Problemy współczesnego świata, odgrywają ważną rolę w życiu wszystkich wspólczesnych społeczeństw,decydując o szansach i zagrożeniach ich rozwoju.
Problemy na skalę ogólnoświatową dotyczą bezpośrednio lub pośrednio calej ludzkości, a problemy olbrzymiej wagi stanowią zagrożenie dla bytu całej ludzkości. Problemy globalne wymagają współpracy całej społeczności międzynarodowej. Wśród problemów współczesnego świata należy wyodrębnic problemy polityczne, społeczno-ekonomiczne i cywilizacyjno-kulturowe.
Problemy polityczne:
- Integracja a dezintegracja w stosunkach międzynarodowych
Po zakończeniu zimnej wojny dezintegracji ulegają stare i charakterystyczne dla zimnej wojny struktury życia międzynarodowego, a rozwija się integracja państw na nowych zasadach. Procesy integracji we współczesnym świecie wiąża się z poszukiwaniem nowego ładu w stosunkach międzynarodowych.
Ważną rolę w rozwiązaniu tego problemu odgrywają rozwijajace się regionalne ugrupowania integracyjne, takie jak: Unia Europejska, Północnoamerykańska Strefa Wolnego Handlu (NAFTA), Stowarzyszenie Narodów Azji Poludniowo-Wschodniej (ASEAN), Unia Afrykańska,a przede wszystkim Światowa Organizacja Handlu, odpowiedzialna za usuwanie barier utrudniających handel międzynarodowy.
-Konflikty lokalne
Do konfliktów lokalnych zaliczamy wojny domowe, wojny, konflikty zbrojne. Wśród najczętszych przyczyn wojen i zbrojnych konfliktów występujących w ostatnich latach wymienia się: nierozwiązane problemy narodowościowe i etniczne, spory religijne, spory terytorialne, a także zagrożenia ekologiczne. Konflikty lokalne powodują destabilizację polityczną w poszczególnych regionach i niosą ze sobą ogromne cierpienia ludzi, głód i epidemie. Ponadto istnieje niebezpieczeństwo wykorzystania w tych konfliktach broni atomowej.
Rozwiązaniem tego problemu jest kształtująca się nowa strategia likwidacji konfliktów laokalnych. Obok tradycyjnych środkow, takich jak mediacje i sankcje ekonomiczne, możliwa jest interwencja zbrojna.
-Stabilność ustrojów politycznych
Po upadku systemów niedemokratycznych w latach osiemdziesiątych XX wieku w Ameryce Łacińskiej oraz w Europie Środkowei i Wschodniej, zaistniała możliwość umacniania instytucji związanych z wolnością. Nowo powstale demokracje są często w pierwszych latach swego istnienia niestabilne i podatne na wstrząsy. Poza niestabilnościa najpoważniejsze zagrożenie zwiazane jest z brakiem ukształtowanego spoleczeństwa obywatelskiego i demokratycznej kultury politycznej.
Rozwiązaniem tego problemu byłoby zmniejszenie rozpiętości w położeniu materialnym róznych grup społecznych i zmniejszenie marginesu biedy,a także likwidacja korupcji aparatu państwowego i klasy politycznej,co często się wiaże z zorganizowaną przestępczością i atmosferą zastraszenia.
Problemy społeczno-ekonomiczne
- Dysproporcje w rozwoju gospodarczy
Pozycję gospodarczą poszczególnych krajów określa istnienie przemyslu opartego na najnowszych technologiach, rozbudowanego sektora usług i nowoczesnego rolnictwa. Miernikiem pozycji gospodarczej państwa jest poziom produktu krajowego brutto(PKB) na jednego mieszkańca. Rozpiętosci między krajami są na przelomie XX i XXI wieku bardzo duzę i wahają się. Wśród państw na świecie można wyodrębnic kraje wysoko rozwinięte,około trzydziestu,które należą do Organizacji Współpracy Gospodarczeji iRozwoju(OECD) i słabo rozwinięte, określane jako kraje trzeciego świata,do których zaliczamy państwa Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej.
Szansą na odrobienie zapóźnień rozwojowych państw trzeciego świata wzrosła by wraz z rozszerzeniem wymiany handlowej między państwami wysoko i slabo rozwiniętymi. Dużą rolę w rozwiązaniu tego problemu miałoby wyszkolenie odpowiednio wykwalifikowanej kadry, zdolnej właściwie stosować nowoczesne technologie. Niezbędna jest także pomoc zewnetrzna, która z zostałaby odpowiednio wykorzystana.
- Bezrobocie
W krajach wysoko rozwiniętych bezrobocie jest klasycznym problemem globalnym, powstałym w wyniku zmian technologicznych w produkcji. Nowym technologiom towarzyszyła automatyzacja i komputeryzacja produkcji,co dawalo w następstwie znaczne redukcje zatrudnienia. Przyczyny bezrobocia w krajach słabo rozwiniętych tkwią głównie w wysokim przyroście naturalnym i niskich kwalifikacjach. Sytuacja bezrobotnych w krajach bogatych i biednych różni się znacznie. W tych ostatnich bowiem często nie istnieją dostateczne zabezpieczenia socjalne tej kategorii osób.
Wielu ekspertów widzi rozwiązanie tego problemu w zasadniczym skróceniu czasu pracy oraz w rozwoju zatrudnienia w usługach związanych z opieką spoleczną, kulturą, oświatą i ochroną środowiska.
- Głód i niedożywienie
Głód i niedożywienie to problemy, z którymi boryka się ludność państw o niskim poziomie ekonomicznym. Zacofanie cywilizacyjne, problemy demograficzne i dodatkowo klęski suszy sprawiły, że wzrost produkcji żywności był niższy od przyrostu naturalnego. Problemem jest nie tyle brak żywności, ile nierównomierny jej rozdział. Zdaniem niektórych ekspertów, światowa produkcja żywności może obecnie pokryć potrzeby mieszkańcow Ziemii. W rzeczywistości w niektórych krajach (np. kraje UE) nadwyżki żywności są często niszczone z uwagi na zbyt wysokie koszty magazynowania. W innych natomiast nie można wytworzyć takiej ilości produktów rolnych, która zaspokoiłaby potrzeby ich mieszkańców. Jednocześnie krajow tych nie stać na import żywności.
Rozwiązaniem tego problemu jest wyhodowanie odmian wydajnych zbóż,które mogą być uprawiane w tych krajach. Przydatna jest także pomoc ze strony krajów wysoko rozwiniętych, w postaci kredytów, które przy pomocy BankuŚwiatowego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego, mają być wykorzystane racjonalnie.
Problemy cywilizacyjno-kulturowe
- Zagrożenia środowiska naturalnego
Jednym z najwcześniej podjętych i najszerzej opracowanych problemów globalnych jest zagadnienie ochrony środowiska naturalnego. Głownymi źródłami zanieczyszczenia powietrza jest przemysł energetyczny i metalurgiczny. Skutki zanieczyszczania powietrza są odczuwalne w skali całego globu,w postaci efektu cieplarnianego, dziury ozonowej i kwaśnych deszczów. Źródłem zanieczyszczenia wód jest głównie przemysł, a także scieki komunalne oraz stosowane w rolnictwie środki chemiczne uprawy roślin. Skutkiem zanieczyszczenia wód jest obniżenie ich jakości i przydatności do celów konsumpcyjnych, przemysłowych i rekreacyjnych. Przyczyną degradacji gleb jest zanieczyszczenie powietrza i wód, a także wycinanie lasów, przemysł wydobywczy i górnictwo. Skutkiem tego jest erozja gleb i zmiany w ukształtowaniu terenu.
Panuje prawie powszechna zgoda co do tego, ze jedynie wspólne działania wszystkich państw są w stanie zapobiec degradacji środowiska. Do rozwiązania tego problemu dużo wnosi program międzynarodowych działań na rzecz ochrony srodowiska, określający Deklarację Konferencji ONZ w sprawie ochrony środowiska,uchwaloną w 1972r. w Sztokholmie.
- Problemy demograficzne
Od XVII wieku można zaobserwować stałe i coraz szybsze zwiększanie się liczby ludności świata. Największe tempo wzrostu liczby ludności charakteryzuje kraje słabo rozwinięte,ten fakt uznano za jedną z istotnych przyczyn ich trudności ekonomicznych. Problemem jest również nierównomierne rozmieszczenie ludności,co jest przyczyną gwałtownego napływu ludności wiejskiej do miast i wzrostu liczby mieszkańców slumsów.
Aby rozwiązać ten problem, niektóre kraje (np. Indie i Chiny) w dużym stopniu przy pomocy ekspertów zachodnich opracowały i zaczęly realizować programy kontroli urodzeń.
W sprawie rozwiazania problemu ludnościowego zarysowaly się dwie opcje. Pierwsza-na rzecz ograniczenia przyrostu naturalnego, druga-wskazująca, że przyrost ludności nie powinien być ograniczony z wielu powodów, np. takich, jak religia czy niebezpieczeństwo starzenia się ludności świata. Widoczne w ostatnich latach i przewidywane w przyszłości wydłużenie się długości życia oraz spadek liczby urodzeń powoduje, ze wzrasta udział ludzi starych w ogólnej liczbie ludności świata.
- Analfabetyzm
Kraje trzeciego świata nie są w stanie same zniwelować dystansu, dzielącego ich od krajów wysokorozwiniętych, a w efekcie pogłębiają się różnice cywilizacyjne. Sznasą mógłby być rozwój oświaty. Niestety, jednym z istotnych problemów tych państw jest wysoki poziom analfabetyzmu. Najwięcej analfabetów jest w krajach afryańskich (54%) i azjatyckich (36%).
Przyczyną wysokiego poziomu analfabetyzmu jest brak pieniędzy na oświatę, niedostatek odpowiednich systemów szkolnictwa oraz inne przeszkody uniemożliwiające zdobycie nowoczesnego wykształcenia.
Aby rozwiązac ten problem, ONZ wystąpiła z programem „Dekady na rzecz alfabetyzacji 2003-2012. Przewiduje się, że jego realizacja spowoduje, iż ok. 2015r. wskaźnik alfabetyzacji w świecie osiągnie 85%. Program „Dekady” zakłada wprowadzenie elastycznych,dostosowanych do warunków lokalnych programow kształcenia.
Problemy związane z terroryzmem
Zjawiskiem zagrażającym zarówno państwom,jak i ludności cywilnej jest terroryzm. Akty terrorystyczne to zamachy na objekty publiczne, ambasady, porwania samolotów, uprowadzenia i zabójstwa polityków.
Realistyczna ocena prowadzi do wniosku, że nie ma rozwiązania na ten problem,gdyż nie istnieją szanse nawiązania dialogu między reprezentantami Zachodu a funtamentalistami. Ci ostatni nie tylko są fanatykami religijnymi, ale także wyrażają interesy poiltyczne, których nie można negocjować, stosując zasady przyjęte powszechnie w stosunkach międzynarodowych.
degradacja środowiska przyrodniczego;
- zagrożenia związane z globalnymi zmianami klimatu;
- deficyt wody;
- eksplozja ludnościowa;
- wzrost bezrobocia;
- przeludnienie miast;
- zjawisko głodu i niedożywienia ludności;
- analfabetyzm;
- nacjonalizm.
Problemy współczesnego świata
Współczesny świat to świat wielkiego postępu, przemian naszej cywilizacji i nowego stylu życia. Jednak, jak zawsze, człowiek, dumny ze swoich dotychczasowych osiągnięć, napotyka na problemy, którym trudno mu sprostać. Problemy współczesnego świata można rozpatrywać na różnych płaszczyznach: ekonomicznej, społecznej, politycznej, kulturalnej czy ekologicznej.
Ciągłym tematem nagłośnianym przez media jest problem ubóstwa, głodu i nędzy, który jest obecny przede wszystkim w biednych krajach Afryki, a także Azji i Ameryki Łacińskiej. Brak podstawowej żywności, brak dostępu do wody, a także brak opieki medycznej ? to obraz życia w tych krajach.
To stamtąd docierają do nas szokujące fotografie głodujących ludzi, a przede wszystkim dzieci ? bo ich widok najbardziej porusza ludzkie serca. Bogatsze kraje starają się pomóc głodującym przesyłając paczki żywności i innych niezbędnych produktów. Jednak ten problem nie jest tak łatwo zażegnać, ponieważ jest oczywiste, że ten sposób wspierania finansowego nie jest naprawdę rozwiązaniem sytuacji, a na pewno nie pomaga tym krajom (np. Burkina Faso, Czad, Erytrea, Etiopia) wydźwignąć się z kryzysu gospodarczego, w czym tkwi powód.
Drugi istotny problem, który również jest kojarzony z biednymi krajami Afryki jest problem AIDS. Wirus HIV występuje oczywiście także na każdym innych kontynentach i pozostaje nieuleczalny (można jedynie przy dobrej opiece zahamować rozwój choroby), ale za to opieka medyczna, większa świadomość oraz dostępność środków antykoncepcyjnych spowodowały, że liczba zakażonych w bogatszej części świata stanowi bardzo mały odsetek ogólnej liczby zakażonych HIV, podczas gdy większość osób żyjących z HIV lub AIDS mieszka na teranie Afryki Subsaharyjskiej. Tam wirus rozprzestrzenia się bardzo szybko i jest powodem ogromniej ilości zgonów dorosłych i dzieci (w tym niemowląt).Tymczasem lęk mieszkańców Europy czy Ameryki Północnej wywołują choroby nowotworowe, z które jednak z roku na rok zdają się być z coraz to większą skutecznością przezwyciężane.
Kolejnym problemem jest terroryzm, który od czasu ataku na World Trade Center w Ameryce w 2001 roku stał się tematem jeszcze bardziej widocznym i być może wywołującym jeszcze większy lęk ? terroryzm nie jest problemem jednego kraju, może zaatakować każdego z nas, a działania terrorystów są trudne do przewidzenia i coraz to bardziej przerażające. Grupy terrorystyczne formują się na każdym z kontynentów, a najbardziej znane z nich to islamska Al-Kaida, działająca w Irlandii Płn. IRA, Czerwone Brygady we Włoszech, ETA w Hiszpanii, Świetlisty Szlak w Peru. Grupy terrorystyczne mają na celu przede wszystkim wywołać panikę i strach, chcąc w ten sposób zamanifestować swoje niezadowolenie i osiągnąć swój polityczny cel. Państwa atakowane przez terrorystów starają się ich zwalczyć, ale czy naprawdę są w stanie zapobiec śmierci kolejnych niewinnych osób ginących w atakach terrorystycznych? W zderzeniu z takimi tragediami nawet największe mocarstwa zdają się być bezsilne, gdy nie potrafią zapewnić zwykłemu obywatelowi bezpieczeństwa. Są jeszcze konflikty zbroje, jak w ubiegłych wiekach, o podłożu narodowościowym, politycznym czy też religijnym. Stałymi, można powiedzieć, punkami zapalnymi jest Irlandia Płn., Kurdystan, Izrael , Kaszmir, Czeczenia.
Problem dotychczas mało zajmujący człowieka, a który teraz staję się coraz bardziej widoczny i palący jest problem zagrożenia naszej planety dzielnością człowieka.
Ekologowie nawołują do ochrony zwierząt i roślinności, a także zwracają uwagę na naruszenie warstwy ozonowej i powiększanie się dziury ozonowej, co może mieć dramatyczne skutki dla ekosystemu. Ozon tworzony warstwę ochronną dla życia ? zatrzymuje nadmiar promieniowania ultrafioletowego. Łatwo więc wywnioskować, że znaczne naruszenie tej warstwy byłoby katastrofą ekologiczną. Jak najnowsze badania donoszą - dziura ozonowa przestaje się rozrastać - wyniki z analizy najnowszych pomiarów warstwy ozonu nad Ziemią. Jednak Amerykańscy eksperci przestrzegają, że upłyną dziesiątki lat zanim dziura ozonowa zacznie się kurczyć.
Największe zagrożenia współczesnego świata
Współczesny świat jest zróżnicowany pod wieloma względami. W dobie ogromnego postępu technologicznego ludzie zaczynają zdawać sobie sprawę z tego, że świat stoi w obliczu wielu zagrożeń i problemów do niedawna nie dostrzegalnych lub nie istniejących. Wiele z nich jest ze sobą ściśle powiązana przyczynowo. Na przykład, przeludnienie, zanieczyszczenie środowiska, ubytek lasów, zasobów naturalnych, zmiany klimatyczne, epidemie i zarazy, rosnąca przestępczość, terroryzm, szerzenie narkomanii, etc. Wzajemne łączenie się problemów prowadzi do lawinowego narastania, a ich rozwiązywanie staje się coraz trudniejsze. Czy grozi nam kryzys demograficzny, żywnościowy i ekologiczny? Czy współczesna medycyna znajdzie sposób walki z chorobami cywilizacyjnymi nękającymi świat? Czy zagraża nam ocieplenie klimaty? Takich pytań we współczesnym świecie pojawia się coraz więcej. Wiele z nich pozostaje bez odpowiedzi.
Do jednych z najpoważniejszych zagrożeń współczesnego świata należą problemy demograficzne i żywnościowe. Przez cały czas obserwujemy szybki wzrost zaludnienia, statystycy ostrzegają przed eksplozją demograficzną. Szczególnie gwałtowny wzrost liczby ludności nastąpił w połowie XX wieku, po zakoszeniu II wojny światowej. Problem przeludnienia dotyczy krajów słabo rozwiniętych, gdzie zamieszkuje przeszło trzy czwarte ludności świata. Przeludnienie w tych krajach stanowi główną przeszkodę w rozwoju gospodarczym. Przeludnieniu często towarzysz nierównomierne rozmieszczenie ludności. Jest to wynikiem historycznie nakładających się procesów zaludnienia związanych ze zmieniającym się wykorzystaniem środowiska przyrodniczego, przemianami gospodarczymi i politycznymi oraz kulturowymi. Powoduje to ogromne różnice między społeczeństwami bogatymi a ubogimi. Poza tym od wielu lat obserwujemy wolniejszy wzrost produkcji żywności niż przyrost ludności w skali światowej. Rosnąca liczba ludności świata zwiększa popyt na żywność. Przodują w tym kraje Trzeciego Świata, gdzie rolnictwo jest zacofane, praca mało wydajna i bardzo często występują susze niszczące uprawy.
Kolejnym istotnym zagrożeniem jest problem surowcowo energetyczny. Wysoki poziom życia w krajach zamożnych powoduje ciągłe zapotrzebowanie na coraz większą ilość towarów i energii. Światowe zasoby wielu surowców naturalnych są ograniczone i w nie dalekiej przyszłości może grozić nam ich wyczerpanie. Kiedy zabraknie nieodnawialnych surowców, wzrost gospodarczy nie będzie już możliwy. Przyszłość należy do alternatywnych, odnawialnych źródeł energii np. energii wodnej, słonecznej, wiatrowej. Już teraz należy oszczędniej korzystać z zasobów nieodnawialnych i zastępować je alternatywnymi.
Obecnie w wielu rejonach świata toczą się wojny, walki zbrojne i wybuchają konflikty. Do regionów najbardziej niespokojnych należy zaliczyć Afrykę i Azję. Po rozpadzie bloku wschodniego w wielu krajach Europy Środkowo-Wschodniej zaistniały kryzysy gospodarcze, społeczne oraz odżyły na nowo konflikty o podłożu etnicznym. Każdego dnia obserwujemy konflikt izraelsko-palestyński na Bliskim Wschodzie czy też wydarzenia w Afganistanie i Afryce. Przyczyny wojen i konfliktów mogą być różne: problemy etniczne i narodowe oraz religijne, walka o cenne surowce mineralne, o dominacje, ingerencja innych państw lub układy społeczno-polityczne. Każda wojna, walka lub konflikt niesie ze sobą śmierć, często śmierć niewinnych, przypadkowych osób i destabilizację gospodarczą.
Wykorzystanie środowiska naturalnego oraz jego zasobów wiąże się z niszczeniem i zanieczyszczeniem go. Dlatego wśród globalnych problemów współczesnego świata problem ochrony środowiska stał się taki ważny. To działalność gospodarcza człowieka przekształciła i zanieczyściła środowisko przyrodnicze. Szybko rozwój gospodarczy, przyrost ludności, wzrost procesu urbanizacji, motoryzacji zakłóca harmonię środowiska i równowagę w przyrodzie. Zagrożeniu podlega każdy fragment środowiska: ziemia, woda, powietrze. Niekorzystne zjawiska jak: globalne ocieplenie, kwaśne opady, dziura ozonowa, zanieczyszczenie wód, składowanie i spalanie sztucznych odpadów oraz erozja gleb występują na obszarze całej Ziemi i stanowią coraz większe zagrożenie dla ludzkości. Powinniśmy pamiętać, że Ziemia jest tylko jedna.
Bardzo poważnym problemem dzisiejszego świata są choroby cywilizacyjne. Dotyczą one zarówno krajów Trzeciego Świata jak i tych wysoko rozwiniętych. W krajach Trzeciego Świata w których, brak higieny i odpowiednio rozwiniętej służby zdrowia powoduje bardzo szybkie rozprzestrzenianie się chorób zakaźnych np. AIDS, Dżuma, Trąd czy Malaria. Zaś w krajach wysoko rozwiniętych najczęstsze są choroby psychiczne wywołane przez stres np. depresje, lub choroby nowotworowe związane z postępem i rozwojem techniki oraz zanieczyszczeniem środowiska.
Najpoważniejszym źródłem zagrożenia współczesnej cywilizacji jest terroryzm, który pojawił się na przełomie XX i XXI wieku. Dawniej terroryzm kierowany był przeciwko konkretnym osobom i nie przybierał tak drastycznych form, natomiast w dzisiejszych czasach jest on skierowany przeciwko całej ludzkości, a jego okrucieństwo nie zna granic. Przykładem ataku terrorystycznego wymierzonego w cywilów, był atak na Word Trade Centre w 2001, w którym zginęło 3000 niewinnych ludzi. Stał się on symbolem organizacji terrorystycznej Al ? Kaida. Po tych wydarzeniach ataki terrorystyczne jeszcze bardziej się wzmogły np. atak na metro w Madrycie, teatr w Rosji, szkołę w Biesłanie. We współczesnym świecie istnieje wiele organizacji terrorystycznych np.: .: Dżihad, Front Wyzwolenia Palestyny, IRA, Czerwoni Khmerzy czy Najwyższa Prawda. Ci ludzie są zdolni do wszystkiego, pozbawieni jakichkolwiek uczuć, przepełnienie jedynie rządzą zabijania.
Wszystkich problemów zagrażających temu światu nie można rozwiązać przy pomocy szybkich środków zaradczych, nie można ich rozwiązać jeden po drugim, osobno. Potrzebna jest współpraca międzynarodowa i między ludzka. Postęp techniczny, który ma ludziom ułatwić życie niesie ze sobą choroby, z którymi medycyna sobie nie radzi. Człowiek wywołuj wojny i konflikty, zabija drugiego człowieka zamiast pomóc mu. Ludzie muszą zrozumieć, że to oni sami są źródłem zła i zagrożenia dla świata, w którym żyją. Że to oni sami popychają świat do samozagłady.
Pojęcie problemów globalnych
Globalne problemy, określenie stosowane do problemów, które odnoszą się do całej ludzkości, ich skala ma charakter ponadpaństwowy, ponadregionalny, odznaczają się olbrzymią wagą i wiążą z kwestią przetrwania ludzkości, a sposób ich rozwiązywania musi polegać na wspólnych działaniach wszystkich krajów, całej społeczności międzynarodowej.
Generalnie można wyodrębnić trzy typy problemów globalnych. Pierwszy to bariery wspólne dla wszystkich ogniw gospodarki światowej. Takimi problemami są kwestie wyczerpalności surowców naturalnych, a co za tym idzie surowcowo – energetycznego zaplecza gospodarki, a także kwestie zanieczyszczenia środowiska naturalnego.
Drugi rodzaj problemów globalnych to zagrożenia, których występowanie nie jest powszechne, lecz których rozwiązanie zależy od podjęcia działań o charakterze globalnym. Są to na przykład kwestia żywnościowa czy zadłużenie międzynarodowe.
Trzecia grupa problemów to zagrożenia globalne wynikające z określonych układów polityczno – ustrojowych. Najbardziej powszechnym jest tu problem pokoju i bezpieczeństwa międzynarodowego. W erze atomowej wybuch konfliktu o zasięgu światowym może stanowić nie tylko oczywistą przeszkodę dla rozwoju społeczno – ekonomicznego, ale przyczynić się do totalnej zagłady ludzkości.
Wymienia się także takie zagrożenia, jak: demograficzny problem oraz narastanie rozpiętości między bogatymi (Północą) i biednymi (Południem), problem siły roboczej, co wiąże się z budową nowego ładu gospodarczego, przestępczość międzynarodowa, terroryzm.
Charakterystyczne jest to, że w zakres globalnych problemów są włączane coraz to nowe kwestie. Jest to wynik narastających współzależności w świecie i komplikowania się stosunków międzynarodowych.
2. Problem wyczerpalności surowców naturalnych i energii
Problemem, który dotyka całość globu ziemskiego, a jego rozwiązanie wykracza poza możliwości poszczególnych państw, jest zapewnienie ludzkości wystarczającej dla jej rozwoju ilości surowców oraz pochodnej od niej energii. Beztroskie korzystanie z różnych surowców i energii powoli zmierza ku końcowi. Zasoby nieodtwarzalne czyli surowce energetyczne, tj.: węgiel kamienny, węgiel brunatny, ropa naftowa, gaz ziemny, torf, łupki i piaski bitumiczne, pierwiastki promieniotwórcze, są na kuli ziemskiej ograniczone. Zużycie surowców i energii rośnie. Energia i surowce będą drożeć w miarę ich wyczerpania się. Stałe rozwiązywanie tego problemu ma wielkie znaczenie w dłuższej perspektywie by skutki braków w tej dziedzinie nie wstrząsnęły porządkiem ekonomicznym i politycznym krajów, regionów i całego świata.
Dynamiczny rozwój gospodarczy świata oraz wzrost liczby ludności postawił pytanie o rozmiary zasobów surowcowych jakimi dysponujemy. W 1972 r. ukazał się pierwszy raport Klubu Rzymskiego pod tytułem „Granice wzrostu”, który był próbą odpowiedzi na nie. Było to studium wysoce pesymistyczne. Autorzy przewidywali, że zasoby Ziemi będą się bardzo wyczerpywać. Jednym z powodów publikowania takich opini, był kryzys surowcowo-energetyczny, którego przyczyny obok doraźnych politycznych i ekonomicznych aspektów wynikały ze strukturalnego zachwiania między możliwościami wzrostu produkcji ropy naftowej, surowców mineralnych oraz żywności w stosunku do potrzeb.
„Granice wzrostu”, a także następne raporty dla Klubu Rzymskiego i ONZ, stały się nie dającą do dziś zakwestionować przestroga dla ludzkości, iż jeśli reguły rozwoju współczesnej cywilizacji nie ulegną zmianie to prędzej czy później staniemy w obliczu katastrofy.
Jest rzeczą oczywistą, że zapotrzebowania na surowce zwiększa się wraz ze wzrostem produkcji dóbr. Postęp techniczny powoduje, ze wytwarza się coraz więcej towarów, a ich różnorodność też rośnie, z drugiej strony surowcowo oszczędny typ postępu technicznego powoduje, że dynamika zużycia surowców spada. Problem jednak pozostał, eksploatacja trudno dostępnych złóż jest bowiem wysoce kosztowna, a niekiedy wciąż jeszcze niemożliwa ze względu na bariery technologiczne. Zapotrzebowanie natomiast się powiększa. Stany Zjednoczone zaczęły już w latach 70-tych importować o kilkadziesiąt procent rud różnych metali więcej niż czyniły to w 1950 roku. Nowe kraje, wchodzące dopiero na drogę rozwoju, zaczynają współuczestniczyć z korzystania z surowców, są zainteresowane w rozbudowywaniu swej infrastruktury, w produkcji wszelkich dóbr, a stanowią znaczny pod względem ludności obszar.
Najpoważniej jednak traktuje się kwestie wystarczalności surowców energetycznych. Dynamiczny rozwój ludzkiej cywilizacji jest, jak dotąd, przede wszystkim energochłonny. Problem energetyczny to korzystanie z takich źródeł jak węgiel kamienny i brunatny, ropa naftowa, gaz ziemny. Drugą grupę stanowią pewne rodzaje sił przyrody: wiatr, promienie słoneczne, energia wodna, przypływy i odpływy morza, ciepło gejzerów.
Dopóki dzieje toczyły się powoli, wystarczały takie jej źródła, jak siła ludzka i zwierząt, drewno i węgiel drzewny. Rewolucja przemysłowa stworzyła olbrzymie zapotrzebowanie na węgiel kamienny, w XIX wieku dołączyła ropa, a w XX rozczepienie atomu. Jeszcze do połowy XX wieku popyt był równoważony przez podaż, potem zapotrzebowanie, szczególnie na ropę naftową zaczęło gwałtownie rosnąć. Kryzys z 1973 roku uświadomił problem rzeczywistego skończenia się tego surowca. Wyczerpywanie się i pojawienie się problemu kryzysu energetycznego sprawiają, że coraz więcej uwagi przywiązuje się do wykorzystywania energii Słońca, wnętrza Ziemi i energii atomowej. Według Raportu Klubu Rzymskiego z 1992 roku należało by zakontraktować właśnie energię jako podstawowy element rozwoju kraju, jednakowoż równocześnie stopień zużycia jako element oceny nowych technologii i jakości życia społeczeństw.
Współczesne oceny zasobów ropy są zdecydowanie bardziej optymistyczne od tych z Raportu Rzymskiego. Już na Światowym Kongresie Nafty w 1983 roku brano pod uwagę stały spadek jej zużycia do 2,5% w pierwszej dekadzie XXI wieku. Równocześnie rozpoznane i przewidywane zasoby miały wystarczyć co najmniej do połowy tego stulecia. Od tego czasu geologowie zgłaszają wciąż nowe możliwości-na terenie Ameryki Łacińskiej, Chin, Syberii, pod dnem mórz. Pozostaje jednak nadal kwestia trudności w eksploatacji. Funkcje ropy może tez spełniać gaz, tyle że występuje on w podobnych do niej ilościach i warunkach, oraz w dużym zakresie węgiel, którego zasoby są oceniane jako olbrzymie. Z tym że i jego łatwo dostępne pokłady mogą się szybko wyczerpać.
Sprawa gospodarowania surowcami, ich oszczędzania rysuje się coraz ostrzej. Wiele kłopotów powodują ruchy cen surowców i energii, gdyż interesy eksporterów i importerów są rozbieżne, ma miejsce często spekulacja, sztuczne obniżanie popytu lub podaży. Kraje bronią się szukając technologii energooszczędnych, zastępowania surowców naturalnych zamiennikami pochodzenia chemicznego. Sprawy surowców i cen energii są szczególnie ważne dla krajów bez własnych zasobów w tej dziedzinie. Wymagają one również współpracy międzynarodowej. Międzynarodowe organizacje i eksperci poszczególnych krajów zgodnie powtarzają, Ze podstawowym kierunkiem działań powinno być promowanie oszczędności zużycia i surowca i energii. Podnosi się pomysł opodatkowania energii. Jej zużycie mogłoby wówczas podlegać ściślejszej kontroli na Północy, a rozwój krajów Południa miałby się opierać na jej czystej postaci, nie powodującej zanieczyszczeń. Klub Rzymski wskazuje tu na możliwe rezerwy w wielu rozwiniętych krajach, podając przykład USA i Kanady, które zużywają dwa razy więcej energii na jednego mieszkańca niż reprezentujące ten sam standard życia kraje Europy Zachodniej. Rozwiązaniem instytucjonalnym miałoby być powołanie z inspiracji ONZ w każdym członkowskim kraju Rady Efektywności Energetycznej, mającej za zadanie kontrolę prac na rzecz oszczędzania energii.
3. Światowa sytuacja żywnościowa
Najpilniejszym i najważniejszym zadaniem ludzkości współczesnego świata jest zwalczanie zjawiska niedożywienia i głodu. Według statystyk ONZ około 1/3 ludności świata odczuwa niedożywienie, 1/2mld ludzi głoduje, a ponad 100 tysięcy dzieci na Dalekim Wschodzie traci rocznie wzrok na skutek niedożywienia.
W wyniku głodu i niedożywienia umiera w każdej minucie 76 ludzkich istot, w tym 57 dzieci.. W sumie co roku umiera z powodu głodu i niedożywienia 35 do 40 milionów osób. Klęski głodu nie mogą przysłonić innych skutków braku żywności. Niedożywienie, szczególnie dzieci, przynosi niedorozwój, podatność na choroby, zmiany genetyczne. Do czasów współczesnych głód daje o sobie znać z różnym nasileniem w różnych państwach słabo rozwiniętych. Niewątpliwie jest to obecnie problem nie tylko krajów Południa, ale także problem niedożywienia jest odczuwany w krajach rozwijających się, i to w wysoko uprzemysłowionych krajach Zachodu, a także w transformujących się krajach Wschodu występują zjawiska niedożywienia.
Gwałtowny wzrost liczby ludności świata stał się problemem w kontekście zaspokojenia jej potrzeb żywnościowych. A prognozy na najbliższe stulecie grożą eksplozją demograficzną. ONZ w 1992 roku przed Szczytem Ziemi w Rio przedstawił prognozy do 2025 r. Istotne jest w nich wskazanie na rozmieszczenie ludności świata, ogółem obliczanej na 6,5 mld. Z czego tylko13% żyłoby na Północy, która nadal trzymałaby w swoim ręku 60% światowego bogactwa. Jeśli dodać do tego Japonię, otrzymujemy 14% ludzkości dysponującej 75% bogactwa i przygniatającą większość żyjącą w biedzie. Według Banku Światowego w latach 1992-2025 liczba ludzi żyjących w ubóstwie lub skrajnej nędzy zwiększy się z 3,2 do 5,1 mld. Ta bieda oznacza przede wszystkim brak środków na zakup żywności.
Według Banku Światowego w latach 90. głodowało ok. 800 mln ludzi. Najtragiczniejszy wymiar głód ma w Afryce, co powodują, poza naturalnymi przyczynami, wojny domowe i konflikty, np. w Somalii czy Rwandzie. Z początkiem 1992 roku 1,5 mln z 6 mln Somalijczyków było zagrożonych śmiercią głodową. Aż 300 milionów ludzi żyje tam za nie więcej niż 65 centów dziennie, przy czym najwięcej nędzy jest w Etiopii, Demokratycznej Republice Kongo, Burundii i Sierra Leone. Obecnie ocenia się samowystarczalność żywieniowa Afryki na 80%. Wartość dostarczanej co roku Afryce żywności wynosi około 1 mld dolarów, a i tak wzrasta liczba niedożywionych, obniża się ilość kalorii przypadających na osobę, co jest ewenementem w skali światowej. Raport FAO z 1993r. podaje iż w 2010 r. w Afryce będzie żyło 1 mld mieszkańców, z czego 300 mln może cierpieć głód. Nietrudno dostrzec, że do pogłębienia tego problemu przyczyniają się ciągnące się latami konflikty zbrojne, w których przecież używa się broni zakupionych nie z afrykańskich fabryk. Spośród 41 państw tzw. HIPC – najbiedniejszych i zarazem ponad siły zadłużonych gospodarek – aż 33 znajduje się w Afryce. I płacą one z tego tytułu najbogatszym krajom świata więcej niż od nich uzyskują.
W rzeczywistości problem głodu nie jest związany z brakiem żywności. Bogate kraje produkują więcej żywności, niż jej potrzebują. W Europie magazynujemy tysiące ton żywności, ponieważ mamy jej za dużo. Nikt nie umiera z głodu z powodu obiektywnego braku żywności. Mamy dość zasobów i wiedzy, aby wyprodukować, zmagazynować i dostarczyć każdej osobie na ziemi tyle żywności, aby była od tej chwili samowystarczalna. Eksperci twierdzą, że obecnie produkuje się tyle żywności, że nie tylko może wystarczyć jej dla każdego człowieka na świecie, ale nawet więcej, niż potrzeba do prawidłowego odżywiania się. Ponadto przy istniejących metodach uprawy i przetwarzania żywności mamy możliwość produkowania wystarczającej ilości żywności również dla przyszłych pokoleń. W biednych krajach niewielka liczba ludzi posiada wielkie obszary ziemi, której czasem nawet nie zagospodarowują. Żyje tam także wielka rzesza ludzi, którzy nie posiadają ani ziemi, ani pieniędzy na zakup żywności. Równocześnie nadmierne zapasy żywności w krajach bogatych są celowo niszczone, by utrzymać wysokie ceny produktów spożywczych. Poza tym ogromne ilości żywności marnują się - to, co wyrzuca na śmietnik przeciętny obywatel krajów bogatych, starczyłoby na utrzymanie przeciętnego mieszkańca krajów biednych.
Problem występuje z podziałem i nierównomiernym występowaniem urodzajności ziemi. Kraje wysoce rozwinięte używają około 45% światowych gruntów uprawnych i dysponują około 75% sprzętu rolniczego i nawozów mineralnych, blisko 90% pestycydów oraz przemysłowo wytwarzanych pasz treściwych, zużywają 83% energii konwencjonalnej. W rzeczywistości wiele ziemi uprawnej w krajach biednych należy do bogatych i leży odłogiem, lub nie jest wykorzystywana do produkcji żywności.
Również nasza struktura spożycia powoduje, że światowa gospodarka żywnością jest nieracjonalna. Około 1/3 światowej produkcji zbóż jest zużywana na paszę dla zwierząt. Potrzeba około 12 hektarów ziemi, by wyżywić jedną osobę w ciągu roku mięsem, podczas gdy 1 hektar wyżywi jedną osobę produktami zbożowymi.
Problem głodu stał się przedmiotem zorganizowanej współpracy międzynarodowej od pierwszej konferencji Narodów Zjednoczonych w Hot Springs (1943) w sprawie wyżywienia i rolnictwa. Wówczas też podjęto decyzję o utworzeniu organizacji zajmującej się tymi zagadnieniami: Organizacji do Spraw Wyżywienia i Rolnictwa (FAO), która po utworzeniu ONZ została przekształcona w jedną z jej agend. FAO podejmuje różne akcje w skali międzynarodowej, mające na celu walkę z głodem. W następnych latach działalność na rzecz rozwiązania problemu głodu rozszerzyła się. Powstało Światowe Stowarzyszenie do Walki z Głodem (ASCOFAM), ze specjalnym statusem FAO. W 1975r. utworzono System Globalnej Informacji Wczesnego Ostrzegania pozwalający zachować kontrolę nad ogólną i krajową sytuacją żywnościową, a natychmiast po wystąpieniu zagrożenia przekazywać informacje do instytucji mogących udzielić pomocy oraz Międzynarodową Interwencyjną Rezerwę Żywności, planowaną docelowo na min. 500 tyś ton corocznie odnawianego zapasu. W 1981 r. Międzynarodowy Fundusz Walutowy poprzez uruchomienie nowego ułatwienia kredytowego zwiększył dostępność środków płatniczych, dające fundusze krajom Południa zmuszonym do importu żywności.
Rozwiązanie problemu żywnościowego wymaga zaangażowania i pomocy całego świata – zwłaszcza krajów rozwiniętych przemysłowo. Aby jednak móc choć w części osiągnąć w tej mierze sukces należy poszukiwać nowych rozwiązań. Koncepcje takich rozwiązań przedstawiono już w latach 70-tych w postaci tzw. „Nowego Międzynarodowego Ładu Gospodarczego”
Problem zaopatrzenia świata w wodę
Z problemem wyżywienia łączy się kwestia zaopatrzenia świata w wodę. Tu również stały wzrost liczby ludności stawia pod znakiem zapytania nieograniczone zaspokojenie tej potrzeby. Obecnie liczba ludności żyjąca w strefie najgłębszego deficytu wody wynosi 140 mln. Prognozy obejmujące czas do 2050 r. sugerują, że wówczas połowa ludzkości będzie miała problemy z zaopatrzeniem w wodę. W 43 krajach brak wody zagrozi egzystencji ich mieszkańców i zahamuje rozwój gospodarczy, na jednego mieszkańca będzie tam bowiem przypadać rocznie mniej niż tysiąc metrów sześciennych wody. Dotyczy to głównie Afryki i Azji. Najludniejsze kraje-Chiny i Indie, znajdą się wśród tych, którym przypadnie dwa razy więcej wody, ale i tak trzykrotnie mniej niż Europejczykom.
Braki wody wpływają na efekty w rolnictwie. Co prawda powierzchnia terenów nawodnionych w świecie zwiększyła się po wojnie dwukrotnie ale obecnie proces ten został zahamowany ze względu na koszty. Niektóre nawodnione tereny są zagrożone obniżaniem się poziomu wód gruntowych, np. dotyczy to części Stanów Zjednoczonych czy byłego Związku Radzieckiego. Na dodatek proces kierowania wód z rzek na nawadnianie obniżył poziom Jeziora Aralskiego i Morza Kaspijskiego, niszcząc środowisko naturalne oraz podstawy egzystencji mieszkańców z miast nabrzeżnych. Również intensywne metody w rolnictwie pochłaniają większe ilości wody, jest to więc proces obustronny.
Deficyt wody prowadzi do pogorszenia się warunków higienicznych, a przez to i zdrowotności. W wyniku chorób wywołanych brakiem wody umiera rocznie około 2 mln osób. W wielu krajach rozwijających się niedostatek wody staje się barierą rozwoju.
Popyt na wodę wzmagają także takie czynniki, jak urbanizacja, rozwój przemysłu i ograniczanie zdatnej do picia wody przez zatrucie jej odpadami. W efekcie jest to jeszcze jeden problem ekonomiczny, społeczny i polityczny, konflikty o wodę są bowiem równie możliwe, jak o żywność.
Globalny System Monitorowania Środowiska (GEMS) przy Programie Ekologicznym ONZ (UNEP) obejmuje obecnie 344 stacji monitorowania wody w 59 krajach. Uzyskane dane wskazują, że 10% monitorowanych rzek jest zanieczyszczonych, przede wszystkim przez ścieki miejskie. Problem ten dotyczy głównie państw rozwijających się, gdzie ilość bakterii pochodzących z odchodów ludzkich jest miejscami milion razy większa, niż w rzekach czystych.
Wiele krajów połączyło swe siły, by usprawnić gospodarowanie dorzeczami 214 rzek, które przepływają przez więcej niż jeden kraj. Te porozumienia już teraz korzystnie wpłynęły na jakość wody i zarządzania Wielkimi Jeziorami Ameryki Północnej i europejskim Renem. Dzięki inicjatywie UNEP wiele państw rozwijających się dołączyło do układu promującego program Korzystnego dla Środowiska Gospodarowania Wodami Lądowymi (EMINWA) - głównie kraje mające wspólny dostęp do rzeki Zambezi, jeziora Czad i Nilu.
Przez ponad 20 ostatnich lat uchwalono wiele konwencji międzynarodowych, zmierzających głównie do ograniczenia zanieczyszczenia mórz. W wyniku jednej z nich zanieczyszczenia ropą pochodzącą ze statków zredukowano od 1981 r. do 60%.
Konwencja ONZ dotycząca Prawa Morskiego, obecnie podpisana przez 160 państw, zostanie dopiero wcielona w życie, ale już ustaliła jasny system prawny dla użytkowników mórz i oceanów i ważne standardy ekologiczne
Jednym z najpoważniejszych osiągnięć ostatnich 20 lat była Dekada Higieny i Międzynarodowych Zapasów Wody Pitnej (1981-1990). W rezultacie setki milionów ludzi uzyskało dostęp do czystej wody i kanalizacji. Posiadamy obecnie wystarczającą wiedzę, aby osiągnąć ostateczny cel: zapewnienie wody pitnej i odpowiedniej kanalizacji dla całej ludności Ziemi. Niestety, ambitny plan, by osiągnąć ten cel przed końcem stulecia, daleki jest od realizacji.
4. Problemy demograficzne współczesnego świata
Wszystkie tworzone obecnie katalogi problemów współczesnego świata zawsze wymieniają wśród nich kwestię gwałtownego przyrostu ludności. Problem ten dotyczy przy tym wszystkich państw bez względu na ich poziom rozwoju, ustrój społeczno-polityczny, panującą ideologię i występujące religie.
Dynamiczny przyrost ludności świata wynika z rosnącego wskaźnika przyrostu naturalnego, który kształtuje się obecnie następująco w skali rocznej: w krajach uprzemysłowionych oscyluje w granicach 1%, natomiast w licznych krajach Trzeciego Świata – w granicach 2,5 – 3%. Gwałtowny przyrost ludności w świecie wynosił: w 1950 – 2,5 mld, w 1980 – 4,4 mld, w 1987 – 5 mld, w 1994 – 5,6 mld, prognozy na początek następnego stulecia – ok. 6–8 mld ludzi w skali świata. Tempo wzrostu liczby ludności krajów słabo rozwiniętych jest o wiele szybsze, szacuje się, że do 2025 będzie ona stanowić blisko 80% całej populacji. Ludność krajów Trzeciego Świata już w 1984r. stanowiła w zależności od sposobu liczenia od 60-70% ludności świata. Praktycznie ponad połowa ludności świata będzie niedługo skoncentrowana w ośmiu państwach Trzeciego Świata: Chiny, Indie, Indonezja, Brazylia, Pakistan, Bangladesz, Nigeria i Meksyk.
Podstawową przesłanką wzrostu jest przede wszystkim spadek umieralności. Największe tempo przyrostu ludności notują kraje najbiedniejsze w Afryce, Ameryce Łacińskiej i Azji. Już dziś w tych trzech wielkich regionach żyje 4/5 ludzkości i udział ten rośnie. Eksplozja demograficzna występuje przede wszystkim w krajach Południa, gdzie współcześnie, dzięki postępowi nauki i medycyny, nastąpił duży spadek stopy zgonów i wydłużyła się znacznie średnia wieku ludności. Tam też najczęściej znajdują się sfery niedostatku i nędzy, które są uznawane za skutek przeludnienia.
Rozmieszczenie ludności nie jest równomierne – 30% powierzchni lądów jest zamieszkiwanych na stałe. W związku z szybszym przemieszczaniem się ludności wiejskiej do miast, następują zmiany w relacjach miasto–wieś, należy się liczyć z dynamiczną urbanizacją i tworzeniem wielkich aglomeracji, szczególnie w krajach Trzeciego Świata.
Do demograficznych problemów globalnych należy też zjawisko, wędrówek i uchodźstwa politycznego. Obserwuje się, że narasta presja migracji ludności z krajów biednych do krajów europejskich i USA, przed czym już dziś bronią się liczne kraje, wprowadzając różnorodne ograniczenia. Coraz więcej uchodźców szuka lepszego życia w Europie, a forsujący zieloną granicę mieszkańcy byłego bloku socjalistycznego, Azjaci i Afrykanie to już nie tylko sezonowy problem polityczny. Już dzisiaj wiadomo, że np. na Białorusi i Ukrainie czeka na przerzut do Europy Zachodniej około 3 mln. osób, w Turcji – 1 mln. ludzi. Potencjalnym źródłem uchodźców są wciąż Bałkany (obywatele Rumunii, Bułgarii, którzy masowo próbują osiąść nawet w Polsce). Kwestia uchodźstwa była doceniona stosunkowo wcześnie, o czym świadczy przyjęta w 1951 r. Konwencja o statusie uchodźców, Protokół dotyczący statusu uchodźców z 1967 r., oraz Statut Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców 1950 r. Dziś największe skupiska uchodźców znajdują się w krajach Trzeciego Świata.
Problemy demograficzne wiążą się z wyżywieniem ludzkości, nowym ładem gospodarczym, konfliktami politycznymi, przemieszczeniem się ludności biednej do zasobnych części świata, ekologicznymi problemami wywołanymi rozrostem ludności i miast. Jest to przede wszystkim wynikiem wzrostu popytu na różnorakie dobra materialne, a zwłaszcza energię i żywność.
Również problem siły roboczej jest stale obecny w życiu gospodarczym krajów. Współcześnie rysuje się on jako jeden z głównych problemów globalnych XXI wieku. Zrodziło się nowe zjawisko - ,,pracownika na czarno” za niską płacę, poza legalnym zatrudnieniem. Szuka się rozwiązań tego poważnego społecznie i ekonomicznie problemu, z jednej strony – jak wysokie może być obciążenie zatrudnionych na fundusz socjalny, w tym zasiłki dla bezrobotnych, a z drugiej strony – czy nie skracać czasu zatrudnienia, aby stworzyć więcej miejsc pracy.
Stały wzrost ludności na kuli ziemskiej z możliwością jej podwojenia około połowy XXI w. stawia przed nami szereg pytań: czy i jak ludzkość zapewni wszystkim dostateczną ilość wyżywienia, zlikwiduje głód, zapewni wykształcenie, ochronę zdrowia i miejsca pracy. Dotyczy to głównie Afryki, Azji i Ameryki Łacińskiej. Eksplozja demograficzna jako problem globalny wymaga ingerencji wszystkich podmiotów gospodarki światowej. Narasta problem zabezpieczenia społecznego, emerytur, opieki medycznej.
Demograficzne problemy globalne próbują rozwiązywać organizacje regionalne i międzynarodowe Demograficzne problemy globalne próbują rozwiązywać organizacje regionalne i międzynarodowe – ONZ, OECD i WHO. Podejmowane są akcje kontroli i regulacji urodzin, które napotykają sprzeciwy religijne; tworzone są programy pomocy, których celem jest zagospodarowanie niezamieszkanych terenów, zapobieganie społecznym i ekologicznym skutkom przeludnienia, ograniczenie migracji czemu sprzyja ustawodawstwo migracyjne obowiązujące w wysoko rozwiniętych krajach Zachodu.
5. Ekologiczne następstwa postępu cywilizacyjnego
Wszelka działalność ekonomiczna człowieka polega na ciągłym wchodzeniu w związki z przyrodą. Związki te mogą być mniej lub bardziej złożone, jednak każdy z nich rzutuje na istniejący układ równowagi między człowiekiem a przyrodą.
W ocenie ekspertów można wyróżnić cztery główne rodzaje zanieczyszczeń o globalnym charakterze. Po pierwsze jest to rozprzestrzenianie się substancji toksycznych nie dających się biologicznie rozłożyć – chemicznych oraz radioaktywnych. Obecnie przewiduje się, że więcej materiałów toksycznych może przeniknąć do głównych źródeł wody pitnej. Proces ten wzmaga świadome wywożenie ich do części krajów ubogich, w których nie przestrzega się na dodatek zasad składowania.
Drugim problemem jest niszczenie lasów i zakwaszanie jezior przez trucizny przemysłowe. Rozległe skutki powodują wyziewy z elektrowni i stalowni.
Trzecim – zanieczyszczenie górnych warstw atmosfery przez chlorofluorowęglodory, które powodują uszkodzenie powłoki ozonowej. Związki te były stosowane w areozolach i urządzeniach chłodniczych na wielką skalę. Jednak równie niszczące efekty dla warstwy ozonu przynoszą rakiety, samoloty ponaddźwiękowe, eksplozje nuklearne. Przewiduje się, że kontynuacja emisji freonów w dotychczasowym tempie sprawi, iż w przyszłości powierzchnia kuli ziemskiej niechroniona warstwą ozonu może wzrosnąć do 25%. Skutkiem byłoby przede wszystkim wzrost zachorowań na zaćmę, raka skóry, spadek odporności organizmów, pośrednio wpływałoby na zmniejszenie plonów wielu gatunków roślin.
Czwarty rodzaj globalnych skażeń to nie do końca rozpoznana kwestia efektu cieplarnianego, który jest wynikiem tzw. „gazów cieplarnianych” tj. dwutlenek węgla, metanu oraz freonu. Przewiduje się, że utrzymanie dotychczasowego tempa emisji tych gazów będzie powodowało podniesienie temperatury Ziemi o 0,8˚C w ciągu dziesięciolecia. Wzrost temperatury na Ziemi niesie natomiast bardzo niebezpieczne skutki m.in. rozszerzenie ciepłych stref klimatycznych, a to z kolei zwiększenie obszarów objętych suszą w umiarkowanej strefie klimatycznej, wzrost wilgotności powietrza w krajach tropikalnych czy intensyfikację monsunów, przede wszystkim jednak, w wyniku topnienia części pokrywy lodowej w okolicy biegunów, jak również zwiększenia masy wody, nastąpiłoby podniesienie poziomu mórz. W wyniku tego m.in. zostałyby zalane niżej położone obszary i część z nich stałaby się niemożliwa do uprawy w wyniku zasolenia systemów nawadniających. Do obszarów najbardziej zagrożonych należałyby rejony nabrzeżne Azji Południowo-Wschodniej, Zatoki meksykańskiej, a także niektóre rejony Stanów Zjednoczonych.
Poza wymienionymi zjawiskami mamy do czynienia ze stałym skażaniem powietrza. W użyciu znajduje się ponad pół miliona różnych chemikaliów i co roku kilkanaście tysięcy nowych. Odpady z produkcji często trafiają do gleby i wód. Przodujące państwa w tym zakresie to głównie państwa z byłego bloku socjalistycznego – najwięcej odpadów przemysłowych pochodzi co roku z Polski, która przy tym należy do ścisłej czołówki w emisji gazów do atmosfery.
Rozrost miast odbywa się często kosztem terenów zielonych, a przeciętne miasto europejskie wydziela ściekami mniej więcej pół miliona ton trujących substancji dziennie. Krajobrazy zostają „wzbogacone” o hałdy, drogi, szyby kopalniane, kominy i wysypiska śmieci. Śmiecie to jeden z najistotniejszych problemów, do tradycyjnych zagrożeń związanych z nimi – brudu, smrodu i chorób – dochodzi bowiem niemożność całkowitego się ich pozbycia. W czołówce rekordzistów europejskich w zakresie produkcji śmieci są kraje takie jak Węgry i Polska. Wysokie miejsca zajmują niektóre zasobne kraje, jak Szwecja, a poza Europą – USA, Japonia. Tu na śmietnik trafiają ogromne ilości zużytego sprzętu, np. oblicza się, że rocznie Japończycy pozbywają się ponad miliona samych telewizorów.
Niszczenie obszarów leśnych, a szczególnie zagłada lasów tropikalnych jest kolejnym ważnym problemem ekologicznym. Pierwotnie zajmowały one 1,5 mld hektarów w strefie podzwrotnikowej Azji, Afryki, Ameryki Południowej i Środkowej oraz Australii. W ciągu ostatnich 50 lat prawie połowa lasów tropikalnych została zniszczona, 10% tylko w samych latach osiemdziesiątych. Proces ten bardzo szybko posuwa się na w Amazonii. Na Filipinach nie istnieje już 80%lasów. Największym konsumentem drewna w świecie jest Japonia (ponad połowa światowego importu). Proces likwidacji lasów tropikalnych będzie rzutować na warunki glebowe, światowy bilans tlenu, wilgotność oraz zadeszczenie obszarów na których rosną i sąsiednich, wymieranie gatunków zwierząt i roślin np. populacja północnego dorsza tylko w ciągu ostatnich kilku lat spadła o 95%.
Innym problemem jest także niszczenie gleby. Wśród przyczyn tego zjawiska znajduje się nazbyt intensywna produkcja rolna, błędy w nawadnianiu. Zagrożenie to wynika zwłaszcza z odchodzenia od systemu rotacji upraw do monokultury oraz ekspansji hodowli na tereny ekologicznie ważne.
Należy zdać sobie sprawę, że wszystkie kraje są jednakowo narażone na zagrożenia środowiska naturalnego, obejmujące swym zasięgiem całą kulę ziemską. Przewiduje się, że konsekwencje zagrożeń, wynikających np. z niszczenia warstwy ozonowej, czy efektu cieplarnianego, dotkną mniej więcej w jednakowym stopniu wszystkie kraje świata. Trzeba mieć świadomość, iż nie sam postęp naukowo-techniczny i technologiczny prowadzi świat na krawędzi katastrofy ekologicznej, a jedynie niewłaściwe wykorzystanie tego postępu. Nadzieja w tym, że postęp technologiczny umożliwi znalezienie alternatywnych źródeł energii i rozwiązanie problemu zanieczyszczeń. W przeciwnym razie historia kolejnych pokoleń mieszkańców Ziemi może się stać historią naprawy tego, co nam udało się zepsuć. Jak dotąd jednak sytuacja globalna nie uległa znaczącym zmianom na korzyść. Powstało szereg instytucji międzynarodowych, zaczęło się kształtować prawo w tym zakresie.
Teza o konieczności stworzenia podstaw biologicznego istnienia postawiona została w pierwszym Raporcie Klubu Rzymskiego w 1972 roku. Dzięki tym i innym pracom rozszerzało się przekonanie, że nie ma innej drogi rozwoju społeczno-gospodarczego, nie tylko w poszczególnych krajach, ale i w skali całego świata, jak ekorozwój (wszechstronne harmonizowanie działań gospodarczych z możliwościami środowiska przyrodniczego).
Począwszy od 1972 r. i Sztokholmskiej Konferencji Organizacji Narodów Zjednoczonych poświęconej środowisku człowieka, stale rośnie liczba międzynarodowych organizacji podejmujących inicjatywę uwzględnienia celów ochrony środowiska. W 1973 r. ONZ powołał do życia wyspecjalizowaną organizację – Program Środowiskowy Narodów Zjednoczonych (UNEP) – jej zadaniem jest min. upowszechnianie nowoczesnych technologii ochrony środowiska, inicjowanie regionalnych konferencji na ten temat i organizowanie międzynarodowego systemu informacji o stanie środowiska. Ściśle współpracują z nią inne agendy ONZ, których zakres działań wiąże się z ekologią – FAO, WHO, UNESCO, MOP.
Pojęcie „trwały, zrównoważony rozwój” pojawiło się po raz pierwszy w oficjalnych publikacjach w 1980 r. w dokumencie Światowa Strategia Ochrony Przyrody przygotowaną przez trzy organizacje: IUCN (Międzynarodową Unię Ochrony przyrody), UNEP oraz WWF. Dokument ten został uaktualniony i wydany w 1991r. razem z publikacją W trosce o Ziemię: strategia dla trwałego istnienia. W 1982 r. Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło Światową Kartę Przyrody.
Pod koniec 1983 r. Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych podjęło decyzję o ustanowieniu specjalnej, niezależnej komisji, nazwanej później Światową Komisją ds. Środowiska i Rozwoju (WCED), której zadaniem miało być podjęcie ogólnoświatowych badań nad szansami pogodzenia rozwoju społeczno-gospodarczego z ochroną środowiska. Komisja po trzech latach sformułowała Raport (tzw. Raport Brundland) pod tyt. Nasza wspólna przyszłość.
Wyrazem uznania przez społeczność międzynarodową globalnego charakteru poziomu zagrożeń ekologicznych i potrzeby solidarnego jego rozwiązywania była Konferencja ONZ w Sprawie Środowiska i Rozwoju, która z udziałem delegacji 178 krajów odbyła się w czerwcu 1992 r. w Rio de Janeiro. Podpisano wówczas dwie konwencje przez 150 krajów i są to: Konwencja o Zmianach Klimatycznych), którą do 1995 r. ratyfikowało 120 państw, łącznie z państwami członkowskimi UE i Konwencja o Zróżnicowaniu) oraz przyjęto trzy deklaracje: Deklarację z Rio określającą główne zasady stosunku ludzkości do środowiska przyrodniczego, Agendę 21 dotyczącą programów działania w przeszło 100 dziedzinach, Deklarację nt. zasad polityki leśnej.
Organizacja Greenpeace gromadzi informacje o różnego typu przedsięwzięciach godzących w środowisko i przekazuje je działaczom ekologicznym poszczególnych państw.
Do bardziej znanych organizacji, od lat pracujących na tym polu należy również np. Europa Nostra – Międzynarodowa Federacja Stowarzyszeń do spraw Ochrony w Europie Dobytku Kulturalnego i Naturalnego, czy Światowy Fundusz na Rzecz Przyrody (WWF), specjalizujący się w ochronie dzikich terenów i zwierząt zagrożonych działaniem człowieka, Komisja Trwałego Rozwoju Organizacji Narodów Zjednoczonych (UNSCD), Globalny Program na rzecz Środowiska (GEF), Europejska Komisja Gospodarcza Narodów Zjednoczonych (UNECE).
Podstawową formą współpracy międzynarodowej w dziedzinie ochrony środowiska jest uczestnictwo w międzynarodowych umowach dotyczących ochrony wspólnie użytkowanych zasobów przyrody. Według UNEP podpisano do tej pory 173 różnego rodzaju takich porozumień. Najważniejsze z nich to:
· Konwencja wiedeńska o ochronie powłoki ozonowej podpisana w 1985 roku, a zwłaszcza Protokół montrealski o substancjach niszczących powłokę ozonową podpisany w 1987 roku.
· Konwencja o transgranicznych zanieczyszczeniach na dalekie odległości podpisana w 1979 roku w Genewie.
Obecnie daje się zauważyć, że problemy związane ze środowiskiem ulegają stałemu procesowi umiędzynarodawiania. Tworzenie międzynarodowego ładu ekologicznego jest zadaniem całej wspólnoty ludzkiej, bo dla zanieczyszczeń ekologicznych granice państwowe nie istnieją, nie da się tego typu problemów rozwiązać w ramach państwa.
6. Problem wojny, pokoju i zbrojeń
Jednym z aktualnych problemów gospodarki światowej jest zapewnienie światu i poszczególnym jego częściom pokoju, wyeliminowania wojen i groźby zniszczenia życia na ziemi.
Na problem ten składa się wiele różnych spraw, jak:
· zbudowanie globalnego, wzajemnego bezpieczeństwa państw i odejście od klasycznego podejścia poszukiwania bezpieczeństwa pojedynczego państwa,
· likwidacja broni jądrowej, zakaz jej produkcji, doświadczeń z tą bronią oraz zakaz jej rozprzestrzeniania,
· likwidacja przemytu materiałów rozszczepialnych oraz technologii produkcji broni nuklearnej i rakietowej,
· zapobieganie proliferacji technologii produkcji rakiet ma kluczowe znaczenie dla zapewnienia w przyszłości bezpieczeństwa międzynarodowego w skali globalnej
· zakaz produkcji, używania i posiadania broni chemicznej, bakteriologicznej,
· dążenie do radykalnego zmniejszenia ilości broni konwencjonalnej, zapobieganie zagrożeniom typu „low tech”, czyli broni niewymagającej zaawansowanej technologii,
· redukcja wydatków wojskowych,
· wycofanie wojsk stacjonujących na obcych terytoriach,
· dążenie do rozwiązywania konfliktów tylko w sposób pokojowy, metodami politycznymi,
· wyeliminowanie wojny i groźby użycia siły ze sfery stosunków międzynarodowych.
Jedną z najbardziej charakterystycznych cech współczesnych stosunków międzynarodowych był wyścig zbrojeń. Motywami wyścigu zbrojeń było dążenie do osiągnięcia przewagi militarnej nad rzeczywistym lub potencjalnym przeciwnikiem, wiara w skuteczność zbrojnego rozstrzygnięcia konfliktu. Koszty światowych zbrojeń można tylko oceniać szacunkowo. Trudności z zestawieniem wydatków wojskowych spowodowały powstanie wyspecjalizowanych instytutów prowadzących prace nad tym problemem. Do najbardziej znanych zalicza się: Agencję Kontroli Zbrojeń i Rozbrojenia (ACDA) z USA, Międzynarodowy Instytut Studiów Strategicznych (IISS) z Londynu, Międzynarodowy Instytut Badań nad Pokojem w Sztokholmie (SIPRI).
Ostatecznym celem, zgodnie z rezolucjami Zgromadzenia Ogólnego ONZ, jest rozbrojenie powszechne i całkowite. Organem zajmującym się całością spraw związanych z rozbrojeniem jest Genewski Komitet Rozbrojeniowy, powołany do życia przez 10 państw w 1959 r. na genewskiej konferencji ministrów spraw zagranicznych.
W 1961 powstał Komitet Rozbrojeniowy 18 państw (utworzony przez rezolucję Zgromadzenia Ogólnego ONZ). Od 1969 działa pod nazwą Konferencji Komitetu Rozbrojeniowego (26 państw-członków, od 1974 - 31 państw). Od 1978 nastąpiła zmiana nazwy na Komitet do spraw Rozbrojenia (40 państw członkowskich). W 1984 przekształcony w Konferencję Rozbrojeniową.
Począwszy od 1988r. istnieje tendencja spadkowa w wydatkach wojskowych krajów NATO i byłych krajów socjalistycznych. Tylko nieliczne kraje odnotowały tu niewielki wzrost.
Praktycznie od lat pięćdziesiątych zaczęła się rozwijać również cywilna energetyka jądrowa w wysokouprzemysłowionych krajach świata. W mniejszych państwach powstały liczne reaktory badawcze - zwykle wybudowane przy pomocy zagranicznych specjalistów. Stopniowo wzrastała liczba siłowni jądrowych, równocześnie rozrastał się przemysł jądrowy pracujący dla potrzeb wojskowych - reaktory produkujące pluton i zakłady go przetwarzające. Największe zagrożenia w funkcjonowaniu całego przemysłu jądrowego widziano głównie w możliwości wystąpienia poważnych awarii w elektrowniach lub zakładach przeróbki paliwa jądrowego.
Zwiększenie się liczby państw dążących do wykorzystania energii jądrowej (nawet w celach pokojowych) powodowało podniesienie się ryzyka przeniknięcia surowców nuklearnych do niepożądanych kręgów. Zdawać sobie należy sprawę, iż nie wszystkie państwa świata opierają się na ogólnoludzkich wartościach i demokratycznym systemie prawnym. Wiele państw jest niezwykle niestabilnych politycznie i skłóconych z sąsiadami. Taka sytuacja powoduje zrozumiałe dążenie przez nie do posiadania ładunków jądrowych dających im absolutną przewagę nad sąsiadami. Ilościowe rozprzestrzenienie się broni jądrowej spowodować może też łatwość jej przeniknięcia do struktur pozapaństwowych np. organizacji terrorystycznych.
W latach 60 - tych po długich międzynarodowych konsultacjach przyjęto międzynarodowy układ zmniejszający w jakimś stopniu niebezpieczeństwo przedostania się broni nuklearnej do dużej ilości państw, a równocześnie nie ograniczający rozwoju cywilnej energetyki jądrowej. Był to tak zwany :
TRAKTAT O NIEPROLIFERACJI ( NIEROZPRZESTRZENIANIU ) BRONI JĄDROWEJ I TECHNOLOGII JĄDROWYCH ( NON - PROLIFERATION TREATY - NPT )
Układ ten został uchwalony przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych w 1968 roku, a wszedł w życie w 1970 roku i do końca 1996 roku podpisało go 186 państw. W 1995 dokonano jego bezterminowego przedłużenia. Jednym z ważniejszych stwierdzeń jest to, które mówi że : Pod pojęciem nieproliferacji kryją się następujące zakazy :
· Zakaz uzyskiwania broni jądrowej w jakikolwiek sposób przez państwo, które jej nie posiada.
· Zakaz udostępniania innym państwom broni jądrowej, urządzeń, surowców i informacji technicznej potrzebnej do stworzenia broni jądrowej.
· Zakaz rozpowszechniania broni jądrowej w ramach struktur wojskowych, których członkiem jest państwo posiadające broń nuklearną.
Od 1958 roku w Wiedniu działa Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej - której jednym z podstawowych zadań jest czuwanie nad bezpieczeństwem cywilnych zakładów jądrowych ( m.in. reaktorów ). Jej prace przyczyniły się w dużym stopniu do zmniejszania możliwości dostania się materiałów rozszczepialnych w niepowołane ręce i ewentualnego ich wykorzystania do celów militarnych ( i terrorystycznych ). Z chwilą wprowadzenia w życie Traktatu o nieproliferacji broni jądrowej na barkach MAEA zaczął spoczywać obowiązek kontroli jego sygnatariuszy. Kontrole obejmują instalacje jądrowe, produkty w nich powstające i surowce. Agencja wspiera również pokojowe wykorzystanie energii jądrowej .
W chwili obecnej kilkadziesiąt państw świata dysponuje rozwiniętym przemysłem jądrowym - pod pojęciem którego kryją się czynne reaktory produkujące energię elektryczną, zakłady odzyskiwania plutonu z prętów paliwowych i wzbogacania uranu. Istnieje także grupa państw, które nieoficjalnie zbudowały broń jądrową, były bliskie jej wyprodukowania lub ich przywódcy mieli wielkie ambicje jej posiadania. Wymieniane są tutaj : Korea Północna, Korea Południową, Iran, Irak, Argentyna, Brazylia, Japonia, RPA, Tajwan, Izrael.
Obecnie bardzo ważna jest działalność na rzecz bezpieczeństwa międzynarodowego, na rzecz kontroli zbrojeń, należy przygotować społeczeństwa do życia w pokoju, wzajemnej tolerancji, pokojowego współżycia i współpracy.
Dziś polityka obrony i bezpieczeństwa może zyskać jeżeli kontrola zbrojeń straci samoistną wartość, a stanie się integralną częścią kształtującego się systemu kooperatywnego bezpieczeństwa międzynarodowego.
W przeciwieństwie do okresu „zimnej wojny” dziś nikt nie ma złudzeń, że – jakakolwiek broń jest używana we wszystkich konfliktach zbrojnych i wojnach – to nie zbrojenia są źródłem konfliktów i zbrojeń. Jest rzeczą pewną, że ograniczenie, redukcja i eliminacja określonych typów broni, zwłaszcza broni masowego rażenia może sprzyjać kształtowaniu się nowego typu stosunków między państwami, może zmniejszyć też – straty i cierpienia wśród ludności cywilnej. Instrumenty kontroli zbrojeń mogą też przyczynić się do zmniejszenia napięć związanych z brakiem zaufania, sprzyjać obniżaniu wydatków wojskowych i zapewnić stabilność na uzgodnionym między państwami niższym poziomie zbrojeń. W ten sposób kontrola zbrojeń może umacniać bezpieczeństwo narodowe i międzynarodowe.
Wykonanie tych postulatów nie jest łatwe. Działalność w tym kierunku napotyka i będzie napotykać szereg trudności. Tzw. ,,kompleks militarno–przemysłowy” jest zainteresowany wysokimi wydatkami wojskowymi, straszeniem zagrożeniami wojennymi. Są to siły, które żyją z napięć, produkcji uzbrojenia i sprzętu wojskowego i które łatwo nie zrezygnują z mechanizmów przynoszących duże zyski. W coraz większej mierze niezbędna jest polityka bezpieczeństwa, która miała by charakter kompleksowy i niezbędne jest również współdziałanie wszystkich sił działających na rzecz pokoju, rozbrojenia i pokojowego współżycia narodów. Wszystkie działania powinny być skoncentrowane na budowie takiego świata, w którym wojny będą niepotrzebne.
7. Nowy Międzynarodowy Ład Ekonomiczny w perspektywie końca XX wieku i początku XXI wieku
Ład międzynarodowy - porządek światowy wyznaczany przez stan stosunków miedzy państwami i innymi podmiotami stosunków międzynarodowych. Jest to termin umowny, trudno bowiem mówić w praktyce o ukształtowanym ładzie międzynarodowym. Stosunki międzynarodowe zawsze zawierają elementy anarchii i porządku. Można wskazać na różne formy ładu międzynarodowego, np. hegemonię lub dominacje jednego państwa, podział wpływów czy wykształcenia się dwóch tylko potęg.
W zakres ładu międzynarodowego wchodzi głównie system bezpieczeństwa międzynarodowego, po II wojnie światowej wyznaczany był on przez równowagę sił, przede wszystkim w zakresie broni jądrowej, a także ład gospodarczy, ład informacyjny, ład ekologiczny, kulturalny.
Kwestia wzrostu gospodarczego krajów Trzeciego Świata od początku ich niepodległego bytu nie mogła pozostać tylko ich sprawą wewnętrzną. Tak więc już w latach 50-tych zaczął się zarysowywać problem przyjęcia globalnej strategii rozwoju, w której odpowiednie miejsce znalazłby przyspieszony rozwój nowo wyzwalających się krajów. Sam fakt podjęcia problemu krajów rozwijających się świadczy o uświadomieniu sobie przez wszystkie kraje świata niemożności utrzymania bez zmian starego układu. Organizacje, które powstają wówczas i maja na celu inicjowanie i stymulowanie głębokich przeobrażeń w gospodarce światowej to m.in. Konferencja Narodów Zjednoczonych do Spraw Handlu i Rozwoju (UNCTAD), Organizacja Narodów Zjednoczonych do Spraw Rozwoju przemysłowego (UNIDO), Program Rozwoju Narodów Zjednoczonych (UNDP), Organizacja Narodów Zjednoczonych do Spraw Edukacji, Nauki i Kultury (UNESCO). Można tu także zliczyć instytucje tj. Światowa Organizacja Handlowa, MFW, Grupa Banku Światowego oraz GATT.
Pojęcie Nowego Międzynarodowego Ładu Ekonomicznego pojawiło się jako kategoria stosunków międzynarodowych w 1973 roku. Z ideą nowego ładu wystąpił na IV Konferencji Krajów niezaangażowanych w Algierze prezydent Algierii Bumedien. Pełny kształt znalazła jednak ta koncepcja na IV Specjalnej Sesji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych w 1974 roku w ogłoszonej tam Deklaracji o Ustanowieniu Nowego Międzynarodowego Ładu Ekonomicznego i dołączonym do niej Programie Działania, a także w Karcie Ekonomicznych Praw i Obowiązków Państw, uchwalonej na XXIX Sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ. Dokumenty te dotyczą postulatów związanych z:
· zasadą suwerenności każdego państwa w dysponowaniu swoimi bogactwami naturalnymi oraz prawem do odzyskania kontroli nad nimi i ogólnie nad działalnością ekonomiczną,
· postulaty zmniejszenia rozpiętości w rozwoju ekonomicznym między Północą i Południem (m.in. poprzez redystrybucję dochodów w skali świata, zapewnienie wszelkiej pomocy rozwojowej tym krajom)
· postulaty odnoszące się do zmian w proporcjach udziału poszczególnych krajów i grup krajów w sferze decyzyjnej.
Postulaty wysuwane od ponad trzech dekad obejmowały przede wszystkim jeden aspekt zmiany struktury ekonomicznej świata, tj. żądania krajów rozwijających się, dotyczące ich modelu stosunków z krajami rozwiniętymi. Fakt takiego wąskiego potraktowania hasła Nowego Ładu Ekonomicznego wynikał przede wszystkim ze wzrostu znaczenia politycznego krajów Trzeciego Świata na arenie międzynarodowej i ukształtowania się specyficznego „jednolitego frontu” zasadniczej grupy tych krajów, stanowiących potężny, bardzo zdywersyfikowany moloch, na płaszczyźnie „najmniejszego wspólnego mianownika” ich interesów ekonomicznych.
Od początku lat 90-tych pojawiło się pytanie o kształt nowego ładu międzynarodowego i możliwości jego stworzenia. Nierealne są koncepcje hegemonii lub rządu światowego, stąd dominuje pogląd o konieczności uzyskania równowagi i stabilizacji w świecie przez wielowymiarowe działania, wzmacnianie systemu organizacji międzynarodowej, powiększanie liczby trwałych powiązań miedzy państwami opartych na współpracy, odpowiedzialność za rozwój sytuacji przez wielkie mocarstwa, które w optymistycznym wariancie kreowałyby wokół siebie strefę stabilizacji przez regionalną integrację i rozwiązywanie konfliktów z wyprzedzeniem oraz zgodnie z prawem międzynarodowym. Pesymistyczny wariant, w którym porządek światowy oparty jest na współzawodnictwie, eskalacji konfliktów, protekcjonizmie, próbie sił i zdobycia absolutnej przewagi, musi oznaczać nieuchronnie niemożność rozwiązania globalnych problemów i łatwe do przewidzenia skutki dla międzynarodowego i regionalnego pokoju.
Koncepcje stworzenia Nowego Międzynarodowego Ładu Ekonomicznego, którymi były kraje rozwijające się, nie zmierzały do większej racjonalności gospodarowania w skali świata, ale jedynie do zdobycia lepszej pozycji przez kraje zaliczane do Trzeciego Świata.
Dochodzimy tu do momentu, w którym należałoby zastanowić się nad pojęciem Nowego Międzynarodowego Ładu Ekonomicznego. Czy jest to model stosunków krajów dotąd krzywdzonych z krajami wykorzystującymi je, czy też jest to problem globalny, to znaczy model całości stosunków gospodarczych świata.
Wydaje się, że we współczesnym świecie, w którym podział na bogatą Północ i biedne Południe staje się – ze względu na duże zróżnicowanie w obrębie tej ostatniej grupy oraz na pojawienie się problemów transformowanych gospodarek krajów Europy Wschodniej jedynie słusznym i racjonalnym podejściem do Nowego Międzynarodowego Ładu Ekonomicznego, jest uznanie go za model całościowy, racjonalizujący gospodarkę światową. Należy więc przyjąć, że Nowy Międzynarodowy Ład Ekonomiczny to określony układ sił pomiędzy podmiotami gospodarki światowej, który znajduje swoje odbicie w całości wzajemnych powiązań ekonomicznych oraz w mechanizmach regulujących te powiązania. Takie rozumienie Nowego Ładu niezbyt odpowiada pierwotnym autorom tej koncepcji. Rozkłada bowiem akcenty na różne grupy krajów, ustanawiając coraz więcej krajów Europy Wschodniej i Azji (b. Republiki ZSRR – dziś niepodległe państwa) w kolejce po pomoc i kapitały ze strony krajów uprzemysłowionych.
Dotychczasowa koncepcja Nowego Międzynarodowego Ładu Ekonomicznego jest praktycznie pasmem porażek, przerywanym rzadkimi sukcesami. Do osiągnięć można zaliczyć ustalenia odnoszące się do Ogólnego Systemu Preferencji, Zintegrowanego Programu Surowcowego, kodeksu postępowania korporacji międzynarodowych i kodeksu transferu technologii, a także prawa morza. Poszukiwanie rozwiązań dla dotychczas podejmowanych problemów, jak międzynarodowy kryzys zadłużeniowy, nadwyżki w handlu, protekcjonizm itd., jest w dalszym ciągu aktualne i podejmowane u progu nowego wieku. Należy jednak dostrzec wyłaniające się nowe tematy, które zdeterminują kształt międzynarodowego porządku na początku stulecia.
Ciągłość procesów ekonomicznych w gospodarce światowej powoduje, iż – czy tego chcemy, czy nie, wspierane bądź nie – dokonują się w niej przeobrażenia. Od nas – mieszkańców Ziemi – zależy tylko, czy potrafimy odpowiednio je ukierunkować i nadać im tempo, które byłoby optymalne z globalnego punktu widzenia, dając jednocześnie możliwość godziwego życia wszystkim mieszkańcom naszego globu.
Nie można powiedzieć, jak będzie wyglądał nowy porządek w świecie: czy będzie on swoistą rekonstrukcją stosunkowo liberalnego podejścia do handlu i inwestycji na wzór lat 50., 60., czy nowo powstała Światowa Organizacja Handlowa (Word Trade Organization), której zadaniem jest integrowanie świata, będzie w stanie sprostać pokładanym w niej nadziejom, czy może jednak świat pozostanie rozbity na region (z Ameryką Północną, Europą Wschodnią i Japonią jako głównymi centrami). Mnogość rozwiązań i szeroki wachlarz możliwych do wykorzystania instrumentów nie mogą zatrzeć jednego istotnego faktu. Jedynie uniwersalne, a nie partykularne, rozwiązanie może zainteresować wszystkie kraje świata, jedynie takie podejście może gwarantować sukces na drodze do Nowego Międzynarodowego Ładu Ekonomicznego, zapewniającego stabilizację i pokój w świecie. Jest to ważne, tym bardziej w nowym XXI wieku, że nie rozwiązanie większości z wymienionych problemów może prowadzić do nuklearnej wojny. Obecnie już dziewięć państw dysponuje arsenałem nuklearnym, a eksperci amerykańscy twierdzą, że liczba ta w najbliższych 10 lat może się podwoić.
8. Problem terroryzmu
Wśród wielu zagrożeń i wyzwań współczesnego świata, które skupiają uwagę rządów wielu państw, organizacji międzynarodowych i opini publicznej znajduje się również problem terroryzmu (to stosowanie siły lub jej groźby przez jednostki lub grupy osób w celu wywarcia wpływu zarówno na władzę i opinię publiczną, jak i grupy osób czy poszczególne osoby). Terroryzm powstał jako efekt nie rozwiązanych trudnych problemów społecznych, kiedy zawiódł mechanizm państwa działającego na rzecz rozładowania napięć i konfliktów narosłych w wyniku sprzeczności w ramach społeczeństw. Szczególnie mocno rozwinął się pod koniec XIX wieku i w okresie międzywojennym. W okresie powojennym wzmógł swoją aktywność od połowy lat sześćdziesiątych. Od początku swego istnienia terroryzm był zaciekle zwalczany przez organa państwowe. Godził przecież w prawa zasadnicze organizacji państwowej, a zwłaszcza podważając wyłączność władzy państwowej do stosowania siły. Wykonując wyroki śmierci, podważał istniejący system prawny. Ponadto uderzenia kierował na najważniejsze centra władzy i jej wykonawców. Terroryzm jako zjawisko wewnętrzne wywołał wiele napięć społecznych, szczególnie na obszarach gdzie działał aktywnie. Było to skutkiem dużego rozgłosu, który często był niewspółmierny do efektów, które powodował. Na przykład w szczytowym okresie nasilenia działalności terrorystycznej w RFN ofiarami akcji stały się w 1974 r. 2 osoby, w 1975 r. – 3, w 1976 r. – 1, a w 1977 r.- 12 osób. Podobnie przedstawiają się dane amerykańskie. W latach 1973 – 1985 ofiarami ataków terrorystycznych poza granicami kraju stało się 169 osób, najwięcej bo 22, w1974 r., w 1984 r. już tylko16.
Dziś, szczególnie po 11 września 2001r., kiedy to dokonano ataku terrorystycznego na Stany Zjednoczone, wydaje się, że uznanie terroryzmu za problem polityczny współczesnego świata jest jak najbardziej słuszne.
Terroryzm jako pewien rodzaj walki jest sposobem, po który sięgają różni jego wykonawcy: przedstawiciele środowisk kryminalnych, ekstremiści motywowani różnorodnymi problemami socjalno-społecznymi (np. ekologiczni i antyaborcyjni ekstremiści), uczestnicy etnicznych konfliktów czy tradycyjnych walk politycznych, a skończywszy na powstaniach przeciwko władzy. Relatywnie do innych form przemocy politycznej, terroryzm pozostaje sposobem osiągania celów przy niskim ryzyku dla sprawcy.
Współczesny globalny terroryzm jest dzieckiem zimnej wojny, a jego rodzicami są Związek Radziecki i Stany Zjednoczone. Mocarstwa te szkoliły, finansowały i uzbrajały całe legiony terrorystów z i różnych częściach świata. Po rzekomym zakończeniu „zimnej wojny” w 1990 roku wyzwolił się spod opieki czy nadzoru obu mocarstw i innych państw, usamodzielnił i zglobalizował. Działalność grup terrorystycznych została umiędzynarodowiona co do obszaru prowadzonych operacji, form współpracy i atakowanych celów. O wysokiej randze problemu zdecydował nie tylko jego wymiar państwowy, lecz przede wszystkim międzynarodowy. O ile bowiem terroryzm o charakterze wewnętrznym zaczął tracić na znaczeniu, to terroryzm międzynarodowy ewidentnie się nasilił. W latach osiemdziesiątych kierunek ten stał się już bardzo widoczny. Terroryzm międzynarodowy charakteryzuje się: stosowaniem systematycznej przemocy przez państwo lub grupę polityczną przeciwko innemu państwu lub grupie politycznej, sięganiem po wszelkie metody i środki – morderstwa, porwania, środki wybuchowe i trujące, stawianiem sobie za cel wywołanie powszechnego strachu i stanu terroru.
Czynniki sprzyjające terroryzmowi to przede wszystkim te związane z postępem w komunikowaniu się, wielostronną i wielopłaszczyznową współpracą państw, powstaniem nowych form działalności terrorystów oraz zjawiskiem sponsorowania terroryzmu przez rządy niektórych krajów.
Współczesny terroryzm sam w sobie jest zjawiskiem wielce różnorodnym i o wiele bardziej skomplikowanym niż sto czy dwieście lat temu. Jako jeden z aspektów walki politycznej jest wciąż aktualną formą osiągania własnych celów. Dynamiczny rozwój technologii, globalizacja systemów informacyjnych powodują zmiany technologiczno-operacyjne terroryzmu oraz zmiany w motywacjach i celach terrorystów. Wzrost konfliktów i napięć na tle etnicznym, religijnym, ideologicznym bądź społecznym sprawił, że terroryzm zaczął przybierać nowe formy i stał się sposobem na rozwiązanie zaistniałych problemów na skalę globalną. Spirala agresji narasta i mimo malejącej liczby ataków wzrasta liczba ofiar śmiertelnych (w 1998 r. miały miejsce 273 ataki terrorystyczne, podczas których zginęło 741 osób, a 5952 zostało rannych. Dla porównania: w 1997 r. podczas 304 ataków zginęły 221 osoby, a 695 zostało rannych.
Jedną z istotnych cech współczesnego terroryzmu międzynarodowego jest daleko posunięta współpraca poszczególnych organizacji. Stopień tej współpracy i wzajemne powiązania osiągnęły przy tym poziom nie spotykany w poprzednich okresach. Pojawiły się tendencje do zawierania sojuszy przez różne ugrupowania terrorystyczne, próby tworzenia międzynarodowych organizacji terrorystycznych. Od połowy lat osiemdziesiątych można też zauważyć zmiany w rozmieszczeniu grup terrorystycznych. Zdziesiątkowane na terenie Niemiec, Włoch, Turcji, bezwzględnie ścigane we Francji, przemieściły się masowo do Belgii. Kraj ten zdaniem specjalistów jest „miękkim podbrzuszem” Europu antyterrorystycznej. Lata 90 - te przyniosły znaczące zmiany w postawie samych terrorystów. Powszechne stały się zamachy samobójcze dokonywane zazwyczaj przez fanatyków religijnych. Bliski Wschód był tym miejscem, gdzie przybrało to największą skalę. Głównym celem był Izrael i jego mieszkańcy. We wrześniu 2001 roku ofiarą ataku padły Stany Zjednoczone.
Centralna Agencja Wywiadowcza w sporządzonym po upadku ZSRR i całego bloku wschodniego raporcie wskazywała jako nowe wyzwanie nadchodzącego XXI wieku m.in. terroryzm i przestępczość zorganizowaną. Niewątpliwie skala ataku, jego organizacja i sposób wykorzystania samolotów jako gigantycznych ładunków wybuchowych prowadzi do postawienia sobie pytania, kiedy i gdzie spełni się przepowiadane od dawna zastosowanie broni masowego rażenia przez organizacje terrorystyczne. Niezwykle trudno ocenić ich plany i stopień desperacji.
Legalne metody walki z terroryzmem międzynarodowym regulują m.in. Konwencja o zwalczaniu bezprawnych czynów przeciwko bezpieczeństwu lotnictwa cywilnego (1971r.), Konwencja w sprawie zapobiegania i karania przestępstw przeciwko osobom korzystającym z ochrony międzynarodowej (1973r.), Konwencja europejska o zwalczaniu terroryzmu (1976). W 1998 pierwszy pakt przeciwko terrorystom podpisały w Kairze 22 kraje arabskie, zobowiązując się do nieudzielania azylu, jakiejkolwiek pomocy grupom atakującym inne narody arabskie. Była to inicjatywa krajów borykających się z fundamentalizmem islamskim.
Kooperatywne zwalczanie międzynarodowego terroryzmu politycznego zaczyna zatem odgrywać coraz większą rolę w polityce zagranicznej państw. Pojawienie się nowych regionalnych sił, dla których terroryzm jest najłatwiejszym sposobem na osiągnięcie własnych korzyści może zachwiać strukturą międzynarodowego bezpieczeństwa. Dlatego też wzmożenie współpracy w wymiarze regionalnym jak i globalnym nabiera coraz istotniejszego znaczenia. W sferze militarno - politycznej problem terroryzmu został uwzględniony w Dokumencie Podstawowym Euroatlantyckiej Rady Partnerstwa (EAPC) przyjętym na sesji ministerialnej NATO 29 maja 1997 roku w Sintrze.
W porozumieniach bilateralnych w Madrycie, 9 lipca 1997 roku, podpisano Kartę o szczególnym partnerstwie między Organizacją Traktatu Północnoatlantyckiego i Ukrainą, w którym do obszarów konsultacji i współpracy pomiędzy NATO i Ukrainą zaliczono m.in. eksport broni i związane z tym transfery technologii oraz zwalczanie przemytu narkotyków i terroryzmu.
W Akcie podstawowym o stosunkach dwustronnych, współpracy i bezpieczeństwie między NATO i Federacją Rosyjską podpisanym w Paryżu 27 maja 1997 roku, zwalczanie terroryzmu i przemytu narkotyków, zapobieganie rozprzestrzenianiu broni jądrowej, biologicznej i chemicznej oraz środków ich przenoszenia, zwalczanie przemytu nuklearnego i utrwalanie współpracy w konkretnych obszarach kontroli zbrojeń, z uwzględnieniem politycznych i obronnych aspektów tego rozprzestrzeniania zaliczono m.in. do dziedziny konsultacji i współpracy między państwami NATO i FR.
W 1999 r. podczas Szczytu Waszyngtońskiego Szefowie Państw i Rządów NATO w Deklaracji Waszyngtońskiej i Komunikacie ze Szczytu Waszyngtońskiego potępili terroryzm i potwierdzili kontynuowanie działań mających na celu zwalczanie terroryzmu w oparciu o zobowiązania międzynarodowe i prawo własne państwa. Groźba terrorystycznego ataku na rozmieszczone siły wojskowe i infrastrukturę NATO wymaga umacniania właściwych środków zaradczych, mających na celu ochronę oraz przeciwdziałanie tego typu atakom.
Problem terroryzmu jest niewątpliwie trudny do rozwiązania. Trudno jest dziś przewidzieć w jakim kierunku rozwijać się będzie świat. Czy Amerykanie i ich najbliżsi sojusznicy będą kontynuować dotychczasową politykę międzynarodową bezpieczeństwa i neoliberalnej globalizacji?. Czy ograniczą się do ścigania, ujęcia, karania terrorystów i rozbijania organizacji terrorystycznych, do zwalczania objawów terroryzmu?. Czy też zostanie wypracowana i zastosowana, w autentycznej współpracy z wszystkimi państwami – członkami ONZ, długofalowa strategia wyeliminowania korzeni, źródeł i przyczyn terroryzmu?.
Problem pojawienia się globalnych chorób
Kolejnym problemem jest ryzyko pojawienia się chorób, których zasięg i skalę nie jesteśmy w stanie w pełni kontrolować . Do chorób tych można zaliczyć chorobę Creutzfeldta - Jacoba (będącą bezpośrednią pochodną choroby wściekłych krów – BSE). Europa Środkowa i Wschodnia to regiony, gdzie ryzyko pojawienia się BSE (poza obszarem Unii Europejskiej) jest największe – alarmuje Światowa Organizacja Żywności i Rolnictwa (FAO). Choroba ta spowodowała już ogromne straty w innych państwach takich jak Wielka Brytania, Portugalia, Francja, Belgia czy Holandia.
Inną, znacznie dotkliwszym (ekonomicznie) jest zagrożenie pryszczycy, które dotyczy zwierząt parzystokopytnych. Teraz zagrożone jest już nie tylko bydło, ale również owce, kozy i przede wszystkim – trzoda chlewna. W przeciwieństwie do BSE choroba jest bardzo zaraźliwa. Ogniska pryszczycy pojawiły się na kontynencie, m.in. we Francji i w Danii, a także w Turcji.
Globalne problemy, określenie stosowane do problemów, które odnoszą się do całej ludzkości, ich skala ma charakter ponadpaństwowy, ponadregionalny, odznaczają się olbrzymią wagą i wiążą z kwestią przetrwania ludzkości, a sposób ich rozwiązywania musi polegać na wspólnych działaniach całej społeczności międzynarodowej.
Wymienione cechy, traktowane łącznie, umożliwiają tworzenie katalogów globalnych problemów oraz hierarchizację ich ważności. Najczęściej wskazuje się na problemy związane z wojną i pokojem, a więc wyścig zbrojeń i rozbrojenie , konflikty międzynarodowe mogące zagrozić powszechną zagładą; demograficzny problem, następnie ekologie oraz globalne problemy żywnościowe, surowcowe i energetyczne, rozpiętość między bogatymi (Północą) i biednymi (Południem), zadłużenie, bezrobocie, co wiąże się z budową nowego ładu gospodarczego, problemy społeczne: choroby typu AIDS, narkomania, przestępczość międzynarodowa, terroryzm. Mówi się też o problemie imperializmu kulturowego, fundamentalizmu religijnego i nowej dziedzinie związanej z rewolucją naukowo-techniczną i informacyjną.
Charakterystyczne, że w zakres globalnych problemów są włączane coraz to nowe kwestie. Jest to wynik narastających współzależności w świecie i komplikowania się stosunków międzynarodowych.
W skrócie:
Problemy, które odgrywają ważną rolę z życiu wszystkich ludzi to problemy globalne.
Problemy:
społeczno-gospodarcze:
- bezrobocie
- głód
- korupcja
- ubóstwo
- przymyt
- wyż demograficzny (zob. demograficzne problemyglobalne - niżej)
- choroby (AIDS, SARS, dżuma, nowotwory, depresje, nerwice)
- migracje
- pogłębiające się różnice społeczne
polityczne:
- światowy terroryzm
- konflikty zbroje
ekologiczne:
- zanieczyszczenie powietrza
- dziura ozonowa
- efekt cieplarniany
- zanieczyszczenie wód
- zanieczyszczenie gleb
- kłusownictwo
- wycinanie drzew
cywilizacyjno-kulturowe:
- analfabetyzm (nieumiejętność czytania i pisania)
problemy wynikające z postępu technicznego
- rozleniwinie społeczeństwa
- bezrobocie
Demograficzne problemy globalne, związane z gwałtownym przyrostem ludności w świecie: w 1950 - 2,5 mld, w 1980 - 4,4 mld, w 1987 - 5 mld, w 1994 - 5,6 mld, prognozy na początek następnego stulecia - ok. 6-8 mld ludzi w skali świata. Tempo wzrostu liczby ludności krajów słabo rozwiniętych jest o wiele szybsze, szacuje się, że w 2000 będzie ona stanowić blisko 80% całej populacji.
Rozmieszczenie ludności nie jest równomierne - 30% powierzchni lądów jest zamieszkiwanych na stałe. W związku z szybszym przemieszczaniem się ludności wiejskiej do miast, następują zmiany w relacjach miasto-wieś, należy się liczyć z dynamiczną urbanizacją i tworzeniem wielkich aglomeracji, szczególnie w krajach Trzeciego Świata.
Do demograficznych problemów globalnych należy też zjawisko migracji, wędrówek i uchodźstwa politycznego Problemy demograficzne wiążą się z wyżywieniem ludzkości, nowym ładem gospodarczym, konfliktami politycznymi, przemieszczeniem się ludności biednej do zasobnych części świata, ekologicznymi problemami wywołanymi rozrostem ludności i miast.
Demograficzne problemy globalne próbują rozwiązywać organizacje regionalne i międzynarodowe - ONZ, OECD, WHO. Podejmowane są akcje kontroli i regulacji urodzin, które napotykają sprzeciwy religijne; tworzone są programy pomocy, których celem jest zagospodarowanie niezamieszkanych terenów, zapobieganie społecznym i ekologicznym skutkom przeludnienia, ograniczenie migracji.
Problemy globalne
Globalizacja postrzegana jako proces powszechnego narastania problemów. Optymiści uważają, że globalizacja może pomóc eliminować niektóre problemy. Skala problemów pozwala traktować ją jako coś odrębnego coś z czym nie mielibyśmy do czynienia. Utank: "narastanie problemów może doprowadzić do zagrożenia istnienia człowieka na świecie" Problemy globalne - mają światowy charakter. Dotyczą krajów biednych i bogatych, np. zagrożenie środowiska - występują wszędzie w takim samym stopniu. Problemy demograficzne, bieda, bezrobocie, zadłużenie - dotyczy w jakimś sposób wszystkich krajów, nie tylko biednych. Inne cechy: - wyjątkowa złożoność - zależność od wielu czynników - wzajemne powiązania Jest to widoczne w przypadku krajów słaborozwiniętych. Te kraje mają małe szanse wydostania się z tego ubóstwa. Wzrost liczby ludzkości uniemożliwia poprawienie stopy życiowej. Ludzie biedni są niewykształceni, otrzymują min edukację - a więc będą mieli kłopoty z uzyskaniem pracy. Ludzie biedni nie mają odpowiednich warunków życiowych - to powoduje choroby. - nie rozwiązanie problemu będzie pociągało bardzo poważne konsekwencje dla przyszłości ludzkości, może zagrozić cywilizacji i to skala zniszczenia środowiska stanowi olbrzymie zagrożenie przetrwania ludzkości - przedsięwzięcia podejmowane dla rozwiązania tych problemów muszą mieć złożony i kompleksowy charakter - rozwiązanie ich nie jest możliwe przy wysiłkach jednego kraju. Aby się ich pozbyć potrzeba współpracy całego świata Cechy problemów globalnych: - mają charakter światowy - dotyczą całego świata. Dotyczą prawie wszystkich krajów bez względu na osiągnięty stopień. Problemami tymi są np. wyżywienie, ubóstwo, ochrona środowiska. - złożoność - zależą od działania wielu czynników i wzajemnych powiązań. Widoczne jest to w krajach słabo rozwiniętych - duży przyrost naturalny, który pociąga za sobą biedę, za tym z kolei idzie degradacja środowiska w celu pozyskania środków zaspokojenia potrzeb (wyżywienie) - przedsięwzięcia muszą być wielorakie i podejmowane w skali globalnej - kraje trzeciego świata w których występuje duża stopa zgonów z powodu niedożywienia. Jest ot problem, z którym kraje te nie mogą sobie poradzić. Muszą to być przedsięwzięcia różnego typu i podejmowane także przez inne kraje - nie rozwiązanie tych problemów doprowadzić może do katastrofy globalnej - efekt cieplarniany, powiększenie się dziury ozonowej. Jeden kraj nie jest w stanie rozwiązać tych problemów, z kolei ich nie rozwiązanie może mieć tragiczne skutki dla całego świata Problemy globalne występują na całej kuli ziemskiej. Zanieczyszczenie środowiska naturalnego jest konsekwencją działalności gospodarczej człowieka (produkcja, wymiana, podział, konsumpcja). Za zniszczenie odpowiada transport, gospodarstwa domowe, rolnictwo, przemysł. Człowiek działa od początku w środowisku naturalnym. O zniszczeniu środowiska mówimy dopiero od 50 lat. Środowiska przyrodnicze jest niezmienne, a zmianie ulegają rozmiary działalności gosp. Gwałtowne przyspieszenie nastąpiło w ostatnich czasach. Człowiek z ekosystemu czerpie zasoby i energie. Człowiek efekty swojej działalności gosp. nieużytej wyrzuca do środowiska
GLOBALNE PROBLEMY WSPÓŁCZESNEGO ŚWIATA
Problemy, które odgrywają ważną rolę w życiu wszystkich współczesnych społeczeństw, określając szansę i zagrożenia ich rozwoju, nazywa się problemami globalnymi lub światowymi.
Problemy globalne dotyczą wszystkich ludzi i krajów, ich istnienie zmusza państwa i organizacje międzynarodowe do podejmowania skoordynowanych działań, mających na celu z jednej strony przeciwdziałanie istniejącym zagrożeniom, z drugiej natomiast rozszerzenie sfer wolności, dobrobytu i bezpieczeństwa jednostek i społeczeństw.
Problemy demograficzne i żywnościowe
Przyrost naturalny określany jest obecnie eksplozją demograficzną: 150 lat temu żyło na świecie niewiele ponad miliard ludzi, 50 lat temu - już 2,5 mld, a obecnie - ponad 6 mld. Problem przeludnienia dotyczy krajów słabo rozwiniętych, gdzie zamieszkuje przeszło trzy czwarte ludności świata. Tam przyrost naturalny jest najwyższy, sięga nawet 3 - 4 proc. rocznie. Rosnąca liczba ludności świata zwiększa popyt na żywność, ale od szeregu lat obserwujemy wolniejszy wzrost produkcji żywności niż przyrost ludności w skali światowej. Czyżby spełniały się przewidywania demografa T. Malthusa (1766 - 1834), że ludność będzie rosła w postępie geometrycznym, a środki żywności w postępie arytmetycznym.
Przeludnienie w krajach Trzeciego Świata stanowi główną przeszkodę w rozwoju gospodarczym. Rolnictwo w tych krajach jest zacofane: zatrudnia 60 - 70 proc. ogółu ludności; praca jest mało wydajna, bowiem stosowane techniki upraw, narzędzia i środki są prymitywne. Należy pamiętać o klęskach jakie dotykają te obszary (suszach, powodziach itp.)
Dzięki nadwyżkom produkcyjnym żywności w Ameryce Północnej, Australii i Europie Zachodniej światowy rynek żywności jest zbliżony do stanu równowagi. Jednak z przykrością trzeba podkreślić, że mimo nadprodukcji żywności w tych krajach wciąż panuje głód na obszarze 50 - 70 proc. naszego globu. Pomoc żywnościowa, jaką świadczą kraje wysoko rozwinięte na rzecz tych najbiedniejszych, jest znacząca, ale o wiele za mała. Z kolei ograniczone możliwości płatnicze krajów głodujących - importerów żywności, uniemożliwiają jej zakup w wystarczającej ilości. Polityka gospodarcza krajów Trzeciego Świata, w których znaczna część ludności głoduje, niejednokrotnie ukierunkowana jest na eksport artykułów żywnościowych do krajów posiadających nadwyżki żywności. Środki pochodzące z eksportu żywności są przeznaczane nie tylko na potrzeby importu żywności i dóbr inwestycyjnych, ale także na zbrojenia. Z danych ONZ wynika, że najwyższe tempo wzrostu nakładów na zbrojenia odnotowują kraje Azji i Afryki, borykające się z ogromnymi problemami gospodarczymi.
Problem bezrobocia
Bezrobocie jest problemem globalnym, lecz źródła jego powstania są zróżnicowane w zależności od rozwoju kraju.
W krajach wysoko rozwiniętych postęp technologiczny związany z automatyzacją, komputeryzacją produkcji skutkuje redukcją zatrudnienia. Rozwój sektora usług wchłania część nadwyżek siły roboczej.
W krajach słabo rozwiniętych obserwujemy tak zwane bezrobocie strukturalne będące efektem wysokiego przyrostu naturalnego i niskich kwalifikacji oraz słabo rozwiniętego przemysłu (Iran, Nikaragua).
W grupie krajów byłego bloku socjalistycznego obserwujemy tzw. bezrobocie utajone. Czyli nadmierne nieefektywne zatrudnienie.
Występowanie bezrobocia powoduje marginalizację życia wielu osób, zwłaszcza młodzieży, osób starszych, ludzi o niższych kwalifikacjach. Jest ono źródłem kryzysów psychicznych, apatii, wzrostu przestępczości.
Analfabetyzm
Problemem w krajach zacofanych jest brak możliwości inwestycyjnych w naukę i oświatę co powoduje, że nie mogą one pokonać opóźnienia cywilizacyjnego i gospodarczego. Na początku lat 90 w około 40 państwach świata wskaźnik alfabetyzacji nie przekraczał 50%. Analfabetyzm kształtował się na poziomie 95% w Etiopii i Erytrei. Zjawisko to nie występuje w krajach Europejskich - wyjątek stanowią Albania i Portugalia
Kwestie zdrowotne
Ogólną tendencją jest wydłużenie życia ludzi. Przy czym należy zaznaczyć, że w krajach bogatych jest ono o kilkanaście lat dłuższe (około 70 lat). Natomiast w biednych krajach średnia życia jest najniższa (około 45 lat).
W biednych krajach występuje największa umieralność dzieci spowodowana brakiem odpowiedniej opieki medycznej, brakiem szczepień, niskim stopniem higieny i złym odżywianiem.
W krajach bogatych główne zagrożenie życia stwarzają choroby wieńcowe i nowotworowe, w krajach biednych - choroby zakaźne.
Dżumą XX w. określono AIDS. Eksperci światowej WHO szacowali, że w 2000r. około 30mln osób będzie zainfekowanych wirusem HIV, co roku około 2 mln spośród nich umrze na tę chorobę. AIDS występuje szczególnie w Afryce i innych krajach rozwijających się.
Kolejnym zagrożeniem jest narkomania. Dotyczy ona zwłaszcza młodzieży, która nie zawsze zdaje sobie sprawę z tego, jak łatwo można uzależnić się od narkotyków.
Nową jednostką chorobową stanowiącą poważny problem jest odzwierzęce BSE.
Problemy surowcowo-energetyczne
Wysoki poziom życia w krajach zamożnych stwarza ciągłe zapotrzebowanie na coraz większą ilość towarów, energii i innych zasobów naturalnych. Ludność Ameryki Północnej, która stanowi obecnie około 5 proc. ludności Ziemi, konsumuje 35 proc. światowych zasobów naturalnych. A przecież stale ich ubywa i są one ograniczone.
Problemy surowcowe i energetyczne znalazły się w centrum uwagi na początku lat 70., kiedy to autorzy pierwszego raportu dla Klubu Rzymskiego zatytułowanego "Granice wzrostu" (1972 r.) dowodzili, że światowe zasoby wielu surowców naturalnych są ograniczone i w ciągu najbliższych 100 lat całkowicie się wyczerpią. Kiedy zabraknie nieodnawialnych zasobów surowców, wzrost gospodarczy na świecie nie będzie już możliwy.
Niewątpliwie, fizyczna "skończoność" naszej Planety i jej zasobów, także ziemi uprawnej, jest poważnym dylematem, jeśli chodzi o perspektywy wzrostu gospodarczego świata. Ograniczoność zasobów jest progiem globalnego kataklizmu. Na szczęście postęp wiedzy i ekonomiczne mechanizmy rynkowe mogą w znacznym stopniu przeciwdziałać urzeczywistnieniu się tej ponurej wizji.
Po pierwsze - mechanizm cenowy odgrywa ważną rolę w ukierunkowywaniu działalności gospodarczej człowieka. W miarę jak zasoby stają się coraz trudniej dostępne, rośnie ich cena. Na przykład wzrost cen ropy naftowej powoduje, że konsumenci i producenci ograniczają popyt na drogie produkty ropopochodne, przestawiając się na tańsze substytuty. Podobnie jest z innymi zasobami nieodnawialnymi.
Po drugie - państwo do pewnego stopnia może wpływać na sposoby i kierunki wykorzystania zasobów naturalnych, stosując bodźce administracyjne (np. zakaz lub limit eksploatacji surowca) lub ekonomiczne (ulgi podatkowe, subsydia itp.).
Po trzecie - wobec wizji wyczerpywania się nieodnawialnych źródeł energii pochodzących z gazu, ropy naftowej i węgla, naukowcy uważają, że przyszłość należy do alternatywnych, odnawialnych źródeł energii, głównie energii wodnej, słonecznej i geotermicznej. W zależności od położenia kraju może to być również energia wiatru i przypływów. Mogą to być także elektrownie na biogaz, czy też morskie elektrownie cieplne, wykorzystujące różnice temperatur warstw wody. Prace badawcze nad takimi projektami są prowadzone na całym świecie. Przykładowo, Holandia jest krajem, który uzyskuje kilkadziesiąt procent zużywanej energii z elektrowni wiatrowych, Szwajcaria - z elektrowni wodnych. Należy podkreślić, że w krajach najbardziej rozwiniętych energia jądrowa dostarcza ok. 40 proc. potrzebnej mocy produkcyjnej. Wykorzystywaniu energii jądrowej jako alternatywnego źródła energii towarzyszy jednak poważny niepokój, dotyczący radioaktywnego skażenia środowiska.
Po czwarte - trudno sobie wyobrazić dalszy rozwój gospodarczy bez rozszerzenia zamkniętych obiegów surowców i materiałów. Niezbędne więc staje się upowszechnienie recyklingu (recyklizacji), czyli zamykania dróg w procesach produkcji i konsumpcji, wykorzystujących odpady i odchody. Niemal wszystko, oprócz radioaktywnych odpadów, można wykorzystać do tworzenia innego produktu. Znaczna część odpadów i śmieci wykorzystywana jest na świecie do produkcji energii. Rozwiązaniem dla gospodarki wodnej są technologie stosujące obiegi zamknięte.
Racjonalne i oszczędne gospodarowanie wszelkimi zasobami, uwzględniające potrzeby obecnego i przyszłych pokoleń, staje się nie tylko przywilejem wybranych jednostek czy narodów, ale obowiązkiem ludzi na całym świecie.
Problemy ekologiczne
Wszelka działalność człowieka związana jest z ingerencją w środowisko naturalne. Procesy produkcyjne to ciągła eksploatacja i niszczenie i zanieczyszczanie środowiska. Wśród globalnych problemów współczesnego świata problemy ochrony środowiska urosły do rangi priorytetów, występujących zarówno w krajach rozwiniętych, jak i rozwijających się.
Rozwój gospodarczy, wzrost liczby ludności, wzrost tempa procesu industrializacji, urbanizacji, motoryzacji oraz chemizacja rolnictwa w sposób bezpośredni lub pośredni zatruwają środowisko, co zakłóca harmonię natury i równowagę w przyrodzie. Na szkodliwe oddziaływanie gazów, pyłów, ścieków i pozostałości stałych narażone są wszystkie elementy środowiska: ziemia, powietrze i woda zarówno powierzchniowa jak i gruntowa. Wiele zagrożeń ma "ponadnarodowy" charakter, występuje nie tylko w miejscu skażenia, ale rozprzestrzenia się daleko poza nim.
Okazuje się, że problemów ekologii i wzrostu gospodarczego nie można traktować jako alternatywnych. Ich synchronizacja decyduje o zachowaniu środowiska naturalnego, a więc i o przeżyciu ludzkości. Aktualna polityka środowiskowa na świecie ukierunkowana jest na tzw. "zrównoważony" rozwój, czyli taki, który zostawi przyszłym pokoleniom takie same warunki życia i rozwoju. Mimo licznych konferencji, raportów oraz akcji na rzecz ochrony środowiska na całej Planecie, procesy jego dewastacji postępują nadal.
Warunkiem wstępnym zahamowania postępującej degradacji środowiska jest powszechne zrozumienie faktu, że w interesie ludzkości leży odejście od rabunkowych metod eksploatacji przyrody i kompensowanie powstałych strat. Najszybciej dostrzeżono degradację środowiska i rozpoczęto przeciwdziałanie w krajach Zachodu, gdzie szkody były największe, ale też środki na zwalczanie ich - największe. Obecnie w niektórych krajach Europy Zachodniej i Ameryki Północnej osiągnięto poważne sukcesy w restauracji i ochronie środowiska. Lecz problem nie został przez te kraje rozwiązany tylko przesunięty na inne, biedniejsze kraje, do których przeniesiono szkodliwą produkcję tzw. eksport przemysłów. Bogate koncerny przemysłowe, uciekają przed finansowymi konsekwencjami, związanymi z opłatami za zanieczyszczanie środowiska we własnych krajach i przenoszą trujące technologie tam, gdzie konsekwencje finansowe im nie grożą.
Zastrzeżenia budzi nie tylko dotychczasowy sposób gospodarowania środowiskiem naturalnym, ale również realizowane w różnych częściach świata modele konsumpcji. Nadkonsumpcja i wzrost pseudopotrzeb w krajach bogatych oraz produkcja dóbr bezużytecznych to marnotrawienie ograniczonych zasobów i jednocześnie przyczyna rosnącego skażenia środowiska.
Najbardziej znamienne w skali całej Planety przykłady ingerencji człowieka w środowisko to:
efekt cieplarniany, który wynika z gromadzenia się i ulatniania do atmosfery gazów przemysłowych (dwutlenku węgla, metanu, nadtlenku azotu i freonu). Gazy te, zatrzymując promienie podczerwone, przyczyniają się do wzrostu temperatury na Ziemi. Głównym efektem wzrostu temperatury będzie podniesienie się poziomu mórz i oceanów (topnienie lodów, np. na Antarktyce), średnio ok. 50 cm do roku 2070. Oznacza to zalanie 500 mln ha lądu, co stanowi aż 30 proc. najbardziej produktywnych obszarów rolnych. Efekt cieplarniany wywołuje kolejne skutki, takie jak zmiany warunków wegetacji roślin, wzrost liczby i gwałtowność naturalnych katastrof (tajfuny, powodzie, pożary itp.), zmiany stref produkcji żywności, a także przemieszczanie się ludności z obszarów nadmorskich oraz wysp w głąb lądów. Trzeba podkreślić, że obserwowane w ostatnich latach anomalie pogodowe wiąże się często z efektem cieplarnianym. .
zanikanie ozonu w atmosferze. Z analizy danych wynika, że na przełomie 1996/1997 r. ilość ozonu nad półkulą północną była prawie 40 proc. niższa niż 15 lat wcześniej. Ozon, znajdujący się w stratosferze (10 - 50 km nad powierzchnią Ziemi), stanowi jedyny filtr zatrzymujący szkodliwe dla życia promieniowanie ultrafioletowe. Na podstawie danych, jakimi dysponują ekolodzy, trudno jeszcze wnioskować o przyczynach tego zjawiska - czy jest to skutek gromadzenia się w atmosferze gazów przemysłowych, czy też czasowa fluktuacja niezależna od działalności produkcyjnej człowieka. Należy jednak podkreślić, że od kilkudziesięciu lat istnieją teorie dotyczące niszczącego oddziaływania tlenków azotu na ozon w stratosferze.
Konflikty zbrojne
Przyczynami konfliktów zbrojnych są: problemy narodowościowe i etniczne, spory religijne, spory terytorialne (Irlandia, Izrael, Palestyna, Baskowie, Kurdowie)
Ostatnie dramatyczne wydarzenia w Nowym Jorku - nieważne, czy uznamy je za największy w historii świata akt terroru, czy za początek nowego typu wojen - konsekwencje dla gospodarki amerykańskiej i świata będą miały podobne. Fala materialnych zniszczeń, choć poważna, nie jest czynnikiem wywołującym samodzielnie światowy krach, jednak efekty psychologiczne i konsekwencje polityczne są poważnym zagrożeniem dla stabilności rozwoju gospodarczego na świecie, a szczególnie dla rynków finansowych.
Okazuje się, że świat stoi przed nowymi problemami, bardzo trudnymi do rozwiązania. Pojawił się gigantyczny pojedynek dobra ze złem, został zadany cios godności człowieka. Szerząca się nienawiść fanatyków może zburzyć dotychczasowy porządek rzeczy współczesnego świata.
Globalizacja
Globalizacja jest przedstawiana przez kraje rozwinięte jako spontaniczny proces tworzenia jedności technologicznej świata i umacniania się powszechnej więzi gospodarczej. Proces ten jest związany z postępem naukowo-technicznym, znamionującym wejście ludzkości w epokę cywilizacji informacyjnej. Jeszcze do niedawna mówiło się o globalizacji pozytywnie - że następuje dzięki niej wielkie zbliżenie międzynarodowe. Później zaczęły się ujawniać negatywne strony z nią związanych przemian, zwłaszcza niebywały rozrost rynków finansowych, które okazały się najbardziej podatne na wielkie załamania kryzysowe. Ostatnio coraz wyraźniej widać, że globalizacja i towarzyszące jej dążenia do coraz większej liberalizacji handlu nie przyczyniają się wcale do rozwiązania problemów globalnych, które trapią świat, czyli podziału na biednych i bogatych, masowego bezrobocia, nędzy i głodu. Gospodarki narodowe są tak silnie wplecione w układ kontaktów międzynarodowych, że w znacznym zakresie tracą swoją dotychczasową autonomię. Dlatego coraz częściej słyszy się protesty i oskarżenia wysuwane pod adresem globalizacji.
Pojęcie problemów globalnych.
Od wielu już lat częśc naukowców dostrzega, ze w zmieniającym się świecie pojawiają się nowe niebezpieczeństwa zagrażające naszej cywilizacji. Niebezpieczeństwa te są następstwem odkryc naukowych oraz skali ich zastosowania.
Badania związku miedzy