FUNKCJE SZTUKI
Sztuka jest zjawiskiem społecznym, zajmuje ważne miejsce wśród podstawowych dziedzin ludzkiej działalności. Związki sztuki ze społecznym światem człowieka są tak oczywiste, że trudno wyobrazić sobie społeczeństwo bez sztuki, czy sztukę pozbawioną społecznego znaczenia. Wielofunkcyjność sztuki powodują wartości współwystępujące z wartościami estetycznymi, ponieważ sztuka może spełniać wszystkie funkcje i oddziaływać wielorako i wszechstronnie, pod warunkiem jednak, że spełnia rolę podstawową, to znaczy estetyczną. W sztuce te wartości estetyczne są jakby „obnażone”, gotowe do odbioru, reprezentowane w sposób świadomy i celowy, a oprócz tego tkwią w niej też wartości pozaestetyczne. Istnienia sztuki w świecie nie usprawiedliwia ani pożytek z niej płynący, ani czerpane z niej informacje, ani narzucane przez nią przekonania moralne, wszystko to pojawia się jako pochodna wartości estetycznych, natomiast brak tych ostatnich przekreśla dzieło sztuki. Ujęcie np. obrazu w sytuacji innej, niż estetyczna, czyni zeń przedmiot inny, niż dzieło sztuki, zmienia jego sens, uwydatnia inne funkcje. Tak więc sztukę ujmujemy jako ogół dzieł będących przedmiotami percepcji estetycznej wytworzonych przez człowieka w świadomych celowych aktach, których jednym z decydujących momentów jest nadawanie nowego znaczenia przedmiotom, zdarzeniom i procesom. Jest to ustalenie niezbędne do podjęcia dalszej problematyki związanej ze społecznymi funkcjami sztuki.
Pierwsza grupa funkcji to funkcje społeczno-kulturotwórcze, które są bardziej ogólne, bardziej powszechne i uniwersalne. Ten zespół funkcji posiada wymiary, uwarunkowania i płaszczyznę społeczną, narodową, ogólnoludzką. Druga grupa funkcji to zespół funkcji kształcąco-wychowawczych, które dotyczą i organizują pojedyncze jednostki, odnoszą się do konkretnego człowieka. Jest to więc jakby szerszy i węższy krąg zjawisk. Oczywiście taki podział i przyjmowane kryteria mają charakter teoretyczny. Zważywszy, że sztuka jest wytworem człowieka i dla ludzi jest przeznaczona, z intencją społecznej aprobaty, czy choćby społecznego odzewu – to te zespoły funkcji nakładają się na siebie, łączą się w wielu płaszczyznach. Jednak owo rozróżnienie wprowadza pewien ład.
Powracając do pierwszego zespołu funkcji, jedną chyba z pierwszych była magiczna funkcja sztuki, z której stopniowo wyłaniały się inne. Magia, rytuał to instrumentalne, praktyczne działanie; prośba i jednocześnie tworzenie mitów, symboli, tabu, sacrum. Jest to próba opanowania przyrody, wiara w fikcję, w rzeczywistość symbolicznej wyobraźni i moc magicznego zaklęcia, objawienia, spełnienia. Zespala się tu fikcja i rzeczywistość, normy i ekspresja, pierwiastki indywidualnego życia ze zbiorowym pragnieniem, zabawa z przyjętymi rygorami egzystencji. Sztuka pełni tu role różnorodne: integruje plemię, wyznacza dla niego cele i perspektywy, uczy, nakazuje, wyzwala, daje odpowiednią oprawę dla świąt i uroczystości, bawi, daje wytchnienie. Trudno tu nawet wyodrębnić i oddzielić poszczególne funkcje czy dyscypliny sztuki, pierwiastki religijne, naukowe, praktyczne, rozrywkowe – wszystko łączy się i miesza.
Druga, chyba równie dawna, to funkcja religijna, wyodrębniająca się stopniowo z funkcji magicznej, choć mająca z nią wiele wspólnego. Każda religia to jednocześnie rejestr norm moralnych, zobrazowanych najczęściej w sztuce i oprawa, dekoracja tajemnic, dogmatów; to wzory i antywzory, prawa i obowiązki postępowania, prawda i fałsz, piękno i brzydota. Sztuka to w tym przypadku tworzenie form symbolicznych, przekaz symboliczny. Tworzone symbole poszerzają świat, wyobraźnię i wrażliwość, kreując nowe wartości.
W tym zespole funkcji można wymienić inną, mianowicie integralną rolę sztuki. Polega ona na tym, że sztuka łagodzi przedziały narodowe, klasowe – integruje zbiorowość zarówno globalnie (ludzkość, naród), jak i poszczególne grupy społeczne (mieszkańcy określonych miejscowości). Dzięki temu te same dzieła sztuki bywają przedmiotem percepcji estetycznej ludzi na równym poziomie wykształcenia, choć różnych narodowości, kultur, zawodów. Te same treści oddziałują na odbiorców, kształtują ich świadomość, upowszechniają określone postawy i wzory społeczne, przeświadczenia światopoglądowe i moralne — i to właśnie wzmaga procesy integracyjne.
Sztuka zawiera w sobie siłę jednoczącą, a tym samym stwarza warunki pełniejszego porozumienia ludzi między sobą.
Zdaniem socjologów sztuka stwarza więzy międzyludzkie w trzech co najmniej zakresach, to znaczy: zbliża odbiorcę do twórcy właśnie dzięki wspólnocie emocjonalnego przeżycia, przyczynia się do emocjonalnego zespolenia ludzi przeżywających równocześnie jakiś utwór, a także wiąże nieznanych sobie ludzi, którzy może nigdy nie spotkają się bezpośrednio, ale którzy przeżywali podobne wartości artystyczne.
Poza tym sztuka spełnia w społeczeństwie rolę ideologiczną poprzez to, że przekazuje odbiorcom określone postawy ideologiczne (polityczno-społeczno- światopoglądowe). Na uwagę zasługuje również komunikatywna rola sztuki, polegająca na tym, że dzięki niej następuje wzajemne porozumienie, zbliżenie ludzi, nawiązanie więzi społecznych. Proces tej międzyludzkiej komunikacji stanowi wymianę tzw. komunikatów, czyli treści przekazywanych w bardzo różnej formie:
- obrazowej, tzn. za pośrednictwem sztuki obrazu, ilustracji;
- symbolicznej, poprzez różnego rodzaju znaki umowne;
- semantycznej, czyli mającej określone znaczenie (np. poprzez język);
- behawioralnej, tj. przez różne formy zachowania (np. taniec).
To wyliczenie podstawowych rodzajów komunikowania ukazuje olbrzymie możliwości różnych sztuk operujących różnorodnymi rodzajami środków wyrazowych, od literatury aż do sztuk, których narzędziem jest ciało człowieka.
W grupie ról, jakie pełni sztuka, należy wspomnieć również o funkcji adaptacyjnej, która jest niczym innym, jak rozszerzeniem doświadczeń człowieka i ułatwianiem rozumienia tendencji społecznych, występujących w określonej zbiorowości; przystosowaniem do bezkonfliktowego współżycia w grupie, a czasem nawet podaniem gotowych wzorów postępowania zgodnego z ogólnie obowiązującymi normami. Dotyczyć to może zarówno procesów rozwojowych dorastających pokoleń, jak i tych kategorii osób, które znajdują się w nowych warunkach społecznych.
Wszystkie wymienione funkcje sztuki łączą się z sobą i nakładają jedna na drugą. Sztuka jest niezbędnym środkiem takiego ścisłego stopienia jednostki z ludzką zbiorowością, a więc środkiem jej nieustającego uspołecznienia, jej uczestnictwa w przeżyciach, w doświadczeniach i ideach części i całego rodzaju ludzkiego. Niewątpliwie integruje społeczeństwa, decyduje o ich tradycji, jest nosicielką ważnych ideologicznie treści, przeobraża rzeczywistość materialno-społeczną, wpływa na formy współżycia i współdziałania, decyduje o kształcie czasu i epoki, jest zjawiskiem inspirującym. Ponadto pełni rolę moralnego apelu i perswazji: oskarża, ośmiesza, szydzi, pokazuje ludzkie wady i załamania, przeciwstawia dobro złu, a mądrość – niesprawiedliwości i fałszowi; wyznacza ludziom ideały, uwrażliwia na treści patriotyczne, pokazuje bohaterstwo i okrucieństwo, zagrożenie, możliwość totalnej zagłady i wizje lepszego jutra. Oddziałuje swoim pięknem, ale i swoimi złożonymi wartościami, które w ostatecznym rozrachunku nie są samym tylko pięknem.
Należałoby się teraz zająć tym drugim zespołem funkcji sztuki, które dotyczą jednostki – zespołem funkcji kształcąco-wychowawczych.
Ujmowanie sztuki w funkcji poznawczej to traktowanie jej jako środka przekazu pewnych informacji, prawd o świecie. Tu otwiera się szerokie pole możliwości co do rozmaitego typu wiedzy i różnych sposobów jej poszukiwania w sztuce. Wiele dzieł sztuki dostarcza wiedzy o rzeczywistości.
Zdaniem I. Wojnar „sztuka jest źródłem poznania nie tylko w tym sensie, że zakłada istnienie innej, pozaartystycznej rzeczywistości. Sama sztuka jest swoistym rodzajem procesu poznawczego, poznawcza koncepcją rzeczywistości, z tego punktu widzenia kontakt ze sztuką stanowi już z istoty swej proces poznania, czy też udział w tym procesie”. Sztuka przedstawia, pokazuje, interpretuje, dopełnia, ocenia i kreuje rzeczywistość. Sztuka ukazująca rzeczywistość realnie istniejącą i możliwą wytwarza u odbiorców szczególny rodzaj wizji świata. Jako odzwierciedlenie tego, co istnieje w sposób absolutny i zakończony, sztuka spełnia rolę porządkującą i informacyjną. Tworzenie przez sztukę nowej rzeczywistości przedmiotowej i symbolicznej przyczynia się do lepszej orientacji człowieka w zmieniającym się świecie i ułatwia otwarcie na to, co nadchodzi.
Bardzo ważną rolę odgrywa sztuka w kształtowaniu wyobraźni. Tą funkcję też można zaliczyć do poznawczej, ponieważ w każdym poznaniu wyobraźnia spełnia ogromną rolę, wskazując coraz to nowe horyzonty myślenia, kierując ku nowym problemom. Wyobraźnia stanowi atrybut i artysty, i odbiorcy, odnawia wizję świata, co umożliwia następnie bardziej twórcze na ten świat oddziaływanie.
Poprzez sztukę człowiek poszerza zakres wiedzy o sobie samym. Sztuka ukazuje świat i działającego w nim człowieka, uwikłanego w rozmaite sploty losów, konfliktów, przeżyć i jest ona zwierciadłem człowieka żyjącego w świecie, w konkretnych warunkach społecznych i historycznych. Odbiorca może w sztuce odnaleźć siebie – swoje własne problemy, które nie ujrzane w dziele sztuki nie doszłyby, być może, do jego pełnej świadomości, nie umiałby sobie zdać z nich sprawy. Sztuka spełniać może dla człowieka funkcję zwierciadła rzeczywistości, niezależnie od tego, czy znajduje on w określonym dziele samego siebie – w sensie swoich pragnień, zamierzeń, przeżyć. Sztuka uczy więc człowieka, że jest widziany z zewnątrz, że nie tylko jest kimś sam w sobie, ale na kogoś wygląda. I tu otwiera się szerokie pole do interpretacji tego rodzaju faktów, od uświadomienia sobie, „iż jestem inny, niż ludzie o mnie myślą, nią myślę sam o sobie”.
Oprócz tego sztuka uczy też organizowania pozorów, wykorzystywania w praktycznych rozgrywkach z innymi ludźmi tego faktu, że człowiek może się ukryć za tym, co sam z siebie zechce innym ujawnić; uczy więc gry, żonglowania pozorem i wprowadzania drugiego człowieka w błąd. Funkcja zwierciadła odgrywa szczególną rolę, stanowi ona dla człowieka niejako „głos sumienia”, potrzeba kontaktu z niż wiąże się z potrzebą samopoznania i samookreślenia w świecie ludzi i zdarzeń.
Poznawanie świata dzięki sztuce i rozwój operacji umysłowych to domena funkcji kształcącej i poznawczej, to proces uwewnętrzniania i uzewnętrzniania siebie samego; próba zaznaczenia swojej odrębności, porozumiewanie z innymi, dialog. Tam świat nadaje — „ja” odbiera, tu „ja” nadaje — świat odbiera i akceptuje lub odrzuca. A. Kuczyńska tak to określa: „…Jednostka zarówno w procesie odbioru, jak i tworzenia dzieł sztuki, wyraża dwie podstawowe tendencje ogólne:
a). dążenie do przyswajania sobie określonych wartości poznawczych. Jest to jakby stale ponawiana próba interpretacji świata;
b). dążenie do tworzenia, pojmowane tutaj jako dążenie do eksterioryzacji siebie samego, obiektywizacji siebie samego, obiektywizacji własnych pragnień i myśli”.
Eksterioryzacja, uzewnętrzniania siebie samego, to nic innego, jak ekspresja – twórczość, ale chcąc uzewnętrznić siebie, trzeba być uwewnętrznionym. Łączy się to ściśle z funkcją ekspresyjną sztuki, a właściwie z jej uprawianiem, własną twórczością. Funkcję tą można by zaliczyć do zespołu funkcji społeczno-kulturotwórczych i wychowawczych, gdyż ekspresja jest sposobem wyrażania przeżyć jednostki, ale wyrażania skierowanego ku ludziom, związana w sposób konieczny z potrzebą komunikowania, a więc stwarzania wspólnoty. W ten sposób ekspresja staje się równocześnie narzędziem wychowania społecznego, podstawą wytwarzania przeżyć wspólnotowych: rozumienia i porozumienia, dzięki uniwersalnemu charakterowi języka sztuki. Staje się także narzędziem wychowania intelektualnego w tym sensie, że uczestniczy w osobistym pojmowaniu świata, osobistym jego przyswajaniu.
Analogiczny problem pojawia się przy funkcji integracyjnej. Występować ona może w tamtym zespole funkcji i w tym, bo raz sztuka konsoliduje społeczeństwa i narody, a także zespala osobowość jednostki i wiąże ową jednostkę z innymi ludźmi.
To samo chyba powiedzieć trzeba przy funkcji praktycznej, bowiem sztuka dostarcza pewnych wzorów, sugestii w zakresie chociażby mody czy aranżacji wnętrz dla grup społecznych, a tym samym jest ważna w indywidualnych wymiarach i rozwiązaniach, wżyciu prywatnym każdego – uczy logiki, harmonijnego układu, konsekwencji, funkcjonalności, projektowania i realizacji.
Pozostały funkcje mające charakter wyraźnie wychowawczy, eksploatujące czy uruchamiające zwłaszcza przeżycia, postawy, motywacje, zainteresowania. Rola sztuki polega tutaj na tym, że kształtuje ona człowieka przez podnoszenie jego poziomu moralnego i obyczajów oraz przez wpajanie słusznych przekonań i ocen zjawisk oczywistych. Zależnie od tego, jaki jest odbiorca, jaki jest typ jego wrażliwości nie tylko estetycznej, ale także moralnej, społecznej – dzieło inaczej oddziała, pozostawi inny ślad w jego psychice i w innym kierunku ukształtuje jego poglądy i zachowanie.
Są dwa sposoby kształtowania przez sztukę moralnej wrażliwości człowieka. Jedna z tych dróg prowadzi poprzez zachętę do naśladowania wartości przedstawionych w sztuce, druga przez wstrząs i katharsis.
Rola katartyczna sztuki – akcentowana jeszcze przez Arystotelesa – polega z grubsza na tym, że sztuka sublimuje, uszlachetnia pierwotne, prymitywne i prostackie popędy, instynkty, potrzeby; oczyszcza z nadmiernych, niepokojących i gwałtownych emocji; eliminuje agresję, wewnętrzne konflikty i kompleksy; rozładowuje napięcia, pozwala trwać we względnej równowadze biologicznej i psychicznej bez zgubnego tłumienia i ograniczeń tego szamotania wewnętrznego i skłóconych wzajemnie impulsów. Silne przeżycia ujawniają się w spotkaniu ze sztuką umożliwiającą niejako ich uświadomienie, korektę, przezwyciężenie i wyzwolenie z tego, co złe i nieodpowiednie.
Podobne właściwości posiada funkcja kompensacyjna, gdzie dzięki sztuce następuje przezwyciężanie frustracji, urazów depresji. Odbiorca szuka pocieszenia i rekompensaty za odczuwane braki, przykrości i niepowodzenia życiowe w sztuce, w percepcji dzieł lub we własnej twórczości.
Rola terapeutyczna sztuki, to coś w rodzaju „leczenia duszy” za pomocą sztuki – leczenie zdezintegrowanej osobowości, skrzywionej, zwichniętej. W dosłownym znaczeniu medycyna stosuje sztukę jako terapię (np. wzbudzanie zainteresowań estetycznych odwraca uwagę pacjenta od dolegliwości i ułatwia zwalczanie choroby).
Niektórzy teoretycy do tego zespołu funkcji wychowawczych sztuki dodają rolę ludyczną czy rozrywkową oraz funkcję erotyczną. Ludyczne, rekreacyjne oddziaływanie sztuki jest najprostszą postacią funkcji katartyczno-kompensacyjnej, ale jest ono ważne, ponieważ może efektownie wpłynąć na równowagę ducha i samopoczucie człowieka. Atrakcyjny, rozrywkowy moment tkwiący w sztuce pozwala przezwyciężyć monotonię życia codziennego, może stanowić ważny z punktu widzenia biologicznego czynnik chroniący człowieka przed nudą, jednostajnością.
Jeżeli chodzi o tę drugą funkcję, to bardzo ważną rolę w sprawach erotycznych odgrywają również uczucia i wyobraźnia. Część bardzo osobistych upodobań i pragnień jednostki w tej dziedzinie z różnych względów nigdy nie wykracza w swej realizacji poza sferę fantastycznych wizji i marzeń. Otóż w tej imaginacyjnej sferze życia erotycznego sztuka może dostarczyć spełnień zastępczych, kompensacji i rozładowania napięć wewnętrznych. W tej sferze sztuka dostarcza wzorów, uszlachetnia popędy, buduje ideały, uczy miłości i sztuki miłowania. Uogólniając: wszystkie te wychowawcze funkcje sztuki przypisują jej zdolność efektywnego, pozytywnego wpływania na równowagę psychiczną jednostki.
Jednostronne jednak podkreślanie owych pozytywnych stron oddziaływań sztuki grozi pewnym niebezpieczeństwem zbytniego absolutyzowania. Wchodzi tu bowiem w grę nie tylko dzieło sztuki, ale świadomość człowieka, na którego sztuka oddziałuje, całokształt jego osobowości i przekonań dotyczących świata. Zależnie od tego, jaki jest odbiorca, jaki jest typ jego wrażliwości – nie tylko estetycznej, lecz także moralnej, społecznej – dzieło inaczej oddziała, pozostawi inny ślad w jego psychice i w innym kierunku ukształtuje jego zachowania, poglądy.
Nie należy taić, że istnieje też negatywny wpływ sztuki na człowieka. Dlatego niezbędna wydaje się działalność zmierzająca do wychowania człowieka „dla sztuki”, by nauczył się korzystać z jej bogactwa i by mógł być przez nią wychowywany.
Podsumowując rozważania na temat funkcji sztuki trzeba stwierdzić, że na pewno nie zostały tu wymienione i omówione wszystkie. Jednak na podstawie przedstawionej tu wielofunkcyjności można stwierdzić, że sztuka oddziałuje w społeczeństwie wielorako, że rola jej przejawia się w scalaniu, przekształcaniu i formowaniu grup społecznych, narodów, a także w pomnażaniu dorobku kulturowego społeczeństw i wytyczaniu dla nich perspektyw. Oddziałuje też wielorako na jednostkę, dostarczając człowiekowi doświadczeń estetycznych, potrzebnych po prostu do istnienia i rozwoju. Sztuka wzbogaca człowieka o nowe jakości życia, o nowe wymiary człowieczeństwa; jest źródłem wiedzy, zwłaszcza w zakresie norm, ideałów i treści humanistycznych, wreszcie sztuka kształtuje jego wiedzę osobistą, czyni człowieka twórczym i otwartym.