PYTANIA PROBLEMOWE
Temat wojny i różne jego ujęcia w wierszach polskich poetów
Czesław Miłosz "Campo di Fiori"
Piosenka o końcu świata - czytelnik obserwuje pogodzenie się podmiotu lirycznego z faktem, że oto koniec świata "staje się już", mimo że w wierszu pojawiają się sielankowe niemal obrazy. Oczekiwany kataklizm nie nadchodzi, oto kobiety spacerują po polu, łódka podpływa do wyspy, a nawet pijak śpi na trawniku. Staruszek mówi, że świat kończy się dla każdego innego dnia, każdego dnia ktoś umiera, a spokój i pogodę życia osiągnie ten, kto uświadomi sobie konieczność śmierci.
Tadeusz Różewicz "Ocalony"
Wiersz mówi o młodym człowieku, który ocalał z zawieruchy wojennej. Jednak to ocalenie nie jest źródłem radości, bo ocalony ma zniszczoną psychikę. Nie potrafi odróżnić dobra od zła, miłości od nienawiści, cnoty od występku i prawdy od kłamstwa. Wartości etyczno - moralne to tylko puste słowa. Powodem tego jest wojna i przeżycia, jakie po sobie zostawiła. Dlatego podmiot liryczny zwraca się z dramatyczną prośbą o nauczyciela, który nauczy go kochać, cenić prawdę, rozum i cnotę.
Dramat pokolenia Kolumbów w twórczości K.K. Baczyńskiego
"Pokolenie"
Utwór ten ukazuje pokolenia wojny i okupacji, pokolenia Baczyńskiego. W świecie przemocy nie ma miłości, litości, sumienia. Nie ma więc wartości humanitarnych. W takim świecie może być tylko gwałt i śmierć. Pozorne wydaje się tylko to, że inny jest świat przyrody (w którym winny rządzić prawa natury, a nie człowieka). Ale i tam wtargnął człowiek ze swoją przemocą, bo nawet chmury "suną drapieżnie w mrok". Wiersz cechuje nastrój grozy, przygnębienia, rozpaczy.
"Rodzicom"
Utwór jest wyrazem obywatelskiej, patriotycznej postawy podmiotu lirycznego, który mówi, że będzie walczył, mimo iż nadziei coraz mniej. Nie boi się śmierci, bo jest spadkobiercą niepodległościowych tradycji, przekazanych przez ojca.
"Elegia o chłopcu polskim"
Adresatem jest poległy syn, do którego zwraca się zrozpaczona matka, ubolewając nad jego losem. Młody człowiek został brutalnie pozbawiony pięknych słów i marzeń, musiał stać się uczestnikiem wojennych wydarzeń ("...malowali krajobrazy w żółte ściegi pożóg, wyszywali wisielcami drzew płynące morze (...) Zanim padł przeżegnał ziemię ręką.).
"Z głową na karabinie"
Wspomina przedwojenne lata, kiedy to wyhuśtała go kołyska chmur, kiedy wytryskała gołębia młodość. Wydarzenia wojenne zmusiły młodzież do dokonania wyboru. Do przespania czasu wielkiej rzeźby z głową na karabinie. Wizja przyszłej śmierci.
Okupacyjna rzeczywistość w świetle opowiadania Tadeusza Borowskiego "Pożegnanie z Marią"
Tadeusz Borowski należy do pokolenia szczególnie tragicznie doświadczonego przez historię. Ludzie urodzeni na początku lat dwudziestych naszego wieku (Borowski urodził się w 1922) byli pierwszymi po wielu latach Polakami, którzy urodzili się i wychowali w niepodległym kraju. Wybuch drugiej wojny światowej spowodował, że z młodzieńczych ideałów pokolenia siedemnasto- i osiemnastolatków niewiele zostało. Od tytułu powieści Romana Bratnego ("Kolumbowie, rocznik 20.") zostali oni określeni mianem Kolumbów.
"Pożegnanie z Marią" to tytuł cyklu opowiadań Tadeusza Borowskiego. Borowski, który spędził kilka lat wojny w hitlerowskich obozach koncentracyjnych, wywołał swoją twórczością ogromny skandal. W opowiadaniach opisujących rzeczywistość obozową zaprzeczył tradycyjnemu, martyrologicznemu sposobowi ukazywania życia w obozie. Został oskarżony o fałszowanie i tendencyjne przedstawianie więźniów hitlerowskich obozów, zaś stworzonego bohatera opowiadań - Tadeusza - zaczęto utożsamiać z autorem.
W opowiadaniu tytułowym pisarz ukazuje jeszcze nie obozy koncentracyjne, ale okupowaną Warszawę. "Pożegnanie z Marią" to wizerunek miasta, w którym żyją ludzie pozbawieni żywności, opału, prawa do normalnej egzystencji. A jednak robią wszystko, aby zachować przynajmniej pozory zwykłej codzienności. Bohater opowiadania, Tadeusz, jest zmuszony handlować, kombinować, a nawet oszukiwać. Robi to, by przeżyć - w ten sam sposób postępują tysiące mieszkańców Warszawy. Próbą ucieczki od tej poniżającej rzeczywistości jest miłość - Tadeusz znalazł to uczucie w swojej narzeczonej, Marii. Miłość ma spowodować, że człowiek otrzymuje choćby namiastkę normalności, miłość sprawia, że mozna spojrzeć na świat inaczej, z godnością. Tadeusz jest również poetą. Poezja stanowi drugą z możliwosci oderwania się od rzeczywistości okupacyjnej.
A jest to rzeczywistość przygnębiająca. Spekulacje i oszustwa są na porządku dziennym. Oszukują w zasadzie wszyscy. Jest to powszechnie akceptowane, bowiem tylko dzięki drobnym kradzieżom można przeżyć. Kradnie sklepikarz, kradnie magazynier, kradną robotnicy. Powszechne są łapówki, dzięki nim można wykupywać osadzonych w getcie lub skazanych na wywiezienie do Niemiec na roboty. Łapówki biorą Niemcy, biorą też "granatowi" policjanci.
Gdy w łapance zostaje zabrana Maria, Tadeusz zostaje sam. Wiadomo jednak, że nawet wiadomość o śmierci ukochanej nie wpłynie na jego postępowanie. Życie w okupowanej Warszawie musi bowiem toczyć się swoim rytmem, nieobecni nie mają po prostu racji bytu, muszą zostać zapomniani, aby żywi mogli dalej istnieć. Wypowiedź głównego bohatera o przerobieniu Marii na mydło może brzmieć cynicznie, niemniej jednak jest to wyraz czasów, w jakich przyszło mu żyć, czasów dewaluacji wszelkich wartości.