NIE DAJMY SIĘ ZACZIPOWAĆ! 25-03-2011
Ludzie na całym świecie stawcie opór Lucyferowi
Prawosławni Rosjanie boją się cyfry 666
Patriarchat Moskiewski staje po stronie tych, którzy nie godzą się na obowiązkowe karty elektroniczne.
ROSJANIE MAJĄ OBRONĘ U DUCHOWNYCH, POLACY
U ŻYDOWSKIEGO EPISKOPANIE ŻADNEJ.BO POLACY TO NIE ICH NARÓD..
W Moskwie odbył się „okrągły stół“ zorganizowany przez organizacje prawosławne, którego tematem był wpływ nowych technologii na przestrzeganie praw człowieka. W debacie wzięli udział prawnicy, działacze społeczni i przedstawiciele władz. Przyczyną największych kontrowersji stała się niedawna decyzja władz Moskwy o wprowadzeniu dla wszystkich mieszkańców tego miasta obowiązkowych nowych kart elektronicznych. Karty te, zawierające podstawowe dane identyfikacyjne, stałyby się jednocześnie dowodami osobistymi, książeczkami zdrowia oraz kartami płatniczymi w urzędach i instytucjach publicznych.
Decyzja moskiewskich władz wzbudziła gorący sprzeciw wielu organizacji prawosławnych. Według nich scenariusz realizowany przez decydentów jest wstępem do wydarzeń zapowiedzianych w Apokalipsie św. Jana. W księdze tej, opisującej wydarzenia mające nastąpić na końcu czasów, mowa jest o Bestii, która „sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto nie ma znamienia - imienia Bestii lub liczby jej imienia. Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć.“ Półki prawosławnych księgarń w Rosji zapełnione są dziś broszurami i książkami, których autorzy dowodzą, że obowiązujące na całym świecie kody kreskowe oparte są na systemie trzech szóstek, a obligatoryjne przyjęcie kart elektronicznych to tylko preludium do kolejnego etapu, czyli wszczepiania ludziom pod skórę czipów z ich danymi osobowymi. Dlatego wiele osób, które cieszą się w środowiskach prawosławnych autorytetem, zapowiada, że nie przyjmie nowych kart identyfikacyjnych, gdyż byłoby to dla nich równoznaczne z wyrzeczeniem się wiary. Zapowiadają przy tym akcje obywatelskiego nieposłuszeństwa. Protest wobec decyzji władz przybrał tak masowe rozmiary, że konieczne stały się tzw. „konsultacje społeczne“. W ich ramach odbył się właśnie wspomniany na początku „okrągły stół“. Kontestatorzy otrzymali na nim mocne wsparcie ze strony hierarchii prawosławnej. Obecny podczas obrad wysoki urzędnik Patriarchatu Moskiewskiego protojerej Wsiewołod Czaplin oświadczył, że przy wprowadzaniu kart elektronicznych niedopuszczalny jest przymus i konieczna powinna być zgoda samych zainteresowanych. „Mam nadzieję, że zasada dobrowolności, o której tyle mówią przedstawiciele władz, będzie ściśle przestrzegana, a ludzie, którzy nie zechcą przyjąć niektórych identyfikatorów i technologii, a są to ludzie nastawieni patriotycznie i nieskłonni zupełnie do antypaństwowej działalności, nie zostaną postawieni poza prawem i nie będą pozbawieni zarobionych przez siebie pieniędzy i przysługujących im usług socjalnych“, powiedział protojerej Wsiewołod Czaplin. Dodał, że w imieniu patriarchatu napisał list w tej sprawie do ministra zdrowia Tatiany Golikowej i przewodniczącego moskiewskiej Dumy Władimira Płatonowa.