{87}{122}/Renee miała dobre wieści.
{122}{163}Pobieramy się.
{175}{220}To wspaniale!
{223}{294}/Talent Gaby do zakupów|/stał się okazją.
{294}{319}Osobisty doradca klienta?
{319}{366}Dla pani, moja droga, to powołanie.
{366}{437}/Atmosfera między Tomem a Lynette|/mocno się rozgrzała.
{437}{470}O Boże! Ja płonę!
{535}{605}/MJ i Susan zaczęli|/dochodzić do siebie
{605}{646}/po śmierci Mike'a.
{647}{673}Kochanie.
{677}{766}/Policja przesłuchała Bree|/i dokonała postępów w śledztwie.
{766}{815}Sędzia Kemp właśnie wydał zezwolenie.
{817}{843}Szybko.
{843}{885}Im szybciej dowiodę, że jest winna,
{885}{938}tym szybciej zobaczę, jak za to płaci.
{1083}{1144}/Urządzając wieczorek panieński,
{1144}{1181}/Bree Van De Kamp była zdania,
{1181}{1299}/że wszystko powinno się robić|/ze smakiem i godnością.
{1319}{1390}/Powinny być upominki dla każdego,
{1417}{1515}/subtelnie pastelowe kwiaty,
{1535}{1613}/eleganckie przekąski.
{1633}{1706}/I upierała się przy|/tradycyjnych prezentach,
{1706}{1826}/nawet gdyby miały się one spotkać|/z nietradycyjnym przyjęciem.
{1826}{1890}Co do cholery? Miski?
{1890}{1922}Komplet misek.
{1922}{1970}Zlitujcie się. To wieczorek panieński.
{1970}{2064}Nie ma tam niczego takiego, co by,
{2064}{2114}no wiecie, bzykało?
{2114}{2161}Mam tu coś takiego.
{2161}{2208}No, wreszcie.
{2208}{2234}Używam go cały czas.
{2234}{2281}Kiedyś robiłam to ręcznie,
{2281}{2331}ale to znacznie przyspiesza sprawę.
{2361}{2402}I o to chodziło.
{2402}{2496}Jest to nowiutki...
{2496}{2545}Blender?
{2545}{2617}Teraz możesz zmiksować zupę|bezpośrednio w garnku.
{2627}{2714}Więc już każdy prezent będzie|związany z kuchnią?
{2714}{2746}To jest motyw,
{2746}{2807}który wydrukowałam na zaproszeniach.
{2807}{2872}Dobra, chyba muszę wysłać kogoś po piwo.
{2874}{2927}Przykro mi, że cię zawiodłam,|ale jeśli oczekujesz
{2928}{2978}takiego wieczorku, to źle trafiłaś.
{2978}{3047}Bree, możemy chwilę porozmawiać?
{3169}{3240}Przeczuwałam, że twój wieczorek|może okazać się niewypałem,
{3240}{3318}więc zamówiłam męski striptiz.
{3318}{3350}Gaby, nie zrobiłaś tego!
{3380}{3421}Już jest, więc hura!
{3422}{3471}Nie. Męski striptiz jest|bezsprzecznie poniżający,
{3471}{3541}a ja nie mam zamiaru być|upokarzana we własnym domu.
{3541}{3589}A teraz proszę, pozbądź się go.
{3741}{3795}Bree Van De Kamp, mamy|nakaz aresztowania.
{3795}{3849}Tak, tak. I przysługuje jej|prawo do podniecenia.
{3849}{3876}Słuchajcie, zmiana planów...
{3877}{3916}Proszę pani, proszę się odsunąć.
{3916}{3955}Po prostu weźcie kasę i idźcie.
{3955}{3975}I powiedzcie w agencji,
{3975}{4044}że trzech niziołków to nie to samo,|co jeden apetyczny striptizer.
{4121}{4191}Jest pani aresztowana|za zamordowanie Ramona Sancheza.
{4193}{4241}Co? O mój Boże.
{4241}{4289}Bree, co się dzieje?
{4289}{4351}Jestem pewna, że to|tylko nieporozumienie.
{4351}{4386}Czy możemy coś zrobić?
{4386}{4433}Tak. Wsadźcie tartaletki do piekarnika.
{4433}{4504}Bądźcie tak dobre i nie|pozwólcie im się przypalić.
{4600}{4672}/Tak, Bree Van De Kamp była zdania,
{4672}{4721}/że wszystko należy robić z godnością...
{4769}{4889}/Nawet w najbardziej|/niegodnych okolicznościach.
{5060}{5110}tłumaczenie - mrsbear & mrbear
{5183}{5284}/Czasami, bez względu na nasze plany,
{5309}{5428}/coś pójdzie niezgodnie z oczekiwaniami.
{5434}{5523}/Nieskazitelna reputacja
{5523}{5596}/może zostać zbrukana.
{5596}{5683}/Przejrzyste wyjaśnienie
{5683}{5730}/może niczego nie zatuszować.
{5762}{5842}/Idealny układ
{5842}{5872}/rozpada się
{5872}{5902}/błyskawicznie.
{5932}{6028}/A jedna osoba może zapłacić
{6034}{6148}/za przestępstwo popełnione wspólnie.
{6221}{6268}Kochanie, w porządku?
{6268}{6324}Tak, dzięki Bobowi.|Wyciągnął mnie za kaucją.
{6325}{6367}- Co się stało?|- Co na ciebie mają?
{6367}{6454}Niewiele. Bezsensowny list Orsona,|nie do przyjęcia jako dowód w sądzie,
{6454}{6494}skoro on
{6494}{6517}zniknął...
{6517}{6565}I bardzo niejasna rozmowa telefoniczna,
{6565}{6613}którą można łatwo wytłumaczyć.
{6614}{6639}Dzięki Bogu.
{6664}{6710}Mają też odcisk palca Bree.
{6710}{6735}Na czym?
{6735}{6783}Na guziku od koszuli ofiary.
{6807}{6862}Kiedy owijałyśmy go w obrus,
{6864}{6913}zauważyłam, że ma rozpiętą koszulę.
{6913}{6950}Doprowadzałaś do porządku trupa?
{6952}{6999}Czułam wtedy, że należy|zachować się z szacunkiem.
{6999}{7048}Oczywiście teraz patrzę na to inaczej.
{7121}{7191}Nie możemy jej pozwolić|brać winy na siebie.
{7191}{7239}Tak, tkwimy w tym razem.
{7239}{7288}Jeśli się przyznamy,|dowiedzą się o Carlosie
{7288}{7335}i mogą go posadzić do końca życia.
{7335}{7385}Więc co? Pozwolimy, żeby Bree|poszła do więzienia za nas?
{7385}{7432}Właśnie, tak nie może być.
{7432}{7483}Nie, ja tylko mówię,|że powinnyśmy to przemyśleć.
{7483}{7513}Poczekajcie.
{7528}{7600}Nic mi nie będzie.|Policja nie wniosła oskarżenia.
{7607}{7654}A z nas wszystkich
{7654}{7704}jestem w najlepszej sytuacji,|by wziąć to na siebie.
{7704}{7799}Nie mam pracy, nie wychowuję dzieci.
{7799}{7847}Ale masz aureolę.
{7847}{7956}Tak, Bree. To niezwykle szlachetne.
{7956}{8015}Bob, obiecujesz, że|wyciągniesz ją z tego, tak?
{8015}{8072}W gruncie rzeczy potrzebuje|adwokata w sprawach karnych.
{8072}{8135}Znam kogoś idealnego.|To prawdziwy rekin.
{8135}{8182}Nie jest tani, ale wart swojej ceny.
{8182}{8253}Oczywiście pokryjemy koszty.
{8253}{8301}Nie musicie tego robić.
{8301}{8376}Bez dyskusji.|Robisz dla nas wielką rzecz.
{8376}{8445}Dziękuję, ale zapewniam,|że nie będzie to nic wielkiego,
{8445}{8541}bo nic się nie wydarzy.
{8541}{8591}Przysięgam na Boga,|ta kobieta jest winna.
{8591}{8639}Jeśli z tego wyjdzie,|to krew mnie zaleje.
{8639}{8709}Mnie nie musisz przekonywać,|ale ława przysięgłych to inna sprawa.
{8710}{8757}Nie ma motywu, żadnego związku z ofiarą.
{8757}{8831}Więc musimy jakiś znaleźć, prawda?|I to szybko.
{8831}{8902}Na pewno nie reagujesz przesadnie,|bo rzuciła twojego partnera?
{8902}{8974}Myślę, że nie tylko go rzuciła.
{8974}{9021}Moim zdaniem to przez nią|Chuck nie żyje.
{9043}{9100}Musimy dalej szukać.
{9266}{9311}Nie ma mowy.
{9311}{9328}Carlos!
{9328}{9362}Nie mogę pozwolić, by Bree
{9362}{9410}poszła siedzieć za przestępstwo,|które ja popełniłem.
{9412}{9451}Poczekaj. Zanim zrobisz coś głupiego,
{9451}{9525}samczego i szlachetnego,|posadź swój tyłek i posłuchaj mnie!
{9554}{9597}Albo zostaw go, gdzie jest|i posłuchaj mnie.
{9597}{9627}Nie możesz się w to mieszać.
{9627}{9673}Dlaczego? To ja zrobiłem.
{9675}{9713}Byłeś już w więzieniu dwukrotnie.
{9716}{9767}Za trzecim razem dostaniesz dożywocie.
{9768}{9822}Więc co, ma tam pójść Bree zamiast mnie?
{9822}{9859}Bree nigdzie się nie wybiera.
{9859}{9902}Dowody przeciwko niej są bardzo słabe,
{9902}{9960}a my jej wynajmiemy dobrego adwokata.
{9960}{9991}My?
{9991}{10022}Kto to jest "my"?
{10022}{10047}Dziewczyny i ja.
{10047}{10097}Zdecydowałyśmy, że skoro|Bree jest w tarapatach,
{10097}{10142}możemy przynajmniej wziąć|na siebie koszta sądowe.
{10162}{10237}Bardzo to popieram, ale...
{10252}{10309}Jak mamy sobie na to pozwolić?
{10309}{10404}Właśnie rzuciłem pracę i prowadzę|terapię grupową w organizacji non profit,
{10404}{10453}a z tego trudno cokolwiek opłacić.
{10453}{10525}Dobra, uspokój się. Usiądź.
{10558}{10596}Posłuchaj...
{10601}{10669}Ja teraz pracuję.
{10669}{10717}Bez obrazy, ale nie sądzę,|że doradca klienta
{10717}{10763}jest w stanie opłacić dobrego adwokata.
{10764}{10812}Mówiąc serio, siedź cicho|i nie wychylaj się,
{10813}{10860}dopóki sprawa z Bree nie przycichnie.
{10864}{10913}Chciałbym tylko móc coś zrobić.
{10933}{10961}Carlos,
{10961}{10991}słuchaj...
{11022}{11094}To jeden z tych przypadków,|kiedy najlepsze, co można zrobić,
{11094}{11151}to nic nie robić.
{11290}{11345}Co z jego garniturami?
{11385}{11416}Rozdaję wszystko.
{11444}{11488}Mike życzyłby sobie tego.
{11583}{11632}Myślę, że to zatrzymam.
{11632}{11729}MJ zawsze mówi, że chce|być duży jak tata.
{11729}{11801}Więc jeśli zatrzymam tę parę, kiedyś
{11801}{11849}będzie wiedział, że to już.
{11944}{11968}Ty płaczesz?
{11968}{12015}Nie, nie.
{12110}{12183}- Możesz zdjąć te rzeczy z półki?|- Tak.
{12240}{12266}Co to jest?
{12297}{12338}Nie wiem.
{12338}{12388}Nigdy tego nie widziałam.
{12408}{12480}Wezmę klucze Mike'a.
{12501}{12567}Może byłoby dobrze tego nie otwierać.
{12567}{12592}Dlaczego?
{12592}{12672}Bo jest w twoim domu, w twojej|sypialni, a jest zamknięte.
{12672}{12743}Więc może Mike nie chciał,|żebyś wiedziała, co tam jest.
{12743}{12769}To bez sensu.
{12770}{12810}Też mam w domu taką skrzynkę
{12810}{12850}i nie chciałbym, żeby Bob|do niej zaglądał.
{12850}{12936}Dlaczego? Co w niej jest?|Nie. Nie odpowiadaj.
{13011}{13080}To pewnie jakieś papiery i drobiazgi.
{13090}{13127}Pewnie masz rację,
{13137}{13246}ale jeśli to coś innego,|to możesz nie chcieć wiedzieć.
{13285}{13357}To co mi sugerujesz?
{13357}{13406}Mam ją wyrzucić?
{13406}{13431}Trzymać dalej na półce?
{13501}{13573}A co sądzisz o tym...|Pójdziesz zaparzyć sobie herbatki,
{13573}{13623}ja otworzę skrzynkę i jeśli to są|tylko papiery, powiem ci o tym.
{13623}{13671}A jeśli jest coś jeszcze?
{13671}{13719}To zdecyduję, czy powinnaś to zobaczyć.
{13719}{13767}Próbuję cię chronić, Susan.
{13767}{13813}Mężczyźni mają swoje sekrety.
{13813}{13860}Mike nie miał.
{13875}{13916}Chyba miał...
{14053}{14089}Dzięki, że ją przyniosłaś.
{14089}{14112}Możesz to zatrzymać.
{14114}{14182}Kto wymyślił, że patera pod tort,|to dobry prezent na wieczorek panieński?
{14182}{14218}Ja. To ode mnie.
{14258}{14301}Jesteś mi winna|mniej obciachowy prezent.
{14301}{14372}I przy okazji, wszystkie jesteście|mi winne jeszcze jeden wieczorek panieński.
{14372}{14420}Kiedy gość jest|aresztowany za morderstwo,
{14420}{14467}to cała impreza siada.
{14467}{14494}Tak, to dziwne.
{14494}{14550}Co się dzieje z glinami w tym mieście?
{14550}{14611}W zeszłym tygodniu włóczyli Bena|w związku z jakimś znalezionym ciałem,
{14611}{14633}a teraz Bree?
{14633}{14686}Z pewnością wszystko się wyjaśni.|Dzięki raz jeszcze za to.
{14696}{14732}Dla kogo ten tort?
{14732}{14778}Dla Toma. Jutro są jego urodziny
{14778}{14854}i wchodzę w drugą fazę operacji|"odzyskanie Toma".
{14854}{14931}Domyślam się, że pierwsza faza|zakończyła się sukcesem.
{14931}{14995}Było wspaniale, dopóki się nie podpalił
{14995}{15068}i nie uświadomił sobie, że cały|wieczór to była misterna sieć kłamstw.
{15076}{15115}Ale zanim do tego doszło,
{15115}{15210}był taki moment, takie|porozumienie między nami,
{15210}{15259}jak byśmy znowu byli Tomem i Lynette.
{15264}{15306}Serio?
{15306}{15360}Widziałam to w jego oczach.
{15360}{15411}Tom wciąż mnie kocha.
{15473}{15499}Drogi solenizancie,
{15499}{15546}co chciałbyś jutro|robić w swoje święto?
{15546}{15595}Wyjdźmy gdzieś na kolację|czy coś w tym rodzaju.
{15595}{15665}Tylko tyle?|Mogłabym urządzić przyjęcie.
{15689}{15752}Zaprosić twoich przyjaciół,|otworzyć szampana.
{15752}{15777}Nie kłopocz się tym.
{15778}{15825}Dzieci organizują mi|małe przyjęcie w czwartek.
{15865}{15894}Więc chyba musimy
{15894}{15968}uczcić to w inny sposób.
{15968}{16016}Niezła myśl.
{16022}{16074}Nie zapomniałeś czegoś?
{16174}{16243}Dziękuję, ale miałam na myśli|twoje dokumenty rozwodowe.
{16261}{16312}Miło mi było spać przy nich
{16312}{16341}przez ostatnie trzy tygodnie,
{16341}{16412}ale może uda im się wkrótce|dotrzeć jakoś do Lynette?
{16424}{16462}W pracy było ostatnio nerwowo.
{16462}{16509}Nie miałem nawet chwili,|żeby zadzwonić do sądu.
{16509}{16557}Ale może je dostarczyć|ktokolwiek, prawda?
{16557}{16603}Na przykład twój asystent?
{16603}{16653}Nie sądzę, żeby to było stosowne.
{16653}{16714}Mogłabym wynająć posłańca?
{16714}{16796}Jane, kochanie, załatwię to.
{16796}{16857}Teraz już naprawdę nie mam czasu.
{16858}{16909}Dobrze.
{16912}{16960}Kocham cię i chciałabym jeszcze
{16960}{17030}spędzić z tobą wiele urodzin.
{17030}{17118}Jesteś wspaniała, a ja jestem|naprawdę spóźniony.
{17118}{17145}Do zobaczenia wieczorem.
{17371}{17414}Dzwonił Bob. Muszę lecieć.
{17414}{17454}Chwileczkę.
{17454}{17484}Co ze skrzynką?
{17484}{17508}Z czym?
{17508}{17556}Ze skrzynką,
{17556}{17590}którą masz w ręku?
{17590}{17653}Skrzynka!
{17653}{17700}Prawdę mówiąc, nie udało|mi się jej otworzyć.
{17700}{17746}Siedziałeś na górze dwadzieścia minut.
{17746}{17797}Zasnąłem. Ale masz wygodne łóżko!
{17797}{17867}Pogadamy później.
{17892}{17940}Aż tak źle?
{17960}{18005}Posłuchaj...
{18005}{18107}Mike'a nie określa to, co jest|lub czego nie ma w tej skrzynce.
{18127}{18181}Mam prawo wiedzieć. Jestem jego żoną.
{18181}{18251}Wiem. Próbuję tylko chronić was dwoje.
{18253}{18269}Lee...
{18269}{18346}Susan, proszę. Zaufaj mi.
{19015}{19071}Polecamy usługi doradcze|salonu Cumberly.
{19071}{19104}Mogę pani w czymś pomóc?
{19104}{19197}Widzę, że mamy bardzo podobny gust.
{19198}{19263}Zawsze pracuję z Margaret.|Jest tu gdzieś?
{19266}{19296}Nie chce pani Margaret.
{19300}{19371}W jej mniemaniu moda to łączenie|normalnego buta z butem na koturnie.
{19388}{19437}Ona nosi protezę.
{19437}{19485}I dlatego jest moją idolką.
{19556}{19618}Lazaro! Co się dzieje?
{19618}{19652}Mówiłeś, że będę błyszczeć|w tej robocie.
{19652}{19719}Potrzeba czasu, by zdobyć|stałych klientów, Gaby.
{19719}{19749}Tak trzymaj, dobra?
{19749}{19797}Za pięć, sześć miesięcy, będziesz|naszą najlepszą sprzedawczynią.
{19797}{19845}Sześć miesięcy? Nie mam tyle czasu.
{19845}{19892}Na gwałt potrzebuję pieniędzy.
{19892}{19966}Przykro mi. Większość pań, które tu|przychodzą, ma już swojego doradcę.
{20013}{20085}Wiesz co, mogłabyś|spróbować w dziale męskim.
{20085}{20155}Byłabyś tam bardzo przekonująca.
{20181}{20251}Zawsze udawało mi się namówić|facetów, by kupowali coś dla mnie.
{20251}{20295}Co za sztuka namówić ich,|by kupowali coś ode mnie?
{20315}{20371}Załóż coś seksownego, odsłoń dekolt
{20371}{20420}i może zapomnij obrączki.
{20420}{20434}Poważnie?
{20434}{20493}O tak. Faceci wydają więcej pieniędzy,
{20493}{20541}jeśli wydaje im się,|że mają szanse u sprzedawczyni.
{20541}{20593}- Lazaro...|- Wiem. To poniżające i upokarzające.
{20593}{20684}- Nie powinienem był...|- Powiedz tylko, mam ściągnąć żakiet?
{20684}{20732}Bo te rzeczy są bardziej przekonujące,
{20732}{20780}gdy są na wierzchu.
{20948}{21020}Nie obchodzi mnie, co mówi prokurator.
{21020}{21092}Nie ma dowodów.|Mój klient jest niewinny.
{21092}{21163}Nie nazywaj tego ciałem.
{21163}{21236}To stopa, ucho i kawałek skóry.
{21236}{21284}Są z rodzynkami? Bo ich nienawidzę.
{21284}{21331}- Nie.|- To dobrze.
{21331}{21379}Muszę kończyć, mam spotkanie.
{21434}{21452}Przepraszam za spóźnienie.
{21452}{21500}Nic nie szkodzi, panie Weston.
{21530}{21584}Mów mi Trip.
{21584}{21619}Doskonałe.
{21619}{21644}Nie lubię się przechwalać,
{21644}{21714}ale słynę z pomarańczowych muffinków.
{21714}{21787}Bob mówił, że jesteś|niesamowitą kucharką,
{21787}{21835}ale nie powiedział wiele|o twojej sprawie.
{21835}{21907}To wszystko jest śmiechu warte.
{21907}{21979}Policja znalazła nieboszczyka|na placu budowy
{21979}{22027}i myślą, że to ja go zabiłam.
{22027}{22099}Każdy jest winny, dopóki|nie dowiedzie się jego niewinności.
{22099}{22147}Muszą coś na ciebie mieć.
{22147}{22195}Dostali list od mojego eks-męża,
{22195}{22242}w którym mnie o to oskarża.
{22242}{22267}To nic nie znaczy.
{22267}{22314}Facet chce się|na tobie zemścić, prawda?
{22314}{22361}Faktycznie.
{22361}{22386}I jest jeszcze
{22386}{22434}nieco obciążająca rozmowa telefoniczna,
{22434}{22512}w której wyrażam poczucie winy
{22512}{22555}z powodu zakopania ciała.
{22575}{22602}Drobnostka.
{22602}{22674}Rozmawiałaś o pogrzebie zwierzątka.
{22684}{22745}Tak chyba było.
{22745}{22794}I jeszcze...|Policja twierdzi, że znalazła
{22794}{22865}odcisk mojego palca na koszuli denata.
{22910}{22962}Kiepsko, prawda?
{22986}{23034}W zasadzie...
{23034}{23082}Myślę, że to szlachetne...
{23092}{23176}Szlachetne, że oddałaś tyle ubrań|na dobroczynność,
{23176}{23274}i przykre, że ten nieszczęśnik|skończył w twojej koszuli.
{23321}{23345}Bob się mylił.
{23345}{23416}Nie jesteś dobry, jesteś niesamowity.
{23416}{23442}Więc weźmiesz moją sprawę?
{23462}{23489}Nie.
{23509}{23537}Nie?
{23537}{23610}Bez obrazy, ale to nudy.
{23610}{23678}Wybacz, ale jestem|oskarżona o morderstwo.
{23678}{23705}Tu chodzi o moje życie.
{23705}{23777}Daj spokój. Jaki sąd cię skaże?
{23777}{23849}Z twoimi perłami, doskonałą fryzurą
{23849}{23921}i subtelnym zapachem lawendy?
{23921}{23946}Zdawałoby się, że prawnik
{23947}{24005}z przyjemnością będzie|bronił niewinnego klienta.
{24006}{24038}Mogłoby się tak wydawać, prawda?
{24040}{24089}Ale kocham wyzwania.
{24089}{24161}W zeszłym roku broniłem faceta,|którego znaleziono
{24161}{24232}nad ciałem jego ojca,|z zakrwawionym nożem w ręku.
{24233}{24305}Nie tylko uratowałem mu tyłek,
{24305}{24400}ale jeszcze wywalczyłem połowę majątku.
{24400}{24448}To karygodne.
{24448}{24473}Dziękuję.
{24520}{24567}Przepraszam, pani Van De Kamp,
{24567}{24617}ale to jest zbyt proste.
{24617}{24713}Ludzie, którzy słyną|ze swoich muffinków,
{24713}{24760}generalnie nie są mordercami.
{25384}{25425}Dzień dobry.
{25425}{25456}Mam na imię Gabrielle.
{25456}{25526}Jestem tu osobistym doradcą klienta.|Mogę panu pomóc?
{25527}{25600}Nie. Próbuję znaleźć dział męski.
{25600}{25646}Szukam skarpetek.
{25646}{25720}Mogę panu pomóc. Pozwoli pan?
{25815}{25863}Ma pan rację.
{25863}{25924}Te kostki zasługują na coś lepszego.
{25924}{25949}Myśli pani?
{25949}{26008}Zawsze myślałem, że|te kostki są przeciętne.
{26008}{26102}Przeciętne? Są wytworne.
{26127}{26175}Ćwiczy pan?
{26175}{26269}Tak, chodzę trochę po pasażach.
{26314}{26390}Nie mówię tego każdemu,
{26390}{26485}ale pan ma kostki idealne do kaszmiru.
{26485}{26534}Pokażę panu kilka par.
{26620}{26667}Czterdzieści dolarów za skarpety?
{26667}{26741}Wiem. Ale kaszmir ma w sobie|coś tak magnetycznego.
{26741}{26811}Proszę obiecać, że nie kupi pan|żadnego z tych kaszmirowych swetrów.
{26811}{26860}Nie mogłabym utrzymać rąk z dala od pana.
{26860}{26889}Cóż...
{26946}{27007}Potrzebny mi tylko krawat.
{27007}{27058}Jak może pan kupować|krawat bez marynarki?
{27058}{27084}Z pańskimi ramionami?
{27084}{27202}I ten kolor kontrastujący|z pięknym srebrem pana włosów...
{27202}{27299}Przepraszam.|Przez chwilę mnie poniosło.
{27299}{27370}Witaj George'u Clooney!
{27370}{27419}Jest taki drogi. Sam nie wiem...
{27419}{27443}Wie pan co?
{27443}{27539}Może powinnam jeszcze raz|zmierzyć nogawkę?
{27587}{27650}A jeśli to były narkotyki?
{27650}{27725}Poważnie? Przed chwilą zasnęłam.
{27735}{27804}To dziecko chce chyba zdobyć czarny pas.
{27804}{27875}Mówię tylko, że Mike|miał problem z prochami.
{27875}{27923}Z tego do końca się nie wychodzi.
{27923}{27991}To z pewnością nie było|nic w tym rodzaju.
{28001}{28019}Masz rację.
{28067}{28115}To pewnie pornosy.
{28115}{28210}I wiesz co? To nic takiego.
{28210}{28283}Dopóki to nie są jakieś wynaturzenia.
{28283}{28331}Boże. Myślisz, że to|jakieś wynaturzenia?
{28331}{28377}Przestań.
{28377}{28425}Zaufaj Lee,
{28425}{28498}skoro uważa, że nie powinnaś|zaglądać do skrzynki.
{28498}{28545}Nie chciałabyś znaleźć czegoś,
{28545}{28594}co zbrukałoby pamięć o Mike'u.
{28642}{28737}Masz absolutną rację.
{28737}{28763}Powinnam to zostawić w spokoju.
{28857}{28882}Susan, jest...
{28882}{28930}Druga rano. Wiem, ale nie mogę spać
{28930}{29002}i nie zasnę, dopóki nie dowiem się,|co jest w skrzynce.
{29002}{29073}Więc albo mnie wpuścisz,|albo powtórzymy to o trzeciej
{29073}{29115}i o czwartej, a potem o...
{29115}{29145}Dziękuję.
{29194}{29265}Tu jest jego paszport, listy od matki,
{29265}{29313}urocze zdjęcie ciebie i MJ-a.
{29317}{29364}Do rzeczy.
{29364}{29413}I książeczka czekowa.
{29413}{29509}Najwyraźniej osiem lat temu|założył konto.
{29509}{29557}Po naszym rozwodzie.
{29557}{29605}I od tego czasu, każdego miesiąca|wypisywał czek
{29605}{29675}kobiecie o nazwisku Jennie Hernandez.
{29747}{29796}Nigdy o niej nie słyszałam.
{29796}{29844}To jej adres.
{29844}{29916}Gdzieś w Mount Pleasant.
{30132}{30180}O Boże.
{30180}{30228}To może być MJ-a?
{30228}{30275}Nie.
{30275}{30303}A może to...
{30313}{30379}Oboje wiemy, co to jest.
{30405}{30466}Jest gdzieś jakieś dziecko.
{30510}{30564}Dziecko Mike'a.
{30702}{30750}77, 78, 79, 80.
{30797}{30823}Cześć, Lynette.
{30823}{30881}81, 82, 83...
{30881}{30905}Co robisz?
{30905}{30955}84, 85. Robię tort dla Toma.|86, 87...
{30955}{31073}- O rany, ile lat kończy?|46, 47, 48?
{31073}{31122}Zarezerwowałam stolik na 7:15.
{31122}{31169}Zaraz, która to była? 7:16? 7:17?
{31169}{31265}Niezła zagrywka, ale jestem jak Rain Man.|98, 99, 100.
{31265}{31290}Wybacz, że przeszkadzam.
{31290}{31338}Penny i Parker zostawili to u nas,
{31338}{31375}więc pomyślałam, że podrzucę.
{31375}{31434}Dzięki. Widzę, że robią teraz
{31434}{31482}o wiele bardziej obcisłe fartuchy.
{31482}{31530}A ja widzę, że dresy szyją
{31530}{31578}równie workowate jak zawsze.
{31625}{31650}Poza tym nie idę do pracy.
{31650}{31698}Zabieram Toma do jego|ulubionej restauracji,
{31698}{31793}ponieważ, jak wiesz, są jego urodziny.
{31793}{31841}Tak, wiem.
{31841}{31913}Dlatego właśnie piekę|jego ulubiony tort.
{31913}{31960}Wygląda apetycznie.
{31960}{32008}Nie zapomnij dodać oka traszki.
{32008}{32057}Bo jest zielony? To zabawna historia.
{32057}{32104}Kiedy zaczęliśmy się umawiać z Tomem,
{32104}{32176}zażyczył sobie na urodziny|czerwony tort.
{32176}{32224}Miałam tylko zielony barwnik spożywczy,
{32224}{32286}ale jemu się spodobał.|Więc stało się to tradycją,
{32286}{32400}którą podtrzymujemy|od dwudziestu pięciu lat.
{32400}{32460}I będziemy nadal podtrzymywać.
{32460}{32501}Lynette, skończ z tą żenadą.
{32501}{32550}Tom z tobą zerwał.
{32550}{32608}Jesteśmy rodziną.
{32608}{32656}Tego nie zmienisz.
{32704}{32752}Chyba, że ty.
{32752}{32786}A co to jest?
{32786}{32818}Wasze papiery rozwodowe.
{32890}{32938}Tom już je podpisał.
{32938}{32963}Teraz twoja kolej.
{33082}{33155}Co do cholery?
{33155}{33226}O mój Boże!
{33467}{33516}Wyglądasz pięknie.
{33516}{33580}Mówisz tak, bo to oczywiste.
{33605}{33654}Wrócę na kolację.
{33701}{33749}A przy okazji,|czy mógłbyś coś pokombinować?
{33749}{33797}Trochę mi się znudził ten kurczak.
{33797}{33845}O czymś zapomniałaś.
{33845}{33916}A, to.
{33916}{33941}Chodzi o to,
{33941}{34003}że interes idzie lepiej,|jeśli tego nie noszę.
{34005}{34029}Naprawdę?
{34029}{34073}Mam wielu bogatych klientów.
{34074}{34108}Jeśli z nimi flirtuję, więcej kupują,
{34109}{34149}ja zarabiam więcej pieniędzy,
{34149}{34243}a ty możesz ugotować coś innego|niż tylko kurczaka.
{34243}{34292}Wiesz co? Nie podoba mi się,
{34292}{34364}że ubierasz się w ten sposób|i flirtujesz z facetami.
{34364}{34412}Kochanie, nie masz się czym martwić.
{34412}{34460}To tylko banda frajerów z kasą.
{34460}{34488}A to pomaga.
{34490}{34561}Musisz ukryć swoją cnotę,|gdy handlować masz ochotę.
{34561}{34628}Trzeba kręcić swym tyłeczkiem,|by zachęcić ich troszeczkę.
{34628}{34690}Gdy chcesz sprzedać rękawiczki,|lepiej pokaż swoje...
{34708}{34729}Rozumiem.
{34739}{34798}Szkoda. Znam jeszcze z piętnaście.
{34806}{34848}Do zobaczenia wieczorem.
{35161}{35208}Lynette?
{35218}{35243}Co ty tu robisz?
{35243}{35314}Umówiłem się z Jane z okazji urodzin.
{35314}{35339}Jane się trochę spóźni.
{35339}{35435}Ma mały problem z powodu twojego tortu.
{35435}{35460}Podpisałeś to?
{35490}{35530}Skąd to masz?
{35530}{35627}Zostały mi doręczone osobiście|przez twoją współlokatorkę.
{35627}{35674}Odpowiedz na pytanie.
{35674}{35746}Nie prosiłem Jane, by ci to|przyniosła, przysięgam.
{35746}{35818}Nie ma znaczenia,|że Jane je przyniosła.
{35818}{35867}Będzie potrzebował jeszcze kilku minut.
{35867}{35948}Słuchaj, wyszłaś z tym tak znienacka...
{35949}{35996}Czy możemy porozmawiać później?
{35996}{36040}To jest twój podpis, prawda?
{36041}{36065}Tak.
{36067}{36114}Kiedy to podpisałeś?
{36139}{36193}Nie wiem. Chyba jakiś czas temu.
{36195}{36243}Chyba? To nie deklaracja|członka klubu fitness.
{36243}{36274}To rozwiązanie naszego małżeństwa.
{36274}{36342}Wiem o tym.
{36342}{36367}Myślisz, że nie wiem?
{36414}{36462}Dla mnie to też|jest trudne, rozumiesz?
{36511}{36558}Ale uwierz mi,
{36558}{36629}absolutnie nie planowałem,|żeby Jane ci to przyniosła.
{36649}{36725}Więc powiedz mi, co planowałeś?
{36823}{36895}Chcesz zakończyć nasze małżeństwo?
{37732}{37781}Przepraszam.
{37830}{37876}Przykro mi.
{37876}{37924}Przykro mi...
{38486}{38547}Proszę, porozmawiajmy.
{38587}{38678}Po prostu tyle ostatnio|miałeś na głowie
{38678}{38730}i pomyślałam, że ci pomogę,
{38730}{38802}zanosząc te dokumenty za ciebie.
{38802}{38869}Jak mogłaś uznać za dobry pomysł,
{38869}{38989}że to ty dostarczysz mojej żonie|papiery rozwodowe?
{38990}{39038}Myślałam, że robię ci przysługę.
{39038}{39086}Przysługę?
{39086}{39137}Naprawdę? Mnie?
{39137}{39163}Dobrze. Nam!
{39183}{39234}Chcę po prostu, żebyśmy|zrobili kolejny krok.
{39234}{39282}Nie mogę wytrzymać tego życia|"jedną nogą tu, drugą tam",
{39282}{39330}które prowadzisz ze swoją żoną.
{39330}{39355}Nie na to się pisałam.
{39355}{39427}Mówiłem ci, że się tym zajmę.
{39427}{39497}Teraz to nieodpowiedni moment.
{39497}{39567}To nigdy nie będzie odpowiedni moment,|dopóki ty nie zadziałasz.
{39567}{39617}Nie rzuca się komuś papierów
{39617}{39643}i mówi "masz, podpisz".
{39643}{39714}"Wszystko, co przeżyliśmy|i o co się staraliśmy, skończyło się."
{39714}{39762}To nie takie proste.
{39782}{39834}Jest proste, kiedy wiesz,|czego chcesz.
{39953}{39979}Kocham cię.
{39999}{40026}Ale jeśli mamy być razem,
{40026}{40073}musisz przestać myśleć o Lynette,
{40073}{40145}a zacząć myśleć o mnie.
{40145}{40218}Zawsze będę się troszczył o Lynette.
{40288}{40385}Jest matką moich dzieci.
{40444}{40536}Musisz zdecydować,|czy jesteś w stanie z tym żyć.
{40799}{40841}Będzie dobrze.
{41033}{41080}Witam. Szukam Jennie.
{41080}{41128}Jestem Jennie. A wy?
{41128}{41201}Susan Delfino, żona Mike'a.
{41248}{41273}Tak.
{41273}{41344}Proszę przyjąć moje kondolencje.
{41345}{41416}Dziękuję za wyrazy współczucia,
{41416}{41512}ale w rzeczywistości potrzebuję|od pani wyjaśnień.
{41512}{41583}Dlaczego Mike każdego miesiąca|posyłał pani czeki?
{41583}{41632}Nie były dla mnie. Były dla Laury.
{41652}{41727}W porządku.
{41727}{41775}Kim jest Laura? Córką Mike'a?
{41775}{41800}Nie. Jego siostrą.
{41968}{42016}Więc to jest dom opieki?
{42016}{42063}Dla dorosłych z autyzmem.
{42063}{42111}Laura jest jednym|z cięższych przypadków.
{42111}{42135}Nie umie mówić.
{42135}{42184}Ale uwielbia malować.
{42184}{42255}Spędza całe godziny przy tym stole.
{42255}{42304}Czy Mike kiedyś wspominał,|że ma siostrę?
{42304}{42351}Nie. Nigdy.
{42351}{42378}Był bardzo troskliwy.
{42378}{42446}W każdy poniedziałek wieczorem|przyjeżdżał z wizytą.
{42446}{42495}Mówił, że gra w softball.
{42515}{42567}Przepraszam na chwilę.
{42587}{42616}To szaleństwo.
{42616}{42663}Nie. Jest dobrze.
{42663}{42710}Nie ma innej kobiety, nie ma dziecka.
{42710}{42782}Dlaczego Mike nie powiedział mi,|że ma siostrę?
{42782}{42831}Nie wiem.
{42833}{42870}Myślał, że będę mieć|pretensje o pieniądze?
{42872}{42901}Przecież nie miałabym.
{42908}{42933}Z pewnością to wiedział.
{42963}{43028}Czemu sądził, że musi to|przede mną ukrywać?
{43028}{43056}To znaczy, czy uważał,
{43056}{43101}że nie byłabym w stanie|jej zaakceptować?
{43121}{43149}Bardzo przepraszam.
{43149}{43196}Chciałybyście poznać Laurę?
{43216}{43244}Z wielką chęcią.
{43508}{43580}Nazywa się Ramon Sanchez.
{43584}{43649}Mógł się tu zatrzymać|około sześciu miesięcy temu.
{43677}{43722}Niczego nie kojarzę.
{43724}{43796}Ale może być w mojej skrzyni skarbów.
{43799}{43872}Przechowuję tam wszystko,|co zostawili goście.
{43872}{43944}Mój mąż nazywa to zbieractwem,
{43944}{44016}ale ja wolę mówić|o sobie kolekcjonerka.
{44088}{44184}Stawiam dwadzieścia dolarów,|że idziemy nie tą drogą, Sabo.
{44184}{44246}Jeśli prokurator będzie potrzebował|więcej dowodów na tę paniusię Van De Kamp,
{44246}{44281}zaufaj mi. Znajdę je.
{44281}{44329}To chyba wasz szczęśliwy dzień.
{44329}{44409}Pokój 208. Ramon Sanchez.
{44412}{44435}Dziękuję.
{44435}{44531}Wydawnictwo z mapą, jakieś paragony.
{44531}{44578}Chyba nic tu nie ma.
{44619}{44667}Zaznaczył Wisteria Lane.
{44667}{44738}I co z tego? To go z nią nie łączy.|Nie bezpośrednio.
{44965}{45038}Łączy, jeśli wybierał się|pod jej adres.
{45438}{45491}Bob powinien się zaraz zjawić.
{45491}{45561}Nie potrzebuje pani prawnika.
{45561}{45628}Chciałem tylko pani pokazać,|co znaleźliśmy.
{45629}{45654}Co to takiego?
{45654}{45726}To było w rzeczach pana Sancheza.
{45726}{45797}Jak pani widzi, napisał tu pani adres.
{45797}{45869}To nie ma żadnego sensu.|Czemu miałby...
{45869}{45942}Widzi pani, to zaszło za daleko,|nie mogę już pani pomóc.
{45942}{45969}Ale jeśli zdecyduje się pani
{45969}{46027}opowiedzieć mi o wszystkim,
{46027}{46086}poprawi pani nieco swoją sytuację.
{46147}{46206}Chyba poczekam na mojego adwokata.
{46230}{46302}Czy gdzieś tu można napić się wody?
{46303}{46350}Za drzwiami.
{46519}{46655}Zwolnienie warunkowe pana Conklina|będzie rozpatrywane jutro o 10:00.
{46655}{46691}Chcesz, żebym powiedział ławie,
{46691}{46733}że nie mogłaś znaleźć dokumentów,
{46734}{46770}o które cię prosiłem tydzień temu?
{46770}{46817}Sprawdzę raz jeszcze, panie Weston.
{46817}{46867}Nie sprawdzaj. Znajdź.
{47269}{47345}Pani Van De Kamp.
{47345}{47393}Dobrze się pani czuje?
{47393}{47440}Chyba tak.
{47440}{47513}Właśnie czekam na Boba.
{47513}{47560}Znaleźli jakieś nowe dowody
{47560}{47608}i nie jestem pewna, co z tym zrobić.
{47777}{47824}Proszę posłuchać,
{47824}{47873}próbuję pani pomóc.
{47873}{47921}Ale ta umowa nie będzie trwała wiecznie,
{47921}{47969}więc nie wiem, ile czasu zamierza|pani czekać na swojego adwokata.
{47969}{48041}Musisz nienawidzić swojej pracy, co?
{48041}{48088}Panie Weston.
{48088}{48137}Nawet początkujący gliniarz wie,|że przesłuchiwanie oskarżonego
{48137}{48209}bez obecności obrońcy,|jest pogwałceniem jego praw.
{48209}{48305}To musi być twoja metoda,|by pozbyć się złotej odznaki.
{48305}{48376}I wiesz co? To może zadziałać.
{48376}{48425}Tak sobie tylko gawędzimy,|czekając na adwokata.
{48425}{48473}Cóż, pogaduszki się skończyły.
{48482}{48553}Ja jestem jej adwokatem.
{48553}{48578}Chodźmy.
{48617}{48666}Nie potrzebujesz jego pozwolenia.
{48666}{48715}Chcesz z nią rozmawiać,|to najpierw rozmawiasz ze mną.
{48715}{48786}Czy to jasne,|panie-wkrótce-krawężniku Murphy?
{48786}{48834}Dobranoc, detektywie.
{49025}{49074}Myślałam, że moja sprawa jest|dla ciebie zbyt nudna.
{49074}{49192}Była, ale uświadomiłem sobie coś,|co uczyniło ją interesującą.
{49192}{49242}Może tego nie zrobiłaś,
{49242}{49313}ale z pewnością wiesz, kto to zrobił.
{49505}{49569}Dziękuję. Karta win. Ja to wezmę.
{49570}{49610}I rachunek proszę wypisać na mnie.
{49611}{49674}Dziś ja stawiam.
{49674}{49715}Trochę drogo.
{49717}{49768}Myślałem, że mamy oszczędzać|na prawnika dla Bree.
{49768}{49817}To prawda, ale zaczyna|mi się powodzić,
{49817}{49866}więc możemy sobie pozwolić|na jednorazowe szaleństwo.
{49866}{49913}No nie wiem...
{49913}{49984}Daj spokój, Carlos.|Chcę to zrobić dla ciebie.
{49984}{50020}Nie możesz się po prostu dobrze bawić?
{50040}{50085}Postaram się.
{50085}{50129}- Gaby?|- Jason!
{50129}{50176}Cześć! Pomyślałem, że to ty.
{50303}{50347}Kim ty jesteś?
{50347}{50420}To Jason, jeden z moich klientów.
{50420}{50486}Jason, to Carlos, mój
{50486}{50515}brat.
{50535}{50567}Cześć, stary. Miło cię poznać.
{50653}{50702}Weź krzesło i siadaj z nami.
{50702}{50727}Dzięki.
{50798}{50861}Twoja siostrzyczka to|niezła sprzedawczyni.
{50862}{50927}Uwierzysz, że namówiła mnie dziś|na garnitur za cztery tysiące dolarów?
{50962}{51038}Cała siostrzyczka.
{51058}{51133}Carlos, może poszedłbyś do baru|i przyniósł jakieś drinki.
{51133}{51205}Nie chce mi się pić.
{51209}{51269}Mam na sobie jedną z tych|koszul, które wybrałaś.
{51269}{51315}Co sądzisz?
{51315}{51387}Nie mogę ci powiedzieć, co myślę|przy moim bracie.
{51430}{51459}Carlos, jak to możliwe,
{51460}{51532}że kogoś takiego jak twoja siostra
{51532}{51579}nikt jeszcze nie poderwał?
{51603}{51652}Chyba chodzi o opryszczkę.
{51709}{51758}Żartujesz z siostry.
{51758}{51828}Masz rację. Te wszystkie|wizyty w przychodni
{51828}{51861}nie miały z tym nic wspólnego.
{51861}{51902}Serio mówiąc, Carlos,
{51902}{51949}przydałyby się jakieś drinki na stole.
{51949}{51974}Wiecie co? A niech tam.
{51974}{52021}Napiję się szkockiej z lodem.
{52021}{52068}Single malt.
{52068}{52141}Będziesz sobie musiał przynieść sam.
{52141}{52213}Wracam do domu, do żony.
{52213}{52237}Jestem żonaty.
{52428}{52453}Jak mogłeś się tak zachować.
{52453}{52501}Ten facet, to jeden z moich|najlepszych klientów.
{52501}{52549}Mówimy o jednym z tych "frajerów",|których obsługujesz?
{52549}{52597}Być może wygląda|nieco lepiej niż inni,
{52597}{52645}ale to moja praca, Carlos.
{52645}{52693}Dobra, niech będzie. Chodźmy już stąd.
{52693}{52740}Jesteś takim hipokrytą.
{52740}{52789}Ile razy mi mówiłeś,|by odchylić nieco dekolt,
{52789}{52836}kiedy przyjeżdżali|klienci spoza miasta?
{52836}{52908}Moje piersi stały się|atrakcją turystyczną.
{52908}{52933}To co innego
{52933}{52970}i nie podoba mi się to.
{52970}{53027}Wielka szkoda. Potrzebujemy tej pracy.
{53027}{53052}Teraz ja zarabiam na chleb.
{53052}{53100}Rzuć mi to w twarz raz jeszcze.
{53100}{53125}Co?
{53125}{53196}"Ugotuj mi obiad, Carlos."|"Przynieś mi drinki."
{53196}{53243}"Przynieś mi rachunek."
{53243}{53316}Tak, Carlos, to ja chciałam zapłacić.
{53316}{53388}I wiesz, co pomyślałam?|Jakie to cudowne uczucie.
{53388}{53435}Po raz pierwszy od dziewiętnastu lat
{53435}{53460}ja mogłam coś postawić tobie.
{53460}{53508}I nie mogę uwierzyć,|że dla ciebie to problem.
{53508}{53580}A jednak.
{53580}{53628}Doprowadza mnie do szału,
{53628}{53676}że to ty zarabiasz pieniądze|i nosisz spodnie w tym związku.
{53677}{53747}Przywyknij, bo robię|to wszystko dla ciebie.
{53747}{53795}Ty tego chciałeś.
{53867}{53915}Daj jej. Ona teraz prowadzi.
{54277}{54302}Wcześnie się obudziłaś.
{54322}{54373}Obudziłam się zbyt późno.
{54383}{54421}Kiedy byłam w szkole,
{54421}{54493}napisałam raz do Mike'a o tym,|jaka jesteś okropna.
{54493}{54565}Dodaj "miłego dnia".
{54565}{54612}Pokłóciłyśmy się przez telefon
{54612}{54662}i musiałam gdzieś wyładować złość.
{54662}{54710}W każdym razie, kiedy powiedziałaś,
{54710}{54758}że Mike trzymał w tym pudełku|jakieś stare listy,
{54758}{54829}chciałam się upewnić,|że nie ma tam mojego.
{54829}{54878}Więc sprawdziłam...
{54878}{54949}I znalazłam te.
{54949}{54997}Są od Mike'a matki, Adele.
{55045}{55092}Okazuje się, że nie tylko ty
{55092}{55133}nie miałaś pojęcia o siostrze Mike'a.
{55134}{55197}Dowiedział się o jej istnieniu|dopiero osiem lat temu.
{55209}{55261}Co? Dlaczego?
{55281}{55332}Kiedy się okazało,
{55332}{55404}że Laura jest dzieckiem|specjalnej troski,
{55404}{55500}rodzice Mike'a nie byli|chyba na to gotowi.
{55548}{55667}"A więc, Michaelu, jest mi wstyd,
{55667}{55716}ale muszę żyć z tą decyzją.
{55716}{55789}Życie z twoim ojcem|nigdy nie było łatwe,
{55789}{55883}a zatrzymanie Laury|byłoby niedogodnością,
{55883}{55933}która mogłaby zniszczyć wszystko."
{56028}{56100}To był jej ostatni list do Mike'a.
{56100}{56195}"Więc poznałeś największy|sekret mojego życia
{56195}{56244}i błagam cię, niech to|zostanie tajemnicą.
{56244}{56292}Twoja wspaniała, nowa rodzina
{56292}{56364}to jedyna radość, jaka mi została.
{56364}{56458}Nie chcę, by się dowiedzieli,|jaka naprawdę jestem."
{56483}{56555}Mike nie trzymał tego|w tajemnicy przed tobą.
{56555}{56627}Trzymał to w tajemnicy dla niej.
{56699}{56818}Wiem, czego Mike|oczekiwałby ode mnie.
{56818}{56890}Będę dalej wypisywać te czeki
{56890}{56962}i Laura będzie częścią mojego życia.
{57010}{57059}Dobry Boże.
{57059}{57155}Adele musiała żyć|z czymś takim na sumieniu.
{57227}{57272}Tak.
{57273}{57306}Jak można zrobić coś takiego?
{57328}{57371}Jak można oddać własne dziecko,
{57371}{57419}bo jest jakąś niedogodnością?
{57538}{57611}Nie, nie o to mi chodziło...
{57611}{57658}Z tobą jest inaczej.
{57698}{57754}Nieprawda, mamo.
{57827}{57947}Wszystko to, o czym rozmawiałyśmy|na temat mojej ciąży,
{57947}{58018}że nie jestem gotowa,
{58018}{58090}że mam wątpliwości,|czy będę dobrą mamą...
{58161}{58186}To wszystko bzdury.
{58255}{58353}To dziecko rzeczywiście jest|dla mnie niedogodnością.
{58499}{58569}Całą noc o tym myślałam.
{58640}{58690}Nie chcę podjąć decyzji,
{58690}{58833}której wstydziłabym się|przez resztę życia.
{58833}{58881}Nie mogłabym tak żyć.
{58930}{58978}Nie będę.
{59025}{59049}Julie, mówisz, że...
{59049}{59096}Tak.
{59144}{59193}Zatrzymam ją.
{59268}{59301}/Tak...
{59301}{59384}/Wszyscy coś planujemy,
{59384}{59503}/ale czasem sprawy nie idą tak,|/jak oczekiwaliśmy.
{59528}{59672}/Próbując pomóc, możemy|/zaszkodzić naszemu związkowi.
{59672}{59744}/Próbując zbliżyć się do kogoś,
{59745}{59840}/możemy go niechcący odepchnąć.
{59860}{59927}/Odkrywając przeszłość,
{59927}{60032}/możemy wzbogacić naszą teraźniejszość.
{60032}{60080}/Ale są tacy,
{60080}{60152}/którzy nie zrezygnują|/ze swoich planów,
{60152}{60247}/choćby sprawy szły coraz gorzej.
{60271}{60319}Mogę ci postawić piwo?
{60319}{60356}Przydałoby ci się.
{60356}{60387}Dlaczego?
{60387}{60439}Trip Weston przejmuje|sprawę Van De Kamp.
{60439}{60494}Ten facet nie rezygnuje,|póki nie dostanie, czego chce.
{60520}{60585}Ja tak samo.
{60586}{60620}Więc może postawisz mi piwo,
{60621}{60667}kiedy ta suka wyląduje w więzieniu?
{60715}{60787}.:: Napisy24 - Nowy Wymiar Napisów ::.|Napisy24.pl
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Gotowe na wszystko Desperate Housewives S08E19 HDTV XviD AFGGotowe na wszystko Desperate Housewives S08E18 plGotowe na wszystko Desperate Housewives s07e19 7x19Gotowe na wszystko Desperate Housewives S08E21 HDTV XviD AFGGotowe na wszystko Desperate Housewives S08E18 HDTV XviD AFG(1)Gotowe na wszystko Desperate Housewives s07e17 7x17Gotowe na wszystko Desperate Housewives S08E18 HDTV XviD AFGDesperate Housewives Gotowe na wszystko S07E14Gotowe na Wszystko 6 odc 1Gotowe na Wszystko 6 odc 2Gotowe na wszystkoGotowe na Wszystko 6 odc 3desperate housewives 721 hdtv lolDesperate Housewives S06E18 HDTV XviD 2HD(1)Kazanie na Wszystkich Świętych 5Desperate Housewives S05E01 HDTV XViD DOT(1)więcej podobnych podstron