NASTROJU”,
BAGATELIZOWANIE
Tego rodzaju usiłowania komunikują dziecku, ze cię ono nie obchodzi, ze nie liczysz się z
jego uczuciami albo że je odrzucasz. Dzieci na ogół całe angażują się w rozmowę, jeśli
przeżywają potrzebę mówienia o czymś. Jeśli reagujesz żartami, wywołasz u dziecka
poczucie urazy i odepchnięcia. Odwracanie uwagi dziecka i rozpraszanie jego uczuć może się
aktualnie wydawać skuteczne, ale odczucia ludzkie nie dają się zawsze odsuwać czy
rozpraszać. Wypłyną później znowu. Problemy odsunięte na margines rzadko są problemami
rozwiązanymi.
Jeśli dorośli , tak jak i dzieci chciałyby być wysłuchane z uwagą i szacunkiem, chciałyby być
zrozumiane. Jeżeli czują się odsuwane na bok przez rodziców, prędko uczą się zanosić gdzie
indziej ważne dla nich problemy i przeżycia.