{767}{887}{C:$00D7FF}.::Project HAVEN::.|.::prezentuje::.
{923}{1036}{C:$00D7FF}FOXFIRE|wyznania gangu dziewczęcego
{1039}{1098}{C:$00D7FF}Tłumaczenie: titi|Korekta i synchro: peciaq
{1102}{1181}{Y:i}"Nigdy nic nie mów, Maddy Monkey",|ostrzegali mnie.
{1191}{1259}{Y:i}"Jeśli powiesz o czymkolwiek -|nie żyjesz".
{1263}{1335}{Y:i}Ale teraz,|po tylu latach - opowiem.
{1345}{1393}{Y:i}Kto mi zabroni?
{1422}{1510}{Y:i}W końcu byłam jedną z twórczyń|początkowych zasad.
{1513}{1598}{Y:i}Byłam w zasadzie kronikarką Foxfire.
{1616}{1704}{Y:i}Ostatnią, której powierzono|utrwalenie naszych czynów w słowach.
{1707}{1771}{Y:i}Jako niezniszczalny zapis. Dla nas.
{1809}{1901}{Y:i}Wystukane na maszynie,|uchwycone w schludne notatki.
{1904}{2002}{Y:i}Ten sekretny dokument|miał stać się historycznym,
{2005}{2094}{Y:i}w którym na zawsze przeżyje prawda.
{2098}{2222}{Y:i}Tych przeinaczeń, nieporozumień|i obraźliwych kłamstw dałoby się uniknąć.
{2262}{2329}{Y:i}Jakbyśmy czyniły zło|dla samego zła.
{2360}{2473}{Y:i}Z wszystkich oszczerstw rzuconych na Foxfire|to było zdecydowanie najgorsze.
{4222}{4294}Maddy! Wstawaj!
{4308}{4355}Maddy, to ja, Legs!
{4398}{4470}{Y:i}Wpuścisz mnie czy nie?
{4581}{4625}Mama śpi. Bądź cicho.
{4838}{4951}- Chyba nie szłaś tu z Plattsburgha piechotą?|- Szłam. A bo co?
{4961}{5053}Nie wierzę.|To ponad 160 kilometrów.
{5056}{5148}Przeszłabym drugie tyle,|żeby nie musieć mieszkać z babcią.
{5150}{5274}Co za dziwna kobieta.|Każe mi robić jakieś bezsensowne rzeczy w domu.
{5276}{5393}Zmywać naczynia, sprzątać łazienkę.|Uczyła mnie nawet ścielić łóżko.
{5433}{5462}Zawsze mówi:
{5464}{5578}"Margaret, rzeczy można robić|albo dobrze, albo źle".
{5584}{5705}Roześmiałam się jej w twarz i powiedziałam,|co wymyśliłam kiedyś na matematyce.
{5708}{5793}"Nie, babciu, jest tylko jeden dobry sposób|i milion złych.
{5796}{5861}Dlatego wszystko wciąż się pieprzy".
{5863}{5958}A ta tylko się gapiła,|jakbym ją uderzyła albo coś.
{6084}{6215}- Dzięki! - Możesz tu zostać|jak długo potrzebujesz.
{6238}{6357}Nie martw się, Maddy.|Jutro pojadę do mojego starego.
{6361}{6431}Myśli, że ot tak pozbędzie się córki?
{6434}{6495}Zobaczymy, czy zadzwoni na policję.
{6890}{6942}Przestań.
{7259}{7369}Dzięki, że mi tak pomogłaś.|Tak powinno być.
{7453}{7537}Jeśli jedna dziewczyna ma kłopoty,|może zwrócić się do innej.
{7539}{7653}I ta się nią zajmie. Jak ty.|Bez zadawania pytań, no nie?
{7659}{7687}Tak.
{7793}{7867}{Y:i}Jak zwykle,|Legs mówiła a ja słuchałam.
{7902}{7961}Jesteś w moim sercu, Maddy.
{7970}{8103}{Y:i}Zdaje się, że to tej nocy, 16 marca 1965|narodziło się Foxfire.
{8112}{8159}{Y:i}Przynajmniej w głowie Legs.
{8172}{8219}{Y:i}Kto to wie?
{8340}{8446}{Y:i}Nie miałyśmy nawet nazwy.|Ale niedługo potem, i tego jestem pewna -
{8449}{8542}{Y:i}Legs ją wymyśliła: Foxfire.|[foxfire - błędny ognik]
{8569}{8634}{Y:i}Twierdziła, że nazwa się jej przyśniła.
{8707}{8773}{Y:i}Tak, Foxfire było|prawdziwym siostrzeństwem krwi.
{8776}{8868}{Y:i}Sekretny związek powstały|z lojalności, zaufania i miłości.
{8875}{8958}{Y:i}Tak, Foxfire było|mocno nielegalną zabawą.
{8971}{9060}{Y:i}I faktycznie, to co robiłyśmy,|można było nazwać przestępstwami.
{9072}{9142}{Y:i}Większość uszła nam bezkarnie,|nawet o nich nie wiedziano,
{9144}{9234}{Y:i}bo ofiary były mężczyznami|i wstyd im było składać skargę.
{9237}{9288}FOXFIRE NIGDY|NIE OGLĄDA SIĘ WSTECZ
{9349}{9440}- Przestańcie!|- Podoba ci się?
{9726}{9759}Przestańcie!
{9799}{9895}- Powiem mamie!|- Nikt cię nie zmuszał, byś tu przychodziła.
{9925}{10011}- Przestań!|- Kurwa, nieźle pachnie.
{10023}{10065}Przestań!
{10113}{10193}- Zostawcie ją.|- Twoja strata. Nic ci nie jest?
{10195}{10284}- Nie.|- Chodź. Zrobili ci coś?
{10352}{10385}Dzięki.
{10400}{10479}Co? Nie, przestań!
{10484}{10554}Przestań, proszę!
{10644}{10675}Przestańcie!
{11093}{11143}O, wyszła.
{11172}{11249}Cześć, Rita.|Co jest, kotku?
{11252}{11304}Wróci po jeszcze jak nic.
{11660}{11731}Idź się umyć, niech ojciec|nie widzi cię w takim stanie.
{11733}{11866}I tak ma już dość.|Wykończysz go razem ze swoim bratem.
{12331}{12368}Rita.
{12420}{12483}Podejdź do tablicy|i pokaż, jak to zrobić.
{12977}{13077}Przerabialiśmy to w zeszłym tygodniu.|Chyba to pamiętasz?
{13089}{13122}Tak, psze pana.
{13298}{13343}Proszę o ciszę.
{13354}{13401}Dajmy się skoncentrować|pannie O'Hagan,
{13404}{13503}by mogła rozszyfrować|te tajemnicze symbole na tablicy.
{13710}{13740}Być może,
{13751}{13854}gdybyś poświęciła na naukę tyle czasu,|co na malowanie się co rano,
{13903}{13975}nie wyglądałabyś tak tępo, próbując...
{14021}{14097}...próbując rozwiązać|takie proste równanie.
{14163}{14266}Wystarczająco się już popisałaś.|Wracaj do ławki.
{14359}{14424}Ze smutkiem ci do twarzy, Rita.
{14461}{14528}Nie muszę mówić,|że zostajesz po lekcjach.
{14661}{14709}Cześć, dziewczyny!
{14746}{14813}Nie powinnaś być w kozie?
{14824}{14866}Przestańcie mi dokuczać.
{14874}{14960}"Ci okropni nauczyciele|są tacy dla mnie podli!".
{14968}{15068}- Raczej wy jesteście dla mnie podłe.|- "To nie moja wina".
{15070}{15174}- Bo to nie moja wina.|- Właśnie, że w jakimś sensie twoja.
{15180}{15266}Nie widzisz, że twój płacz|to punkt dla Buttingera?
{15286}{15371}Nie wiem nawet, kiedy zaczynam płakać.|To się dzieje samo.
{15458}{15537}Margaret, czemu patrzysz na mnie,|jakbym była jakaś obrzydliwa?
{15544}{15681}Może jesteś. Siedzisz,|nic nie powiesz, tylko ryczysz.
{15696}{15807}- Nie jestem taką twardzielką, jak wy.|- Może powinnaś powiedzieć "dość", Rita.
{15821}{15922}"Co zrobisz? Może wrócimy do klasy|i postudiujemy trochę anatomię?".
{15924}{16036}- Przestań.|- Powiedz jej, by się odjebała.
{16049}{16090}Odpierdol się!
{16154}{16259}Posłuchaj, Rita - to od ciebie zależy,|jak faceci będą cię traktować.
{16281}{16341}Buttinger i jego murzyńskie wary.
{16632}{16706}- Z drogi!|- A tobie, kurwa, co?
{16720}{16757}Rita!
{19162}{19217}Ty pierdolona świnio!
{19263}{19329}Będziesz się za to smażył w piekle.
{19440}{19495}Słyszysz mnie?!
{19646}{19685}ZEMSTA FOXFIRE
{19916}{20014}JESTEM BUTTINGER|UCZĘ MATMY I LUBIĘ MŁODE CIPKI
{20590}{20670}NAZYWAM SIĘ BUTTINGER|I LUBIĘ CIPKI
{20802}{20853}Oddawaj gąbkę!
{20935}{20979}Oddajcie gąbkę!
{20985}{21048}- Masz!|- Chodź i weź sobie!
{21060}{21142}Starczy!|Siadajcie!
{21337}{21399}Co się tu dzieje?|O co chodzi?
{21412}{21458}Vinnie Roper, siadaj!
{21500}{21554}Wystarczy tego dobrego!
{21594}{21685}Widziałyście jego twarz?|Błędny wzrok, jakbyśmy go zabiły!
{21694}{21748}Na pewno nie wróci|do tego gimnazjum.
{21753}{21840}Nie wiem, jak wam dziękować.|Jestem wam taka wdzięczna!
{21842}{21936}Przestań. Gdyby Buttinger nie wybrał ciebie,|wybrałby którąkolwiek z nas.
{21939}{22038}Zresztą teraz jesteśmy razem,|my, Foxfire!
{22042}{22109}- Co? - Nie mów tego tak głośno.|- Czego, Foxfire?
{22111}{22218}- Chcesz, by wszystko się spieprzyło?|- Nie martw się, nic nie mogą nam zrobić.
{22226}{22335}Nie jesteśmy jak durnie z Viscounts|z tymi ich ćwiekami na kurtkach.
{22337}{22367}Nie potrzebujemy tego.
{22370}{22461}Jesteśmy na to za sprytne.|Będziemy niewidzialne.
{23613}{23697}Bądźcie cicho. Ojciec|i jego nowa pinda są wciąż w salonie.
{23699}{23777}- Dobra.|- Wejdźcie od tyłu.
{24056}{24095}Chodźcie, szybciej.
{24167}{24202}Właźcie.
{24529}{24616}- Co ona robi?|- Zapala świeczki.
{24780}{24865}O boziuniu,|trochę tu jak w kościele.
{25108}{25141}Dobra, dziewczyny.
{25155}{25267}Cokolwiek się dziś tu wydarzy,|nie wolno wam o tym nigdy mówić.
{25283}{25321}Pod groźbą śmierci.
{25409}{25523}Czy uroczyście przysięgacie poświęcić się|dla swych sióstr z Foxfire?
{25525}{25587}Przysięgam.
{25599}{25671}Postępować zgodnie|z zasadami Foxfire?
{25678}{25739}Przysięgam.
{25750}{25882}W imię zbliżającej się rewolucji proleteriatu|i nadciągającej apokalipsy,
{25893}{25948}krocząc doliną śmierci
{25962}{26089}i nawet torturowane fizycznie czy duchowo -|przysięgacie nie zdradzić sióstr z Foxfire?
{26123}{26167}Przysięgam.
{26322}{26413}Legs, chcę być pierwsza.
{26666}{26746}To nie będzie bolało,|tylko się nie ruszaj.
{27083}{27133}Możesz przestać krwawić?
{27333}{27381}Prawie gotowe.
{27439}{27496}Ja pierdzielę! To boli!
{27526}{27570}Pięknie, Maddy!
{27692}{27766}- Teraz moja kolej, Legs.|- Powodzenia.
{27862}{27921}- Śmiało.|- Odgarnij włosy.
{27987}{28038}- Nie!|- Spokojnie. Siadaj.
{28040}{28137}- Nie mogę tego zrobić!|- Uspokój się i weź mnie za rękę.
{28155}{28237}Ja i Goldie właśnie to zrobiłyśmy,|więc i ty możesz.
{28243}{28343}- Widzisz, nic ci nie jest.|- I nawet niezbyt mocno krwawisz.
{28350}{28436}- Mogę zobaczyć?|- Nie obracaj się!
{28469}{28541}- Skończyłaś?|- Rany, Legs...
{28547}{28634}- Gotowe. - Serio?|- Tak. I wygląda świetnie.
{28681}{28733}Nie!
{28946}{28987}Teraz ty, Legs, chodź tu!
{29457}{29570}- Jak się nazywasz?|- Maddy. Madeleine.
{29625}{29650}Ładne imię.
{29686}{29734}I wygląda na miłą dziewczynkę.
{29912}{29976}Ojcze, powiedz,|jak to się z tobą zaczęło.
{30045}{30102}- Lubisz tę historię.|- Opowiedz jej.
{30234}{30277}Był rok 1909.
{30331}{30433}Byłem 24-letnim,|młodym seminarzystą.
{30487}{30600}Brałem udział w zjeździe|Partii Socjalistycznej w Nowym Jorku.
{30640}{30694}Było nas tysiące mężczyzn i kobiet.
{30737}{30762}Moi bracia.
{30785}{30812}Moje siostry.
{30836}{30866}Moi towarzysze.
{30910}{30962}Stałem z nimi,
{30969}{31036}śpiewałem Międzynarodówkę i...
{31101}{31160}objawił mi się bóg.
{31261}{31377}Tak, to była chwila,|w której objawił mi się bóg
{31379}{31522}i zrozumiałem, że prawdziwym szczęściem|jest wyzwolenie się od boga.
{31569}{31695}Wspólne wzniesienie się|ludzkości ku bogu i potem...
{31734}{31815}zapomnienie go.
{32029}{32087}Przepraszam.|Muszę zmienić zamek.
{32122}{32177}Już dawno powinnam to zrobić.
{32894}{32939}Cześć, Walt!
{33099}{33160}- Cześć, Maddy.|- Cześć, wujku Walt.
{33169}{33258}Wyrzucasz tę maszynę?|Może mi ją zamiast tego dasz?
{33260}{33370}- Sprzedam ci ją za piątkę.|- Wyrzucasz ją, więc to dla ciebie to gruchot.
{33372}{33465}- Skoro gruchot, to po co ci ona?|- Mogę na niej pisać.
{33468}{33557}- Więc kosztuje pięć dolców.|- Przecież ją wyrzucasz!
{33577}{33674}Jeśli masz pięć dolców,|to jej nie wyrzucę, ale ci sprzedam.
{33701}{33781}- Ale ja... nie mam pięciu dolarów.|- Poproś matkę.
{33787}{33867}- Nie mogę.|- Czemu? No tak, jasne...
{33871}{33970}Twoja matka musi nauczyć się|utrzymywać pracę, by jej wciąż nie zwalniali,
{33973}{34005}zacząć się szanować...
{34007}{34102}Mam w domu trzy dolary,|mogę resztę zapłacić ci jutro?
{34111}{34209}Leć do domu i przynieś je,|zanim czarnuchy zabiorą ten cały kram.
{34211}{34342}Sprzedaję ci maszynę po okazyjnej cenie.|- Wiem, dziękuję! - Nie ma za co.
{34844}{34979}Nie bój się, wujek Walt wszystkim się zajął.|Maszyna jest na zapleczu.
{35359}{35448}Bawisz się maszyną, kochanie?|Podoba ci się, co?
{35686}{35740}Mówiłem, że osiem dolarów, prawda?
{35751}{35851}- Mówiłeś, że pięć.|- Musiałaś źle mnie zrozumieć.
{35862}{35928}Chcesz maszynę czy nie?
{35941}{36021}- Nie chcę.|- Daj spokój, możesz ją mieć.
{36038}{36089}Nie za osiem dolarów,
{36092}{36144}a za pięć,
{36188}{36230}jeśli...
{36239}{36285}będziesz dla mnie miła.
{36348}{36425}Zatrzymam tę jebaną maszynę|tylko do soboty!
{36427}{36483}Możesz ją dostać|za 8 dolarów!
{36758}{36881}- Mam dla ciebie pieniądze, wujku.|- Cześć, kochanie! Wejdźmy do środka.
{36956}{37019}- Zaczekaj na zapleczu.|- Dobrze.
{37223}{37335}Przecież ci powiedziałem, kotku,|że możesz ją dostać za darmo.
{37375}{37492}- Mówiłeś o ośmiu dolarach.|- To tylko jedna z rzeczy, o których mówiłem.
{37500}{37558}Mówiłem też o czymś innym.
{37592}{37660}- Ile tak w ogóle masz lat?|- Wystarczająco.
{37662}{37762}- Tak? Wystarczająco do czego?|- Do pisania na maszynie.
{37899}{37939}Nie udawaj naiwnej, dobra?
{37955}{38045}Oboje wiemy,|po co tu przyszłaś.
{38068}{38123}Tak?! Oboje wiemy?
{38247}{38363}- Zapnij pory, zboku! Co, rura ci zmiękła?|- Co się tu dzieje? - Zamknij się!
{38366}{38436}Za kogo się uważasz, jak mogłeś?|Własną siostrzenicę?
{38439}{38510}Myślałeś, że ujdzie ci to na sucho?
{38642}{38696}Nigdy więcej mnie nie dotykaj!
{38713}{38789}- Przepraszam!|- Zabijemy cię, skurwysynu!
{38808}{38873}- Przepraszam!|- Obleśna świnio!
{38948}{38986}Nie dotykaj mnie!
{39079}{39175}- Starczy już, inaczej go zabijemy.|- Wystarczy!
{39221}{39276}Nie powinno się kopać leżącego.
{39325}{39358}Masz tu gotówkę.
{39438}{39581}{Y:i}"20 czerwca 1966 r.,|druga udana akcja Foxfire.
{39597}{39731}{Y:i}Nieprzyjaciel, Walter Wirtz,|właściciel sklepu z odzieżą męską,
{39743}{39775}złożył...
{39807}{39931}...kilka nieprzyzwoitych...
{39942}{39998}...propozycji...
{40016}{40133}...swojej własnej siostrzenicy".
{40143}{40220}- Po co to wszystko spisywać?|- Bo to istotne.
{40244}{40338}- Dlaczego? I dla kogo to ważne?|- Chociażby dla nas.
{40378}{40416}Ale my to już wiemy.
{40438}{40553}- Możemy zapomnieć, Debbie.|- Pewnie w końcu byśmy zapomniały.
{40619}{40727}{Y:i}Musiałyśmy wszystko zapisywać.|Daty, miejsca, nazwiska celów,
{40730}{40840}{Y:i}powód akcji... Wszystko, co ważne|i dokładnie tak, jak się odbyło.
{40844}{40937}{Y:i}Gdybyśmy nie uważały,|mogłoby to podzielić Foxfire.
{41157}{41263}BŁĘDNE OGNIKI WIECZNIE PŁONĄ
{41276}{41365}ZEMSTA FOXFIRE
{41522}{41627}- To muszą być te dupki z Oldwick.|- W życiu. To najwięksi tchórze.
{41630}{41728}- Tchórze czy nie, zawsze próbują nas wkurzyć.|- Czas na odwet Viscount.
{41732}{41848}- Pewnie, trzeba im pokazać.|- Włamiemy się do ich szkoły, rozwalimy okna.
{41854}{41945}Coś mi to przypomina,|jakiś symbol religijny.
{41948}{42042}- Z jakiej religii?|- Nie wiem.
{42052}{42115}To tylko symbol płomienia.
{42122}{42203}- Może to ostrzeżenie?|- Właśnie! Dokładnie!
{42205}{42295}- Ostrzeżenie przed czym?|- Może przed niebezpieczeństwem.
{42299}{42404}Przed płomieniami... nie wiem.|- Przed zbliżającym się końcem.
{42463}{42516}Tak czy siak, jest przepiękny.
{42942}{43073}Margaret Sadovsky, pan Greene twierdzi,|że masz tatuaż na plecach.
{43087}{43223}Przypominający słynne graffiti,|które usuwaliśmy ze ścian.
{43238}{43331}Mogę prosić o wytłumaczenie,|jak mógł go zobaczyć?
{43355}{43456}- Zapewniam cię, że przypadkowo.|- Może ma zwyczaj wchodzić do damskich szatni?
{43482}{43599}Wiesz, że szkoła ma surowe zasady|co do tajnych stowarzyszeń?
{43609}{43672}Znasz te zasady, Margaret?
{43684}{43751}Ten zakaz nie ma|ze mną nic wspólnego.
{43800}{43893}Najpierw przychodzi strach,|potem - szacunek.
{43942}{44069}Uciemiężeni tego świata powstają,|tworząc własne prawo.
{44092}{44196}Zawsze tak było,|przy każdej rewolucji.
{44198}{44259}Tej z roku 1776,
{44262}{44314}tej z 1789,
{44319}{44360}tej z 1848
{44373}{44429}i tej z 1917.
{44435}{44542}I tak będzie z każdą rewolucją,|która nadejdzie.
{44676}{44707}Dziękuję.
{44741}{44790}Chcę mieć go przed oczami.
{44851}{44880}Gdybyście tylko wiedziały,
{44882}{45009}ile nadziei było w nas w 1917.
{45024}{45076}Gdybyście tylko wiedziały...
{45087}{45157}Te spotkania, te dyskusje,
{45199}{45225}ta radość...
{45324}{45354}To było dawno.
{45491}{45628}Do niedawna wciąż można było|rozmawiać o tych sprawach,
{45631}{45680}spotykać się i dyskutować.
{45743}{45834}A jedynym, o czym wolno|nam mówić w dzisiejszych czasach,
{45845}{45901}jest szczęście.
{45914}{45980}Wszystkie te gadki o szczęściu...
{46053}{46165}Tyle gadania|w Zjednoczonych Stanach Szczęśliwości.
{46206}{46233}"Szczęśliwy",
{46257}{46289}"nieszczęśliwy" -
{46312}{46349}co to w ogóle znaczy?
{46475}{46518}{Y:i}Uwierzcie mi,
{46520}{46622}{Y:i}szczęście to życie|w stanie gotowości.
{46635}{46700}{Y:i}W gorączce ruchu.
{46705}{46736}{Y:i}W dążeniu.
{46779}{46854}Tim! Te dziewczynki znów przyszły!
{46914}{46997}Nie wolno wam tu przychodzić.|Wczoraj wam mówiłem.
{46999}{47072}- Tylko oglądamy.|- To nie zbrodnia.
{47076}{47128}- Ile za tego psa?|- 20$.
{47130}{47204}- A za wszystkie?|- Nie stać was raczej na...
{47207}{47275}Nieważne. Powiedzmy,|że kupiłyśmy wszystkie.
{47278}{47380}I co byś zrobił? Kupiłbyś kolejne|i dalej sprzedawał dla zysku.
{47383}{47497}- Wynocha z mego sklepu, bo zawołam policję.|- Nie rozumiesz, prawda?
{47500}{47602}Naprawdę jesteś durniem.|Nie chodzi o jednego psa, ale o zasadę.
{47665}{47702}Wynocha!
{47708}{47783}- Zadzwonić po policję?|- Tak.
{47845}{47936}- Ten gość to jakiś nazista.|- Bierzcie transparenty.
{48050}{48075}Masz, Legs.
{48194}{48237}- Gotowe?|- Gotowe.
{48243}{48295}Sprawiedliwość dla zwierząt!
{48297}{48372}{Y:i}Szczęście jest podróżą,|nie celem.
{48394}{48478}{Y:i}Nie jesteśmy go świadomi,|póki się nam nie przytrafi.
{48507}{48608}{Y:i}Pewnego dnia,|gdy ostatnie kości zostaną już rzucone
{48610}{48659}{Y:i}i wszystko się skończy,
{48665}{48750}obudzimy się,|jakby to był sen.
{48771}{48802}I powiemy:
{48838}{48935}"Tak,|wtedy byłem szczęśliwy.
{48943}{49059}Teraz, gdy już dawno po zawodach,|widzę, że wtedy byłem szczęśliwy".
{49174}{49243}"WTEDY byłem szczęśliwy"
{49330}{49414}Oglądajcie, nie dotykajcie,|bardzo proszę. Dziękuję.
{49705}{49804}Panowie, w poniedziałek będzie sprawdzian,|więc może zaangażujecie się trochę?
{49806}{49866}- Nie, dzięki.|- Niekoniecznie.
{49878}{49903}To głupota.
{50147}{50189}- Cześć, Maddy.|- Cześć.
{50222}{50352}- Co masz na ramieniu? Tatuaż?|- To zwykłe znamię.
{50367}{50456}- Wcześniej go nie miałaś.|- Mam je od urodzenia.
{50472}{50604}Nie ja jedna się zastanawiam.|Myślicie, że to tajemnica, ale wszyscy wiedzą.
{50612}{50723}Jak mogę się przyłączyć?|- Nie wiem, o czym mówisz. - Nie odchodź!
{50888}{51020}- Czego chciała? - Niczego.|Wtyka nos w niej swoje sprawy.
{51041}{51097}A właściwie chce|się do nas przyłączyć.
{51127}{51230}- Z tą laską są tylko kłopoty.|- Jesteś zazdrosna, bo jest od nas ładniejsza.
{51233}{51333}Żartujesz? Wiecznie ciągnie się za nią|ogon z chłopaków.
{51357}{51465}- A ty co myślisz? Znasz ją najlepiej.|- Jak to: co ona myśli?
{51529}{51609}To miła dziewczyna.|Łatwo z nią postępować.
{51624}{51719}- Nie powinna sprawiać problemów.|- Nie rozważamy tego na serio, prawda?
{51744}{51775}Żartujesz sobie?
{52276}{52310}Lana!
{52430}{52470}To twoja babcia, Maddy-Małpko.
{52473}{52604}- W sumie mogłaby to być praprapra...|- Dziękuję ci bardzo.
{52606}{52670}- Spójrzcie na te zęby.|- Obrzydliwe.
{52673}{52787}- I przerażające.|- Oczodoły bez oczu.
{52790}{52915}Dziewczyny, mamy obowiązek jej pomóc.|Jej i innym.
{52918}{53005}Tak, jak pomogłyście mi.|Uratowałyście mi życie.
{53008}{53114}- I co, zatrzymamy się przy 50 członkiniach?|- Może od razu zróbmy listę.
{53118}{53172}Jaką znów listę?
{53210}{53339}- Nie powinnyśmy o tym tu gadać.|- Jesteśmy siostrami krwi. I to wszystko.
{53562}{53647}Czy uroczyście przysięgacie poświęcić się|dla swych sióstr z Foxfire?
{53656}{53708}{Y:i}Przysięgam.
{53722}{53836}- Postępować zgodnie z zasadami Foxfire?|- Przysięgam.
{53853}{53931}- Prędzej zginąć niż zawieść?|- Przysięgam.
{54011}{54086}Dziewczyny, tak bardzo wam dziękuję.|Legs...
{54101}{54133}Lana...
{54170}{54210}Oddałabym za was życie.
{54717}{54772}{Y:i}Te dzieciaki zawsze coś nawywijają.
{54839}{54927}{Y:i}Jakie fantastyczne wiedźmy!|Podobają mi się.
{54953}{55063}Chodźcie do drzwi. Dzieci,|zobaczcie, jakie wiedźmy przyszły!
{55278}{55363}Kogo my tu mamy?|Przerażające wiedźmy!
{55381}{55410}Proszę.
{55456}{55495}Proszę.
{55525}{55561}I jeszcze dla ciebie.
{55648}{55683}Zaczekajcie chwilkę.
{56150}{56210}Chodźcie, dzieci.
{56219}{56303}- Widziałyście ich miny?|- Były przerażone!
{57060}{57096}Mam dość tego miasteczka.
{57103}{57163}Ja też. Tu jest tak nudno.
{57170}{57249}- Wyjechałabym stąd.|- Byłoby fajnie.
{57260}{57331}- Chodźcie tu!|- Musicie to zobaczyć.
{57429}{57531}- Jaka piękna! - Nie do wiary,|że ludzie mogą się tak ubierać.
{57543}{57604}Spójrzcie na te buty.
{57646}{57699}Nigdy bym czegoś takiego|nie ubrała.
{57917}{58009}No już, laski, przestańcie marzyć.|Nie po to tu jesteśmy.
{58870}{58938}$$ = GÓWNO = ŚMIERĆ
{58983}{59040}- Pieprzcie się, dziwki!|- Jebane Foxfire!
{59042}{59093}Rozwalimy wam mordy,|skurwysyny!
{59274}{59329}Patrzcie, chłopaki.
{59363}{59438}- Dokąd to, laseczki?|- Dzieńdoberek, piękne.
{59473}{59571}Violet, słyszałem, że latasz za Jackiem.|Robisz do niego słodkie oczy.
{59579}{59676}- Nic nie robię. Nie wiem, o czym mówisz.|- Denerwujące to, kurwa.
{59678}{59752}Mokre sny mieszają ci się|z rzeczywistością.
{59794}{59887}- Przepraszam.|- Nie idź. Coś ci chcę pokazać.
{59896}{59954}- Dokąd lecisz, kotku?|- Spierdalaj!
{59967}{60048}- Chodźmy, to zwykłe dupki.|- Kogo nazywasz dupkiem?
{60051}{60125}Puszczaj mnie!
{60249}{60287}Pieprzeni skurwiele!
{60320}{60438}Vinnie Roper, czy to ty? Wygląda na to,|że dziewczyna groziła ci nożem.
{60508}{60591}Słyszeliście Goldie, spierdalać!|Wszyscy spierdalajcie!
{60625}{60717}Margaret Sadovsky, widzę cię!|Natychmiast odłóż ten nóż!
{60721}{60751}Przyjdź sobie po niego!
{60758}{60843}- Każę cię aresztować, młoda damo!|- Pierdol się! Nawet nie wiesz, co zaszło!
{60845}{60932}- Wiem, co widzę. Wezwij policję.|- To przeze mnie.
{60935}{61040}Napastowali mnie, a one mi pomogły!|- To przestępstwo!
{61042}{61118}Jesteś wydalona!|Wszystkie jesteście.
{61178}{61218}Szybko! Biegnijcie!
{61289}{61410}- Biegnijcie! Wezwał pały!|- Vinnie Ropper stał przed szkołą i..
{61503}{61547}Patrz jak jeździsz, gnoju!
{61572}{61638}- Legs, wywalili cię?|- My też mamy kłopoty?
{61672}{61718}- Maddy...|- Szybciej!
{61820}{61913}Na co się tak gapisz?|Coś ci nie pasi, suko jedna?
{62056}{62092}O Boże, Goldie!
{62155}{62203}Goldie, szybciej!
{62206}{62271}- Widziałaś jego minę?|- Wyglądał o, tak...
{62382}{62411}Uważaj, Maddy.
{62599}{62658}Myślicie o tym samym,|o czym ja myślę?
{62705}{62733}Co?
{62819}{62883}- Nie możesz!|- A jeśli ktoś zobaczy?
{62896}{62960}- Jaja sobie robicie!|- On wraca!
{62976}{63005}Oszalałaś?
{63046}{63100}- Jedź!|- O boże mój!
{63103}{63142}Dawaj!
{63181}{63281}- Pa!|- A jeśli wezwie policję, Legs?
{63307}{63381}- Patrzcie na niego.|- Boże, uważaj!
{63522}{63619}Zamknij się, Rita!|Nie zamierzam nas zabić, więc mi zaufaj!
{64758}{64796}Szlag!
{64928}{64979}Jesteś szalona, Legs!
{65113}{65138}Nie pozwól im nas złapać!
{65140}{65231}Niech spróbują! Nigdy nie wrócę|do tego pieprzonego miasteczka.
{65243}{65311}- Przydałaby się spluwa.|- Przestrzeliłabym opony.
{65320}{65372}Są tuż za nami, jedź!
{65733}{65762}Ostrożnie!
{66341}{66371}Żyjecie, no nie?
{66680}{66724}Dziewczyny, jesteście ranne?
{67681}{67754}Wzywam na świadka|pana Abla Sadovskiego.
{68189}{68285}Panie Sadovsky, proszę nam opowiedzieć|o pańskich relacjach z córką.
{68403}{68476}Muszę przyznać...
{68489}{68540}że nie daję sobie już z nią rady.
{68576}{68618}Nie mam nad nią kontroli.
{68669}{68771}Wiecie, jakie dziś są dzieci.|A muszę ją wychowywać sam.
{68895}{68990}To prawda, że gdybym ożenił się|po śmierci jej matki,
{69003}{69056}może wszystko byłoby inaczej.
{69095}{69139}Może nie byłaby taka trudna.
{69176}{69208}"Trudna"?
{69254}{69287}O czym ty mówisz?
{69322}{69404}Fakt, że się kłócimy|i niewiele rozmawiamy, ale "trudna"?
{69432}{69517}To zwykłe kłamstwo.|Poza tym - nawet mnie nie znasz.
{69564}{69662}Udajesz faceta w niedzielnym ubraniu.|Wszyscy wiedzą, że pijesz.
{69694}{69788}- Zdradziłeś mnie przed obcymi ludźmi.|- Panno Sadovsky!
{69824}{69854}Panie Sadovsky,
{69867}{69973}czy pańska córka|jest promiskuitywna?
{70048}{70123}Chodzi mi o to,|czy zadaje się z wieloma chłopcami?
{70160}{70274}Czy wie pan,|czy eksperymentuje lub używa narkotyków?
{70404}{70480}To mi wystarczy za odpowiedź.|Dziękuję.
{71036}{71144}Lana Maguire, Violet Kahn,|Rita O'Hagan i Madeleine Wirtz,
{71172}{71250}sąd skazuje was|na pięć miesięcy dozoru kuratorskiego.
{71275}{71376}Barbara Siefried -|pomimo oskarżenia o zabór mienia,
{71391}{71464}zostajesz skazana jedynie|na dwanaście miesięcy nadzoru.
{71483}{71607}Co do ciebie, Margaret Sadovsky -|jesteś oskarżona o wiele przestępstw.
{71629}{71747}Zabór mienia, jazda autem bez prawa jazdy,|utrudnianie aresztowania,
{71756}{71848}złośliwe zniszczenie mienia,|zakłócenie porządku publicznego,
{71852}{71966}posiadanie broni, próba napaści|z użyciem niebezpiecznego narzędzia,
{71968}{72009}notoryczne wagary.
{72044}{72106}Na podstawie tych oskarżeń,|panno Sadovsky,
{72108}{72242}skazuję cię na najmniej pięć miesięcy|zakładu poprawczego dla dziewcząt Red Banks.
{72284}{72409}- Najmniej pięć? A najwięcej?|- To zależy od ciebie, młoda damo.
{72420}{72514}Nieokreślona długość wyroku oznacza,|że mogę tam zostać do 18 roku życia.
{72593}{72699}To są trzy lata! Dorośli dostają|krótsze wyroki za napaść!
{72726}{72833}Traktowanie nieletnich, jakby nie byli ludźmi|nie jest chyba zgodne z Konstytucją.
{72840}{72921}Panienko, nie jesteśmy tu po to,|by dyskutować o prawie.
{72970}{73036}Ten sąd nie ma|prawa mnie osądzać.
{73049}{73137}Naprawdę? Czyżby?|Następna sprawa!
{74257}{74356}FOXFIRE NIGDY NIE OGLĄDA SIĘ WSTECZ
{74372}{74463}{Y:i}Myślałyśmy, że jesteśmy nietykalne,|niewidzialne, niezwyciężone.
{74473}{74513}{Y:i}Ale myliłyśmy się.
{74529}{74607}{Y:i}Ci, których skreślałyśmy|i którymi gardziłyśmy
{74610}{74690}{Y:i}zemścili się nas,|rozdzierając nam serca.
{74694}{74740}{Y:i}Zabierając nam Legs.
{74758}{74817}{Y:i}Do dziś zastanawiam się|nad tym samym:
{74827}{74916}{Y:i}jak społeczeństwo mogło|tak bardzo bać się piętnastolatki,
{74919}{75018}{Y:i}która zawiniła tylko tym,|że połknęła niebo i obiecała nam horyzont?
{75033}{75111}{Y:i}Czemu widzieli w niej|takie zagrożenie?
{75128}{75203}{Y:i}Gdy jej nie było, czułyśmy się|pozostawione samym sobie.
{75205}{75252}{Y:i}Jakby wyssano z nas życie.
{75298}{75407}{Y:i}Jako nieletnim z dozorem kuratorskim|nie wolno nam było odwiedzać Legs.
{75416}{75472}{Y:i}To było ze wszystkiego|najokrutniejsze.
{75620}{75682}{Y:i}- Masz już zrobioną 307?|- Tak.
{75890}{75955}{Y:i}- Miłego wieczoru.|- Do jutra.
{76025}{76119}{Y:i}Podczas długich miesięcy,|gdy nie było Legs i nie słyszałam jej głosu,
{76122}{76247}{Y:i}a Foxfire było w zawieszeniu,|nie mogłam wystukać na maszynie ani słowa.
{76489}{76516}Cześć, mamo.
{76571}{76599}Maddy...
{76675}{76775}Przepraszam, że ci zawracam głowę,|ale miałabyś 16$ na rachunki?
{76780}{76824}Mam. Tak, jak obiecałam.
{77152}{77230}- Proszę, mamo.|- To miło z twojej strony.
{77882}{77944}{Y:i}Nie jest tu źle.|Poznałam kilka osób.
{77948}{78056}{Y:i}Uczymy się jazdy konnej,|fryzjerstwa i jakiejś "kosmetologii".
{78063}{78094}{Y:i}Czuję się dobrze.
{78097}{78196}{Y:i}Nieźle nas karmią.|Pracujemy ciężko, więc chce się jeść.
{78208}{78302}{Y:i}Myślę o was. Uściski i buziaki|dla wszystkich, Legs.
{78335}{78364}I to wszystko?
{78456}{78556}To nie jest list! To jakieś bzdety!|Legs tak nie pisze.
{78560}{78654}Nie może napisać tego, co chce,|bo te kutasy cenzurują każde słowo!
{79172}{79196}RED BANK|zakład poprawczy dla dziewcząt
{79198}{79307}{Y:i}- Dziękuję za serdeczne przywitanie.|- Dziewczęta już czekają. Proszę za mną.
{81072}{81098}{Y:i}Przepraszam.
{81217}{81316}Jestem Marianne Kellogg.|Jeśli chcesz, będę twoją starszą siostrą.
{81321}{81362}Spoko... tak.
{81392}{81452}- Jak się nazywasz?|- Margaret.
{81480}{81524}Miło cię poznać, Margaret.
{81595}{81627}Może usiądziemy?
{82141}{82185}To pewnie trochę niezręczne,
{82211}{82283}ale przyjechałyśmy tylko|odwiedzić was i pogadać.
{82290}{82393}- Dzięki. Może masz ochotę na kakao?|- Tak, poproszę.
{82561}{82610}Ładnie pachnie.
{82793}{82824}Lubisz czytać?
{82878}{82995}- A co na przykład?|- Co tylko się da. Komiksy, gazety...
{83003}{83044}Chodziło mi o książki.
{83109}{83198}- Książki też. Mamy tu bibliotekę.|- Świetnie!
{83264}{83334}Przyniosłam ci dwie książki,|które bardzo lubię.
{83375}{83447}Dzięki, to bardzo miło|z twojej strony.
{83502}{83582}Tę lubię szczególnie.|"Małe kobietki".
{83584}{83640}To historia czterech sióstr.
{83650}{83732}Mieszkają z matką,|bo ich ojciec walczy w wojnie domowej.
{83734}{83853}Opowieść obejmuje rok z ich życia,|między jedną a drugą Gwiazdką.
{83866}{83948}drobne przyjemności i trudności,|jakie napotykają.
{84002}{84056}Nie bój się,|przeczytam ją.
{84099}{84146}Porozmawiajmy lepiej o tobie.
{84177}{84284}- O mnie?|- Tak, o tobie.
{84296}{84364}Co zrobisz,|gdy już stąd wyjdziesz?
{84411}{84527}Nie wiem. Dużo o tym myślę,|ale i tak nie wiem.
{84583}{84690}Wiem tylko, że już nie pozwolę,|by ktoś inny kontrolował moje życie.
{84758}{84798}To dobre postanowienie.
{84871}{84915}To, co zrobił,
{84954}{85024}było potworne, naprawdę wstrętne.
{85048}{85181}Odejść, gdy jestem w siódmym|miesiącu ciąży? Tak się nie robi.
{85209}{85322}Wiem, czemu odszedł.|Wstydził się własnego zachowania
{85324}{85464}wobec jedynych osób, które mu ufały:|swej córki i mnie.
{85466}{85562}Czemu zawraca nam tym głowę?|Dziś chyba miało być święto!
{85564}{85661}Spójrz, Legs miała rację.|Rzeczywiście ma świński ryj.
{85909}{85969}- Kurde, jest!|- Już?
{86135}{86163}Legs! O Boże!
{86949}{86993}- Dawaj, Legs!|- No chodź!
{87080}{87111}Chodź tu, Legs!
{87193}{87220}Uwaga, to my!
{87877}{87927}Legs, ktoś do ciebie.
{88019}{88100}- Tak się cieszę, że przyszłaś, Marigold.|- Dobrze cię widzieć.
{88102}{88127}Dziewczyny!
{88201}{88312}Siostry Dempster, Marigold i...|jak masz na imię?
{88314}{88398}- Tama.|- Tama. Też są z przedmieścia.
{88411}{88493}Spędziłyśmy z Marigold|trochę czasu w Red Bank.
{88502}{88553}Nie zawsze było|fajnie, prawda?
{88590}{88688}- Więc...kiedy wyszłaś?|- Jakiś miesiąc temu.
{88730}{88838}- Musisz być szczęśliwa.|- Nie ma nic lepszego niż być wolnym.
{88869}{88936}W każdej sekundzie|dziękuję bogu, że wyszłam.
{89095}{89142}Zatańczycie, dziewczyny?
{90831}{90880}Chodź, chcę ci coś pokazać.
{91142}{91187}Na górze jest tak pięknie!
{91574}{91621}Czasem byłam|tak przerażona,
{91658}{91726}że miałam uczucie,|że Foxfire był tylko snem.
{91848}{91880}Skrzywdzili cię?
{91915}{92007}No nic takiego.|Czasem łzawią mi oczy.
{92149}{92245}Jedna kobieta mi to zrobiła, Maddy.|Kciukiem. Bez powodu.
{92336}{92466}Ojciec Theriault uważa, że to przez ludzi|nie możemy być braćmi i siostrami.
{92477}{92543}Przez kapitalizm|musimy się sprzedawać.
{92589}{92642}To prawda,|ale jest coś jeszcze.
{92651}{92725}Na przykład po co dziewczyna|wsadza ci kciuk w oko?
{92757}{92884}Tak, mężczyźni są naszymi wrogami.|Ale kobiety i dziewczyny też mogą nimi być.
{92901}{92998}Wydają się być twymi siostrami,|ale gdyby mogły, wyssałyby ci krew.
{93003}{93070}Nie mają powodu do nienawiści,|a jednak to robią.
{93072}{93103}Tak po prostu.
{93178}{93207}Zawiodłam się.
{93404}{93502}Przez te pięć miesięcy, gdy cię nie było,|jakbyśmy nie żyły.
{93518}{93625}Nie mogłyśmy się nawet spotkać,|bo jedyne, o czym wtedy myślałyśmy, to ty
{93633}{93694}i te okropności,|które musisz znosić.
{93697}{93786}Ale nic się nie stało.|Nikt mnie nie skrzywdził.
{93820}{93872}Byłam dla nich za sprytna.
{93884}{93933}Gdy coś się kroiło,|uciekałam.
{94000}{94040}Zamieniałam się w sokoła.
{94877}{94926}NA SPRZEDAŻ
{95087}{95120}Zatrzymaj się!
{95177}{95277}- Gdzie ona idzie?|- Nie będziemy na ciebie czekać, Legs!
{95993}{96045}Nie potknijcie się|o te chwasty.
{96085}{96210}Muszę was ostrzec: dom potrzebuje remontu,|ale wszystko działa jak należy.
{96302}{96332}Spójrzcie tylko!
{96334}{96400}- Trzeba będzie się napracować.|- Damy radę!
{96426}{96452}Jaki wielki!
{96688}{96733}Dom jest brudny,|ale porządny.
{96736}{96806}- Śmierdzi!|- Gdy się go posprząta...
{96884}{96924}Jak pięknie!
{97146}{97228}- Legs, tu jest pięknie.|- Strasznie mi się podoba.
{97249}{97300}- Miejsca jest dość.|- To chlew!
{97310}{97397}Poprzedni lokatorzy uciekli w nocy,|nie opłaciwszy czynszu
{97400}{97452}i zostawiając potworny bałagan.
{97461}{97533}Ale czynsz jest rozsądny.|45 dolarów miesięcznie.
{97535}{97627}- A jaka jest cena sprzedaży?|- 3200$. Do negocjacji.
{97699}{97780}- Czemu nie, na boga?|- Zobaczcie drugie piętro.
{97807}{97840}Proszę za mną.
{98044}{98107}Nie chcę, byś podjęła|pochopną decyzję.
{98114}{98188}Czuję to. To nasz dom.|Nasze miejsce.
{98190}{98283}Dobrze, ale nie musisz tego robić|tak impulsywnie. Pomyśl.
{98300}{98334}Daj spokój, Muriel.
{98338}{98435}Skoro mam podpisać umowę,|to mam prawo do własnego zdania!
{98486}{98577}Jakie masz doświadczenie|w zajmowaniu się domem, co?
{98582}{98648}Czy w comiesięcznym|płaceniu czynszu?
{98657}{98744}Woda, elektryczność,|wywożenie śmieci?
{98747}{98834}Co zrobisz zimą, gdy nadejdą|mrozy i zawieje śnieżne?
{98837}{98916}Razem damy radę|zadbać o ten dom.
{98987}{99030}Gówno wiecie, dziewczyny.
{99054}{99175}Dom, nawet gdy go tylko wynajmujecie,|jest... jak małżeństwo.
{99200}{99304}Pragniecie go, a pewnego dnia|pragniecie tylko z niego uciec.
{99314}{99430}To miło, że się troszczysz, kotku,|ale wierz mi, dobrze to przemyślałam.
{99453}{99524}Naprawdę?|Niby kiedy, mądralo?
{99538}{99607}Całe pieprzone życie,|jeśli musisz wiedzieć.
{99777}{99836}Proszę. Czynsz za trzy miesiące z góry.
{99893}{99917}Mamy dom!
{100007}{100086}- Nie wiedziałam, że nas stać!|- Dzięki!
{100990}{101099}{Y:i}Gdy byłam małą dziewczynką
{101104}{101203}{Y:i}spytałam matki: kim będę?
{101216}{101305}{Y:i}Czy będę piękna?|Czy będę bogata?
{101317}{101380}{Y:i}Oto, co powiedziała mi:
{101397}{101474}{Y:i}Que sera, sera,
{101489}{101565}{Y:i}co ma być, to będzie,
{101588}{101664}{Y:i}przyszłości nie odgadnie|nikt z nas
{101687}{101742}{Y:i}que sera, sera
{101772}{101826}{Y:i}co ma być, to będzie.
{101910}{101967}- Weź to.|- Wrócę po resztę.
{101969}{102083}{Y:i}Nie wiadomo, gdzie się wszystko zaczyna;|trzeba cofnąć się do początku.
{102116}{102178}{Y:i}Jak określić moment,|gdy mówisz:
{102192}{102297}{Y:i}"Dobra, teraz.|Zegar zaczyna odmierzać czas"?
{102323}{102443}{Y:i}W każdym razie tej wiosny, gdy słońce grzało,|jak jeszcze nigdy o tej porze,
{102455}{102558}{Y:i}miałyśmy pewność, że nasza historia,|historia Foxfire zaczyna się na nowo.
{102565}{102673}{Y:i}Tutaj, na starej farmie przy Oldwick Road,|6 km na północ od Hammond.
{102690}{102721}Uważajcie, żeby nie upadł.
{102723}{102842}{Y:i}Pomimo wypaczonego, przegniłego dachu|i zniszczonych przez pogodę ścian
{102855}{102897}{Y:i}farma zdawała się|nam tak piękna,
{102899}{102990}{Y:i}jak wrak szlachetnego szkunera,|dumnie prującego fale.
{103024}{103108}{Y:i}A przede wszystkim, był to dom,|który wybrała dla nas Legs.
{103112}{103198}{Y:i}Dom, który według niej|miał stać się schronieniem
{103201}{103305}{Y:i}dla dziewczyn, kobiet|i wszystkich naszych sióstr w niedoli.
{103487}{103582}Dziewczyny, zostało nam jakichś 12 dolców|na życie od końca miesiąca.
{103585}{103647}No to przez resztę|miesiąca pościmy.
{103649}{103752}Nie dramatyzuj, Rita.|Za to przynajmniej kupimy coś na śniadania.
{103771}{103799}Co to takiego?
{103843}{103870}Legs!
{103899}{103967}- Skąd to, kurwa, wzięłaś?|- Nie twój interes.
{103972}{104063}Nikt nie musi się tłumaczyć.|Dokładamy się, kto ile i kiedy może.
{104066}{104195}- To niewiele, ale trochę zarobiłam kelnerując.|- Jak któraś nie ma nic - nie szkodzi.
{104198}{104305}- W życiu nie widziałam takiej kasy.|- Ile tu jest, Lana?
{104323}{104437}120 dolarów... i 56 centów.
{104447}{104526}- Niesamowite!|- Robimy imprezę!
{104534}{104597}Teraz na pewno|nie będziemy głodować.
{104653}{104713}Przestań już, zrobisz to jutro.
{104717}{104796}Tyle się wydarzyło,|w życiu tego wszystkiego nie spiszę.
{104870}{104908}- Mówiłaś coś?|- Nic.
{104965}{105065}- Słyszałyśmy, że coś mówisz.|- Nic. Idźcie już do łóżka, dziewczyny.
{105075}{105129}Dobra, dziewczyny,|ja chcę już spać.
{105150}{105176}No dobrze.
{105514}{105566}Smutno nam tam samym.
{105586}{105678}Nie do wiary. Tyle miejsca w domu,|a wy musicie nam zawracać dupę?
{105681}{105772}Daj spokój, to pierwsza noc.|Chcemy być razem.
{105823}{105862}Cześć, Maddy.
{105876}{105950}Przesuńcie się wszystkie.
{105962}{106091}- Gdzie mam dać swój materac?|- Przesunąć się! - Idę do ciebie.
{106107}{106162}- Dobranoc, dziewczyny.|- Dobranoc!
{106285}{106397}- Tylko spójrzcie na światła.|- I siedzenia są dobre. - Mnie się podoba.
{106405}{106494}- Nie dam rady pracować w tych warunkach.|- Nie marnujmy czasu.
{106496}{106572}Bry panu.|Podoba mi się to auto. Ile?
{106576}{106666}Też mi się podoba. Jestem pewien,|że nie jest na waszą kieszeń.
{106668}{106760}A to auto, dziewczyny?|Cudeńko, no nie?
{106866}{106912}Wczoraj mówił pan,|że jest za 400.
{106914}{106994}400? Nie przypominam sobie,|bym mówił taką bzdurę.
{107002}{107093}- Może był pan pijany.|- Nawet po pijanemu nie byłbym tak głupi.
{107096}{107159}To auto warte 800 dolarów,|nie 400.
{107161}{107282}- O czym gadają? Rita?|- Dobijają targu. - Serio?
{107291}{107340}Robi te swoje czary.
{107343}{107398}Dobra, Acey. 500?
{107521}{107618}- Tylko ze względu na ciebie.|Niech ci będzie. - Dziękuję.
{107647}{107726}Czyli 500 dolców.|Nie wierzyłyście mi, co?
{107761}{107842}To nasze auto, laski!|I co wy na to?
{108354}{108423}Patrzcie, te dupki z Viscount.
{108763}{108850}To piwo jest paskudne, ciepłe!|Trzeba nam lodówki.
{108853}{108944}Wielu rzeczy nam trzeba.|Na przykład nowych zasłon.
{108951}{109021}- Dywanów i chodników.|- Jedzenia. Dużo.
{109024}{109104}- Jasne! Steków...|- I ziemniaków.
{109112}{109185}Potrzebujemy paliwa,|dziewczyny.
{109192}{109253}Wiem, jak je ukraść.
{109261}{109328}- Paskudne!|- Obrzydliwe!
{109330}{109424}Zapomniałyście|o najważniejszym.
{109438}{109493}Piwo i szlugi!|- I zielsko!
{109612}{109713}Brzmi świetnie, ale naprawdę musimy|postarać się zmieścić w naszym budżecie.
{109748}{109856}- Znowu zaczyna.|- Jeśli mamy przeżyć, musimy planować wydatki...
{109859}{109994}Nie mamy "przeżyć", ale żyć!|Czy Foxfire nie zasługuje, żeby żyć jak ludzie?
{109998}{110022}Pewnie!
{110158}{110191}Daj mi to.
{110200}{110257}Szybciej!
{110321}{110417}Nie w tę stronę!|Tak nie będzie pasować!
{110433}{110459}Mówiłam ci!
{110497}{110533}Widzisz?
{110548}{110658}- Czy uroczyście przysięgasz poświęcić się|dla swych sióstr z Foxfire? - Przysięgam.
{110661}{110746}- Postępować zgodnie z zasadami Foxfire?|- Przysięgam.
{110756}{110834}- Zginąć raczej niż zawieść?|- Przysięgam.
{110852}{110908}Witaj w Foxfire, Agnes.
{110964}{111094}Musisz pomagać w obowiązkach domowych.|Tak najszybciej wszystko poznasz.
{111097}{111152}W domu wszystko|robiła sama.
{111154}{111237}Od ślubu zajmuję się|praniem, gotowaniem, sprzątaniem...
{111240}{111327}Nie tylko obsługiwała swego męża - idiotę,|ale też jego braci.
{111343}{111431}Lana pewnie ci wytłumaczyła,|jak to wygląda tutaj z pieniędzmi?
{111434}{111535}Tak, nie ma sprawy. Niewiele zarabiam,|ale podzielę się wszystkim.
{111595}{111711}- Co zrobiłyście z oknami?|- Zabiłyśmy dechami! Mamy inne wyjście?
{111718}{111804}Nie gadajmy o tym.|Teraz jest oficjalne powitanie Agnes.
{111807}{111843}Sama pytałaś!
{111873}{111964}Za naszych czasów|ceremonie były bardziej uroczyste.
{112230}{112303}Zdaje się, że ktoś nie musi|rano wstawać do pracy!
{113073}{113169}- To są pierwsze trzy miesiące?|- Tak. Ledwie wyszłyśmy na zero.
{113175}{113242}Choć prawie nic|nie wydałyśmy na dom.
{113276}{113336}Starcza nam zaledwie|na przetrwanie.
{113351}{113440}Oczywiście największym wydatkiem,|poza czynszem, jest jedzenie.
{113470}{113494}Szlag.
{113543}{113576}Przykro mi, kotku.
{113664}{113737}Nawet przyjście nowych|nie wiąże końca z końcem?
{113739}{113792}Wpływa za mało pieniędzy.
{113809}{113885}Tylko dwie z nas pracują.|Trzy, gdy wliczyć Agnes.
{113891}{113978}Nie będziemy wybierać dziewczyn|na podstawie ich dochodów.
{113981}{114044}Tego nie powiedziałam.
{114084}{114219}Nie powiedziałaś, ale jesteś miła dla Agnes,|bo wiesz, że zarabia.
{114223}{114280}Nawet nie zdajesz sobie|z tego sprawy.
{115151}{115236}Zbierajmy się!|Szybko, obudź się, Maddy!
{115286}{115386}Violet, wyłaź z wyra!|Wszystkie wstawać, już!
{115399}{115443}"Forsa, forsa, forsa!"
{115456}{115532}To jedno słowo wciąż dzwoni mi w głowie.
{115591}{115637}Budzić się,|ale to wszystkie!
{115683}{115763}Wciąż tylko słyszę to jedno pieprzone słowo.|Marcia, wstawaj!
{115809}{115879}Posłuchajcie!|Obudź się, Lana!
{115909}{115975}Kurwa!|Nie o tym marzyłam!
{116017}{116059}Musimy znaleźć rozwiązanie.
{116061}{116165}Wszystkie, wspólnie,|zamiast siedzieć i kłócić się
{116173}{116205}o miskę płatków,
{116230}{116259}masło,
{116262}{116321}czy rozbite okno.|To niedorzeczne.
{116342}{116423}- Uspokój się, Legs.|- To twoje lęki mnie do tego doprowadziły!
{116442}{116537}Jaki sens ma martwienie się?|To mnie paraliżuje i dusi!
{116661}{116715}Chcę, byśmy rozmawiały.
{116731}{116778}Chcę, byśmy miały cel.
{116811}{116932}A nie byśmy zachowywały się,|jak przerażone wizją kary dziewczynki.
{116960}{117073}Uwierzcie, stać nas na wszystko.|Błędny ognik płonie wiecznie!
{117144}{117254}Musimy szukać pieniędzy tam,|gdzie one są: w kieszeniach mężczyzn.
{117301}{117355}Te pieniądze należą do nas.
{117411}{117468}Nie za mocno?|Dobry kolor?
{117477}{117553}Trochę bardziej obrysuj...|i jeszcze tu.
{117610}{117737}- Pokaż. - Trochę nierówno.|A tu bym ciut dodała.
{117846}{117870}Idealnie.
{119037}{119103}- Można się przysiąść?|- Proszę.
{119178}{119243}- Dziękuję. Jestem Jerry.|- A ja - Elaine.
{119279}{119341}{Y:i}- Jestem dobrym bokserem.|- Na pewno?
{119373}{119416}{Y:i}Nie ma sprawy.|Chodźmy.
{119652}{119688}Strasznie pan miły.
{119690}{119787}Ależ skąd. Młoda kobieta nie powinna|wieczorem wracać sama.
{119797}{119839}To moje auto.|- Świetnie!
{119895}{119928}To żaden kłopot.
{119930}{120008}- Nie chcę przeszkadzać.|- To dla mnie po drodze.
{120046}{120116}- Tutaj.|- Świetnie.
{120185}{120238}Ej, panie! Co pan robisz?
{120276}{120378}- O co chodzi, dziewczyny?|- Już nie jesteś taki jurny, co?
{120381}{120496}- Tylko rozmawialiśmy! Nie tknąłem jej!|- Mówisz rękami?
{120501}{120615}- Żona wie, że całujesz panny na parkingach?|- Weźcie mój portfel. Więcej nie mam.
{120617}{120698}- I zegarek.|- I obrączkę.
{120705}{120729}Dzięki.
{120806}{120887}- To będziesz musiał wytłumaczyć żonie.|- Pa!
{121159}{121219}Rita, jestem z ciebie dumna.
{121237}{121273}Naprawdę nieźle poszło!
{121275}{121375}Siedziałam sama w barze|i zobaczyłam, że wchodzi ten facet.
{121378}{121458}Popatrzyliśmy na siebie, podszedł...
{121473}{121583}- Mało nie zlał się w gacie ze strachu.|- Szkoda, że mnie tam nie było.
{121585}{121633}Jeszcze będziesz mieć okazję.
{121638}{121738}- I nie bałaś się?|- Nie, w zasadzie to był miły facet.
{121743}{121780}I całkiem przystojny.
{121799}{121938}Biedaczko, jesteś uzależniona od facetów.|Gdyby mnie tknął, rozbiłabym mu pysk.
{121943}{122084}- Sam by uciekł, gdyby cię zobaczył.|- Mam to w dupie. Nie potrzebuję facetów.
{122099}{122216}- Nikt by cię na przynętę nie wybrał i tak.|- Wolę być hakiem niż przynętą.
{122225}{122321}Przestańcie świrować.|Świętujemy dzisiaj!
{122336}{122399}Za Ritę.|- Za Ritę!
{123220}{123258}NIE
{123350}{123380}NIE
{123428}{123516}Jest trzy "za" i osiem"przeciw".
{123541}{123665}Ale z was banda hipokrytek.|Nie chcecie Marigold, bo jest czarna!
{123679}{123808}Wiesz, że nie o to chodzi.|Nie mam nic do czarnych i wiesz o tym.
{123813}{123857}Więc w czym problem?
{123864}{123952}Tylko dlatego, że to twoja kumpela,|mamy na nią grzecznie zagłosować?
{123954}{124033}- Foxfire tak nie działa.|- Co ty sobie wyobrażasz, Vv?
{124036}{124121}Jesteś z nami od miesiąca|i wiesz wszystko o Foxfire?
{124123}{124208}Jesteś strażniczką ognia Foxfire?|Najczystszą z czystych?
{124211}{124316}Zamknij się. Myślisz, że pozwolimy tu|paradować Śnieżce, jakby była z rodziny?
{124322}{124354}Ślicznie, Goldi.
{124405}{124438}Brzydzę się tobą.
{124518}{124582}Myślisz, że masz dupę białą jak lilia?
{124588}{124659}I lepsza jesteś od każdego kolorowego?
{124670}{124766}Tak, żebyś wiedziała.|Pierdol się, Sadovsky!
{124933}{124965}Sama się pierdol!
{125038}{125075}Odwiozę cię do miasta.
{125484}{125524}REZYDENCJA|WINDWARD
{125736}{125768}Otworzę, Martha.
{126031}{126073}Cieszę się, że przyszłaś.
{126184}{126233}Co oznacza to "Windward"?
{126281}{126350}To stara historia. Wejdź.
{126406}{126527}Windward to nazwa starego zamku,|który należał do rodziny ojca w Szkocji.
{126624}{126653}Wejdź.
{126698}{126722}No wejdź!
{126769}{126850}Nazwaliśmy tak dom,|bo nazwa dobrze oddaje jego charakter.
{126852}{126946}W zimie wieją tu zimne wiatry.|Można zmarznąć na kość.
{127012}{127054}Możemy usiąść w salonie.
{127224}{127248}Usiądź.
{127434}{127502}- Witaj, Margaret.|- Dzień dobry, pani Kellogg.
{127513}{127551}Siadaj i rozgość się.
{127625}{127749}- Marianne mówiła, że masz wielkie plany.|- Daj jej odsapnąć, mamo, dopiero weszła.
{127767}{127898}To prawda, chcę iść do szkoły dla sekretarek,|gdy odłożę dość pieniędzy.
{127922}{128017}- A co czym się zajmujesz?|- Jestem sprzedawczynią w Kresge's.
{128019}{128117}Często chodzimy do Kresge's.|Lubimy to miejsce, prawda?
{128132}{128241}Nie pracuję w głównym sklepie,|tylko w filii na przedmieściu.
{128264}{128377}- Może pozwoliłabyś mi i Whitneyowi...|- Whitney to mój papa.
{128404}{128481}Może pozwoliłabyś nam|pomóc ci z czesnym?
{128501}{128630}Szkoła dla sekretarek to świetny pomysł.|Tu, w Hammond jest dobra szkoła.
{128636}{128753}Whitney zatrudnia wiele dziewcząt stamtąd.|Sekretarki, archiwistki,
{128755}{128836}stenotypistki i nie wiem,|kogo jeszcze. Księgowe?
{128880}{128963}To świetny pomysł|na twoją przyszłość, Margaret, prawda?
{128997}{129069}Nie chcę,|byście to robili charytatywnie.
{129119}{129164}Zgadzam się tylko na pożyczkę.
{129893}{129970}Wybacz, to cholerne światło...
{130065}{130122}- Jak ładnie!|- Podoba ci się?
{130929}{130982}Jesteś boginią, Veronico.
{131200}{131263}- Kto to?|- Zamówiłem szampana.
{131265}{131341}- Zwariowałeś? Już jestem podchmielona.|- Nie możesz tu zostać.
{131343}{131423}- Nie?|- Nie. Schowaj się w łazience.
{131460}{131486}Weź buty.
{131543}{131567}Już idę!
{131764}{131801}- Jak leci?|- Dobrze.
{132205}{132262}Co ona robi, u diabła?
{132275}{132354}Trochę cierpliwości.|Nie umiecie sobie zaufać?
{132357}{132434}Żartujesz? Violet zrobi,|co sama zechce.
{132449}{132557}- Ma się za gwiazdę filmową.|- Zamknij się! W końcu się pojawi.
{132693}{132717}Veronica!
{132767}{132802}Nic ci nie jest?
{132826}{132901}Proszę, nie krzywdź mnie.|Mam tylko 15 lat i chcę stąd iść!
{132916}{132991}Już dobrze. Nie rozumiem...|nie zamierzam cię tknąć.
{132998}{133038}Dziś rano uciekłam z domu.
{133040}{133115}Tatko jest wojskowym, pułkownikiem,|policja na pewno już mnie szuka.
{133117}{133163}Chcę wyjść, nie dotykaj mnie.
{133165}{133303}Nie zamierzałem cię tknąć.|Wiesz, że włos by ci z głowy nie spadł.
{133314}{133411}Proszę cię!|Mam córkę w twoim wieku.
{133476}{133502}Wypuść mnie.
{134796}{134820}Nareszcie!
{135094}{135128}Ile masz?
{135180}{135272}- 136 dolców, wolnych od podatku.|- Coś ty wykombinowała?
{135292}{135384}- Ponad godzinę na ciebie czekałyśmy.|- Zmieniłam nieco technikę.
{135398}{135474}- Czyżby? - Tak.|- Dobra robota, Violet.
{135697}{135743}- Pistacjowe.|- Dziękujemy.
{135778}{135838}- Ostrożnie!|- Pycha.
{135853}{135917}- Czekoladowe.|- Dzięki. Reszty nie trzeba.
{135958}{135988}Miłego dnia.
{136087}{136156}- Lody!|- Ciacho z niego. - Niezły.
{136365}{136401}Uwielbiam czekoladę.
{136523}{136590}I to się nazywa życie!|To rozumiem.
{136782}{136831}Biegnij! Szybciej, Legs!
{136979}{137006}Przyłożenie!
{137241}{137363}Maddy jest spoko, ale tak między nami:|do tego jej brakuje jaj.
{137370}{137507}- Gdy Maddy się postara, może wszystko.|- Może nie jest dość ładna.
{137521}{137574}- I kto to mówi?|- O czym ty gadasz?
{137578}{137680}Jest co najmniej tak ładna jak ja,|a mi idzie chyba całkiem nieźle.
{137698}{137747}{Y:i}Może tu nie chodzi o urodę.
{137754}{137790}{Y:i}Może brak jej uroku.
{137848}{137949}To, że faceci nie oglądają się za tobą|nie znaczy, że nie podoba im się Maddy.
{137954}{137996}Nie! Nie kumasz?
{138008}{138107}Z nią po prostu jest coś nie tak.|- Nie wiem, o czym ty w ogóle gadasz.
{138139}{138177}Może Goldie ma rację.
{138220}{138293}Właściwie to nawet|jej nie ufam.
{138296}{138348}Ja też nie.|Nie jest jedną z nas.
{138492}{138557}Pierwszy raz jest trudny.|Nie panikuj.
{138559}{138605}Mówię, że nie panikuję!
{138641}{138700}- Lubię cię, wiesz?|- Słuchaj!
{138706}{138783}Nie leć na pierwszego lepszego|frajera - mózgowca.
{138786}{138870}Obserwuj jak jest ubrany,|jak mówi...
{139006}{139094}A ta dokąd idzie?|Tępa cipa, wszystko spierdoli!
{139166}{139216}Zostaw ją, poradzi sobie.
{139772}{139810}Przepraszam! Dziękuję.
{139838}{139868}Co jest, kurwa?
{139908}{139939}Co ona wyprawia?
{139979}{140005}To wariatka.
{140433}{140534}- Będziemy jechać za nim całą noc?|- Przestań jęczeć. Wyluzuj.
{140640}{140711}- Gdzie wysiadasz?|- W Colton. A ty?
{140727}{140807}- Za rzeką. Jadę do ulubionej restauracji.|- Naprawdę?
{140830}{140898}Najlepsze steki w mieście.|Co ty na to?
{140947}{141016}Cóż, jestem głodna.|I lubię steki.
{141040}{141064}Super.
{141086}{141151}Nazywam się Chick, a ty?|- Margaret.
{141198}{141280}Nie marzyłem nawet, że spędzę wieczór|z młodą i śliczną dziewczyną.
{141345}{141386}Bardzo jesteś miły.
{141620}{141697}Spodoba ci się. Mama uwielbia,|gdy ją tam zabieram.
{141698}{141805}- Jakie to miłe.|- Tędy będzie na skróty.
{142004}{142061}Nie ma wątpliwości, Margaret.
{142079}{142172}Za kilka lata będziesz prawdziwą pięknością.|- Czemu za kilka lat?
{142228}{142273}Jesteś dość młoda, nie?
{142299}{142383}Rodzice wiedzą, gdzie jesteś?|Tędy. Spokojnie.
{142444}{142471}Nie bój się.
{142520}{142574}Oboje dobrze wiemy, kim jesteś, nie?
{142602}{142647}- Jesteś na gigancie, co?|- Nie!
{142649}{142732}Giganciara,|co lubi flirtować z nieznajomymi.
{142841}{142868}Już dobrze.
{142919}{142991}Nie wiesz, że niebezpiecznie jest|igrać z ogniem?
{143024}{143056}Ty mała dziwko!
{143120}{143174}Dobrze wiesz, że to niebezpieczne.
{143190}{143215}Nie!
{143285}{143370}Tego chcesz?|Chcesz, bym cię skrzywdził?
{143409}{143447}Nie, proszę, nie!
{143512}{143611}Chcesz, bym urwał ci łeb?|Rozerwę cię.
{143630}{143701}Rozerwę cię wszędzie, gdzie trzeba.|- Mamo!
{143727}{143786}- Ty mała dziwko.|- Nie!
{143805}{143829}Nie!
{143885}{143911}Mała dziwka.
{144034}{144081}- Maddy...|- Nic mi nie jest.
{144550}{144633}Ty zwyczajnie jesteś głupia.|Tak się dać gdzieś wyprowadzić?
{144636}{144732}Co byś zrobiła, gdyby nas tu nie było?|Wiesz, do jakiego zmusiłaś nas ryzyka?
{144735}{144795}- Goldie, wystarczy.|- Gówniara!
{145707}{145744}Bałam się o ciebie.
{145810}{145862}- Mógł cię zabić.|- Wiem.
{145997}{146048}Legs, co się z nami stało?
{146118}{146150}Coś się zmieniło.
{146355}{146441}Moi wujkowie, Mason i Ethan.|Wujek Simon i ciocia Matilda.
{146448}{146562}Ciotka Matilda z matką, Elizabeth.|Whitney Kellogg junior. I tatuś.
{146613}{146646}Przystojny, no nie?
{146683}{146711}Tak.
{146723}{146808}Mama mówi, że na tym zdjęciu|dusza świeci w jego oczach.
{146909}{146939}A twój tato?
{146952}{146983}Nie mówisz o nim.
{147015}{147123}- Zginął na wojnie, prawda?|- Tak sądzę. Nie znaleziono ciała.
{147183}{147285}To musi być trudne.|To próba, którą Jezus sprawdza naszą wiarę.
{147305}{147390}Nie jest trudno, gdy on wciąż jest z tobą.|Wtedy jest łatwo.
{147573}{147601}Jakie piękne.
{147656}{147744}Mam pomysł. Pójdziesz z nami|w niedzielę do kościoła?
{147756}{147795}Tato chciałby cię poznać.
{147804}{147899}W tę niedzielę muszę|odwiedzić babcię w Plattsburghu.
{147936}{147989}- To może w następną?|- Tak, może.
{148120}{148185}To biuro taty.|Jest zamknięte.
{148207}{148232}Zamknięte.
{148306}{148379}A to sypialnia rodziców.|Wolą, gdy tam nie wchodzę.
{148381}{148460}Nie masz prawa wejść|do sypialni własnych rodziców?
{148463}{148533}To ich prywatna przestrzeń.|Moja sypialnia też jest tylko moja.
{148536}{148641}- Nie ma ich przecież w domu.|- Tak... ale co chcesz zrobić?
{148927}{148992}Nie powinnaś tego dotykać.|Moja mama...
{149006}{149111}- Są na pewno bardzo drogie i mama...|- Twojej mamy tu nie ma!
{149273}{149328}Margaret,|naprawdę sądzę, że...
{149414}{149472}To nie...|to jest bardzo drogie!
{149526}{149555}I jak wyglądam?
{149845}{149874}Potrzymaj to.
{150202}{150235}Tatuś cię złapie.
{150254}{150286}Uważaj!
{150306}{150338}Tatuś cię złapie!
{150408}{150454}Nawet nie próbuj uciekać!
{150500}{150525}Dokąd to?
{150607}{150649}Mówiłam, że tatuś cię złapie.
{150960}{151047}{Y:i}Wszystkie moje wspomnienia|z tego okresu są zamazane.
{151055}{151120}{Y:i}Moje notatki|to rozpaczliwe bazgroły.
{151123}{151208}{Y:i}Pourywane fragmenty, jak gdyby|autorowi przerwano lub stracił zapał.
{151313}{151406}{Y:i}Legs kupiła broń od Acey Holmana.|Twierdziła, że to dla obrony.
{151409}{151507}{Y:i}By uniknąć takich wypadków,|jak mój z facetem z autobusu.
{151517}{151575}{Y:i}Ale czułyśmy,|że chodzi o coś więcej.
{151604}{151700}{Y:i}Legs, bardziej niż zwykle,|była jak spadająca gwiazda, w ciągłym ruchu.
{151703}{151789}{Y:i}A my byłyśmy jak pył gwiezdny|ciągnący się w ogonie komety.
{151797}{151878}{Y:i}Tylko ona wiedziała, dokąd nas prowadzi,|a my podążałyśmy za nią.
{151881}{151961}{Y:i}Żadna z nas nie wiedziała,|co chodzi jej po głowie.
{152048}{152125}Nie mogę!|Boję się broni.
{152127}{152183}Ty spróbuj, Violet.|Ja może po tobie.
{152318}{152377}To wcale nie jest|takie trudne.
{152391}{152510}{Y:i}Ten ślepy pęd niektóre z nas pociągał,|ale ja trzymałam się od tego z dala.
{152529}{152637}{Y:i}Może z wyboru, a może, by reszta dziewczyn|nie patrzyła na mnie podejrzliwie.
{152645}{152742}{Y:i}W rzeczywistości jeszcze o tym|nie wiedziałam, ale bałam się.
{152799}{152898}Chciałyśmy iść z Marianne do galerii,|ale Whitney zaprotestował.
{152907}{153021}Chciał iść do jakiejś Astorii|i zwiedzić muzeum Steinwaya.
{153034}{153104}Przez trzy dni musiałyśmy|oglądać pianina.
{153115}{153165}- Odbiorę.|- Dziękuję, kochanie.
{153185}{153261}{Y:i}- Tak, jest cudowna.|- Ile ma lat? - 19.
{153269}{153309}Marianne przy telefonie.
{153362}{153469}Cieszę się, że dzwonisz.|Niepokoiłam się, że się nie odzywasz.
{153547}{153615}Nie. Nic się nie stało,|już o tym zapomniałam.
{153634}{153756}Nie martw się. Posprzątałam przed ich powrotem,|niczego nie zauważyli.
{153786}{153879}Nie ma o czym mówić.|Wiesz, że wciąż jesteś zaproszona?
{153909}{153988}Tak, do kościoła.|Tato pragnie cię poznać.
{154028}{154090}Będzie mi|bardzo miło, Marianne.
{154119}{154166}Nie wiem,|jak ci dziękować.
{154205}{154303}Ale mam prośbę.|chciałabym zaprosić przyjaciółkę.
{154329}{154449}Jest strasznie smutna i samotna.|W zeszłym roku jej mama zmarła na raka.
{154463}{154539}Jest miła, zobaczysz.|Nie będziesz zawiedziona.
{154593}{154661}Dobra, to w przyszłą niedzielę.|Do widzenia.
{154832}{154907}Kochanie, siądziesz tam.
{154913}{154996}- Nie było zbyt długo?|- Skąd. - Bardzo pani miła.
{154999}{155093}Veronica, usiądź tutaj,|obok mnie.
{155107}{155205}Davis, usiądź na końcu.|Ty, Claire, usiądź obok niego.
{155212}{155289}- Ojcze, wiesz, gdzie jest twoje krzesło.|- Bardzo dziękuję.
{155310}{155342}Siadajcie wszyscy.
{155384}{155408}Dziękuję.
{155447}{155509}Davis, Claire, Susan,
{155512}{155618}pragnę wam przedstawić|dwie przeurocze przyjaciółki Marianne.
{155620}{155675}Veronica i Margaret.
{155698}{155757}- Bardzo nam miło.|- Nam również.
{155788}{155847}{Y:i}Niektórzy osiągają szczyty,|inni - nie.
{155850}{155942}Nie musisz zjadać wszystkiego.|Zamieńmy się talerzami.
{155943}{156037}Wytłumacz mi, dlaczego|jedni coś osiągają, a inni nie?
{156040}{156109}Nie wiem, może nie chcą.|Oto zagadka.
{156136}{156170}Prawda, dziewczęta?
{156210}{156240}Prawdopodobnie.
{156263}{156341}A wy, dziewczyny?|Jakie macie plany na przyszłość?
{156429}{156522}Po ukończeniu kursu księgowości|chcę otworzyć salon piękności.
{156544}{156645}Sądzę, że aby coś osiągnąć,|trzeba pracować na własny rachunek.
{156678}{156733}A ty, Veronico, co zamierzasz?
{156747}{156844}- Mam nadzieję pracować u Margaret.|- W jej salonie piękności?
{156850}{156914}Będziesz jej najbardziej|przekonującą reklamą.
{156960}{157016}Ale w międzyczasie potrzebuję|innej pracy, i to bardzo.
{157019}{157087}Jakakolwiek w sklepie|lub biurze byłaby świetna.
{157090}{157181}- Prawda, Margaret?|- Tak, każda praca byłaby dobra.
{157191}{157231}Ci, którzy naprawdę chcą
{157239}{157331}i wierzą w siebie|oraz, oczywiście, w boga,
{157344}{157416}zawsze osiągają cel,|gdyż bóg pomaga tym...
{157418}{157485}...którzy pomagają sobie sami.
{157494}{157566}Podobacie mi się, dziewczyny,|bo się nie skarżycie.
{157568}{157660}Wiecie, co to godność.|Tego brak naszemu społeczeństwu.
{157662}{157799}Wszyscy tylko jęczą i domagają się praw.|Żyjemy wśród pasożytów na zasiłkach.
{157802}{157898}Wszędzie! Komuniści popierają związki,|zasiłki chorobowe!
{157919}{158000}Chcą dostawać pieniądze za to,|że są chorzy, uwierzycie?
{158027}{158102}Płać mi, bo byłem pijany|i wpadłem do maszyny. To spisek.
{158113}{158224}Chcą nas zniszczyć i wydoić.|Problemem są komuniści.
{158226}{158313}Wpływ podstępnych komunistów,|socjalistów, lewaków czy jak im tam,
{158316}{158391}niszczy podstawy|naszego społeczeństwa.
{158400}{158435}To jest jak rak!
{158483}{158563}- No i proszę!|- Ale nie mogę się nie zgodzić.
{158582}{158642}- Mam pokroić tort?|- Tak, dobry pomysł.
{158745}{158856}- Veronico, umiesz pisać na maszynie?|- Tak, nawet lubię. Prawda, Margaret?
{158862}{158970}Bo wydaje mi się, ze mam miejsce|dla dwóch stenotypistek w moim biurze.
{158982}{159020}Jak mamy panu dziękować?
{159023}{159107}Podziękujcie Marianne,|że wasze ścieżki się skrzyżowały.
{159123}{159218}Niczego nie mogę obiecać,|ale zadzwonię, gdy tylko będę mógł.
{159245}{159336}- Dziękujemy za gościnę.|- Miło było was poznać.
{159464}{159498}Świetne dziewczyny.
{159570}{159595}Miły facet.
{159686}{159756}Dobrze się bawiłam, a ty?
{159838}{159898}Nie wiem... to mili ludzie.
{159907}{159998}A Marianne i pani Kellogg starały się,|byśmy czuły się jak w domu.
{160000}{160025}Zamknij się!
{160170}{160207}Milion dolców, Maddy.
{160210}{160314}Spłaciłybyśmy nasze zasrane długi|i rachunki do bóg wie kiedy.
{160318}{160428}Jeden większy numer i załatwione.|Tylko ty się sprzeciwiasz!
{160431}{160510}- Głosowałyśmy.|- Po prostu nie podoba mi się to.
{160519}{160560}Od kiedy masz tę broń...
{160575}{160633}Nie prosiłam cię, żebyś strzelała.
{160649}{160705}Musiałabyś tylko|pomóc w planowaniu.
{160744}{160825}Najważniejszy jest dobry list|z żądaniem okupu.
{160830}{160905}Może trzeba będzie|przygotować ich więcej,
{160908}{160978}by w ostatniej chwili|nie spanikować.
{160992}{161093}Tylko ty umiałabyś napisać je tak,|jak powinny wyglądać.
{161114}{161140}Pierdolenie.
{161188}{161244}Ty już mnie|wcale nie potrzebujesz.
{161429}{161501}- To nie byłam ja!|- Przestań zaprzeczać, Rita.
{161504}{161613}Widziałam cię w Teatrze Stulecia.|W ostatnim rzędzie, w rogu.
{161637}{161703}Z głową na jego ramieniu.|Całowaliście się.
{161711}{161794}- O czym wy gadacie?|- O Collisie Connorsie.
{161807}{161905}- Sprzedawcy lodów spod szkoły.|- Ten ciemnowłosy przystojniak?
{161907}{161976}No tak! Ten co ma|taki łagodny głos?
{161993}{162053}Przestańcie!|Mam go w nosie!
{162077}{162173}Nie kłam! Chodzicie na jakieś|łzawe romansidła razem, nie?
{162181}{162275}Co ty, Vv, szpiegujesz mnie czy jak?|Odpierdol się!
{162322}{162354}To prawda, Rita?
{162386}{162442}- Co?|- Czy to prawda?
{162538}{162613}Tak. Byliśmy|na trzech randkach.
{162637}{162751}- To nic takiego. Miły z niego chłopak.|- Wcale nie "nic takiego" i ty o tym wiesz.
{162781}{162912}No dobra, przepraszam.|Nigdy już tego nie zrobię, przysięgam, Legs.
{162928}{163023}Lepiej nie, bo za takie coś|normalnie dostaje się zawieszenie.
{163039}{163113}Starczy, Vv.|Nie potrzebujemy wykładu o zasadach.
{163116}{163227}Zamknij się! Vv ma prawo|do własnego zdania, jak każda z nas.
{163231}{163276}Myślałam, że jesteśmy tutaj równe!
{163279}{163375}Agnes, Patty, Jennie, Toy -|wszystkie jesteśmy nowe.
{163394}{163488}Ale wszystkie przysięgałyśmy.|Co z tego, że jesteście tu dłużej?
{163490}{163571}Że to wy tworzyłyście|i tłumaczyły nam zasady?
{163583}{163659}Może ktoś powinien je|czasami przypomnieć reszcie.
{163665}{163752}Potrzebujecie nas,|jesteśmy zastrzykiem nowej krwi!
{163769}{163853}Oddałabym życie|za każdą z was.
{163942}{164028}Teraz musimy przestrzegać zasad|bardziej, niż zwykle.
{164061}{164142}Bo to, co nas czeka,|nie będzie łatwe.
{164211}{164251}Musimy sobie teraz ufać.
{164272}{164357}Bez zaufania wszystko się|posypie i spierdoli.
{164432}{164497}Od teraz żadnych kłamstw,
{164516}{164540}sekretów,
{164562}{164598}ani naginania zasad.
{164630}{164669}I żadnej "starszyzny".
{164708}{164826}Bo wszystkie siedzimy w tym razem.|Wszystkie tworzymy Foxfire. To tyle.
{165649}{165713}Kotku, jeśli chcesz odejść,
{165747}{165778}opuścić Foxfire,
{165814}{165839}zrozumiem.
{165884}{165943}Dam sobie nieźle radę z resztą.
{166040}{166075}Ale...
{166123}{166162}gdzie niby miałbym iść?
{166289}{166368}{Y:i}13 września 1966: WYGNANIE|Dziś rano musiałam opuścić farmę.
{166585}{166675}{Y:i}Teraz, gdy zbliżamy się do końca,|trudno mi mówić dalej.
{166679}{166727}{Y:i}Nie tylko dlatego,|że to koniec.
{166729}{166807}{Y:i}Nie dlatego, że miałam|utracić Legs na zawsze.
{166815}{166935}{Y:i}ale przede wszystkim ponieważ|wbrew przysiędze, którą złożyłam Foxfire,
{166942}{166999}{Y:i}postanowiłam|odmówić współpracy.
{167054}{167178}{Y:i}Czułam, że zawiodłam w próbie wierności|i lojalności w tym kluczowym momencie.
{167197}{167239}{Y:i}Musiałam opuścić ten dom.
{167399}{167461}{Y:i}Reszta, oczywiście,|żądała wyjaśnień,
{167463}{167544}{Y:i}ale Legs postarała się,|bym nie musiała się tłumaczyć,
{167547}{167643}{Y:i}unikając oficjalnej procedury,|która na pewno zakończyłaby się sądem.
{167658}{167720}{Y:i}Banicja byłaby|nie do zniesienia.
{167733}{167827}{Y:i}Przygnębiona i chora z żalu|zażądała tylko, żebym odeszła
{167829}{167927}{Y:i}i zmusiła do przyrzeczenia,|że nigdy nie ujawnię planów Foxfire.
{168096}{168193}{Y:i}Pamiętałam, że Rita została usunięta|kilka dni przede mną,
{168195}{168286}{Y:i}ale zgodnie z mymi notatkami|była tam w dniu, gdy odchodziłam.
{168296}{168350}{Y:i}Zabawne,|nie pamiętam tego.
{168353}{168393}Będę tęsknić.
{168437}{168525}{Y:i}W rzeczywistości, prawie jednogłośnie,|usunięto ją tydzień później.
{168528}{168608}{Y:i}Zarzucono jej,|że nie zerwała z Collisem Connorem
{168610}{168664}{Y:i}a ich związek stał się|zbyt poważny.
{168748}{168794}{Y:i}To moje ostatnie notatki.
{168798}{168897}{Y:i}O wszystkim, co stało się potem,|dowiedziałam się wiele lat później.
{169479}{169600}MIEJSCOWY GANG DZIEWCZĘCY POWIĄZANY|Z MIĘDZYNARODOWYMI CZERWONYMI TERRORYSTAMI
{169621}{169705}To jest Scott,|główny księgowy.
{169711}{169764}Wyjście i sejf.
{169775}{169867}I przepraszam,|że przyjmuję was o godzinę później,
{169890}{169948}ale w ciągu dnia|nie miałem wolnej chwili, więc...
{169967}{170061}- To miło, że poświęca nam pan tyle czasu.|- Dziękujemy panu.
{170064}{170143}Nie, to ja powinienem|dziękować wam,
{170145}{170241}co zrozumiecie, gdy zobaczycie te jędze,|z którymi będziecie pracować całymi dniami.
{170267}{170403}Błagam was i proszę:|nie stańcie się takie, jak one, dobrze?
{170438}{170522}O ile to nie jest zaraźliwe,|chyba nie ma ryzyka.
{170533}{170644}Jesteście naprawdę niesamowite.|To wręcz odświeżające, poznawać takich ludzi.
{170676}{170788}- Tak przyjemnie jest się pośmiać.|- Nie śmieje się pan często?
{170791}{170895}Nie, nie dajcie się zmylić.|Kocham tę pracę, uwielbiam swą rodzinę,
{170897}{171018}obie wiecie, jakim aniołem jest Marianne,|ale wy jesteście inne.
{171061}{171100}Miło, że pan tak mówi.
{171103}{171149}Mówiłem już Veronice,
{171152}{171270}że może dalszy ciąg tego miłego wieczoru|zrobilibyśmy w restauracji nad rzeką?
{171279}{171327}- Co wy na to?|- Ja się zgadzam.
{171330}{171370}Świetnie. Chodźmy.
{171826}{171871}Moje panie...
{171921}{171949}Teraz w lewo.
{171988}{172044}Będziemy tam w pół godziny.
{172158}{172242}- Stój!|- Nie! Nie strzelajcie!
{172283}{172388}Oddam wam wszystkie pieniądze.|Weźcie klucze i portfel.
{172395}{172483}- Nie strzelajcie. To dobry człowiek.|- Zamknij się!
{172495}{172586}- Dam wam wszystko, co chcecie.|- Nie chcę twego portfela. Chcę ciebie.
{172596}{172725}Nie kumasz, stary? Bądź grzeczny,|a nic ci nie będzie. Rusz dupę!
{172755}{172808}- Wracajcie!|- Nie znam ich.
{172811}{172946}Zamknij się, bo cię zajebię! To porwanie,|rozumiesz? Potrzebujemy ciebie.
{172955}{173048}Wstawaj!|- Błagam! Mam żonę i córkę.
{173109}{173199}Nie krzywdźcie tych dziewczyn.|Nie mają z tym nic wspólnego, nie znam ich.
{173220}{173320}Spójrz na mnie!|Proszę. Policja się nie dowie.
{173369}{173393}Proszę.
{173430}{173454}Wstawaj!
{173553}{173647}- Właź!|- Nie krzywdźcie tych dziewczyn!
{173649}{173675}Nogi wkładaj!
{174828}{174863}Idziemy!
{174941}{174965}Cholera!
{174999}{175077}Ruszaj się!|Szybko, złaź ze schodów!
{175494}{175551}- Halo?|- Słuchaj no, mamy twojego męża.
{175632}{175656}Słucham?
{175680}{175774}{Y:i}Nic mu nie jest,|ale nie próbuj wzywać policji, jasne?
{175807}{175876}{Y:i}Zrób co ci powiem,|a nikomu nic się nie stanie.
{175894}{175918}Kto mówi?
{175968}{176004}Kto mówi? Halo!
{176043}{176081}Szybciej, pisz:
{176093}{176181}"Nic mi nie jest i jeśli zrobicie,|co każą, wrócę niebawem do domu".
{176201}{176249}No już, pisz pan, proszę!
{176328}{176381}Kurde. Proszę!
{176440}{176469}Dobra.
{176476}{176518}Mam ci rozpierdolić mózg?
{176868}{176947}Czym jest milion dolców|dla takiego jak ty?
{176979}{177067}Nie do wiary! Wy, bogacze,|wolicie umrzeć niż zapłacić.
{177444}{177510}Dziewczyny,|wszystko jest w porządku.
{177539}{177607}Nie martwcie się,|wszystko idzie zgodnie z planem.
{177654}{177722}Obiecuję, za dwa dni|będzie po wszystkim.
{177894}{177930}Muszę się zdrzemnąć.
{178033}{178074}Niech go któraś pilnuje.
{178352}{178399}Musisz jeść, człowieku!
{178494}{178537}Zrobiłyśmy ci dobry obiad!
{178652}{178695}Z głodu chcesz umrzeć?
{178775}{178837}To zdychaj!|Im wcześniej, tym lepiej.
{179054}{179085}Pokaż, co masz.
{179208}{179284}Dość mam wynoszenia gówna|tego skurwiela.
{179532}{179562}Halo?
{179607}{179638}{Y:i}Halo!
{179661}{179706}{Y:i}Co zrobiliście mojemu ojcu?
{179751}{179779}{Y:i}Gdzie on jest?
{179823}{179906}Potwory!|Możecie mi chociaż odpowiedzieć?
{179950}{179974}{Y:i}Odpowiedz!
{180122}{180151}Halo?
{180233}{180310}Jak mam zapłacić,|jeśli nie wiem, czy on żyje?
{180365}{180451}{Y:i}Zabiliście go?|Proszę, błagam, miejcie litość!
{180494}{180586}- Co mam, kurwa, zrobić, paniusiu?|- Dajcie mi z nim porozmawiać!
{180589}{180660}On nie chce rozmawiać.|Co mam zrobić?
{180675}{180736}Odmawia rozmowy z panią!
{181401}{181480}Nie czujesz się samotny?|Jesteś daleko od domu.
{181557}{181585}A twoja żona?
{181625}{181649}I dzieci?
{181783}{181827}Nie chcemy cię skrzywdzić.
{181871}{181914}Ale musisz nam pomóc. Już.
{182041}{182115}Jeśli damy ci żonę do telefonu,|porozmawiasz z nią?
{182234}{182276}Musisz z nią porozmawiać!
{182485}{182532}Modlę się za ciebie, Margaret.
{182607}{182665}Modlę się o zbawienie|dla twojej duszy.
{183344}{183391}Nie możemy tego dłużej ciągnąć.
{183443}{183494}On musi z nią porozmawiać.
{183609}{183700}- Chcesz go doprowadzić do budki?|- Masz lepszy pomysł?
{183705}{183800}Świetny pomysł, Legs!|Przeprowadźmy go środkiem miasta. Wariatka!
{183893}{183998}Słuchaj no! Zadzwonimy do twojej żony,|a ty będziesz z nią rozmawiał!
{184007}{184067}Możesz mi wierzyć!|Wstawaj! Idziemy!
{184208}{184265}- Wstawaj i idź.|- Puszczaj!
{184327}{184360}Zostawcie mnie!
{184382}{184439}- Zostawcie mnie!|- Vv, nie!
{184638}{184700}To niechcący.|Ja nie chciałam.
{184834}{184878}Ja tylko próbowałam...
{184948}{185015}Nie umrzesz nam tu chyba?
{185035}{185065}Jezu Chryste...
{185095}{185136}Chryste, proszę, Chryste.
{185211}{185290}To nie Jezus Chrystus|może ci pomóc, ale my.
{185348}{185394}Musimy wezwać karetkę.
{185567}{185626}Posłuchaj. Nie umrzesz.
{185663}{185724}Pomożemy ci.|Tylko... trzymaj się.
{186061}{186169}Spierdoliłyśmy to.|Musicie stąd spadać.
{186210}{186274}No już, wyjdźcie stąd,|wszystkie!
{186290}{186370}Nie miejcie wyrzutów sumienia,|to nie był wasz pomysł.
{186375}{186468}Nie brałyście udziału w porwaniu,|możecie iść! No już, idźcie!
{186495}{186550}- Ale Legs...|- Już, szybko!
{186598}{186702}- A co z tobą, Legs?|- Wypierdalać stąd, nie martwcie się o mnie.
{186705}{186756}Nie kumacie?|To już koniec!
{186819}{186844}Biegnijcie!
{187073}{187103}Leć.
{187168}{187200}Leć...
{187983}{188025}Czemu wciąż tu jesteście?
{188096}{188196}Legs, a jeśli skurwiel wykituje?|Byłoby najlepiej, wiesz o tym.
{188273}{188311}Róbcie, co mówię.
{188351}{188430}- Nie potrzebuję was. Możecie odejść.|- Bez ciebie nie idę.
{188435}{188496}- Ani ja.|- Dokończymy to razem.
{188711}{188820}Mówiłam już. Dostał w pierś|i mocno krwawi. Wyślijcie karetkę.
{188842}{188934}Oldwick Road, 5 km na południe|od Hammond, 2 km od Fairground.
{188958}{189000}Stary dom na farmie.
{189025}{189100}Zardzewiała skrzynka na listy|bez nazwiska.
{189109}{189222}- Nieważne, kto dzwoni. Przyjedźcie i tyle.|- Wynośmy się stąd!
{190033}{190146}{Y:i}Kierowca może być pijany,|zmierza do Townbridge. Wzywam posiłki.
{191874}{191909}Już idę.
{192119}{192247}Jakiś czas mnie nie będzie.|Wysyłają mnie do Nowego Meksyku.
{192252}{192360}Jak zwykle! Wszystkich wysyłają|w jakieś piękne miejsca, a ja muszę tu siedzieć.
{192377}{192442}Za sześć miesięcy|pojedziesz na Alaskę.
{192485}{192531}{Y:i}Zawsze o tym marzyłam.
{193206}{193274}Maddy? Maddy Wirtz!
{193295}{193323}Rita!
{193367}{193441}- Co ty tu robisz?|- Nic szczególnego,
{193457}{193520}od czasu do czasu|przyjeżdżam tu na urlop.
{193541}{193576}- Twoja?|- Tak.
{193598}{193634}Cześć, malutka.
{193673}{193706}Aleś ty śliczna.
{193759}{193789}Ja pierdolę!
{193820}{193849}Jesteś piękna!
{193945}{194019}Dużo szalonych numerów zrobiłyśmy, nie?
{194026}{194096}- Jak tak o tym pomyśleć...|- Pewnie.
{194170}{194202}Wiesz, co z resztą?
{194274}{194366}Wiesz, że Lana i Goldie|zostały złapane?
{194389}{194497}Po powrocie z więzienia|wyprowadziły się z miasta. Tyle wiem.
{194626}{194681}Miałaś jakieś wieści od Legs?
{194749}{194781}Nie. Nie miałam.
{194830}{194896}- A ty?|- Nie, ani słowa.
{194941}{195055}Ale słyszałam od Goldie i Lany,|że ona i Vv pojechały na północ.
{195072}{195140}Ja też słyszałam tę wersję.
{195197}{195255}Wiesz, że auta nie znaleziono?
{195296}{195387}Jestem pewna, że Legs i Vv|przekroczyły granicę z Kanadą.
{195391}{195416}Poważnie?
{195503}{195575}Maddy, coś ci chcę pokazać.
{195608}{195658}Niewiele osób o tym wie.
{196014}{196045}Jezu, Maddy...
{196103}{196161}Kiedyś zobaczyłam to w gazecie.
{196164}{196300}Lata temu i kompletnie przypadkiem,|bo ja polityki ani innych takich nie czytuję.
{196315}{196387}Zobaczyłam to na stronie tytułowej|i pomyślałam:
{196397}{196439}"Boże, to ona!"
{196506}{196635}{Y:i}Castro w dżungli w Sierra Maestra|z najbliższymi sojusznikami
{196747}{196778}Maddy?
{196800}{196836}To ona, prawda?
{196899}{196960}Okazuje się, że Toni, pamiętasz ją?
{196977}{197067}Też widziała tę stronę|i rozpoznała Legs od razu.
{197187}{197264}Maddy?|Co tak cicho siedzisz?
{197381}{197422}To ona, prawda?
{197540}{197581}Rita, kochanie, ja...
{197613}{197638}Nie wiem.
{197659}{197705}Kurwa mać,|ale ja wiem!
{198990}{199067}{Y:i}Maddy, to ja, Legs!
{199192}{199223}{Y:i}Maddy, wstawaj!
{199283}{199328}{Y:i}Wpuścisz mnie czy nie?
{199454}{199489}Cicho, mama śpi.
{199905}{199973}Na pewno nie wierzę w boga|i te wszystkie bzdury.
{199992}{200041}W nieśmiertelność duszy.
{200139}{200263}Więc myślisz,|że nie mamy duszy?
{200308}{200338}Pewnie mamy.
{200382}{200450}Ale dlaczego niby|dusza ma żyć wiecznie?
{200478}{200553}Jest jak płomień.|To chyba wystarczy, nie?
{200563}{200601}O ile wciąż płonie.
{200623}{200690}Nawet, gdy pewnego|dnia się wypali.
{200737}{200811}{C:$00D7FF}Tłumaczenie: titi|Korekta i synchro: peciaq
{200813}{200905}{C:$00D7FF}{Y:i}www.facebook.com/ProHaven