Full Metal Panic Fumoffu 10 DVD(H264 AAC)[KAA][EE4CE7AE]


0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
0:00:05:Full Metal Panic?|Fumoffu
0:00:11:Uczucie czasem potrafi być okrutne...
0:00:20:im bardziej go szukasz, tym|mniej odpowiedzi znajdujesz
0:00:30:Jeżeli po deszczu też widzisz tęczę na niebie...
0:00:38:to zacznij iść, a spotkasz szczęście
0:00:48:Bo jesteś tutaj,...
0:00:50:bo jutro też jest dzień
0:00:52:Bo nie możemy żyć w samotności
0:00:57:Czuję, jak bije mi serce gdy jesteś przy mnie
0:01:03:Czy to jest właśnie miłość?
0:01:07:Ty wiesz jak długo cierpiałam i ile łez wylałam
0:01:14:Lecz dziś, w twych lśniących oczach...
0:01:18:chcę odnaleźć jakiś głębszy sens...
0:01:25:Uśmiechnij więc do mnie się
0:01:32:Bracie!
0:01:35:Nasz nieżyjący ojciec zazwyczaj mówił...
0:01:38:jest tylko jedna walka w życiu męzczyzny.
0:01:41:Jeden musi być gotowy śmierć.
0:01:44:Nie mogę pozwolić, by tchórzliwa grupa Misawa...
0:01:47:łaziła wszędzie gdzie tylko chce.
0:01:51:Dlaczego wszystkie filmy o Yakuzie są takie?
0:01:54:Bracie!
0:01:56:Zabrać ze sobą jakiś mieczyk i hajda do ataku.
0:01:59:Nie mogą od razu wysadzić w powietrzę przeciwnika,|albo tylko zastrzelić szefa z ukrycia? To lepszy sposób.
0:02:06:To straszne co mówisz...
0:02:08:Proszę nie mów jak Sagara-san.
0:02:11:A miecze są ładne.
0:02:14:Niegdyś używane właściwie, czyniły mężczyznę|bardziej dzielnym.
0:02:18:Nie możesz polegać na 9 mm.
0:02:20:9 mm? Masz na myśli pistolet?
0:02:22:Tak.
0:02:24:Oren-san, jesteś fanką filmów o Yakuzie?
0:02:27:Nie, nie całkiem...
0:02:30:Bracie!
0:02:32:Hachi! Hachi!
0:02:33:Trzymaj się, Hachi!
0:02:45:Co się stało?
0:02:46:Źle zainwestowałem swoje pieniądze.
0:02:49:Zainwestowałeś?
0:02:50:Inwestujesz w akcje czy co?
0:02:51:Nie, rozwijałem nowe wyposażenie dla|belgijskiego dealera broni, wojska i policji.
0:02:57:To był epokowy produkt napakowany|ostatnimi technologiami.
0:03:01:Ale nie znalazłem za wielu nabywców.
0:03:03:FBI i policja z Miami kupiła, ale...
0:03:05:skończyłem z niesprzedanymi na składzie.
0:03:10:Nie jestem pewna o czym mówisz,|ale życie ma swoje wzloty i upadki.
0:03:14:No, rozwesel się.
0:03:15:W drodzę do domu zafunduję ci|żarcie w sklepie Trójząb Ohaio.
0:03:18:Nudzisz! To co mówisz nudzi mnie!
0:03:25:~ Kaprys bez kodeksu moralnego ~
0:03:32:Trzymaj, ten jest przyprawiony jogurtem.
0:03:36:To jest dobre.
0:03:40:Jest jak pies.
0:03:42:Tak.
0:03:44:O czym mówisz?
0:03:46:Nie udawaj niemowy, kawałku gówna!
0:03:49:Psiakrew.
0:03:53:Wychodźcie!
0:03:54:Stawcie nam czoła!
0:03:59:Nie zgrywaj takiego ważniaka, bo zapłacisz!
0:04:02:Prawda!
0:04:06:To walka. Walka!
0:04:08:Pierwszorzędnie.
0:04:09:Jak to wygląda z punktu widzenia|prefesjonalisty, sierżancie?
0:04:12:Niezbyt dobrze.
0:04:13:Ich ruchy są zbyt przewidywalne.
0:04:15:Pijany kot lepiej tańczy, niż oni się poruszają.
0:04:18:Rozumiem.
0:04:19:Patrz na to! To ruch, który nigdy nie|zobaczysz u Yakuzy!
0:04:22:Topór Bombowiec!
0:04:24:To bolało! Bardzo bolało!
0:04:25:Przy okazji, która ze stron wygra?
0:04:28:Obie strony nie mają ani broni ani umiejętności.
0:04:30:Więc, wygra ta co ma przewagę liczebną.
0:04:34:Jesteś przerażona, patrząc na takie rzeczy, Oren-san?
0:04:37:Tak, to niepokojące.
0:04:39:Właściwie to niech robią co chcą.
0:04:41:No cóż, nie mogę tego robić.
0:04:52:To wszystko co ma?
0:04:53:Teraz gdy dostałeś lekcję, nigdy nie|przerywaj nam kiedy jemy.
0:04:56:Rozumiesz?
0:04:59:Rety, grupa Mikihara to zbieranina tchórzy.
0:05:05:Grupa Mikihara?
0:05:07:Mikihara Ren.
0:05:08:Grupa Mikihara?
0:05:09:Shibata-san!
0:05:13:Panienka.
0:05:14:Zaskoczyłaś mnie w nieodpowiednim czasie.
0:05:17:Jesteś ranny?
0:05:19:Nie, tylko tak źle wygląda.
0:05:21:Już w porządku.
0:05:23:Auć...
0:05:25:Kim oni byli?
0:05:26:Ludzie z grupy Ryuujin.
0:05:28:Ostatnio ich szykany wobec nas, na naszym|terenie, stają się coraz bardziej zuchwałe.
0:05:32:Korzystają z faktu, że nasz szef jest chory.
0:05:37:Proszę nie płacz, Shibata-san.
0:05:39:Tylko przegrałeś mecz w symulowanej walce.
0:05:42:Hm...
0:05:43:Oren-san?
0:05:45:Hm, kim są ci ludzie?
0:05:47:Podwładni mojego ojca.
0:05:48:Moja rodzina prowadzi małą firmę.
0:05:51:Więc jak to się dzieje, że nazywają się grupą?
0:05:59:To ta kobieta!
0:06:01:Ona sprawiła, że Bonta-kun zaatakował|nas w parku rozrywki!
0:06:05:Cc... Co?
0:06:06:Chcesz znowu wywołać kłopoty?|Ponownie wezwę Bonta-kun.
0:06:09:Każę mu zrobić tobie takie Fumo Fumo,|że się popłaczesz!
0:06:11:Możesz go wezwać? Możesz?
0:06:14:Mogę!
0:06:15:Jeżeli zagwiżdżę trzy razy, zaraz przyleci do mnie!
0:06:18:Co?
0:06:19:Jak jakiś ambasador ***.
0:06:22:Panienko!
0:06:25:Bracie.
0:06:26:Nie wiedziałem, że byłaś przyjaciółką panny Ren.
0:06:28:Proszę wybacz nam to co uczyniliśmy w przeszłości!
0:06:33:I...
0:06:34:I?
0:06:35:Chcę cię o coś prosić.
0:06:38:Prosić?
0:06:50:Ojcze, czas na lekarstwo.
0:06:54:W porządku.
0:07:00:Doceniam to.
0:07:05:Ojcze.
0:07:07:Już dobrze, nie martw się.
0:07:10:Wcale nie. Zaplamiłeś prześcieradła.
0:07:14:Przepraszam!
0:07:17:Znowu się uchlałeś i wdałeś się w bójkę?|Skończyłbyś już...
0:07:20:Postępując tak, nie dajesz młodym dobrego przykładu.
0:07:24:Wybacz mi.
0:07:27:Mężczyzna musi tylko raz w życiu stoczyć walkę.
0:07:30:Jednak ty robisz to raz na tydzień.
0:07:34:Innymi słowy, nie cenisz swego życia.
0:07:36:Twoje dziecko ma już pięć lat. Nie wstyd ci?
0:07:41:Tak, ale...
0:07:42:Tym razem było inaczej niż zawsze.
0:07:46:Inaczej?
0:07:47:Grupa Ryuujin.
0:07:50:Szefie, wybacz że to powiem, ale sami|nie ochronimy terytorium!
0:07:57:Mają więcej ludzi.
0:08:00:Więc, chciałbym ci o czymś wspomnieć.
0:08:02:Co, jeśli wynajmiemy ochroniarza?
0:08:07:Właśnie spotykałem kogoś naprawdę silnego.
0:08:11:Jest silny?
0:08:12:Tak. Bardzo!
0:08:14:Słyszałem, że był żołnierzem zagranicą.
0:08:20:Sensei!
0:08:23:Szefie, pozwól że przedstawię ich: ochroniarz,|Bonta-kun i jego tłumacz Kaname-san.
0:08:29:Fumoffu, fumoffu.|- Miło mi cię spotkać.
0:08:32:Fomo fumo. Fumoffu!
0:08:35:Bonta-kun powiedział...
0:08:37:To zaszczyt spotkać ciebie.
0:08:39:Szefie, jeśli potrzebujesz instruktora|walki, jestem twój.
0:08:43:Fumo fumo fumoffu. Fumo fumoffu, fumo!
0:08:47:Wytrenuję twoich podwładnych na|dumnych wojowników.
0:08:51:Nie martw się. Jestem profesjonalistą.
0:08:55:Shibata, pozwól, że coś powiem...
0:08:57:Tak?
0:09:00:Ty bękarcie!
0:09:02:Shibata.
0:09:04:Musisz być w sporych kłopotach, by ściągać ten|wybryk drażniąc chorego człowieka, prawda?
0:09:08:Ale, nazywano mnie Złowróżbnym Kanji.
0:09:13:Nie jestem na tyle dobrą osobą, która będzie|siedzieć cicho gdy się z niej kpi.
0:09:17:Fumo!
0:09:18:Fumomomomo!
0:09:25:Szefie!
0:09:26:Ojcze!
0:09:34:Fumo! Fumomomo!
0:09:36:Nie możesz oceniać człowieka po wyglądzie.
0:09:38:To mogłoby przyczynić się do utraty życia|na polu bitwy.
0:09:41:Psiakrew, zwykła kukło...
0:09:45:Jednak... jesteś silny.
0:09:50:Ojcze!
0:09:51:Szefie!
0:10:18:Co robisz?
0:10:19:Fumo! Fumo fumo fumo!
0:10:21:Ta broń to T-54. Podstawowa broń przeciwnika.
0:10:25:Zapamiętaj dźwięk tego wystrzału i skutek.
0:10:30:Fumo! Fumo fumo.
0:10:33:Wszyscy jesteście bezużytecznymi kawałkami gówna.
0:10:36:Jednak gdy wytrenuję was i jeśli będziecie|słuchać moich rozkazów...
0:10:40:wykonacie każdą zleconą misję.
0:10:42:Zapamiętajcie to i ćwiczcie...
0:10:44:To nie ja mówię. To Bonta-kun.
0:10:47:Och, przepraszam. Przepraszam.
0:10:51:Hej wy! Co z to za miny?
0:10:53:Posłuchajcie. Ja, Shibata, sprowadziłem go tu,|bo mam wielkie oczekiwania wobec niego!
0:10:59:Więc, jeślii macie jakieś skargi...
0:11:01:najpierw będziecie mieć ze mną do czynienia!
0:11:03:No, no...
0:11:04:Fumo!
0:11:05:Uwaga!
0:11:06:Fumo fumo fumoffu.
0:11:08:Po pierwsze, musicie się wzmocnić.|- Fumoffu!
0:11:10:Ruszajcie, przebieżka dookoła miasta.|- Tak...
0:11:15:Fumo!
0:11:16:Szybko! Tak mówi.
0:11:17:Tak!
0:11:21:To koniec siódmego pokolenia grupy Mikihara.
0:11:27:Przynieść ci trochę herbaty?
0:11:29:Fumo fumo fumo fumo, fumo!
0:11:36:Fumo fumo fumo fumo, fumo!
0:11:40:Fumo fumo fumo fumo, fumo!
0:11:43:Fumo! Fumo!
0:11:46:Fumo! Fumo!
0:11:47:Fumo fumo fumo fumo, fumo!
0:11:51:Fumo fumo fumo, fu...
0:11:54:Psiakrew...
0:12:10:Fumoffu. Fumoruru.
0:12:11:Ruszać się bez zbędnych gestów.
0:12:14:A kiedy pokonujesz ich, nie gadaj.
0:12:16:Tak! Rozumiem.
0:12:18:Hej, wy! Przećwiczyć!
0:12:20:Tak!
0:12:26:A masz!
0:12:27:Giń!
0:12:30:Fumo fumo!
0:12:31:Gdzie wasza czujność?!
0:12:49:Fumo...
0:12:51:Fumo fumo.
0:12:52:Spróbuj.
0:12:53:Tt... Tak.
0:12:55:Przygotować się!
0:12:59:Fumoffu!
0:13:00:W ten sposób robisz z siebie tylko|cel dla wroga!
0:13:11:Giń!
0:13:17:Fumomomo!
0:13:18:Przestańcie!
0:13:19:Fumomomo!|- Użyj głowy!
0:13:21:Ale Sensei...
0:13:23:moje ciało rusza się zanim pomyślę.
0:13:26:Fumomomo!
0:13:27:Nie obchodzi mnie to! Nie jesteście|gangsterami z miasta!
0:13:30:My jesteśmy... gangsterami z miasta...
0:13:34:Grupa Mikihara.
0:13:36:Zastanawiałem się, co oni tu wyprawiają,|a oni tylko bawią się z lalką.
0:13:41:Złowróżbny Kanji nisko upadł.
0:13:44:Za długo ignorował nasze ostrzeżenia.
0:13:47:Damy im lekcję.
0:13:51:Mam pomysł.
0:13:55:Przypuszczam, że Mikihara ma młodą córkę.
0:13:58:Och?
0:14:00:Więc zróbmy coś fajnego, żenującego,|i jeszcze zabawnego i nieprzyzwoitego...
0:14:06:Świntuch z ciebie.
0:14:10:Są całkowitym przeciwieństwem klubu rugby,|który trenowaliśmy.
0:14:14:Są kąpani w gorącej wodzie.
0:14:16:Jeżeli grupa Mikihara zwalczy tą przywarę,|będzie oddziaływać jak przeciwstawna siła...
0:14:20:W ten sposób uniknie się walk.
0:14:22:Taka była moja opinia.
0:14:24:Więc jeśli obie staną się silne, nie będą|wchodzić sobie w paradę?
0:14:28:Tak.
0:14:29:Nie potrzeba innej przyczyny by wzrastać w siłę.
0:14:32:Musisz tylko dać do zrozumienia przeciwnikowi, że kiedy|oddasz będzie go to słono kosztować.
0:14:38:To zwykła strategia przeżycia.
0:14:42:Jedynym problemem jest to, że okazali|się zbyt pewni siebie.
0:14:48:Sensei! Jesteśmy lepsi niż wcześniej!
0:14:52:Teraz możemy rozpędzić to całe bydło|z grupy Ryuujin.
0:14:57:Fumoffu! Fumomomo!
0:14:59:Nie wyciągaj błędnych wniosków!|Jesteś jeszcze ładnymi pisklętami.
0:15:03:Słowo "ładny" nie pasuje, Sensei.
0:15:08:Fumoffu! Fumo.
0:15:10:Cisza! Unikaj wrogich zaczepek,|póki nie wydam rozkazu!
0:15:13:To rozkaz!
0:15:15:W porządku.
0:15:18:Chidori-san.
0:15:21:Och, Oren-san.
0:15:23:Sousuke, do zobaczenia później.
0:15:25:Tak.
0:15:26:Później?
0:15:28:Nie ważne.
0:15:31:VETRONICS aktywowany.
0:15:33:Wszystkie urządzenia podłączone.
0:15:35:Kontrola aktywacja.
0:15:37:Kontrola kompletna.
0:15:38:Zamknąć właz.
0:15:39:Skonfigurować do Trybu 6.
0:15:41:Obustronnie zgiąć po kątem 3,5 stopnia.
0:15:43:Przyjąłem.|Wprowadź Tryb 6.
0:15:44:Kąt 3,5. Kompletny.
0:15:47:Zmieniacz głosu, wyłącz.
0:15:49:Przyjąłem.
0:15:50:Zmieniacz głosu, wyłącz.
0:16:01:Dlaczego zawsze się to zdarza...
0:16:03:Zmieniacz głosu, włącz!
0:16:05:Przyjąłem.
0:16:06:Zmieniacz głosu, włącz!
0:16:11:Fumoffu!
0:16:16:Patrzcie! To Bonta-kun!
0:16:21:Sensei!
0:16:25:Fumo?
0:16:28:Przepraszam...
0:16:30:Zostałem nagle zaatakowany, kiedy eskortowałem|panienkę i Kaname-chan.
0:16:34:Sensei! Proszę, pomóż panience!
0:16:39:Co robić?
0:16:40:Grupa Ryuujin liczy 40 członków.
0:16:42:Mogę ich pokonać przy użyciu ciężkiej|broni, ale zginie dużo ludzi.
0:16:48:Gdybym miał sprzymierzeńców...
0:16:50:Sensei! Też pójdziemy!
0:16:53:Tak, zabierz nas!
0:16:55:Tak!
0:16:56:Sensei!
0:16:59:Ale oni są słabi.
0:17:01:Będą bezużyteczni, nawet jeśli ich zabiorę.
0:17:04:Gdyby ich odpowiednio uzbroić...
0:17:07:Fumoffu!
0:17:14:Och, jejku.
0:17:17:Dlaczego tak często jestem porywana|przez złych ludzi?
0:17:21:Och? Masz spore doświadczenie|w tych sprawach?
0:17:25:Tak. Dzięki pewnemu idiocie.
0:17:30:Widzę, że to piękne panie.
0:17:33:Hm, kim jesteś?
0:17:35:Szef grupy Ryuujin.
0:17:37:Muszę użyć was dwie by wygryźć grupę|Mikihara z naszego terytorium.
0:17:46:Użyć? Co to znaczy?
0:17:48:Po pierwsze, musimy dać im do zrozumienia,|że jesteśmy poważni.
0:18:05:Co to było?
0:18:10:Bękarty! Co to za grupa?!
0:18:15:Fumoffuru!
0:18:21:Fumoffu.
0:18:52:Kim oni są?
0:18:57:Fumoffu.
0:19:05:Fumoffu.
0:19:14:Fumo.
0:19:28:Fumoffu.|[Czysto]
0:19:30:Fumo.
0:19:31:Fumo!
0:19:35:Fumoffu.|[Czysto]
0:19:38:Te kombinezony są użyteczne.
0:19:40:Dlaczego się nie sprzedały?
0:19:43:Nie, to nie może być...
0:19:45:Durniu! Co ty wyprawiasz?!
0:19:47:Szefie... to są Bonta-kuny.|Bonta-kuny...
0:19:54:Fumoffu.|[W porządku]
0:19:56:Fumoffu. Fumoffu!|[Alfa, ruszać! ]
0:20:03:Ouch!
0:20:08:Nie zbliżać się!
0:20:11:Co u diabła... Bonta-kun?
0:20:13:Moja grupa została zniszczona przez Bonta-kuny?
0:20:16:Fumo fumo fumo fumo.|[Nie masz gdzie uciec. Poddaj się. ]
0:20:19:Każe ci się poddać.
0:20:22:Nie zadzieraj ze mną!
0:20:24:Jeżeli przegram przez zwykłe lalki...
0:20:27:nie będę mógł dłużej działać w tym interesie!
0:20:32:Cofnąć się! Nie zbliżać się!
0:20:35:Fumoffu!|[Teraz! ]
0:20:42:To nie może być...
0:20:45:Fumo fumo...|[Popełniłeś jeden błąd. ]
0:20:47:Fumo fumo...|[Nigdy nie niedoceniaj siły przeciwnika. ]
0:20:50:Nie rozumiem, u diabła, co mówisz.
0:20:54:[Tydzień Bezpiecznego Ruchu]
0:20:56:Tak, tu czwarta sekcja dochodzeniowa.
0:20:58:Co?! Grupa Ryuujin została zniszczona?!
0:21:01:Co? Zrobił to Bonta-kun?!
0:21:03:Co ty pleciesz?
0:21:05:To on!
0:21:06:Żółta kukła pojawiła się znowu!
0:21:11:Fumo fumo fumo fumo, fumo!
0:21:15:Fumo fumo fumo fumo, fumo!
0:21:19:Fumo fumo fumo fumo, fumo!
0:21:25:Fumo fumo!
0:21:26:Trochę krępujący sposób wybawienia.
0:21:28:Naprawdę? Mi się podobają.
0:21:32:No sądzę, że to było lepsze niż w filmie.
0:21:35:Jednak Bonta-kun przychodzące z ratunkiem,|to niesamowite.
0:21:39:Fumo fumo fumo fumo, fumo!
0:21:42:Fumo fumo!
0:21:46:Tu ostatnie wiadomości.
0:21:47:Wczoraj został odkryty, w centrum handlowym w Miami na|Florydzie, przemyt narkotyków na wielką skalę.
0:21:52:Grupa dochodzeniowa ds. kryminalnych użyła|nowego wyposażenia, nabytego ze specjalnego budżetu.
0:21:58:Świetna robota.
0:22:00:Niepokoiłeś się?
0:22:03:Fumoffu.
0:22:13:W chwili, w której zerwałam się do biegu...
0:22:17:czułam się, jakby wiatr niósł moje nogi
0:22:21:Skwar słońca rozgrzewał...
0:22:25:całe moje serce
0:22:30:Ah, ledwie się do ciebie zbliżyłam,|a już bije szybciej
0:22:38:Czas ucieka, lecz...
0:22:41:zobaczymy co się stanie. Kocham cię
0:22:48:Wystarczy mi, że choć trochę mnie|kochasz, bądź tylko ze mną
0:22:55:Czas mija szybko z tobą, a nasz śmiech...
0:23:01:rozchodzi się echem w całym niebie


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Full Metal Panic Fumoffu DVD(H264 AAC)[KAA][677BAF25]
Full Metal Panic Fumoffu DVD(H264 AAC)[KAA][32CE0024]
Full Metal Panic Fumoffu DVD(H264 AAC)[KAA][8E72A0E0]
Full Metal Panic Fumoffu DVD(H264 AAC)[KAA][B47F2240]
Full Metal Panic Fumoffu DVD(H264 AAC)[KAA][818895B7]
Full Metal Panic Fumoffu DVD(H264 AAC)[KAA][AB7572BB]
Full Metal Panic Fumoffu DVD(H264 AAC)[KAA][1DF96FE1]
Full Metal Panic Fumoffu DVD(H264 AAC)[KAA][C21E4446]
Full Metal Panic Fumoffu[v2] DVD(H264 AAC)[KAA][CE0E5DBA]
[WF KAA] School Rumble DVD(XviD AAC)[2465C4A1]
[WF KAA] School Rumble DVD(XviD AAC)[55F08DB6]
Full Metal Alchemist ep01 by Nimrod25
Pełen magazynek Full metal jacket CD2
Cruel Intentions 1999 1080p BluRay H264 AAC RARBG mp4
Full Metal Jacket [Pełen magazynek] [1987] [napisy pl]
Full Metal Jacket
Pełen magazynek Full metal jacket CD1

więcej podobnych podstron