Filozofia
Trzeci punkt wyjścia
Treść wykładu
Neoplatonizm
System Hegla
Materializm historyczny Marksa
Filozofia analityczna
Pozytywizm
Wittgenstein I
Neopozytywizm Koła Wiedeńskiego
Racjonalizm krytyczny
Wittgenstein II
Semiotyka
Cud języka
Ponadznakowy charakter języka
Trójkierunkowość języka
Językowy obraz świata
Dialektyka języka
Gramatyka uniwersalna (N. Chomsky)
Pragmatyka: poszczególne stanowiska
Rekonstrukcja dialogiczna (Szkoła Erlangska)
Pragmatyka uniwersalna (J. Habermas)
Transcendentalna pragmatyka języka (K.O. Apel)
Friedrich Nietzsche
Punkt wyjścia
Człowiek a ludzkość
Nadczłowiek
Postmodernizm
Prawda
Trzeci punkt wyjścia
Myślenie zaczyna się z perspektywy, w której wzajemnie na siebie są zapośredniczone i przyporządkowane filozofia bytu i filozofia ducha
Chodzi tu zarówno o ideę Platona, pojęcie Boga w neoplatonizmie i filozofii chrześcijańskiej, jak i Heglowską filozofię ducha
Po zwrocie antymetafizycznym, jaki nastąpił po Heglu, to zapośredniczone spojrzenie straciło w filozofii na znaczeniu
Współcześnie tematyka tzw. trzeciego punktu wyjścia powraca w rozważaniach takich zagadnień, jak: praca (K. Marks), nauka (filozofia analityczna) i język (filozofia języka)
W filozofii F. Nietzschego pojawia się zanik tego typu myślenia
Radykalnym przejawem owego zaniku jest postmodernizm (odrzucający kategorię prawdy)
Neoplatonizm
Pytanie:
Jak to jest możliwe, że w swoim apriorycznie określonym sposobie poznania, podmiot potrafi poznawać określony ontologicznie byt właściwy?
Jak nasz sposób poznania i sposób bycia tego, co rzeczywiste, sobie odpowiadają?
Jak jest możliwe prawdziwe poznanie (zgodność stanu umysłu z rzeczywistością)?
W filozofii dostrzeżono, że ostatecznym warunkiem możliwości prawdy jest boski absolut, który warunkuje: „ja” i byt
Neoplatonizm jest ważnym nurtem późnoantycznej filozofii
Przedstawiciele: Plotyn (ok. 205-270) i Proklos (ok. 412-485)
Chrześcijańska teologia starożytnego Kościoła przejęła pogański neoplatonizm i rozwinęła go
Gł. Przedstawiciele chrześcijańskiego neoplatonizmu: św. Augustyn (354-430), Pseudo-Dionizy Areopagita (V w.)
Wywarł wielki wpływ na filozofię średniowiecza i renesansu
Neoplatonizm
U szczytu stoi (w nawiązaniu do idei dobra u Platona) boski absolut, nieskończenie doskonałe Jedno (gr. hen)
Jest ono poza wszelką czasowością wyniesione ponad wszelki byt i wszelki rozum
Można o nim orzekać tylko w predykatach negatywnych (por. teologia apofatyczna – negatywna)
Jest samo w sobie w spoczynku i spełnieniu
Z Jedności wszystko, co jest, się wylewa (emanuje)
Stopnie emanacji:
Jedno
Wieczny rozum (gr. logos, nous), który rozwija się w wielość idei
Dusza (emanuje z rozumu)
Jako dusza świata jest jedna, a zarazem rozłożona na wiele dusz, podobnie jak rozum jest rozłożony na wiele idei
Dusze mają różny stopień doskonałości i jako formy substancjalne, czyli zasady kształtowania, przekazują czasowo idee do materi (gr. hyle)
Świat doświadczalny jako empiryczny kosmos
Materia (pierwsza) jest całkowicie pozbawiona określeń (zasada określalności)
Pojęcie emanacji gwarantuje system uczestnictwa – wszystkie rzeczy są odbiciami idei, które z kolei są odbiciami Jednego
Pod względem etycznym człowiek jest tym miejscem w systemie, w którym ruch wyłaniania się z Jednego ma przybrać odwrotny kierunek
Rozumna dusza człowieka, uwikłana w zmysłowość i materię, winna przez dążenie do cnoty oczyścić się z tego, co zmysłowe, aby dzięki temu upodobnić się do pierwiastka boskiego
Neoplatonizm
Chrześcijańscy teologowie starożytności przejęli ten system w podstawowych zarysach i go zmodyfikowali (m.in. boski absolut ukazali jako Trójcę Najświętszą a emanacje zastąpili stworzeniem)
Dzięki idei absolutnej podstawy zapośredniczenia „ja” i bytu w boskim absolucie możliwe staje się ujęcie prawdy jako odpowiedniość rzeczywistości
Poznający podmiot na zasadzie anamnezy
Istniejące substancje na zasadzie swego charakteru jako uczestnictwa
Każdy byt jest prawdziwy, tzn. każdy byt jest z racji swego istnienia nastawiony na to, aby zostać poznanym
Stopnie emanacji
System Hegla (1770-1831)
Główną rolę jako zasada pośrednicząca odgrywa tzw. dialektyka:
Każde stanowisko w trakcie wyjaśniania musi okazać się w swojej określonej negacji ograniczone i tymczasowe i zostać włączone w stanowisko wyższego rzędu
Cały system filozofii okazuje się być swoistą „drabiną”:
Punktem wyjścia jest zwykłe doświadczenie
Dalej swoisty „samoruch pojęcia” prowadzi od świadomości poprzez samoświadomość do rozumu
Stanowisko wyizolowanego indywidualnego rozumu okazuje się tymczasowe i przechodzi w rozważanie ponadindywidualnych, wspólnotowych postaci ducha, który obiektywnie prezentuje siebie w sferze etyki i prawa i jako rezultat dziejowego procesu rozwoju kultury
Dialektyka (subiektywnego) rozumu i (obiektywnego) ducha prowadzi na koniec do religii, która jako religia objawiona (chrześcijaństwo) jest samowiedzą absolutnego ducha i umożliwia absolutną wiedz jako filozofia
System Hegla (1770-1831)
Jest to poszukiwanie coraz ogólniejszych (idealnych) struktur
Najogólniejszą strukturą okazuje się być absolutna wolność (uświadomienie sobie wolności; postęp w świadomości wolności)
Filozofia jest myśleniem myśli Boga, czyli spełnienie religii absolutnej
Bóg w systemie filozoficznym (Hegla) dochodzi całkowicie do świadomości siebie samego (swej wolności)
Materializm historyczny Marksa (1818-1883)
K. Marks stawia „z głowy na nogi” Heglowska filozofię ducha
„Opowieść spekulatywną” absolutnego systemu Hegla przekształca w niezwykle doniosłą w skutkach „opowieść emancypacji” współczesności
Elementem kluczowym teorii Marksa jest tzw. schemat bary i nadbudowy
Baza i nadbudowa
Materializm historyczny Marksa (1818-1883)
Twory kulturowe ludzkiego ducha są całkowicie zależne od ekonomiczno-materialnej bazy i są odbiciem tej bazy („byt kształtuje świadomość”)
Panującą ideologią jest ideologia klasy panującej
Ma za zadanie stabilizowanie i uprawomocnienie (legitymizację) stosunków władzy w dziedzinie władzy
Rewolucje zmieniają panujące ideologie, ponieważ kiedy zmienia się baza materialna, zmianie ulega również cała duchowa nadbudowa
Projekt społeczeństwa bezklasowego
Sprzeczność klasowa ma swoje źródło w prywatnej własności środków produkcji
Człowiek uczestniczy w procesie pracy, czyli w stanie rozwoju produkcji ekonomicznej i społecznych stosunkach produkcji
Materialno-ekonomiczna baza jest czymś ponadindywidualnym, kolektywnym (jakimś absolutem), ponieważ stanowi ją społeczny proces produkcji, spełniany przez człowieka
W procesie tym człowiek produkuje i jest produkowany
Bezsensem jest postrzegać człowieka jako indywidualną osobę
W kapitalizmie człowiek jest wykorzystywany, wyobcowany i zamieniony w towar
Odczłowieczona przez kapitalizm masa stanowi proletariat
Proletariat w ramach rozwoju wyemancypuje się i powstanie społeczeństwo bezklasowe
Podstawowym zadaniem filozofii jest budzenie świadomości proletariackiej, a tym samym ducha rewolucyjnego
Materializm historyczny Marksa (1818-1883)
Klasyczna teoria marksizmu obejmuje:
Materializm historyczny (histomat; został wyżej omówiony)
Materializm dialektyczny (diamat; rozwinięty przez F. Engelsa, 1820-1895)
Materialistyczna filozofia przyrody (motywy ewolucjonistyczne połączone z myślą Hegla)
Najsłabsza część systemu
W komunizmie kultywowany był w sposób dogmatyczny
W zachodniej myśli marksistowskiej odegrał rolę podrzędną
Ekonomię polityczną
Teoria społecznych stosunków produkcji (nauka logiki kapitalizmu)
Marksizm w XX wieku odegrał poważną rolę, stając się dzięki twórczości W.I. Lenina (1870-1924) marksizmem-leninizmem
Poza państwami tzw. realnego socjalizmu działało wielu autorów, którzy mniej lub bardziej nawiązywali do idei marksizmu, takich jak np.: K. Kautsky, M. Adler, G. Lucas, E. Bloch, T.W. Adorno, M. Horkheimer czy też. H. Marcuse
Filozofia analityczna
Grupa stanowisk w obrębie filozofii współczesnej, silnie zdominowana przez filozofię języka
Próba przedstawienia jakiegoś absolutnego punktu wyjścia, który przezwyciężyłby myślenie ontologiczne i transcendentalne
Filozofia analityczna
Pozytywizm
Wittgenstein I
Neopozytywizm Koła Wiedeńskiego
Racjonalizm krytyczny
Wittgenstein II
Semiotyka
Pozytywizm
2 . poł. XIX wieku: A. Comte, E. Laas, E. Mach
Poglądy:
Empiryzm – wszelkie poznanie (nawet logikę formalną) można sprowadzić do wrażeń zmysłowych
Materializm – odrzucenie wszystkiego, co nie jest zmysłowo-materialne; problematyka rozumu, ducha, Boga itd. jest rozwijana na sposób empirystyczno-materialistyczny
Scjentyzm – wiara w naukę; nauką jest tylko nauka szczegółowa (przede wszystkim przyrodnicza); filozofia ma zadania encyklopedyczne
Teoria trzech stadiów (A. Comte)
Rozwój ludzkości przebiega w trzech stadiach:
Teologicznym
Metafizycznym
Pozytywistycznym (wynik postępu ludzkości)
Wittgenstein I
L. Wittgenstein (1889-1951); we wczesnej twórczości pod wpływem rozwoju logiki formalnej; Traktat logiczno-filozoficzny (1921; składa się z ponumerowanych zdań)
Logika traktuje o możliwości stanów rzeczy (formalnie pokazuje, co jest i co nie jest możliwe)
Wszelkie poznanie jest odwzorowaniem
Wszystkie zdania sensowne składają się z dwóch momentów:
Z formy logicznej (będącej zarazem formą rzeczywistości)
Ze znaków, które reprezentują przedmioty odwzorowane w myślach
Zadaniem filozofii jest analiza logiczna języka nauk przyrodniczych
Logika jest zupełnie niezależna od doświadczenia (różnica z pozytywizmem), ale jest zdania są tylko tautologiami (nic nowego nie mówią)
Granica tego, co się da pomyśleć, jest jednocześnie granicą języka, który odwzorowuje (empiryczne) fakty; granice mojego języka oznaczają granice mojego świata
Problematyka bytu, duszy („ja”), Boga (idei) i sensu wolności są u Wittgensteina I nieobecne; tzn. ukazują się, ale są niewypowiadalne (nie dopuszczają ani pytania, ani odpowiedzi)
„O czym nie można mówić, o tym trzeba milczeć”
W trójkącie platońskim u Wittgensteina I wchodzi tautologiczna logika formalna (następuje tu uszczuplenie problematyki filozoficznej)
Neopozytywizm Koła Wiedeńskiego
Przedstawiciele: M. Schlick, R. Carnap, H. Reichenbach, K. Popper (blisko związany)
Neopozytywiści są logicznymi empirykami i radykalnymi scjentystami
Ścisłe nauki przyrodnicze są jedynymi prawdziwymi naukami, a inne nauki należy przekształcić w jednolitą naukę
Wielkie zasługi na polu: badań formalno-logicznych i w dziedzinie metodologii i teorii nauki
Podstawowe pytanie: pod jakimi warunkami wypowiedzi są naukowo sensowne?
Nie występują w nim słowa, którym nie można by podać znamion empirycznych (kryterium empiryczne); np. bezsensowne jest: „Bóg istnieje”
Są poprawnie utworzone pod względem składniowym (kryterium logiczne); np. bezsensowne jest: „Cezar jest liczną pierwszą”
Krytyka metafizyki jako pomieszania religii i poezji z nauką
Neopozytywizm Koła Wiedeńskiego
Krytyka neopozytywizmu:
Przyjmuje bezkrytycznie za punkt wyjścia empirystyczne i scjentystyczne pojęcie nauki
Na podstawie tego pojęcia ustanawia kryterium sensu
Wszystko, co temu pojęciu nauki nie odpowiada, uważa za pozbawione sensu
Pojawia się problem z intersubiektywnością (sprawdzalnością tez opartych na doświadczeniu przez inne podmioty) i samoświadomością (jak np. można wyrazić w języku świata i ciał ból zęba?)
Trudno powiedzieć, odwołując się tez neopozytywizmu, co nauki przyrodnicze mają wspólnego z przyrodą (z trójkąta platońskiego wyeliminowane są: byt i „ja”)
Natrafia się na bazę w postaci tego, co empirycznie dane, ale nie można powiedzieć ani komu jest to dane, ani co jest dane
Ma się do czynienia ze zjawiskami bez podmiotu, któremu się one jawią, i bez bytu, który się w nich jawi
Pewnych pojęć (np. „rozpuszczalny w wodzie”, „kruchy”, „temperatura”, „masa”, „elektron”) nie da się sprowadzić do dających się zaobserwować podstawowych określeń i potwierdzić
Współcześnie filozofia analityczna zrezygnowała z radykalnych pozycji neopozytywizmu i jej stosunek do ontologii jest bardziej tolerancyjny
Obecnie filozofię analityczną należałoby wiązać z określonym sposobem filozofowania (analizowanie językowych wyrażeń i domaganie się solidności argumentacyjnej)
Racjonalizm krytyczny
Nawiązuje do sformułowanej przez K. Poppera teorii falsyfikacji (Logika odkrycia naukowego, 1935) i rozszerza ją w kierunku krytyki filozofii; obok Poppera głównym przedstawicielem jest H. Albert
Chodzi o nastawienie metodyczne i pewną postawę intelektualną:
Teorie naukowe ze swej zasady nie dają się udowodnić
Uczymy się nie na tym, cośmy poznali i zrozumieli, lecz na błędach
Postęp w nauce zawdzięczamy temu, że próbujemy wykazywać fałszywość istniejących teorii
Ostatecznego uzasadnienia wiedzy nie ma
Możemy tylko stopniowo ulepszać to, co już wiemy, przez wskazywanie, co jest w tym, co wiemy, fałszywe
Racjonalizm krytyczny jest „kierunkiem zaangażowanym” w kwestie polityczno-społeczne, ponieważ krytykuje ideologie (wszystko trzeba poddać krytycznemu osądowi)
Krytyka:
Racjonalizm krytyczny nawiązuje do pozytywistycznej teorii nauki (falsyfikują nauki przyrodnicze)
Istnieją też inne poziomy racjonalności a nie tylko taki, który jest właściwy naukom przyrodniczym (np. cała sfera filozofii bytu i podmiotu)
Wittgenstein II
Dociekania filozoficzne (1953) odgrywają ogromną rolę we współczesnej lingwistyce
Wittgenstein I i Koło Wiedeńskie sądzili, że za pomocą logiki formalnej potrafią stworzyć sztuczny, formalistyczny język idealny:
Miał on wyeliminować nieścisłości, wieloznaczności i indywidualne zabarwienia języka potocznego
Miał być całkowicie jasny i jednoznaczny
Zakładano, że znaczenie wyrażeń językowych można empirycznie bezbłędnie ustalić
Wittgenstein II odkrywa, że nie można oddzielić znaczenia wyrażeń od użycia tych wyrażeń w żywym języku
Faktyczny proces posługiwania się językiem pokazuje, że znaczenie wyrażeń nie jest raz na zawsze ustalone, ale że jest ono płynne, zależne od różnych kontekstów, w których owe wyrażenia są używane
Sposób używania w danym (potocznym) języku wyrażeń pokazuje gramatyka tego języka:
Zawiera ona obowiązujące w danym języku „reguły gry”
Grami językowymi są np.: opowiadanie bajek, prawienie komplementów, prowadzenie seminarium naukowego, dowcipkowanie itd.
Każda z nich ma swoje własne reguły
Zadaniem filozofii nie jest tworzenie języka idealnego, ale wyjaśnianie użycia języków istniejących:
Zadanie swoistej terapii, tzn. uleczania z niewłaściwego rozumienia języka i wyrażania się
Konieczność ukazania znaczenia takich słów, jak: być, ja, rzeczywistość, nic itd.
Semiotyka
W ramach filozofii analitycznej filozofia języka pojmowana jest przeważnie jako semiotyka (gr. semeion – znak), czyli jako teoria znaków
Znak językowy pozostaje w relacjach (S. Pierce, 1839-1914; Ch.W. Morris, 1901-1979), które pozwalają wyodrębnić poszczególne działy semiotyki:
Do innych znaków językowych > syntaktyka
Do tego, co on znaczy, czyli oznacza > semantyka
Do osób, które go używają > pragmatyka
Kostka semiotyczna wg Bocheńskiego
Semiotyka
Syntaktyka interesuje się:
Znakami jako takimi (np. o ich kształcie dźwiękowym i graficznym)
Relacjami między znakami
Znaki ujmuje czysto operacyjnie (abstrahuje od ich znaczenia i sposobów użycia)
Semantyka interesuje się:
Odniesieniami znaków do tego, co oznaczają
Jak język ma się do świata
Rolą języka w komunikacji
Odróżnia między znaczeniem (sensem) i odniesieniem (oznaczaniem) do rzeczy
Pragmatyka interesuje się:
Relacją między znakami a ich użytkownikami
Aktami mowy i kontekstami tego, co jest mówione
Podkreśla, że wszelkie mówienie ma ze swej istoty charakter czynności (L. Austin, J.R. Searle)
Należy odróżnić dwa aspekty w akcie mowy:
Akt lokucyjny (łac. locutio – mowa) – mówię coś o czymś
Akt illokucyjny (tzn. nie-językowy) – spełniam pewną czynność (tzn. gram pewną rolę) np.: twierdzę coś, radzę, ostrzegam, rozkazuję, pytam, wyrażam życzenie, przysięgam, proszę itd:
Np. „Drzwi są otwarte” może być stosownie od kontekstu twierdzeniem, radą, ostrzeżeniem itd.
Można tu odróżnić treść propozycjonalną (neutralna pod względem roli; coś, co jest o czymś powiedziane) od aktu illokucyjnego
Treść propozycjonalna staje się zdaniem dopiero, gdy zostanie zastosowana illokucyjnie
Aspekt illokucyjny w społecznym kontekście jest często w pewien sposób zinstytucjonalizowany, czyli konwencjonalnie uregulowany
Np. obietnica, przysięga, kupno, zawarcie małżeństwa itd. podlegają pewnym konwencjonalnym uregulowaniom
Pytaniem o założenia (presupozycje), które mówiący muszą domyślnie przyjąć, aby móc w ogóle sensownie dokonywać określonych aktów mowy i się komunikować
Cud języka
W toku zwrotu antymetafizycznego język jest pojmowany jako medium, w którym ontologiczny i transcendentalny punkt wyjścia są wzajemnie do siebie odniesione
Wcześniej ukazane zostały podstawowe problemy logicznej i lingwistycznej analizy języka oraz główne zagadnienia semiotyki
Teraz zajmiemy się najważniejszymi problemami nie-analitycznej filozofii języka
A analitycznej filozofii języka język jest postrzegany jako coś obiektywnego, co jest dane empirycznie i może być analizowane podobnie, jak dane empiryczne
W nie-analitycznej filozofii języka język jest czymś więcej niż dającą się analizować, empiryczno-obiektywną rzeczywistością:
Cokolwiek jest nam dane, jest dane w języku
Mówimy w języku o języku
Cud języka
Ponadznakowy charakter języka
Trójkierunkowość języka
Językowy obraz świata
Dialektyka języka
Gramatyka uniwersalna (N. Chomsky)
Ponadznakowy charakter języka
Język pojmowany jedynie jako mechanizm znakowy jest czymś, co służy tylko do metodycznego stosowania operatywnego
Słowo jest czymś więcej niż znakiem (np.: W. von Humboldt, H.G. Gadamer, K. Jaspers, M. Heidegger, M. Buber, B. Liebrucks))
Język jako całość ma charakter metaforyczny, przypowieściowy
Chodzi o szczególną „elastyczność” języka zarówno względem tego, co obiektywnie istnieje, jak i względem pierwiastka subiektywno-indywidualnego
Można mówić o swoistym pierwszeństwie słuchania przed mówieniem
Myślenie i poznanie nabierają w języku określonych odcieni – stosownie do konkretnego języka ojczystego (por. tzw. językowy obraz świata) oraz do osobowej indywidualności, która wyraża siebie w ramach tegoż języka
Można mówić o osobowym charakterze języka
Można mówić o pewnej analogii między językiem a państwem
W języku i państwie chodzi o wzajemny stosunek prawa i wolności
Trójkierunkowość języka
Poznanie i język dokonują się zawsze w relacji: podmiot-podmiot-przedmioty
Mówimy zawsze z innymi ludźmi o czymś (charakter dialogiczny języka)
Mówienie i poznanie podmiotu „ja” zakłada istotowo podmiot „ty”
„Człowiek tylko wśród ludzi staje się człowiekiem” (J.G. Fichte)
„Ja”, komunikując coś „ty” o przedmiocie „to”, tym samym komunikuje coś sobie samemu
Język jest pod pewnym względem warunkiem tego, byśmy mogli rozróżniać „ja”, „ty” i „to”
Językowy obraz świata
Czy niezależnie od różnych konkretnych języków istnieje zakres czystych, idealnych, ogólnoludzkich znaczeń?
Na pierwszy rzut oka wydawałoby się, że tak jest
Np. „czerwony” (pol.) = „red” (ang.) = „rouge” (fr.)
Nie umiemy jednak odkryć idealnego królestwa czystych znaczeń, które niezależnie od konkretnych języków byłoby aktualne ponadczasowo i ponadjęzykowo
Wszelkie znaczenie jest znaczeniem w ramach określonego języka
Pojęcia tak samo nie można oddzielić od słowa, jak człowiek nie może odłożyć na bok swoich rysów twarzy (W. von Humboldt)
Słowo jest indywidualną postacią pojęcia
Językowy obraz świata
Czy można różnym konkretnym językom, w których świat jest wyrażany, przeciwstawić bezjęzykowy świat sam w sobie?
Odpowiedź może być tylko przecząca
Językowo naga przedmiotowość sama w sobie może istnieć najwyżej w sensie pojęcia granicznego
Świat, w którym żyjemy w stanie ciągłego doświadczenia, jest światem udostępnionym poprzez język
Język, którym się posługujemy, determinuje nasze „posiadanie świata”, nasz „obraz świata”
Wszelkie znaczenie i wszelkie „posiadanie świata” uzyskuje w konkretnym języku specyficzny odcień
Możemy tylko poznawać różne językowe obrazy świata, porównywać je z naszym własnym i wzajemnie do siebie odnosić
Językowy obraz świata
Dialektyka języka
„Cud języka” obejmuje szereg dialektycznych stanów rzeczy
Tzn. język jest czymś, co da się pojąć tylko jako wynik dwóch przeciwstawnych, odniesionych do siebie wzajemnie momentów (podobnie jak: akt-potencja, substancja-przypadłość, forma-materia, istota-istnienie)
Chodzi tu o aspekt transcendentalny i hermeneutyczny w języku
Aspekt transcendentalny:
we wszelkim mówieniu o języku i/lub o świecie trzeba zakładać absolutny, transcendentalny sens „językowości”, który nie jest rozpoznany jako określony język (por. „Ja-transcendentalne” jako warunek „ja-empirycznego” i od niego różne)
Aspekt hermeneutyczny:
język jest czymś, co jest zawsze zdeterminowane społecznie i dziejowo; wszelkie posiadanie świata ma charakter językowy, tzn. jest odniesione do społecznie i dziejowo określonego języka, w którym się dokonuje (fundamentalna względność wszelkiego poznania)
Dialektyka języka
Wzięte łącznie obydwa aspekty:
Transcendentalność języka jest rzeczywista tylko w postaci „wcielonej”, tylko w określonym języku, tylko społecznie i dziejowo
Nie powinno się o tej dialektyczności języka zapominać, ponieważ popada się wówczas w skrajności:
Relatywizm – wszystko jest względne (przy takim stanowisku trudno przezwyciężyć sceptycyzm)
Absolutyzm (dogmatyzm) – przekonanie o posiadanie absolutnej, powszechnie aktualnej prawdy (przy takim stanowisku trudno poradzić sobie z hermeneutycznym kołem)
Obydwa aspekty stanowią pewną całość, ale tylko wówczas, jeśli zostaną wzięte wspólnie
Gramatyka uniwersalna (N. Chomsky)
Interesująca jest teoria gramatyki uniwersalnej (N. Chomsky); jest to wprawdzie teoria empiryczna (i domaga się empirycznego potwierdzenia), ale dobrze uwidacznia ona różnicę między transcendentalnym i hermeneutycznym aspektem języka:
Istnieje naturalna zdolność językowa człowieka
Każdy człowiek ma w sobie przyrodzony, niezależny od doświadczenia zespół informacji (por. idee wrodzone)
Te informacje to aprioryczne idee, które są lingwistycznymi uniwersaliami (ogólnymi formami językowymi), tworzącymi ogólnoludzką gramatykę uniwersalną, z której wywodzą się wszystkie konkretne gramatyki różnych języków
Dzięki temu wszystkie ludzkie języki są do siebie podobne i ludzie (poczynając od dzieci) mogą uczyć się różnych języków
Dziecko tak łatwo uczy się języka ojczystego, ponieważ ma ono wrodzoną zdolność dokonywania transformacji gramatyki uniwersalnej na podstawie prostego doświadczenia językowego w gramatykę własnego (pierwszego) języka
Pragmatyka: poszczególne stanowiska
Zostaną teraz ukazane trzy stanowiska, które na gruncie pragmatyki próbują osiągnąć płaszczyznę intersubiektywnie wiążącej argumentacji, która jest w stanie uzasadnić teoretycznie prawdę i praktycznie sprawiedliwość
Pragmatyka: poszczególne stanowiska
Rekonstrukcja dialogiczna (Szkoła Erlangska)
Pragmatyka uniwersalna (J. Habermas)
Transcendentalna pragmatyka języka (K.O. Apel)
Rekonstrukcja dialogiczna (Szkoła Erlangska)
Przedstawiciele: P. Lorenzen, W. Kamlah, K. Lorenz i O. Schwemmer
Człowiek jest pojmowany z perspektywy jego sytuacji dialogicznej, a więc pod kątem jego udziału w rozmowach, obradach i dyskusjach
Próba dialogicznego zdefiniowania prawdy: wypowiedź jest prawdziwa wtedy, gdy każdy kompetentny uczestnik dialogu po odpowiednim namyśle się z nią zgodzi (tzw. weryfikacja interpersonalna)
Np. zdanie „Piotr wyjechał” jest prawdziwe wówczas, gdy zgodzą się z nim ci, którzy Piotra znają
Prawda jest definiowana jako konsens (zgoda) partnerów rozmowy (tzw. konsensualna teoria prawdy)
Prawda rozumiana jako konsens partnerów dialogu przeniesiona na płaszczyznę etyki oznacza, że normy etyczne są wyrazem uzgodnień stanowiących wynik (fikcyjnych lub rzeczywistych) narad, w których osoby współdziałające ze sobą we wspólnej praktyce przedstawiają i uzgadniają swoje przeciwstawne interesy
Podstawowym obowiązkiem jest transcendowanie własnej podmiotowości i interesów
Krytyka:
Problem prawdy nie zostaje w ogóle postawiony, lecz jest zakładany i pozostaje nierozwiązany
Popadamy w błędne koło: wypowiedź jest wtedy prawdziwa, jeśli inni, którzy są w stanie ocenić ją jako prawdziwą, oceniają ją jako prawdziwą
Pragmatyka uniwersalna (J. Habermas)
Główny problem: czy społeczności o złożonej strukturze mogą wykształcić rozumną tożsamość?
W dawniejszych społecznościach tożsamość zapewniały: mity, religie i systemy metafizyczne
Obecnie nie jest możliwe zapewnienie ludziom tożsamości nie tylko przez mity, religie i systemy metafizyczne, ale również przez naukę, która jest zawsze uprawiana ze względu na pewne zainteresowania i praktyczne korzyści
Rozumną tożsamość mogą umożliwić obecnie tylko interakcje językowe i ich pragmatyka
Działanie komunikacyjne jest ukierunkowane na porozumiewanie się i ma pierwszeństwo przed działaniami strategicznymi, przy pomocy których człowiek dąży do realizacji swoich celów
W działaniu komunikacyjnym ludzie dążą do porozumienia się
Zadaniem pragmatyki uniwersalnej jest „identyfikacja i skonstruowanie uniwersalnych warunków możliwego porozumienia”
Dopiero dzięki uchwyceniu owych warunków staje się możliwe ukazanie świata obiektywnego, społecznego i subiektywnego
Pragmatyka uniwersalna (J. Habermas)
Filozofia uzyskuje przede wszystkim wagę etyczną – w centrum zainteresowań jest porozumienie się ludzi jako proces dyskursu
Działanie komunikacyjne jest zawsze osadzone w kontekstach świata życia
Świat życia stanowi tło kulturowo zdeterminowanego przedrozumienia i funkcjonuje jako „zaplecze interpretacyjne”, które obejmuje: akceptowane społecznie wzorce interpretacji i systemy norm
Zasada uniwersalizacji stanowi moralną zasadę etyki dyskursu i nie ustala treści, lecz procedurę, w której konsens staje się decydującym kryterium prawdy czy słuszności
Obowiązuje to, co może być bez przymusu zaakceptowane przez wszystkich, gdyby tylko mogli uczestniczyć w dyskursie
Krytyka:
Nie ma praktycznych możliwości uniwersalnych dyskursów, ponieważ
Zakładają one wysoki poziom moralny uczestników
Dyskursy są bardzo złożonymi systemami
Nie da się wszystkich ludzkich spraw rozstrzygać przy pomocy dyskursu (byśmy tylko dyskutowali, dyskutowali, dyskutowali …)
Wobec Habermasa można wysnuć podobny zarzut, jak to miało miejsce w przypadku konsensualnej teorii prawdy, że nie stawia w ogóle problemu prawdy i go nie rozwiązuje
Transcendentalna pragmatyka języka (K.O. Apel)
Każda wspólnota komunikacyjne posiada określone warunki możliwości swej komunikacji (wspólne przedrozumienie, gry językowe)
Trzeba odszukać całość warunków, które w ogóle dyskurs umożliwiają, tzn. wskazać, co musi być założone, aby komunikacja w ogóle była możliwa
Najbardziej podstawowym warunkiem komunikacji jest wspólnota argumentacyjna (pewien rodzaj konsensusu w przyjmowaniu argumentacji jako takiej; a priori argumentacji)
Zasady etyczne: obowiązujące są tylko takie, które drogą argumentacji dadzą się uzgodnić z potrzebami innych ludzi
Krytyka:
Realna komunikacja i wspólnota komunikacyjna jest zawsze czymś empirycznym, a nie transcendentalnym
Warunki możliwości takiej empirycznej wspólnoty komunikacyjnej są również czym empirycznym, a nie transcendentalnym
Warunki nie-empiryczne nie są tu uwzględniane
Pojawiają się też pewne pytanie:
W jaki sposób można pojąć ludzkość jako wspólnotę komunikacyjną?
Jak realna wspólnota komunikacyjna ma się do czasu – czy już jutro nie będzie ona inna?
Friedrich Nietzsche
Friedrich Nietzsche (1844-1900) stworzył dzieło, które próbuje zastąpić uniwersalne spojrzenie na świat radykalną pluralizacją i indywidualizacją; próbuje przywrócić życiu nieograniczoną moc witalną
Treść:
Punkt wyjścia
Człowiek a ludzkość
Nadczłowiek
Punkt wyjścia
W centrum filozofii Nietzschego znajduje się pojęcie życia
Witalizm – rozum nie jest niczym samoistnym, lecz funkcjonuje jako instrument życia
Podstawowym fenomenem wszelkiego życia jest wola mocy, a więc popęd do tego, aby zwyciężać nad przeciwną siłą
Życie jest determinowane przez różnicę jakościową dwóch podstawowych sił: aktywnej i reaktywnej (życie jako swoiste zapasy między tymi siłami, w których jest tak samo obecna wola mocy)
Myśl Nietzschego można zilustrować na przykładzie choroby raka:
Siła aktywna organizmu, który dąży do zachowania swego życia
Rak ucieleśnia siłę reaktywną (jego zwycięstwo oznacza zniszczenie życia; zwycięstwo tego, co jest pozbawione struktury)
Wieczny powrót tego samego:
W siłach aktywnych wola mocy urzeczywistnia pozytywność życia; pewien rodzaj selekcji ukierunkowanej na to, co silne, zdrowe, żywotne
W przykładzie z rakiem: silny organizm wciąż się odradza, odbudowując swoje zdrowie
W siłach reaktywnych wola mocy dąży do nicości; w przypadku zwycięstwa samoniszcząco i samorozkładająco zwracają się przeciwko sobie samym
W przykładzie z rakiem: rak ginie wraz z organizmem, który doprowadził do śmierci
Człowiek a ludzkość
Człowiek (i społeczeństwo) jest również areną zmagania się obu sił
Należy rozróżnić, stosownie do tego, która siła dominuje, między:
Ludźmi aktywnymi (silni, witalni)
Ludźmi reaktywnymi (słabi, pospolici, niezdolni)
Porządek wartości:
Siła i aktywność jako coś dobrego
Lichość i słabość jako coś złego
„Bunt niewolników w moralności” doprowadził do przewartościowania „dostojnego” porządku wartości: dobre (aktywne) staje się złe, a złe (liche) staje się dobre
Trzy epoki dziejów:
Dominacja naturalnego porządku wartości (duch grecko-rzymski)
Powstanie niewolników w moralności (przygotowanie w platonizmie, duch żydowsko-chrześcijański, średniowiecze i wczesna nowożytność)
Reaktywna wola mocy zwraca się przeciwko sobie samej, czyli destrukcyjny nihilizm (oświecenie; śmierć Boga, tzn. zburzenie zwornika światów, podstawy stworzonej przez reaktywną wolę mocy, znamienną dla kultury resentymentu; resentyment – strategia reaktywnej woli mocy)
Nadczłowiek
Nadczłowiek uosabia wyłącznie istnienie aktywnej woli mocy po autodestrukcji wszystkiego, co reaktywne
W nadczłowieku życie zostaje wyzwolone ku temu, do czego jest zdolne
Nadczłowiek:
Akceptuje bycie w stawaniu się i wytwarza coraz wyższe, bardziej witalne istnienie
Odrzucenie wszystkiego, co sprzeciwia się witalności
Śmiech i zabawa istnieniem
Radykalna autonomia; projektuje samego siebie tak, jak chce (chce tylko tego, czego w danym momencie chcieć może)
Postmodernizm
Postmodernizm obejmuje wiele zjawisk zarówno w społeczeństwie i sztuce, jak i w filozofii
Główna myśl:
Wielkie uniwersalne koncepcje modernizmu zostają odrzucone
Zanegowane zostają ich wyłączne i wszechogarniające roszczenia do ważności i prawdy
W miejsce uniwersalnych odpowiedzi postawiony zostaje radykalny pluralizm, wielość twórczych, eksperymentalnych projektów, które istnieją obok siebie bez roszczenia do wyłączności
W dziedzinie filozofii pojawił się gł. we Francji, gdzie od ok. 1975 r. uzyskuje coraz większe znaczenie
Główni przedstawiciele: M. Foucault, J.-F. Lyotard, J. Derrida, G. Deleuze, J. Baudrillard, P. Feyerabend, O. Marquard i P. Sloterdijk
Postmodernizm
Filozoficzne impulsy do powstania postmodernizmu:
Filozofia witalistyczna Nietzschego (odrzucenie tego, co uniwersalne i idea autonomii człowieka)
Teoria Heideggera na temat losu życia (przeżywać swoje życie w jego jedyności; bycie jest czymś płynnym)
Hermeneutyka (to, co uniwersalne jest uwarunkowane przedrozumieniem; żadne stanowisko nie jest uniwersalne)
Teoria gier językowych Wittgensteina (odrzucenie idei języka uniwersalnego)
Strukturalizm (interpretacja zależy od sposobów podejścia)
Krytyka:
Dla zachowania porządku w społeczności i godnego życia konieczne jest zaakceptowanie pewnych uniwersalnych zasad
Bez akceptacji takich zasad nie można żyć po ludzku w społeczeństwie
Nawet społeczeństwo pluralistyczne wytwarza i opiera się na jakiejś tożsamości swoich obywateli
Prawda
Słynna próba zdefiniowania prawdy pochodzi od św. Tomasza z Akwinu:
Prawda jest to zgodność rzeczy i intelektu (veritas est adaequatio rei et intellectus)
Można w tu zauważyć:
Roszczenie do ważności, jakie wysuwamy, kiedy o sądzie p mówimy: „p jest prawdziwe”
Stan faktyczny samej rzeczy, bowiem p wtedy tylko jest prawdziwe, jeśli rzecz ma się istotnie tak, jak się to twierdzi w p
A. Tarski zdefiniował prawdę podobnie: „pada śnieg jest sądem prawdziwym wtedy i tylko wtedy, jeśli pada śnieg”
Prawda
Roszczenie do ważności oznacza, że prawdą jest to, co da się uzasadnić
Prawda pozostaje zawsze w językowym układzie odniesienia, gdyż tylko w języku roszczenie do ważności daje się uzasadnić
Nie ma bezjęzykowej (nagiej) prawdy
Kiedy mówimy, że „p jest prawdziwe” mamy też na myśli, że wyrażony w p stan rzeczy istnieje
Sąd prawdziwy artykułuje samą rzecz
Jesteśmy w świecie tak, że roszczenie do ważności i stan faktyczny samej rzeczy stanowią zawsze jedno
Człowiek nie jest zwierzęciem i ciągle musi wychodzić poza pierwotną bezpośredniość doświadczenia, tzn. musi czynić je przedmiotem refleksji i je przekraczać
Można powiedzieć: „Prawda oznacza oczywistość samej rzeczy, wyrażająca się w modusie dającego się dyskursywnie uzasadnić roszczenia do ważności” (Puntel)
Prawda jest możliwa tylko wtedy, jeśli byt ontologii potrafi się wyartykułować, czyli ukazać, w ramach odniesienia języka i jeśli poznający podmiot (czy wspólnota komunikacyjna) pozostaje w tych właśnie ramach językowego odniesienia
Co zrobić z myślą K. Poppera, że prawda nie jest osiągalna definitywnie, lecz tylko w przybliżeniu?
Sama rzecz jest czymś więcej niż określony sposób, w jakim jest ona dana w określonym językowym obrazie świata
Sama rzecz może w pewnym sensie „przeć” do korektury określonego językowego obrazu świata i jej samej
Można powiedzieć, że w osiąganiu prawdy może istnieć zarówno postęp, jak i regres
Postęp – adekwatniejsze językowe uchwytywanie rzeczy
Regres – utracenie z jakichś powodów osiągniętego już poziomu sposobu podejścia i sposobu, w jaki rzecz jest nam dana
Sprecyzowanie problemu prawdy
Streszczenie – tzw. trzeci punkt wyjścia
W nawiązaniu do platońskich idei neoplatonizm i filozofia chrześcijańska za ostateczną podstawę bytu i myśli uważają boski absolut
System absolutny Hegla jest próbą takiego dialektycznego łącznego pomyślenia bytu i myśli, substancji i podmiotu, że przyroda, człowiek, społeczeństwo i dzieje zostają ujęte jako uzewnętrznienie siebie samego przez Boga (logikę idei absolutnej), który w sztuce, religii i filozofii jako duch absolutny dochodzi do świadomości siebie samego
W materializmie historycznym Marksa byt ekonomiczno-materialny człowieka, jego praca (stosunki produkcji i stan rozwoju sił wytwórczych) staje się absolutną podstawą, która jako baza warunkuje całą nadbudowę kulturową
Logiczno-empirystyczny neopozytywizm stara się ze stanowiska scjentystycznego zająć pozycję absolutną, konstruując na bazie formalno-logicznego połączenia elementarnych sądów empirycznych projekt jednolitej nauki i idealnego języka
Zwrot ku filozofii języka doprowadził do tego, że w różnych przejawach język wchodzi w rolę absolutnej podstawy zapośredniczącej
W ramach analitycznej filozofii języka obok analiz logiczno-syntaktycznych i semantycznych na pierwszy plan wysuwa się coraz bardziej sprawa pragmatyki
Obok analitycznej filozofii języka rozwija się filozofia języka ukierunkowana transcendentalnie i hermeneutycznie
Na tym tle filozofowie Szkoły Erlangskiej, Habermas i Apel starają się dojść do pojęć prawdy, sprawiedliwości, rozumu i tożsamości poprzez pragmatykę procesów dyskursywnych, czyli komunikacyjnych
Nietzsche pojmuje filozofię witalistycznie: nadczłowiek demaskuje roszczenie trzeciego punktu wyjścia w filozofowaniu do pośredniczenia jako produkt resentymentu i przezwycięża je w autonomii woli mocy, czyli w wolnym projekcie życia
Filozofia tzw. postmodernizmu odrzuca problem wiążącej podstawy zapośredniczenia i zastępuje uniwersalne koncepcje pluralizmem tolerancyjnych wzajemnie względem siebie stanowisk i gier językowych
Kiedy chodzi o określenie pojęcia prawdy, wchodzi w grę cała zróżnicowana problematyka „trzeciego punktu wyjścia filozofowania”
Okazuje się przy tym, że teorie konsensualne i koherencyjne nie tłumaczą tego znaczenia „prawdy”, które zawsze już jest zakładane przednaukowo i mówi o odpowiedniości bytu i myśli